IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Dolina Oka Gór
Gawra
Czw 12 Lis 2020, 11:35
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Gawra jest dokładnie tym, czym się wydaje – jednym z legowisk niedźwiedzia, które można spotkać na tych terenach. Innym jest oczywiście Niedźwiedzia Grota, ale Gawra nie jest żadną jaskinią, a raczej wgłębieniem otoczonym wysokim pagórkiem. Na szczęście kotów z Klanu Gromu – Gawra wygląda raczej na nieużywaną, chociaż kto wie, kiedy jakiś niedźwiedź postanowi się w niej zadomowić. Lepiej mieć się na baczności w tej okolicy!

Rodzaje terenu: głębia lasu, brzeg lasu

Re: Gawra
Sro 23 Lis 2022, 22:43
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Pozostawał w bezruchu, patrząc się w ciemne wnętrze gawry, która niegdyś zamieszkana była zapewne przez niedźwiedzia. Szalejące w jego głowie myśli powoli zaniknęły, a on sam pochłonięty został przez ziejącą we wnętrzu pagórka otchłań. Nie wiedział, ile czasu minęło, zanim usłyszał znajomy - acz nie nadmiernie - głos wypowiadający jego imię. Na słowa kotki zareagował dopiero, gdy z jej pyska padło dotyczące zbiegu okoliczności stwierdzenie, aczkolwiek łatwo było zauważyć, że ta reakcja była zdecydowanie zbyt późna, zupełnie, jakby z trudem odrywał spojrzenie zielonych oczu od ciemności.
- Zdaje się, że jesteś wyższa, niż wtedy, gdy widzieliśmy się ostatnim razem - odpowiedział ostatecznie. Wspomnienie ich ostatniej rozmowy, choć zamglone przez upływ księżyców, zdawało się być wystarczająco wyraźnie, by kocur nie okazywał zdziwienia obecnością kotki tak daleko od ziem jej klanu. - Od tego czasu nie miałem na twój temat żadnych wieści; czy twoje imię uległo zmianie, czy nie będzie jednak błędem, jeśli będę się do ciebie zwracał "Wierzbowa Łapo"?

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Sro 23 Lis 2022, 22:58
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Czy to aż tak rzuca się w oczy? - pomyślała, gdy pierwsze słowa kocura dotyczyły jej wzrostu. Uśmiechnęła się na to krzywo, po czym wzruszyła szerokimi barkami i zaśmiała się krótko. — Trochę od tego czasu minęło, więc nie byłabym zaskoczona. — miała nadzieję, że już więcej nie urośnie. Już wcześniej czuła się z tym dziwacznie, a teraz? Było tylko gorzej. Fakt, że inne koty dostrzegały jej aparycję jako pierwszą, charakterystyczną rzecz u niej, wywoływało u niej mieszane uczucia. Z jednej strony dumę, z drugiej jakiś rodzaj dyskomfortu i niezręczności. Był to niewątpliwie atut, a jednak również jakiś rodzaj przekleństwa. Dziwnie jej było równać się, a czasem nawet przewyższać, starsze od niej koty.
— Dalej nazywam się Wierzbowa Łapa, chociaż ukończyłam trening. To... długa historia. — nie bardzo chciała się chwalić swoim wyczynem z obiciem mordki własnemu bratu czy innymi sytuacjami ze swojego prywatnego życia. Taka wiedza powinna wystarczyć Konwalii. — Za to ty jesteś tak samo sztucznie oficjalny jak przy naszym ostatnim spotkaniu. Nic się nie zmieniłeś. — mruknęła w ramach żartu, po czym podeszła bliżej, również zaglądając do wnętrza legowiska, ciekawsko poruszając wąsiskami.
— Widziałeś tam coś, że się tak wpatrujesz?

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 00:48
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Nie zrozum mnie źle - moje słowa stanowiły komplement - dzisiejszego wieczoru z pewnością zachowywał się inaczej, niż zazwyczaj, opuszczając komfortowy dla niego rewir nie tylko poprzez spacer, ale również i konwersację. Zwłaszcza, że podejmował się jej z kotem, który nie należał do jego klanu.
Ciekaw był, czy Gwiezdny klan usiłował ukarać go za nieznane jemu samemu winy poprzez wybór nowego zastępcy, zanim on sam mógł być kandydatem na to stanowisko; zastanawiał się również, z jakiego powodu pozwolili na śmierć jego terminatora. Owszem, Konwaliowy Sen nie uważał, że Wietrzna Łapa stanowił odpowiedni materiał na wojownika, zamierzał jednak podjąć próbę odpowiedniego jego wytrenowania i... wychowania. Żywił nadzieję że decyzja o ewentualnym wstąpieniu kocura do szeregu Gromowych wojowników należeć będzie do niego samego.
- Jestem gotów jej wysłuchać - odpowiedział, naturalnie nie zauważając uczynionej przez kotkę aluzji.
- Nie określiłbym mojej oficjalności mianem sztucznej - odpowiedział, nie pozwalając jednak, by w tonie jego głosu ukazała się odczuwana przez niego irytacja. - Nie zamierzam jej również porzucać - Konwaliowa Ścieżka zeszła ze srebrnej skórki, by, między innymi, zwrócić uwagę na sposób, w jaki się wypowiadał - bezowocnie. Pozostałe jej rady, naturalnie, starał się wcielić w życie.
- Nie - jego odpowiedź była zgodna z prawdą. Jedynym, co zobaczył we wnętrzu gawry, była pochłaniająca uwagę ciemność.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 15:31
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Załapałam, po prostu nie czuje się komfortowo gdy ktoś mi o tym wspomina. Wiesz, jak słyszysz to po raz dziesiąty, to po prostu zaczyna denerwować, a tak się, heh, śmiesznie składa, że słyszę to od kociaka. — mruknęła spokojnie. Komplement czy nie, nie czuła się z tym faktem dobrze i nie zamierzała o tym milczeć. Miło ze strony Konwalii, że ją jakoś skomplementował, ale... No, kiepsko trafił. Pamiętała, jak przy pierwszym wspomnieniu jej wzrostu czuła dumę; ciepły rodzaj zadowolenia, że jest z jakiegoś powodu wyjątkowa. Później, gdy koty zamiast zwracać uwagę, no nie wiem, na jej futro czy oczy z których była dumna, jako pierwsze komplementowały bądź wskazywały na jej wzrost i budowę, pytając ją o to czy urosła, albo mówiąc, że jest ogromna, czuła, że mimo ich najszczerszych chęci sprawienia jej komplementu, ona wcale nie czuła tego dawnego ciepła na sercu i radości z miłych słów. To jak pytanie wysokiego człowieka czy gra w koszykówkę — no trochę nieśmieszne gościu. — Ale i tak dzięki. — dodała, posyłając kocurowi łagodny uśmiech, a gdy ten mruknął coś o wysłuchaniu, pokręciła głową.
— To dość prywatne sprawy i wole je zostawić dla siebie. — wyjaśniła. Znali się, no praktycznie to się nie znali, i jakoś tak nie za bardzo chciała mu opowiadać o całej masie własnych problemów. Już i tak wypaplała mu o kompleksie wzrostu. — No dobra, najważniejsze, że ty czujesz się ze sobą dobrze — wzruszyła barkami na jego odpowiedź o sztuczności. Jak dla niej dalej był dziwnie oficjalny, ale najwyraźniej taki był już jego urok. Sądząc po rozmowie z Wronim Cieniem, też jakaś forma kreowania się na kogoś — zdanie Konwalii — lepszego od jego ojca, Kruczego Cienia. — Too co tak właściwie tutaj robisz, Konwalia? Jak mogę spytać oczywiście.

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 15:52
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Na obie odpowiedzi kotki, pomimo, że wymijające i zdradzające brak zaufania zareagował nie obrazą, lecz wyrozumieniem. Oczywiście - należeli do innych klanów i nadmierne dzielenie się informacjami między sobą mogło prowadzić do sytuacji szkodliwych. Z ich dwójki to on w dniu dzisiejszym zachowywał się w sposób odbiegający od jego zwyczajnej postawy.
- Rozumiem - wybacz - rzekł w odpowiedzi na obie poruszone przez nią kwestie. Ich rozmowa - zdawało się - nie rozpoczęła się w sposób korzystny.
- Postanowiłem udać się na spacer, by móc przemyśleć ostatnie wydarzenia z dala od klanowego obozu - odpowiedział zgodnie z prawdą, ponownie kierując wzrok zielonych ślepi na oliwkowe oczy swojej rozmówczyni.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 16:37
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Luzik, nic się wielkiego nie stało. — uśmiechnęła się łagodnie, wracając spojrzeniem na wnętrze Gawry, jakby chcąc dojrzeć w ciemności zarys niedźwiedziej sylwetki; najlepiej takiej wyimaginowanej i stworzonej jedynie przez jej wyobraźnie. W życiu nie chciałaby stanąć oko w oko z prawdziwym niedźwiedziem, bo najpewniej skończyłoby się to dla niej stałym pobytem w Gwiezdnym Klanie, a do umierania było jej raczej nieśpieszno... Gdy czekała na odpowiedź Konwalii co do powodów jego przyjścia tutaj, przysiadła gdzie stała i owinęła puchaty ogon wokół łap, rozluźniając nieco mięśnie barków. Ów spięcie nie było spowodowane Konwalią czy poruszonymi tematami, a bardziej wcześniejszym polowaniem i skupieniem. Teraz mogła sobie pozwolić na chwilę odpoczynku.
— Aaa, rozumiem. — miauknęła, przekrzywiając łebek tak, że ich spojrzenia się ze sobą skrzyżowały. — Coś poważnego? Bo w sumie to mnie zaskoczyłeś, że opuściłeś tereny, chyba, ze od naszej ostatniej rozmowy twoje nastawienie do tego typu wycieczek uległo zmianie, to sorka.

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 19:29
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
On również usiadł, elegancko układając ogon, by otulił jego przednie kończyny. Na deklarację kotki dotyczącej niskiej szkodliwości jego wypowiedzi zareagował skinieniem głowy w wyrazie akceptacji.
- Owszem. Ja sam jestem zaskoczony moją postawą - odpowiedział jej zgodnie z prawdą. - Nigdy wcześniej nie opuściłem terenów Gromu.
Prawdą było, że dopiero po wygranym starciu z krogulcem uznał się za gotowego do oddalenia się od klanowego obozu. W przeciwieństwie do swojego nieżyjącego już terminatora on sam reprezentował racjonalną postawę dotyczącą oceniania swoich możliwości obrony w wypadku zostania zaatakowanym przez drapieżnika lub też innego kota. Konwaliowy Sen stale trenował, by stać się kotem silniejszym i rygorystyczne egzekwowanie swojego postanowienia sprawiało, że z upływem księżyców stawał się coraz to groźniejszym przeciwnikiem. Nie wątpił, że gdyby spotkał Kruka, posiadałby wystarczająco krzepy, by go zgładzić.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 19:50
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Chwile wpatrywała się w mordkę kocura, po czym odwróciła głowę i westchnęła, przyglądając się ciemności, która na swój sposób była hipnotyzująca. Wierzbowej Łapie nawet zaczęło się zdawać, że im dłużej jeździła spojrzeniem po czarnej zlewającej się, masie, tym więcej szczegółów dostrzegała. Kamienie, szorstkie ściany Gawry, jakieś większe korzenie.. Ile było w tym prawdy, a ile wyobraźni i figli jej własnych oczu? Sama nie wiedziała. — No to wychodzi, że coś poważnego. — mruknęła spokojnie, a końcówka jej ogona zadrżała nieznacznie, jakby kotka odpędzała namolną muchę. Skoro sam kocur był zaskoczony, że złamał jakieś swoje postanowienie, to mogła się tylko domyślać co się u niego podziało. Bo, będąc szczerym, trochę ją ciekawiło co takiego zaszło w życiu kocura, ale... Nie dopytywała. Sama przed momentem nie podzieliła się z nim informacjami o własnych problemach, więc aż głupio było dopytywać o te Konwalii. Siedziała więc chwilę w ciszy, po czym ponownie zerknęła na kocura i posłała mu lekki uśmiech.
— Może... Wejdziemy do środka? — zaproponowała. — Skoro i tak tu siedzimy, to może znajdziemy coś ciekawego w środku? Niedźwiedzia to tu na pewno nie było długich księżyców! Brzmi jak ciekawe urozmaicenie, pierwszego spaceru poza granicami, hm?

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 20:10
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Nigdy nie był kotem, który nadmiernie dzielił się z innymi wnętrzem swojego umysłu, dlatego, gdy Wierzbowa zaprzestała zadawania pytań dotyczących obecnej jedno sytuacji, on sam również zamilkł, podobnie, jak jego rozmówczyni koncentrując się na wnętrzu gawry.
- Możemy - odpowiedział kotce, by następnie wstać i niespiesznym krokiem wyruszyć w kierunku niegdysiejszego leża niedźwiedzia. Gawra, w kierunku której zwiedzać była jedynie wgłębieniem znajdującym się na zboczu wzniesienia terenu, jego wędrówka nie była więc długa. Gdy stanął naprzeciw ciemności, odwrócił się w kierunku kotki - jedynym, co zdradziłoby jego obecność większości potencjalnych obserwatorów były zielone oczy kocura. - Możliwe. Chodźmy więc - rzekł, następnie odwracając się i ruszając ku ciemności.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 21:00
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Szczerze powiedziawszy, spodziewała się raczej odmowy niż tak szybkiej zgody. Między innymi dlatego, nie ruszyła od razu za Konwalią, tylko wpatrywała się w jego sylwetkę powoli znikającą w ciemnościach Gawry, a następnie w dwa zielone punkciki, które były jego ślepiami. Zamrugała powoli, po czym podniosła się i z dwoma susami doskoczyła do niego. — Mogę iść obok ciebie? — miauknęła, ustawiając się tuż obok kocura, nieznacznie ocierając się futrem o jego bok, przy okazji zerkając w jego stronę pytająco nim ruszyli do dalszej części Gawry. Skąd to pytanie? To dość proste. Wątpiła by Gawra była jakość szczególnie głęboka i straszna, ale niewątpliwie ciemna, a w przeciwieństwie do Konwalii, ona nie mogła polegać w tej sytuacji na swoim słuchu. Oby tylko się nie potknęła i nie padła jak długa, albo co gorsza! Oby żaden nietoperz nie wplątał się w jej futro. Jakakolwiek by nie była odpowiedź kocura, Puch ruszyła wraz z nim do wnętrza nory, stawiając ostrożne kroki. Gdy znaleźli się w kompletnej ciemności, do uszu Konwalii mógł dostać się cichy chichot.
— No ja to bym nie chciała tu spać. Strasznie śmierdzi. — szepnęła, po chwili wydając z siebie zduszony syk. — Mysie łajno! Co tu leży, kamień? Brrr. Dobra, chodźmy dalej — i po tych słowach kocica nieznacznie wyprzedziła Konwalie, co ten mógł odnotować przez lekkie uderzenie końcówką ogona o jego nos bądź polik, czym Puch w ogóle się nie przejęła, zbyt zajęta na tym, by się nie potknąć i nie wywołać znikąd nietoperzy czy innych dziwnych stworzonek.

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 22:15
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Nie widział powodu, by odmawiać kotce. Ostatecznie tego dnia nie był w pełni sobą - odnosił wręcz wrażenie, że obecność zakurzonofutrej mu odpowiadała, pomimo faktu, że należała ona do innego klanu. Jej umiejętność szanowania swoich granic nie wpłynęła na jego opinię w sposób negatywnie - była czymś, co zielonooki potrafił docenić.
- Możesz - odpowiedział tamtej, powstrzymując się od skrzywienia pyska w momencie, w którym jej futro prześlizgnęło się po jego onyksowej okrywie - był to dotyk niespodziewany, od jakiego zielonooki zazwyczaj stronił.
Ostatecznie podążył do wnętrza wydrążonego pagórka wraz z kotką.
- Ja również; ponad to, preferuję wyżej położone legowiska - odpowiedział na stwierdzenie kotki. W bezpiecznym obozie Klanu Gromu oczekiwało na niego porzucone ptasie gniazdo pośród gałęzi jednego z otaczających obóz drzew.
Gdy ogon jego rozmówczyni przesunął mu się po nosie w geście podobnym do tego wykonanego niegdyś przez Tęczową - kotkę, w której pokładał duże nadzieje, a które niebieskofutra zawiodła - złapał lekko zębami za jeden z jego kosmyków, nie wywołując jednak żadnego nimi oporu w momencie, gdy kita zakurzonofutrej oddaliła się od niego. Podążał za  swoją rozmówczynią niespiesznym krokiem, pozwalając jej, by go wyprzedziła.
- Dotarliśmy do końca - oznajmił ostatecznie, gdy zatrzymał się przed ziemistą ścianą pagórka. Przed i ponad sobą odnalazł już nie tajemnicę, a jedynie ziemię i wystające spomiędzy niej drobne korzonki traw i grube korzenie większych roślin. Przez kilka uderzeń serca milczał, by następnie skrzywić się, gdy po zaczerpnięciu głębokiego wdechu do jego nosdrzy dotarł jedynie zapach brudu, ziemi i gliny. - W najbliższej przyszłości planuję częściej opuszczać tereny Gromu; czy poznałaś już jakieś tereny które, twoim zdaniem, są warte zobaczenia?

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Czw 24 Lis 2022, 22:39
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Wierzba nic sobie nie zrobiła z ledwo wyczuwalnego pociągnięcia za futro na ogonie. Można śmiało powiedzieć, że nawet nie połączyła tego lekkiego muśnięcia z ugryzieniem. Była zbyt skupiona na tym by się nie zabić i ponownie nie nadepnąć na żaden ostry kamyk. — O, to ja wole spać w mniejszych norkach, albo krzewiastych wnękach. W moim obozie, wojownicy i terminatorzy śpią właśnie w takiej krzewiastej norce. Reszta obozu znajduje się w jaskini. — mruknęła, również dzieląc się swoimi bardziej szczegółowymi preferencjami odnośnie legowiska. Jakoś jej się nie uśmiechał sen na twardej skale. Zdecydowanie wolała ziemię, mech, liście i pióra - tak jak to sobie urządziła u siebie w Ptasim Puchu. Jakby tak pomyśleć, chyba nie dziwiła się dlaczego Golcowa Gwiazda tyle chorowała; sen w Niedźwiedziej Jamie musiał być wyjątkowo nieprzyjemny.
Gdy dotarli do końca, a przed ich nosami była... nudna, ziemista ściana, Puch zmarszczyła lekko grzbiet nosa i prychnęła cicho. — W sumie nie wiem czego się spodziewałam. Ziemia, kamienie i kilka korzeni. Dobrze, że nie ma tu nietoperzy, to mogę odnotować na plus. — dodała, siadając ostrożnie i delikatnie się prostując, ogonem przesuwając po chłodnej ziemi i ścianie, a do jej ucha doszedł dźwięk spadających na ziemię, większych drobinek piachu. Na pytanie Konwalii co do miejsc godnych zobaczenia, zerknęła w kierunku jego oczu i wzruszyła barkami.
— Ojciec mi mówił, że okolice Pogórza, to w stronę Gniazd dwunogów, są całkiem ładne. Sama chciałam się tam wybrać, ale nie miałam jeszcze okazji. — zaczęła, zastanawiając się o co jeszcze wypytywała Gęsi Tupot. — O, albo Spienione Wodogrzmoty, tak abstrahując od faktu, że jest tam miejsce spotkań z Gwiezdnymi. A tak to zwiedziłam najbliższe okolice pomiędzy naszymi granicami. Wiesz, Gadzie Łuski, Złote Piaski, Spękana Ziemia... Teraz tu, Gawrę i okoliczny lasek. Jest całkiem urokliwy jak nie musisz się martwić, że uderzysz nosem w drzewo w tych ciemnościach.

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Sob 26 Lis 2022, 21:43
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Interesujące - odpowiedział kotce zgodnie z prawdą, by następnie usunąć z pomiędzy palców prawej przedniej kończyny grudkę ziemi, która utknęła pomiędzy nimi. - Nigdy nie przebywalem we wnętrzu jaskini - czy zechciałabyś mi o nich opowiedzieć?
Skoro już tego wieczoru miała towarzyszyć mu liliowa kotka, mógł spożytkować go na jednej z czynności, którąsię pasjonował, a którą ze względu na obowiązki w trakcie ostatnich księżyców zaniedbał. Czynnością tą było, oczywiście, zdobywanie wiedzy. On sam mógł rozumieć koncept jaskini lub też posiadać o niej pewne wyobrażenie, wyobraźnia jednak nie mogła się równać z doświadczeniem, które już ktoś posiadał.
- Zdaje się, że zbyt mało tu miejsca, by mogły założyć swoją kolonię - zagłębienie w pagórku nie było całkowicie chronione przed działaniem sił natury oraz obecnością promieni słonecznych. Z posiadanej przez niego wiedzy wynikało, że nietoperze były zwierzętami, które preferowały miejsca wysoko zacienione, głęboko w oddzielających je od świata zewnętrznego jaskiniach.
- Rozumiem - oznajmił, następnie milknąc na dwa uderzenia serca i zastanawiając się, czy jego propozycja była odpowiednia. Do czasu, gdy kolejny gotowy do mianowania miot Gromowych kociąt osiągnie odpowiedni wiek, pozostał jeden księżyc. Księżyc, podczas trwania którego posiadać będzie mniej obowiązków i więcej czasu, który zajmować będą jedynie myśli. - Jeśli zechcesz, możemy wspólnie podjąć tę wędrówkę w przyszłości. Byłoby to... bezpieczniejsze rozwiązanie, niż samotne zaspokajanie ciekawości.
Propozycja, w jego opinii, choć ryzykowna, prezentowała się w sposób korzystny.
- Będę o nich pamiętał, szukając celu następnej podróży - stwierdził, jego umysł skoncentrował się jednak na kwestii Spienionych Wodogrzmotów - nie tylko ze względu na wspomnianą przez jego rozmówczynię malowniczość, ale również i ze względu na ich funkcję miejsca spotkań z Gwiezdnymi, o której wiedział już wcześniej. Czy, jeśli by się tam zjawił, Konwaliowa Ścieżka ukazałaby mu się ponownie, by rozwiać jego wątpliwości?
Nie skomentował opinii Wierzbowej dotyczącej panujących wokół ciemności - on sam od zawsze charakteryzował się ponadprzeciętnym wzrokiem, zatem nie widział problemu w orientowaniu się co do znajdujących się wokół roślin czy nierówności terenu, nie mógł jednakże posiadać pewności, że ślepia jego rozmówczyni funkcjonują równie niezawodnie. Nie chcąc jej obrazić, milczał.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Sob 26 Lis 2022, 22:42
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— No czy ja wiem — zaśmiała się krótko. — Hm, jasne, mogę spróbować. — mruknęła na pytanie o opis i na moment zamilkła, próbując sobie jakoś poukładać ogólne wrażenia z przebywania w jaskini. Spędziła w niej całkiem sporą ilość czasu jako kocię; i chociaż te czasy były naprawdę odległe, co nie co pamiętała przez mgłę. Teraz wchodzi do jaskini kiedy musi, najczęściej podczas wypełniania obowiązków przy wymianie mchu w kociarni, a tak? Większość czasu spędza na Oku Lasu. W Wilczej Paszczy jest stosunkowo... nudno.
— Cóż, jest w nich chłodno i wilgotno, ale inaczej niż w norze. W cieplejsze pory jest świetnym schronieniem! W te chłodniejsze, poniekąd też, bo w głębszej części nie wieje wiatr, ale i tak jest niezbyt przyjemnie jak się siedzi na samej skale. — zaczęła. Na całe szczęście, legowiska które się tam znajdowały były ciepłe i wygodne, a najbardziej kociarnia znajdująca się w Wilczych Zębach. — Z góry zsuwają się skały przypominające kocie zęby, z dołu pod nimi, również. Wszędzie masz skałę, jakieś drobne wgłębienia w ścianach, pęknięcia, półki. O, i w jaskiniach bywają nietoperze! W naszej na szczęście nie ma, chyba nie jest na tyle głęboka, ale... I tak, obawa jest. Podobno lubią wplątywać się w futro, brrr! Poza tym w jaskiniach jest pełno dziwnych robaków i pająków. — i chyba tyle? Wilcza Paszcza była jaskinią, ale nie taką, powiedzmy, bardzo jaskniową. Nie miała długich, krętych i ciasnych korytarzy, dziwnych przejść i groźnych stworzeń. I bardzo dobrze, w końcu gdyby była taka niebezpieczna, tylko jakiś mysi bobek wybrałby ją na obóz. Przepraszam dziadku!
Po skończonej wypowiedzi i możliwych pytaniach bądź wnioskach wypowiedzianych na głos przez Konwalie, do ucha kotki dostała się propozycja, której kompletnie się nie spodziewała. Zamrugała parokrotnie i zerknęła w stronę kocura, po chwili uśmiechając się i parskając krótko, jednak nie kpiąco, a zdecydowanie przyjaźnie. — Jak nie będzie ci przeszkadzało moje towarzystwo, to chętnie! Faktycznie, wycieczka we dwójkę będzie znacznie bezpieczniejsza niż w pojedynkę. Tak w razie czego, gdybyśmy przypadkiem natrafili na jakiegoś lisa, psa czy borsuka. — wzruszyła barkami. Może kocur był specyficzny i sztywny, ale teraz... Był jakiś inny, bardziej otwarty? No, zaproponował jej wspólny wypad, co brzmiało dość śmiesznie z mordki kogoś, kto na ich pierwszym spotkaniu zachowywał się jakby miał z 80 księżyców i kijek pod ogonem!

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Nie 27 Lis 2022, 20:27
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Brzmi jak miejsce, które chciałbym zobaczyć, lecz w którym preferowałbym nie zamieszkać - odpowiedział zgodnie z prawdą. Jego gniazdo położone było w wygodnym, oddalonym od innych kotów miejscu i pozwalało mu na obserwację wszystkich znajdujących się w części obozu będącej otwartą przestrzenią kotów.
- Ponoć jest to mit; słyszałem, że w rzeczywistości nietoperze usiłują mieć jak najmniej wspólnego z kocią sierścią, aczkolwiek nie miałem możliwości osobistej tego weryfikacji - powiedział, ponownie przesuwając językiem po prawej przedniej kończynie i unosząc wzrok z racji, że zdało mu się, że jedna z gwiazd na niebie zalśniła, opadając w dół. Zmrużył zielone ślepia, zastanawiając się, czy zjawisko, które zaobserwował, nie było jedynie tworem jego umysłu.
- Zatem pozostało nam wybrać czas, który odpowiadałby nam obojgu - stwierdził. On sam w niedalekiej przyszłości z pewnością narzekał będzie na nadmiar niezorganizowanego czasu, nie wiedział jednak, czy jego rozmówczyni spotykać się będzie z podobnymi niedogodnościami.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Wto 29 Lis 2022, 22:41
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Na terenach twojego klanu serio nie ma żadnej jaskini? — miauknęła, unosząc delikatnie brew. Coś nie chciało jej się w to wierzyć! W końcu po drugiej stronie od Oka Gór mieli góry, doprawdy, nie znalazła się tam ani jedna jaskinia? Śmieszna sprawa, nie ma co. — Idzie się szybko przyzwyczaić, wiesz? Nie ma tam aż takiej tragedii! Pewnie gdyby to była taka głęboka, ciemna jaskinia... powiedziałabym inaczej — mruknęła, uśmiechając się delikatnie. Od czasu do czasu można było tam posiedzieć, bo Wilcza Paszcza... chyba nie była taką stuprocentową jaskinią. Bo w takiej to i sama Wierzba nie chciałaby mieszkać. Na następne słowa kocura wzruszyła barkami i zrobiła parę kroków ku wyjściu, siadając tak, by móc swobodnie obserwować ciemne niebo, na którym malowała się Srebrna Skórka i to jaka wyraźna!
— Obyś miał rację, bo biada nam jakbyśmy się teraz natknęli na jakieś! Z mojego futra to wolałabym nietoperzy nie wyciągać. Już z jakimi chwastami jest istna katorga, ble — jęknęła, przewracając oczami demonstracyjnie. Pielęgnacja długiego i puchatego futra zabierała jej chyba połowę wolnego czasu, ale - opłacało się. Wierząc własnej mamie, kiedyś jej futro było nieokiełznane i rozwiane przez wiatr, a teraz? Puch w życiu by się tak nie pokazała. — Nooo tu jest już problem. Ogólnie mam całkiem sporo wolnego czasu pomiędzy treningami, a innymi obowiązkami, ale nigdy nie widomo co może się wydarzyć. A jak u ciebie? W sensie, trenujesz kogoś czy coś?

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Sro 30 Lis 2022, 00:51
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Nie - odpowiedział zgodnie z prawdą. Nawet, jeśli nie chciał zdradzać żadnych informacji o klanie, nie mógł udzielić kotce innej odpowiedzi - podzielił się z nią wszak faktem, że nigdy nie przebywał z jaskini, a jako, że był kotem żądnym wiedzy, wątpił, by nawet Wierzbowa Łapa, która spotkała się z nim zaledwie drugi raz, uwierzyła, że nie wstąpił do groty pomimo tego, że znajdowała się ona na terenie Gromu.
- Możliwe - odpowiedział. Sam nie wstał wraz z kotką, zamiast tego decydując się na pozostanie w ciemnościach gawry. Ponownie, jedynym, co większość kotów dostrzegłaby wśród mroku, były jego zielone ślepia.
- To zrozumiałe - odpowiedział kotce, wzrokiem przesuwając po jej kryzie. Uwagę Konwaliowego Snu zwrócił fakt że jej futro, podobnie jak to, które on sam posiadał, było zdecydowanie zadbane, pomimo swojej barwy, która obecnie, w nocy, prezentowała się lepiej niż za dnia. - Ostateczny efekt zdaje się być jednak wart poświęconego usuwaniu chwastów czasu.
Sam, zdaje się, mimowolnie, przeprowadził inspekcję stanu swojego futra, sprawdzając, czy nie znajduje się w nim kurz i byliny; następnie ponownie przeniósł wzrok na firmament, tym razem nie spostrzegł na nim jednak upadającej gwiazdy.
- Nie - odpowiedział kotce zgodnie z prawdą; mimika jego pyska pozostawała poważna, jednakże mięśnie wokół niego zdawały się być bardziej napięte. - Mój pierwszy terminator nosi obecnie miano wojownika, drugi natomiast - zignorował zakaz, jaki wobec niego zastosowałem. Dziś odbył się jego pogrzeb.
Ironią losu było, w jak różny sposób dla każdego z nich zakończył się ten księżyc.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Sro 30 Lis 2022, 11:20
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
W sumie, gdyby były, Konwalia na pewno zdążyłby je zwiedzić. Może jej pytanie było nieco głupie, ale nijak się tym przejmowała, jedynie skineła mu łbem na jego krótką odpowiedź i wzruszyła barkami. Dziwna sprawa, może po prostu nikt ich jeszcze nie odkrył? Chociaż... Jaskinie nie były zbyt bezpiecznymi miejscami, a przynajmniej zdaniem Puch, więc zostawianie ich nieodkrytych było w jakimś stopniu posunięciem zdroworozsądkowym.
— Serio? Dzięki! — miauknęła, odwracając głowe tak, by ponownie zerknąć na siedzącego w ciemnościach kocura, posyłając mu wesoły uśmiech. Poruszyła nawet wąsami w geście zadowolenia z otrzymanego komplementu i z racji faktu, że ktoś w końcu to zauważył, a jej poświęcenie zostało docenione. — W końcu ktoś to zauważył — dodała żartobliwie. No cóż, najpierw rzuca się w oczy jej wzrost, a dopiero później rezta jej... Atutów czy coś! Przywkła, zresztą — chwilę temu przerabiała to z Konwalia, może był to jakiś jego sposób na zadośćuczynienie? Kto go tam wie! Już miała się odwracać by zerknąć na Srebrna Skórkę, gdy z pyszczka kocura padła... no dość kiepska informacja.
— Oh, przykro mi. — miauknęła cicho, delikatnie cofając jedno ucho. No to chyba przyczyna jego dzisiejszego spaceru w calach oczyszczenia głowy, była już jasna. — Niestety, czasem tak bywa, ale pewnie o tym wiesz. Sam umyślnie zignorował twój nakaz, to... Eh, nieszczęśliwy wypadek najpewniej. Długo trenowaliście?

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Sro 30 Lis 2022, 17:43
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1483
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Czyżby innym kotom odpowiadało otrzymywanie pochwał od innych? Jeśli tak, wiele czasu i możliwości zmarnował zapewne, nie używając tego w rozmowach. Konwersacja z Wierzbową była idealną okazją, by sprawdzić nową umiejętność komplementowania bez ryzyka poważnych konsekwencji... aczkolwiek zdawał sobie sprawę z faktu, że towarzystwo zakurzonofutrej odpowiadało mu i preferowałby kontynuowanie ich relacji.
- Wiele kotów poświęca zdecydowanie niewystarczającą uwagę higienie - stwierdził, ponownie kierując wzrok na kryzę swojej rozmówczyni. - zaskoczyłabyś mnie jednak, twierdząc, że nikt wcześniej nie skomplementował twojego futra.
Niebo rozjaśniła nagle lśniąca wstęga - czy i ona była faktyczną gwiazdą? Jeśli tak - co oznaczał jej upadek z firmamentu dla nich, obecnych tu, na ziemi?
- Owszem - jak mógłby nie zdawać sobie z tego faktu sprawy, skoro ciało Wietrznej Łapy rozpoczynało zapewne rozkład w mogile, którą mu wykopali? Konwaliowy Sen zdecydowanie nie traktował tego wydarzenia obojętnie - uważał je za negatywne, w jego myśli pojawiła się jednak ciekawość, jak wyglądałoby ciało kocura, gdyby wykopał je po upływie księżyca.
- Niewystarczająco długo, by nauczył się zdrowego rozsądku i potrafił się obronić - odpowiedział kotce zgodnie z prawdą. - Nie uważałem, by stanowił odpowiedniego kandydata na wojownika, a jego zachowanie jedynie potwierdziło moje przypuszczenia... podejrzewam jednak że, gdybym nie był ranny, mógłbym podążyć jego śladem i zapobiec niepotrzebnej śmierci.

_________________
Elegant maniac.
Re: Gawra
Sro 30 Lis 2022, 18:16
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 964
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— No aż tak drastycznie to nie! Raz czy dwa ktoś zwrócił uwagę na moje futro, więc nie ma tragedii — zachichotała, wzruszając przy tym barkami. Nie żeby to był jakiś wielki problem, ale naprawdę zrobiłoby jej się miło, gdyby dostawała komplementy za coś innego niż wzrost, oczywiście w kwestii wyglądu, bo w kwestiach umiejętności nie mogła na to narzekać. Już nawet nie chodziło o to, że Puch była głodna uwagi, po prostu... No, dla samego upewnienia się, że jej starania się opłacają. Niby czyściła futro dla samej siebie, ale wychodziło, że dla innych również. Mając takak wiele ładnych kotek w kolanie, chyba nie chciała od nich odstawać, huh. — Aleee, tak jak mówiłam, znaczna większość kotów najpierw komplementuje mój wzrost, a dopiero resztę — mruknęła, kątem oka dostrzegając smugę na niebie. O! Czyżby znowu spadały gwiazdy? Uśmiechnęła się delikatnie, a tak szybko jak ten grymas pojawił się na jej mordce, tak szybko zniknął za sprawą rozmowy o zmarłym terminatorze.
— Takie gdybanie to sobie możesz o kant zadka rozbić — stwierdziła delikatnie przewracając oczami. — Są rzeczy na które się nie ma wpływu i sądzę, że nawet gdybyś nie był ranny, to nie byłbyś w stanie mu pomóc. Zresztą... Nie każdego da się uratować czy nauczyć rozsądku — takie obarczanie się winą za coś, co jest poza naszą kontrolą bywało zgubne... Chyba już o tym z kimś rozmawiała, ale z kim? Oh, z Wronim Cieniem i to nawet o samym Konwalii w kwestii dziwnej obsesji na punkcie Kruczego Cienia, ale o tym nie chciała rozmawiać. Na pewno nie teraz.

_________________
Gawra - Page 5 Lv9k4sG
Gawra - Page 5 4C23qCS
Re: Gawra
Sponsored content

Skocz do: