IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Tereny Plemienia
Re: Ziołowa Polana
Sob 20 Sie 2022, 16:47
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
- Kości możesz mi dać. A ja ci dam kamienie i pióra - odparłem tylko, z mojej strony kończąc temat handlu.
Wyszczerzyłem się mimowolnie, słysząc jej oburzenie. Wiedziałem, że było udawane, ale i tak brzmiało śmiesznie. Chociaż, trochę szkoda, że serio się nie wkurzyła. Choć trochę. Lubiłem wkurzać innych.
- Wolisz kopniaki w brzuch? - zagroziłem, ponownie naprężając łapy, bardziej by ją przestraszyć, niż rzeczywiście uderzyć. Ale szybko okazało się to niepotrzebne, bo się odsunęła. Żywica miała szczęście.
Rozciągnąłem się, korzystając z okazji, że leżałem i szybko wstałem. Otrzepałem grzbiet z lodowego błota i liznąłem go kilka razy.
Zerknąłem w górę. Śnieg padał coraz bardziej.Trzeba by się trochę streszczać z tym spacerem.
- Chcesz już wracać? Czy idziemy dalej? - zapytałem z lekkim zamyśleniem, po czym skrzywiłem się, gdy w moje oczy zaczęły wpadać płatki śniegu.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Ziołowa Polana - Page 5 Deer_b10
Re: Ziołowa Polana
Wto 23 Sie 2022, 12:43
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
- Brzmi dobrze. Ale nad tym, jakie piórka i jakie kości to pogadamy już w obozie - Miauknęła. W końcu nie będzie handlować w ciemno, nie widząc towaru. No i też można robić negocjacje. Nie odda ładnych kości ulubionych za coś, co jej się nie spodoba, nie?
- W sumie można się jeszcze trochę przejść po te szyszki i wracać? Czuję chłód pod opuszkami i szczerze mało to przyjemne - Przyznała, podnosząc jedną z łap i zerkając na brudnoróżową, bezwłosą część. Po tym jeszcze chwilę pochodzili, by na koniec Szysza mogła wrócić do obozu z dwiema w miarę dobrze wyglądającymi szyszkami. Co prawda już bez nasion, ale były drewniane i ładnie rozłożone, końcowo dodane do jej sterty rupieci.

[zt x2]
Re: Ziołowa Polana
Pon 05 Wrz 2022, 14:17
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Bardzo dobrze czuję się z decyzjami życiowymi, które podjąłem. Jest mi nieco przykro, że inni ich niekoniecznie popierają, ale nic chyba nie da rady tego zmienić. Ja sobie po prostu istnieje tak jak mi się podoba. Wstaje gdy słońce jest ku zenitu, zjadam śniadanie i sobie idę na spacerek. Dalej mam dużo do zwiedzenia! Świat poza obozem okazał się być ogromną przestrzenią do dyspozycji. Poznaje dzisiaj duże jezioro. Może to Łuska, albo Żabi Staw? Nie wiem jak Plemię na nie woła. Ale też mnie to niezbyt obchodzi. Dla mnie równe dobrze mogę wołać na to jezioro Mokra Polać. Mniejsze z tym, po jakimś czasie zaczynam zwiedzać tereny niedaleko Mokrej Połaci. A okazały się być one... koszmarne. Znajduję się właśnie w jakiejś śmierdzącej jak lecznica gęstwinie. Rosną tutaj te zielska, których używa Wieszcz? Obrzydlistwo. Wyciągam pazury i oram nimi trawę i roślinność do okoła. Nienawidzę tego zapachu i tej zieleniny.
//księżyc

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Pon 05 Wrz 2022, 20:07
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Zima, chłód, odwilż.
Nagłe ocieplenie oraz suchy, porywisty wiatr wcale nie sprzyjał spacerkom. Z drugiej strony, nagłe ocieplenie miało swoje plusy i rozgrzało Sokolą Dolinę do tego stopnia, że wśród szarych chmur i tony białego śniegu gdzieniegdzie trafiały się odsłonione fragmenty ziemi. Co prawda, zamiast kwiatków można było w nich spotkać jedynie błoto, ale to też miało swoje zalety, gdyż mimo tego, że niezbyt przyjemnie przykleja się do futra, to jednak bardzo pomaga w kamuflażu i ochronie przed górskim zimnem.
Tak czy siak, jedno było pewne - zbliża się wiosna.
W związku z tym Księżyc po raz pierwszy za zimę postanowiła się wybrać na samotny spacer. Obecnie przechadzała się niedaleko tego samego jeziora, co syn Jeż. Wpatrywała się w taflę wody, a właściwie cienkiej warstwy lodu, która ją jeszcze pokrywała, na tyle słaba, że bez problemu mogłaby ją złamać pod lekkim naciskiem swojej łapy. Szła nieśpieszno wzdłuż brzegu, spoglądając na swoje matowe odbicie, lecz później jej uwagę przykuł dźwięk pazurów, szurających po suchej roślinności. Przystanęła na chwilkę, kiedy dojrzała źródło tego dziwnego szumu, po czym ruszyła w stronę Ziołowej Polany. Stąpała lekko, lecz stanowczo, uważnie obserwując młodego kocurka w miarę powolnego zbliżania, aż w pewnym momencie się zatrzymała.
Kasztan? – jej spokojny, dźwięczny głos przeszył szelest oranej trawy. – Mogę wiedzieć, co ty tutaj robisz? – spytała, spoglądając na niego oczekująco. Zachowanie sfrustrowanego nowicjusza rodziło w jej łbie wiele pytań, ale po kolei. Na razie najbardziej interesowało ją to, które zadała przed chwilą.
Re: Ziołowa Polana
Nie 11 Wrz 2022, 13:01
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Wyczuwam zapach zbliżającego się kota. Nie przejmuje się tym jednak zbytnio. Jestem zajęty destrukcją znienawidzonego zielska. Cóż za okropne miejsce, gdzie tak śmierdzi! Zdecydowanie będę unikać tejże lokalizacji. Mój ogon drży w momencie, gdy ktoś woła mnie po imieniu. Raczy też skierować w mą stronę pytanie. Głupie pytanie.
- Tępaś jakąś? Mniemam, że doskonale widać co czynię - odpowiadam, nie odwracając nawet głowy w stronę jej lica.
Jeśli przyszła zadawać bezsensowne pytania to może sobie pójść. Ja jestem zajęty. Wymierzam co kolejne ciosy pazurami we wszystko zielone w okolicy.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Nie 11 Wrz 2022, 18:25
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Zamilkła na chwilę, kierując lekko uszy na boki. Na taką odpowiedź z pewnością by się poważnie oburzyła, gdyby nie przypomniała sobie, że miała do czynienia z nowicjuszem, który nie był jeszcze gotowy na dorastanie. Potrzebował czasu na zrozumienie, że to nie jest wcale takie złe, innego podejścia, a darcie się na niego raczej pogorszy sprawę, niż przemówi mu do rozsądku i nauczy dyscypliny. Przez to strażniczka przemilczała ten moment, a jej pysk ani drgnął. Jedynie niewielki ruch końcówki ogona wskazywał na nieusatysfakcjonowanie zachowaniem kocurka.
Nadal się gniewasz, bo zostałeś nowicjuszem? – zadała kolejne pytanie, wciąż bacznie się przyglądając Kasztanowi. Obserwowała to, jak dalej niszczył tutejszą roślinność, nie wspominając przy tym ani słowa.
Re: Ziołowa Polana
Pon 19 Wrz 2022, 01:08
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Me słabe pazury wbijają się mocniej w podłoże i trawy coraz mocniej, gdy kocica ignoruje moją odpowiedź. Zaczynam przebierać szybciej łapami zdenerwowany. Nie lubię jej. Już teraz to wiem. A gdy pada z jej krzywej, grubej, brzydkiej, ropuszej mordy pytanie reaguje warkotem. Czemu większe ode mnie koty myślą, że wszystko jest im znane? Że mnie rozgryźli. Że mnie rozumieją. GÓWNO PRAWDA.
To jest właśnie ich problem, gdyby tacy nie byli to dopiero wtedy by mnie zaczęli słuchać. Wtedy wiedzieliby o co mi chodzi. Ale oni są zamknięci na dialog. Przecież oni WSZYSTKO wiedzą. Oni są tacy dorośli. Oni są tacy... tacy... głupi!
- Tak? O to się gniewam? Dziękuję ci szanowna wszechwiedząca kocico, że mnie o tym uświadomiłaś bo bym nie wiedział o co się gniewam. Teraz wszystko już wiem! Lecę do Srafli wznowić trening!
Nie odwracam nawet w jej stronę pyska. Dłubie dalej pazurami w ziemi, a moje łapy stają się już zupełnie mokre i całe pokryte błotem.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Czw 22 Wrz 2022, 18:51
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Machnęła ogonem, widząc, że kocur nie przerywa niszczenia roślinności. Całe szczęście, je miała w sobie jeszcze duże pokłady cierpliwości, chociaż kto wie, kiedy się wyczerpią. Być może, gdyby kocurek wypowiedział na głos wszystkie swoje myśli, już dawno by dostał po łbie, ale na razie kotka po prostu skupiła się na podtrzymywaniu rozmowy z nowicjuszem. Może niezbyt przyjemnie się wyrażał, ale gadał, co już było czymś. Chociaż nie... nadal niczego nie rozumiała. Czuła się, jakby ją zatkano, bo w tej chwili nie miała pojęcia, jak powinna zareagować.
Um... Przepraszam? – odparła, mimo niepewności nadal zachowując spokój w głosie. Wyglądało na to, że pragnął, żeby go wysłuchali, a jakiekolwiek ocenianie skończy się tylko większą złością, więc Księżyc nie pozostawało nic innego, jak zadawać jak bardziej neutralne pytania. – W takim razie jaki jest twój powód do gniewu?
Re: Ziołowa Polana
Pią 23 Wrz 2022, 19:15
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Parskam rozbawiony reakcją kocicy. Taka była mądra chwilę temu, a teraz co. Jakieś przepraszam jakby poczuła się urażona czy cokolwiek. To JA tu jestem tym zranionym. Niech zna swoje miejsce.
- Oh jak dobrodusznie, nagle zmieniłaś zdanie, że nie zjadłaś rozumu całego świata? Wybacz mi jednak, nie zamierzam ci niczego mówić po tym jak już założyłaś że sama wiesz najlepiej chwilę temu. Nie wierzę ci, że zmieniłaś zdanie co do tego by nie oceniać innych samemu. I tak nie będziesz mnie słuchać.
Dalej nie odwracam pyska w jej stronę i grzebie w ziemi. Aczkolwiek mniej agresywniej niż chwilę temu.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Pią 23 Wrz 2022, 19:25
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Trzepnęłam uchem na reakcję kocura. No proszę, uważał, że jest taka mądra, a jednocześnie sam próbuje z siebie zrobić centrum wszechświata. Nieszczęsnego geniusza, który został odrzucony przez społeczeństwo. Ah, jaka tragedia. No ale cóż, dopóki nie wytrąci ją z równowagi, będzie sobie tak stać, aż do skutku.
Hm? Skąd wiesz? A może, jeśli spróbujesz, to jednak cię wysłucham? – dalej cisnęła. No chyba nie sądził, że tak szybko odpuści przez jego plucie kwasem?
Re: Ziołowa Polana
Pią 23 Wrz 2022, 19:30
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Nie lubię gdy ktoś podejmuje na mnie próbę wymuszenia. Tak, zachęcanie do czegoś czego nie chce robić też uznaje za dociskanie mnie żebym coś zrobił. Macham ogonem szybciej i wbijam mocniej pazury w zielsko-trawsko.
- A czemu mam próbować? Nie mam ochoty po tym jakie wrażenie na mnie wywarłaś kim kolwiek jesteś. Bo przedstawić się nie przedstawiłaś. Znasz moje imię, a ja twojego nie.
Odczuwam chęć przekręcania głowy by zmierzyć wzrokiem kocice, ale nie robię tego. Trzymam dalej sztywno kark w stronę trawy, którą ciacham pazurami. Aczkolwiek mało co z niej już pozostało.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Pią 23 Wrz 2022, 19:51
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Wzięła głęboki wdech. Czemu miał wobec niej tyle wymagań? I to jeszcze tak cholernie delikatny. Ciut kotka nie odpuści i od razu - wymuszenie. OJ, no przepraszam pana, może jeszcze oskarżysz mnie o przemoc psychiczną?
Jestem Księżyc, jedna ze strażniczek. – przedstawiła się posłusznie, chociaż czuła, że to i tak nic nie da. Nie nazwała też swojego pełnego imienia, bo nie widziała w tym potrzeby. I tak nie zwracała się do niego w pełnej wersji. – Skoro nie chcesz ze mną rozmawiać, to cóż, twoja decyzja. Mam tylko jedną prośbę - możesz proszę przestać niszczyć rośliny? – dodała, licząc na to, że chociaż zatrzyma ten przeklęty wandalizm.
Re: Ziołowa Polana
Pią 23 Wrz 2022, 21:12
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Najmądrzejsza kocia świata raczy zniżyć się do poziomu zwykłego przeciętnego kota i podaje mi swoje imię. Notuje je w swej pamięci, ale nie odpowiadam jej ani słowem. W końcu zna już moje imię. A innej odpowiedzi na przestawienie się nie było niż zrobienie tego samego.
Ruszam wąsami zadowolony, gdy kocica przestaje naciskać na rozmowę. Chwilę później jednak złoszczę się z powrotem i na złość niszczę jeszcze bardziej agresywnie rośliny.
- Czemu? - odpowiadam niczym głupek czując jak krew buzuje mi w żyłach.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Pią 23 Wrz 2022, 21:23
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Końcówka jej ogona drgała, widząc, że Kasztan ani śmie zaprzestać niszczenia roślin. Cóż, widocznie bardzo chciał, żeby od niego się odczepili i liczył na to, że swym chamskim zachowaniem dostanie wszystko, czego zapragnie. Jak małe kocię, agresywnie wrzeszczące, bo ktoś odebrał mu zabawkę.
Bo to marnotrawstwo. Szczególnie o tej porze, kiedy jest ciężej znaleźć zioła czy żywność, a swoim zachowaniem raczej nie pomożesz ani Wieszczowi, ani tutejszej zwierzynie. Więc, proszę, przestań! – odpowiedziała, nieco poważniej.
Re: Ziołowa Polana
Sob 24 Wrz 2022, 15:10
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Marnotrawstwo. Nie obchodzi mnie to. Ani ten zasrany Wieszcz. Ani, że przeszkadzam zwierzynie co tutaj mieszka. Starczy jej to, że nie zamierzam jej łapać. Prycham niezadowolony i rzucam ziemią w stronę kocicy.
- A co? Zmusisz mnie do tego, żebym przestał?
Marszczę nos i przenoszę w końcu wzrok na kocice. Macham ogonem czując jak łapy mi drżą ze złości.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Sob 24 Wrz 2022, 15:48
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Zmarszczyła pysk i zmrużyła oczy, gdy Kasztan cisnął w nią kawał zimnej, mokrej ziemi. Jej sierść zjeżyła się od jeszcze większego zimna, ale po chwili powróciła do poprzedniej pozycji. Poza tym, ciało szylkretki ani drgnęło. Wciąż bacznie obserwowała Kasztana, wcale nie dając po sobie znać, że obejdzie się miłym odejściem precz. O, no proszę, czyżby ten pchlarz w końcu na nią spojrzał? Co za cud nad polaną! Kotka uniosła nieznacznie wyżej brwi ze zdumienia. Zaś na jego pytanie wydała z siebie niski pomruk.
Nie, ale są dwie opcje. Albo przestajesz niszczyć te rośliny teraz i zostawiam cię w spokoju, albo wracam do obozu i opowiadam wszystko twojej mistrzyni. Zdecyduj się, kim chcesz być - beztroskim i posłusznym kocięciem, czy niezależnym i odpowiedzialnym nowicjuszem. – odpowiedziała chłodnym tonem. Ze wszystkich opcji, jakie miała pod łapą, Księżyc zaoferowała mu wybór. Nie uległość, ani przemoc. Wybór. Jeden, prosty, aczkolwiek ważny dla niej. Ciekawe, co na to powie Kasztan? Tym bardziej, że nie była to dla niego nowość, po podejrzewała, że skoro do tej pory sobie spokojnie przechadzał się po terenach bez nadzoru, wolność wyboru dawała mu Tafla.
Re: Ziołowa Polana
Nie 09 Paź 2022, 17:30
Kasztan.
Kasztan.
Pełne imię : Mały Kasztan Ukryty w Liściach
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 15 księżycy (XI)
Znak Przodków : Sarna
Matka : Jeż Skryty w Liściach [npc]
Ojciec : Czosnek Rosnący Dziko w Wąwozie [npc]
Mistrz : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Wygląd : niski, chudy, krótkowłosy, rudy w nieco ciemniejsze tygrysie prążki, bez bieli o oliwkowych oczach
Multikonta : Zawilcowa Łąka [kw] Robak [pnk] Rycząca Łapa [krz] | Kukurydzowa Łapa, Ważkowa Łapa [gk]
Autor avatara : catworkphotography
Liczba postów : 121
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1388-kasztan-maly-kasztan-ukryty-w-sniegu#25844
Groźby. Czyli to wydawało się najlepszą opcją dla starej kocicy w tej sytuacji? Super. Na prawdę na cudowny poziom zeszła ta niebieskooka brutuska. Wszystko, tylko żeby postawić na swoim. Ale jednego nie da się odmówić. Groźby działają. Wyżywanie się na roślinach nie było warte zagrożenia jakim była skarga do Srafli. Co jak co, ale nie chce by mieszana była w to ciapata Łowczyni. Nabieram śliny w pysku, spluwam nią w pysk jasnej kocicy i odwracam się na pięcie. Przestaje niszczyć chwasty, tak jak mi kazała, idę sobie gdzieś indziej. Mam nadzieję, że niebieskooka da mi spokój tak jak obiecała.

_________________
#BUT I'M STUTTERINGI'M STUTTERING AGAIN
no one will listen and no one will understand
because  i'm  crying   as   much  as  i  speak
'cause no one likes me when i shriek

WANT TO GO BACK TO WHEN IT ALL BEGAN#
Re: Ziołowa Polana
Wto 11 Paź 2022, 18:47
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Groźby... No tak, a czego się ten drań spodziewał? Skoro nie chciał po dobremu, to będzie donos. Tym bardziej, że przynajmniej ta metoda zadziałała, skoro Kasztan w końcu uległ. Zmarszyła łeb, czując, jak na jej pysk padają krople śliny. Ohyda. Nie, nie był jak Wiatr. Nawet ona potrafiła okazać chociaż odrobinkę szacunku. Teraz będzie musiała jeszcze zmywać to całe paskudztwo. Lecz poza tym, ani drgnęła. Nawet słowa nie wykrztusiła. Ten kocur za bardzo się opuścił do gleby, żeby usłyszeć od niej wyrazy wdzięczności.
Przez chwilę stała w miejscu, bacznie obserwując kocurka z kamiennym wyrazem pyska, żeby ten przypadkiem nie zaczął znowu niszczyć rośliny, tylko w innym miejscu. Na szczęście, zdawało się, że faktycznie odpuścił. W takim razie nieco się uspokoiła i ruszyła w przeciwnym kierunku, kontynuując spacer. Zgodnie z obietnicą, nie zamierzała o tym później mówić Tafli.

//zt x2
Re: Ziołowa Polana
Sob 05 Lis 2022, 19:39
Lodowy Potok
Lodowy Potok
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : 82 w momencie śmierci
Matka : Zielona Ropucha [*]
Ojciec : Sokoli Krzyk [*]
Mistrz : Traszkowy Język [*]
Partner : 42 liście mniszku
Wygląd : Lód jest czarnym dymnym kocurem z możliwym zauważalnym gdzieniegdzie tygrysim pręgowaniem. Dodatkowo biel na jego futrze rozpościera się na tylnich łapach do uda, przez cały brzuch, na przedniej lewej łapie do łokcia, na przedniej prawej łapie trochę ponad piąty palec. Cała kryza jest zanurzona w białym, następnie możemy zauważyć całą białą brodę. Biel rozciąga się na poliki, które łukiem idą w stronę czarnego noska, tworząc tym samym “w”, które kończy biel zawartą na futrze owego kocura. Jego ślepia są koloru zielonego i na szczęście na razie nie posiada żadnych blizn.
Multikonta : Szałwiowe Życzenie, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Rdza [P]
Autor avatara : goataoo w podpisie
Liczba postów : 908
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t327-lodowy-potok#514
Kolejna Sarnia Gonitwa i kolejny skład, który był dość spokojny. Jedna nowicjuszka, Promyk, Tafla oraz Księżyc. I był Grom, który brał udział w Sarniej Gonitwie po raz pierwszy. Zdecydował, że jako strażnik musi się jakoś wykazać, dlatego też zgłosił się na tą tradycję. Grom, po długim namyśleniu i rozważaniu, zaproponował również, aby udać się na tereny Ziołowej Polany, aby to tam rozpocząć Sarnią Gonitwę. Bury pojawił się trochę wcześniej, przysiadł, owijając ciasno ogon wokół swoich łap i oczekiwał obecności reszty.

_________________
Ziołowa Polana - Page 5 ZMlns6w
Shall we look at the moon, my little loon
Why do you cry?
Make the most of your life, while it is rife
While it is light

Re: Ziołowa Polana
Nie 06 Lis 2022, 12:04
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Ostatnie parę Sarnich Gonitw Tafla sobie odpuściła, dając się wykazać młodszym bądź bardziej ambitnym członkom plemienia, samej w tym czasie skupiając się na wypełnianiu własnych obowiązków (bądź chorowaniu). Tym razem jednak, gdy Wieszcz szukał chętnych do udziału w tejże tradycji, Tafla postanowiła się zgłosić. Jak się okazało, wraz z nią miała się udać Promyk, Księżyc i jej brat Grom, a więc drużyna idealna. Umówili się już na Ziołowej Polanie, dlatego też jak tylko się obudziła, zjadła śniadanie wraz z Królikiem i przed wyjściem się z nim pożegnała, udała się prosto w stronę Ziołowej Polany wraz z Księżyc i Promyk gdyby spotkała je w jaskini przed wyjściem.
Lekkim krokiem wkroczyła na miejsce spotkania i praktycznie od razu wyłapała sylwetkę Gromu, który zdawał się ich oczekiwać. Podeszła do niego z uśmiechem i delikatnie uniosła brew gdy ustała kawałek przed nim. — Nie ma potrzeby się denerwować, Grom. — zamruczała łagodnie z nutką rozbawienia. Dobrze wiedziała, że to była jego pierwsza Sarnia Gonitwa, a wydawał się z tego powodu... spięty. Szturchnęła go delikatnie nosem w ucho i puściła oczko w ramach wsparcia. — Będzie dobrze, mamy silny skład. — zapewniła i odczekała chwilę na to by wszyscy się zebrali, a następnie zerknęła po wszystkich, oczekując jakiś propozycji co do tego co dalej. Jak pracowali? Gdzie zaczynali szukać sarny? Sama nie chciała wypychać się na przód w kwestii dowodzenia mając na uwadze, że chyba Grom obrał tę funkcję, dlatego po prostu czekała.
Re: Ziołowa Polana
Sponsored content

Skocz do: