Meduzazostał Postacią Września 2024!Meduza wzbudził zainteresowanie graczy swoim trwającym wątkiem, gdzie wraz z Niebem, młodszym nowicjuszem, planują morderstwo Wodospada — strażnika, a jednocześnie ojca Meduzy, na którego twardy i konserwatywny charakter zrzucają chociażby śmierć Szakal, która ruszyła pozwiązanym z nią Niebem. Czy uda im się zabójstwo? Co ważniejsze — co dalej, gdy nie będą już mogli żyć w Plemieniu? Czy ktokolwiek dowie się o ich planach? Jak rozwinie się relacja między partnerami w zbrodni? Czas pokaże!
Zmień konto
Masz na pasku stary avatar? Przeloguj się na docelowe konto i kliknij prawym przyciskiem myszy. Avatar powinien zmienić się na aktualny!
Pomimo tego, że granica Klanu Rzeki przebiega kawałek od faktycznego brzegu Oka Gór, to ziemia w tym miejscu jest wilgotna i lepka niczym ta znajdująca się tuż przy wodzie. Nie można zaznać tutaj gęstej trawy, a jedynie rzadkie placki, które mają ją przypominać. W bardziej deszczowe dni, tworzą się tutaj niezbyt zachęcająco wyglądające kałuże, jednak nie one są charakterystyczne a małe, szare kamienie wybijające się nad błotem i ziemią, na których często przesiadują żaby czy ptactwo.
Rodzaje terenu: okolice rzek i jezior; tereny suche, piaskowe
Re: Lepkie Łebki
Czw Gru 07, 2023 5:29 pm
Żyto
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 107 [XI]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : Kozi Klif
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Mruknął cicho. Pożar brzmiał bardzo poważnie, choć nie pamiętał, żeby coś było wspomniane o ludziach. Ugh, ci potrafią znaleźć sposób na uprzykrzenie życia innym. No ale cóż, Sowi Zmierzch był klanowiczem, potomkiem ocalałych, więc pewnie wiedział lepiej. – Ciężka sprawa... Mieliście szczęście, że udało wam się wtedy uciec, bo ogień potrafi naprawdę szybko się rozprzestrzeniać. Zresztą, to nie taka rzadkość, jak może się wydawać. Tutaj w okolicy zaledwie parę księżyców temu wybuchł pożar, choć nie na taką skalę. Piorun uderzył w drzewo, a potem ogień rozprzestrzenił się na stodołę, z której ledwo wydostała się samotniczka z kociętami. – rzekł, przypominając o sytuacji Hanki, którą raz widział we wsi, ale poza tym nie miał okazji osobiście poznać. Za to zdążył się o niej co nieco nasłuchać od innych samotników, mieszkających we wsi i cóż, jej historia nie brzmiała wesoło. To pokazywało, że nigdzie nie można się czuć w pełni bezpiecznym, bo w każdej chwili może stać się coś, co może ci zabrać wszystko. Zarówno przez ludzi, jak i naturę. Ciekawe, że w miejscu, gdzie roiło się od ludzi, pożar wywołali nie oni sami.
_________________
Re: Lepkie Łebki
Sob Gru 16, 2023 9:21 pm
Sowia Gwiazda
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 66 [XI]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC] (*)
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 950
Przywódca
Po raz kolejny oczy rzeczniaka zmieniły się w okrągłe spodki, gdy usłyszał słowa samotnika o pożarze niedaleko. Nie do końca kojarzył co to ta stodoła, ale zgadywał, że to coś należącego do dwunożnych. Mimowolnie poczuł gdzieś delikatną satysfakcję, na myśl, że dwunożni stracili coś w pożarze patrząc na to, że sami takie wywoływali. Bardziej jednak odczuł zaniepokojenie odnośnie wspomnianej samotniczki, która mieszkała w tamtym miejscu z kociętami. - O Gwiezdni, przeżyli? Mieli w ogóle gdzie się później podziać? - zapytał z pewną troską. Może i nie znał ów samotniczki, ale nikomu nie życzył takiej utraty domu jak poprzez pożar, nawet jeśli sam tego nie przeżył. Wystarczyły mu opowieści Czarnostopego o tym jak wyglądała zagłada poprzednich terenów klanów.
_________________
When the seasons change You won't feel the same at all
Because summer will turn into fall Then you'll leave me, you're gone You don't need me at all
Re: Lepkie Łebki
Wto Gru 26, 2023 5:37 pm
Żyto
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 107 [XI]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : Kozi Klif
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Żyto przyjął lekko zaskoczony wyraz pyska, nie spodziewając się aż takiego przejęcia losem samotniczki ze strony kota, który nawet jej nie znał. Nie każdy samotnik z taką troską spytał o ich los, jak Sowi Zmierzch. – Cóż, ja zbytnio nie śledziłem ich sytuacji, ale na pewno przeżyli. Możliwe, że znaleźli gdzieś nowy dom, albo dołączyli do jakiejś grupy, może nawet do któregoś z klanów. – odparł, rzucając pierwsze możliwe scenariusze, jakie mu przychodziły do łba. Nie był pewien co do prawdopodobieństwa ostatniej opcji, znając nastawienie klanów do samotników, ale też nie mógł jej zupełnie odrzucać. Kto wie, może jakiś klan postanowił zaryzykować i przyjąć do siebie zupełnie obcą im kocicę, przynajmniej do czasu, aż podrosną jej kocięta. Jedno jest pewne - tym klanem nie był Klan Rzeki, bo inaczej Sowi Zmierzch na pewno by kojarzył, że jakiś czas temu przygarnęli do siebie samotną matkę z kociętami.
_________________
Re: Lepkie Łebki
Czw Gru 28, 2023 10:24 am
Sowia Gwiazda
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 66 [XI]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC] (*)
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 950
Przywódca
- Istnieje taka możliwość - odparł na słowa Żyta o możliwym przyjęciu ów samotniczki i jej kociąt do jednego z klanów. Z tego co wiedział, to inne klany poza Rzeką nieczęsto przyjmowały samotników w swoje progi. Ale jednak bezdomna matka z dziećmi miała na to większe szanse. Miał nadzieję, że udało im się znaleźć nowy dom, nawet jeśli nie był to Klan Gromu czy Wichru. - Miło się rozmawia, ale będę musiał już zmykać - stwierdził, gdy dotarło do niego, że trochę zagadał się z łaciatym. Wypadało by przecież jeszcze coś złapać, zanim wróci do miejsca zbiórki by zabrać resztę patrolu łowieckiego do obozu. - Miło było się poznać, Żyto - dodał z przyjaznym tonem. Jeśli drugi kocur również już nie miał już nic do powiedzenia to dymny zabrał wcześniej złapaną kaczkę i rozeszli się w swoje strony.
//zt?
_________________
When the seasons change You won't feel the same at all
Because summer will turn into fall Then you'll leave me, you're gone You don't need me at all
Re: Lepkie Łebki
Czw Gru 28, 2023 6:13 pm
Żyto
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 107 [XI]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : Kozi Klif
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Skinął łbem na kolejne słowa wojownika. W tym momencie również zauważył, że nieco się rozgadali. Nie uważał jednak ich rozmowy za daremnej. W końcu czarnobiały kocur był całkiem miły i przyjemnie mu się rozmawiało. Pogadali o różnych rzeczach, a całość zakończyła się bez krzty wrogości. Czego jeszcze można chcieć? – Do zobaczenia, Sowi Zmierzchu. – rzucił pogodnie na pożegnanie. "O ile kiedykolwiek jeszcze się zobaczymy" dodał w myślach. Nie mając nic ciekawszego do roboty, łaciaty odwrócił się na pięcie i rozpoczął swój pieszy powrót do własnego lęgowiska. Tak teraz przypomniało mu się, że samemu wypadałoby już coś upolować, ale to już kiedy opuści klanową dolinę.
//zt
_________________
Re: Lepkie Łebki
Sob Kwi 13, 2024 12:27 pm
Sowia Gwiazda
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 66 [XI]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC] (*)
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 950
Przywódca
Tego popołudnia Sowia Gwiazda wybrał się na patrol wraz z Kijankowym Ogonem i Ćmim Trzepotem. Ostatnimi czasy starał się częściej uczestniczyć w patrolach, ponieważ miał nadzieję, na znalezienie jakiś tropów i śladów obecności samotników, którzy dokuczali Klanowi Rzeki od przeszło księżyca. No naprawdę, po co to było? Ile można było się męczyć z jakimiś niedojrzałymi samotnikami? Gdzieś przy Gryzących Trawach zarządził rozdzielenie się na dwie grupy, by on sprawdził granicę przy Oku Gór, podczas gdy dwaj pozostali wojownicy mieli sprawdzić tereny w głębi ich terytorium. Zbliżył się więc do przybrzeży zbiornika wodnego i ruszył w stronę Złotych Łusek, rozglądając się i węsząc.
//Frezja
_________________
When the seasons change You won't feel the same at all
Because summer will turn into fall Then you'll leave me, you're gone You don't need me at all
Re: Lepkie Łebki
Sob Kwi 13, 2024 1:25 pm
Frezja
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 24
Matka : sasanka
Ojciec : lis
Wygląd : wysoka, o długich, chudych łapach, poruszająca się z gracją || krótkowłosa czarna srebrna cętkowana szylkretka z bielą || orientalna budowa (duże, szerokie uszy, klinowa głowa i lekko garbaty profil) || zielone oczy
Multikonta : szakłak [wicher]
Autor avatara : Dimitri Schweizer https://mostlycatsmostly.tumblr.com/post/145128389666/black-silver-spotted-torbie-bicolour
Liczba postów : 29
Samotnik
Dochodziła do wniosku, że nie była fanką wody. A przynajmniej nie tak dużych skupisk wody jak to jezioro.
Przez Baranek została uświadomiona o istnieniu grup zwanych "Klanami", ale nie była pewna, czego się po nich spodziewać, jak liczne są, jakie mają zwyczaje. Z każdym krokiem wzdłuż jeziora, w szuwarach przesiąkniętych mnóstwem dziwnych, obcych kocich zapachów, głos Forsycji i Niezapominajki z tyłu głowy robił się coraz głośniejszy. Frezja nie była pewna, czy chcą ją ostrzec przed niebezpieczeństwem, czy pchają ją do przodu; na razie bardziej skupiła się na tym, aby nie wpaść do jeziora wzdłuż którego szła. Szukała Junko, musiała rozmawiać z miejscowymi, aby znaleźć jakiś trop kuzynki.
Miała nadzieję, że jeśli wpadnie na kota z tego całego Klanu, to może ten nie okaże się być dzikusem który ją naskoczy w chwili, gdy ta się zbliży. - Może nawet wpadnę na kogoś miłego, z kim da się normalnie porozmawiać... a w razie czego wskoczę do wody i odpłynę - zaśmiała się sama do siebie. - Ach, nie, ja nie umiem pływać... - otrzepała jedną z delikatnych łap z mokrego piachu.
I nagle zastygła w miejscu, gdy nieopodal dostrzegła wielkiego, ciemnego kocura. Czy to ten kot z Klanu? Zauważył ją? Wie o tym, że tu jest? Powinna uciekać? Zamarła w bezruchu, nie ruszyła nawet jednym mięśniem, jak spłoszona sarna na drodze. Forsycja i Niezapominajka ucichli.
_________________
być kobietą, być kobietą
marzę ciągle będąc dzieckiem być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać nawet gdybykomuś miało to
przeszkadzać
Re: Lepkie Łebki
Nie Kwi 21, 2024 11:02 am
Sowia Gwiazda
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 66 [XI]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC] (*)
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 950
Przywódca
Dymnofutry nie od razu zauważył obcą kotkę w oddali. Akurat spojrzał przed siebie, w stronę Złotych Łusek. Wtem jednak wiatr zmienił swój kierunek. Do jego nosa doleciał obcy zapach, nie należący do żadnego z dwóch pozostałych klanów. Samotnik. Łypnął złotymi oczami w bok. Od razu w oko wpadła mu wysoka, szczupła kotka o wyjątkowo kolorowej maści. Ona też się na niego patrzyła. Nie chciał już być paranoikiem, ale od razu przez myśl mu przeszło, że może to być jedna z tych samotników, którzy próbowali im uprzykrzać życie. Nim sam siebie zatrzymał, ruszył w jej stronę. - Witam! - przywitał się, zbliżając się do szylkretowej. - Mogę w czymś pomóc? - zapytał neutralnie. Nie chciał podejrzewać każdego napotkanego samotnika o bycie jednym z żartownisiów, ale musiał upewnić się, co kotka tu robi i czy nie zamierza przekraczać granicy.
_________________
When the seasons change You won't feel the same at all
Because summer will turn into fall Then you'll leave me, you're gone You don't need me at all
Re: Lepkie Łebki
Wto Cze 04, 2024 10:22 pm
Wodorost
Pełne imię : Wodorost
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 29
Matka : Gałązka
Ojciec : Szron
Wygląd : Czekoladowy, pręgowany point o orientalnej budowie, z długim, spływającym niczym glony lub wodorosty futrem. Jest chudy i kościsty, ma wielkie opadłe na boki lub do tyłu uszy oraz morskie oczy.
Wodorost z dnia na dzień wysuwał się coraz dalej w swoich wędrówkach. Dziś na przykład udał się nad ten wielki staw, przy którym już kiedyś był, jednak był z drugiej strony. Super, nie? Niby tak, jednak był świadomy, że musi iść jak najbliżej wody, bo już stamtąd czuł zapach terytorium klanów, które tu mieszkały. Spotkał już parę kotów z tej okolicy, i z klanów i z plemienia, ale nie zamierzał ingerować w ich życie przez przekraczanie granic. Chciał tylko sobie pochodzić i pooglądać okolicę! Jego taktyka trzymania się przy wodzie nie okazała się jednak taka dobra jak kocur sobie wyobrażał- ziemia tutaj była lepka i mokra, czyli taka, jakiej Wodorost nienawidził najbardziej. To znaczy zaraz po samej wodzie... Która z resztą też tu była!! Brrr! Jeśli nie znajdę tu nic ciekawego, wracam do siebie, nie mam zamiaru być mokry!- pomyślał, patrząc pod łapy aby nie wleźć w kałuże.
//Bławatek!
_________________
Re: Lepkie Łebki
Sro Cze 05, 2024 12:01 am
Przejrzysta Woda
Pełne imię : Przejrzysta Woda
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 19
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Partner : ---
Wygląd : Przejrzysta Woda to kotka szczupła i wysoka, posiada drobne ciało jak, i małe łapki. Przechodzc do futra, jest ono szare z klasycznymi pręgami a w dodatku niezwykle dlugie i puszyste, znaczna ilość bieli pokrywa jej: cały tłów i wszystkie łapy oraz pyszczek, robiąc strzałkę aż nad oczy. Niczym swoja matula posiada oklapnięte uszy, Woda jest też kotką z dwukolorowymi ślepiami, prawe zielone, lewe natomiast niebieskie. Środek uszu ( w prawdzie zakryty ) nosek oraz poduszki łap mają jasny różowy kolor.
Multikonta : Malutka Ł./ Zroszona Ł/Śnieżyca
Autor avatara : Natah
Liczba postów : 213
Wojownik
Bławatkowa Łapa dotrzymała swego i ruszyła na granice, oraz lekko za nie, w poszukiwaniu swego ojca, albo kotów, które wiedzą kim jest. Nie ukrywając, szło jej tragicznie, jednakże wyczuła zapach kota.. kocura. Rozglądała się więc wypatrując jakiegoś kota, miała jednak dumną posturę oraz była nieostrożna. Po dłuższej chwili.. odnalazła ładnie wyglądającego kocura, trochę jak łodyga. To napewno kocur? Pewne było jedno, był wygłodniałym samotnikiem. - Kim jesteś - burknęła i wysunęła swoje pazury, chciała wyglądać groznie, ale nie miala pojęcia co robi. - Dlaczego jesteś na terytorium Klanu Rzeki! - dodała
_________________
Re: Lepkie Łebki
Sro Cze 05, 2024 9:47 am
Wodorost
Pełne imię : Wodorost
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 29
Matka : Gałązka
Ojciec : Szron
Wygląd : Czekoladowy, pręgowany point o orientalnej budowie, z długim, spływającym niczym glony lub wodorosty futrem. Jest chudy i kościsty, ma wielkie opadłe na boki lub do tyłu uszy oraz morskie oczy.
Kocur tak patrzył pod swoje łapy, że nie dostrzegł zbliżającej się do niego kotki. Kiedy usłyszał jej burknięcie nagle jakby podskoczył, podniósł głowę i spojrzał na nią wystraszonymi oczami. Była znacznie młodsza od niego- było to widać po jej wyglądzie i głosie, więc kocur lekko się uspokoił. Mimo wszystko jednak czuł od niej zapach klanowy i wiedział, że nie ważne w jakim jest wieku, lepiej z nią nie zadzierać. Przez chwilę tak stał, wpatrując się w nią i próbując powiedzieć cokolwiek, jednak ta odezwała się znów. Na wzmiankę o tym, że jest na terytorium klanu kocur automatycznie cofnął się o kilka kroków, a dopiero wtedy rozejrzał dookoła i powąchał powietrze. - J-jestem? Naprawdę?- wyjąkał, kładąc po sobie lekko wystraszone uszy. - T-to chyba j-jest teren niczyi... prawda?- dodał jakby do siebie. Dałby sobie łeb uciąć, że był na nieoznakowanym terenie! Właśnie po to trzymał się tak blisko wody, której nienawidził. - To znaczy m-mogę odejść! Już! Zaraz, tylko...- urwał, bo nagle zorientował się, że jedna z jego łap utknęła w obrzydliwym, mokrym błocie. Ups. Przerażonym wzrokiem spojrzał na kotkę na przeciw siebie i przełknął ślinę. Jeśli ta teraz go zaatakuje, to jest już po nim!
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 11:52 am
Przejrzysta Woda
Pełne imię : Przejrzysta Woda
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 19
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Partner : ---
Wygląd : Przejrzysta Woda to kotka szczupła i wysoka, posiada drobne ciało jak, i małe łapki. Przechodzc do futra, jest ono szare z klasycznymi pręgami a w dodatku niezwykle dlugie i puszyste, znaczna ilość bieli pokrywa jej: cały tłów i wszystkie łapy oraz pyszczek, robiąc strzałkę aż nad oczy. Niczym swoja matula posiada oklapnięte uszy, Woda jest też kotką z dwukolorowymi ślepiami, prawe zielone, lewe natomiast niebieskie. Środek uszu ( w prawdzie zakryty ) nosek oraz poduszki łap mają jasny różowy kolor.
Multikonta : Malutka Ł./ Zroszona Ł/Śnieżyca
Autor avatara : Natah
Liczba postów : 213
Wojownik
Pewność kocura o terenie niczyim zbiła Bławatkową Łapę z tropu, może faktycznie miał rację? Wydawało jej się jednak, że te wilgotne tereny należą do Klanu Rzeki. - To nasze terytorium - odparła jednak, mimo, iż sama nie była już rego taka pewna. Spoglądała na kota, uważnie przyglądając się mu całemu. Miał delikatną, patykowatą budowę i chyba był głodny, a napewno kościsty. Przytaknęła głową, gdy usłyszała że ten chce odejść. Nim jednak to się stało... utknąl. w błocie. No super. Niebieska pręguska schowała swoje pazury i westchnęła, lekkim krokiem podeszła do kocura i przykucnęła, przyglądając się łapie zatopionej w błocie - Nie zjem cię. - mruknęła by uspokoić obcego kota.
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 2:36 pm
Wodorost
Pełne imię : Wodorost
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 29
Matka : Gałązka
Ojciec : Szron
Wygląd : Czekoladowy, pręgowany point o orientalnej budowie, z długim, spływającym niczym glony lub wodorosty futrem. Jest chudy i kościsty, ma wielkie opadłe na boki lub do tyłu uszy oraz morskie oczy.
To ich terytorium? Naprawdę? Kocur nie zamierzał się kłócić, jednak zaczął kwestionować swój węch. Co chwilę patrzył to na kotkę, to na błoto w którym stał, próbując wyrwać z niego łapę, jednak to trzymało go niczym kły psa. Nawet jej zapewnienie, że ta go nie zje nie pomogło, bo ten wystraszył się jeszcze bardziej. To był najgroźniejszy kot z klanu jakiego dotychczas spotkał! Mimo chęci wyrywania się i szamotania został w miejscu, zastygł, przyglądając się jak ta patrzy na jego łapę w błocie.
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 2:54 pm
Przejrzysta Woda
Pełne imię : Przejrzysta Woda
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 19
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Partner : ---
Wygląd : Przejrzysta Woda to kotka szczupła i wysoka, posiada drobne ciało jak, i małe łapki. Przechodzc do futra, jest ono szare z klasycznymi pręgami a w dodatku niezwykle dlugie i puszyste, znaczna ilość bieli pokrywa jej: cały tłów i wszystkie łapy oraz pyszczek, robiąc strzałkę aż nad oczy. Niczym swoja matula posiada oklapnięte uszy, Woda jest też kotką z dwukolorowymi ślepiami, prawe zielone, lewe natomiast niebieskie. Środek uszu ( w prawdzie zakryty ) nosek oraz poduszki łap mają jasny różowy kolor.
Multikonta : Malutka Ł./ Zroszona Ł/Śnieżyca
Autor avatara : Natah
Liczba postów : 213
Wojownik
- nie ruszaj sie bo pogorszysz - warknęła stanowczo, w swej prawej łapie wysunęła pazury i zaczęła ostrożnie odkopywać łapę kocura, uważając, by go nie podrapać. Miała nadzieję, że ten z jej prośbą sie nie ruszy, bo przecież jeszcze tego jej brakowało. Jak samotnicy sa w stanie sami przetrwać? Na pierwszym spotkaniu z takim osobnikiem ten wpadł do błota jakby nigdy nic. I ona była w połowie samotnikiem? ONA? coś takiego było jej ojcem? niewyobrażalne.
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 5:14 pm
Wodorost
Pełne imię : Wodorost
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 29
Matka : Gałązka
Ojciec : Szron
Wygląd : Czekoladowy, pręgowany point o orientalnej budowie, z długim, spływającym niczym glony lub wodorosty futrem. Jest chudy i kościsty, ma wielkie opadłe na boki lub do tyłu uszy oraz morskie oczy.
Jedyne, czym kocur poruszył po jej ostrzeżeniu była głowa, którą skinął energicznie kilka razy. - T-tak! Już się n-nie ruszam! - powiedział, robiąc głupi uśmiech. Popatrzył w dół na kotkę, która próbowała odkopać jego łapę z błota. - Dziękuję za pomoc, tak w ogóle!- wypalił, mimo, że kotka jeszcze nie skończyła. - To miłe! Nie wiedziałem, że możecie pomagać kotom spoza waszego klanu, ale bardzo mi miło!!
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 8:39 pm
Przejrzysta Woda
Pełne imię : Przejrzysta Woda
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 19
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Partner : ---
Wygląd : Przejrzysta Woda to kotka szczupła i wysoka, posiada drobne ciało jak, i małe łapki. Przechodzc do futra, jest ono szare z klasycznymi pręgami a w dodatku niezwykle dlugie i puszyste, znaczna ilość bieli pokrywa jej: cały tłów i wszystkie łapy oraz pyszczek, robiąc strzałkę aż nad oczy. Niczym swoja matula posiada oklapnięte uszy, Woda jest też kotką z dwukolorowymi ślepiami, prawe zielone, lewe natomiast niebieskie. Środek uszu ( w prawdzie zakryty ) nosek oraz poduszki łap mają jasny różowy kolor.
Multikonta : Malutka Ł./ Zroszona Ł/Śnieżyca
Autor avatara : Natah
Liczba postów : 213
Wojownik
Nie rusza się, a jednak kiwał łbem, no cóż, samotnicy. Szczerze nie skupiła się na tym co mówił, wolała bardziej uważać, by nie zrobić mu krzywdy, po dłuższej chwili dokopała się i złapała pyskiem za długie futro kocura i wyciągnęła jego łapę z grząskiego błota. Odsunęła się i splunęła resztkami błota z pyska. - Nie powinnam tego robić, bo nie wyglądasz na kocię w zagrożeniu. Choć... - powiedziała kpiąco, choć nie był jej to jej pierwotny cel. - Jestem Bławatkowa Łapa, a ty? - zapytała się dość niechętnie. Wychowała się w obrzydzeniu do samotników, a sama była nim w połowie, lecz tylko w połowie. W jej sercu znajdował się klan rzeki i to jemu była śmiertelnie oddana.
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 8:53 pm
Wodorost
Pełne imię : Wodorost
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 29
Matka : Gałązka
Ojciec : Szron
Wygląd : Czekoladowy, pręgowany point o orientalnej budowie, z długim, spływającym niczym glony lub wodorosty futrem. Jest chudy i kościsty, ma wielkie opadłe na boki lub do tyłu uszy oraz morskie oczy.
Kocur patrzył uważnie, i zacisnął zęby kiedy ta schwyciła jego futro i pociągnęła. Wtedy kocur poczuł, że jego łapa jest wolna, choć bardzo, bardzo brudna. Ugh! Czeka go kąpiel! Kiedy już był uwolniony odsunął się kawałek od błota i wdzięcznie uśmiechnął się do tamtej. Nie przejął się jej komentarzem, w sumie to nie dziwił się, że zapewne wyglądał jak takie bezradne kocię... ale już trudno! - Tak, wiem, i dlatego dzięki raz jeszcze! Uratowałaś mi życie, hehe! Gdyby nie ty to pewnie zostałbym tu do nocy, i przyszły by po mnie wilki czy coś!- zaśmiał się. - O ile... te wilki w ogóle istnieją? Czy to tylko legendy u was w lesie?- spytał zaciekawiony. O wilkach to jeszcze z żadnym kotem z klanu nie gadał! Kiedy ta przedstawiła się ten lekko pochylił głowę. Bławatkowa Łapa. Hm. Ciekawe imię! I znowu takie długie jak poprzednim razem u tego kota, umm... jak mu było? Konwaliowe coś tam? Mniejsza o to. - Ja jestem Wodorost!- przedstawił się z powrotem i z uśmiechem usiadł. Jak miło, poznał kolejną koleżankę! A jeszcze chwilę temu zdawało się, że ta go przepędzi...
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 9:05 pm
Przejrzysta Woda
Pełne imię : Przejrzysta Woda
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 19
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Partner : ---
Wygląd : Przejrzysta Woda to kotka szczupła i wysoka, posiada drobne ciało jak, i małe łapki. Przechodzc do futra, jest ono szare z klasycznymi pręgami a w dodatku niezwykle dlugie i puszyste, znaczna ilość bieli pokrywa jej: cały tłów i wszystkie łapy oraz pyszczek, robiąc strzałkę aż nad oczy. Niczym swoja matula posiada oklapnięte uszy, Woda jest też kotką z dwukolorowymi ślepiami, prawe zielone, lewe natomiast niebieskie. Środek uszu ( w prawdzie zakryty ) nosek oraz poduszki łap mają jasny różowy kolor.
Multikonta : Malutka Ł./ Zroszona Ł/Śnieżyca
Autor avatara : Natah
Liczba postów : 213
Wojownik
Spojrzała na kocura pogardliwie, jednakże w jej oczach widać było.. współczucie. Wilki? Jakie wilki? - Wilki, ależ oczywiście, że są. Tak, masz ogromne szczęscie że cię znalazłam! - chciała wzbudzić w nim poczucie wdzięczności. - Wodorost.. nawet pasuje. - powiedziała rzucając mu dość... oceniający wzrok. No cóż, kot wygladał na ledwo żywego. - znasz może kocura, samotnika, o imieniu Gwóźdź? - zapytała szybko, może on coś wie, może ten... niezdarny kot coś wiedział. Może.. on doprowadzi Bławatkową Łapę do jej ojca! Musiała spróbować, tak po prostu wypadało.
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 9:16 pm
Wodorost
Pełne imię : Wodorost
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 29
Matka : Gałązka
Ojciec : Szron
Wygląd : Czekoladowy, pręgowany point o orientalnej budowie, z długim, spływającym niczym glony lub wodorosty futrem. Jest chudy i kościsty, ma wielkie opadłe na boki lub do tyłu uszy oraz morskie oczy.
Kocur lekko odsunął uszy do tyłu. Oh. Czyli jednak wilki naprawdę grasują w tych lasach. Wyobraził sobie psa, takiego jak w siedlisku ludzi, ale dwa razy większego i z ostrymi zębami. Wtedy aż przeszły go ciarki. Uśmiechnął się na komplement kotki. - Wiem, dzięki! Twoje... umm.. też!- powiedział, choć nie chciał nawet się przyznać, że nie miał pojęcia co jej imię oznacza i czy w jakimkolwiek stopniu odzwierciedla wygląd czy charakter kotki. Uśmiechnął się jednak, to powinno wystarczyć, nie? Na pytanie kotki zastanowił się na chwilę, zerkając w niebo. -Hmmm... Gwóźdź, gwóźdź... Niestety chyba nie, przykro mi- powiedział. - Znam Baranek, znam Konwaliowy... Umm... Coś. O, i Lilię znam! Ale niestety żadnego Gwoździa nie kojarzę. - powiedział a widząc lekką desperację w oczach tamtej, kiedy go zapytała, domyślił się, że chodzi o kogoś ważnego. - A... Kim on jest, i dlaczego go szukasz? Jeśli oczywiście mogę spytać!
_________________
Re: Lepkie Łebki
Pon Cze 10, 2024 9:25 pm
Przejrzysta Woda
Pełne imię : Przejrzysta Woda
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 19
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Partner : ---
Wygląd : Przejrzysta Woda to kotka szczupła i wysoka, posiada drobne ciało jak, i małe łapki. Przechodzc do futra, jest ono szare z klasycznymi pręgami a w dodatku niezwykle dlugie i puszyste, znaczna ilość bieli pokrywa jej: cały tłów i wszystkie łapy oraz pyszczek, robiąc strzałkę aż nad oczy. Niczym swoja matula posiada oklapnięte uszy, Woda jest też kotką z dwukolorowymi ślepiami, prawe zielone, lewe natomiast niebieskie. Środek uszu ( w prawdzie zakryty ) nosek oraz poduszki łap mają jasny różowy kolor.
Multikonta : Malutka Ł./ Zroszona Ł/Śnieżyca
Autor avatara : Natah
Liczba postów : 213
Wojownik
Żadnego Gwoździa nie znał... Kotka westchnęła ze smutkiem wymalowanym na pysku. Usiadła i spojrzała na swoje łapki. - Gwóźdź to mój ojciec, nigdy go nie widziałam. - powiedziała, z żalem ale i.. zawiścią, gniewem. Gdyby nie on.. wszystko mogło być takie piękne, lepsze.. Lecz nie, postanowił sprawić nic więcej niż ból i cierpienie. Po chwili podniosła wzrok i zmarszczyła nos - masz nikomu o tym nie mówić. Choć... i tak cały klan wie. - zarządała od patykowego kocura. - Chyba nigdy nie widziałam kota o twoim... wyglądzie, i budowie. - mruknęła dość cicho. jak gardziła samotnikami to.. do tego Wodorosta, zaczęła się przekonywać.
_________________
Re: Lepkie Łebki
Sponsored content
Forum Starlight, otwarte dnia 15 listopada 2020 roku, to gra tekstowa utworzona na bazie uniwersum z serii Warriors autorstwa Erin Hunter. Opisy w forumowym Kompendium zostały stworzone przez administrację forum na podstawie informacji udostępnionych przez autorki książek, jednakże zasady, fabuła, lokacje, klany, postaci NPC, mapa, mechanika i inne elementy Starlight są naszego autorstwa. Coś Cię zainteresowało i chcesz to wykorzystać u siebie? Jasne, ale najpierw do nas napisz. Autorów wszelkich kodów i zdjęć można znaleźć na podstronie CREDITS.