IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Dolina Oka Gór
Gawra
Czw 12 Lis 2020, 11:35
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1916
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Gawra jest dokładnie tym, czym się wydaje – jednym z legowisk niedźwiedzia, które można spotkać na tych terenach. Innym jest oczywiście Niedźwiedzia Grota, ale Gawra nie jest żadną jaskinią, a raczej wgłębieniem otoczonym wysokim pagórkiem. Na szczęście kotów z Klanu Gromu – Gawra wygląda raczej na nieużywaną, chociaż kto wie, kiedy jakiś niedźwiedź postanowi się w niej zadomowić. Lepiej mieć się na baczności w tej okolicy!

Rodzaje terenu: głębia lasu, brzeg lasu

Re: Gawra
Sro 30 Lis 2022, 19:00
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- I ja tak uważam - odpowiedział kotce zgodnie z prawdą, w dalszym ciągu obserwując niebo rozświetlone świecącymi niejednostajnie gwiazdami. Księżyc temu zaledwie nie zdecydowałby się na pozostawanie nie tylko poza obozem, ale również i klanowymi terenami po zmroku. Czas i doświadczenia znacznie wpływają na koty. Ciekaw był jedynie, co na temat jego postawy sądziła Konwaliowa Ścieżka.
- Jakie masz przemyślenia na temat zgromadzenia, na które udać się miałaś po naszym pierwszym spotkaniu? - spytał się kotki. On sam nie był na nim obecny - zamiast niego Rozżarzona Gwiazda wybrał Wronę i konsekwentnie powtórzył swój wybór podczas następnego spotkania trzech klanów. Konwaliowy Sen ciekaw był, za co ukarać próbował go ognistofutry - najpierw odwlekał jego mianowanie, później dwukrotnie udał się na zgromadzenie z jego bratem, zamiast z nim, a następnie opóźniał również mianowanie Szpaczego Śpiewu. Ciekawiło go również, czym zaimponował mu Wrona - wszak kocur był stałym bywalcem spędu gromu, rzeki i wichru, podczas, gdy jego terminator, obecnie wojownik, nie miał możliwości uczestniczenia w takowym. Z drugiej strony - jeśli wcześniej wybrał na swojego towarzysza Kruka, może chcial zataić faktyczną siłę Gromu, pokazując innym grupom jedynie najsłabsze ogniwa?

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Wto 06 Gru 2022, 21:09
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 970
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Było spoko — stwierdziła lekko, nawet się nad tym specjalnie nie zastanawiając. — Ogólnie miałam zdecydowanie zbyt wysokie oczekiwania, heh. Przekazywanie informacji przez przywódców było schematyczne i praktycznie takie samo, ale poznałam dwójkę naprawdę miłych kotów z Klanu Rzeki. To jest w tym chyba najlepsze, że możesz poznać koty z innych klanów, pogadać z nimi... Sowia Łapa i Śpiewający Raniuszek, wtedy jeszcze Łapa! Może kojarzysz? — mruknęła, unosząc delikatnie brew i odwracając głowę tak, by spojrzeć w kierunku Konwalii z lekka pytająco. Dalej pamiętała swoją ogromną ekscytację na mieść, że została wybrana na zgromadzenie i oczekiwała nie wiadomo czego. Poczuła się z lekka oszukana, ale później doszło do niej, że z własnej winy. Ostatecznie oceniła zgromadzenie jako coś fajnego pod poznawanie nowych kotów bądź spotykanie się z przyjaciółmi, nic więcej.
— O, i złapałam też Wroni Cień — mruknęła po krótkiej chwili ciszy, jakby przypominając sobie o tym. Pod sam koniec zgromadzenia przypomniała sobie, że w sumie, chciała na nim spotkać Konwalie, ale zamiast niego wyłapała innego, czarnego kocura w towarzystwie rzecznego zastępcy. — Poprosiłam go wtedy o to, by przekazał ci moje pozdrowienia, doszły w ogóle? — skoro już o tym rozmawiali, postanowiła się o to dopytać. Może Wrona zapomniał? Jeżeli tak, to cóż, świat się od tego nie zawalił.

_________________
Gawra - Page 6 Lv9k4sG
Gawra - Page 6 4C23qCS
Re: Gawra
Pią 09 Gru 2022, 18:46
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Zdaje się więc, że moja opinia na temat zgromadzeń była obiektywna - już wcześniej otwarcie twierdził, że zgromadzenia nie są nadmiernie interesujące, choć teraz, gdy pozwolił sobie na dopuszczenie ciekawości do swojego umysłu ciekaw był, czy, jeśli udałoby mu się udać na następne zebranie trzech klanów, mógłby poznać kogoś ciekawego. Z pewnością plusem byłaby ewentualna możliwość rozmowy z wierzbową, aby tak się jednak stało, zarówno jego wuj, jak i Rozżarzona Gwiazda, musieliby zdecydować, że uczynią z nich obojga reprezentantów swoich klanów.
- Nie - odpowiedział zgodnie z prawdą. Zdawało mu się, że jego brat w ostatnich księżycach znacznie się zmienił i ukrywał przed nim wiele kwestii - fakt, że nie przekazał mu pozdrowień od Wierzbowej Łapy jedynie potwierdzał jego początkowe przekonania. - Co zatem sądzisz na temat mojego brata?

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Pią 09 Gru 2022, 19:09
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 970
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Noo, poniekąd. — mruknęła, wzruszając delikatnie barkami. Zgromadzenia nie były jakieś przesadnie ciekawe, ale nie nazwałaby ich też nudnymi. Może ktoś znajdował jakąś frajdę w tym, że trzy razy słucha praktycznie o tym samym, nie jej było oceniać. Chociaż słyszała, że na niektórych zgromadzeniach działo się znacznie więcej; pojawienie się Porannej Zorzy z kawałkami odbudowującego się Klanu Rzeki, niezadowolenie Pliszkowego Dziobu, jakaś bójka... Na jej nieszczęście, wszystkie te zdarzenia były za nim w ogóle mogła iść na zgromadzenie, ba! Za nim w ogóle się urodziła, więc nawet nie wiedziała o ich istnieniu, pf. — Ale i tak mam nadzieję, że na następne zostanę wybrana, nawet jak znowu będzie mówione o tym samym. Chciałabym zgadać do nowych kotów. Jak się okazuje, mimo wszystko ciężko się złapać na granicach. — uśmiechnęła się delikatnie pod nosem i trzepnęła końcówką ogona. Najwyraźniej miała pecha co do takich "przypadkowych" spotkań. Jak tylko spotka Sowę albo Raniuszek, będzie musiała się z nimi umówić na konkretne terminy spotkań. Oby to cokolwiek pomogło w kwestii utrzymania znajomości.
— Trudno, to chociaż teraz wiesz, że cię pozdrawiałam te... kilka księżyców temu. — parsknęła w rozbawieniu, a gdy kocur dopytał o swojego brata, uniosła lekko brew i wzruszyła ramionami. — Miło mi się z nim rozmawiało i wydaje się naprawdę ciekawym kotem. Zrobił też na mnie dobre wrażenie i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miała okazję z nim porozmawiać. W życiu bym nie powiedziała, że jesteście braćmi tak, no, charakterów, ale wygląd was zdradza.

_________________
Gawra - Page 6 Lv9k4sG
Gawra - Page 6 4C23qCS
Re: Gawra
Wto 13 Gru 2022, 00:52
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Osobiście nie odczułem istnienia takiego problemu - odpowiedział kotce zgodnie z prawdą, by następnie skoncentrować wzrok na firmamencie. Czy uważał, że Wietrzna Łapa zasłużył, by znaleźć się na Srebrnej Skórce?
Nie.
Podjęcie tej decyzji, na szczęście nieżyjącego, nie leżało jednak w zakresie jego kompetencji.
- Rad jestem, że je otrzymałem - odpowiedział kotce. Informacja, którą przekazała mu wraz z pozdrowieniem była istotniejsza - sugerowała, że pokładał w bratu zbyt dużą ufność.
- Rozumiem - odpowiedział, ostatecznie kolejny raz tego wieczoru pozwalając sobie na ciekawość. - Czy Wrona wypowiadał się na mój temat?

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Wto 13 Gru 2022, 20:11
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 970
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Wierzbowa Łapa uśmiechnęła się wesoło, a gdy padło kolejne pytanie ze strony Knowali, uniosła nieznacznie brew. Czy Wrona coś mówił? W sumie, rozmawiali o jego zachowaniu i dziwnej obsesji co do Kruczego Cienia, ale Wierzba nie chciała mu o tym mówić. Jeszcze sam Wrona by za to dostał po uszach, gdyby kocurowi obok niej nie spodobał się fakt, że rozmawiał o nim akurat z nią. Zresztą, to też sprawa między nią a Wroną o czym rozmawiali, a o czym nie, prawda? Dlatego też pokręciła przecząco łbem i szturchnęła kocura łokciem w bok. — A czemu miałby o tobie mówić, co? Oczekiwałeś jakiś komplementów na swój temat? Świat nie kręci się wokół ciebie, Konwalio! — parsknęła żartobliwie, podnosząc się na równe łapy i robiąc parę kroków przed siebie, ustając przed kocurem z lekko przekrzywioną głową, a na jej pyszczku wciąż był widoczny rozbawiony grymas. — Będę się już zwijać. Do zobaczenia za jakiś czas na tej obiecanej wyprawie, narka! — rzuciła luźno w ramach pożegnania, machnęła mu ogonem i truchtem ruszyła w swoją stronę. Było już późno, a ona musiała jeszcze pozbierać upolowane wcześniej piszczki. Kto by przewidział, że ta wspomniana wyprawa przeciągnie się o... całkiem sporo, przez jej pamiątki po walce ze szczurami?

zt

_________________
Gawra - Page 6 Lv9k4sG
Gawra - Page 6 4C23qCS
Re: Gawra
Pon 26 Gru 2022, 19:06
Lilia;
Lilia;
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 38 (styczeń)
Matka : Marzana (*)
Ojciec : Krogulec (*)
Wygląd : Wysoka i smukła, długowłosa. Spowija ją w większości bardzo jasny kolor, niemalże biały, a na jej uszach, czole i delikatnie w okolicach nosa widać srebrzystorudą barwę, na której pojawia się delikatny zarys rudawych pręg. Rudawy kolor pojawia się też na czubku ogona. Chociaż jest colourpointem, ciężko to zauważyć, gdyż kocica ma biel na pyszczku, kryzie i łapach (skarpetki do połowy łap). Oczy niebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Płotkowy Potok, Płomień
Autor avatara : mudmapimages
Liczba postów : 79
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1602-lilia#35773
Żyję w tej okolicy już dobre kilka miesięcy; bądź księżyców, gdyż zauważyłam, że tutejsze koty preferują to określenie w swojej gwarze. Zawsze, gdy zatrzymuję się w jakimś miejscu, robię to raczej na chwilkę… ale nie wiadomo kiedy, miejsce to zauroczyło mnie na tyle, że zostałam tu do jesieni. Patrzę na żółkniejące liście i czuję powiewy chłodniejszego powietrza… zostanę tu przez zimę, to na pewno, w końcu głupstwem byłoby iść w podróż, gdy groziło zasypanie śniegiem bez dachu nad głową. A po zimie… nie wiem.
Przyzwyczajona jestem do koczowniczego trybu życia, ale im dłużej to robię, tym bardziej tęsknię. Tęsknię za miejscem, w którym urodziłam się, gdzie spędziłam pierwsze księżyce mojego życia; tęsknię za stałą grupą sąsiadów, tęsknię za… spokojem, stałością, za towarzystem. Śmieję się do siebie w myślach - ty, Lilio? Czujesz się samotna? …Prawdą jednak jest, że w podróż wyruszyłam z mym ojcem, i wtedy - w parze - było nam raźnie, było nam przyjemnie. Teraz nie wiem, czy ma to sens, dlatego coraz częściej przez głowę przechodzi mi myśl… co, gdybym została w Dolinie Oka Gór na stałe?
Ale, hm, nieważne, póki co odkładam te przemyślenia na bok. Chociaż żyję tu kilka księżyców, nie wychylam się za bardzo z mojej okolicy, a poznałam jedynie kulturalnego kocurka z Klanu Wichru - a wiem, że są tutaj klany, nie klan. Uważam, że skoro Motyli Blask był dla mnie miły i był w stanie przeprowadzić konwersację, to z innymi klanami nie zaszkodzi mi się, choć trochę, zapoznać - uważam, że pozytywne stosunki warto utrzymywać, jeśli można, a nuż przyda się kiedyś pomoc którejś ze stron? Nie mam pojęcia, czy klany są jakkolwiek nastawione na współpracę z samotnikami, ale nie będę się przecież wypinać na nie zadem.
Dowiaduję się, że w stronę przeciwną, niż Klan Wichru, rezyduje Klan Gromu - więc to właśnie tam kieruję swoje kroki, ciekawa, a gdy czuję intensywny zapach oznaczenia, zatrzymuję się w swoich krokach.

Konwalia

_________________

wielka dama znów tańczy sama
gubi czerwony szal

cztery gamy dla wielkiej damy
a dalej tańczy czas

wielka dama smutkiem pijana
połyka złote łzy

wielka dama
dumna i sama
w sukni z wilgotnej mgły
Gawra - Page 6 QNWKNgu
Re: Gawra
Nie 08 Sty 2023, 02:03
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Konwaliowy Sen również udał się na wędrówkę; łapy kocura przemierzały podnóża gór niespiesznym krokiem, oddalając go od szczytów, których to wcześniej obserwacja była celem opuszczenia przez niego klanowych terenów. To w ich kierunku podążał, zamierzając dotrzeć do bezpiecznego obozu wystarczająco wcześnie, by zażyć snu jeszcze przed planowanym na następny dzień treningiem.
Okoliczne liście zmieniać zaczynały swoje barwy z ciemnej zieleni na intensywne pomarańcze i jaskrawe żółcie, choć niektóre opierały się jeszcze perswazji, jaką niosła za sobą Pora Opadających Liści. Konwaliowy Sen nie był rad ze zmiany pór - Pora Nagich Drzew, kolejna, jaką, żywił nadzieję, miał przeżyć, nadchodziła nieubłaganie, wraz z niedostatkiem zwierzyny i wszechobecną bielą, tak skrajnie odróżniająca się barwą od jego futra.
Jasnym kolorem wyróżniała się także nieznajoma samotniczka, zdaje się, urodziwa, jeśli, oczywiście, w ten sposób można było wyrazić się o kotce tego pochodzenia. Nie przekraczała klanowej granicy, nie istniał więc pretekst, by posiadł możliwość zaatakowania jej i przepędzenia tak, jak uczynił to podczas spotkania z rdzawą - pozostało mu więc nawiązać konwersację.
- Co sprowadza cię w to miejsce o tak późnej porze?

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Pon 16 Sty 2023, 22:29
Lilia;
Lilia;
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 38 (styczeń)
Matka : Marzana (*)
Ojciec : Krogulec (*)
Wygląd : Wysoka i smukła, długowłosa. Spowija ją w większości bardzo jasny kolor, niemalże biały, a na jej uszach, czole i delikatnie w okolicach nosa widać srebrzystorudą barwę, na której pojawia się delikatny zarys rudawych pręg. Rudawy kolor pojawia się też na czubku ogona. Chociaż jest colourpointem, ciężko to zauważyć, gdyż kocica ma biel na pyszczku, kryzie i łapach (skarpetki do połowy łap). Oczy niebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Płotkowy Potok, Płomień
Autor avatara : mudmapimages
Liczba postów : 79
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1602-lilia#35773
Nie czekam na towarzystwo długo, ba, właściwie nie zdążyłam nawet przeprowadzić jakiejś porządniejszej toalety, bo tu - ot, czarny, długowłosy kocur wyłania się z głębi klanowych terenów. Na początku lekko napinam mięśnie, gotowa na cokolwiek, ale słysząc powitalne słowa, rozluźniam się do… zwyczajnego stanu, czyli, oczywiście, wciąż czujnego.
Dla kogo późna, dla tego późna — mruczę, z lekkim rozbawieniem zauważając, że klanowe koty wciąż nie szczycą się jakąś niesamowitą kulturą, mówiąc do kompletnie obcego kota na „ty”, ale to chyba kwestia wychowania, phi! A czy późna… faktem było, że w nocy wiele drapieżników budziło się do życia, ale nigdy nie myślałam w takich kategoriach, lubiąc spać częściej, a krócej. — Klan Gromu, jak mniemam? Uznałam, że mój… spacer w te okolice może być szansą, by poszerzyć, heh, horyzonty wiedzy — mówię spacer, jak gdybym miała miejsce, do którego z niego wrócić - i faktycznie mam, choć mogłabym w tym momencie je opuścić, gdybym tylko chciała, hmm…

_________________

wielka dama znów tańczy sama
gubi czerwony szal

cztery gamy dla wielkiej damy
a dalej tańczy czas

wielka dama smutkiem pijana
połyka złote łzy

wielka dama
dumna i sama
w sukni z wilgotnej mgły
Gawra - Page 6 QNWKNgu
Re: Gawra
Nie 29 Sty 2023, 17:44
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Czy rozmyślania na temat urody stanowiły najistotniejszą część tego spotkania? Jeśli Konwaliowy Sen miałby szczerze określić kierunek swoich myśli, zaprzeczyłby temu pytaniu - wszak te w dużej mierze zajmowała ostatnimi czasy osoba klanowej medyczki, kolejnej kotki, której charakter odpowiadał jego osobie, a która, ponownie, była dla niego pragnieniem zupełnie nieosiągalnym ze względu na funkcję, którą pełniła.
- Jakiej wiedzy zatem poszukujesz? - spytał się, chcąc dokładniej poznać intencje kotki. Znajdowali się w wystarczającym oddaleniu od klanowej granicy by nie odczuwał potrzeby przepędzenia jej, poznanie zamiarów kotki uznał zaś za wiedzę, która może okazać się wartościowa. O ile oczywiście założyć, że słowa samotniczki warte są jego zaufania.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Nie 05 Lut 2023, 13:28
Lilia;
Lilia;
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 38 (styczeń)
Matka : Marzana (*)
Ojciec : Krogulec (*)
Wygląd : Wysoka i smukła, długowłosa. Spowija ją w większości bardzo jasny kolor, niemalże biały, a na jej uszach, czole i delikatnie w okolicach nosa widać srebrzystorudą barwę, na której pojawia się delikatny zarys rudawych pręg. Rudawy kolor pojawia się też na czubku ogona. Chociaż jest colourpointem, ciężko to zauważyć, gdyż kocica ma biel na pyszczku, kryzie i łapach (skarpetki do połowy łap). Oczy niebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Płotkowy Potok, Płomień
Autor avatara : mudmapimages
Liczba postów : 79
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1602-lilia#35773
Kocur raczej nie był każualowym rozmówcą, przechodząc do konkretów… o które nawet nie do końca mi chodziło. Cóż; unoszę nieznacznie brwi, wzdycham, powolnym ruchem owijam się ogonem, nie spiesząc zanadto odpowiedzi.
Och, nic konkretnego. Spotkałam już raz klanowego kota, z Klanu Wichru, zdaje się… i zwyczajnie zaciekawiła mnie struktura takiej grupy. Raczej rzadko spotyka się takie, które są czymś więcej, niż rodziną czy kółkiem adoracji — mruczę z przymrużonymi oczyma; — Ciekawi mnie na przykład, skąd w ogóle wzięły się klany… aczkolwiek jeśli niekoniecznie chce się pan tym dzielić, uszanuję to.

_________________

wielka dama znów tańczy sama
gubi czerwony szal

cztery gamy dla wielkiej damy
a dalej tańczy czas

wielka dama smutkiem pijana
połyka złote łzy

wielka dama
dumna i sama
w sukni z wilgotnej mgły
Gawra - Page 6 QNWKNgu
Re: Gawra
Czw 09 Lut 2023, 22:07
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Słowa jego rozmówczyni sugerowały, że posiadana przez nią na temat klanu wiedza była nikła. Jeśli były one prawdą, zdawała się nie stanowić zagrożenia dla którejkolwiek z trzech istniejących obecnie, ustrukturyzowanych grup.
- Rozumiem - odpowiedział kotce, następnie wysłuchując kolejnych wypowiadanych przez nią słów. Zdawało się, że pragnęła ona posiąść jak największą dotyczącą ich grup wiedzę i zielonooki żywił nadzieję, że kierowała nią jedynie ciekawość.
- Będziesz musiała zatem to uszanować - odpowiedział kotce, zastanawiając się, z jakiego powodu określa ona słowa "pan" w stosunku do jej osoby. On, naturalnie, nie zamierzał odwdzięczyć się jej podobną uprzejmością. - Od jak dawna żyjesz w dolinie Oka Gór?

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Sob 11 Mar 2023, 20:41
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 970
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
____________

Po treningu z Wilczą Łapą, Wierzbowy Puch postanowiła udac się na polowanie. Nie planowała żadnych dalszych wędrówek, a jednak, gdy znalazła się niedaleko Ciepłych Skałek, coś ją podkusiło i postanowiła odwiedzić gromowe granice. Po ostatnim zgromadzeniu była szczerze niepocieszona tym, że nieudało jej się porozmawiać z Konwaliowym Snem, a ten jedynie kiwnął jej łbem. Podobnie było z Sowim Zmierzchem, który chyba nawet jej nie zauważył. To nie tak, że była jakoś obrażona na gromowego znajomego, ale mimo jego dość specyficznego stylu bycia, dobrze jej się z nim rozmawiało. Dlatego cicho liczyła, że może uda jej się go złapać na granicy przy Gawrze, ale gdy była już na miejscu, natknęła się na zupełnie kogoś innego i nie była tym szczególnie zawiedziona.
— O, Tęczowa Chmura! — zawołała dostrzegając niebieskie futro kocicy z którą niedawno spędziła zgromadzenie. Podeszła bliżej granicy i uśmiechnęła się wesoło w jej kierunku. — Co za zbieg okoliczności! Kompletnie się nie spodziewałam, że akurat dzisiaj na ciebie wpadnę, wiesz? Jakiś spacer? Polowanie? — zagadnęła przyjaźnie i przysiadła przy granicy, wcześniej nieco ugniatając śnieg, by wygodniej jej się siedziało.

/Tęczowa Chmura

_________________
Gawra - Page 6 Lv9k4sG
Gawra - Page 6 4C23qCS
Re: Gawra
Nie 12 Mar 2023, 00:57
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 812
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Był to jeden z tych nielicznych dni, gdy to Tęczowa Chmura znalazła chwilę by wyściubić nos z obozu. W końcu nawet matki potrzebowały czasem odpoczynku od kociąt, prawda? A teraz w Klanie Gromu pociech było szczególnie dużo, dlatego też opiekunki wymieniały się obowiązkami i przerwami od pilnowania kociąt. Tym razem była kolej niebieskiej na chwilę wytchnienia. Łapy zaniosły ją w stronę granicy z ziemiami niczyimi. Nie spodziewała się jednak spotkać nikogo na miejscu. A już zwłaszcza kogoś, kogo znała! Toteż nieco zdziwił ją widok znajomej wichrzaczki, której tak po prawdzie to na początku nie poznała. W końcu gdy pierwszy raz się widziały, było ciemno. Dobrze, że zapamiętała jej głos, bo mogłoby być niezręcznie! Ciekawie było tak spotkać kogoś ze zgromadzenia. Teraz mogła się liliowej lepiej przyjrzeć.
- Dzień dobry, Wierzbowy Puchu - miauknęła na przywitanie, unosząc ogon wysoko. - Ah, taki szybki spacer przed powrotem do pracy. A ty co tu robisz? - zapytała, bądź co bądź nieco zdziwiona obecnością kotki tutaj. Opuszczanie swoich terenów i kręcenie się po terenach niczyich chyba nie było jakoś bardzo popularne... Albo to ona była jakaś ograniczona i za rzadko wychodziła z obozu.
Przysiadała przed liliową, nieco wychodząc poza granicę Gromu.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Gawra - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me



Ostatnio zmieniony przez Tęczowa Chmura dnia Pon 13 Mar 2023, 16:23, w całości zmieniany 1 raz
Re: Gawra
Nie 12 Mar 2023, 19:50
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 970
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— A wiesz, liczyłam, że uda mi się natknąć na Konwaliowy Sen, albo Wroni Cień. Chciałam z nimi porozmawiać na zgromadzeniu, ale jak na złość jednego nie było, a drugi usiadł sobie przy kimś innym — miauknęła z delikatnie rozbawionym wyrazem mordki, a na sam koniec delikatnie trzepnęła końcówką ogona, kładąc ją na łapach w ramach mizernej próby chronienia ich przed chłodem. Jak się za moment okazało; naprawdę bezskutecznej. — Ale natknięcie się na ciebie też jest czymś ciekawym, tym bardziej po zgromadzeniu. Raczej myślałam, że trochę nam zajmie by się ponownie spotkać i porozmawiać, heh — dlaczego miałaby sądzić, że dojdzie do tego tak szybko? Wicher i Grom nie dzieliły wspólnej granicy, więc spotkanie podczas patrolu czy polowania odpadało; jedna z nich musiałaby specjalnie przejść przez Ziemie Niczyje by spotkać się z drugą. Tak się jakoś złożyło, że dwie przyszły na tę samą granicę w podobnym czasie! Chyba sami Gwiezdni im w tym pomogli. Jakaś drobna rekompensata po bezpodstawnej faworyzacji Małego Płomienia przez życie.
— O, więcej obowiązków? — dopytała z lekkim uśmiechem. — Ja na całe szczęście z samego rana byłam na patrolu i przeprowadziłam trening mojemu terminatorowi. Mogę pozwolić sobie na krótką rozmowę.

_________________
Gawra - Page 6 Lv9k4sG
Gawra - Page 6 4C23qCS
Re: Gawra
Pon 13 Mar 2023, 16:44
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 812
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
Czyli jednak ich spotkanie nie było przypadkowe. Choć i tak ciekawie, że Wierzbowy Puch z wszystkich Gromiaków znała akurat jej byłego terminatora i jego brata. Dolina Oka Gór to jednak była mała.
- Ja też - przytaknęła z lekkim chichotem na stwierdzenie puchatej, co do małej ilości czasu między zgromadzeniem a ich dzisiejszym spotkaniem. - Ale wiesz, jeśli być chciała to mogę przekazać Konwalii albo Wronie, że chcesz się spotkać - zaproponowała po chwili.
Kocica z początku nieco się zmieszała, słysząc pytanie Wierzby. No jakby się nad tym zastanowić, to matki spędzały więcej czasu w pracy niż tacy wojownicy. A przynajmniej w czasie, gdy w klanie były kocięta. Nie, żeby sądziła, że robi więcej niż inne koty, raczej obie te rangi potrafiły zajmować równie dużo czasu i sił.
- Hah, no wiesz, jestem matką, nie wojowniczką... W Klanie Gromu są też aż dwa duże mioty i nie mam zbytnio kiedy wyjść sobie z obozu.

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Gawra - Page 6 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Gawra
Sob 03 Cze 2023, 19:00
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
***

Gawra - jakże często zdarzało mu się przebywać tu wieczorną porą, eksplorując i odsuwając się od bezpiecznych terenów klanu, dzięki czemu mógł pozwolić sobie na spokojne przemyślenia; dzieląca go od innych gromiaków odległość pozwalała mu na spojrzenie na poszczególne ciekawiące go kwestie z innej perspektywy - a jednak nie był w stanie zrozumieć postępowania Rozżarzonej Gwiazdy. Czyżby starcze przypadłości zaczęły dotyczyć rudofutrego znacznie wcześniej, niż powinny? A jeśli tak - z jakiego powodu tak czyniły?
Upewniwszy się, że gawra pozostaje pusta usiadł w jej wnętrzu, by rozpocząć pielęgnację futra.

Pył

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Sob 03 Cze 2023, 19:11
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
Czego szukał tak blisko tych terenów? Cienia. Po udanym polowaniu i konwersacji samego ze sobą odnośnie dziwnie często pojawiających się szczurów w okolicy, najzwyczajniej w świecie chciał się schować przed rażącym słońcem, a jako iż ten teren ani gromiakami nie pachnął, ani z tego co kojarzył- nie należał do nich, to nie czuł większych oporów przed spacerkiem. Jedyne czego mógł się tu spodziewać to... uh, w sumie drapieżnika typu niedźwiedź, jakiegoś losowego stworzenia czy samotnika który wpadł na taki sam pomysł, bo klany chyba by nie pozwoliły, by jakiś podejrzany random mieszkał zaraz za płotem. Tak czy inaczej niedźwiedziem tu nie śmierdziało, a jedynie może... uh, gromiakami? Poszerzyli swoje tereny? Ale zapach nie był tak intensywny, by przekroczył granicę, prawda? A może jednak? I co wtedy? Uh, naprawdę nie miał ochoty na kolejną niemiłą konfrontację i incydent na granicy i to tym razem z powodu kiepskiego jej oznaczenia. Mimo to szedł dalej, kierując się intuicją która podpowiadała mu, że tereny wcale poszerzone nie zostały. W takim razie skąd ten w miarę nawet, intensywny, charakterystyczny zapach? Zatrzymał się nagle, gdy bliżej niż się spodziewał, zauważył czarną postać, łudząco przypominającą kota, którego chyba kojarzył. Albo mu się zdawało tylko? Tak czy inaczej rozejrzał się stojąc w miejscu, szukając odpowiedniej drogi by się wycofać, albo chociaż znaleźć miejsce na tyle osłonięte, by mieć chwilę spokoju. ... Może iść trochę na bok?
Re: Gawra
Sob 03 Cze 2023, 19:51
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1512
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Onyksowe futro wojownika niemalże zlewało się z równie ciemnym otoczeniem gawry. Zielone ślepia uważnie lustrowały otoczenie, zaś nos odbierał informacje zapachowe z otoczenia - również te dotyczące znajdującego się w pobliżu samotnika. Również uszy syna Roztrzaskanej Tafli pozostawały czujne. Kocur nie lękał się ewentualnego starcia, zwłaszcza, że nie znajdował się daleko od terenów gromu. Na chwilę obecną postanowił pozwolić nieznajomemu na pierwszy ruch.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Sob 03 Cze 2023, 20:15
Pył.
Pył.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 69 księżyców
Matka : Zamglony Brzeg (NPC)
Ojciec : Pochmurny Świt (NPC)
Mistrz : Taneczny Krok, Szałwiowe Życzenie
Partner : Magiczny gwiezdny kamień suszarka
Wygląd : Drobny kot o czarnej sierści, z wyjątkiem miejsc na kryzie, brzuchu i bokach od dołu, małego kawałka na ogonie oraz sierści w uszach, które swoją drogą kończą się pędzelkami. Samo futro jest długie i często potargane i usiane wszelakimi śmieciami, lecz zadbane. Pyszczek Pyła zdobią przymglone, zielonkawe oczy i czarny nos.
Multikonta : Żywica, Jaśmin
Autor avatara : jam
Liczba postów : 583
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t581-pyl
Dymny w końcu, w reakcji na... brak reakcji, z tym płaskim, niezręcznym wyrazem pyska postanowił zrobić jeszcze kilka kroków na tyle, by znaleźć się w cieniu, usiąść jak najbliżej ściany i... uh... udawać, że nie wyczuwa tu żadnego gromowego zapachu, czy jednak zawołać ,,dzień dobry" w stronę ciemności? Ewentualnie obecny tam kot również liczy na spokój i nie chce konfrontacji i będzie tam siedział do momentu w którym Pył sam się nie ruszy z miejsca, jak taki sąsiad czekający aż drugi sąsiad przejdzie na klatce schodowej, by można było bezpiecznie wyjść wynieść śmieci. Poddał się więc kreatywnemu zajęciu i postanowił, nieco sztywnie i w spięciu, powyciągać śmieci które powpadały mu w futro.
Re: Gawra
Sponsored content

Skocz do: