IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Dolina Oka Gór
Gadzie Łuski
Czw 12 Lis 2020, 11:43
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2023
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Leżące nieopodal granicy terenów klanu Wichru Gadzie Łuski to zdecydowanie najbardziej charakterystyczne skały na północnym brzegu Oka Gór. Kształtem przypominają – jak wskazuje nazwa – łuski, a ich powierzchnia jest bardzo gładka. Sprawia to, że na największe z nich bardzo trudno jest wejść, a więc na co dzień służą raczej jako ozdobnik, a nie cokolwiek praktycznego.

Rodzaje terenu: okolice rzek i jezior; tereny suche, piaskowe; tereny górskie, skaliste

Re: Gadzie Łuski
Pią 06 Sie 2021, 22:09
Krzywowąsy
Krzywowąsy
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 124 ks | lipiec
Matka : Jarzębina (NPC) [*] | Mokry Nos (NPC) [*]
Ojciec : Kaczor (NPC) [*]
Mistrz : Lepki Muł (NPC) [*]
Partner : Różany Płatek (NPC) [*]
Wygląd : wysoki; szczupły kot o delikatniejszej niż przeciętny kocur budowie ciała, aczkolwiek posiadający widocznie zarysowane mięśnie. Jego ciało pokryte jest w większości krótką, białą i kędzierzawą sierścią. Jedynie pomiędzy uszami (uszy również), ogonie czy pojedynczych miejscach na ciele (grzbiet, wewnętrzna strona przedniej prawej i tylnej łapy) widoczne są bure, tygrysio pręgowane plamy. Blizny ma na lewej łopatce, tylnej lewej łapie (ślad po ugryzieniu szczura) i lekko wyszczerbione ucho. Porusza się skocznym krokiem, czasem kuleje. [więcej w KP]
Multikonta : Wierzbowy Puch, Tafla, Szerszeniowa Łapa
Autor avatara : @enzo_und_remy
Liczba postów : 782
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t795-krzywowasy#7026
Kocur nie musiał czekać długo na to, aż pierwszy z przywódców się zjawi - padło na Golcową Gwiazdę. Kocicę starszą od niego, którą mgliście kojarzył ze zgromadzeń, jednak jedynie z wyglądu i imienia. Nic o charakterze kocicy nie było mu wiadomo, jednak gdy dojrzał żwawo idącą, pulchną kocicę z pogodnym i szczerym grymasem na swojej mordce; nie odczuwał szczególnego niepokoju. Na jej słowa przywitania odpowiedział szczerym, łagodnym uśmiechem i skinieniem łba.
- Cześć, Golcowa Gwiazdo! Jak miło w końcu móc się z tobą spotkać osobiście! Mam nadzieje, że nie przeszkodziłem swoją prośbą o spotkanie w czymś, co już wcześniej planowałaś. - zamruczał z charakterystyczną dla siebie nutką ciepłego rozbawienia w głosie, a jego powykręcane wąsiska drgnęły nieznacznie. Chwile po przybyciu biało-niebieskiej przywódczyni, przybył również i Krucza Gwiazda. Dostojny kocur pokryty długą, czarną sierścią i o przeszywającym spojrzeniu. Nie było ono jednak tak skute lodem jak to należące do opanowanego do granic rozumu, Trzmielej Gwiazdy, poprzednika najmłodszego z obecnych na Gadzich Łuskach przywódcy. Nie tylko to różniło czarnego kota od Trzmielej Gwiazdy w oczach Krzysia. Jego pysk i głos miały o wiele więcej emocji - nawet się zaśmiał! Krzywowąsy miał na karku sporo księżyców i był na niejednym zgromadzeniu, jednak nigdy nie dojrzał aby Gromowy przywódca chociażby drgnął mięsień pyska w innym grymasie niż przerysowanej powagi!
- Tereny. - rzucił kocur spokojnym, jednak odpowiednio zdecydowanym głosem, nie chcąc niepotrzebnie obijać w bawełnę. Zresztą, sam Krucza Gwiazda również nie tracił czasu! Dlaczego więc kędzierzawy przywódca miałby to robić? Tym, bardziej, że czas naglił i to...bardzo! - Obecnie zajmowane przez nas tereny nie są wystarczające by mój klan mógł dorównać pozostałym dwóm, a dodatkowo sporymi susami zbliża się Pora Nagich Drzew. Dlatego przychodzę do was z prośbą, a mianowicie oddania kawałków terenu od drugiej strony Oka Gór w dół, do początku Świstakowych Pagórków. - sam kocur przeszedł się po miejscu o którym właśnie wspominał. Oczywistym było dlaczego zależy mu na kawałku Oka Gór i zajęciu Gładkiej Tafli czy też lekko zalesionych miejsc. Po tym oświadczeniu odchrząknął i lekko się uśmiechnął, a jego postawa w dalszym ciągu była spokojna i opanowana; a nawet i otwarta na każde "ale" czy sprzeciw.
- Królicze Brzuchy i Gładka Tafla, oraz kawałki po bokach. - zaznaczył już bardziej precyzyjnie, patrząc dwójce przywódców uważnie w oczy, a jego własne błysnęły determinacją i pewnością siebie. Może wyglądał pogodnie i niegroźnie, ale w tej kwestii...Cóż, nie mógł się ugiąć. - Jak sam zauważyłem, obecnie zajmowane przez was tereny są ogromne i obchodzenie ich na pewno jest sporym wysiłkiem dla patroli. Dodatkowo, umiejscowienie po drugiej stronie Gładkiej Tafli umożliwi mojemu klanowi swobodne przejście do miejsca zgromadzeń czy też tego od spotkań z przodkami, przy okazji żadnego z nich nie grodząc. Dostęp do Gładkiej Tafli czy Oka Gór jest oczywisty ze względu na fakt, że od pokoleń Klan Rzeki utożsamiany jest z łowieniem ryb. Teraz jednak najważniejsze dla mnie jest to, czy taka propozycja wam odpowiada i ile własnych terenów jesteście w stanie oddać. Nie proszę o wiele, nie przyszedłem obdzierać was ze wszystkich terenów łowieckich, jednak chce wspólnie dojść do tego które tereny zostaną nam przydzielone, aby nie było niepotrzebnych nieporozumień i niedomówień. Słyszałem również od Porannej Zorzy... - i tu żółte ślepia kocura spadły prosto na Kruczą Gwiazdą. - ...Że chciałbyś aby obie strony układu zyskały, dobrze zrozumiałem Krucza Gwiazdo?
Re: Gadzie Łuski
Pon 09 Sie 2021, 14:08
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Oczywiście, że nie przeszkodził! Nie miała żądnych zajęć w obozie i na dzisiejsze spotkanie szła z wielkim entuzjazmem. Nie wiedziała czego ma się spodziewać. Mogła się tylko domyślać o czym przywódcy będą rozmawiali. Czy się stresowąła? No, może tylko troszeczkę. Ale to nic! Zapewne rozluźni się , gdy tylko zaczną sobie gawędzić.
- Spokojnie! Nie miałam żadnych, innych planów. - Odpowiedziała łagodnie, dodając do swoich słów łagodny uśmiech. Chciałaby poplotkować jeszcze dłużej, ale chwilę po niej zjawił się Krucza Gwiazda i tak naprawdę nie było czasu. Kocur pozwolił sobie krótko zażartować, nawiązując do ostatniego zgromadzenia. Cóż... No co mu miała powiedzieć? Sama niezbyt wiedziała, bo... Bo nie, po prostu. Czy powinna żartobliwie odpowiedzieć na słowa gromowego przywódcy? Może przemilczeć? Nie mogła zrobić nic więcej. Złośliwe odpowiedzi nie byłyby w jej stylu i nie miałaby serca czegoś takiego powiedzieć, nie chciała, by ktoś miał do niej urazę.
- Oj tam, już jej chyba przeszło - Chyba. Szczerze to nie wiedziała. Ale już mniejsza z tym. Temat zakończony, bo Krucza Gwiazda zaraz zwrócił się do Krzywej Gwiazdy. Spotkanie rozpoczęte. Loczek zaczął mówić dlaczego tak właściwie dziś się tu zebrali. Tereny. No tak, Klan Rzeki potrzebuje terenów. Wybrali sobie te na dole, przy Gładkiej Tafli? W porządku. No i chcieli, by dwa pozostałe klany oddały nieco swoich i... Jest to całkowicie zrozumiałe. Z reszta, Golcowej Gwieździe nawet to pasowało, bo doskonale zdawała sobie sprawę z faktu, że obecne tereny są zbyt wielkie i obchodzenie granic zajmuje zbyt dużo czasu. Zapewne nie jest to frustrujące tylko dla niej, a również dla innych kotów.
- Masz rację, Krzywa Gwiazdo. Tereny są ogromne i oddanie kawałka będzie dobre i dla Klanu Wichru, i dla Klanu Rzeki. Jestem gotowa przystać na Twoją propozycję. - Odezwała się jako pierwsza, kiwając lekko głową. Które tereny musiałaby oddać? Żmijowisko, Wietrzny Gaj, może coś jeszcze. No, nie najgorzej. Jednak wolała chwilę poczekać, posłuchać co ma do powiedzenia Krucza Gwiazda, bo w jego przypadku sprawa była nieco bardziej... interesująca. Klan Gromu oczekiwał jakiegoś... Zysku. O czym dokładnie mowa? Cóż, chciała się dowiedzieć.

_________________
Re: Gadzie Łuski
Sro 25 Sie 2021, 19:15
Krzywowąsy
Krzywowąsy
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 124 ks | lipiec
Matka : Jarzębina (NPC) [*] | Mokry Nos (NPC) [*]
Ojciec : Kaczor (NPC) [*]
Mistrz : Lepki Muł (NPC) [*]
Partner : Różany Płatek (NPC) [*]
Wygląd : wysoki; szczupły kot o delikatniejszej niż przeciętny kocur budowie ciała, aczkolwiek posiadający widocznie zarysowane mięśnie. Jego ciało pokryte jest w większości krótką, białą i kędzierzawą sierścią. Jedynie pomiędzy uszami (uszy również), ogonie czy pojedynczych miejscach na ciele (grzbiet, wewnętrzna strona przedniej prawej i tylnej łapy) widoczne są bure, tygrysio pręgowane plamy. Blizny ma na lewej łopatce, tylnej lewej łapie (ślad po ugryzieniu szczura) i lekko wyszczerbione ucho. Porusza się skocznym krokiem, czasem kuleje. [więcej w KP]
Multikonta : Wierzbowy Puch, Tafla, Szerszeniowa Łapa
Autor avatara : @enzo_und_remy
Liczba postów : 782
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t795-krzywowasy#7026
Po krótkiej wymianie zdań między Golcową Gwiazdą a Kruczą Gwiazdą, który wspomniał coś o Pliszkowym Dziobie, w całości skupiłem się na słowach Wichrowej przywódczyni. Końcówka mojego ogona nieznacznie się uniosła, a moje uszy nadstawiły tak, by jak najlepiej słyszeć biało-niebieską. Mój nieco gorszy słuch który z wiekiem wcale nie stawał się lepszy sprawiał, że nie zawsze byłem w stanie usłyszeć wszystko. Teraz jednak na całe szczęście - usłyszałem wszystko co kocica miała mi do powiedzenia. Była gotowa przyjąć moją propozycję odnośnie terenów! Na moim pysku pokazał się ciepły uśmiech, a w oczach błysnęła nadzieja. Pomimo wielu ciemnych chmur kłębiących się nad moją głową i szumu złowieszczego deszczu powtarzającego jak mantrę "a co jeżeli się nie zgodzą", właśnie...udało się tego uniknąć. Skinąłem kocicy łbem w geście podziękowania i zawiesiłem spojrzenie na czarnym kocurze. Gdy i od niego otrzymałem pozytywną odpowiedź z wyjaśnieniem wspomnianych obustronnych zysków, chwilę milczałem analizując to, co zostało mi przekazane. A dowiedziałem się o możliwie groźnej grupie kotów zza gór i o tym, że w momencie gdyby zaszło niebezpieczeństwo z ich strony; Klan Rzeki miał stanąć u boku Gromu i wspólnie zwalczyć agresora. Musiałem jednak przyznać, że poczułem swojego rodzaju ulgę. Prośba, a raczej wymóg młodego przywódcy nie był w żaden sposób ingerujący w przyszłość Klanu Rzeki; a przynajmniej nie tak, jak sam sobie to wyobrażałem. Dlatego po tym, jak na niego przystałem, przeszliśmy do konkretów.
Golcowa Gwiazda zaproponowała oddanie Żmijowisko, Wietrzny Gaj, Łyse Drzewa i połowę Zimnej Toni. Natomiast od Klanu Gromu mieliśmy dostać Młodnik, Mszar i po połowie z Malinowych Chaszczy i Skrzypiącego Gradu. Po wyjaśnieniu mi gdzie mniej więcej wspomniane tereny się znajdują i chwili rozmowy dokładnie ustalającej przebieg przyszłych granic, rozeszliśmy się. Pożegnałem dwójkę kotów ciepłym, życzliwym "niech Gwiezdny Klan rozświetla waszą drogę!" i sam udałem się do siebie by obwieścić szczęśliwą nowinę. Klan Rzeki będzie miał tereny - własne tereny i będzie w końcu równy innym. Co mogłoby być szczęśliwszą wieścią?

[zt, a zakończone w ten sposób z powodu zgromadzenia hop]
Re: Gadzie Łuski
Pią 27 Sie 2021, 23:42
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
Wieczna tuaczka się opłaciła bo Kozioł trafił do Gadzich Łusek. Znał to miejsce bo znajdowało się niedaleko Oka Gór co było centrum wszystkich klanów.
Niebieskiemu pointowi szczerzyła się micha. Był już niedaleko. Jeszcze parę kroków i wróci do Klanu. Był ciekawy co się tam pozmieniało. Czy nadal są te koty, które miał okazję kiedyś poznać. A no i jak tam żyje jego brat Ślimak. Pewnie nawet już nie myślał o nim! Ale go przestraszy jak wróci do klanu! Jeszcze będę myślał, że widzi ducha czy coś.
Na pewno chciał wymienić parę słów ze swoimi rówieśnikami. Nie miał okazji pogłębić swoich relacji z innymi bo szybko zniknął. No ale miał chyba jeszcze na to czas nie? Kto wie może spotka jakieś nowe pyski? Kto wie!
Tylko pytanie czy go Krucza Gwiazda znów przyjmie. Agh! Będzie musiał wyśpiewać mu całą historię i nie wiadomo czy mu w to uwierzy! No cóż czeka go długa rozmowa z przywódcą.
Rozejrzał się dookoła. Widok był piękny. Wszędzie było biało i przez to też tajemniczo.
Czy Kozioł lubił zimę? Oczywiście, że nie. Było zimno i mokro. To najgorsze połączenie z możliwych! Dodatkowo musiał podróżować w taką porę roku! Jakiś koszmar. Osobiście wolał Porę Zielonych Liści a nawet Porę Spadających Liści. No ale nie mógł zaprzeczyć, że Pora Nagich Drzew była brzydka bo ma swój specyficzny urok.
Czuł jak łapy mu marzną. Postanowił więc schować się za jednym z głazów by ochronić się przed chłodnym wiatrem.
Przygotował sobie miejsce do odpoczynku. Z ziemi wywalił śnieg by na nim nie siedzieć.  Następnie usiadł na czystym piasku i owinął się ogonem. Trochę sie zgarbił i oparł plecy o kamień. Musiał się jakoś rozgrzać by za jakiś czas znów wyruszyć dalej.

/Szałwia!
Re: Gadzie Łuski
Sob 28 Sie 2021, 00:37
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Gdy tylko przyzwyczaiłam się do braku palca, a wagę wyważyłam tak, aby czuć się komfortowo podczas chodzenia, zaczęłam wychodzić. Dowiedziałam się, że Klan Rzeki chciał przywłaszczyć sobie Gładką Taflę, a na tą wieść poczułam delikatne rozżalenie. W końcu to tam zbliżyłam się do gromowego wojownika, którego zresztą teraz szukałam. A jak nie przy Gładkiej Tafli, to może niedaleko Oka Gór? Dlatego też tu się kręciłam, mając nadzieję, że podchwycę zapach Korzenia i on mnie zaprowadzi na kolejną rozmowę. Przecież miałam mu tyle do powiedzenia! Tyle się podziało od ostatniej rozmowy, no i przecież też pewnie wojownik miał mi coś do przekazania. Cokolwiek. Poza tym lubiłam z nim rozmawiać i no.
Po chwili zauważyłam jakąś postać, a mój ogon poszybował ku górze. Czyżbym miała takie szczęście? Ah, cudownie! Szybszymi kroczkami zaczęłam iść w stronę postaci, chociaż szybko zauważyłam, że to nie poszukiwany przeze mnie kocur. Ten był jakoś taki mniej muskularny. No ale teraz się nie wycofam, no cóż... Nowa znajomość.
Podeszłam od przodu do kocurka, z ciekawością mrugając raz po raz zielonymi ślepiami. Chwilę mu się przyglądałam, po czym chuchnęłam mu na pysk.
Zgubiłeś się?

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Sob 28 Sie 2021, 11:38
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
Długo nie posiedział sam przy wielgachnych kamieniach. Usłyszał jak ktoś zbliża się w jego kierunku. Tym razem zamiast samotnika wyczuł zapach Wichru. Czyżby miał teraz okazję pogadać z klanowym kotem?
Podniósł wyżej głowę i jego oczom ukazała się starsza od niego kotka. Najprawdopodobniej wojowniczka. Kozioł zwęził oczy oglądając ją całą. Nie wydawała się być źle do niego nastawiona. Nigdy jednak nie wiadomo. Dlatego spiął na chwilę swoje mięśnie na wszelki wypadek.
Szybko jego wątpliwości zostały rozwiane gdy srebrna kocica zapytała czy przypadkiem nie zabłądził.
- Nie do końca... - odpowiedział a następnie dodał. - Właśnie wracam do Klanu. Nie było mnie trochę czasu. Musiałem sporo przejść by trafić tutaj. No ale skoro jestem już przy Oku Gór to Klan Gromu musi być niedaleko. - odpowiedział a następnie skinął głową. - Mam na imię Koźla Łapa. - przedstawił się.
Dawno nie widział kota z klanu. Ostatnim razem jak rozmawiał z kimś z Wichru było hmm... na zebraniu? Jakoś nie miał okazji wymienić parę słów potem z wichrowcem.
- A ty? Na moje oko już dawno nie jesteś terminatorką. - zapytał.
Re: Gadzie Łuski
Sob 28 Sie 2021, 16:54
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Zauważając, jak młodzik napina swoje mięśnie podniosłam delikatnie brew, będąc rozbawiona. Że tak chce skakać do starszej wojowniczki? No, no, niezły temperament. Nie mniej jednak odsunęłam się zaraz, aby zrobić miejsce kocurkowi. Wysłuchałam tego, co mówił, delikatnie mrugając raz po raz. Na słowa kocura rzuciłam tylko ciche "mhm", jednak wiele się nie odzywałam. Ciekawe, czy ktoś na niego czeka w Klanie Gromu, tak samo jak ja na Zawilec. Zmrużyłam oczy, zastanawiając się nad jednym aspektem. Omiotłam ogonem ziemię pod moimi stopami, a na kolejne słowa kocurka parsknęłam cicho.
Gratuluję spostrzegawczości! Jestem Szałwiowe Życzenie, wojowniczka Klanu Wichru. Szukałam mojego przyjaciela, akurat z twojego Klanu — odparłam spokojnym tonem, spoglądając na kocura z błyskiem w oku. Mógłby wspomnieć kilka słów Korzeniowi... chociażby o tym, gdzie będę go szukać.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Nie 29 Sie 2021, 20:28
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
Czy ktoś na niego czeka? Raczej w to wątpił. Pewnie Ślimak o nim już dawno zapomniał a oprócz niego to nikt go tak bardzo nie znał by za nim tęsknić czy coś. Głównie wracał do Klanu bo chciał stać się silniejszy i coś osiągnąć. Poza tym w Klanie się urodził i nie widziało mu się ssmotne podrozowanie. Był społeczny. Więc wolał spędzać w grupie a klan to jedna wielka grupa.
Na słowa wojowniczki, kocur delikatnie skrzywił łeb.
- Przyjaciela? Zdradziła byś mi jego imię. Możliwe, że go kojarzę. - miał dobrą pamięć do kotów więc najprawdopodobniej znał przyjaciela Szałwii. Chociażby tylko z wyglądu.
Popatrzył się jak nagle wojowniczka się ożywiła i jej oczy świeciły jak jakieś iskry.
Przymrużył delikatnie oczy a następnie popatrzył się na kotkę podejrzliwie. Na razie nic nie mówił ale pewne słowa bardzo chciały wyjść z jego pyska. Póki co, powstrzymywał się.

_________________
Gadzie Łuski - Page 5 GwW6Zz1
Re: Gadzie Łuski
Pon 30 Sie 2021, 20:58
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Drgnęłam delikatnie wibrysami na słowa Koźlej Łapy, przymrużając przy tym ślepia. W końcu wzruszyłam w myślach delikatnie barkami. Kodeks nie zakazuje przyjaźni międzyklanowych. Mówi tylko o tym, aby być w razie czego lojalnym wobec własnego Klanu.
Ma na imię Korzenny Język. Miałam nadzieję go spotkać na zgromadzeniu, ale... wyszło jak wyszło, i nie mogłam się na nim zjawić — mruknęłam z delikatnym żalem w głosie. Nie miałam pretensji do medyków mojego klanu, raczej do siebie. Poszłam walczyć z chorobą i skończyłam bez choroby, jak również bez palca. Teraz, gdy rana się już zagoiła i mogłam chodzić, czułam się jak nowo mianowany terminator, którego wypuścili z obozu.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Sob 04 Wrz 2021, 18:14
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
Kozioł nie miał nic do przyjaźni między klanowych. Raczej go zastanawiało czy aby faktycznie to była zwykła przyjaźń. No bo wojowniczka wydawała się być zbyt rozpromieniona wspominając o tym ,,przyjacielu”. Nie miał dużego doświadczenia w relacjach i tego typu sprawach. No ale coś mu tu śmierdziało! Raz chyba widział mizgające się koty i ich oczy świeciły się jak jakieś gwiazdy więc no. Jak komuś się oczy świecą to znaczą 2 rzeczy. Albo jest głodny albo zakochany. Chyba? No… jakoś tak!
Słysząc imię wojownika, Kozioł chwile pomyślał. Znał typa czy go nie znał huh…
– Aaaa! Dobra kojarzę go. Taki buro biały nie? Znam go z widzenia. To jak go spotkam to dam mu znać czy coś. -odpowiedział a następnie zapytał. – Taka przyjaźń nie jest kłopotliwa? Nie zrozum mnie źle po prostu jestem trochę zaskoczony, że pomimo odległości się przyjaźnicie. I patrząc na Ciebie ta przyjaźń miewa się dobrze.-uśmiechnął się lisio puszczając ze swojego pyska pewną sugestie.

_________________
Gadzie Łuski - Page 5 GwW6Zz1
Re: Gadzie Łuski
Sob 04 Wrz 2021, 18:28
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Na pytanie kocura skinęłam delikatnie łbem, tym samym potwierdzając jego słowa. Mogłabym dokładniej opisać Korzennego Języka, ale nie musiałam tego robić, skoro też i Kozioł tego znał.
Z krótkim futrem — dodałam jeszcze po chwili, mrugając raz po raz. Gwiezdni wiedzą, ile jest burych kocurów z białym w Klanie Gromu! W Wichrze była ich trójka. Strzepnęłam delikatnie uchem po chwili i spojrzałam na szaro-kremowego kocura.
Chciałabym, abyś mu przekazał, że jakby mnie szukał, to będę się kręcić w okolicach Oka Gór — przymrużyłam oczy, po chwili odchrząkając. — Mam nadzieję, że to nie problem.
Pytanie młodego samotnika zbiło mnie z tropu, a ja zamrugałam kilka razy. Kłopotliwa?
Nie, czemu? W sensie, cóż, może spotykamy się dość rzadko, ale... mi to nie przeszkadza jakoś bardzo. Wiesz, każde ma swoje życie w swoim Klanie, więc czasami po prostu nie ma kiedy się spotkać — mruknęłam z delikatnym żalem, delikatnie wzruszając barkami. Mimo wszystko byłam lojalna swojemu Klanowi, musiałam wykonywać swoje obowiązki, nie mogłam cały czas wybiegać na granice Klanu Gromu!
Zaraz jednak się otrząsnęłam i spojrzałam na Kozła, podnosząc wyżej jedną brew.
Patrząc na mnie? — zapytałam się, delikatnie uśmiechając się krzywo. Co ten młodzik miał na myśli?

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Sob 18 Wrz 2021, 18:32
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
– Yhym… tak kojarzę go.-potwierdził by wojowniczka wiedziała, że gadają teraz o tym samym kocurze. Jeżeli jednak chodziło o prośbę to Kozioł nie miał żadnych problemów z poinformowanie Korzenia o tym, że jego bliska przyjaciółka chce się z nim spotkać. Ale czy zrobi to normalnie? Kto wie. Lubił czasem dołożyć coś od siebie. – Nie ma problemu. Jak będę miał okazję to go poinformuje.-dał znać Szałwii.
Jeżeli chodzi o relacje miedzyklanowe to Kozioł uważał, ze trudno utrzymywać kontakt. Na początku jest wszystko git ale potem się zapomina i no cóż… ta relacja może zgasnąć. No ale taka myśl mu pierwsza przyszła do głowy. Jak było naprawdę to nie miał pojęcia bo nawet przyjaciół w klanie nie miał. Auć.
– Yhym… Nie no myślałem, że w pewien sposób to wam trochę przeszkadza. No ale skoro nie to dobrze. Tak po prostu pytam. Sam nie mam kolegi czy koleżanki w innym klanie więc nie wiem jak to jest.-mruknął a następnie dodał trochę zaskoczony. – A co nie? Widać po Tobie, że wasza relacja zamiast maleć to wzrasta. Twoje oczy wszystko mówią. Gdy tylko wspomniałaś jego imię to zaczęły Ci się świecić jak u kociaka, który dostał nową zabawkę do gryzienia. – nie był w tym wszystkim ekspertem ale takie rzeczy dało się zauważyć zwłaszcza jak były w miarę dostrzegalne.
– A może nie jest tylko dla Ciebie przyjacielem…-zamyślił się i spojrzał się na wojowniczkę. Już wcześniej chciał to powiedzieć. Nie wiedział czemu ale po prostu wydawała się zbyt wesoła możliwością spotkania Korzenia. No chyba, że się mylił. Była również i taka opcja.

_________________
Gadzie Łuski - Page 5 GwW6Zz1
Re: Gadzie Łuski
Sob 18 Wrz 2021, 19:00
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Skinęłam wdzięczna na słowa Kozła, posyłając młodziakowi delikatny uśmiech. Cieszyłam się, że kocur przekaże Korzeniowi moje słowa, gdy tylko będzie mógł. Chociażby po to, aby bury wiedział, że faktycznie od czasu naszego ostatniego spotkania zaprzątuje mi głowę.
Oczywiście, jest to dość trudna znajomość do utrzymania. Ale zdaje mi się, że dobrze jest tak jak jest. Powinieneś spróbować, wiesz? W Wichrze jest kilka ciekawych, młodych kotów, na pewno z którymś byś się dogadał. Dobrym startem jest, chociażby, zgromadzenie — odparłam na słowa szarego kota z delikatnym uśmiechem. Znajomości nigdy za wiele, zawsze jest warto mieć kogoś, kto może cię akurat wysłuchać. Pogadać, pożartować.
Kolejne słowa młodzika jednak delikatnie mną zmieszały, a ja niezręcznie opuściłam łeb, aby zaraz kilka razy się polizać o futrze na piersi. Mogłam albo udawać, że młodzik kłamie, albo uznać, że ten mówi prawdę. Wolałam chyba tę pierwszą opcję. W końcu Korzeń i ja to dwa inne światy, Klany, no i jest kocurem! Przez grzbiet przeszedł zimny dreszcz, a ja spojrzałam na Kozła z delikatnie przymrużonymi oczami. Delikatnie tego szturchnęłam w bark swoją łapą, uważając na to, aby młodzika nie przewrócić, aby nic mu się nie stało, no i aby nie bolało.
Wątpię, młody — odparłam z krzywym uśmiechem, nadal jednak czując się jakoś tak dziwnie w środku, jakby też Koźla Łapa miał, cholera, rację.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Sob 02 Paź 2021, 20:07
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
Syn Dębowego Liścia jakoś nigdy nie miał okazji tak no dłużej pogadać z wichrzakiem. Był młody i w sumie jak tylko znaleźli nowe miejsce na obóz to został dopiero wtedy terminatorem a potem… Potem to już go w obozie nie było. Księżyce zleciały a on nie miał nikogo kto mógłby się za nim stęsknić. W głębi serca Kozła to bolało ale przez jego charakter po prostu śmiał się z tego, że przez coś takiego czasami czuł się przybity. Szybko jednak przybierał odpowiednią minę i nie myślał o tym zbytnio. Będzie co będzie. Nie ma co się przejmować. Poza tym był takim fajnym gościem, że prędzej czy później będzie miał dużo znajomych. Może był zbyt pewny siebie jeżeli chodzi o to ale dobrze, że myślał pozytywnie.
– A no. Miałem okazje być na pierwszym zebraniu po całej tej katastrofie. Wymieniłem parę zdań z niektórymi ale to było dość dawno. Już nie pamiętam nawet jak się nazywali.-wzruszył barkami bez większych emocji. – Więc gratulacje. Właśnie zostałaś moim pierwszym wichrzakiem co kojarzę i znam imię.-uśmiechnął się głupio w stronę starszej od niego kotki. Może też będą kiedyś znajomymi? Oczywiście jak ją kiedyś ponownie spotka bo teraz „znajomi” to było zbyt mocne słowo? Bo przecież dopiero co się poznali i nie wiedział za dużo na jej temat. Jedynie to, że jest zainteresowana burym kocurem z jego klanu.
Nagle został mocno szturchnięty a reakcja Szałwiowego Życzenia wywołała u kocura głośny rechot. Teraz to było wszystko jasne. Szałwia tym wszystkim jedynie potwierdziła słowa Kozła!
*parsk*-próbował powstrzymać swój śmiech zatykając łapą pysk ale to nie pomogło. Od tego śmiechu aż się popłakał! - O rany… N-nie mogę po prostu. Nie wiedziałem, że jest aż tak źle. *wheeze* –pod koniec zakaszlał i próbował zabrać powietrze do płuc. Po prostu ta reakcja była komiczna.

_________________
Gadzie Łuski - Page 5 GwW6Zz1
Re: Gadzie Łuski
Sob 02 Paź 2021, 23:49
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Skinęłam delikatnie głową, a na ostatnie słowa Kozła delikatnie parsknęłam cicho śmiechem.
Ah, czymże sobie zasłużyłam — drgnęłam wibrysami, przymrużając oczy. Nie mogłam tego samego powiedzieć o Koziołku, no ale no. Na pewno był najmłodszym członkiem Klanu Gromu, którego poznałam, o. Też jakieś honorarium.
Natomiast na kolejną reakcję terminatora napuszyłam jedynie delikatnie swoją kryzę, otwierając szerzej ślepia. Pomyślałam, co też napadło jeszcze młodego samotnika, a na jego słowa prychnęłam, teraz bardziej już zirytowana.
Cóż, to już po prostu wredne — mruknęłam, spoglądając na młodzika. Wstałam, aby otrzepać futro ze śmieci. — Chociaż prawda jest taka, że coś mi mówi, że możesz mieć rację. I obyś nie miał, bo sama przyjdę do waszego obozu i ciebie wrzucę do Oka Gór — dodałam, teraz już luźniejszym tonem głosu. Westchnęłam, po czym rozglądnęłam się dookoła. — Znasz drogę do swojego Klanu?

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Pon 11 Paź 2021, 11:57
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
Syn Dębowego Liścia zaśmiał się i poruszał barkami. Nic tylko się cieszyć, że została obdarzona takim zaszczytem. Nie każdy mógł nawet sobie pomarzyć o czymś takim! W końcu Kozioł to nie był byle kto. Był kocurem z klanu Gromu, który będąc mu lojalnym przemierzał dzikie tereny w poszukiwaniu drogi powrotnej. O mały włos nie tracąc przez to wszystko życia! Przeżył wiele przygód. Może kiedyś jak się dorobi kociąt to będzie im opowiadał co przeżył. Na ten moment jednak Kozioł nie myślał nawet o bliższej relacji z … kimś. On i jakiś związek! To nie byłby związek a kabaret! Kozioł naprawdę nie wiedział co musiałoby się zdążyć by poczuł do kogoś coś więcej. Jego serce było dość twardawe. Jeżeli chodzi o miłość.
Uspokoił się gdy tylko usłyszał w głosie wojowniczki zirytowanie. – Wybacz. Po prostu mnie łatwo rozbawić jakimiś drobnostkami.-przeprosił by szylkretka już dłużej nie była na niego obrażona. Słysząc mała groźbę, młody kocurek wyszczerzył się głupio. – Zanim mnie wrzucisz to musisz najpierw mnie złapać. -zaśmiał się a następnie dodał. – No ale co w tym złego? To chyba dobrze, że kogoś lubisz no… bardziej?-nie rozumiał skąd taka panika. Serce nie sługa i trzeba się z takim faktem pogodzić a nie wiecznie przeczyć samemu sobie. Jakby on kogoś polubił tak bardziej to by normalnie prosto z mostu by powiedział co czuje! Na pewno! Nie był tchórzem!
Na pytanie o jego klan Kozioł mruknął spokojnie. - Skoro jestem tutaj a ty przyszłaś z stamtąd to pewnie mój klan jest w przeciwnym kierunku nie? -dopytał chcąc się upewnić.

_________________
Gadzie Łuski - Page 5 GwW6Zz1
Re: Gadzie Łuski
Pon 11 Paź 2021, 18:51
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Wydaje mi się, że jestem szybsza od jakiegoś niewytrenowanego młodzika — odparłam szczerząc zęby do terminatora, po chwili odchrząkając. Podniosłam delikatnie brew ku górze, aby następnie westchnąć.
Cóż. Już nie wspominając o tym, że jesteśmy z dwóch różnych Klanów... które nie mają obok siebie granicy, to... hm. Wątpię, abym się dobrze czuła w związku. Międzyklanowym. Z kocurem — zmarszczyłam brwi, po czym pokręciłam głową na boki, chcąc się otrząsnąć z myśli, które się zagnieździły w mojej głowie. Dlatego, obyś nie miał racji, dodałam w myśli, po czym wzruszyłam delikatnie barkami z przymrużonymi oczami.
Nie mam co teraz o tym myśleć, skoro nie jestem tak naprawdę niczego pewna. Nie mogę latać za jakimś kotem, kiedy mam Klan! ...ale przekaż wiadomość, oczywiście — dodałam ciszej, a na odpowiedź Koźlej Łapy skinęłam delikatnie łbem.
Brawo, masz trochę oleju w głowie. Ale tak, w tamtą stronę. Pójdziesz wzdłuż granicy Oka Gór i bez problemu dotrzesz do granicy — mówiłam, przy okazji wskazując nosem kierunek, w który ma się wybrać.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Sob 23 Paź 2021, 21:45
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Partner : Zaćmione Słońce <3
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 653
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
– Czyżby?-uśmiechnął się lisio w stronę wojowniczki. Nie był może najszybszy ale uciekać to on potrafił. Oczywiście wiedział, że Szałwiowe Życzenie mogła być o wiele lepsza w szybkości jak i sile. No ale był zbyt pewny siebie i miał po swojej stronie wielkie szczęście. No bo gdyby nie one to dawno by wąchał kwiatki od spodu.
– Skoro przyjaźń może przetrwać dystans to… Może coś więcej też potrafi? A poza tym co jest złego w kocurach? He? Jesteśmy silni, zabawni i czarujący.-zaśmiał się pod koniec. On nie wstydził się swojej płci a wręcz dawała mu chlubę. Za nic w świecie nie chciałby być kotką. Kotki bywają… dziwne. Gadają o rzeczach, które kompletnie Kozioł nie rozumiał. Albo ciągle dbały o swój wygląd i nic poza tym. Oczywiście na każda była taka no ale tak czy siak. Kotki bywały dziwne i przez to trochę interesujące.
– No dobra, dobra. Nie będę wtykał nosa gdzie nie trzeba a przynajmniej postaram się heh. Dam mu znać jak tylko go znajdę w klanie.-odpowiedział wojowniczce.  Mógł dla niej wyświadczyć ta mała przysługę. Nie było to coś nierealnego do zrealizowania. Poza tym tak ładnie go poprosiła. Trzeba być grzecznym i pomóc w potrzebie.
– No widzisz. Nic tylko zaskakuje koty. Nie jestem jednak głupi na jakiego wyglądam-uśmiechnął się łobuziersko a następnie dodał już normalnie. – Dzięki. To… Będę się powoli zmywał. Miło się gawędziło i nie będę już Ci zawracać głowy moją osobą. Może kiedyś znów zamienimy słówko albo dwa. Do zobaczenia Szałwiowe Życzenie.-pożegnał się ładnie i puścił oczko w stronę wojowniczki. Pomachał jeszcze ogonem i ruszył w stronę upragnionego Klanu Gromu.
/z.t <3
Re: Gadzie Łuski
Pią 29 Paź 2021, 09:44
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Kolejne odpowiedzi Kozła potraktowałam tylko łagodnym uśmiechem. Terminator był po prostu za młody, aby zrozumieć co miałam na myśli, ah. Skinęłam delikatnie łbem na jego ostatnie słowa, po czym wstałam, delikatnie drgając ogonem.
Miłej podróży, Koźla Łapo. Do zobaczenia — odparłam. Odprowadziłam jeszcze młodego wzrokiem, po czym sama odeszłam, aby wrócić do swojego Klanu.

[zt]

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Gadzie Łuski
Pią 29 Paź 2021, 10:35
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR], Osa [KG] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 1228
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Kocur zdecydował się na chwilę odpoczynku od codziennych obowiązków. Pomimo że przyzwyczaił się już do nowych zadań przed nim stawianych i do nowej odpowiedzialności, to psychicznie jego myśli go powoli wykańczały. Zaczęły mu się ponownie śnić koszmary, przez co nie wysypiał się zbyt dobrze i miał trochę mniej energii, niż zazwyczaj, mógł się wydawać bardziej przygaszony, chociaż starał się to ukrywać przed innymi kotami. Spacery pozwalały mu na chwilę zapomnieć o tym wszystkim, pozwalały podziwiać piękno natury i skupić się na walorach otoczenia. Wskoczył na jeden z niższych głazów, strosząc nieco sierść ze względu na chłód, jaki poczuł. Pora Nowych Liści zdecydowanie nie rozpieszczała, a posiadacze krótkiego futra na pewno nie są z tego zadowoleni. Łeb miał skierowany w stronę Oka Gór, pozwalając umysłowi się skupić na falach tworzonych przez kolejne podmuchy.
Re: Gadzie Łuski
Sponsored content

Skocz do: