IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Tereny Plemienia
Bratkowa Łąka
Czw 12 Lis 2020 - 12:03
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2169
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Na północny wschód od Żabiego Stawu, tam, gdzie kończą się tereny podmokłe, znajduje się trochę polan. Jedna, najbardziej charakterystyczna została nazwana Bratkową Łąką. Rozległa polana prawie w całości jest porośnięta różnokolorowymi bratkami, które kwitną Porą Kwitnących Drzew, ozdabiając ją niczym piękny dywan. Dzięki temu, że kończą się tam tereny podmokłe, można tam spotkać więcej piszczków, o które w pozostałych częściach Żabiej Doliny bywa trudno, takich jak zające czy króliki.

Rodzaje terenu: łąki, pola

Re: Bratkowa Łąka
Sob 29 Sty 2022 - 19:56
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Zmartwiłem się tym, że Huragan gorzej się poczuła, kiedy mieliśmy iść na spacer. Chciałem po prostu pobyć z przyjaciółką, porozmawiać, nawet nie o treningu Grom, a po prostu porozmawiać sobie, pożartować, cokolwiek. Lubiłem być obok Huragan i w ogóle. Zawsze było przyjemnie.
Dlatego jak powiedziała, że musi przełożyć nasz spacer, zapytałem się, czy jakoś mogę pomóc, przyniosłem zwierzynę, nawet jeśli Huragan nie chciała, ale ja nie słyszałem, lalala, i posiedziałem chwilę przy przyjaciółce. Ale w końcu ją zostawiłem, aby mogła odpocząć, a sam udałem się załatwiać swoje sprawy.
Jednak niedługo później Huragan po mnie przyszła, dlatego strasznie się ucieszyłem. Od razu się zgodziłem na spacer, i nawet jakbym coś robił, to bym to zostawił, aby iść na spacer z żółtooką. Ale nie musiałem nic zostawiać, dlatego po prostu podążyłem za strażniczką z uśmiechem na pyszczku.
Grom jest w sumie okej. W sensie jest spokojna, i chyba wszystko rozumie, więc. Raczej dobrze. Tak mi się wydaje? — mruknąłem w odpowiedzi, zastanawiając się na chwilę. Wzruszyłem delikatnie ramionami.
Nadal się dziwię, że Wieszcz wybrał mnie na jej Mistrza, wiesz? W sensie, huh. Wiem, że Tafla ma dużo już nowicjuszy, ale to i tak brzmi jak strasznie oderwany pomysł! Tak mi się wydaje — dodałem, mrużąc delikatnie oczy. Po chwili spojrzałem na Strażniczkę. Nie byłem pewny, czy wybór Wieszcza był odpowiedni. Ale nie zamierzałem sprawiać, aby Wieszcz pomyślał, że to był faktycznie zły pomysł! Zamierzałem się postarać o to. Grom zostanie przeze mnie wytrenowana, i będzie bardzo fajnie.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Czw 3 Lut 2022 - 10:52
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
Była wdzięczna, że Szczyt wtedy przyniósł jej zwierzynę i chwile przy niej posiedział. Doceniała takie gesty, więc kiedy tylko poczuła się lepiej, od razu wyszli na obiecany spacer!
- To świetnie! Myślę, że najważniejsze, żeby się dobrze dogadać. Nie wyobrażam sobie trenować kogoś, kto nie chce współpracować... Ja trafiłam idealnie, bo z Żywicą można i pożartować, i łatwo poprowadzić trening. Jest naprawdę fajnie! - odparła. Sama prowadziła trening zdecydowanie dłużej niż Szczyt, więc mogła powiedzieć wiele więcej. W zasadzie to liczyła, że jeśli kogoś jeszcze w przyszłości przyjdzie jej trenować, to będzie równie dobrze. Kto by pomyślał, że tak polubi trenowanie jako mentorka?
- A ja tam nie widzę nic dziwnego! Wieszcz ci zaufał, że sobie poradzisz i tak na pewno będzie. Ważne, żeby mieć dobre nastawienie - rzuciła i trzepnęła Szczyt lekko w nogę ogonem. Głupoty opowiadał! Musiał bardziej uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Trzeba zaufać osądowi wieszcza i robić, co należy! Sama na początku również obawiała się, że sobie nie poradzi, że ktoś tak roztrzepany jak ona nie powinien szybko otrzymać terminatora - a tu proszę, idzie jej bardzo dobrze!

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Czw 3 Lut 2022 - 11:55
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Słuchałem z uwagą słów przyjaciółki oraz tego, jakie ona miała odczucia wobec treningu z Żywicą. Nigdy z tą kotką nie rozmawiałem, ale na pewno kojarzyłem.
Cieszę się w takim razie. W sensie, że dobrze wam idzie ten trening — odparłem z uśmiechem na pyszczku, spoglądając na Huragan. Im więcej będzie wytrenowanych Łowców i Strażników, tym lepiej! I oby tak tylko dalej było, z tymi treningami. Teraz często były ceremonie dla kotów na rangi wyższe i w ogóle, także... to było przyjemne. No i dobre dla plemienia.
Zamruczałem rozbawiony na słowa Huragan. No niby tak. Nie zamierzałem przecież lecieć do Wieszcza o zwrot nowicjusza, czy coś! Tylko chyba po prostu się zdziwiłem.
To racja. Tylko no wiesz, zdziwiony byłem. Widziałaś, jak bardzo zestresowany byłem tą ceremonią haha. Nie byłem pewny, czy na pewno będę dobrym łowcą, i jak dotarło do mnie, że no w końcu Tafla mnie dopuściła do mianowania, a tu nagle, bum, nowicjusz w gratisie — zaśmiałem się, mrużąc oczy. Nie mniej jednak byłem cały czas uśmiechnięty. — Ej, ale teraz będę miał trochę więcej czasu, nie? Będę mógł częściej z tobą gdzieś wychodzić — wymruczałem ciepło, spoglądając na szylkretę.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Czw 3 Lut 2022 - 13:32
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
- I tak źle było? - zapytała rozbawiona. Chwila na złożenie przysięgi, otrzymanie nowego imienia i po krzyku. Huragan nie znała za bardzo Tafli, przynajmniej nie tak, żeby jakoś ocenić jej treningi... Ale skoro wytrenowała Szczyt, to musi być dobrą mentorką! - Ktoś musi trenować, co nie? A lepiej chyba dać komuś nowego terminatora, niż przydzielić innemu mistrzowi kolejnego. Nie wiem, tak mi się wydaje. Chyba tak jest sensowniej, kiedy jeden łowca czy strażnik trenuje jednego nowicjusza - zaczęła, a kiedy usłyszała słowa kocura, pokiwała głową radośnie.
- Tak! Zawsze może być tak, że ty będziesz też polować, a ja będę patrolować w pobliżu. Albo obserwować, jak polujesz, hehe - odpowiedziała, jednak zaraz otworzyła szerzej oczy. - Znaczy, nie, że chcę podglądać! Z ciekawości, po prostu - szybko się wytłumaczyła, żeby nie było dziwnie, czy coś.

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Czw 3 Lut 2022 - 17:10
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Zaśmiałem się cicho na pytanie Huragan. Fakt. Teraz mój stres na ceremonii był bardzo po prostu głupiutki! Ale był realny. Kolejne słowa przyjaciółki były po prostu mądre, dlatego skinąłem delikatnie głową.
Mhm, masz rację. Jesteś bardzo mądra — mruknąłem ciepło, patrząc się na pyszczek Huragan. Sam się szeroko uśmiechnąłem, a mój ogon zawędrował wysoko ku górze. Lubiłem prawić komplementy, tym bardziej, jeśli miały one faktycznie podłoże w rzeczywistości!
Na słowa szylkretki zaśmiałem się tylko wesoło, a raczej na to, że zaczęła się tak szybko tłumaczyć.
Spokojnie, spokojnie. Tylko jak mnie będziesz obserwować to może być, że będę gorzej polować — wymruczałem wesoło rozbawionym głosem, zaraz puszczając oczko do byłej podopiecznej wujka.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Wto 8 Lut 2022 - 12:01
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
- Co? Ja, mądra? No chyba żartujesz! Znaczy, no myślę, że głupia nie jestem, ale że od razu mądra to nie powiedziałabym. Wciąż mam wiele przed sobą - odparła szczerze. Tyle miała z mądrością wspólnego, co ze sprytem! Królika czy Wieszcza nazwałaby mądrymi, ale siebie to na pewno nie! Co ten Szczyt w ogóle opowiadał! Pokręciła rozbawiona głową, podnosząc wysoko łapę, bo prawie właśnie wpadłaby nią w jakąś niewielką dziurę w ziemi. Jeszcze tego by jej brakowało, żeby się na pysk wywróciła przed kocurem! Co to byłby za wstyd!
- To musiałabym się schować! Nawet byś nie wiedział, że gdzieś się tam kryję! Może wcisnę się w jakiś krzak, tak, żeby nie było mnie widać - odpowiedziała, szczerząc ząbki, będąc śmiertelnie poważną. Byłaby w stanie schować się do jakiegoś krzaka! Nigdy nie przeszkadzały jej jakieś liście czy gałązki na futrze, to można potem wyczyścić!

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Pią 11 Lut 2022 - 19:47
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Potrząsnąłem głową na słowa Huragan. Chociaż jej nie przerywałem, to moim zdaniem gadała w ogóle teraz bez sensu!
Ja tam uważam, że jesteś bardzo inteligentna — zamruczałem ciepło, spoglądając na Huragan z uśmiechem na pyszczku. Tak zapatrzyłem się na szylkretkę, że potknąłem się o jakiś patyk. Na szczęście się nie wywróciłem! Po prostu się potknąłem, i na szczęście druga noga złapała szybko, że trzeba się podeprzeć. Cicho zachichotałem na swój błąd, i po sprawie.
Hehe, dobrze. To cię na pewno zaproszę na kolejne polowanie — odparłem na jej słowa. W sumie to i tak miałem zamiar chodzić na polowania sam, a jeśli z towarzyszem, to na przykład z Robakiem, albo właśnie z Huragan. Towarzystwo brata oraz przyjaciółki sprawiało, że czułem się po prostu... dobrze.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Czw 3 Mar 2022 - 20:41
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
- Ehehe - zaśmiała się nerwowo i poruszyła wibrysami. - Dzięki - cóż, bardzo miło, że jej przyjaciel tak o niej sądził. Zerknęła w stronę pojedynczych drzew tuż przy jednej z granic, a następnie na Szczyt, co by za bardzo nie odwrócić swojej uwagi. Jeszcze zapatrzy się na jakiś głupi krzak, a przecież miała skupić się na rozmowie. Co miała jednak poradzić na to, że tak łatwo jest jej stracić uwagę? Cały czas jej myśli były bardzo chaotyczne.
- Trzymam za słowo! I ja muszę się w końcu postarać. Znaczy, nie z polowaniem, no bo ja nie umiem polować, wiadomo... Ale może wytropić jakiegoś drapieżnika? I dopaść go! Co to ze mnie za strażniczka. Jeszcze nic większego nie pokonałam - odparła i wzruszyła barkami. Czy była w ogóle na to gotowa? Chyba tak! Nie czuła się jakaś słaba, a pokonać coś dużego... To byłaby dopiero odwaga! Oczywiście bez przesady - nie zamierzała się sama rzucać na jakiegoś borsuka czy ogromnego lisa. Mogłaby zacząć od czegoś prostszego, a potem podnosić poprzeczkę, czyż nie?

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 12:54
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Drgnąłem wibrysami na podziękowania Huragan. Cieszyłem się, że w końcu kotka ustąpiła. Lubiłem mówić komplementy innym, chociaż często tego nie robiłem. Musiałem mieć do tego podstawy!
Szliśmy dalej, widziałem, że Huragan na mnie spogląda, dlatego też na nią patrzyłem kąta oka, z delikatnym uśmiechem na pysku. Nic jednak nie mówiłem.
Tylko pamiętaj, aby, jak już, to bić się z czymś, czemu podołasz, nie? W sensie. Nie chciałbym stracić dobrej przyjaciółki, bo się uparła — mruknąłem na początku poważniej, ale finalnie uśmiechając się szeroko do Huragan. Wiedziałem, że to wiedziała sama, jednak, no, martwiłem się, nie? Byłem jej przyjacielem, musiałem się martwić, bo sama się o siebie martwić nie będzie!

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 17:13
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
Zerknęła kątem oka na kocura (znowu). Czy on się o nią martwił? Oj, przecież nie było takiej potrzeby! Naprawdę nie zamierzała się bić z czymś ogromnym, co ją zaraz zeżre. Tak głupia i lekkomyślna teraz nie była!
- Pamiętam, pamiętam! Dobrze muszę to przemyśleć, czy coś. Nie będę się rzucać na niedźwiedzia, hehe, ja, sarna - rzuciła, nawiązując nieco do znaków. Swoją drogą, Szczyt też był Sarną, tak jak ona! Jak fajnie! Teraz niespodziewanie jej się o tym przypomniało. Nie, żeby przejmowała się znaczeniem znaków. Huragan była tym typem kota, który uznawał tradycje za istotne, ale też nie powielał żadnych stereotypów ani nie oceniał kotów na ich podstawie.
- Hej, zobacz tam! - powiedziała niespodziewanie, a następnie ruszyła przed siebie, zauważając coś ciekawego w kępce traw. Znaczy, nie wiedziała co takiego, ale zamierzała to od razu sprawdzić - z daleka niezbyt dobrze widziała - jakiś okrągły kształt.

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 17:24
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Uśmiechnąłem się jedynie do Huragan na jej słowa i drgnąłem rozbawiony wibrysami, po czym skinąłem delikatnie głową. Nie musiałem już dłużej wałkować tematu, dlatego tylko rzuciłem spokojnym tonem głosu:
Wierzę ci.
Nagle jednak Huragan wystrzeliła do przodu, a ja ze zdziwienia aż zwolniłem, ale tylko na uderzenie serca. Zaraz szybciej zacząłem za nią biec, chcąc zobaczyć, co tak bardzo zainteresowało moją przyjaciółkę. No i w sumie sam też byłem ciekaw, hehe.
Huh? Ej no, czekaj chwilę! — zawołałem za nią, jednak dalej biegłem, ile sił w nogach. Po chwili byłem już bark w bark z kotką, cały czas patrząc się na okrągły kształt.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 17:40
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
- A co? Nie dogonisz mnie? - zawołała i zaśmiała się wesoło. Szczyt był taki powolny? Musiał się postarać, żeby dogonić szylkretkę! Na szczęście jednak był w stanie dotrzymać jej kroku - i dalej kotka już zmierzała wyłącznie do celu. Nie musiała biec jakoś bardzo długo - w końcu cel był w zasięgu jej wzroku - dlatego zaraz zatrzymała się przy kępce traw. Otworzyła szerzej oczy, widząc znalezisko - była to czaszka.
- Spójrz! Jakaś czaszka! Tylko czego... - rzuciła zamyślona i nachyliła się, aby przyjrzeć się jej bliżej. Wydłużona i już nieco zniszczona, z oderwaną ponad połową - wyraźnie musiała należeć do jakiegoś większego zwierzęcia. Może nawet sarny czy jelenia! Huragan wolałaby jednak, żeby nie była to czaszka sarny - jeszcze byłby to jakiś zły znak, czy coś!

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 17:55
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Wzięłaś mnie po prostu z zaskoczenia! — zawołałem za kotką, która teraz przekomarzała się ze mną w najlepsze. Byłem od niej szybszy i zwinniejszy, ale po prostu później wystartowałem, wielkie mi halo. Wkrótce jednak dotarliśmy do tego całego znaleziska Huragan, którym okazała się czaszka. Drgnąłem uchem, patrząc na kość zwierzęcia, od razu zaczynając się rozglądając dookoła.
Ja, cóż, nie wiem. Ale możemy poszukać czegoś w pobliżu, co może nam pomóc określić. Albo zabrać do obozu i zapytać się Wieszcza — mruknąłem, dalej rozglądając się dookoła, aby później skupić uwagę na Huragan i na tym, jak nachyla się w stronę czaszki. Mrugnąłem kilka razy, jednak się nie odezwałem, dając szylkretce sprawdzić swoje znalezisko. Może będzie wiedziała, jak się przyjrzy bardziej?

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 18:06
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
- Mhm, dobry pomysł! Ja spróbuję z tej strony, a ty z tej, co ty na to? A zabrać to oczywiście! Muszę koniecznie to zabrać! - odparła. Obawiała się tylko, że gdzieś zgubi tą czaszkę - albo co gorsza, nawet nie doniesie jej do obozu, bo się rozsypie, czy coś! Wyglądała na starą, ale chyba nie aż tak. Zresztą, mogła sprawdzić i lekko ją dotknąć - ale to za chwilę.
Jeśli Szczyt zgodził się na jej propozycję, to Huragan udała się w swoją stronę i wypatrywała różnych kawałków kości czy innych tego typu elementów. Niestety, jak na razie niczego nie mogła znaleźć - kompletnie nic. Nie wiedziała, czy zawracanie głowy wieszczowi z czymś takim to był najlepszy pomysł i jeśli było to możliwe, to wolała się dowiedzieć co to za czaszka na własną łapę.

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 18:19
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Będzie to twoje trofeum? — zamruczałem wesoło na słowa Huragan, po chwili jednak skinąłem głową. Jeśli Huragan chciała to zabrać, to bym oczywiście w tym jej pomógł, duh. Nie mniej jednak zacząłem się rozglądać dookoła, i spokojnie iść w stronę wskazaną przez kotkę. Chociaż nie mogłem znaleźć nic ciekawszego niż śnieg.
Wróciłem do czaszki, i zacząłem iść w inną stronę, po chwili zauważając. O, to było poroże. Obwąchałem kości, zmrużyłem ślepia. Czaszka i to poroże mogły być połączone, ale też nie musiały. Przynajmniej było ładne.
Hej, Huragan! — zawołałem przyjaciółkę, czekając przy znalezisku.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 18:34
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
Słysząc wołanie Szczytu, od razu do niego podbiegła. Westchnęła, widząc znalezisko przyjaciela - poroże! Czyli to jeleń! I jakie ogromne to poroże! Niesamowite!
- Na przodków, ale super! Jakie musisz mieć szczęście, by na to natrafić. Ja tylko tę czachę wypatrzyłam i tyle. Ale poroże... Naprawdę super! Musimy koniecznie je zanieść do obozu. Koniecznie! - rzuciła podekscytowana, oglądając poroże ze wszystkich stron. Pewnie musiało być wcześniej przykryte pod trawą, czy coś. A może jakieś inne zwierze wykopało to poroże? Tak czy siak, była naprawdę szczęśliwa, że udało im się na coś takiego natrafić. Tak szczęśliwa, że wtedy była skupiona wyłącznie na porożu i prawie zapomniała, że obok niej stał Szczyt, który je znalazł.

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 19:03
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Siedziałem speszony trochę, patrząc jak strażniczka skacze wokół znalezionego poroża. Możliwość też była taka, że może po prostu, jaki jeleń zgubił je wcześniej. Rozglądnąłem się dookoła, szukając wzrokiem jakiegokolwiek poruszenia w okolicy.
Czaszka twoja też jest ładna. W sensie tą, którą znalazłaś — mruknąłem, obserwując dokładnie szylkretową kocicę. Posłałem jej delikatny uśmiech, gdy tak skakała sobie wokół. Wyglądała, jakby miała zaraz wyjść ze skóry i stanąć obok, ale szczęśliwa. Jeśli moje znalezisko tak bardzo ucieszyło przyjaciółkę, to też się cieszyłem. Byłem szczęśliwy jej szczęściem, no. Poroże też mogła sobie kotka zatrzymać. Nie wiem, gdzie to upchnie, ale proszę bardzo.
No. Są ładne. I czaszka, i poroże. Ale ty jesteś ładniejsza — dodałem, cichszym tonem głosu, patrząc się teraz kompletnie gdzie indziej, i na pewno nie na kotkę. — I zabierzemy. Nie są, wiesz, kruche?

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 19:15
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
Jej czaszka jest ładna? Co..? ALE CHYBA NIE CZASZKA POD SKÓRĄ? Na chwilę serce jej stanęło, ale zaraz przyjaciel dodał, że chodziło czaszkę, którą przed chwilą znalazła. No tak, to było przecież oczywiste! Czemu w ogóle pomyślała o czymś innym, tak drastycznym?! Ależ ona była głupia! Chciała się złapać za głowę, ale lepiej niech po sobie nawet nie pokazywała tego wszystkiego.
- C-co? Znnnaczy no, hehe, dzięki, że tak uważasz, ale bez przesady, czy coś... Znaczy no nie chcę się porównywać do czachy! Oboje nie możemy, bo ty też! - odparła, nie do końca zdając sobie sprawę czy to, co mówi, w ogóle ma sens. Na szczęście kocur szybko zmienił temat. - Hmm, wiesz co, myślę, że trzeba to sprawdzić - rzuciła i delikatnie nacisnęła łapą na poroże. Było dosyć solidne - tak przynajmniej jej się wydawało. Nacisnęła więc mocniej...

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 19:39
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Drgnąłem wibrysami zadowolony z reakcji kotki. Obserwowałem ją przez dłuższą chwilę, i później zajęliśmy się porożem. Albo raczej Huragan się zajęła. Patrzyłem uważnie na poroże, kiedy Huragan się o nie oparła. Nie widziałem, aby powstawały jakieś pęknięcia, jednak mrugnąłem i jedno już było. Bardzo delikatne, ale było.
O, okej. Nie trzeba więcej, chyba kruche nie jest. Ale nie możemy się o nie aż tak mocno opierać — zamruczałem wesoło, podchodząc do kotki. Patrzyłem przez chwilę na kość, a później spojrzałem na Huragan.
Bierzemy je do obozu? Później możemy się wrócić po czaszkę. A potem możemy razem coś zjeść, jak będziesz chciała — zacząłem, spoglądając to na szylkretkę, to na znalezione przez nas poroże.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Bratkowa Łąka
Nie 6 Mar 2022 - 19:46
Huragan
avatar
Pełne imię : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 55 [grudzień]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Kropla Wody Spływająca z Sopla [NPC]
Ojciec : Pies Biegnący przez Bujną Trawę [NPC]
Mistrz : Królik
Partner : Szczyt
Wygląd : Masywna kotka o średnim wzroście i długim, szylkretowym (niebiesko-kremowy) futerku z tygrysimi pręgami. Pokrywa ją również biel sięgająca aż od czoła do brzucha i tworząca krótkie skarpetki na przednich łapach i dłuższe na tylnych. Jej oczy są w kolorze żółtym, a nos w jasnoróżowym.
Multikonta : Mewi Krzyk; Księżycowa Łapa
Liczba postów : 363
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t706-huragan-szumiacy-w-koronach-drzew
- Mh, dobra! Jasne, że bierzemy! I po czaszkę też się wrócimy! Tylko gdzie ja to dam... No nieważne, raczej niełatwo coś takiego zgubić! - rzuciła rozbawiona. Może postawi poroże gdzieś przed grotą, bardziej na boku? Do obozu chyba nie będzie tego wrzucać, nie bardzo jest miejsce - i nie chciała, żeby ktoś przypadkowo się nabił na to poroże.
Zerknęła na przyjaciela, będąc szczęśliwą, że może z nim spędzać czas w ten sposób - od rozmowy skończyło się na znalezieniu takich okazów. Zmrużyła lekko oczy, a następnie przytaknęła na propozycję zjedzenia czegoś - oj, zdecydowanie sobie nie odmówi jakiegoś posiłku!
Oboje postarali się zabrać poroże tak, aby się nie rozleciało, a następnie skierowali się w stronę obozu.

[zt]

_________________
So say, say you'll stay up too
We know we're overdue for some shut-eye, instead I
Surrender all my sleep to you

Re: Bratkowa Łąka
Sponsored content

Skocz do: