IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru
Podnóże Gór
Czw 12 Lis 2020 - 11:19
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2169
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Skrawek ziem mieszczący się zaraz pod Sokolimi Górami. Ze względu na ich bliskość nie jest to zbyt przyjemny teren. Poza krótką trawą i pojedynczymi sosnami nie ma tam praktycznie żadnej roślinności, przez co nie jest to miejsce dobre ani do polowania, ani też do odwiedzania i przesiadywania. Same góry stanowią jednak dość dobrą naturalną granicę i chronią klan Wichru przed niechcianymi gośćmi.

Rodzaje terenu: tereny górskie, skaliste; zbocza gór

Re: Podnóże Gór
Pią 30 Sie 2024 - 9:35
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 31
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 314
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Jeśli ona będzie obok to on się je zgubi. Hm. Już miała rzucić coś typu: Nie, jeśli zostawię cię gdzieś po drodze bo mnie wkurzysz, lub, nie, jeśli po drodze zjedzą cię wilki, ale zrezygnowała. Już dość mu podokuczała, teraz chciała znów skupić się na tym przyjemnym dotyku i jego polizaniu po pyszczku. Huh, robił to dość często, Kasztan chyba będzie miała całą mokrą głowę po dzisiejszym dniu!
Ucieszona poruszyła wąsami kiedy usłyszała słowa kocura i zobaczyła jak ten wstaje, aby odważnie wypowiedzieć, że ma wszystkich innych gdzieś. Zgadzała się z nim i skinęła głową, choć... ta ostatnia część trochę ją zastanowiła. Huh. Muszą mieć nudne i smutne życie skoro przeszkadzają im szczęśliwe koty... czy to nie opisywało jej sprzed kilkunastu księżyców? Czy to nie ona chodziła po obozie naburmuszona i nie narzekała na wszystko? Kiedy teraz tak o tym myślała to... cieszyła się, że się zmieniła. A przynajmniej miała nadzieję, że się zmieniła! No ale musiała, w końcu otwarła się i swoje uczucia na innego kota, i już nie czepia się byle czego, jest trochę milsza dla innych... nawet rozmawiała z jedną ze swoich sióstr! No więc, musiała się zmienić, prawda?
A z resztą... od razu tu i teraz było widać, że się zmieniła, choćby po tym w taki sposób właśnie leżała przy innych kotach. Zawsze na brzuchu, z łapami pod sobą, a ogonem tak blisko niej że gdyby dotknął innego kota to zaczęłaby warczeć. Nigdy z odsłoniętym brzuchem.
A teraz? Leżała sobie na grzbiecie, z brzuchem odsłoniętym do góry, z jej najczulszym punktem na widoku, w każdej chwili mogącym być zaatakowanym. Uświadomiła sobie, jak bardzo ufa Siwkowi, choćby podświadomie, kiedy czuję się tak komfortowo w jego towarzystwie.
- No dobra, masz rację, moja ciamajdo- powiedziała, ryzykując stwierdzeniem ,,moja". No jakby nie patrzeć... kocur był teraz jej. Był jej w takim znaczeniu, w jakim nie był niczyi. Spojrzała z dołu na niego i wyciągnęła do góry łapę, aby lekko musnąć nią bok jego pyska, tym samym zachęcając do następnych przytulasow.
Re: Podnóże Gór
Pią 30 Sie 2024 - 11:33
Siwy Dym
Siwy Dym
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 21
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Partner : Kasztan <3
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK], Burza [KW], Orchidea [S]
Autor avatara : indigo_dingo
Liczba postów : 1148
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
Kiedy tak sobie nad nią wisiał, w pewnym momencie poczuł, jak zapiekł go pysk. Niby była silna, a jednak delikatna, a w tej chwili? Wydawała się być wręcz bezbronna, mimo że gdyby chciała, to na pewno byłaby w stanie złoić mu skórę. No może akurat nie dziś, ale kiedy indziej?
- Będzie mnie tu ciamajdą nazywać... - mruknął, ale zaraz się zamknął, kiedy tylko jej łapa dotknęła jego pyska. Przymknął delikatnie oczy i otarł się o jej łapkę, znów odpalając przy okazji mruczenie. Mógłby już się stąd nie ruszać, mógłby zostać i się tak do niej przymilać przez resztę dnia.
- Tak w ogóle... Jak ci idą treningi...? - spytał otwierając delikatnie jedno oko, żeby spojrzeć na kotkę. Zaczął ten temat, żeby mieć wymówkę, by zostać tu jeszcze chwilę dłużej i nie musieć wracać jeszcze do obozu. Chociaż bądźmy szczerzy, pewnie nawet jak wrócą, to Siwek za cholerę nie da jej spokoju. Może nawet później spyta ją, czy nie chciałaby znów małego ogrzejnika do legowiska czy coś... Ale to później! Teraz mieli inny temat do rozmowy... Przynajmniej póki co!

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Podnóże Gór
Pią 30 Sie 2024 - 12:06
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 31
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 314
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Poruszyła wąsami w rozbawieniu, nie odzywając się aby pokazać, że nie ugnie się pod jego oburzeniem i zostanie przy nazywaniu go w taki sposób. Rozciągnęła łapy, wyciągając je go góry, po czym zmrużyła oczy.
- Treningi? Hm. Na razie w porządku- powiedziała. - Co prawda czasem nie mogę znaleźć Mżystej Łapy w obozie, więc idzie trochę wolniej, ale jakoś idzie- dodała.
- Mam tylko nadzieję, że nie zapomnę ich niczego nauczyć- zastanowiła się, po czym postanowiła odbić pytaniem w jego stronę.- a tobie? Chyba sporo trenujecie, bo zobaczyć was w obozie to rarytas - zagadnęła. Choć ona sama teraz niewiele przebywała w obozie i między kotami, zdawało jej się, że Siwka i jego terminatorów widywała chyba najmniej. Oh, co zrobią teraz, kiedy po dzisiejszym dniu z pewnością będą chcieli spotykać się częściej? Częściej razem siedzieć, spacerować, polować i chodzić na patrole.. skąd wytrzasną na to czas?
Re: Podnóże Gór
Pią 30 Sie 2024 - 12:34
Siwy Dym
Siwy Dym
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 21
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Partner : Kasztan <3
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK], Burza [KW], Orchidea [S]
Autor avatara : indigo_dingo
Liczba postów : 1148
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
Kiwnął łebkiem i w końcu przewrócił się na plecki obok kotki, przy okazji przysuwając się bliżej niej, by zetknąć się z nią bokami. Ale się dzisiaj rozleniwił...
- Hm... To dobrze! - uśmiechnął się - Moje treningi idą świetnie... Wiesz, prawdę mówiąc to z Miododajną Łapą już w zasadzie kończymy... Heh. - skulił uszy zakłopotany - Została nam wycieczka po terenach no i kodeks... A potem przetrenowanie wszystkiego po kilka razy, żeby jakoś doszlifować jej umiejętności! No ale... Radzi sobie świetnie. Jestem z niej dumny. - uśmiechnął się delikatnie - A Malutka Łapa... Cóż, też nie radzi sobie najgorzej! Zdarza się, że mnie nie posłucha, albo robi niektóre rzeczy za szybko... Ale też jest zdolna! Trochę pracy i myślę, że będzie dobrze! - wyszczerzył kiełki. Cholernie się cieszył, że trafiły jej się takie terminatorki, a nie inne. Przynajmniej nie było nudno!
- Ja tam cały czas o czymś zapominam! Ale nie martw się o to. Tak długo, jak na treningu będą się wykazywać, będzie dobrze! No i... Jakbyś potrzebowała pomocy, to wiesz, gdzie mnie szukać... - zamruczał i otarł się o nią łebkiem. W końcu... Wojownicy muszą jakoś trzymać się razem, no nie? A już szczególnie, kiedy byli partnerami!

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Podnóże Gór
Pią 30 Sie 2024 - 13:11
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 31
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 314
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kiedy tylko znów się położył, przysunęła się ciasno bliżej, bo powoli śnieg zaczynał przechodzić przez jej futro. Zignorowała to jednak i zamknęła oczy po czym słuchała jego słów.
- Kończycie? Woah- powiedziała za zdziwieniem i aż podniosła łeb żeby na niego spojrzeć. Przecież Miododajna Łapa dopiero co była mianowana! Mrugnęła kilka razy po czym znów położyła głowę. - Rany, dobrze wam idzie w takim razie. W takim tempie, huh, czy ktokolwiek wcześniej ukończył trening w takiej prędkości? Ciekawe. - powiedziała po czym włożyła pysk w jego futro, kiedy zapewnił ją, że w razie czego pomoże.
- Ph, wiem gdzie. Niech zgadnę, teraz będę musiała nauczyć się przychodzić do Zielonych Zarośli żeby cię tam odwiedzać, huh? No patrz do czego ty mnie zmuszasz- powiedziała z udawanym przejęciem, nie wyciągając pyska z sierści na jego szyi. Choć od zawsze czuła niechęć do tego wielkiego legowiska terminatorów i wojowników, była w stanie się poświęcić i przyjść tam raz na jakiś czas aby znów zaznać tego ciepłego i miłego uczucia podczas przytulania Siwka. W końcu musi też dać coś od siebie, nie?
Re: Podnóże Gór
Pią 30 Sie 2024 - 19:05
Siwy Dym
Siwy Dym
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 21
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Partner : Kasztan <3
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK], Burza [KW], Orchidea [S]
Autor avatara : indigo_dingo
Liczba postów : 1148
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
Skoro przycisnęła się bardziej, to dla Siwka był to niemy sygnał, że kotce jednak robiło się zimno. Dlatego przewrócił się na bok i wyciągnął łapy w stronę kotki, żeby ją objąć i do siebie przytulić. Huh, kto by pomyślał, że tak się nagle rozleniwi!
- Ano ciekawe! No... Ja byłem mianowany w wieku 13 księżyców, więc to chyba też całkiem szybko, nie? - spytał zerkając na nią. No niby słyszał, że zazwyczaj mianuje się koty, które mają od 12 księżyców wzwyż, ale kto wie...?
Zamruczał znów czując jej pysk w swojej kryzie... I znów zaczął ją lizać po łebku. Przyjdzie chyba dziś do obozu z nową fryzurą!
- Ej no, za dnia zwykle się kręcę po obozie! - zaśmiał się - Ale no... Zapraszam w razie czego, co nie... - zamruczał jakby lekko speszony - I ten... Jakbyś... Jakbyś chciała... To ja mogę też przychodzić do ciebie... - schował swój nos w futrze na jej łebku. Niby to nie byłby pierwszy raz, kiedy spali razem w jednym legowisku, a jednak... No było to jakieś takie peszące no! W dobrym tego słowa znaczeniu. Chyba.

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Podnóże Gór
Sob 31 Sie 2024 - 8:39
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 31
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 314
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
- Ta, to też było dość szybko- odpowiedziała, nie wiedząc nawet ile księżyców trwał jej własny trening.- ale to kwestia dobrego mistrza, i tyle- dodała aby znów trochę mu dogryźć. Wiedziała jednak o tym, że Siwek jest uzdolniony i gotowy do wyzwań i dobrze się uczy, pomimo tego, jaki głupiutki czasem bywał.
Słysząc jego speszenie w głosie wyciągnęła pysk w taki sposób, aby spojrzeć na niego i w jego oczy.
- Jesteś jedynym kotem który ma tam wolny wstęp - odpowiedziała i przejechała swoim nosem po jego, a następnie znów wtuliła pysk w jego futro.
- Możesz przychodzić, kiedy chcesz. - dodała jeszcze. Przecież, że może przychodzić! A jak nie to kotka jakoś go zaciągnie... Nie ma mowy, że będzie siedzieć sama w legowisku kiedy może być przy nim i przytulać go, i słuchać tych jego słodkich słówek i gadaniny.
Ojoj, Kasztan, ale żeś się zmieniła!
Re: Podnóże Gór
Sob 31 Sie 2024 - 11:31
Siwy Dym
Siwy Dym
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 21
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Partner : Kasztan <3
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK], Burza [KW], Orchidea [S]
Autor avatara : indigo_dingo
Liczba postów : 1148
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
Zamiast jako zaczepkę, odebrał słowa kotki bardziej jako... Komplement. No bo... W końcu trening jego terminatorek też szedł całkiem szybko... Co nie?
- Czyli... Myślisz, że jestem dobrym mistrzem...? - spytał znów chowając swój nos w jej łebku, a jego serducho też jakby zabiło mocniej.
A jeszcze tym bardziej, kiedy usłyszał, że jest jedynym kotem, który ma wolny wstęp do legowiska kotki! Chyba serio był już jakimś VIPem, skoro już dwa koty wpuszczały go do siebie ot tak.
- Dzięki... - zamruczał - W takim razie spodziewaj się, że będę tam częstym gościem! - roześmiał się i zaraz otarł się swoim łebkiem o łebek Kasztan. Emocje powoli jednak opadały, a on czuł, jak bardzo śnieg i zimno zaczynają mu dogryzać. Brrr.
- A skoro o tym mowa... Nie chciałabyś się tam przenieść? - wymruczał jej do ucha - Robi się zimno, a nie chciałbym, żeby któreś z nas się pochorowało! - znaczy nie żeby się wtedy nie zaopiekował swoją partnerką i w ogóle, ale... No nie chciał, żeby cierpiała! Sam też zresztą nie lubił chorować, choć miał wrażenie, że miał całkiem dobrą odporność. No ale jak już coś go dopadło, to na dobre!

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Podnóże Gór
Sob 31 Sie 2024 - 21:19
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 31
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 314
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kotka zamrugała kilka razy, analizując jego słowa, i... chyba źle ją zrozumiał?
- eeee.. nie? Chodziło mi o to, że ukończyłeś tak szybko trening bo miałeś dobrego mistrza?- powiedziała, po czym od razu wyciągnęła łapę i przyłożyła ją do jego pyska, aby zastopować go przed odpowiedzią.
- shhhhh... niech ci będzie, panie chwalipięto- dodała z lekkim zadziornym uśmiechem. Lubiła tak dla zabawy dogryzać... miała tylko nadzieję, że ten nie odbierze tego w zły sposób! No, jeśli zamierzają od dziś być razem, to kocur powinien nauczyć się, że to on jest tym od słodkich słówek i pochwał. Ona za to jest tą od dogryzania mu i od porządnego walnięcia w łebek od czasu do czasu. W dobrym znaczeniu, oczywiście.
Kiedy wspomniał, że będzie u niej częstym gościem, odwzajemniła jego otarcie się pyskiem, przejeżdzając swoim po jego szczęce. Już miała zamknąć oczy, kiedy usłyszała jego słowa i z niezadowoleniem musiała zgodzić się, że ten ma rację. Zaczynało się robić strasznie zimno, zwłaszcza tu, przy górach. Może rzeczywiście lepiej będzie przenieść się do obozu i do Kamiennej Otchłani, i być może tam uda jej się przedłużyć te czułości i przytulasy o jeszcze chwilę.
- Pewnie, chodźmy- powiedziała i dość leniwie podniosła się z ziemi, rozciągnęła łapy po czym poczekała aż ten również wstanie. Lekko przejechała swoim ogonem pod jego pyskiem, po czym postanowiła, że... wykorzysta jego broń przeciwko niemu samemu.
- W takim razie teraz... ty berek!- powiedziała po czym nagle rzuciła się przed siebie, w stronę obozu, nawet nie odwracając się za siebie. Wiedziała, że kocur i tak za nią pobiegnie- w sumie to musiał, bo... nie była pewna, czy sam nie zgubiłby się po drodze. No, a szybki bieg zapewni im ciepło na czas dotarcia do obozu! No a potem już jakoś sobie poradzą... wcisną się do ciemnej nory, kotka znów zanurzy nos w jego futrze, i znów będzie cieszyć się jego towarzystwem.

//zt (?)
Re: Podnóże Gór
Nie 1 Wrz 2024 - 11:36
Siwy Dym
Siwy Dym
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 21
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Partner : Kasztan <3
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK], Burza [KW], Orchidea [S]
Autor avatara : indigo_dingo
Liczba postów : 1148
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
...och. Skulił uszy i być może nawet by coś powiedział, gdyby... Gdyby nie łapa w pysk. No i jej kolejne słowa. Nawet cicho na to zachichotał... Chyba po prostu będzie musiał się przyzwyczaić do jej charakterku... Który zresztą i tak uwielbiał!
- Mmm... Ale racja, Słodka Gwiazda akurat jest świetną mistrzynią! - przyznał jej w końcu rację i kiwnął łebkiem.
Na kolejne pieszczoty zamruczał i oczywiście je odwzajemnił. Ach, że też robiło się tak zimno... Być może w Porę Nowych albo Zielonych Liści wyciągnie ją na kolejny taki spacerek? I wtedy będą mogli pewnie zostać aż do kolejnego poranka! Może znów zobaczyliby wtedy spadające gwiazdy, tak jak ostatnio...
Jednak na razie podniósł się i sam przeciągnął, aż mu strzeliło w kościach. Nawet nie skończył, a... Czy ona właśnie go wyzwała na grę w berka? Hej, to nie fair, nie skończył się przeciągać!
- Ej! - zawołał za nią rozbawiony, po czym pognał za kotką co sił w łapach. To był... Dobry dzień. Wspaniały wręcz. Szczególnie że jego resztę mieli spędzić razem, przytuleni do siebie, w ciszy i spokoju Kamiennej Otchłani. Ach, jak nie mógł się doczekać min swojego rodzeństwa, kiedy już oficjalnie im o tym powie!

Z.t. <3

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Podnóże Gór
Sponsored content

Skocz do: