IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Korzenna Nora
Re: Przed Korzenną Norą
Sro 25 Paź 2023, 19:59
Jeżynowy Cierń
Jeżynowy Cierń
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 28 [X]
Matka : Żmijowy Syk [NPC]
Ojciec : Falująca Trawa [NPC]
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Nieco ponadprzeciętnego wzrostu, o bladozielonych oczach i masywnej budowie ciała. Jest ticked pręgowaną burą szylkretką o czym świadczą mieszające się rude i brązowe włoski na całym ciele - przez co na pierwszy rzut oka może się wydawać że jest najzwyczajniej w świecie bura. Jedynie na głowie i łapach nie widać rudości. Jej grzbiet oraz górna część ogona jest pokryta ciemniejszym nalotem. Również spodnia część jej dość masywnych łap jest ciemniejsza od reszty. Kilka bardziej widocznych pręg jest widocznych na bokach głowy, ogonie oraz przednich i tylnych łapach Cechą charakterystyczną jest biała końcówka grubego ogona oraz mała plamka nad ceglastym nosem. Ma blizny po głębokim ugryzieniem na lewym przedramieniu bliżej nadgarstka, długie, skośne po pazurach od policzka do czoła przez powiekę prawego oka, pazurach na prawym boku
Porusza się szybko, z głową na poziomie grzbietu i poważnym wyrazem pyska.
Multikonta : Wysoka Łapa [KG] Wilk [KG]
Autor avatara : ja
Liczba postów : 244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1565-jezynka
- No bo zobacz, ma chorego psychicznie ojca... matkę, sama nie wiem. I też się darła i w połowie samotnik, jej reszta rodzeństwa też popadała więc to idealny przykład na kogoś kto wojownikiem nigdy zostać nie powinien. I trafił się oczywiście mi.... no i imię miała dziwne. - to ostatnie chyba irytowało mnie najbardziej, nawet nie wiem czemu.
- A jak u ciebie wygląda relacja z Zamglonym Jeziorem? Wydaje mi się że jesteście dość podobni. - jednolite długie futro, i obydwoje raczej nie byli tymi krzykaczami których wszędzie jest pełno.



_________________


don't e v e r say it's over if I'm breathin'
racin' t o the moonlight and I'm speedin'
i'm headed to the stars, ready to go far

i'm star walkin' . • * : • ✬ • : * • .




Re: Przed Korzenną Norą
Czw 26 Paź 2023, 11:55
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1469
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Matkę - odparł zgodnie z prawdą. - Kocięta rodzą matki, to fakt znany nam wszystkim od urodzenia. Dziwi mnie fakt, że nikt nie reaguje na zachowanie Barwnej - dodał. Zdawało się że i w tej kwestii ich poglądy pozostawały podobne.
- Neutralnie - odparł zgodnie z prawdą. - Niegdyś, jako kocię, próbowała rywalizować ze mną o osiągnięcie naszego wspólnego marzenia. Obecnie, zdaje się, przestała to czynić.
To zaś odpowiadało kocurowi. Nie chciałby, by jego jedyna pozostała w klanie biologiczna siostra usiłowała stać się jego wrogiem dla stanowiska, którego w najbliższym czasie nie miała szans osiągnąć.

_________________
Elegant maniac.
Re: Przed Korzenną Norą
Czw 26 Paź 2023, 18:18
Jeżynowy Cierń
Jeżynowy Cierń
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 28 [X]
Matka : Żmijowy Syk [NPC]
Ojciec : Falująca Trawa [NPC]
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Nieco ponadprzeciętnego wzrostu, o bladozielonych oczach i masywnej budowie ciała. Jest ticked pręgowaną burą szylkretką o czym świadczą mieszające się rude i brązowe włoski na całym ciele - przez co na pierwszy rzut oka może się wydawać że jest najzwyczajniej w świecie bura. Jedynie na głowie i łapach nie widać rudości. Jej grzbiet oraz górna część ogona jest pokryta ciemniejszym nalotem. Również spodnia część jej dość masywnych łap jest ciemniejsza od reszty. Kilka bardziej widocznych pręg jest widocznych na bokach głowy, ogonie oraz przednich i tylnych łapach Cechą charakterystyczną jest biała końcówka grubego ogona oraz mała plamka nad ceglastym nosem. Ma blizny po głębokim ugryzieniem na lewym przedramieniu bliżej nadgarstka, długie, skośne po pazurach od policzka do czoła przez powiekę prawego oka, pazurach na prawym boku
Porusza się szybko, z głową na poziomie grzbietu i poważnym wyrazem pyska.
Multikonta : Wysoka Łapa [KG] Wilk [KG]
Autor avatara : ja
Liczba postów : 244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1565-jezynka
- Też tego nie rozumiem. Albo przywódca powinien jej przemówić do rozsądku albo medyczka powinna spróbować to naprawić... co jeśli ubzdura sobie w przyszłości coś innego? Nie mam do niej do końca zaufania. - dodałam ostatnie zdanie nieco ciszej. To że nie do końca ufa się swoim współklanowiczom nie jest czymś czym powinno się chwalić. Destabilizacja w klanie prowadzi do jego zniszczenia.
- W końcu otrzymała kolejnego terminatora, więc marzyć może jeśli trening zakończy się pomyślnie. - ale szczerze mówiąc wątpiłam, Zaćmienie na pewno nie wybierze jej, a na kolejną możliwość kandydowania będzie musiała poczekać dłużej.
Spojrzałam na posiłek który malał z każdym moim kęsem pomiędzy wypowiedziami.

_________________


don't e v e r say it's over if I'm breathin'
racin' t o the moonlight and I'm speedin'
i'm headed to the stars, ready to go far

i'm star walkin' . • * : • ✬ • : * • .




Re: Przed Korzenną Norą
Czw 26 Paź 2023, 19:43
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1469
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Pytanie brzmi zatem: z jakiego powodu tak nie postępują? Być może Owcze Runo posiada medyczne wytłumaczenie tego zjawiska, takie, którego nie posiadamy my?
Być może medycy przekazywali sobie wiedzę o tym, że potwierdzanie majaczeń będzie dla chorego mniej konfunfujące niż zaprzeczanie im chociażby.
- Owszem - odparł zgodnie z prawdą. - Jest niegdysiejszą terminatorką Zaćmionej, więc nie zdziwionym się, gdyby w takim wypadku stanowiła dla niej jedną z głównych kandydatek.
On sam, podejrzewał, nie posiadałby żadnych szans na wybranie przez złotofutrą... Mógł wciąż zostać wybrany przez swego wuja w wypadku, gdyby ten posłuchał jego rad dotyczących niekompetencji kotki.

_________________
Elegant maniac.
Re: Przed Korzenną Norą
Pon 06 Lis 2023, 22:39
Liliowa Łapa
Liliowa Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [IX]
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : meow?
Wygląd : niska i pulchna; długa, splątana i rozczochrana sierść - prawie cała biała, poza czarnymi plamkami przy nosie; czarny nos i poduszeczki łap; miedziany kolor oczu
Autor avatara : enzothenorwegian
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1925-pylek
Pewnego pięknego, miłego dnia koteczka obudziła się jak zazwyczaj, pełna energii i chęci do działania. Miała już w planach odhaczać swoje codzienne podboje i zabawę, kiedy tu nagle zrozumiała, że coś było nie tak. Jak wielkie było jej zaskoczenie, kiedy poczuła znajome uczucie drapania w gardle, które zaświeciło w jej małym łebku wszystkie czerwone lampki. Ojoj!
Nie pozostawało jej nic innego, jak ponownie zawitać w lecznicy w poszukiwaniu nikogo innego jak Owieczki. Pomimo tego, że Liliowa Łapa nie czuła się najlepiej, z szerokim uśmiechem i skocznym krokiem wparowała do Korzennej Nory. Choroba była niby jej nie na łapę, szczególnie, że to była już kolejna na jej koncie taka przypadłość, jednak postrzegała to trochę inaczej. Przyzwyczaiła się do zapachu ziółek, obecności Owcy, no i ogólnie fajnie było sobie popatrzeć i posłuchać jak medyczka pracowała. Miła okazja do pogawędzenia z interesującym kotem!
- Hej hoo, Owcze Runo? - wychrypiała, rozglądając się za znajomym futerkiem.

_________________

but look around
the world is now
just feel it pound
Przed Korzenną Norą - Page 7 DliyMfD

dance up a n d down
still going ‘ r o u n d
we’re skyward bound

move at the-. top speed of sound

Re: Przed Korzenną Norą
Pon 06 Lis 2023, 22:53
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Zachrypnięty głos obił się o oklapłe uszy medyczki. Z takim samym jak zwykle zainteresowaniem ruszyła do głównej komory, aby sprawdzić co takiego doskwierało ewidentnie choremu kotu. Przez zniekształcony głos nie była pewna z kim miała do czynienia, jednak prędko w chorym rozpoznała Liliową Łapę. Podeszła do niej bliżej i standardowo wyuczoną formułką, zapytała.
Witaj Liliowa Łapo, co ci dolega? — to, że z gardłem było coś nie tak...zdawała sobie sprawę. Było to słychać, jednakże nie wiedziała, czy coś jeszcze nie dręczy białej kotki. Musiała się więc o tym przekonać.

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Przed Korzenną Norą
Pon 06 Lis 2023, 23:10
Liliowa Łapa
Liliowa Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [IX]
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : meow?
Wygląd : niska i pulchna; długa, splątana i rozczochrana sierść - prawie cała biała, poza czarnymi plamkami przy nosie; czarny nos i poduszeczki łap; miedziany kolor oczu
Autor avatara : enzothenorwegian
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1925-pylek
– Hmm...Jakoś tak, strasznie mi sucho w gardle? Tak...wiesz, jakby mnie tam coś drapało, piekło, no niezbyt kolorowo, jeszcze ta chrypka! Strasznie śmiesznie mi się tak mówi, eh! – odpowiedziała grzecznie, starając się opisać co było problemem. – Ale w sumie tak ogólnie nie czuje sie najgorzej, to chyba nie jest nic strasznego, nie? Nie wiem, wystarczy jakiś miodek na ból i po sprawie? Nie chcę utknąć w lecznicy na zbyt długo...znaczy, wiadomo, jest tu bardzo przyjemnie i super się zajmujesz każdym, pachnie ziółkami i w ogóle, aaaaleee troszeczkę mam już dość smarkania w mech, wiadomka, muszę coś robić, trening i tak dalej! – dodała. Widocznie nawet pobolewające gardło nie było w stanie powstrzymać słowotoku kotki, na nieszczęście Owczego Runa
Pozwoliła sobie na moment usiąść, obserwując ciekawsko Owcę. Uhuhu, ciekawe co dostanie na tą dolegliwość! Wspomniała o miodzie, bo w sumie kiedyś jej się obiło o uszy, prawdopodobnie jak smarkała w mech, że na gardełko właśnie on był dobry, ale może medyczka ją zaskoczy!

_________________

but look around
the world is now
just feel it pound
Przed Korzenną Norą - Page 7 DliyMfD

dance up a n d down
still going ‘ r o u n d
we’re skyward bound

move at the-. top speed of sound

Re: Przed Korzenną Norą
Wto 07 Lis 2023, 21:11
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Rozumiem, z tego, co mówisz wnioskuje, że to po prostu ból gardła. Na tym etapie nie jest to nic strasznego, jednakże z czasem, gdybyś zbagatelizowała problem mogłoby się przerodzić to w poważne konsekwencje. Poczekaj chwilę, zaraz um przyniosę ci coś. — rzekła i ku zaskoczeniu Liliowej Łapy, medyczka nie przyniosła jej miodu. Wręcz przeciwnie. Gdy Owcze Runo powróciła do terminatorki w pysku trzymała liść mięty, który następnie ułożyła przed śnieżnobiałymi łapkami Pyłek. — Świeży smak mięty ukoi ból w gardle. Gdyby nie pomogło, wróć do mnie.

[zt?]

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Przed Korzenną Norą
Sro 08 Lis 2023, 00:26
Liliowa Łapa
Liliowa Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 18 [IX]
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : meow?
Wygląd : niska i pulchna; długa, splątana i rozczochrana sierść - prawie cała biała, poza czarnymi plamkami przy nosie; czarny nos i poduszeczki łap; miedziany kolor oczu
Autor avatara : enzothenorwegian
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1925-pylek
Pokiwała grzecznie głową, z niecierpliwością czekając na tajemnicze lekarstwo. Uniosła brwi na widok listka, ale opcja ta była równie przyjemna, co miodek! Schyliła się, powąchała ciekawsko miętę, po czym przyjęła lekarstwo z zadowoleniem. Podziękowała Owieczce, po czym poszła w swoją stronę radosnym krokiem

/zt d-__-b

_________________

but look around
the world is now
just feel it pound
Przed Korzenną Norą - Page 7 DliyMfD

dance up a n d down
still going ‘ r o u n d
we’re skyward bound

move at the-. top speed of sound

Re: Przed Korzenną Norą
Wto 14 Lis 2023, 07:23
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1469
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
***

Wahał się, czy powinien to uczynić, ostatecznie jednak uznał, że Owcze Runo uwolniona powinna zostać z ciężaru jego tajemnicy. Wkroczył do lecznicy powoli, niespiesznie - tego dnia wykonał wszak swe obowiązki i pozostało mu jedynie dopilnowanie ich odpowiedniej egzekucji - by następnie postanowić że poszuka klanowej medyczki. Nie wolał jej, ta mogła być wszak zajęta swymi obowiązkami. Istotnymi obowiązkami.

[Owcze Runo]

_________________
Elegant maniac.
Re: Przed Korzenną Norą
Sro 14 Lut 2024, 19:54
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Dzięciola Łapa przechodziła przez obóz z małą myszką w pysku. Było to jej śniadanie- dziś nie miała treningu, więc mogła spokojnie spędzić swój poranek. Spanie do późna nie było jednak dla niej niczym pożytecznym, więc postanowiła wybrać się na zewnątrz legowiska terminatorów i znaleźć jakieś dobre miejsce do spędzenia poranka. Zimnego, co prawda, ale kotka nie zamierzała chować się w środku tylko dlatego.
Przeszła przez kilka miejsc w obozie, kiedy zbliżyła się do legowiska medyka. Do jej nozdrzy dotarło wiele zapachów różnych roślin leczniczych- niektóre słabe, niektóre gryzące w nos a niektóre dość przyjemne. Przez chwilę stała w miejscu i wąchała, po czym stwierdziła, że to może być dobre miejsce na zjedzenie śniadania. Może przy okazji z legowiska medyka wyjdzie ktoś chory lub znudzony, i będzie chciał pogawędzić z rudą?
Przysiadła blisko korzennej nory, jednak nie na tyle, żeby tamować przejście. Przykucnęła i zaczęła powoli zjadać małą myszkę.


// Owca :)

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 Dzieci18
Re: Przed Korzenną Norą
Czw 15 Lut 2024, 19:48
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Niekoniecznie porozmawiać, ale dotrzymać towarzystwa już jak najbardziej, przynajmniej...na początku. Z takim właśnie zamiarem, przysiadła niedaleko Dzięciolej Łapy, Owcze Runo, no może bardziej...po drugiej stronie wejścia do lecznicy co by nie wyglądało to bardziej niezręcznie niż już samo w sobie było. Zwykle nikt nie przysiadywał przed lecznicą, a gdy taka sytuacja występowała to raczej rzadko. Rzadko na tyle, że gromowa medyczka nie zwracała na to większej uwagi, gdyż jeżeli ktoś był chory to zagłębiał się w lecznicy i to tam jej szukał, a nie przed nią... i owszem, mogłaby zjeść swój posiłek w Korzennej Norze, ale mimo ziąbu chciała popatrzeć sobie na budzący się do życia obóz. W końcu...po coś miała to długie futro, prawda? heh. I przy okazji mogła obmyślić kolejny trening Jałowcowej Łapy, dzisiejszy, bo jeszcze trochę a będzie musiała się na niego udać nad granicę z rzeką.

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Przed Korzenną Norą
Pią 16 Lut 2024, 16:38
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Koteczka przełknęła kawałek zdobyczy kiedy kątem oka zauważyła postać w pobliżu. Spojrzała w tamtą stronę i zobaczyła medyczkę klanu, Owcze Runo. Jej serce na moment zabiło szybciej. Zazwyczaj nie miała kontaktu z tak ważnymi kotami w klanie. To znaczy, miała kontakt prawie codziennie ze swoim ojcem, ale nie przypominała sobie rozmowy sam na sam z innymi ważnymi sylwetkami w klanie takimi jak Konwaliowy Sen lub Owcze Runo.
Przez chwilę więc niepewnie spoglądała w stronę szylkretowej kotki, zastanawiając się, czy do niej podejść lub zagadać.
Rozmowa z nią mogłaby być wyjątkowo ciekawa- Dzięcioł mogła by wypytać o różne rzeczy związane z gwiezdnymi, o których tak często myśli. Miała tyle pytań dotyczących bycia medykiem!
Uśmiechnęła się delikatnie i po wzięciu myszy do pyska podeszła trochę bliżej. Następnie odłożyła ją i popatrzyła na kotkę o oklapniętych uszach.
- Dzień dobry!- przywitała się z uśmiechem.- Mogę... się przysiąść?

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 Dzieci18
Re: Przed Korzenną Norą
Sob 24 Lut 2024, 19:16
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Znacie to uczucie, gdy podskórnie czujesz, że ktoś się w ciebie wpatruje, nawet jeżeli nie jest to prawdą? Owcze Runo tak się właśnie czuła. Kątem oka zdawało jej się, że dostrzegła, jak córa Rozżarzonej Gwiazdy intensywnie się w nią wpatruje, akurat, gdy po raz kolejny zniżała łeb, by odgryźć następny kęs posiłku. Wówczas zawiesiła głowę w bezruchu i prędko zamknęła pyszczek nagle tracąc ochotę na dalszą konsumpcję zięby. “Mogłam jednak zjeść w legowisku.” - myśl ta sprawiła, że córka zmarłego Mroźnego Poranka miała ochotę lekko się skrzywić ze zmieszania. Przecież jeżeli teraz podniesie swój zadek i odejdzie z niedokończonym jedzeniem do Korzennej Nory to co pomyśli sobie terminatorka, której imienia nawet nie była pewna? Postanowiła poczekać jeszcze chwilkę, gdzieś w głębi duszy licząc, że po chwili kotka sobie pójdzie…i faktycznie, zauważyła, że wstaje, lecz zamiast oddalić się w głąb obozu, ta postanowiła podejść do niej… Oh, ojej. Wzdrygnęła się lekko na przywitanie i nieznacznie jakby przystępując z łapki na łapkę się odsunęła.
Dzień dobry.. — przywitała się cicho i bez większego pomyślunku wypaliła zaraz. — Tak, jasne. — miała ochotę zganić siebie, że pozwoliła jej się przysiąść, ale z drugiej czy nie byłoby to bardzo niemiłe, gdyby jej odmówiła? Jej umiejętności komunikacyjne były na tak niskim poziomie, że nawet nie potrafiła słuchać swojego wewnętrznego głosiku i doprowadziła do sytuacji, w której nie chciała się znaleźć. Brawo Owieczko, brawo. Zapanowała między nimi niezręczna cisza, a jedynie wydychane delikatne blade obłoczki w powietrze świadczyły o tym, że kocica oddychała i nie była martwym głazem.

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Przed Korzenną Norą
Nie 25 Lut 2024, 16:19
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Kotka spoglądnęła na Owcze Runo trochę niepewnie, gdyż w jej głosie również usłyszała lekką niepewność. Może jednak nie będzie się przysiadać? Domyślała się, że medyczka zapewne ma teraz dużo pacjentów ze względu na pogodę i choroby, więc być może była zmęczona i chciała odpocząć.
Po kilku uderzeniach serca przysiadła się jednak obok i uśmiechnęła do kotki o oklapniętych uszach. Zjadła resztkę myszy, jaka jej została i wyprostowała się.
Przez chwilę panowała cisza a kotka w tym czasie powoli rozglądała się dookoła, patrząc na budzący się klan, ale również wypatrując czegoś, o czym można by zagadać do medyczki. Nie znalazła jednak nic takowego, więc aby rozbić niezręczną ciszę zadała chyba najprostsze pytanie jakie mogła:
- Domyślam się, że masz teraz dużo na głowie. Pewnie sporo kotów jest chorych, prawda?- rzekła wysyłając ciepły uśmiech w stronę medyczki.
Najchętniej zadałaby teraz tysiące pytań na temat gwiezdnego klanu i tego, jak to jest się spotykać z tymi kotami, jak to jest otrzymywać przepowiednie i jakie to w ogóle jest uczucie być medyczką... Owcze Runo mogłaby jej o tym wszystkim poopowiadać, a Dzięcioł mogła by spędzić cały księżyc słuchając tych opowieści.
Zdecydowała się jednak na sam początek nie wybuchać z pytaniami niczym mały kociak a zaczekać i rozwinąć konwersację. Widziała, że szylkretowa medyczka nie jest zbyt entuzjastycznie nastawiona do rozmowy, więc jeśli nie będzie miała ochoty rozmawiać z terminatorką, ruda w pewności to zrozumie i nie będzie się narzucać.

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 Dzieci18
Re: Przed Korzenną Norą
Wto 27 Lut 2024, 17:30
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Wodziła wzrokiem między swoimi łapami, ziębą, a obozem, z pełną świadomością starając się nie spoglądać w kierunku terminatorki. Nie dlatego, że kotka ją odstraszała, ale w tej niezręcznej ciszy i siedzeniu jak na sosnowych igiełkach, chyba wolała nie napotkać wzroku rudej kotki. Tak było bezpieczniej i, i bardziej komfortowo. W końcu milczenie przerwała córka Rozżarzonej Gwiazdy, wyrywając tym samym Owcze Runo z myśli.
O dziwo…jak na taką porę to-to wcale tak, tak dużo i-ich nie ma. Ale tak...trochę na głowie mam. — przyznała cicho i ponownie umilkła nie wiedząc jak bardziej rozwinąć temat. Raczej nie musiała wspominać o treningu z Jałowcową Łapą, bo chyba większość kotów w klanie o tym wiedziała, a też nie miała żadnych pytań do kotki. Nawet najbardziej podstawowe pytanie odnośnie treningu jakoś…nie przyszło jej do głowy albo uznała, że ledwie ją znając to pytanie byłoby niepotrzebne. Tak więc schyliła się do zięby, starając się przełamać tym barierę nie komfortu i odgryzła jej niewielki kawałek, by…by zapchać sobie pyszczek i nie musieć nic mówić. Przynajmniej na ten moment.

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Przed Korzenną Norą
Czw 29 Lut 2024, 08:40
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Kotka z lekkim uśmiechem skinęła głową.
- To dobrze- odpowiedziała, słysząc, że nawet nie ma zbyt wielu chorych kotów. Spojrzała na medyczkę i poczekała aż ta przełknie kawałek zwierzyny, aby móc znów zadać pytanie.
- Pewnie przydałby ci się ktoś do pomocy. Jakiś terminator. Jest w klanie ktoś, kto chce się uczyć na medyka?- spytała, wzięła kęs własnej zwierzyny i wyprostowała się.
- Ja czasem zastanawiam się, jak to jest być medyczką...- zaczęła niepewnie.- Tak bardzo ciekawi mnie kontakt z Gwiezdnymi. Jak to jest?- spojrzała na Owcze Runo.- W sensie... Widzieć te koty, rozmawiać z nimi... Czy to jest przyjemne, czy może bardziej straszne?- dodała. Na chwilę zastanowiła się, w ciszy patrząc na resztki zwierzyny pod swoimi łapami.
- Czasem rozmyślam o tym, czy nie lepiej sprawdziłabym się pomagając w klanie w trochę inny sposób... nie walcząc w bitwach, a pomagając innym kotom- powiedziała, ukradkiem spojrzała na Owcze Runo po czym odbiła wzrok w inną stronę, nagle czując poczucie winy.
Co ty w ogóle robisz? Przecież masz już mentora, rozpoczęłaś trening, czy teraz chcesz się tego pozbyć? Po co w ogóle mówić o swoich marzeniach i przemyśleniach medyczce, skoro może mieć ona już kogoś innego na oku?
Ale nie zaszkodzi zapytać, prawda...?

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 Dzieci18
Re: Przed Korzenną Norą
Sob 02 Mar 2024, 12:10
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Przez chwilę Owczemu Runie wydawało się, że terminatorka nie zada jej więcej pytań, więc obie będa trwały w ciszy. I chociaż dymnej szylkretce w większości przypadków ona nie przeszkadzała, tak ta była strasznie niekomfortowa i niezręczna. Wydawało jej się nawet, że córa Rozżarzonej Gwiazdy wyczuwa od niej to wycofanie i zamknięcie w sobie. Przełknęła kęs i leciutko uniosła oklapnięte ucho, słysząc jej pytanie. Zastanowiła się chwilę, głównie bijąc się z myślami czy powinna w ogóle poruszać temat możliwych kandydatów, tym bardziej że jak się później okaże - kotka również się nad tym zastanawiała, a przynajmniej tak mogłaby wywnioskować z zadawanych przez nią pytań. Spojrzała na wpół zjedzoną ziębę i cicho odkrząchnęła.
Nie wiem, czy powinnam się tym dzielić…ale, jest kilku chętnych… — kilku to znaczy dwóch, albo trzech, może bardziej nawet czterech jeżeli wybiegając w przyszłość policzymy również Dzieciolą Łapę. Na pewno Niezapominajkowa Łapa wyraziła taką chęć, podobnie jak Jabłkowa Gałąź, lecz w jego przypadku nie była już tego taka pewna jak kiedyś. Dostał w końcu terminatora i wojownicze imię… musiała więc z nim porozmawiać przy najbliższej okazji. Mogłaby jeszcze policzyć Wysoka Łapę, który wydawał się zainteresowany ziołami i Ognistą Łapę, którego z kolei ciekawił temat Gwiezdnego Klanu. Więc kandydatów było całkiem sporo… jedni bardziej pewni od drugich. — Raczej…powiedziałabym przy-przyjemne. Nie czujesz strachu i... możesz też spotkać bliskich. — wymamrotała. Niestety i w tym przypadku nie mogła powiedzieć zbyt dużo. W całym swoim życiu nie doświadczyła przepowiedni, nawet jeżeli była łącznikiem między dwoma światami, ponadto nie mogła również udzielić zbyt wielu zapewne dla rudej kociczki cennych informacji z jej spotkań z Gwiezdnymi przy Spienionych Wodogrzmotach, bo…uniemożliwiał jej to kodeks.
Zamrugała parokrotnie, słysząc wyznanie terminatorki. Pokusiła się, nawet aby na moment spojrzeć na jej zamyślony pyszczek, tylko po to, by wziąć kolejny kęs ptaszyny i dać sobie dłuższą chwilę na zastanowienie się nad odpowiedzią. Kolejny terminator, który myśli o ścieżce medyka? Gwiezdny Klan chyba naprawdę chce abym pośpieszyła się z wyborem terminatorów.Cóż…może, może więc powinnaś odpowiedzieć sobie na-na dwa pytania. — zaczęła po dłuższej chwili. — Czy jesteś w stanie zrezygnować z możliwości posiadania rodziny, partnera i… um.. czy, byłabyś w stanie zachować zimną krew widząc mocno okaleczonych współklanowiczów. — rzekła nieco głośniejszym, pewniejszym tonem, ale również i spokojnym. Mogło się wydawać, że bycie medyczką to w głównej mierze czysta przyjemność, bo pomagasz innym, leczysz ich, przywracasz współklanowiczów do pełni ich sił, ale drugiej strony mało kto patrzył na te mniej przyjemniejsze aspekty tej roli, na wyrzeczenia, zamknięcie w lecznicy, na śmierć zaglądającą do Korzennej Nory, na ciężkie przypadki, na które nawet poprawnie zastosowane medykamenty mogą nie dać rady. Córka Rozżarzonej Gwiazdy musiała więc zapytać samą siebie, czy byłaby na to gotowa.

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Przed Korzenną Norą
Pią 08 Mar 2024, 18:29
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Kotka nie chciała być niemiła i gapić się na Owcze Runo czekając na odpowiedź, jednak nie mogła powstrzymać się od zerkania w tamtą stronę. Kiedy jednak ta odparła, że jest kilku chętnych, kotka poczuła się... trochę zbita z tropu.
Co prawda była świadoma, że na tyle kotów w klanie ktoś na pewno zgłosił się na chętnego wcześniej od niej, jednak... troszkę ją to zasmuciło. Nie pokazała tego jednak po sobie i utrzymała taki sam wyraz twarzy jak wcześniej. Trudno. To nic takiego. W takim razie pozostanie w roli zwykłego terminatora i... i tyle.
Wróciła myślami do konwersacji kiedy medyczka zaczęła opisywać swoje własne odczucia wobec spotykania się z Gwiezdnymi oraz zadała dwa ,,pytania" na temat wytrwałości jako medyk. Kotka przez chwilę zrezygnowana chciała wzruszyć ramionami- po co się zastanawiać, skoro i tak nie ma szans na dostanie posady terminatorki Owczej?
Hej, a gdzie twoje marzycielstwo? Gdzie dociekanie i dążenie do celu? - zapytała siebie samą w myślach. Nie mogę się tak szybko poddawać. Muszę próbować aż do skutku.
Zastanówmy się więc.
Rodzina? Kotka dotychczas nie myślała o tak odległej przyszłości. Posiadanie kociąt musiałoby być wspaniałe- bycie dla nich matką i wsparciem, pomaganie im w dotarciu do dorosłości i czucie tej dumy, kiedy dorastają...
A partner? Kotka także nie myślała jeszcze o posiadaniu partnera- być może była po prostu zbyt młoda na to, a być może na razie żaden kocur w klanie nie przyciągał jej na tyle, aby ta chciała być jego drugą połówką. Jednak, może kiedyś jakiś się znajdzie...
Kotka nie była pewna, jak odpowiedzieć na te pytania. Czy byłaby w stanie poświęcić takie rzeczy na rzecz bycia medyczką?
Koniec końców lekko i niepewnie uśmiechnęła się, pochyliła głowę na bok i rzekła:
- Nie wiem... Nie jestem pewna. Może rzeczywiście to decyzja na późniejszą chwilę...- niepewnie chwyciła do pyska ostatni kawałek zwierzyny i przełknęła go a następnie podniosła się na łapy.
- Jednak... W razie czego, gdyby była okazja... myślę, że może dałabym radę sprostać takiej roli - powiedziała z uśmiechem i skinęła głową do Owczego Runa.
- Teraz chyba pójdę. Dziękuję, że powiedziałaś mi kilka rzeczy. Miło mi było porozmawiać!- negatywne myśli szybko umknęły z jej głowy i ta po pożegnaniu się powoli odeszła w stronę legowiska terminatora.

//zt

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 Dzieci18
Re: Przed Korzenną Norą
Nie 17 Mar 2024, 17:30
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Przemyśl to...a wtedy...wtedy gdy będziesz znała już odpowiedź, zajrzyj do Korzennej Nory. — rzekła cicho, znad swojego posiłku. Było to chwilkę przed tym jak Dzięciola Łapa postanowiła odejść, żegnając się z nią. Również z uprzejmości pożegnała się z terminatorką, a po skończonym posiłku i głębszym odetchnięciu, oddaliła się w głąb Korzennej Nory. Musiała w końcu zabrać kilka medykamentów, poprosić jakiegoś wojownika o popilnowanie lecznicy podczas jej nieobecności i w końcu wybrać się na granicę. Nie chciała by Jałowcowa Łapa musiała czekać na nią dłużej niż było to konieczne.

(zt)

_________________
Przed Korzenną Norą - Page 7 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Przed Korzenną Norą
Sponsored content

Skocz do: