IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
 :: 
Klan Gromu
 :: Tereny Klanu Gromu
Małe Oko
Czw 12 Lis 2020, 10:59
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Niewielkie oczko wodne mieszczące się tuż pod pasmem górskim Orlich Szczytów. Małe Oko, często nazywane również gromowym Okiem Gór stanowi schronienie dla różnych gatunków żab i innych wodnych żyjątek, choć ryby niestety w nim nie występują. Małe Oko nie jest umieszczone w pełni na widoku – aby dostać się bezpośrednio do wody, należy przedostać się przez liczne trzciny i inne zarośla okalające jego brzeg niemalże ze wszystkich stron.

Rodzaje terenu: okolice rzek i jezior


Ostatnio zmieniony przez Światło Gwiazd dnia Czw 15 Lut 2024, 20:50, w całości zmieniany 4 razy

Re: Małe Oko
Pią 23 Cze 2023, 20:58
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Żar właśnie kończył późnopopołudniowy patrol wzdłuż granic. Klan mógł spać spokojnie, bo nie wyczaił żadnych zagrożeń. Zdecydował się odłączyć od swoich towarzyszy, żegnając się z nimi, chcąc jeszcze zajść nad Małe Oko. Lubił je odwiedzać wieczorami, było tam tak spokojnie i pięknie. Ale widocznie nie miał być tu sam! Zobaczył czyjąś sylwetkę niedaleko brzegu, a do jego nosa dobiegła bardzo znajoma woń. Tęcza! Nareszcie mogą wspólnie spędzić chwilę czasu. Uśmiechnął się szeroko, podchodząc bliżej i kierując się do klanowej matki.
- Tęcza! Jak miło cię widzieć. Nawet nie wiesz, jak się za tobą stęskniłem, jak siedziałem cały czas w lecznicy! - powiedział na przywitanie, podchodząc bliżej i ocierając się policzkiem o ten należący do kotki. Po chwili wzrok skierował do góry, gdzie było widać coraz więcej gwiazd... I nawet jedną spadającą! Czyli to był ten czas w trakcie obiegu pór. Najbardziej niezwykły!
- Chciałabyś pooglądać razem gwiazdy? - zaproponował, bo nie było idealniejszej chwili! Spokojny wieczór, bez żadnych problemów, z niebem pełnym gwiazd nad głową i z ukochaną osobą przy boku.
Re: Małe Oko
Sro 05 Lip 2023, 20:18
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
To nie była pierwsza noc spadających gwiazd w życiu Tęczowej Chmury. Ale był to pierwszy raz, gdy bardziej zwróciła na to uwagę. W poprzednich obiegach albo przesypiała gwiezdne noce albo nie zwracała na nie większej uwagi. I to był błąd, bo dopiero teraz dotarło do niej co przez ten cały czas traciła.
Wpatrywała się w gwiazdy w zamyśleniu, jednak po jakimś czasie obudził ją znajomy zapach i dźwięki kroków. Odwróciła się szybko w stronę dobrze jej znanego rudzielca, na jej pyszczku niemalże od razu pojawił się uśmiech. Zamruczała wesoło na powitanie, również dociskając policzek do mordki Żara.
- Z tobą? Zawsze - odparła od razu, słysząc jego propozycję. Kocur ostatnio częściej chorował, więc nie miała zamiaru przegapić okazji na spędzenie razem czasu i to w takich okolicznościach. - Właściwie szukałam cię, zanim wyszłam z obozu ale powiedzieli mi, że jesteś na patrolu, więc wyszłam sama.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Sro 05 Lip 2023, 21:23
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- O, jak dobrze w takim razie, że cię znalazłem! Nie chciałbym przez patrol ominąć naszego spotkania! Ale trzeba kiedyś nadrobić swoje nieobecności w klanowym życiu - powiedział z delikatnym uśmiechem. Tak się cieszył, że wpadł na Tęczę! Po wyrażeniu zgody przez kotkę, podszedł bliżej, by móc poczuć ciepło boku klanowej matki.
- Ale masz teraz roboty w kociarni, co? Nigdy bym się nie spodziewał, że Trzask i Dzika Róża doczekają się kociąt razem! Co prawda nie z własnej krwi, ale praktycznie własne. Poznałaś ich już trochę? - zapytał się, rozpoczynając temat nowych kociąt w klanie. Matko, to, co się stało, to było niezwykle! I kto by się spodziewał, że Trzask i Róża prędzej odchowają drugi miot, niż on i Tęcza doczekają się własnych!
Re: Małe Oko
Wto 11 Lip 2023, 00:22
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
"Nadrobić nieobecności w klanowym życiu", huh? Tęczowa Chmura miała wrażenie, że ostatnimi czasy Rozżarzona Gwiazda miał coraz więcej takich nieobecności. No ale cóż, nie miała prawa winić go za chorowanie, prawda? Ważne, że w tej chwili nie gnił w lecznicy. Wyglądało na to, że Gwiezdni zlitowali się nad nim w idealnym momencie roku.
- Nie jest tak źle. Dobrze, że mam jeszcze Małą Mrówkę i Żółwią Skorupę. Szczerze mówiąc byłam w lekkim szoku, gdy Dzika Róża zgodziła się przygarnąć te kocięta - przyznała szczerze.
Cała ta sytuacja nadal była dla niej delikatnie dziwna. Zwłaszcza, gdy widziała podejście swojej matki do adoptowanych kociąt, które nieco różniło się od podejścia, jakie starsza kocica miała do niebieskofutrej i reszty miotu jej oraz Puszczykowego Lotu. - Staram się, choć pewnie nie uda mi się zapoznać bliżej ze wszystkimi zanim wybyją z kociarni. Mam nadzieję, że zdążą się przyzwyczaić do klanu zanim się to stanie - odparła z lekkim zamyśleniem, przenosząc wzrok na coraz bardziej rozgwieżdżone niebo.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Nie 16 Lip 2023, 22:15
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Wydają się takie pełne energii! Ale pewno mają trochę trudności z dostosowaniem się do życia w klanie, co? Szczególnie te starsze kocięta. Dobrze, że mogą mieć ciebie cały czas na miejscu - powiedział z uśmiechem na pysku. Naprawdę mieli w klanie sztab wyszkolonych matek! Przynajmniej kocięta mogą być bezpieczne, a kotki mogą się swobodnie zmieniać podczas czuwania nad młodszym pokoleniem!
- Też byłem zdziwiony. Na pewno nie spodziewałem się, że doczekam się kolejnych siostrzeńców! Szczególnie po tym, co się stało z Kruczym Cieniem... A u Dzikiej Róży sytuacja z Puszczykowym Lotem. Ale obie wydają się być szczęśliwe - dodał do swojej wypowiedzi. Nadal nie mógł wyjść z podziwu. Z tego, że Gwiezdni postanowili w taki sposób dopełnić związek Trzask i Róży. Pomimo że same nie mogły mieć kociąt w żaden sposób, to zesłali im znajdki.
- Hah, rozumiem. Też bardzo chciałbym je poznać, ale nie wiem, czy mi czasu wystarczy. W sensie, że na razie mam trochę problemów w klanie do rozwiązania - powiedział, również przenosząc wzrok na gwiazdy, przybliżając się bardziej do kotki, obejmując ją ogonem. On także miał szczęście. Że może być teraz u boku Tęczy, ciesząc się spokojną chwilą i patrzeć w rozgwieżdżone niebo.
- O czym teraz myślisz? - zadał ciche pytanie po dłuższej chwili milczenia z obu stron, o ile taka nastała. Kątem oka zetknął na kotkę, skąpaną w świetle księżyca. Chłodne światło nadawało nowe tony w niebieskim futrze kotki, a jej oczy lśniły od blasku gwiazd. Czuł ciepło kotki, które rozgrzewało całe jego ciało, rozpoczynając od serca i kończąc na końcówce ogona.
Re: Małe Oko
Pon 17 Lip 2023, 11:25
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Kotka uśmiechnęła się delikatnie na jego słowa. Miło było coś takiego słyszeć, zwłaszcza od przywódcy i partnera. Choć miała wrażenie, że Żar trochę przecenia jej możliwości i wkład w przystosowanie tych kociąt do klanu.
Na jego słowa o Róży i Trzask pokiwała delikatnie głową. Dobrze było widzieć, że obie kotki są w tej sytuacji szczęśliwe. Miała tylko nadzieję, że to szczęście nie było powierzchowne i opieka nad taką małą zgrają ich nie przerastała.
- A ty? Rozmawiałeś już z którymś z nich? - zapytała z zaciekawieniem.
Słysząc jak kocur mówi o klanowych problemach, jej wąsiska zadrżały delikatnie. Nie, żeby była jakoś specjalnie ciekawska, bardziej chodziło jej o to, że może Rozżarzona Gwiazda chciałby się komuś wygadać.
- Zamyśliłam się - odparła luźno, odwracając wzrok od nieba, by spojrzeć w zielone oczy kocura. - Chcesz rozwinąć tę myśl? - zapytała miękko, wyraźnie mając na myśli jego słowa o problemach do rozwiązania.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Sro 26 Lip 2023, 18:10
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Taaak, ale niezbyt dużo. Nie wiem, czy w ogóle kojarzą mnie jako ich wujka- powiedział z lekkim uśmiechem, ale... No, musiał przyznać, że trochę mu było przykro. Z tego powodu, że nie miał tak dużo czasu, żeby z nimi nawiązać jakąś więź.
- Wiesz... Ostatnio Konwalia mi trochę opowiedział o Zaćmieniu. No i mnie to trochę zmartwiło. Bo z jednej strony jestem zadowolony z Zaćmienia jako zastępczyni, nigdy nie miałem z nią żadnych problemów. Ale z drugiej doszły mnie słuchy, że może dzielić klan, zamiast trzymać go razem - powiedział w takiej bardzo skróconej wersji. Rozmowa z Konwalią była dość długa i dość poufna, ale chciał się zwierzyć ze swoich częściowych obaw najbliższej osobie. Być może Tęcza też ma lepsze relacje z siostrą i będzie mogła dać trochę światła na tę sprawę. Gdyby nie fakt, że Tęcza wybrała życie matki, najprawdopodobniej zostałaby jego zastępcą. Ale nie chciał jej wyrywać od życia klanowej opiekunki kociarni. I uważał, że Grom potrzebuje takich matek.
Re: Małe Oko
Sro 26 Lip 2023, 23:55
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Słysząc jego odpowiedź co do kociąt Róży i Trzask jedynie pokiwała głową ze zrozumieniem. Ona sama tak naprawdę nie zdążyła zacieśnić bliżej relacji z żadnym z kociąt i podobnie jak Żar wątpiła, czy traktowali ją jak siostrę czy ciotkę. Była w sumie ciekawa, czy jej matkę i Roztrzaskaną Taflę traktują jak swoje mamy. W końcu znaczna ich część była już wyrośnięta i przywiązana do poprzedniej opiekunki.
Jej oczy rozszerzyły się delikatnie, gdy zaczął mówić o Konwaliowym Śnie i Zaćmionym Słońcu.
- Ale... w jaki sposób ma dzielić nasz klan? - zapytała trochę zmieszana.
Ona sama nigdy nie zauważyła, by Zaćmione Słońce źle wpływała na klan. Co prawda po zniknięciu Złotego Okonia wydawała się trochę bardziej nerwowa, jednak wyglądało na to, że nadal dobrze wykonywała swoje obowiązki, co Rozżarzona Gwiazda sam teraz potwierdził, mówiąc, że jest z niej zadowolony. Ale też z drugiej strony, tak naprawdę nigdy nie miała zbyt bliskiego kontaktu z siostrą, nawet po tym jak się pogodziły, i nawet teraz nie utrzymywały jakiegoś szczególnie bliskiego kontaktu. No a poza tym... huh, trochę to zawstydzające, ale przez ostatnie księżyce, poza Rozżarzoną Gwiazdą, Tęcza spędzała większość czasu z Małą Mrówką, Żółwią Skorupą, Stokrotkową Łapą i kociętami, i nie zawsze była na bieżąco z tym, co działo się wśród wojowników.


Ostatnio zmieniony przez Tęczowa Chmura dnia Czw 27 Lip 2023, 21:23, w całości zmieniany 1 raz
Re: Małe Oko
Czw 27 Lip 2023, 15:35
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- W sensie strasznie najeżdżała na Koźlorogiego. Zabraniała innym kotom kontaktu z nim i... Z tego, co wiem, raczej dobrej relacji ze sobą nie mają. No i sytuacja z Lwią Łapą, gdzie zgarnęła ją z terenów Wichru, a potem bez mojej wiedzy chciała z nią przerabiać kodeks. I w ogóle mnie o tym nie poinformowała. I brak reakcji z jej strony na uderzenie łapą w policzek przez Pszczeli Pył na zgromadzeniu. Nie wiem... Mam wrażenie, że ma trochę za mało przewodnictwa ode mnie i się trochę pogubiła? Jak myślisz? - zadał pytania, zerkając kątem oka na Tęczę, w trakcie mówienia kierując wzrok na gwiazdy. W międzyczasie jedna z nich stworzyła jasną, trwającą dosłownie ułamek uderzenia serca smugę na ciemnym niebie. Było pięknie. Może rzeczywiście wystarczyło poświęcić trochę więcej uwagi Zaćmieniu? Ostatnio była zostawiona sama sobie zarówno z jego obowiązkami, jak i swoimi. Mogło to ją trochę przytłoczyć, mogła nie być na to zupełnie gotowa. Musiał z nią koniecznie porozmawiać.
Re: Małe Oko
Czw 27 Lip 2023, 21:32
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Kocica słuchała partnera ze szczerym zaskoczeniem. Zaćmienie... zabraniała innym kontaktu z Koźlorogim? Wiedziała, że ta dwójka się nie lubiła, ale nie sądziła, że jej siostra mogłaby się do czegoś takiego posunąć. Po co miałaby to robić? To byłoby naprawdę nieprofesjonalne zachowanie z jej strony, a raczej wydawała się odpowiedzialną zastępczynią.
- A... to obracanie reszty przeciwko Kozłu... byłeś tego świadkiem, czy wiesz o tym tylko od Konwaliowego Snu? - zapytała ostrożnie. Oczywiście, nie zamierzała insynuować, że Konwalia może kłamać, ale nie ukrywajmy, że nawet najpożądniejszemu kotu mogło się zdarzyć lekkie podkoloryzowanie faktów czy ich wyolbrzymienie. - Hmmm... A próbowałeś z nią wyjaśnić te sprawę z Lwią Łapą i Pszczelim Pyłem? Mówiłeś, że ci się to nie podoba?

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Sob 29 Lip 2023, 19:52
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Wiesz, po tym, jak Zaćmienie została zastępcą, Kozioł bardzo mnie unikał. Jak już go w końcu przycisnąłem, to powiedział mi, że jej nie znosi. I że podważa moje decyzje. Szczerze, to jak z nim gadałem, nigdy w życiu nie widziałem go w tak silnych emocjach - odpowiedział, wspominając również swoją już dawną rozmowę z Kozłem. Wszystko to się składało na bardzo zły obraz Zaćmienia, ale... Żar nie był jednym z kotów, który wierzy w takie rzeczy na słowo. Musiał z nią koniecznie porozmawiać.
- No i wiem, że Konwalia ma tendencję do wyolbrzymiania wielu spraw. Bardzo wszystko bierze na serio i ciężko mi wierzyć mu na słowo w takiej sytuacji. Nie zrozum mnie źle, na pewno jakaś prawda w tym jest, ale nie wiem jeszcze, jaka - powiedział, lekko poruszając końcówką ogona. W końcu musiał porozmawiać z Zaćmieniem. Długo to odkładał, głównie ze względu na to, że chciał zaczerpnąć opinii większej ilości kotów. Ale w końcu... Nie zamierzał już z tym zwlekać. Nie miało to sensu na dłuższą metę.
- Nie miałem nawet szansy. Byłem wtedy chory, a potem Lwia Łapa zniknęła. Długo też o tym nie wiedziałem i dowiedziałem się dopiero niedawno - powiedział, pozwalając na chwilę odpłynąć sobie myślom. Czy rzeczywiście wybór Zaćmienia był dobry? W końcu, potrzebował kogoś, kto wspiera go w jego decyzjach i może z nim o tym dyskutować. Nie kogoś oceniającego na każdym kroku. Nawet, jakby Zaćmienie była najbardziej idealnym kotem na zastępcę to... Nadal wolał mieć kogoś, z kim mógłby szczerze porozmawiać. Ale dużo się może zmienić podczas ich wspólnej rozmowy. Może nawiążą jakąś nić porozumienia.
- Pewno znasz lepiej Zaćmienie ode mnie. Możesz mi trochę o niej opowiedzieć?
Re: Małe Oko
Sob 29 Lip 2023, 20:44
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Wysłuchała jego wypowiedzi odnośnie Koźlorogiego i Konwaliowego Snu, kiwając przy tym delikatnie głową. Koźlorogiego niestety nie znała za bardzo, by ocenić sytuację o której mówił Żar, jednak sądząc po tym, że w czasie ich rozmowy był tak wzburzony to albo naprawdę uważał Zaćmienie za niegodną miana zastępcy albo... albo po prostu był o nią zazdrosny i sam liczył na tę pozycję. Niemniej był to już kolejny kot, który podważał kompetencje Zaćmionego Słońca.
Ugh, aż wstyd to było przyznać, ale chyba w cale nie znała Zaćmienia bardziej niż rudofutry. Kontakt urwał się im już gdy były małe, głównie przez długotrwałą chorobę Tęczy. Prawdę mówiąc przez dużą część życia niebieska unikała siostry. Zwłaszcza w czasie jej konfliktu z Sokolim Skrzydłem. A potem, nawet po tym jak pręgowana pogodziła się z siostrą, nigdy już jakoś nie mogły złapać kontaktu, w wyniku czego nie rozmawiały za często.
- Chyba jednak w tej sprawie muszę cię rozczarować - przyznała delikatnie kręcąc głową. - Wiem, że jesteśmy siostrami ale tak naprawdę nigdy nie miałam z nią bliskiego kontaktu. Ale zawsze wydawała mi się bardzo odpowiedzialna i zdeterminowana, by dobrze służyć klanowi, nawet jeśli czasami ciężko się z nią pracuje. Poza tym zwykle gdy prosiłam ją o pomoc, przykładowo z treningiem Stokrotki to zawsze mi coś doradziła, więc myślę, że jednak zależy jej na tym, by być dobrym zastępcą. Choć przyznam szczerze, że dawno z nią nie rozmawiałam i nie wiem, jak jest teraz.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Sob 29 Lip 2023, 23:26
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Kiwnął głową początkowo na słowa Tęczy. Też jemu się wydawała kotką bardzo ciężko pracującą i zdeterminowaną do osiągnięcia sukcesu. Też uważał Zaćmienie za dobrą zastępczynię, pomimo błędów myślał, że dobrze go zastępowała i wykonywała swoje obowiązki. I bardzo niepokoiły go doniesienia z klanu. Szkoda, że nie mógł pogadać też ze Złotym Okoniem, była to najpewniej najbliższą Zaćmieniu osoba.
- Rozumiem. Właśnie bardzo mnie to zdziwiło, że niektóre koty mają tak... Ostre zdanie o Zaćmieniu. Też mam dobre zdanie o niej, ale nie mogę ignorować zdania klanowiczów. Postaram się z nią o tym wszystkim pogadać - odpowiedział, dzieląc się jednocześnie swoją decyzją. Jak wiadomo, rozmowa jest dobra na wszystko. I sam wtedy będzie mógł wydać swój własny osąd odnośnie swojej zastępczyni. Na pewno ta rozmowa będzie mieć ważną rolę dla całego klanu, bo może równie dobrze skutkować zmianą zastępcy. Ale tak samo może z tego wyniknąć pogłębienie relacji między przywódcą a zastępcą. O to w końcu chodziło, tak?
- O matko, ale się rozgadałem o tym. Ale dziękuję, że mnie wysłuchałaś. Pomogło mi to - powiedział, czując szczerą ulgę po rozmowie z Tęczą. No i w końcu usłyszał całościowo pozytywną opinię co do swojej zastępczyni! Cały czas obawiał się, że wybrał nie tego kota, co trzeba. Najpierw przez rozmowę z Kozłem, a potem z Konwalią. Wszystko to czasami spędzało mu sen z powiek. Ale... Naprawdę dobrze mieć osobę, której może w pełni zaufać, nawet w takich sprawach i nawet, jeśli Tęcza zastępcą nie była.
Re: Małe Oko
Wto 01 Sie 2023, 18:33
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
- Hmm, myślę, że to będzie najlepsze wyjście - odparła na jego ostatnie słowa odnośnie Zaćmienia. Szczerze mówiąc, ją samą zmartwiły zdania innych kotów o Zaćmieniu. Zawsze wydawała się jej dobrą zastępczynią, ale w zasadzie to nie wiedziała co dzieje się u niej aktualnie. Może to zniknięcie Złotego Okonia wpłynęło na nią w jakiś sposób i to dlatego... to wszystko? A może ona również powinna porozmawiać z siostrą? Nawet jeśli nie były jakoś bardzo blisko, chciała wiedzieć co teraz się u niej dzieje. Nawet nie musiała to być jakaś głęboka i poważna rozmowa.
- Możesz rozgadywać się ile chcesz. Wiesz, zawsze to do przywódcy chodzi się z problemami, a przywódca też musi z kim mieć porozmawiać o swoich, prawda? - zamruczała z lekkim uśmiechem na pyszczku, wtulając bok głowy w jego bark, zanim przeniosła wzrok na rozgwieżdżone niebo po którym co kilka chwil sunęły smugi światła.
Nawet jeśli rozmawiali tylko o klanowych problemach, cieszyła się z tej wspólnej chwili. Właściwie w takich chwilach najlepiej można było poczuć bliskość z innym kotem. Cieszyła się, że Rozżarzona Gwiazda jej ufa na tyle, by powiedzieć o tym wszystkim.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Sob 19 Sie 2023, 21:02
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Rozmowa w końcu byla praktycznie lekarstwem na wszystko, prawda? Miał nadzieję, że uda im się jakoś dogadać, pomimo trudnego tematu. Sam nie chciał za bardzo zmieniać zastępcy, chciał naprawdę dać Zaćmieniu szansę. Ale jeśli sytuacja się nie poprawi... Albo jak okaże się, że mają zupełnie inne poglądy na wiele spraw, to raczej ich współpraca nie będzie mieć dłużej sensu.
Na słowa partnerki uśmiechnął się i zamruczał, opierając łeb na czubku głowy Tęczy. Chciał, by ta chwila trwała wiecznie. Z dala od aktualnych problemów klanu, obowiązków przywódcy i tego wszystkiego. Lubił być głową klanu, ale czasami... Jest to ciężkie.
- W snach nie marzyłem o cudowniejszej partnerce - zamruczał cicho, patrząc przy tym na niebieskie futro klanowej matki, a następnie odwracając wzrok na gwiazdy. Pozwolił, by cisza dłużej trwała, ciesząc się niezwykłością tej chwili pośród spadających gwiazd.
- Kocięta Trzask i Róży super się rozwijają i powoli wdrażają w życie klanu. Raz dwa wylecą na treningi z kociarni i znowu tam będzie pusto - powiedział z lekkim uśmiechem. Miał wrażenie, że im starszy się robił, tym szybciej płynął dla niego czas. Dni były podobne a tylko po klanowej młodzieży było widać, że dni nieustannie mijają.
- Powiem ci, że czuje się gotowy do roli ojca. A jak ty się czujesz? Tylko tak całkowicie szczerze - zapytał, podnosząc przy tym głowę i spoglądając na pysk koteczki. Tęcza byłaby wspaniałą matką, a jej obecna rola pozwoliła jej zdobyć dużo doświadczenia. Pytanie tylko, czy sama czuła się gotowa, bo Żar absolutnie nie zamierzał na nią naciskać. Chciał po prostu o tym porozmawiać.
Re: Małe Oko
Nie 20 Sie 2023, 14:00
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Z gardła matki wydobyło się zrelaksowane mruczenie, gdy tylko rudzielec położył głowę na jej. Natomiast na jego słowa zareagowała wciśnięciem nosa bardziej w jego bark. Zdecydowanie był to lepszy z ostatnich wieczorów, nawet jeśli głównie rozmawiali o sprawach klanu. Dobrze było po prostu tak się zrelaksować u boku ukochanego kota. Szkoda, że tak rzadko mieli czas na tego typu wspólne chwile. Dlatego też, chciała by ta chwila trwała jak najdłużej.
Zaczęła powoli przymykać oczy czując lekkie zmęczenie po całym dniu, jednak szybko rozbudziła się słysząc słowa Rozżarzonej Gwiazdy na temat kociąt Dzikiej Róży i Roztrzaskanej Tafli. Nastawiła uszu, ciekawa do czego kocur zmierza. Szybko jednak się dowiedziała. Wiedziała, że prędzej czy później pojawi się między nimi taki temat. Choć nie sądziła, że akurat teraz. W końcu wiedziała, że Żar chciał mieć kiedyś kocięta. Tak samo ona. Tylko właśnie, na to kiedyś było coraz mniej czasu. Bo nie oszukujmy się, jakkolwiek boleśnie to nie zabrzmi, Rozżarzona Gwiazda nie robił się młodszy. Ona również w ostatnich księżycach zdobyła dużo doświadczenia z kociętami, a nawet bardzo dużo. Bardziej gotowa chyba też już nie będzie. Chciała zostać matką, taką nie tylko z rangi, a nie wyobrażała sobie w roli ojca jej kociąt innego kocura niż właśnie Żaru.
- No teraz to mnie zaskoczyłeś - stwierdziła, odsuwając od niego delikatnie, ale tylko na tyle by po prostu móc na niego spojrzeć, nie mogąc przy tym powstrzymać uśmiechu. W sumie to cieszyła się, że poruszył pierwszy ten temat. Kilka razy myślała, czy zrobić to pierwsza, ale nigdy jakoś nie było na to chwili. Poza tym bała się, że kocur uzna, że przez jego pozycję w klanie nie będzie miał czasu na zakładanie rodziny. Bądź co bądź nie chciała podobnej sytuacji jak z Kruczym Cieniem. Oczywiście, nie wierzyła w to, by Rozżarzoną Gwiazdę przeraził obowiązek bycia rodzicem i uciekałby od tego w obowiązki, ale jednak bycie przywódcą to był wielki obowiązek, tak samo bycie rodzicem. Nie chciała, by jej partnera przygniótł nadmiar obowiązków. Ale skoro sam poruszył ten temat, to wyglądało na to, że jej obawy nie były potrzebne. - Właściwie od pewnego czasu też chciałam z tobą o tym porozmawiać. Chyba bardziej gotowa już nie będę, choć myślę, że lepiej jak jeszcze chwilę poczekamy. Ciepłe pory już się kończą a lepiej by kocięta nie przyszły na świat w trakcie pory opadających liści albo pory nagich drzew - wyjaśniła, chcąc uprzedzić potencjalne pytania, które mogłyby wyjść z pyska kocura. Miała nadzieję, że nie odbierze tego jako odwlekanie tematu. Tęczą nie kierowało nic innego jak tylko dobro ich potencjalnych kociąt. Dobrze wiedziała, że lepiej było zaplanować narodziny miotu z głową, by przyszedł na świat w bezpieczniejszym czasie.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Sob 26 Sie 2023, 19:02
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Również spojrzał na Tęczę z lekkim uśmiechem na mordce, ale widać było, że z napięciem czekał na jej odpowiedź po zaciśniętej szczęce i spiętych mięśniach. Od dłuższego czasu marzył o założeniu rodziny i o własnych kociakach. Szczególnie po tym, jak obserwował, jak kocięta Trzask i Ogórka dorastają i stają się wspaniałymi kotami. Szkoda, że tak mała część z nich ostała się w klanie. Delikatnie przekręcił głowę, chcąc niemo zapytać, co miała na myśli. I okazało się, że niebieska od dawna o tym myślała!
- Też bym tego nie chciał. Chciałbym, żeby mogły poznawać świat i obóz, jak tylko otworzą oczy i wstaną na łapy! Nie chciałbym, żeby były zamknięte w kociarni. No i sporo kotów też wtedy choruje, jest mniej zwierzyny... Poczekajmy, aż Pora Nagich Drzew będzie się kończyć. Ale naprawdę cieszę się, że mamy podobne poglądy! Chciałem tylko o tym porozmawiać na razie, żeby wiesz, bylo wszystko jasne - odpowiedział z uśmiechem, czule przejeżdżając językiem po czole kotki. Naprawdę, nie robił się młodszy, dużo zdołał przeżyć podczas swojego życia. Tęcza miała jeszcze sporo czasu, ale obawiał się, że w pewnym momencie... Może nie sprostać zadaniu. A chciałby w końcu otoczyć się rodziną w postaci swoich synów i córek!
- Musiałabyś mnie też troszkę podszkolić z opieki nad kotkami w ciąży i nad najmłodszymi kociętami. Sam wiem, że mam dużo obowiązków jako przywódca, ale... Od tego mam zastępcę i zaufane koty, żeby mi pomogły. A chciałbym potrafić się tobą zająć, bo ciąża to nic łatwego - powiedział z delikatnym uśmiechem. Chciałby być obecny w życiu Tęczy i rodziny, ale też jego wiedza z zakresu czasu okołoporodowego i wczesnokocięcego nie była najlepsza. Chciałby być wtedy najlepszym ojcem i partnerem, żeby wszyscy czuli się bezpiecznie i mogli stworzyć ze sobą więź.
Re: Małe Oko
Wto 29 Sie 2023, 20:46
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 797
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Jej ogon sunął po ziemi tam i z powrotem z ekscytacji. Aż nie dowierzała, że naprawdę o tym rozmawiali. Wyglądało na to, że jej długotrwałe marzenie o założeniu szczęśliwej rodziny było bliżej spełnienia niż kiedykolwiek wcześniej. Huh, trochę księżyców do tyłu to wątpiła, że w ogóle będzie miała z kim snuć takie plany. A teraz wiedziała, że do końca pory nagich drzew będzie myśleć tylko o tym.
- Nie martw się, to dobrze że rozmawiamy o tym wcześniej. Nawet nie wiesz jak się cieszę. Teraz nie będę mogła się doczekać końca nagich drzew bardziej niż zwykle - stwierdziła z wielkim uśmiechem na pysku, ocierając się o jego policzek w mieszance czułości i ekscytacji.
- Nie martw się, będziesz wiedział wszystko co trzeba - zapewniła. Cieszyła się z faktu, że Rozżarzona Gwiazda zamierzał tak bardzo zainteresować się dla niej tym tematem, choć po części miała nadzieję, że nie przeszkodzi mu to w obowiązkach przywódcy.
Jej oczy błyszczące teraz z zadowolenia znów przeniosły się na rozgwieżdżone niebo. Dopiero teraz zauważyła jak ciemno się już zrobiło, nawet pomimo tego, że gwiazdy oświetlały sporą część lasu.
- Pewnie i tak teraz nie zasnę, ale może powinniśmy już wracać? - zaproponowała. Nie chciała jeszcze kończyć tej przyjemnej chwili, jednak wracanie do obozu w całkowitej ciemności nie wydawało się dobrym pomysłem. Również inni w klanie mogli się zastanawiać, gdzie podziewali się przywódca i jedna z matek.

//zt?

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Małe Oko - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Małe Oko
Nie 10 Wrz 2023, 19:26
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 982
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Sam był też podekscytowany! Jego marzeniem było mieć własne kocięta, założenie rodziny. Uwielbiał kontakt z młodymi kotami, a jeszcze jak to będą jego synowie i córki... Trudne do uwierzenia!
- Gwiezdny Klanie, ja tak samo! Będę tylko patrzył, czy ptaki wracają do nas na wiosnę, pojawiają się młode pąki na krzakach i czy śnieg stopnieje- powiedział, również ocierając się o polik Tęczy z głośnym pomrukiem i przymknięciem oczu. Cieszył się. Cieszył się, że może dzielić życie z Tęczą. I wkrótce z ich młodym potomstwem! Wizja tego, że będą mieć wspólne kocięta, wprawiała go jednocześnie w ekscytację, jak i... Niepokój. Bo co, jak sobie nie poradzi? Albo źle je wychowa?
- Dziękuję - powiedział z szerokim uśmiechem. Był kocurem, to sam niewiele wiedział o przebiegu ciąży i porodu. I jak dbać o kotkę. Raczej matki zostawiały taką wiedzę dla siebie lub innych ciężarnych albo planujących potomstwo. I też, wydawało mu się, że rzadko który kocur jest tak naprawdę tym zainteresowany. Gdy Tęcza odwróciła wzrok, przejechał językiem po jej uchu w czułym geście i również spojrzał na gwiazdy. Tak pięknie świeciły!
- O, tak, jasne! Nie zauważyłem nawet, że się zrobiło tak późno. Chcesz, to możemy pójść do mojego legowiska, co? Zjemy sobie coś i jeszcze możemy porozmawiać - zaproponował, podnosząc się powoli. Chciał z niebieską pobyć jeszcze tą chwilę dłużej. Jeszcze trochę z nią porozmawiać. Czuł brak nasycenia, nie chciał jej opuszczać, by oboje rozeszli się do swoich legowisk. A dziupla przywódcy była takim miejscem, gdzie nikomu nie będą przeszkadzać.

//zt <3
Re: Małe Oko
Czw 05 Paź 2023, 14:12
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
***

Nadeszła i Pora Nowych Liści. Jego rany zagoiły się. Nieświadomy faktu, że wkrótce zostanie wujem przesunął pazurami po znajdującym się na granicy drzewie by oznaczyć w ten sposób granicę. Niepokoiła go kwestia jego terminatora... i wiele innych kwestii o których jednak w chwili obecnej myśleć nie zamierzał. Ruszył przed siebie wzdłuż granicy, patrolując ją nieformalnie i wytężając wzrok by nie przeoczyć znanego sobie medykamentu czy pajęczyny - tym samym zaś zbliżał się coraz bardziej do okolic Małego Oka.

[Rozżarzona Gwiazda]

_________________
Elegant maniac.
Re: Małe Oko
Sponsored content

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematuSkocz do: