IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
 :: 
Klan Gromu
 :: Tereny Klanu Gromu
Małe Oko
Czw 12 Lis 2020, 10:59
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Niewielkie oczko wodne mieszczące się tuż pod pasmem górskim Orlich Szczytów. Małe Oko, często nazywane również gromowym Okiem Gór stanowi schronienie dla różnych gatunków żab i innych wodnych żyjątek, choć ryby niestety w nim nie występują. Małe Oko nie jest umieszczone w pełni na widoku – aby dostać się bezpośrednio do wody, należy przedostać się przez liczne trzciny i inne zarośla okalające jego brzeg niemalże ze wszystkich stron.

Rodzaje terenu: okolice rzek i jezior


Ostatnio zmieniony przez Światło Gwiazd dnia Czw 15 Lut 2024, 20:50, w całości zmieniany 4 razy

Re: Małe Oko
Sob 02 Mar 2024, 00:54
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
***

Pogoda z jaką zmagali się ostatnimi czasy pozostawiała wiele do życzenia - siarczysty mróz doskwierał klanowym kotom i zielonooki rad był z długości i gęstości swego futra. Zdawał sobie również sprawę że sroga Pora Nagich Drzew zwiastowała zwiększone szanse na powodzenie jego planu. Jeśli zamierzał znaleźć kotkę mogącą urodzić mu kocięta obecny moment, w którym samotniczki przymierały zapewne z głodu był ku temu idealny.
Niespiesznym krokiem, zachowując ostrożność i ciszę wyruszył pod wiatr w poszukiwaniu konkretnego drapieżnika - kotki mogącej stać się surogatką jego kociąt. Nie wątpił, że największe szanse na powodzenie odnieść mógłby gdyby napotkał na kotkę wysoką, szczupłą i krótkowłosą, o budowie takiej, jak ta posiadana przez Znikającą Łapę - nie wątpił, że osobniczki jej pokroju znosiły niskie temperatury najgorzej.

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Sob 02 Mar 2024, 01:19
Pliszkowy Dziób
Pliszkowy Dziób
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 5 na srebrnej skórce (w momencie śmierci 72)
Matka : srebrzysty kłos
Ojciec : świerkowa gałązka
Mistrz : brzozowa skóra
Partner : szczur 7
Wygląd : wysoka, chuda kotka o długim, srebrzystym futrze w niebieskie pręgi, z bielą na pysku, szyi, brzuchu, łapach i ogonie. jej oczy są jasnozielone, jednakże widoczne są na nich niebieskie plamki świadczące o heterochromii.
Multikonta : szakal (PNK), baranek (S) | zaćmione słońce, płotkowy potok, rozgwieżdżona łapa, zawilcowa łapa, pąk, traszkowa łapa, ślimaczy ślad, chrząszczyk, lilia (nkt bądź martwi)
Autor avatara : chenesdor
Liczba postów : 1191
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t68-pliszkowy-dziob#201
TYP TERENU: okolice rzek i jezior

Determinacja kocura w znalezieniu kotki marzeń była całkiem imponująca, ale gdy szedł przez okolice Małego Oka, los nie zamierzał zsyłać mu jednej z nich. Nie znaczyło to, że samotnika nie znalazł – ze strony, po której znajdowała się Gawra, można było wyczuć zapach młodego kocurka spoza Klanu Gromu. Nie był on daleko, a jeśli ciekawość Konwaliowego Snu dałaby górę i chciał wytropić tego, który przeszedł przez jego tereny, zobaczyłby, jak w leśnym obszarze opodal buro-biały młodzik próbował coś upolować. Mysz, by być dokładniejszym, ale jego technika pozostawiała wiele do życzenia. Miał maksymalnie siedem księżyców – nic dziwnego więc.

KONWALIOWY SEN:
S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 170 | W: 130
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 3 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | zielarstwo: poziom 1

MŁODY SAMOTNIK:
S: 15 | Z: 20 | Sz: 14 | O: 7 | HP: 120 | W: 100

_________________


i have a god shaped hole      
that's  infected,  and i'm        
petrified of being alone, now        
it's pathetic, i know

and  if  i  believe  you
would that make it stop?
if i told you i need you

     is that what you want?

Re: Małe Oko
Sob 02 Mar 2024, 02:17
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Zirytował się. Gdyby kocur był młodszy zapewne mógłby przyjąć go pod skrzydła Gromu zapewniając sobie ucieczkę od dręczącego go problemu i rozpraszając Rozżarzoną Gwiazdę. Ostatnim razem współczucie pozwoliło mu na zignorowanie nieprawidłowości, teraz jednak, gdy chłód doskwierał im wszystkim zaś ryzyko głodu stało się realne nie zamierzał kierować się wspomnianą emocją. Na ugiętych łapach, poruszając się pod wiatr i przenosząc ciężar ciała na tylne kończyny spróbował podkraść się do samotnika. Unikał mogących wywołać hałas elementów podłoża zaś głowę i ogon utrzymywał na poziomie reszty kręgosłupa. Wyciszył również oddech, zastygał w bezruchu i używał naturalnych osłon.
Jeśli zdołał zbliżyć się do tamtego na odpowiednią odległość podjął próbę skoku na grzbiet samotnika. Zamierzał rozorać go pazurami - granice klanu zbyt często przekraczane były przez pobratymców nieznajomego. Na swe nieszczęście był zbyt młody, zbyt odbiegający wyglądem od gromowego zastępcy... i nie był kotką.

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Sob 02 Mar 2024, 02:43
Pliszkowy Dziób
Pliszkowy Dziób
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 5 na srebrnej skórce (w momencie śmierci 72)
Matka : srebrzysty kłos
Ojciec : świerkowa gałązka
Mistrz : brzozowa skóra
Partner : szczur 7
Wygląd : wysoka, chuda kotka o długim, srebrzystym futrze w niebieskie pręgi, z bielą na pysku, szyi, brzuchu, łapach i ogonie. jej oczy są jasnozielone, jednakże widoczne są na nich niebieskie plamki świadczące o heterochromii.
Multikonta : szakal (PNK), baranek (S) | zaćmione słońce, płotkowy potok, rozgwieżdżona łapa, zawilcowa łapa, pąk, traszkowa łapa, ślimaczy ślad, chrząszczyk, lilia (nkt bądź martwi)
Autor avatara : chenesdor
Liczba postów : 1191
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t68-pliszkowy-dziob#201
TYP TERENU: okolice rzek i jezior

Czy samotnik wykryje Konwaliowy Sen? Rzut 1d14 + modyfikatory. 1 - 9 tak, 10+ nie. Wypada: 19, samotnik nie wykrywa Konwaliowego Snu.

Atak Konwaliowego Snu: udany -> (21+50) - (16+8) + 5 = 52

Potajemne podejście Konwalii do młodzika było bezbłędne, niezauważone… i bezlitosne, rzecz jasna. Wojownik zaatakował kocurka z powodzeniem, a ten dopiero w ostatnim momencie zauważył obecność wojownika - za późno, by uciec. Silne łapy i ostre pazury Konwaliowego Snu prędko rozorały grzbiet w okolicach karku, uszkadzając mięsień czworoboczny, a bury zapiszczał w przeraźliwym jęku - niezaprzeczalnie właśnie poczuł najgorszy ból w swoim życiu. Łzy pojawiły się w jego oczach.
m — załkał niezrozumiewalnie; miał ochotę zemdleć z bólu. — MAMO — wołanie do rodzicielki było przepełnione bólem, desperacją i przerażeniem jednocześnie. Tylko czy ta w ogóle tutaj była?


KONWALIOWY SEN:
S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 170 | W: 130 - 3 - 8 = 119/130
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 3 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | zielarstwo: poziom 1

MŁODY SAMOTNIK:
S: 15 | Z: 20 | Sz: 14 | O: 7 | HP: 120 - 52 = 68/120 | W: 100
✦ rana 4. stopnia: głęboka rana po pazurach na karku z uszkodzeniem mięśnia czworobocznego grzbietu, krwawi -5 HP / tura od następnej tury, nie ustępuje po walce
✦ utrudnione poruszanie głową

_________________


i have a god shaped hole      
that's  infected,  and i'm        
petrified of being alone, now        
it's pathetic, i know

and  if  i  believe  you
would that make it stop?
if i told you i need you

     is that what you want?

Re: Małe Oko
Sob 02 Mar 2024, 03:27
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Być może jego działanie nie było odpowiednie. Możliwe, że znacznie nie doceniał swej siły i zwyczane ostrzeżenie zmienić mógł w wyrok śmierci.
Słysząc zawołanie młodszego samotnika niemalże zamarł w bezruchu. Zielonymi ślepiami obserwował tak brzydzącą go posokę obficie pokrywającą grzbiet młodego kocura. Rany były dotkliwe i nawet jeśli chciałby darować mu życie byłoby ono bezwartościowe. Podejrzewał, że tak dotkliwej rany nie wyleczyłby wystarczająco szybko i skutecznie by uniknąć kalectwa i śmierci. Nawet jeśli zielonooki chciałby zmienić swą decyzję było już na to zbyt późno. Pozostało mu zapewnić mu szybki możliwie czysty zgon.
Postanowił - nie chowając pazurów - podjąć próbę wymierzenia ciosu w bok głowy kocura.

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Sob 02 Mar 2024, 04:00
Pliszkowy Dziób
Pliszkowy Dziób
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 5 na srebrnej skórce (w momencie śmierci 72)
Matka : srebrzysty kłos
Ojciec : świerkowa gałązka
Mistrz : brzozowa skóra
Partner : szczur 7
Wygląd : wysoka, chuda kotka o długim, srebrzystym futrze w niebieskie pręgi, z bielą na pysku, szyi, brzuchu, łapach i ogonie. jej oczy są jasnozielone, jednakże widoczne są na nich niebieskie plamki świadczące o heterochromii.
Multikonta : szakal (PNK), baranek (S) | zaćmione słońce, płotkowy potok, rozgwieżdżona łapa, zawilcowa łapa, pąk, traszkowa łapa, ślimaczy ślad, chrząszczyk, lilia (nkt bądź martwi)
Autor avatara : chenesdor
Liczba postów : 1191
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t68-pliszkowy-dziob#201
TYP TERENU: okolice rzek i jezior

Atak Konwaliowego Snu: krytyczny! -> (16+50) - 7*50% + 5 = 68 (ale równo xD)

A więc wyrok śmierci - być może tak faktycznie było lepiej, niż życie kaleki, ale kim był Konwaliowy Sen, by określać wartość czyjegoś życia? …Cóż, nikim, ale był wojownikiem na swoich terenach, z których kodeks nakazywał wyganiać tych, którzy tam nie należeli.
Jego cios był konkretny, silny, wbijający się głęboko w bok głowy… i, ostatecznie, po wydaniu z siebie ostatniego, przeraźliwego pisku i kilku drgań, bury kocur padł martwy, pokryty własną juchą.

I wtedy na miejsce przybyła mama, którą tak desperacko wzywał młodzik.
Krzy… siu? — czarna szylkretka, która właśnie wyszła zza drzew, zamarła w bezruchu. Zdawała się też nie mrugać; gapiła się tylko na scenę, a raczej jej wynik, na zakrwawione, nieruszające się ciało syna, i na czarnego wojownika, którego łapy splamione były młodą krwią.
Czy jesteś z siebie zadowolony, Konwaliowy Śnie?


KONWALIOWY SEN:
S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 170 | W: 119 - 12 = 107/130
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 3 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | zielarstwo: poziom 1
✦ +40 PD (młody samotnik)

MŁODY SAMOTNIK:
S: 15 | Z: 20 | Sz: 14 | O: 7 | HP: 68 - 68 - 5 = 0/120 | W: 100
✦ rana 4. stopnia: głęboka rana po pazurach na karku z uszkodzeniem mięśnia czworobocznego grzbietu, krwawi -5 HP / tura, nie ustępuje po walce
✦ rana 4. stopnia: głęboka rana po pazurach na boku głowy z uszkodzeniem mięśnia ramienno-głowowego, krwawi -5 HP / tura od następnej tury, nie ustępuje po walce
✦ utrudnione poruszanie głową
ŚMIERĆ

SAMOTNICZKA:
S: 22 | Z: 34 | Sz: 30 | O: 18 | HP: 150 | W: 130
✦ trauma

_________________


i have a god shaped hole      
that's  infected,  and i'm        
petrified of being alone, now        
it's pathetic, i know

and  if  i  believe  you
would that make it stop?
if i told you i need you

     is that what you want?

Re: Małe Oko
Sob 02 Mar 2024, 08:35
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Podejrzewał że zadawanie kotce pytania dotyczącego faktycznego celu jego wyzbycia z obozu było bezcelowe.
Okazywało się, że młodzik nie zjawił się na miejscu sam i granicę przekroczył wraz z swą matką. Fakt ten sprawiał że wszelkie dotychczasowe wątpliwości zielonookiego zniknęły zastąpione koncentracją na następnej przeciwniczce. Nie był młodym kotem jednakże nigdy wcześniej nie zgładził osobnika swego własnego gatunku. Przeznaczenie nakazywało by w chwili obecnej zgładził ich dwójkę.
Podjął próbę doskoczenia do kotki by następnie uzbrojoną w pazury łapą zaatakować prawe oko samotniczki.

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Wto 05 Mar 2024, 22:59
Pliszkowy Dziób
Pliszkowy Dziób
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 5 na srebrnej skórce (w momencie śmierci 72)
Matka : srebrzysty kłos
Ojciec : świerkowa gałązka
Mistrz : brzozowa skóra
Partner : szczur 7
Wygląd : wysoka, chuda kotka o długim, srebrzystym futrze w niebieskie pręgi, z bielą na pysku, szyi, brzuchu, łapach i ogonie. jej oczy są jasnozielone, jednakże widoczne są na nich niebieskie plamki świadczące o heterochromii.
Multikonta : szakal (PNK), baranek (S) | zaćmione słońce, płotkowy potok, rozgwieżdżona łapa, zawilcowa łapa, pąk, traszkowa łapa, ślimaczy ślad, chrząszczyk, lilia (nkt bądź martwi)
Autor avatara : chenesdor
Liczba postów : 1191
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t68-pliszkowy-dziob#201
TYP TERENU: okolice rzek i jezior

Atak Konwaliowego Snu: krytyczny! -> (26+50) - (18*50%) + 5 = 72
Atak samotniczki: krytyczny! -> (23+22) - (30*50%) + 5 = 35

Szylkretka wciąż gapiła się na scenę przed sobą; jej oddech stawał się coraz to szybszy, płytszy, jej wzrok - przerażony, zły, histeryczny. Może trwałoby to dłużej, ale nagły ruch czarnego kocura przywrócił ją do rzeczywistości. Jego widok najeżył sierść na jej grzbiecie - gdy ten wybrał, ponownie, przemoc, w niej wygrała złość, frustracja i rozgoryczenie. Nie zamierzała uciekać ani stać jak słup - zamierzała walczyć w zemście za syna, mimo, że widziała, jak bardzo siłą różni się od jego mordercy.
Zaatakowali siebie w tym samym momencie… i z taką samą, doskonałą celnością. Konwaliowy Sen poczuł kłujący, paskudny ból w swoim gardle, bo właśnie to miejsce obrała samotniczka, chcąc zwiększyć swoje szansę. Z rany zadanej mu zębami szybko zaczęła sączyć się obficie krew, a jej utrata była w charakterystyczny sposób nieprzyjemna: w końcu gardło stanowiło jeden z wrażliwych punktów na ciele.
Obrażenia zadanie przez samotniczkę były jednak jak pacnięcie przy tym, co zafundował jej łapą wojownik. Silna łapa przeorała jej pysk dokładnie tam, gdzie miała - a do tego na tyle mocno, że dookoła uszkodzonej pazurami gałki ocznej oderwał się płat skóry. Szylkretka z przeraźliwym jękiem puściła wówczas gardziel Konwaliowego Snu, a połowa jej pyska wypełniła się ciemną czerwienią krwi.
W lewym oku - jedynym, jakie jej pozostało - malowały się emocje. Gniew… ale przede wszystkim ból i przerażenie. Było zaszklone - kocica płakała; nie tylko z bólu, ale też z powodu tego, co spotkało jej kocię. Czy Konwaliowy Sen naprawdę mógł być lepszym ojcem, niż jego własny - czy mógł założyć własną, szczęśliwą rodzinę, jeżeli sam inne rodziny decydował mordować?


KONWALIOWY SEN:
S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 170 - 35 = 135/170 | W: 107 - 12 = 95/130
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 3 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | zielarstwo: poziom 1
✦ +40 PD (młody samotnik)
✦ rana 3. stopnia: głęboka rana po zębach na gardle, krwawi: -4 HP/tura od następnej tury, nie ustępuje po walce.


SAMOTNICZKA:
S: 22 | Z: 34 | Sz: 30 | O: 18 | HP: 150 - 72 = 78/150 | W: 130 - 12 = 118/130
✦ rana 4. stopnia: głęboka rana po pazurach z zerwaniem płatu skóry i uszkodzeniem gałki ocznej po prawej stronie głowy, krwawi: -5 HP/tura od następnej tury, nie ustępuje po walce

_________________


i have a god shaped hole      
that's  infected,  and i'm        
petrified of being alone, now        
it's pathetic, i know

and  if  i  believe  you
would that make it stop?
if i told you i need you

     is that what you want?

Re: Małe Oko
Wto 05 Mar 2024, 23:50
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Jak śmiesz atakować mnie na terenie mojego klanu - rzekł czując, jak posoka spływa na jego sierść napawając go obrzydzeniem. Pomimo dotkliwości bólu - nigdy wcześniej nie odniósł tak poważnych ran - to obrzydzenie właśnie targało umysłem kocura najmocniej. Poczuł, jak w jego pysku pojawia się charakterystyczny dla niestrawności smak goryczy. - Jak śmiesz wkraczać na cudze tereny i narażać życie własnego syna ucząc go by postępował podobnie - rzekł. Pozostawał zaskoczony faktem że poczuł jakąkolwiek empatię w stosunku do kocięcia - obecnie widok wspomnianej dwójki napawał go gniewem i obrzydzeniem. - Chcę, byś miała świadomość, że gdyby nie twoje postępowanie nadal by żył.
Emocje rzadko targały kocurem jednakże w tym momencie, dręczony zarówno nimi jak również i bólem oraz krwawieniem mogącym stać się zagrożeniem dla jego osoby, zdecydował się pozwolić im kontrolować go w celu zapewnienia mu przetrwania. Uniósł przednią kończynę by zaatakować zdrowe oko kotki - żywił nadzieję że wysunięte pazury pozwolą mu na pozbawienie kotki również drugiego oka.

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Sro 06 Mar 2024, 00:37
Pliszkowy Dziób
Pliszkowy Dziób
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 5 na srebrnej skórce (w momencie śmierci 72)
Matka : srebrzysty kłos
Ojciec : świerkowa gałązka
Mistrz : brzozowa skóra
Partner : szczur 7
Wygląd : wysoka, chuda kotka o długim, srebrzystym futrze w niebieskie pręgi, z bielą na pysku, szyi, brzuchu, łapach i ogonie. jej oczy są jasnozielone, jednakże widoczne są na nich niebieskie plamki świadczące o heterochromii.
Multikonta : szakal (PNK), baranek (S) | zaćmione słońce, płotkowy potok, rozgwieżdżona łapa, zawilcowa łapa, pąk, traszkowa łapa, ślimaczy ślad, chrząszczyk, lilia (nkt bądź martwi)
Autor avatara : chenesdor
Liczba postów : 1191
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t68-pliszkowy-dziob#201
TYP TERENU: okolice rzek i jezior

Atak Konwaliowego Snu: słaby -> [(28+50) - (10+18)]*50% + 5 = 30
Atak samotniczki: krytyczny! -> (25+22) - (30*50%) + 5 = 37

Kocica zmarszczyła brwi na jego słowa. Może gdyby chwila byłaby spokojniejsza, może gdyby była sama i rozmyślała nad życiem, to doszłaby do tego samego wniosku - że to jej wina, wina jej roztrzepania i nieuważności, wina jej braku szacunku do klanowych granic… lecz obecnie była przekonana, że to ona była tu ofiarą. Ona i jej martwy syn.
Nie, jak TY śmiesz zabijać dziecko, które w żaden sposób nie zagrażało tobie i twojemu życiu — parsknęła w gniewie, choć w jej głosie słychać było, jak wielki ból sprawiała jej rana na głowie. Nie obchodziło ją, czy przez niego również umrze - ale zaatakowanie jej syna, który dopiero co uczył się być dorosłym kotem, który nie tak dawno przestał pić mleko, który w żaden sposób nie byłby w stanie zrobić czarnemu krzywdy? To było dla niej zwyczajna zbrodnia, niewytłumaczalna żadnym kodeksem.
Widząc, jak ten szykuje się do kolejnego ciosu, również postanowiła dalej atakować - jej widzenie było utrudnione, wszak nie miała już możliwości widzieć w jednym z jej oczu, ale to nie powstrzymywało jej od wycelowania łapą z pazurami dokładnie tam, gdzie chciała - tam, gdzie już raz go ugryzła. Najwyraźniej miała szczęście, którego nie miał Konwaliowy Sen, gdyż jego łapa wylądowała wyżej, niż chciała. Pazury kocura przeorały czoło szylkretki zamiast jej oka.
Z obu szram zaczęła sączyć się krew, choć z tej Konwaliowego Snu rzecz jasna obficiej. Ślady samotniczych pazurów znajdowały się nieco bardziej z boku, niż poprzednie ślady zębów, ale wciąż trafiały w czuły punkt jego ciała. Szylkretka zasyczała w bólu, ale parsknęła pod nosem, widząc, że w tym starciu osiągnęła więcej, niż wojownik.

KONWALIOWY SEN:
S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 135 - 37 - 4 = 94/170 | W: 95 - 4 = 91/130
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 3 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | zielarstwo: poziom 1
✦ +40 PD (młody samotnik)
✦ rana 3. stopnia: głęboka rana po zębach na gardle, krwawi: -4 HP/tura, nie ustępuje po walce.
✦ rana 3. stopnia: glęboka rana po pazurach na gardle, krwawi -4 HP/tura od następnej tury, nie ustępuje po walce.


SAMOTNICZKA:
S: 22 | Z: 34 | Sz: 30 | O: 18 | HP: 78 - 30 - 5 = 43/150 | W: 118 - 13 = 105/130
✦ rana 4. stopnia: głęboka rana po pazurach z zerwaniem płatu skóry i uszkodzeniem gałki ocznej po prawej stronie głowy, krwawi: -5 HP/tura, nie ustępuje po walce
✦ rana 3. stopnia: głęboka rana po pazurach po lewej stronie czoła, krwawi -3 HP/tura od następnej tury, nie ustępuje po walce
✦ od następnej tury statystyki zmniejszone do 50% z powodu spadku HP do połowy

_________________


i have a god shaped hole      
that's  infected,  and i'm        
petrified of being alone, now        
it's pathetic, i know

and  if  i  believe  you
would that make it stop?
if i told you i need you

     is that what you want?

Re: Małe Oko
Sro 06 Mar 2024, 00:49
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Samotniczką ponownie zaatakowała go w sposób celny. Irytacja zielonookiego zwiększała się jednakże ostatkiem zdrowego rozsądku przypomniał sobie o właściwym postępowaniu. Dalsze poddawanie się emocjom nie mogło przynieść mu korzyści.
- Próbujesz manipulować mną czy sobą? Twój syn od co najmniej księżyca nie był już dzieckiem - rzekł ponownie wymierzając atak w oko kotki. Żywił nadzieję że ten cios uciszy samotniczkę na zawsze. Jej osoba brzydziła go niemalże tak bardzo jak emocje którym pozwolił sobą kierować, jak ból który odczuwał i jak posoka spływająca mu po futrze.

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Sro 06 Mar 2024, 01:09
Pliszkowy Dziób
Pliszkowy Dziób
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 5 na srebrnej skórce (w momencie śmierci 72)
Matka : srebrzysty kłos
Ojciec : świerkowa gałązka
Mistrz : brzozowa skóra
Partner : szczur 7
Wygląd : wysoka, chuda kotka o długim, srebrzystym futrze w niebieskie pręgi, z bielą na pysku, szyi, brzuchu, łapach i ogonie. jej oczy są jasnozielone, jednakże widoczne są na nich niebieskie plamki świadczące o heterochromii.
Multikonta : szakal (PNK), baranek (S) | zaćmione słońce, płotkowy potok, rozgwieżdżona łapa, zawilcowa łapa, pąk, traszkowa łapa, ślimaczy ślad, chrząszczyk, lilia (nkt bądź martwi)
Autor avatara : chenesdor
Liczba postów : 1191
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t68-pliszkowy-dziob#201
TYP TERENU: okolice rzek i jezior

Atak Konwaliowego Snu: udany -> (22+50) - (18+9) + 5 = 50
Atak samotniczki: nieudany

Tylko księżyca — wysyczała. Czym w ogóle było "bycie" i "niebycie" dzieckiem? Czy sztywna rama używana przez klany do rozpoczęcia treningu mogła być uznana za uniwersalny punkt, gdzie przestaje się być dzieckiem? Czy Konwaliowy Sen mógł traktować nowomianowanego terminatora jako kota dorosłego: jako kogoś, kto mu zagrażał?
Po tych słowach poszło jednak już szybko. Szylkretka próbowała wycelować, ale nie było jej to znów dane; nijak nie doskoczyła do wojownika, który z kolei trafił silną łapą dokładnie tam, gdzie chciał, pozostawiając ranę prawie tak bolesną, głęboką i dotkliwą jak ta na drugiej stronie… a po niedługiej chwili kocica padła na ziemię, by wziąć swoje ostatnie trzy oddechy, po których uciekło z niej życie.

KONWALIOWY SEN:
S: 50 | Z: 28 | Sz: 8 | O: 30 | HP: 94 - 4 - 4 = 86/170 | W: 91 - 7 = 84/130
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 3 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | zielarstwo: poziom 1
✦ +100 PD (młody samotnik, dorosły samotnik)
✦ rana 3. stopnia: głęboka rana po zębach na gardle, krwawi: -4 HP/tura, nie ustępuje po walce.
✦ rana 3. stopnia: glęboka rana po pazurach na gardle, krwawi -4 HP/tura, nie ustępuje po walce.


SAMOTNICZKA:
S: 11 (22) | Z: 17 (34) | Sz: 15 (30) | O: 9 (18) | HP: 43 - 50 - 5 - 3 = 0/150 | W: 105 - 2 = 103/130
✦ rana 4. stopnia: głęboka rana po pazurach z zerwaniem płatu skóry i uszkodzeniem gałki ocznej po prawej stronie głowy, krwawi: -5 HP/tura, nie ustępuje po walce
✦ rana 3. stopnia: głęboka rana po pazurach po lewej stronie czoła, krwawi -3 HP/tura, nie ustępuje po walce
✦ rana 4. stopnia: głęboka rana po pazurach i uszkodzeniem gałki ocznej po lewej stronie głowy, krwawi -5 HP/tura, nie ustępuje po walce
✦ statystyki zmniejszone do 50% z powodu spadku HP do połowy
ŚMIERĆ

_________________


i have a god shaped hole      
that's  infected,  and i'm        
petrified of being alone, now        
it's pathetic, i know

and  if  i  believe  you
would that make it stop?
if i told you i need you

     is that what you want?

Re: Małe Oko
Sro 06 Mar 2024, 12:25
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Zakopał oba ciała uważając by ziemia i śnieg nie dostały się do rany na jego gardle. Zatarł ślady walki by następnie niespiesznym krokiem i z zachowaniem nadmiernej wręcz ostrożności oddalić się w kierunku obozu. Pamiętał również, by zacierać ślady posoki wydostającej się z rany, nie chciał wszak sprowadzić niebezpieczeństwa do obozu. Ciecz barwiąca futro szkarłatem i zmieniająca strukturę jego kryzy brzydziła go jednakże tamowanie jej tutaj, w miejscu w którym był narażony na potencjalny atak było nierozważne.

[z/t]

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Wto 19 Mar 2024, 16:34
Wilcza Łapa
Wilcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 13 [IV]
Matka : Tęczowa Chmura... [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne. Po śmierci Tęczowej Chmury futro zmatowiało a jego waga zmalała.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [GK] Wysoka Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 175
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
Tęskniłem za mamą. Nie chciałem tego okazywać przed wszystkimi, ale czułem że byłem bliski wybuchnięcia. Często rozmawiając z innymi kotami czułem jak łzy napływają mi do oczu a ja nie mogę wydusić z siebie słowa. Jedyne co mi pozostało w takich sytuacjach to odwracać wzrok i uciekać pod pretekstem obowiązków.
Dziś był dzień płakania, nie umiałem tego już w sobie trzymać i musiałem się przejść poza obóz by odetchnąć świeżym chłodnym powietrzem którym zaciągałem się z nadzieją że trochę ochłonę. Łapy doprowadziły mnie do Małego Oka które akurat było zamarzłe. Skorzystałem z okazji i zacząłem krążyć na nim wpatrując się w lód podemną.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Małe Oko
Sro 20 Mar 2024, 18:10
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Tymczasem Pszczoła wymknęła się z ponurego obozu pod przykrywką samotnego, niezobowiązującego patrolu. Nigdy nie była dobra w wymyślaniu coraz to nowych kreatywnych wymówek, dlatego praktycznie zawsze, kiedy chciała czegoś unikać, zwyczajnie uciekała się do swoich obowiązków. Sprawdzona i bezpieczna metoda, nawet jeśli trochę i nudna.
Tym razem spacerowała wzdłuż granicy z pasmem górskim. Póki mijała Małe Oko, jej uwagę przykuł jeden z siostrzeńców. Wilk - bo chyba tak miał na imię - z jakiegoś powodu krążył sobie wokół jeziora i wpatrywał się w lód, jak gdyby czegoś szukał. Pszczoła nie miała pojęcia, czy takie zachowanie było normalne dla kogoś, kto w młodym wieku przeżywał żałobę po stracie rodzica, ale... może powinna coś z tym zrobić? Postanowiła więc do niego podejść, tupotem nie kryjąc swojej obecności.
Hej. Co tam? – zagadnęła do niego spokojnie, z lekkim zaciekawieniem. Było to pytanie odnoszące zarówno do tego, co takiego wypatrywał w skutym lodem zbiorniku wodnym, jak do i samopoczucia kocura.

_________________
Małe Oko - Page 8 Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Małe Oko
Czw 21 Mar 2024, 10:30
Wilcza Łapa
Wilcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 13 [IV]
Matka : Tęczowa Chmura... [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne. Po śmierci Tęczowej Chmury futro zmatowiało a jego waga zmalała.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [GK] Wysoka Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 175
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
Zastrzygłem uchem wzdychając ciężko by wyrzucić napięcie z siebie. Spojrzałem w kierunku kroków i ujrzałem tak nie kogo innego a swoją ciocię. Szczerze mówiąc się jej tu nie spodziewałem a kogo niby miałbym? Głupi. Wysunąłem pazury wbijając je w lód podemną.
- Nic. - odpowiedziałem po chwili odwracając znów wzrok w taflę na której stałem. Co tam? Nic. Mama mi umarła. Nie ma jej. Medyczka jej nie pomogła. Tata nie użył gwiezdnych mocy by oddać jej jedno ze swoich żyć. On niedługo umrze ze starości i zostawią mnie z siostrami. A co jak im się coś stanie? Kolejna ciężka Pora Nagich Drzew? Jak mam im pomóc w takim wypadku? Czemu Tęczowej Chmury już nie ma? CZEMU? Miała patrzeć na moje mianowanie... chciałem jej jeszcze poopowiadać jak było na treningu, przynieść własną upolowaną piszczke by nie była głodna.
Do moich oczu zaczęły znów napływać łzy. Mrugałem szybko by ukryć ten fakt.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Małe Oko
Czw 21 Mar 2024, 17:19
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Mruknęła ze współczuciem. No tak, a co jeszcze może odpowiedzieć kot, który niedawno stracił jedną z najbliższych mu osób? Nie wiedziała, co robić, ale czuła, że głupio byłoby teraz pozostawić młodego samego, tym bardziej, kiedy mrugał oczami tak, jakby próbował powstrzymać się od płaczu. Kocica zawiesiła wzrok na zamarzniętej tafli jeziora, a pomiędzy tą dwójką zapadła niezręczna cisza.
Jak ci idzie trening...? – spytała po chwili, rzucając pierwszym lepszym tematem, jaki w tym momencie przyszedł jej do łba. Wydawał się być standardową i bezpieczną opcją.

_________________
Małe Oko - Page 8 Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Małe Oko
Pon 25 Mar 2024, 14:44
Wilcza Łapa
Wilcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 13 [IV]
Matka : Tęczowa Chmura... [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne. Po śmierci Tęczowej Chmury futro zmatowiało a jego waga zmalała.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [GK] Wysoka Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 175
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
- Mh. - kiwnąłem głową na pytanie kotki wydając z siebie ciche mruknięcie. Nie wytrzymałem i otworzyłem pyszczek i zacząłem szlochać. Pochylony nad zamarzniętą taflą, niemalże zwinięty w kulkę chcąc ukryć się od całego świata. Chciałem do mamy. Jak mały głupi kociak. Jeszcze przed jej śmiercią myślałem że jestem dorosły, a teraz cofnąłem się do samego początku. Jestem małym durnym kocięciem które chce się wtulić w bok mamy i wrócić do kociarni. Chciałem znów poczuć rodzinne ciepło a nie mieć świadomość o chorującym ciągle tacie i martwej mamie.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Małe Oko
Pon 25 Mar 2024, 19:19
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Pszczoła na widok szlochającego kota oniemiała, kompletnie tracąc jakiekolwiek słowa, a w jej głowie zapanował chaos przeróżnych mieszanych myśli i emocji. Jej rozum jasno krzyczał, że Wilk potrzebował teraz wsparcia, czułości, pocieszenia... czegokolwiek, co by go uspokoiło. Jednak Pszczoła była Pszczołą i nie miała żadnego pojęcia, jak sobie w takiej sytuacji poradzić. Pragnęła wiedzieć lepiej, co robić w takich chwilach. Wtedy zastanowiła się, jak sama chciałaby być traktowana. Mmm... Chciałaby ciepła. Może powinna się w niego wtulić? Wtedy przynajmniej nie byłoby im tak zimno.
Rozejrzała się, jak gdyby zamierzała się dopuścić zakazanego czynu, po czym usiadła i ostrożnie przesunęła się bliżej do kocurka, muskając delikatnie jego bok swoim ciepłym, małym ciałem. Była przy tym gotowa w każdej chwili się cofnąć, jeśli się okaże, że Wilkowi nie bardzo się to podoba, ale gdyby się nie sprzeciwiał, to przytuliłaby się bardziej.

_________________
Małe Oko - Page 8 Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Małe Oko
Wto 26 Mar 2024, 12:24
Wilcza Łapa
Wilcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 13 [IV]
Matka : Tęczowa Chmura... [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne. Po śmierci Tęczowej Chmury futro zmatowiało a jego waga zmalała.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [GK] Wysoka Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 175
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
Wtuliłem się przyciskając czoło i łapę do piersi złotej. Rozpłakałem się już całkowicie, podciągając nosem i próbując coś z siebie wydusić. Wydawałem z siebie tylko pojedyncze dźwięki kaszląc co jakiś czas.
- Ja - j - wycedziłem - DO MAMY. - uniosłem głos i wybuchłem szlochem jeszcze bardziej i wycierając w futro ciotki cieknące ze mnie łzy i wydzieliny z nosa. Ciężko było mi złapać oddech.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Małe Oko
Sponsored content

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematuSkocz do: