IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Brzegi
Re: Wzburzona Woda
Sob 11 Mar 2023, 18:29
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 514
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Kiwnęła lekko głową. No czyli ogólnie rzecz ujmując - myślała w dobrym kierunku. Doszła do wniosku, że obecne wrażenie związane z żałowaniem powrotu i ponownego ciągu w stronę samotniczego życia jeszcze nic nie znaczyły. Pszczoła, jakby nie patrzeć, wciąż była tutaj całkiem nowa, więc to raczej było normalne. Pewnie to uczucie samo przejdzie z czasem, w miarę adaptacji i dalszego życia w klanie, aż wreszcie jej miejsce samo się znajdzie.
Dobrze. – odparła, pokazując, że na razie wszystko wreszcie stało się dla niej jasne. – Dziękuję ci, siostro. – dodała z szczerym uśmiechem - czymś, co było rzadko widywane na pysku Pszczoły. Gdyby Tęcza chciała, przez chwilę jeszcze rozmawiały o mniej istotnych rzeczach, zanim się rozeszły. No chyba że ta miała coś ważnego do poruszenia...

//zt?

_________________
Wzburzona Woda - Page 7 Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Wzburzona Woda
Nie 12 Mar 2023, 00:25
Tęczowa Chmura
Tęczowa Chmura
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 786
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1125-paz#14614
- Nie masz za co dziękować - odparł nieco speszona tą nietypową dla Pszczelego Pyłu wdzięcznością.
Kocica nie miała właściwie nic ważnego do omówienia ze złotofutrą, więc porozmawiała z nią chwilę o nieco mniej poważniejszych rzeczach po czym pożegnała się i wróciła do codziennych zajęć.

//zt

_________________

Hummingbird, summer song
Has it brought my life back?
Hangin' in the balance
Have you brought the light back?
Wzburzona Woda - Page 7 SsDSHo3And hummingbird
I can never unsee
What you've shown me
Stay on, stay on with me

Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 17:15
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Mokro, sucho, mokro, sucho, zimno, ciepło, zimno, ciepło, wietrznie, wodnie, wietrznie, wodnie… wsadzałam i wyjmowałam co chwila moją łapkę z olewającego obóz wodospadu, zafascynowana sensacją, którą odczuwałam, gdy moja łapka znajdowała się pod wartkim, ale delikatnym strumieniem. Oblizałam mokrą łapę; ciekawe, dlaczego taka woda smakuje dziesięć razy lepiej, niż ta z mchu czy z kałuży? Przecież wszystkie z nich są… uch, wodą. Zmarszczyłam brewki.

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 17:20
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Kierował kroki w kierunku wzburzonej wody, aby się napić. Właśnie kończył sprzątać mech. Łapy go bolały, a chęci do życia wyparowywały wraz z każdym dniem. Znaleźli sobie niewolnika od brudnej roboty. Tfu!
Zatrzymał się widząc, że nie był tu sam. Rozgwieżdżona Łapa coś majstrowała przy wodospadzie. No i to było imię! Brzmiało majestatycznie, a nie jak on, dostał imię po zdrajcy co zwiał z klanu.
Podszedł do kotki, siadając nieopodal, obserwując to ze zmarszczonym wyrazem pyska.
Co ty robisz? Jak ci się nudzi to jest robota do wykonania — rzekł, w głowie już układając sobie szatański plan, aby nieco wysłużyć się uczennicą.
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 17:26
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Niestety, moje eksploracje i badania na temat smaku wody przerwał głos, który jakoś tam kojarzyłam z kociarni i legowiska terminatorów; był to brat Zamieci, ten, no… Świergocząca Łapa? Świdrująca? Śpiewająca? …Cóż, jego ekspresja i słowa nie były bardzo śpiewające. Odwróciłam się w jego stronę, na twarz przyjmując grymas.
Nie nudzę się! Zresztą, ty chyba bardzo przykładnie wykonujesz tą robotę… — czasem widziałam, jak niebieski kocur przenosił stary mech i wymieniał go na nowy. Nie wiedziałam tylko, czemu; tak bardzo lubił czystość, ze chciał o nią tak bardzo dbać samemu? — Właśnie, czemu tak wymieniasz ten mech? To jakaś twoja życiowa misja, żebyśmy mieli wygodnie?? — trochę nudna, ale szlachetna, muszę przyznać!

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 17:32
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Żyłka mu zapulsowała na łbie, a zęby zachrzęściły w jego szczęce, gdy je zacisnął. Co?! To oni naprawdę sądzili, że robił to dla ich wygody i z dobroci serca?! Nonsens! To nawet nie powiadomiono klanu o jego karze? No naprawdę... Wspaniały ten ich lider. Coraz bardziej udowadniał mu, że nie nadawał się do tej roli. Powinni go natychmiast usunąć ze stanowiska. Chociaż... czy Zaćmione Słońce będzie lepszym wyborem? Wątpił.
Puknij się w łeb! Mam karę, dlatego to robię. Nigdy nie tknąłbym mchu i łaził z nim jak taki mysi móżdżek z własnej woli! Jeszcze nie jestem tak nienormalny jak większość tego klanu, aby szerzyć miłość, tęcze i te różne bzdety, których nas uczą o bezinteresownej dobroci. — Napuszył się rozgniewany. — I owszem, nudzisz się! Dotykasz wody, a to jest bardzo... bezsensowne. Dlatego możesz się na coś przydać i wspomóc klan zamiast się wylegiwać! — Osz na osty i ciernie, brzmiał niczym swój mentor. Czy to źle, że nagle z propagowania lenistwa, zachęcał innych do pracy? A może podświadomie zazdrościł tego, że sam nie mógł się poobijać?
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 17:42
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
SAM SIĘ PUKNIJ! — moja mordka szczeka, zanim w ogóle cokolwiek przetworzyłam, oburzona słowami kocura. Co go ugryzło… aha, okej, już wiem, co go ugryzło. Być może powinnam o tym wiedzieć, ale najszczerzej w sercu nie miałam w głowie miejsca na martwienie się czyimiś karami. Moja reakcja na odpowiedź Śpiewającego? Śmiech, właściwie to chichot pod nosem. — Za co dostałeś taką karę? — pytam, wciąż rozbawiona, ale zaraz unoszę na sztorc uszy, zdziwiona - obrażona wręcz - zdaniem niebieskiego.
MIŁOŚĆ I BEZINTERESOWNA DOBROĆ JEST SUPER, O CO CI CHODZI! Widać po tobie, że mama cię nie kocha czy coś — stwierdzam, niczym obelgę… a kocur nie przestaje mnie oburzać. Tym razem do góry zamiast uszu leci mój ogon, a oczy rozszerzają się. — NIE JEST BEZSENSOWNE! Zresztą, myślę, że sama mogę decydować, co jest bezsensowne, a co nie… I ŻEBYŚ WIEDZIAŁ, ŻE MOGĘ WSPOMÓC KLAN! Zostając super wojowniczką. Ale nie mam teraz treningu, więc robię inne rzeczy — fukam, odwracając głowę w bok, jakoby obrażona.

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 17:49
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Przewrócił oczami słysząc jak broniła tych bezsensownych wartości. Czego on się spodziewał po kotce? Była taka sama jak cała reszta. Szła ślepo za słowem ciapowatego lidera i na pewno gdyby taki Klan Rzeki ich zaatakował, oddałaby im wszystkie ich tereny, bo nie skrzywdzi przecież kogoś ze swojego gatunku, bo to przecież straszne i złe!
Nie zamierzał jej mówić za co został ukarany, bo to nie było jej potrzebne do życia. Skoro wolała wodę, to widać było, że miała coś nie tak z łbem. A te jej wyjaśnienia odnośnie zostania super wojowniczką sprawiły, że parsknął śmiechem. O rany, ale była zabawna. Na moment nieco jego gniew uleciał. Posłał jej pobłażliwe spojrzenie.
Tak, na pewno zostaniesz wojowniczką... Chyba od macania wody. Nawet jak nie masz treningu, to powinnaś pomagać. Te inne rzeczy, które robisz nie sprawią, że klan uzna cię za kogoś wspaniałego. Prawda jest taka Gwiazdeczko, że życie nie da ci nic pod łapy. Póki sama nie wywalczysz tego siłą, to nie licz na wsparcie nikogo. O właśnie! Śmieszne nie? Właśnie poprosiłem cię o pomoc, ale mnie zlałaś, bo wolisz zajmować się swoimi egoistycznymi pobudkami. Dlatego nie zdziw się jak ktoś też ci pokaże tyłek, gdy będziesz padać na pysk. Tak wygląda prawdziwe życie — skomentował jej całokształt, nachylając się nad wodą, by ugasić swoje pragnienie.
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 17:56
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Spuściłam powieki.
NO JEJU NO, PRZECIEŻ NIE MÓWIĘ ŻE MACAM WODĘ ŻEBY ZOSTAĆ WOJOWNICZKĄ!! — bardzo nie lubiłam, gdy zakładało się, że jestem głupia. Okej, może nie umiałam składać zdań w najlepiej zrozumiewalny sposób, no ale pliska, minimum wiary! Oj, ale on ciągle gada. Gada i gdzieś w połowie czuję, że jestem znużona, ale rozszerzam lekko oczy, gdy ten nazywa mnie jakąś Gwiazdeczką - hmpf! - potem znowu gada jakieś głupoty, i w pewnym sensie przypominał mi swojego własnego mistrza, Konwaliowego, ale był, no… no taki śmieszniejszy jakiś.
A ja myślę że prawda jest taka, …yy, Świergotku, czy jak ci tam, że nie umiesz totalnie rozmawiać po kociemu. Jak chciałeś pomocy, to było powiedzieć, a nie się bawić w jakieś zagadki — co ja, akinator? Nadęłam policzki i westchnęłam, niezadowolona.

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 18:02
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Zakrztusił się wodą, kaszląc i próbując się nie utopić. Gdy udało mu się wziąć oddech, spojrzał na kotkę z niedowierzaniem wymalowanym na pysku.
Nie jesteś Świegotek! — Poczuł jak palą mu się pod sierścią policzki. Sierść mu się najeżyła, a uszy położyły gniewnie po sobie. — Tylko Szpak! SZPAK! To głupie imię od lidera to pomyłka! Ani waż się wypowiadać tego ponownie, bo inaczej moje pazury utkną w twoim ciele! — wypiszczał poddenerwowany, aż się zapowietrzając.
O nie, nie... Tego mu tylko brakowało, aby jakaś uczennica zaczęła skracać jego obrzydliwe imię po zdrajcy. Najgorszy dzień jego życia. Jak nic będzie zmuszony pójść pogadać o tym z Rozżarzoną Gwiazdą. Zmusi go nawet siłą do zmiany zdania, gdy tylko udowodni mu, że nie miał za grosz inteligencji. No chyba, że wyjdzie na jaw, że rzeczywiście rudzielec miał romans z tym typem i za nim tak tęsknił, że miał być jego jakimś klonem, który zapełni pustkę w klanie.
To nie były zagadki! Mówiłem to jasno i wyraźnie. Mysi móżdżek z ciebie — prychnął.
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 18:19
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
A ten się zakrztusił, gdy nazwałam go Świergotkiem. Wypuściłam ze śmiechem powietrze z nozdrzy, szczerze wierząc, że należała mu się ta kara od Gwiezdnych… ohoho, a jeszcze śmieszniejsza była jego oburzona ekspresja, gdy na mnie spojrzał!
Co? — pytam, rozbawiona i zdezorientowana - twierdził, że nazywa się inaczej, niż się nazywa? On dopiero jest rozwydrzonym kocięciem, o którym mówiła Jeżynowy Cierń… ja jakoś mam imię, którego nie umiem bez zająknięcia wypowiedzieć i nie narzekam! — Och, oczywiście, panie Szpaku. Śpiewający. — mamroczę, drażniąc się z terminatorem.
NO WŁAŚNIE ŻE Z CIEBIE! Nie umiesz gadać — nawet nie mam jakichś lepszych argumentów, po prostu tak jest.

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 18:26
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Nie! Wypluj to! — warknął, skacząc ze złości i kręcąc głową. Nie potrafił tego przeżyć! Ta tortura trwała wieki i miał po prostu dość! — Ty zaraz zaczniesz śpiewać, ale z bólu, zobaczysz! — zagroził jej ponownie, sycząc na nią wrogo. — Nie jestem żadnym Śpiewem! Lider jest durniem jeżeli uważa, że to odpowiednie imię! Szpaki to ptaki, które nie potrafią śpiewać! One skrzeczą! Nie dam się wam upokarzać co krok! Jesteście okropni! — Jego uszy jeszcze bardziej przylgnęły do łba.
Nie rycz. Nie rycz. Co z ciebie za kocur, że daje się tak wyprowadzać z równowagi jakiejś głupiej babie? Wziął głębszy oddech, prostując się, starając się opanować emocję, które w nim się tylko bardziej kotłowały.
To ty nie umiesz gadać! Nie denerwuj mnie! Robisz to specjalnie!
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 18:56
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Szpaczek! Taki malutki! Śpiewający piosenkę!! Słodziutki!! — rzucam losowe słowa, chyba rozumiejąc, co tak denerwuje kocura w jego mieniu… i uważam to za komiczne, zwyczajnie komiczne, choć jego syknięcia i groźby zaatakowania zaczynają brzmieć coraz bardziej realnie. Ale jak coś, to umiem się bić, i na pewno nie przegram z kocurem, który boi się być nazwanym śpiewającym. — Ty po prostu jesteś wyjątkowym szpakiem! Takim, który umie śpiewać, a nie skrzeczeć… ale póki co chyba tylko skrzeczysz. Nie wypieraj się swojego talentu, no dawaj! Zrób jakieś ładne tiruriru! — śmieję się, choć mu pewnie nie jest bardzo do śmiechu.

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 19:03
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Gdyby potrafił zionąć ogniem, to teraz para poszłaby mu z pyska. Gorąc go taki zalał, że czuł jak w nim wrze. Co za... bezczelna... małolata! A podobno mentor mówił, że imię jak imię. Wcale nie! Rozgwieżdżona Łapa udowodniła mu, że prawda była taka jaka myślał. Rozżarzona Gwiazda z niego drwił. Tak samo jak ta uczennica!
Nigdy! Nie zmusisz mnie! — zasyczał, będąc już na skraju. Pazury mu się wysunęły, a jego wzrok wbity w kotkę mówił jedno - że śmierć będzie długa i bolesna. — Ostatnie ostrzeżenie! Potem przeoram ci pysk! I to nie będzie moja wina tylko twoja, bo sama mnie sprowokowałaś! — dodał jeszcze, aby nie myślała sobie, że jej się upiecze za to, że ją pobił. Nie atakował w końcu osób, które miały do niego jakikolwiek szacunek, a ona? Ona na niego nie zasługiwała. — Lisie Łajno z ciebie! Obrzydliwe! Tfu! — Splunął jej pod łapy.
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 19:09
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Nie zmuszę cię do czego? Do nazywania się Śpiewająca Łapa?? No tak, nie muszę cię zmuszać, tak się nazywasz… — gwiżdżę wesoło, ale nie ignoruję tego, że wysunął pazury. Jeju, o co mu chodzi? Naprawdę jest tak wrażliwy przez temat głupiego imienia? Marszczę brwi. Gdybym ja nazywała się Śpiewająca Łapa, to bym nie narzekała… chyba! Albo przynajmniej nie na tyle, żeby grozić komuś pobiciem i zachowywać się w ten sposób.
Odskakuję, nieco odrażona, gdy ten pluję mi pod łapy. Jeszcze czego!
no jejuUUU uspokój się już! Przecież to tylko imię, są silni wojownicy z imionami od kwiatków — nie mam co prawda żadnych dowodów, ale na pewno jacyś są. — Skoro nie możesz zachowywać się porządnie z imieniem od śpiewania, to z jakimś innym też będziesz taki głupi!

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 19:26
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Nie! Ja nie zamierzam być pośmiewiskiem! Ci co godzą się na bycie jakimiś kwiatkami, upadli bardzo nisko. Ja nie zamierzam! Nie zamierzam, aby śmiano się ze mnie do końca życia! A na dodatek... To cholerne imię miał zdrajca! Ja nie zamierzam, aby klan zaczął tak na mnie wołać! Nie chcę mieć imienia od kogoś, kto wolał podkulić ogon i uciec! Będę walczył. Walczył o imię, które będzie mnie godne! Które nie będzie miało historii i którą ja sam napiszę! Tego chcę! A ty... — Skrzywił się z odrazą. — Ty tego nie zrozumiesz, bo ci się poszczęściło. Nie można z ciebie zrobić niczego, co spowodowałoby, że cierpiałabyś dzień za dniem. Pewnie uważają cię w klanie za sam Gwiezdny Klan. Toż prawdziwy zaszczyt nosić imię po potężnych zmarlakach. I nie uspokoję się! Póki nie wywalczę sobie tego. Prawdziwy wojownik nie może nosić słodkiego imienia jak jakiś dureń! Bo twoi wrogowie pękną ze śmiechu, a nie będą drżeć ze strachu! — powiedział, biorąc głębszy oddech. Z racji tego, że ta nieco się pohamowała, jeszcze na nią się nie rzucił. Straszył ją tylko, bo prawda była taka, że nie potrafił walczyć. Ale co jak co, był strasznym cholerykiem, więc ciężko było mu rzec, czy naprawdę by się powstrzymał, gdyby kotka drążyła ten temat jeszcze bardziej.
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 19:39
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Miałam wrażenie, że pan Śpiewający sam kopał pod sobą dołek i wymyślał problem, którego w ogóle nie było… ale naprawdę zadziwiła mnie ta pasja, z którą mówił o swoim imieniu - w sensie, łał, był oddany sprawie. Ja chyba nawet jakbym się zdenerwowała na imię, to by mi po jakimś czasie przeszło i bym się z tym pogodziła… Wciąż byłam nieco rozbawiona, ale chyba było mi też trochę szkoda kocurka.
Uch… czyli mam na ciebie mówić Szpak, tak? I będzie dobrze? — pytam, zmieniając nagle ton mojej wypowiedzi. Nie chciałam dla niego źle, co nie? Szczególnie, że nawet pochwalił to moje imię… — Pogadaj z przywódcą, serio! Może ci zmieni. On nie jest jakiś. Problemowy, czy coś. Może zrozumie… ale wciąż uważam, że inne imię nie zrobi z ciebie lepszego kota.

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 19:47
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Jest chory i czekam aż wyzdrowieje, bo pewnie nie dotrą do niego moje słowa — poinformował kotkę, powoli się uspokajając, gdy ta nareszcie zrozumiała o co mu chodziło. No! Ale ile go kosztowało to sił! No i jeszcze ta baba była taka bezczelna! Śmiała się z niego!
Nie obchodzi mnie czy będę lepszym czy złym kotem. Nie zamierzam się zmieniać dla innych, bo to wtedy nie będę ja. Rozumiesz? Gdyby ktoś cię zmuszał do zmiany, kazał ci robić okropne rzeczy, to byś się na to zgodziła? Aby porzucić tą swoją dobrą stronę, która pragnie szerzyć miłość i szczęście? Czy wtedy nazywałabyś się Rozgwieżdżoną Łapą? Potrafiłabyś spojrzeć sobie w twarz? No właśnie... — westchnął. — Mój mentor... na siłę próbuje mnie złamać. Chcę, abym był jak jego poprzedni uczniowie. Taki... zwykły, nudny, nie myślący, a tylko kierujący się rozkazami. Jak taka marionetka. — Skrzywił nos. — Dlatego wiem o co walczę i rozumiem to co mówię. Bo co to za wolność słowa, gdy nie można wypowiadać się, bo zaraz dadzą ci karę, stłamszą twoją ciekawość i drążenie? To się nazywa już tyrania, a nie nabieranie szacunku.
Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 20:06
Rozgwieżdżona Łapa
Rozgwieżdżona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 (kwiecień)
Matka : Sobota
Ojciec : Barwne Niebo
Mistrz : Grzmiące Gardło
Wygląd : Przeciętnego rozmiaru kotka o długim, w pełni białym futrze i jasnoniebieskich oczach. Ma trzy blizny: mniejsze, na nosie i czole, oraz o wiele większą, przechodzącą przez większość jej prawej strony tułowia.
Multikonta : Szakal (PNK), Baranek, Zaćmione Słońce (S)
Autor avatara : zhang kaiyv
Liczba postów : 162
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1701-plomien
Być może źle oceniłam kocura? Znaczy… wciąż uważałam, że jego reakcja była przesadzona. I że narzekanie w takim stopniu nie imię było absurdalne, ale… no gadał, gadał, i robił sens, ba! Całkiem dużo sensu. Czy więc nazywanie się Śpiewająca Łapa sprawiało, że Szpak nie czuł się sobą? Wyjątkowo, tym razem byłam zaciekawiona tym, co mówi i móżdżek, który tak często miał problem z jakąkolwiek koncentracją, tym razem słuchał uważnie.
Czy wtedy nazywałabyś się Rozgwieżdżoną Łapą? Potrafiłabyś spojrzeć sobie w twarz?
…nie — wymamrotałam w odpowiedzi, nieco ciszej. I przygryzłam wargę, gdy ten wspomniał… o jego mentorze? Konwaliowym Śnie? Uniosłam uszy do góry, zainteresowana jeszcze bardziej. Wiedziałam, że miałam rację, gdy go znielubiłam po tej naszej rozmowie! — Ej, ale to okropne! Powiedz o tym Żarowi, jak już wyzdrowieje. Może zmieni ci mistrza. I zrobi coś z Konwaliowym Snem… — czy moja mistrzyni też była taką… marionetką? Nudną i zwykłą? W końcu ją trenował czarny kocur. A była taka trochę… uch… dziwnawa. Co, jak mnie też spróbuje złamać?

_________________

za mali, żeby podskoczyć
z niemocy wyrwać się na krok
za słabi, by spojrzeć w oczy
tym którzy nietykalni
żal i obojętność dobrze mają się


o nie, nie jest tak źle!
jeszcze wierzę, wierzę w lepszych nas
jakiś sens to ma ✰ ✦ ⋆ ⋆
jeszcze wierzę, wierzę w lepszy świat
może to coś da







Re: Wzburzona Woda
Nie 04 Cze 2023, 20:13
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Powiem i co? Rozżarzona Gwiazda to jego wujek! Na pewno już mistrz naopowiadał mu jakim jestem złym uczniem. Myślisz, że mi uwierzy? Jestem w końcu dzieckiem. Pewnie pomyśli, że zmyślam, bo tyle jest na mnie skarg i próbuje umyć łapy od obowiązków — prychnął, siadając. To dziwne, że tak szybko z agresji przeszedł w obgadywanie mentora i to z kotką, z którą przed chwilą darł koty. Nie potrafił zrozumieć tego fenomenu, ale widząc jak biała powoli łapie jaka jest prawda o świecie, sprawiał że chętniej dzielił się z nią swoimi spostrzeżeniami.
Myślisz, że czemu mam karę i kto mi ją nadał? Jak nic Rozżarzona Gwiazda wie o tym. Jest taki sam jak on. W końcu to rodzina. A rodzina przecież jest ważniejsza niż jakiś dzieciak
Re: Wzburzona Woda
Sponsored content

Skocz do: