IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Zgromadzenia
Zgromadzenie XIII
Czw 15 Lut 2024, 21:07
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Zgromadzenie XIII

ZASADY

  • Przywódcy piszą posty jako pierwsi ze swoich klanów i, z uwagi na publiczny charakter wypowiedzi ich postaci na Zgromadzeniu, obowiązuje ich kolejka odpisów. Inni uczestnicy mogą pisać dowolną liczbę postów między sobą i w dowolnej kolejności; jeżeli jakaś postać włączy się do publicznych wypowiedzi, również zaczyna obowiązywać ją kolejka.

  • Prosimy, by kolejne odpisy przywódców nie pojawiały się rzadziej niż co 2-4 dni.

  • Pamiętajcie, że klanowi NPC również są obecni na Zgromadzeniu - jeżeli ktoś nawiąże z nimi interakcję i chciałby uzyskać reakcję, prosimy o pinga roli @mistrz gry na serwerze Discorda!

  • Uczestnicy Zgromadzenia mogą zaczynać inne sesje w czasoprzestrzeni przed lub po Zgromadzeniu; należy tylko pamiętać o tym, że wydarzenia przed Zgromadzeniem nie mogą zbyt mocno wpływać na charakter i zachowanie postaci, a w sesjach po Zgromadzeniu należy ograniczyć się ze wzmiankami o Zgromadzeniu.

  • Akcje z MG wszystkich uczestników muszą odbywać się w czasoprzestrzeni po Zgromadzeniu.



Noc przed Zgromadzeniem była wyjątkowo mroźna. Gruby lód skuł większość jezior i stawów na terenach klanów, a starsi członkowie klanów oraz ci po kontuzjach zdecydowanie odczuli paskudną pogodę w kościach. Następny dzień był jednak spokojniejszy, a noc w dniu Zgromadzenia nie była aż tak surowa, jak poprzednia, choć wciąż nie należała do najprzyjemniejszych.

Noc zapadła bardzo szybko, jak w każdą Porę Nagich Drzew; niebo było czyste, bezchmurne. Gwiazdy spoglądały z ciekawością na Gadzie Łuski i koty, które powoli zbierały się na już trzynaste zgromadzenie po pożarze.
Re: Zgromadzenie XIII
Pią 16 Lut 2024, 11:59
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1071
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Paskudna pogoda na zgromadzenie - pomyślała Słodka, gdy w ten ogromny ziąb brodząc miejscami przez zaspy śniegu, prowadziła Klan Wichru do Gadzich Łusek. Drogę cóż, poświęciła głównie na myśleniu, co chciała przekazać innym klanom, by zaprezentować ich jak najlepiej i nie pokazać zbytnio ten moment...słabości. Fakt, że będzie musiała ich poinformować o śmierci Orzechowej Gwiazdy kłuł ją w serce, gdy samo wymówienie imienia zmarłego partnera sprawiało, że ślepia przywódczyni zachodziły łzami już nawet w tym momencie, kiedy do przemówień było daleko. Jak ona sobie z tym wszystkim poradzi? Musisz być silna, dla niego, dla nich, dla siebie. Wprowadziła klan na polanę i ze zdziwieniem spostrzegła się, że są na miejscu jako pierwsi. Huh, a sądziła, że przybędą tu jako ostatni patrząc, że droga momentami jej się strasznie dłużyła. Machnięciem ogona pozwoliła klanowiczom rozejść się, a sama rzucając przelotne spojrzenie na Wierzbowy Puch i Wieczorną Rosę, skierowała się na skałkę dla przywódców. Oby to zgromadzenie nie trwało długo...wolała nie odmrozić sobie ani zadku, ani łap!

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Zgromadzenie XIII
Pią 16 Lut 2024, 14:48
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 685
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Tej nocy po raz pierwszy Sowia Gwiazda miał poprowadzić Klan Rzeki na spotkanie trzech klanów. To był chyba pierwszy raz gdy będzie przemawiał przed tyloma kotami. Przez całą drogę do Gadzich Łusek układał sobie w głowie co ma powiedzieć Orzechowej Gwieździe i Rozżarzonej Gwieździe, jak ubrać to wszystko w słowa, no i co ma ogłosić wszystkim klanom. Dodatkowo jego umysł zajmował ten okropny mróz. Przeprawa do miejsca zgromadzenia nie była prosta, ale przynajmniej nie padał śnieg i gdyby nie rozmyślał o zgromadzeniu to pewnie uznałby tę noc za bardzo klimatyczną.
Gdy dotarli na miejsce nie dało się nie zauważyć, że przybył już Klan Wichru, a w dodatku na miejscu dla przywódców siedziała zastępczyni. Ciekawe, czy Orzechowa Gwiazda był po prostu chory czy może jak Mknąca Gwiazda dołączył już na drugą stronę?
Życzył więc reszcie Rzeki miłego zgromadzenia i dołączył do Słodkiego Nektaru, ewentualnie Gwiazdy, na skale dla przywódców.
- Dobry wieczór. Mroźną mamy noc, prawda? - zagadał na przywitanie, celowo unikając użycia imienia kotki, tak na wszelki wypadek. - Patrol Klanu Wichru zapewne przekazał informację o śmierci Mknącej Gwiazdy i mojej wyprawie po życia? - zapytał, przypominając sobie spotkanie z wichrzakami w czasie podróży do Spienionych Wodogrzmotów. Był prawie pewien, że informacje o tym dotarły już do władzy wichru. - Ale wiedzę, że nie tylko delegacja Rzeki przyszła dziś w innym składzie niż ostatnio... - dodał, nieco delikatniejszym tonem, mówiąc oczywiście o niczym innym jak o nieobecności Orzechowej Gwiazdy.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Zgromadzenie XIII
Pią 16 Lut 2024, 16:05
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
To było jej pierwsze Zgromadzenie jako zastępczyni i czuła, że powinna się stresować. W końcu to powinno być naturalne, prawda? Najwyraźniej okropna pogoda i wciąż bolący ukruszony kieł w pełni zajmowały myśli liliowej kocicy, bo aż do Gadzich Łusek, Wierzbowy Puch wcale się nie stresowała. Dopiero gdy dostrzegła charakterystyczne głazy, przez jej grzbiet przeszedł nieprzyjemny dreszcz; nie wiedziała, czy była to ekscytacja, czy już stres. Skrzywiła się delikatnie i rozejrzała - byli pierwsi? Już miała iść zająć miejsce gdzieś pod skałą, gdy zorientowała się, że właściwie powinna zająć miejsce bliżej Słodkiej Gwiazdy. Zawahała się i odchrząknęła, chcąc zamaskować swoje zmieszanie, chociaż Wieczorna Rosa (przy której spędziła całą trasę) na pewno to zauważyła. Akurat, gdy usiadła zaraz przy Gadzich Łuskach, w miejscu dla Zastępców, przyszedł Klan Rzeki. Patrol doniósł o wyprawie Sowiego Zmierzchu, a raczej Sowiej Gwiazdy, ale nawet z tą wiedza, Puch nie mogła wyjść z podziwu. Co za śmieszne zrządzenie losu; Sowa, Konwalia i ona byli na wyższych stołkach... Dziwne uczucie.
W momencie w którym Sowia Gwiazda zbliżył się do Gadzich Łusek, Puch podeszła do niego na chwile i z lekkim uśmiechem pogratulowała mu awansu, po czym wróciła na miejsce. Wtedy też podeszła do niej Suchy Nos i liliowa postanowiła porozmawiać ze starsza kocicą, tym samym zabijając sobie czas do przybycia Klanu Gromu. Zbyt długo jej myśli zajmowała pogoda, chłód, mokre futro i bolący ząb. Postanowiła chociaż na moment oderwać się od wewnętrznych prychnięć. Poza tym chciała zobaczyć minę Konwaliowego Snu na jej widok pod skałą.

_________________
Zgromadzenie XIII Lv9k4sG
Zgromadzenie XIII 4C23qCS
Re: Zgromadzenie XIII
Pią 16 Lut 2024, 22:05
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 983
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Ale mróz! Masakra z tą obecną pogodą, miał wrażenie, że mu ogon odpadnie, jak czekał na koty wybrane na zgromadzenie aż się zbiorą w obozie i wyruszą razem. Przestrzegł wszystkich o możliwych poślizgnięciach się, by nikt nie wrócił kontuzjowany. Szczególnie że brał dwójkę najmłodszych terminatorów! Ale dotarli w miarę szczęśliwie, nieco się rozgrzał podczas podróży, ale zdecydowanie wolałby leżeć w legowisku. Ewentualnie móc się trochę poruszać między kotami na dole, no ale cóż! Taka była doła przywódcy. Żałował, że go nie było ostatnio, ale no, nie miał na to za bardzo wpływu. Ważne, że udało mu się teraz dotrzeć! Już myślał, że przywita innych staruchów na miejscach przywódców, bo pozostałe klany się już zebrały, a tu... Niespodzianka! Sami zastępcy. No trudno, może następnym razem. Posłał uśmiech w kierunku całej grupy, na chwilę jeszcze pozostając z nimi.
- No dobra, jesteśmy! Pamiętajcie, że każde z was reprezentuje Klan Gromu, przynieście mu samą dumę! - zagadnął do nich wesoło, wyszczerzając zęby w uśmiechu, po czym ruszył do przedstawicieli pozostałych klanów.
- Widzę, że Pora Nagich Drzew nas wszystkich nie oszczędza! Mam nadzieję, że jakoś się trzymacie, okropnie zimno jest i zazdroszczę wam długich futer - powiedział z cichym chichotem, przysiadając na zimnej skale i pusząc krótką sierść, by jakoś zachować te resztki ciepła. Matko, miał nadzieję, że nie będzie chory po tym wszystkim! Miał już dość siedzenia w lecznicy, no bo ile można!
- Towarzystwo tutaj na skale znacznie odmłodniało, mam nadzieję, że tylko chwilowo - powiedział, przenosząc wzrok to na Słodki Nektar, to na Sowi Zmierzch. Wiele razy się zdarzało, że zastępcy przychodzili na zgromadzenia zamiast przywódców, dlatego sądził, że tak samo było w tym przypadku. Bo jakim cudem w dwóch klanach na raz byliby nowi przywódcy?
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 17 Lut 2024, 12:21
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 298
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Jałowcowa Łapa wyjątkowo tej nocy żałowała, że medycy muszą obowiązkowo chodzić na zgromadzenia. Miała wrażenie, że coś jej zaraz odpadnie od tego zimna. Ogon jej odmarznie i będzie chodzić z kikutem jak Truskawkowa Łapa albo Śliwkowa Pestka. Miała nadzieję, że dzisiejsze zgromadzenie pójdzie szybko i gładko.
- Miłego zgromadzenia - rzuciła w stronę brata, który również był częścią dzisiejszej delegacji i powędrowała do miejsca, w którym ostatnio siedziała z Owczym Runem, by tam poczekać na medyczkę w oczekiwaniu na rozpoczęcie spotkania.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 17 Lut 2024, 13:14
Leśna Łapa
Leśna Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 16
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Pszczeli Pył
Partner : SZUKAM CHĘTNYCH!
Wygląd : Przeciętnej budowy kotka o krótkiej szylkretowej sierści. Na jej ciele przeważa kolor rudy z delikatnie widocznymi tygrysimi pręgami, natomiast pokryta jest pojedynczymi czarnymi kępkami sierści, co daje wrażenie brudu. Ma bladozielone oczy i czarny nosek.
Multikonta : Skała [P], Jajo [S]
Autor avatara : kornrawiee
Liczba postów : 58
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1962-sciolka#52513
Leśna Łapa była pełna ekscytacji na pierwsze zgromadzenie w jej życiu! Cały dzień spędziła na obskakiwaniu to Żytniej Łapy, to Pszczelego Pyłu, to Sokolego Skrzydła zagadując i ciesząc się z tego, że wybraną ją jako uczestnika zgromadzenia. Obgadywała plany jak przedstawi się wszystkim tam zgromadzonym terminatorką, że zakoleguje się z każdym w jej wieku, a może nawet ze starszymi wojownikami z innych klanów! Kłamstwem natomiast byłoby powiedzieć, że ta ekscytacja się w niej utrzymała gdy na to zgromadzenie trzeba było dotuptać. Kto wymyślił, aby zgromadzenia odbywały się nocą! W porę nagich drzew! W największy mróz! Przecież jak Leśna Łapa wróci cała i zdrowa to to będzie cud zesłany przez Gwiezdny Klan! W głowie tylko wyklinała swój los, co chwilę upewniając się czy przypadkiem poduszki łap jej nie popękały z zimna. Nie raz w jej głowie pojawiał się pomysł zrobienia tył wzrost i ucieczki do ciepłego legowiska. Nawet Jabłkowej Gałęzi tutaj nie było!
No ale trochę się jej odżyło, gdy zobaczyła tyle kotów! Tyle nowych pyszczków! Najwidoczniej przybyli jako ostatni.
- Tylko zachowuj się, i nam wstydu nie przynieś! Sobie, Rozżarzonej Gwieździe i całemu Klanu Gromu! - zagroziła Wilczej Łapie którego szturchnęła gdy już dotarli na miejsce zgromadzenia. Nie rozumiała dlaczego ze wszystkich swoich kociaków, przywódca wybrał tego najmniej eleganckiego! No ale dobra, nie można przecież słowa przywódcy tutaj krytykować. Na razie nie zauważyła nikogo do kogo miałaby ochotę podejść, a właściwie to najpierw skupiła się na wyczyszczeniu przednich łapek z kłębków śniegu które jej się między pazurkami zebrały, bo nie cierpiała tego uczucia ponad wszystko!

_________________
Дівчина Боніта
Солодка Кубіта
Вуйки, та батяри
Цигани й дримбари

Коліна прикладаютьа
На Раз, два, три!!!
Zgromadzenie XIII FRAqhRr



Re: Zgromadzenie XIII
Sob 17 Lut 2024, 13:54
Kasztanowa Łapa
Kasztanowa Łapa
Pełne imię : Kasztanowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 17
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 111
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kotka jako jedna z pierwszych zjawiła się wśród kotów, które wybierały się na zgromadzenie. Co prawda w głębi cieszyła się z tego, że tam idzie- był to jej pierwszy raz na zgromadzeniu. I w sumie jedno z pierwszych wyjść poza obóz Klanu Wichru.
Kiedy koty ruszyły z obozu Kasztanowa Łapa trzymała się bardziej z tyłu, nie mówiąc nic do nikogo po drodze. Rozmyślała, jak będą wyglądać inne koty, jak będą pachnieć i się zachowywać. To wszystko co dotychczas słyszała tylko w historiach innych kotów teraz zobaczy na żywo.
Pomimo jej dość poważnego podejścia do życia gdzieś tam w głębi serca dalej tkwiła dziecięca ciekawość i chęć poznania nowego, zwłaszcza po tylu księżycach siedzenia w obozie.
Kiedy koty doszły na miejsce, kotka rozejrzała się dookoła po otwartym terenie, w oddali widząc wielkie, zamarznięte jezioro. Po dostaniu sygnału od Słodkiej Gwiazdy, że klanowicze mogą się rozejść, kotka odeszła na bok aby znaleźć miejsce dla siebie. Nie była jeszcze pewna które miejsce będzie najlepsze więc przysiadła gdzieś z boku, przyjmując swoją typową pozycję- wyprostowała się, lekko uniosła głowę i zmrużyła oczy, wyczekując na inne Klany.
Jedynym co zmieniła było napuszenie bardziej ogona, który następnie owinęła wokół łap- było naprawdę zimno, lecz długie futro kotki w miarę pomagało jej utrzymać temperaturę na tyle, aby nie zamarzła.

_________________
Zgromadzenie XIII Kaszta16
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 17 Lut 2024, 17:12
Złoty Blask
Złoty Blask
Pełne imię : Złoty Blask
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 31
Matka : Ćma Łapa
Ojciec : Czarnostopy
Mistrz : Sowi Zmierzch
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest dość sporawym kotem o długich łapach. Posiada zielone oczy. Ma bardzo długą, puchatą, złotawą sierść o ciepłym odcieniu w czarne, tygrysie prążki, które przebiegają przez całe jego ciało, a które rozjaśniły się do rudości na brzuchu, tułowiu i kryzie, za wyjątkiem łap oraz głowy, a także końcówki ogona. Dodatkowo posiada przejaśnienie na pyszczku, które jest jaśniejsze od jego bazowego odcienia sierści.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Jeleń
Autor avatara : xan_dandy_siberian_cat
Liczba postów : 196
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1761-lsnienie#44424
Został wybrany na zgromadzenie i jak na początku podszedł do tego z entuzjazmem, to zaraz tego pożałował, gdy poczuł jaki panował na zewnątrz ziąb. Dobrze, że posiadał długie i puchate futro, bo dzięki niemu chociaż przez chwilę mógł nacieszyć się naturalną izolacją.
Kiedy dotarli na miejsce również życzył siostrze miłego zgromadzenia i usiadł nieopodal miejsca skąd przemawiali liderzy. Owinął swoje łapy ogonem, by te nieco odtajały i z uwagą słuchał tego co mówią inne koty.
Re: Zgromadzenie XIII
Pon 19 Lut 2024, 20:58
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1071
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Na szczęście nie musieli długo czekać, ażeby przy Gadzich Łuskach pojawił się inny klan - Rzeka. Pomarańczowe oczy wichrowej przywódczyni przeniosły się na grupę prowadzoną przez Sowią Gwiazdę. Patrol doniósł, że rzecznicy przeprawiali się przez ich tereny do Spienionych Wodogrzmotów. Cóż za zrządzenie losu, prawda? Chwile po ich wyprawie nastąpiła jej własna… Odprowadziła dymnego wzrokiem aż do skałki, na której sama zasiadła, a następnie przywitała go delikatnym uśmiechem.
Dobry wieczór. Trudno się nie zgodzić. Dobrze, że chociaż trochę dzisiaj mróz odpuścił inaczej z pewnością byłoby jeszcze ciężej wysiedzieć na tym zimnie. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na Klan Gromu. — odpowiedziała kocurowi, aby po chwili również dodać z przytaknęłam głowy. — Owszem, moje szczere kondolencje Sowia Gwiazdo z powodu śmierci Mknącej Gwiazdy. — rzekła nieco cichszym tonem. Spodziewała się, że w każdym momencie może pojawić się pytanie, dlaczego to ona znajduje się na skale, a nie Orzechowa Gwiazda, a jednak…uderzyło w nią i całe szczęście, że nim ktokolwiek mógł dostrzec zbierające się łzy to delegacja Klanu Gromu pojawiła się przy Gadzich Łuskach, a cichy chichot Rozżarzonej Gwiazdy przerwał te kilka uderzeń serca niezręcznej ciszy. Przetarła łapą oczy, gdy uwaga skupiła się na rudzielcu i przez ten krótki moment postarała się zebrać w sobie, by jak najszybciej wyrzucić z siebie tę informację. — Niestety nie, Rozżarzona Gwiazdo. Księżyc temu pochowaliśmy O..Orzechową Gwiazdę. — musiała zrobić chwilę przerwy, bo zaczynała czuć, że głos jej zaczyna drżeć, a przecież musiała jeszcze wygłosić to przed wszystkimi! Chyba nie dam rady… Wdech i wydech. Wypuściła ciężko powietrze przez nos. — zabił go…ryś. — nie miała nawet ochoty komentować tego, że w jej przypadku towarzystwo wcale nie wymłodniało, bo była w tym samym wieku co złocisto-orzechowy. Po prostu po tym umilkła i spuściła wzrok na łapy, które były bezpieczniejszym punktem do zawieszenie spojrzenia niż pyski obu kocurów.

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Zgromadzenie XIII
Pon 19 Lut 2024, 21:51
Jabłkowa Gałąź
Jabłkowa Gałąź
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 20 [luty]
Matka : Maska ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża
Ojciec : Szakłak
Mistrz : Konwaliowy Sen
Wygląd : Przeciętnego wzrostu, chudy, wygląda na zabiedzonego i permanentnie zmęczonego. Ma długie, kręcone, kremowe futerko z białymi znaczeniami na mordce, szyi, podwoziu i łapach. Zielonkawe oczy, lekko garbaty nos i powykrzywiane we wszystkie strony wąsy.
Multikonta : Niknąca Łapa, Chaber
Autor avatara : Niklas Hörberg (flickr)
Liczba postów : 176
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1836-jabluszko#47650
Nie miał szczególnej ochoty tutaj być. Nie rozumiał fenomenu zgromadzeń, skoro przecież mogli rozmawiać ze sobą i wymieniać informacje każdego dnia, niekoniecznie w najzimniejszą noc, jaką kiedykolwiek przeżył. Jednak, cóż, może po prostu musiał pójść i na własne oczy zobaczyć, o co w tym wszystkim chodziło.
Gdy dotarli na miejsce, szybko oddzielił się od grupy, by móc prześlizgnąć wzrokiem po kotach, które zebrały się przy Gadzich Łuskach. Widział kilka mniej lub bardziej znajomych twarzy, jednak nie było tu nikogo, kto szczególnie przyciągnął jego uwagę. Westchnął więc cicho, napuszył futro i pociągnął nosem; podszedł do Złotego Blasku, bo z kotami z Klanu Rzeki chyba najmniej miał do czynienia.
- Cześć. Jabłkowa Gałąź - przedstawił się, siadając nieopodal i owijając łapy ogonem. Kocur wyglądał na takiego, który był w zbliżonym wieku do jego. - Też twoje pierwsze zgromadzenie? - zagaił luźno.

_________________
I knew already
my life was gon be heavy
but
nothing could prepare me for this

I lived for validation
I met your expectations

pushed down on my temptation
that's not what I want


Re: Zgromadzenie XIII
Pon 19 Lut 2024, 22:15
Niknąca Łapa
Niknąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 41 [kwiecień]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruk
Mistrz : Mknąca Gwiazda, Sowia Gwiazda
Wygląd : Wyższa niż dłuższa. Średniej wielkości, o bardzo krótkim, czarnym futerku. Trójkątna głowa z dużymi, nisko osadzonymi uszami, których końcówki są zbyt miękkie i podskakują przy każdym kroku. Mocna żuchwa, lekko wystające kły, żółte oczy, głupawy wyraz mordki.
Multikonta : Jabłkowa Gałąź, Chaber, Wapień
Autor avatara : ja
Liczba postów : 124
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1786-niknaca-lapa#45008
Jedyne, o czym potrafiła myśleć, to Lilia, z którą nie da rady się spotkać przez zgromadzenie.
Zapomniała o nich. Zapomniała, że to rzecz, która istnieje... bo nigdy nie była kotem, którego się zabiera na takie wydarzenia. Nie była godnym reprezentantem Klanu Rzeki, chyba że ktoś miał fantazję zaprezentować, jak bardzo Klan Rzeki był biedny, chory i głodny. Do tego Znika była idealna, ze swoją wypłowiałą sierścią, kościstą budową i dość niezdrową aparycją. Siedziała gdzieś na uboczu sama, nieszczególnie szukając towarzystwa. Zęby szczękały jej z zimna.
Drżał każdy jej mięsień i nie była pewna, czy to z przeraźliwego zimna, który wgryzał się w jej skórę pod krótką, nienadającą się do ochrony przed zimnem sierścią, czy też bardziej ze stresu i przerażenia, bo wiła już w swoim czarnowidztwie fantazje o tym, że Lilia nie chce już się z nią nigdy widzieć, bo nie pojawiła się na umówionym spotkaniu i kazała jej stać jak kołek i marznąć w Orlej Przełęczy. Skuliła się nieco mocniej i przełknęła ślinę, bo z tego wszystkiego miała wrażenie, że za chwilę zwymiotuje cały swój układ pokarmowy, wywracając go na lewą stronę.

_________________

★.•☆•.★
x
so many stars in the sky and I don't know why
they always have to fall on me
maybe I'm blind to all of the signs
that the world never wanted me
x
I've felt this bad for so long
I'm scared I'm fine


Re: Zgromadzenie XIII
Wto 20 Lut 2024, 18:40
Zamglone Jezioro
Zamglone Jezioro
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 54 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk
Mistrz : Zaćmione Słońce
Wygląd : Na pierwszy rzut oka można zauważyć długą, niebieską szatę kotki, bez ani grama bieli, wiecznie wypielęgnowaną, bo ta pieczołowicie o nią dba; by nie była splątana, brudna, a w świetle słonecznym - wręcz lśniła. Drugim, co rzuca się w oczy, to wysoki wzrost kotki. Ta bowiem należy do wysokich, dobrze zbudowanych kotek, co z każdym księżycem widać coraz bardziej. Na razie jej mięśnie nie są jeszcze dobrze rozbudowane, ale zdecydowanie zmieni się to jak tylko zacznie trening na poważnie. Trzecią zaś rzeczą, która od razu rzuca się w oczy są złocisto-pomarańczowe oczy. Oryginalnie są one złote, acz, w zależności od słońca, mogą przybierać nieco bardziej pomarańczowy odcień. Jezioro ma dużą głowę osadzoną na krótkiej szyi, z czarnym nosem. Pysk ma wiecznie wykrzywiony w grymas, można by rzec, aczkolwiek tak naprawdę jest to jej zwyczajowa, codzienna mina, którą przybiera, gdy po prostu się nie uśmiecha.
Multikonta : Rwący Strumień [KG], Trzcinowy Brzeg [KRz]
Liczba postów : 266
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1334-jezioro#23688
A więc po raz kolejny miała brać udział w Zgromadzeniu. Świetnie, idealnie. Nie szła tam zawierać przyjaźni, ale obserwować. Bacznie i czujnie. Nic nie poradzi, jak ktoś się dosiądzie, ale biorąc pod uwagę jej wieczny grymas na mordzie, to może nie miała się czego obawiać; była go świadoma, biorąc pod uwagę, że czasami przeglądała się w kałużach, czy widziała wzrok co strachliwszych kociąt i terminatorów.
W każdym razie, przyszli jako ostatni. Żałosne. Rzuciła przywódcy spojrzenie spod zmrużonych powiek, a następnie ruszyła ku zgromadzonym już kotom z innych klanów, po prostu ich mijając i siadając niedaleko miejsca, gdzie znajdowali się przywódcy. Nie pchała się tam jakby była jakimś zastępcą, czy coś, ale fajnie byłoby, hm, usłyszeć o czym mówią oni, albo ich zastępcy. Ewentualnie medycy, ale ich historie średnio ją interesowały.
Re: Zgromadzenie XIII
Sro 21 Lut 2024, 17:40
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 685
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Słowa wichrzaczki nie były do końca odpowiedzią na jego słowa, jednak skinął jej głową w podzięce za kondolencje. No trudno, może nie wyłapała, że kocur pyta o Orzechową Gwiazdę, lub też nie chciała o tym mówić. Postanowił więc nie drążyć, wiedząc, że za chwilę kocica i tak pewnie ogłosi klanom dlaczego Orzechowej Gwiazdy dziś z nimi nie ma. Ale po mowie ciała kotki domyślał się, że złotego kocura spotkał podobny los co Mknącą Gwiazdę.
Uwagę dymnego od myśli na temat wichrowego przywódcy szybko odciągnęło pojawienie się ostatniego z klanów z Rozżarzoną Gwiazdą na czele. Huh, już myślał, że może i Klan Gromu dotknęła śmierć przywódcy i zamiast rudzielca zobaczy Konwaliowy Sen, ale nie. Gdy tylko starszy kocur wskoczył na skałę, przywitał się z nim skinięciem głowy. Nie sposób było nie zauważyć jego dobrego humoru. Z jakiegoś powodu przywódca Rzeki poczuł lekkie zażenowanie pod futrem, gdy Rozżarzona Gwiazda od razu założył, że Orzechowa Gwiazda i Mknąca Gwiazda są chorzy. Aż szkoda było go wyprowadzać z tego błędu. W końcu jednak Słodki Nektar, a raczej Słodka Gwiazda, zdecydowała się zrobić to jako pierwsza.
- W takim razie, tobie też należą się kondolencję - odezwał się do niej delikatnie a w jego oczach błysnęło współczucie, gdy widział jej smutek. Co za nieszczęście, że dwa klany staciły przywódcę w podobnym czasie. Oby nie spotkało to też Klanu Gromu.
- Niestety, Mknącą Gwiazdę spotkał podobny los - powiedział, tym razem przenosząc wzrok na Rozżarzoną Gwiazdę.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Zgromadzenie XIII
Sro 21 Lut 2024, 18:06
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 70 [IV]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 529
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Mroźne dni były uciążliwe dla większości, szczególnie dla Pszczoły, która przeklinała tę Porę Nagich Drzew każdy dzień i każdą niewyspaną noc, a wybór niej na Zgromadzenie wcale nie poprawił jej humoru, wręcz go pogorszył. W końcu miało się ono odbyć po zmroku, właśnie wtedy, gdy jest najzimniej. Nawet za dnia przez pogodę nienawidziła wszelkich wypadów poza obóz, a co dopiero nocą. Tym bardziej, że poprzednia była wyjątkowo mroźna. Na osty i ciernie, co za debil uznał, że najlepszą porą na zimowe Zgromadzenia są właśnie noce?
Jeszcze przed wyruszeniem chciała wyprosić się ze Zgromadzenia, jednak widok skaczącej wokół z ekscytacji Leśnej Łapy stwierdziła, że lepiej mimo wszystko pójdzie i na wszelki wypadek przypilnuje swoją terminatorkę. Dopóki była za nią odpowiedzialna, nie zamierzał jej pozwolić na żaden głupi czyn. Jeszcze tego brakowało, aby potem dostała ochrzanu za nieodpowiednie zachowanie jej podopiecznej na tym jakże ważnym i niezbędnym dla nich wydarzeniu.
Póki byli w drodze, wojowniczka musiała przyznać, że dzisiejsza noc nie była najgorsza, ale wciąż całkiem zimna. Cała drżała z zimna i miała wrażenie, że zaraz kończyny u niej odpadną. Będzie cud, jeśli po tym pieprzonym Zgromadzeniu nie złapie przeziębienia. Pewnie gdyby nie obecność innych, dzielnie idących członków grupy, to już dawno położyłaby się na ziemi i zaakceptowała przegraną, zamiast rozpaczliwie rżnąć dalej przed siebie, starając się nie pozostawać w tyle. Co prawda, długi spacer nieco ją rozruszał i rozgrzał, ale tego wciąż było mało.
Kiedy w końcu dotarli na miejsce, Pszczoła w pierwszej kolejności spojrzała na skały, na których siedzą przywódcy. No tak, Grom przybył ostatni. Zauważyła też, że skład przywódców obu pozostałych klanów się zmienił. Widocznie ich poprzednicy nie przetrwali tych mrozów. Zabawne, bo chorowity Żar jakoś dał sobie radę dożyć do kolejnego Zgromadzenia, a reszta coś już nie bardzo. O ile zmiana władzy w Klanie Wichru ani trochę ją nie dziwiła, bo u nich działo się to często, to Klan Rzeki nieco ją zaskoczył. Zmarszczyła lekko pysk, rozczarowana ich słabością. Frajerzy.
Baw się dobrze, Leśna Łapo. – rzuciła do swojej terminatorki ze słabym uśmiechem, jakby chciała utrzymywać radosną atmosferę mimo braku nastroju. – Tylko nie narób mi wstydu. – szepnęła do jej ucha, po czym oddaliła się w swoją stronę, żeby nie przeszkadzać. Niech se kocię trochę pogada ze swoimi rówieśnikami z innych klanów. Sama z kolei usiadła gdzieś na uboczu, w jakimś mało tłocznym miejscu i wtuliła się w swoją nastroszoną z zimna kryzę, owijając ciasno ogonem swe drżące łapy, próbując je jakoś oprzeć. Była niczym mała złocista i puszysta kuleczka, siedząca samotnie i czekająca na koniec tych tortur.

_________________
Zgromadzenie XIII Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Zgromadzenie XIII
Sro 21 Lut 2024, 19:45
Wilcza Łapa
Wilcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 13 [IV]
Matka : Tęczowa Chmura... [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne. Po śmierci Tęczowej Chmury futro zmatowiało a jego waga zmalała.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [GK] Wysoka Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 175
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
ZZZZZIMNOOOO. Okropnie. Chciałem na zgromadzenie ale chyba w inną pogode... no i jeszcze tata wziął Leśną Łapę, która się chyba zbyt rządziła. Sapnąłem piorunując ją wzrokiem. - Chyba ty! - burknąłem i rozejrzałem się poczgromadzonych już kotach... było ich dużo. Ale najchętniej zagadałam do kogoś w moim wieku! Kto najbardziej przypomina takiego kogoś... hm. Zmrużyłam oczy i dojrzałem ją - kotkę o niebieskich oczach o rudym ogonie. Wyglądała ciekawie, dlatego z wypiętą piersią i ogonem uniesionym wysoko postanowiłem podejść do niej.
- Hej, jesteś z Wichlu nie? Ja jestem Wilcza Łapa, z Glomu, syn Lozżażonej Gwiazdy. - uniosłem kącik ust odslaniajac kiełki i usiadlem obok kotki. Mam nadzieję że już jej zaimponowałem swoją osobą.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Zgromadzenie XIII
Sro 21 Lut 2024, 20:56
Kasztanowa Łapa
Kasztanowa Łapa
Pełne imię : Kasztanowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 17
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 111
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kotka siedziała w miejscu, obserwując jak zbiera się coraz więcej kotów. Widziała dwie przybyte grupy, jednak nie potrafiła jeszcze zbyt dobrze rozpoznać kto jest z jakiego klanu po ich zapachu. Jedno było pewne- nie ważne z jakiego byli klanu, było ich wszystkich za dużo i byli zbyt głośni.
Kotka nie dała tego jednak po sobie poznać i zachowała tą samą pozycję, planując nie podchodzić do nikogo i jedynie słuchać, co mają do powiedzenia przywódcy.
Jak się jednak okazało, nie musiała do nikogo podchodzić, bo to ktoś podszedł do niej.
Zobaczyła pręgowanego kocura, który miał klatkę piersiową do przodu wypiętą jakby miał właśnie zostać przywódcą klanu, i to w dodatku jakimś ważnym i sławnym. Powstrzymała się od niechętnego westchnięcia, kiedy ten zaczął mówić.
Od razu poznał, że kotka jest z Klanu Wichru, więc musiał już być na patrolu przy granicach i wykluczyć zapach Klanu Rzeki, jak kotka zgadywała. Zanim zdążyła się zapytać, z jakiego ten niby jest Klanu, kocur sam powiedział i się przedstawił. Nie spodziewała się jednak faktu, że ten młody uczeń, jeszcze nie do końca umiejący mówić poprawnie, jest synem przywódcy Klanu Gromu.
Ta odczekała kilka uderzeń serca, tym samym patrząc jak młodszy kocur siada przy niej i pokazuje kły.
Czy on próbował jej zaimponować?
Kotka poczuła lekkie zniesmaczenie, jednak podniosła głowę jeszcze trochę wyżej i odpowiedziała:
- Tak. Jestem Kasztanowa Łapa- odparła, patrząc na niego kątem oka.
Patrzyła na niego przez chwilę, po czym odwróciła wzrok do tłumu, kiedy znów zobaczyła jego wyszczerzone zęby. Miała ochotę zaśmiać mu się w twarz, bo wyglądał przez to niepoważnie. I trochę się przy tym poniżał.
Ugh. To będzie ciężka noc.

_________________
Zgromadzenie XIII Kaszta16
Re: Zgromadzenie XIII
Czw 22 Lut 2024, 14:46
Złoty Blask
Złoty Blask
Pełne imię : Złoty Blask
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 31
Matka : Ćma Łapa
Ojciec : Czarnostopy
Mistrz : Sowi Zmierzch
Partner : brak
Wygląd : Kocur jest dość sporawym kotem o długich łapach. Posiada zielone oczy. Ma bardzo długą, puchatą, złotawą sierść o ciepłym odcieniu w czarne, tygrysie prążki, które przebiegają przez całe jego ciało, a które rozjaśniły się do rudości na brzuchu, tułowiu i kryzie, za wyjątkiem łap oraz głowy, a także końcówki ogona. Dodatkowo posiada przejaśnienie na pyszczku, które jest jaśniejsze od jego bazowego odcienia sierści.
Multikonta : Grzmiące Gardło, Jeleń
Autor avatara : xan_dandy_siberian_cat
Liczba postów : 196
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1761-lsnienie#44424
Słysząc obok siebie głos jakiegoś kota z Klanu Gromu, zdziwił się. Zwykle nikt się do niego nie odzywał. Liderzy pogadali, a potem wracali, dlatego też to było dla niego zaskakująca odmiana.
Nie. Już raz na jednym byłem — poinformował kocura. — Jestem Złoty Blask, niedawno zostałem mianowany na wojownika — przedstawił się, chwaląc przy okazji ze swojego nowego tytułu. — Zwykle nie dzieje się na nich nic szczególnego. Takie tam rozmowy. Chociaż to zgromadzenie zapamiętam na długo, bo teraz odmarza mi tyłek — zażartował.
Re: Zgromadzenie XIII
Czw 22 Lut 2024, 16:22
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1484
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
On również zjawił się na zgromadzeniu. Eleganckim krokiem podszedł ku miejscu gdzie zasiadali najważniejsi członkowie każdego z klanów by następnie zasiąść na tym należącym do niego. Skinieniem głowy powitał Słodką oraz Sowiego wysłuchując informacji które przekazywali. Doprawdy, zasmucał go fakt że i Klan Gromu nie posiadał nowego, bardziej kompetentnego niż poprzedni przywódcy.
- Moje kondolencje - rzekł w odpowiedzi na otrzymanie wieści.

_________________
Elegant maniac.


Ostatnio zmieniony przez Konwaliowy Sen dnia Sob 24 Lut 2024, 21:33, w całości zmieniany 1 raz
Re: Zgromadzenie XIII
Czw 22 Lut 2024, 21:17
Krowia Łapa
Krowia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 15 (luty)
Matka : Świergoczący Bór (NPC)
Ojciec : Gęsi Tupot (NPC)
Mistrz : Orzechowa Gwiazda
Wygląd : Niższa, oblana tłuszczykiem kotka, która okryta jest krótkim, gęstym czekoladowo-szylkretowym futerkiem. To właśnie dzięki niemu została nazwana Krówką, gdyż rude (łaty z klasycznym pręgowaniem. Znajdują się z tyłu głowy; na lewym uchu; nad oczami; pod nosem z lewej strony; na brodzie; lewej przedniej łapie; prawej i lewej tylnej; grzbiecie; ogonie) i czekoladowe (na prawym uchu; wokół oczu; na łokciu i palcu przedniej, lewej łapy; pod tylną, lewą łapą; na grzbiecie) łatki przypominają te u krówek. Resztę futerka otula biel, z czego na pyszczku tworzy charakterystyczną strzałkę, a na łapkach skarpetki. Oczy Krówki wybarwiły się na bursztynowy kolor; nosek i poduszki są różowe; na jej mordce najczęściej gości radosny uśmiech.
Multikonta : Sroka [KG]
Liczba postów : 17
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1923-krowka#51307
Mimo złej pogody Krowia Łapa była wręcz rozpromieniona! Kiedy usłyszała informację, że jest jedną z wybranych, aby pójść na zgromadzenie, nie mogła się doczekać aż będzie na miejscu. Była strasznie podekscytowana tym, co tam zastanie i kogo spotka! Może nawet pozna kogoś z innego klanu? W drodze do Gadzich Łusek próbowała parę razy zagadać do Kasztanowej Łapy, lecz nie była ona zbyt rozmowna, więc po paru próbach Krówka po prostu odpuściła i wędrowała dalej, przed siebie, podziwiając nowy świat dookoła.
Kiedy dotarła razem z innymi kotami z klanu Wichru na miejsce, nie wiedziała trochę co ze sobą zrobić. Siostra zostawiła ją, udając się gdzieś na ubocze, Słodka Gwiazda rozmawiała z resztą przywódców... Eh! Pora było znaleźć i kąt dla siebie.
Usiadła gdzieś z tyłu, niedaleko czarnej kotki z innego klanu. Przez chwilę wpatrywała się w nią, nieco zaniepokojona, bo wyglądała na nieźle zestresowaną, a skulona postawa ani trochę nie pomagała w tym, aby ukryć złe samopoczucie. Krówka zastanawiała się, czy podejść do niej i zapytać, czy wszystko w porządku, bo było jej szkoda kotki. Powoli wypuściła powietrze z pyszczka i podniosła się z ziemi. Sama aż się trochę zestresowała, bo pierwszy raz będzie rozmawiać z kotem z innego klanu(!).
— Um, hejka, wszystko okej? — zapytała, starając się mówić dosyć cicho, jak gdyby nie chcąc spłoszyć kotki i posłała w jej stronę mały uśmiech.

_________________
Zgromadzenie XIII Vxor42g
Re: Zgromadzenie XIII
Sponsored content

Skocz do: