IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Brzegi
Re: Wszędzie
Sob 10 Cze 2023, 16:39
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Czyli że dobrze myślał. Jedna z matek postanowiła podzielić się nowiną o pojawieniu się kolejnych kociąt. Początkowo zdziwił się, że jego rozmówca był synem Roztrzaskanej Tafli, ale kiedy usłyszał jego imię, skinął łbem, przypominając sobie, że faktycznie ona coś o nim wspominała.
Nie wiesz?? – spytał nieco zaskoczony pytaniem kocura. Zdawało mu się, że klanowe koty znały, albo przynajmniej rozumiały te sformułowania, które były używane przez samotników. – To taki budynek obok ludzkiego domu, w którym jest pełno siana, słomy, zbóż i innych rzeczy używanych przez ludzi. – wyjaśnił.
Re: Wszędzie
Sob 10 Cze 2023, 19:25
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Nie - powiedział zgodnie z prawdą, tym razem nie będąc niezadowolony ze swojej niewiedzy, świadczyła ona wszak o tym, że nie podejmował działań mających na celu współpracę z dwunogami. - Nie będą ich znały również inne koty klanowe, które o to spytasz. Przypuszczam, że mówiąc o ludziach opisujesz istoty, które określamy mianem dwunogów. My - koty klanowe - unikamy z nimi kontaktów. Kodeks Wojownika, zbiór zasad opisujących zasady, którymi powinniśmy się kierować nakazuje odrzucić życie pieszczocha dwonogów, czyli kota, który żyje z nimi w symbiozie.
Naturalnie wybuchał informacji przekazywanych mu przez kocura, jednocześnie podając mu również te przydatne dla jego przyszłego życia.
- Domyślam się, że żyjąc w pobliżu dwunogów pozyskałeś na ich temat interesujące informacje? - naturalnie ciekawość nie pozwalała wojownikowi na zignorowanie potencjału zdobycia nowej wiedzy. Zwłaszcza, że ta mogła okazać się być wiedzą ratującą życie.

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Sob 10 Cze 2023, 19:54
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Znowu ten cały Kodeks. Już chciał spytać, co jest złego w tym, że ktoś chce odwiedzić człowieka, ale zdał sobie sprawę, że stąd do tamtej wioski jest dość daleko i pewnie gdyby z klanem coś się stało, to taki kot pewnie wróciłby bardzo późno. Postanowił więc to przemilczeć I jedynie skinać łbem.
Dwunożn- Dwunogi. – powtórzył nowe słówko, aby lepiej je zapamiętać. Śmieszna nazwa. To był kolejny powód, dlaczego życie w klanie było takie dziwne i obce. – Ale długie słowo... Czemu nie mówicie na nich ludzie? – spytał wprost. W końcu tak byłoby o wiele łatwiej, czyż nie?
Hm... No ja nie spędzałem zbytnio dużo czasu z nimi. Nigdy nie miałem nawet okazji, by zajrzeć do ich domu. – odpowiedział na kolejne pytanie Konwalii. Niestety, kilka księżyców spędzonych w stodole to raczej niewiele, żeby jakoś lepiej poznać ludzi, niż przeciętny samotnik. Przez ten czas Ignis był bardziej skupiony na zabawie z rodzeństwem oraz na nauce niezbędnych umiejętności, niż na interakcje z właścicielami stodoły.
Re: Wszędzie
Pią 16 Cze 2023, 08:03
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Ponieważ nigdy nie używaliśmy tego określenia. Czynią to zazwyczaj jedynie samotnicy oraz pieszczochy - rzekł zgodnie z prawdą. Zmiana terminologii wcale nie byłaby łatwiejsza, odarłaby ich również z części charakterystycznej dla klanu kultury.
- Rozumiem - odparł. - Posiadasz jakieś pytania dotyczące klanowego życia?
Naturalnie zamierzał na nie wszystkie odpowiedzieć, jeśli oczywiście uznałby że wiedza ta jest dla jego rozmówcy stosowana.

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Nie 18 Cze 2023, 10:40
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Mruknął ciche, nieprzekonane "aha". Wciąż nie bardzo rozumiał, czemu klanowe koty nie posługiwały się normalnymi terminami, tylko wymyślały swoje. Ostatecznie stwierdził, że to jedynie po to, żeby jak najbardziej się wyróżnić. Jednak te słowa nie podobały mu się, dlatego i tak będzie używać swoich określeń.
Na kolejne słowa starszego kocura zamyślił się na chwilę. Fajnie że ktoś jest gotów wyjaśnić mu wszystko związane z klanami, żeby pomóc mu lepiej zżyć się z nowym środowiskiem. Problem był w tym, że w głowie Ignisa znajdowało się tyle pytań, że aż nie wiedział, od czego zacząć.
Mam. Czemu ten Kodeks jest dla was tak ważny? Znaczy... Rozumiem te podstawowe zasady moralne, że nie kradnij, nie zabijaj, szanuj wszystkich, ale mam wrażenie, że Kodeks Wojownika jest czymś więcej, niż tylko zbiorem zasad, bo wy tak bardzo staracie się go przestrzegać, jakby od tego zależało wasze życie. A przecież niektóre jego punkty są takie dziwne i nie mają sensu! – rzekł w końcu. Konwalia już wcześniej wspominał o tym Kodeksie, więc postanowił zacząć od niego. Tym bardziej, że Konwaliowy Sen był wojownikiem, więc powinien na nim dobrze się znać. Ignis zdążył już wcześniej popytać o to swoje matki, ale chciał poznać opinię innych kotów, żeby dowiedzieć się czegoś nowego.
Re: Wszędzie
Sro 21 Cze 2023, 10:20
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Fakt, że kocur posiadał liczne pytania odpowiadał wojownikowi; edukacja młodych pokoleń stanowiła kwestię, którą zwyczajnie lubił się zajmować, podobnie, jak i zdobywanie nowej wiedzy samodzielnie. Obecnie zajmował się nauką dotyczącą medykamentów oraz żywił nadzieję, że zdoła nauczyć się pływania.
- Zgodnie z klanowymi wierzeniami wspominany przez ciebie zbiór zasad otrzymaliśmy od naszych przodków, Gwiezdnego Klanu, zaś przestrzeganie kodeksu wojownika lub działanie przeciwne decyduje o naszym losie po śmierci. Ponad to reguluje on strukturę organizacyjną klanu, dzięki którym uniknąć można zbędnego chaosu oraz narzuca działania mające na celu zapobieganie konfliktom pomiędzy klanami... nie ukrywam jednak, że osobiście domagałbym się od Gwiezdnych sprecyzowania części z nich. Które konkretnie punkty budzą twoje wątpliwości, Ogniu?

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Sro 21 Cze 2023, 19:38
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Czyli że... Przestrzegacie Kodeksu, bo magiczne koty z nieba wam tak powiedziały? – spytał, przekrzywiając lekko łeb. Trzymanie się odgórnie wyznaczonych zasad tylko dla pośmiertnego życia, które nie było zagwarantowane, dla młodego kocurka to słaby argument.
Z kolei na pytanie Konwalii odnośnie wątpliwości dotyczących tego Kodeksu Ignis spróbował sobie przypomnieć wszystkie pytania, które go nurtowały. Kocurek był tak pogrążony w swoich myślach, że nawet nie zwrócił uwagi na użycie wobec niego klanowego imienia.
Wszystkie! No, prawie... – zaczął – Na przykład ten o tym, że słowo przywódcy jest prawem, nawet jeśli to narusza kodeks. Czyli że ja trafię do Ciemnego Lasu, bo zrobiłem coś, w czemu nie mogłem się sprzeciwić? Albo te o zastępcy, że musi on zostać wybrany przed górowaniem księżyca i tylko z tych, kto wytrenował termimnatora. A co jeśli ktoś kto go nie wytrenował nadaje się lepiej? Albo ten jeden księżyc to dla mnie za mało? Przecież tu chodzi o wybór przyszłego lidera! Oo! Albo to, że muszę przegonić każdego kota na granicy i nie powinienem zabijać, jeśli to nie jest ktoś wyjęty spod kodeksu. Czyli że teoretycznie mogę tak po prostu, bez ostrzeżenia rzucić się na każdego intruza lub zabić samotnika, nawet jeśli jest to kocię? Przecież to jest niesprawiedliwe! No i medycy! Dlaczego oni nie mogą mieć kociąt? W końcu też są kotami, więc chyba powinni mieć prawo na posiadanie rodziny, nie? – z pyska Ignisa natychmiast wyleciała fala pytań, która zalała biednego wojownika. W końcu on pytał o wszystkie punkty, które budziły w małym wątpliwości.
Re: Wszędzie
Wto 27 Cze 2023, 09:23
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Poszczególne pobudki różnią się w zależności od kota, ostatecznie jednak jego przestrzeganie jest korzystne, jako, że pozwala na uniknięcie zbędnych konfliktów - odparł. Najnowszy miot istotnie posiadał liczne pytania, co zdawało się być dobrą oznaką jego rozwoju.
- Słowo przywódcy jest prawem, owszem... nie jest jednakże ponad kodeksem który chronić ma nas przed pewnymi naruszeniami i jeśli stoi w nim w sprzeczności, przywódcy takowemu należy się sprzeciwić - rzekł zgodnie z prawdą.
Następne pytania kocura zdały mu się zbędne, nie zamierzał jednak pozostawić ich bez odpowiedzi.
- Ktoś, kto go nie wytrenował nie posiada doświadczenia - rzekł. Obecnie zastępcą zostać mógł jedynie on, jego brat oraz Koźlorogi. - Nie możesz również zabić kocięcia. Kodeks nakazuje pomoc kociętom w potrzebie niezależnie od ich przynależności.
Żywił nadzieję, że jego odpowiedź rozjaśniła wątpliwości kocura.
- O ostatnie kwestie spytać musisz niestety Owcze Runo, którą nauczano na temat Kodeksu Medyka. Podejrzewam, że chodzić może o konieczność całkowitego oddania się klanowi, pozostaje to jednak jedynie moim domysłem. Nie chciałbym wprowadzać cię w błąd - jednocześnie sam nie spróbował wspomnianej zasady. Gdyby nie ona największy z posiadanych przez niego problemów zapewne by zniknął.

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Czw 29 Cze 2023, 13:00
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Mruknął. No dobra, zasady istnieją po to, żeby był porządek i spokój, który wszyscy chcą. Ma więc sens, żeby tego się trzymać... Gdyby nie to, że nie były one bardzo dziwne.
W Kodeksie nie jest powiedziane, czy słowo przywódcy jest czy nie jest ponad nim i wychodzi, że oboje mamy rację. Więc tą zasadą można łatwo manipulować, bo ona  zależy czysto od tego, kto jak ją rozumie. – zaprzeczył na odpowiedź o słowie przywódcy. W ogóle ten punkt przekreśla cały Kodeks Wojownika, bo przecież przywódca stoi ponad prawem i może sobie robić co chce - czy to mianować kocięta w wieku poniżej sześciu księżyców, czy wybierać sobie zastępcę, który nikogo w swoim życiu nie wytrenował, czy nawet bezkarnie naruszać granice "bo tak powiedział".
Ignisowi przeszkadzało to, że Konwalia nie odpowiedział na wszystkie jego pytania. Z jakiegoś powodu zignorował to o punkcie mówiącym o ograniczonym czasie na wybór zastępcy oraz o możliwości zabicia każdego samotnika czy zranieniu tych, co przekroczą granicę. No ale cóż, skoro wojownik powiedział coś o kocieciach, to najwidoczniej rzeczywiście mógł rzucać się na każdego, oprócz dzieciaków. Chociaż czy one aby na pewno stanowiły wyjątek?
...pomoc kociętom niezależnie od ich przynależności do innego klanu. – poprawił. – Czyli że Kodeks nie zabrania mi zabijania samotników z byle jakiego powodu, nawet w wieku kocięcia, bo przecież są wyjęci spod kodeksu. – stwierdził. Przemilczał moment z wyborem zastępcy, bo nadal uważał, że ktoś starszy, ale bez wytrenowanych terminatorów, bo mu się nie poszczęściło lepiej się nadawał do rangi zastępcy, niż jakiś młody wojownik, który już jednego wytrenował.
Na odpowiedź o tym, dlaczego medycy nie mogą mieć kociąt, skinął jedynie łbem. No tak, jego przybrany brat nie był medykiem, więc mógł się tylko domyślać. Będzie musiał kiedyś o to spytać Owcze Runo. Tym bardziej, że do niej i tak miał sporo pytań dotyczących leczeń i Gwiezdnych.
O, albo jeszcze jedna taka bezsensowna zasada: podziękuj Gwiezdnemu Klanowi za zwierzynę. Czemu? Czemu mam dziękować jakiemuś wymysłowi za coś, co sam upolowałem? – dodał po chwili. Ten punkt już był w Kodeksie Wojownika, więc wojownik powinien znać odpowiedź na jego pytanie, prawda?
Re: Wszędzie
Wto 11 Lip 2023, 14:25
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Nie jest to powiedziane w Kodeksie, jednakże podczas nauczania terminatorów na temat kodeksu przekazuje im się informacje o tym, że jeśli słowo przywódcy pozostaje w sprzeczności z Kodeksem Wojownika, trzeba kierować się zgodnie z drugim z nich.
Oczywiście, Ogień miał prawo nie zdawać sobie z tego faktu sprawy.
- Nie. Pomagać kociętom zależy niezależnie od ich przynależności. Dokładny punkt brzmi "Wojownik nie może opuścić kocięcia w bólu lub niebezpieczeństwie, nawet jeśli jest to kocię z innego Klanu", co, patrząc na składnię zdania wskazuje, że mamy obowiązek również pomocy kociętom, które do niego nie należą.
Przesunął językiem po jednym z kosmyków swej kryzy słuchając następnego z pytań.
- Interpretacja tego punktu różni się w zależności od kota. Jedni rozumieją go jako konieczność szanowania zwierzyny i jej życia, niezadawania jej niepotrzebnego cierpienia, niegardzenie poszczególnymi rodzajami pożywienia oraz wdzięczność za brak głodu, inni zaś wolą dziękować przodkom za każdą znalezioną ofiarę, wierząc, że została przez nich zesłana.

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Sro 12 Lip 2023, 11:44
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Mruknął ciche "aha". No dobra, skoro nawet na treningach się uczy, że przywódca nie może działać przeciwko Kodeksowi, to pewnie tak właśnie musiało być.
Nie rozumiem. Czemu w takim razie jest tutaj wspomniane o kociętach z innych klanów, zamiast po prostu "niezależnie od przynależności kocięcia"? – spytał. Ignis nie znał się na budowach zdań, ale skoro Kodeks obowiązuje wszystkich, to powinien on być jasny każdemu. Niestety, na razie ten punkt dla Ignisa brzmiał niejednoznacznie.
Aha... Dobra! – rzekł, powstrzymując się od parsknięcia. Niby ta zasada dotycząca szanowania zwierzyny miała sens, ale konieczność okazywania wdzięczności - cokolwiek by to nie znaczyło - jakimś gwiezdnym kotkom brzmiała tak absurdalnie, że wręcz go bawiła. Hehe, śmiesznie będzie, jeśli kiedyś zobaczy jakiegoś wojownika, który otwarcie dziękuje przodkom za każdą upolowaną zwierzynę. Skoro już o nich mowa...
Hej, Konwaliowy Śnie, a widziałeś kiedyś prawdziwego Gwiezdnego?  – spytał, nagle zmieniając temat. Sam na razie nie był jakoś przekonany do ich istnienia i nie oczekiwał twierdzącej odpowiedzi, ale chciał usłyszeć czysto z ciekawości. Konwalia zdawał się być dosyć poważnym kotem, więc wierzył w to, że on powie mu prawdę.
Re: Wszędzie
Wto 18 Lip 2023, 22:20
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Podejrzewam, że może być to związane z chęcią zapewnienia kociętom bezpieczeństwa nawet podczas trwania konfliktu - rzekł zgodnie ze swoimi przekonaniami. - Ostatecznie jednak Kodeks pełen jest niedopowiedzeń, które zapewne warte byłyby doprecyzowania, tak, by nie pozostawiać nikomu wątpliwości.
Nie zamierzał udawać, że Kodeks był idealny - ostatecznie, zdawało się, że przodkowie nie byli wszechwiedzący.
- Owszem, miało to jednakże miejsce zaledwie raz - rzekł zgodnie z prawdą, wspominając, jak we śnie nawiedziła go jego ciotka, Konwaliowa Ścieżka.

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Czw 20 Lip 2023, 19:44
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Skinął łbem. No dobra, ma to trochę sens, ale i tak ten cały Kodeks budził w nim wiele wątpliwości. Założył się, że kiedyś komuś bez problemu udałoby się naginać jego punkty dla swoich korzyści.
Z kolei na odpowiedź dotyczącą Gwiezdnych ślepia Ignisa aż zabłysły z wrażenia. Nie spodziewał się takiej odpowiedzi. Do tego stopnia, że na początku nawet nie uwierzył. Co tam na początku! Nawet teraz mu się zdawało, że kocur mu kłamał, z jakiegokolwiek powodu.
Nieee... Kłamiesz! – stwierdził kpiąco – A masz jakieś dowody? Może on ci dał jakiś prezencik czy coś? – spytał, bo chociaż nie wierzył Konwalii, to jednak chciałby, żeby jego stwierdzenie faktycznie było prawdą.
Re: Wszędzie
Pią 21 Lip 2023, 15:05
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Przez większość okresu, w którym posiadałem rangę kociaka oraz terminatora opowieści dotyczące Gwiezdnych traktowałem ostrożne I z zachowaniem dużego dystansu, zrozumiem zatem, jeśli twój tok myślenia jest podobny.
Tłumaczenie to uznał za niezbędne, chcąc za jego pomocą przekazać kocurowi, że może rozmawiać z nim szczerze.
- Nie kłamię - odparł, zachowując cichy i spokojny ton głosu. - jednakże jedynym darem, jaki uzyskałem, była wiedza oraz rady. Nie udowodnię ci zjawiska, które ma miejsce podczas snu, tak właśnie zazwyczaj bowiem odbywają się nawiedzenia. Jedynym materialnym dowodem na potwierdzenie istnienia Gwiezdnych jest dziewięć żyć posiadanych przez przywódcę, jednakże... byś przekonał się o prawdziwości tego dowodu musiałby on stracić jedno z żyć.

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Pon 24 Lip 2023, 11:29
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 245
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Mruknął lekko. Ta, bardzo go to obchodziło, że Konwalia też podchodził z dystansem do tego całego Gwiezdnego Klanu. No i skoro się okazało, że to było tylko nawiedzenie, to równie dobrze możnaby uznać, że tego wszystkiego nie było. W końcu Ignis we snach widział wiele różnych kotów, również i Hankę, która, niestety, już nie żyła, jednak nie traktował to tak, jakby to ona go nawiedzała. Zabawne, że klanowe koty z taką powagą podchodziły do zwyczajnych wytworów swojej wyobraźni. Machnął więc łapą.
Tia, sny, dziewięć żyć... Już idę do Rozżarzonej Gwiazdy, by się "przekonać" czy faktycznie ma te kilka żyć, w razie czego tłumacząc, że tak kazał mi Gwiezdny we śnie. – mruknął z kpiną, wyraźnie podkreślając, że to jest jedynie żart i wcale nie planuje zamachu na ich przywódcę. – Dobra, pójdę do kociarni, bo pewnie wszyscy się tam nudzą beze mnie. Fajnie się z tobą gadało. Do zobaczenia! – rzucił na pożegnanie i podreptał z powrotem do kociarni. Trochę śmieszny ten Konwaliowy Sen. We śnie widział Gwiezdnego... Hehe, dobre sobie!

//zt
Re: Wszędzie
Wto 25 Lip 2023, 09:21
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Możesz postępować w tej kwestii wedle swego uznania. Nie moją rolą, lecz rolą mojej matki i Dzikiej Róży jest zajmowanie się twoim wychowaniem - odparł ostatecznie. - Na twym miejscu ważyłbym jednak na sposób, w jaki zwracasz się do innych. Gdybyś nie był mym przybranym bratem, nasza rozmowa potoczyłaby się w inny sposób.
Niespiesznie poruszył końcówką ogona raz w lewą, raz w prawą stronę.
- Do zobaczenia, Ogniu. Przekaż pozdrowienia mej matce.
Oddalił się, niemalże rozpływając w jednym z zacienionych zakamarków obozu.

[z/t]

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Czw 09 Lis 2023, 13:56
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
***

Usiadł na jednym z brzegów, w miejscu, które, jak się zawczasu upewnił, pozostawało suche i począł rozmyślać, zastanawiając się, czy rozsądniejszym rozwiązaniem będzie pozostawienie informacji na temat swej relacji jedynie dla siebie, czy też może podzielenie się nią z klanem, tak, by jego członkowie dowiedzieli się, że on i Jeżynowy Cierń zostali partnerami. Pierwsza opcja pozwalała mu na życie w komforcie i zachowywanie swych prywatnych spraw dla siebie, druga natomiast umożliwiała pochwalenie się życiowym sukcesem - jednym z wielu, oczywiście - oraz pokazanie potencjalnym adoratorom Jeżynowego Ciernia, że powinni trzymać się od szylkretki z daleka.
Konsumując niespiesznie dorodną wronę obserwował toczące się w obozie życie.

[Pszczeli Pył]

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Pią 10 Lis 2023, 08:56
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 520
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Pszczoła niedawno wróciła z treningu z Pyłek. Chociaż dzisiaj przerabiali dość wyczerpujący materiał, kocica czuła się tak świetnie, jak po luźnym spacerku. Mimo to za ten czas zdążyła zgłodnieć. Kiedy przyszedł czas dla wojowników do jedzenia, Pszczeli Pył wzięła ze stosu jakąś piszczkę. Wtedy jej uwagę przykuł siedzący samotnie Konwaliowy Sen, który także miał swój posiłek. Postanowiła więc potuptać do zastępcy.
Cześć. Można z tobą? – zagadała do niego, kładąc tuż przed swoimi łapami gryzonia. Ciężko bowiem mówiło się z zajętym pyskiem.

_________________
Wszędzie - Page 5 Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Wszędzie
Pią 10 Lis 2023, 14:34
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1477
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Oczywiście, Pszczeli Pyle - odparł po tym, jak przełknął konsumowane przez siebie pożywienie. Czyżby gryzoń, którego trzymała, był wystarczającym dla niej posiłkiem? On sam z pewnością nie zaspokoiłby nim swego głodu. - Jak sprawuje się twoja nowa terminatorka? Nie ukrywam że zasugerowałem Rozżarzonej Gwieździe by ci ją przydzielił, żywię zatem nadzieję że nie okazała się być tak problematyczna jak Tygrysia Łapa.
Tygrysia Łapa której w klanie już nie było. W pewnym sensie na myśl o tej kwestii odczuwał ulgę. Zdawał sobie sprawę z faktu, że chce, by Jeżynowy Cierń jak najszybciej wytrenowała swą terminatorkę, jednakże podejrzewał, że istnieją do tej roli kandydaci lepsi niż Tygrysia Łapa.
O przebieg treningów pytał się wojowników i terminatorów zawsze, dotychczas czynił to jednakże z powodu zwyczajnej cierpliwości. Teraz, gdy stał się zastępcą, należało to do jego obowiązków.

_________________
Elegant maniac.
Re: Wszędzie
Nie 12 Lis 2023, 14:09
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 520
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Pszczoła poruszyła zadowolona wąsami i chętnie usiadła przed nim, powoli szykując się do jedzenia. Może Konwaliowy Sen raczej nie najadłby się takim posiłkiem, ale dla tak małej kocicy, jak ona, jakiś gryzoń w zupełności wystarczy. Nie była jakoś przesadnie głodna. Obrała go szybciutko ze skóry, żeby dobrać się do pysznego mięska, po czym wzięła pierwszy kęs. Jednocześnie drgnęła lekko uchem, bo w tym momencie Konwalia zadał pytanie. Nie było ono dla niej zaskakujące, bo wiedziała, jak do tej pory interesował się życiem kotów, a teraz był to dla niego wręcz obowiązek. Mruknęła więc z lekką ekscytacją, póki przeżuwała, wyrażając zadowolenie ze swojej terminatorki.
Świetnie! Naprawdę, jeszcze nigdy mi tak dobrze nie prowadziło się treningu. Będzie z ciebie dobry przywódca. – odpowiedziała, gdy tylko przełknęła. Trening z Pyłek był dla niej istnym rajem w porównaniu z Tygrysicą. Niebo i istne dno, bo ta nawet do ziemi nie dociągała. O Gwiezdni, jak dobrze, że ten okropny czas w końcu minął. Teraz tylko miała nadzieję, że jej terminatorka dotrwa do końca treningu i zostanie dobrą wojowniczką. Pszczoła była nieco zaskoczona faktem, że to Konwaliowy Sen wpadł na pomysł przydzielenia jej terminatorki, ale w sumie to nawet się z tego cieszyła, bo pomysł był udany, a to dobrze świadczyło o przyszłym liderze. Wychodzi więc, że to jemu zawdzięczała to zbawienie. – A jak tam ciebie? Jak się czujesz z nową rangą?

_________________
Wszędzie - Page 5 Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Wszędzie
Sponsored content

Skocz do: