IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Tereny Klanu Gromu :: Granice
Rząd Drzew
Czw 12 Lis 2020, 10:14
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1916
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Pomiędzy Świetlikowym Zagajnikiem a lasami ciągnącymi się w stronę Złotych Piasków i okolic Suchej Wody, w których znajduje się chociażby Gawra, znajduje się nieco otwartej przestrzeni. Granica Klanu Gromu ciągnie się po rzędzie rosnących tam siedmiu sosen, które znajdują się w odległości mniej więcej półtora zajęczego skoku od siebie.

Rodzaje terenu: brzeg lasu


Ostatnio zmieniony przez Światło Gwiazd dnia Czw 21 Paź 2021, 13:37, w całości zmieniany 1 raz

Re: Rząd Drzew
Pon 29 Kwi 2024, 14:52
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR], Osa [KG] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 1017
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Aj, nie ma co gratulować. Jestem po prostu kotem, tak samo, jak inni - powiedział zgodnie z prawdą, bo nie lubił tego dystansu, który tworzył się pomiędzy przywódcą a resztą klanu. Nigdy nie uważał się za kogoś ważniejszego, niż reszta, miał po prostu więcej obowiązków.
Słuchał uważnie Jaja, gdy to mówiło o tych wszystkich wydarzeniach. Żar ze współczuciem patrzył na samotnika, które tak wiele wycierpiało podczas swoich podróży. I postanowiło wrócić do rodziny. Na koniec słów kota ciepło się uśmiechnął. Cieszył się, że pomimo wszystko, samotniczka pozostawała wierna zasadom klanowym.
- Przykro mi to słyszeć. Musiałoś wiele przeżyć podczas tego czasu, co? - zapytał się delikatnie, biorąc pod uwagę zaimki, jakim posługiwało się Jajo. Trochę to było dla niego dziwne, bo nie był przyzwyczajony, ale szanował wybory innych.
- Czy... Chcesz wrócić do klanu i rodziny? - zadał pytanie, bo był skłonny przyjąć z powrotem Jajo. Tylko czy samo Jajo chciało z powrotem znaleźć się w klanie. W końcu, ponowne przyzwyczajenie się do klanowego życia może być ciężkie dla kogoś, kto przeżył poza nim większość swojego życia.
Re: Rząd Drzew
Sro 01 Maj 2024, 20:30
Kacza Łapa
Kacza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 89
Matka : Mała Mrówka
Ojciec : Świszczący Nos
Mistrz : Rozżarzony Krok
Partner : Mgła [*]
Wygląd : Drobny, szynszylowy rudy kot o brązowych oczach, okrągłej głowie i krótszym pysku. Ma brudne, niepielęgnowane futro i widoczne, brzydkie blizny na karku, grzbiecie i bokach.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Skała [P]
Autor avatara : ja
Liczba postów : 82
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t422-jajo
Ciekawe było podejście Rozżarzonej Gwiazdy do swojej roli. Niemniej, bardzo spodziewane. Dokładnie jako takiego kota sobie go zapamiętało. No, jako kota to by coś tak takiego powiedział.
- Wiele to dobrze powiedziane. Ale u ciebie na pewno też. Awans na zastępcę, przywódcę a to pewnie dopiero początek twojej historii - odpowiedziało - Mi się udało zakochać i miłość mojego życia stracić, Rozżarzona Gwiazdo. Wiele też zromiało się o życiu, bardzo wiele - postanowiło też opowiedzieć o skrawku tego co przeżył w ten czas.
Propozycja, a raczej pytanie Rozżarzonej Gwiazdy nieco go wybiło z rozmowy. Zupełnie niespodziewało się, że rudy kocur tak bezpośrednio poruszył temat powrotu Jaja do klanu.
- Nie.. nie nie - odpowiedziało po chwili przymykając oczy - Nie sądzę, że w ogóle zasługuje. Ledwo kto będzie mnie w Klanie Gromu pamiętać. Zresztą... marny by ze mnie był wojownik. Ja nie mogę polować z tą raną na karku, nie mogę byle myszki zabić. Co za wojownik co nawet myszy na stos nigdy nie odniesie. Jedynie potrafię ryby łowić, tyle mi się udało nauczyć i na rybie to ja żyje - odpowiedziało szczerze, bo tak właśnie Jajo siebie postrzegało.
- Ja mam tylko jedno życzenie - zaczęło, myśląc sobie jak dużo szczęścia ma, że akurat to przywódcę gromu napotkało - Chcę porozmawiać z Małą Mrówką i Oliwkową Gałązką. Chce spędzić chociaż jedną noc z moją mamą, póki mam na to jeszcze szanse

_________________

Zostań tu mimo wszystko dziś
Przez tę noc jeszcze ze mną bądź
Już są, już tropią mój ślad

Te złego losu czujne psy

Re: Rząd Drzew
Sro 01 Maj 2024, 20:45
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR], Osa [KG] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 1017
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Mi... Tak samo. Też miałem miłość życia, którą straciłem przez jej chorobę. Ale cząstka niej nadal żyje w klanie w postaci naszych kociąt i chyba tylko to mnie trzyma przy życiu - odpowiedział, unosząc kąciki ust, ale w smutnym uśmiechu. Śmierć Tęczy była naprawdę bolesna. Wiedział, że każdy przeżywa utratę ukochanego kota, ale mógł niejako wiedzieć, co przeżywało Jajo.
- Racja, wiele kotów będzie cię nie pamiętać. Ale będzie Mała Mrówka, ja... Jest też Oliwkowa Gałązka, Koźlorogi i wiele innych starszych kotów, które cię mogą pamiętać. I przecież umiesz polować, Jajo. Polowanie na ryby to też polowanie, będziesz uzupełniać nimi stos i dbać o to, by każdy był najedzony. I niewiele kotów potrafi łowić, więc to dodatkowy atut. Polować potrafi praktycznie każdy kot - odpowiedział na słowa dawnego terminatora. Wiedział, że kot stojący przed nim pewno chciał wrócić... Ale jednocześnie nie był na tyle samolubnym kotem, żeby to zrobić. Uważa, że jak nie potrafi polować, to nie będzie z niego wojownika.
- Oczywiście. Chociaż każdy by się bardziej ucieszył, jakby widział cię w obozie, ponownie jako mojego terminatora - powiedział, mając nadzieję, że samotnik jednak zmieni zdanie. Żar potrafił dostrzec, jakie korzyści może wnieść Jajo do klanu. Czemu ono tego nie widziało? Znał przecież Kaczą Łapę z przeszłości, zagubiło się po drodze... Ale miało szansę wrócić na poprzedni tor. Do swojej rodziny, nawiązać nowe znajomości.
Re: Rząd Drzew
Czw 02 Maj 2024, 11:10
Kacza Łapa
Kacza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 89
Matka : Mała Mrówka
Ojciec : Świszczący Nos
Mistrz : Rozżarzony Krok
Partner : Mgła [*]
Wygląd : Drobny, szynszylowy rudy kot o brązowych oczach, okrągłej głowie i krótszym pysku. Ma brudne, niepielęgnowane futro i widoczne, brzydkie blizny na karku, grzbiecie i bokach.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Skała [P]
Autor avatara : ja
Liczba postów : 82
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t422-jajo
Po smutnej informacji o śmierci ukochanej Rozżarzona Gwiazda od razu poinformował o swoich kociętach. Nie było to coś niemożliwego, ale i tak jakoś ta informacja Jajo zaskoczyła. Było świadome, że przez ten cały czas na pewno urodziły się kolejne pokolenia, ale jakoś tak nie doszło do nich, że jego znajomi też te kocięta mogli mieć.
- Współczuje ci, bardzo współczuje - mruknęło - Mam nadzieje, że poznasz mnie ze swoimi kociętami - uśmiechnął się. Ciekawe czy chodź jeden potomek Żara odziedziczył jego intensywnie rude futerko.
Wysłuchało słów zachęcających Jajo do powrotu. Jego wzrok uciekł gdzieś w bok i zastanowił się chwile.
- Cóż... Jeśli sam przywódca tak do mnie mówi, sam tak mnie do tego zachęca... Nie mogę odmówić - odpowiedziało, z lekką nutą niepewności w głosie. Po chwili odkrzyknął, i spojrzał pewnie na Rozżarzoną Gwiazdę - Tak, tak chcę wrócić do Klanu Gromu, jako twój terminator - powiedziało z o wiele większą pewnością siebie.

_________________

Zostań tu mimo wszystko dziś
Przez tę noc jeszcze ze mną bądź
Już są, już tropią mój ślad

Te złego losu czujne psy

Re: Rząd Drzew
Czw 02 Maj 2024, 23:15
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR], Osa [KG] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 1017
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Uśmiechnął się cieplej, gdy kot wspomniał o zapoznaniu go z kociętami rudego.
- Jasne, że tak. Jedna z moich córek jest terminatorką medyka, dlatego jest bardzo duża szansa, że ją spotkasz - powiedział, mając nadzieję, że jego dzieciaki chętnie poznają i przywitają nowego członka klanu. A raczej starego. Na pierwsze słowa samotnika kiwnął głową, a na poprawione zdanie - uśmiechnął się z zadowoleniem, mrużąc przy tym oczy.
- I takiej odpowiedzi się spodziewałem! Chodź, Kacza Łapo, czas wracać do domu - powiedział, kiwając Omszałemu Strumykowi, żeby poszedł razem z nimi i być może chwilę pogadał z Jajem. Naprawdę cieszył się z powrotu swojego jednego z najstarszych terminatorów. Naprawdę to pokrzepiało jego serce, że wcześniej zaginione koty żyją i czasami wracają.


/zt???
Re: Rząd Drzew
Sponsored content

Skocz do: