Kasztanowa Łapazostała Postacią Marca 2024! Terminatorka z Klanu Wichru zwróciła uwagę graczy swoim charakterem i nastawieniem. Choć Kasztan jest przykładną terminatorką, często wzbiera się w niej wiele złości... jak na Zgromadzeniu, gdzie zaczepiana przez gromowego terminatora, Wilczą Łapę, zdenerwowała się i zdzieliła go łapą. Doceniona została też jej relacja z młodszym kolegą, Siwkiem. Czy Kasztanowa Łapa nauczy się kontrolować swoje negatywne emocje?
Wygląd : Przeciętnego wzrostu, chudy, wygląda na zabiedzonego i permanentnie zmęczonego. Ma długie, kręcone, kremowe futerko z białymi znaczeniami na mordce, szyi, podwoziu i łapach. Zielonkawe oczy, lekko garbaty nos i powykrzywiane we wszystkie strony wąsy.
Wygląd: Jedno spojrzenie wystarcza, żeby stwierdzić, że nazwanie go Ogryzkiem miało całkiem sporo sensu. Jest małym, chudym szczurkiem o wąskiej mordce i dość delikatnej urodzie, jednak równie dobrze może okazać się, że jest to po prostu kwestia jego bardzo młodego wieku i słabego startu w życiu i jeszcze się wypełni mięśniami, jak już wejdzie w okres dojrzewania i pozna dobrobyt. Który zresztą już poznał, biorąc pod uwagę to, że ma pękaty brzuszek, trochę jakby zjadł wielkie jabłko w całości, bo lubi sobie pojeść, a przez raczej mikrą posturę wygląda po prostu komicznie w ciąży spożywczej po każdym większym posiłku. Futerko ma w kolorze piaskowym, z wyraźnie odcinającymi się, ciemniejszymi grubymi zawijasami na boku i barkach. Mordkę ma białą, podobnie jak szyję, brzuszek i łapy. Jego futerko jest dość długie i skręca się w małe loczki; póki co jest kocięcym puchem, który jest mięciutki, watowaty i nie do końca tak gęsty, jak będzie docelowo, więc jeszcze ma szanse na wyjście z okresu bycia szczurkiem. Ryjek ma wąski i uśmiechnięty, nos lekko garbaty, wąsy długie i powywijane na wszystkie strony, oczy duże i zielonkawe. Jaki Jabłuszko jest, każdy widzi Galeria:An Nouck (flickr)
Charakter: Póki co trudno powiedzieć coś o Jabłuszku, bo jego charakter nie dość, że wciąż się kształtuje, to dodatkowo był nieco przyćmiony przez ciągłe zmiany w jego krótkim życiu. Póki co można powiedzieć, że gdy tylko poczuje się bezpiecznie, zaczyna być śmiałym, gadatliwym i ciekawym świata kociakiem. Ma trochę problemy z określeniem, co można a co nie można, jak to kociak - uczy się życia i dopiero nastraja swój wewnętrzny kompas i określa granice. Zdarza mu się więc powiedzieć coś niemiłego, czego z całą pewnością nauczył się od Maski, chociaż nie miał złych zamiarów ani nie chciał nikomu sprawić przykrości. Bardzo chce być doceniony i zauważony, bardzo potrzebuje uwagi, dlatego pcha się tam, gdzie są inne koty, chcąc udowodnić swoją wartość za wszelką cenę. Bardzo boi się być sam i wpada w panikę, gdy wydaje mu się, że nikogo w pobliżu nie ma.
Historia: Mamusia i tatuś nie muszą się bardzo kochać, żeby mieć dzieciaczki. Tak naprawdę nikt nikogo nie musi kochać, by kocięta powstały i dorastały - i Ogryzek, Łajka i x byli na to dowodem. Ojca, Szakłaka, nigdy nie poznał, w sumie teraz nawet nie pamięta, czy kiedykolwiek w ogóle poznał jego imię, czy po prostu zdążył o nim całkowicie zapomnieć. Maski, swojej matki, chyba też wolałby nie znać, choć do tego wniosku doszedł dopiero wtedy, gdy razem z rodzeństwem w wieku półtora księżyca zostali oddani jakiejś obcej kotce - która, mimo że była dla nich zupełnie obca, dała mu to, czego nawet nie wiedział, że potrzebował: miłość, uwagę i ciepło. Kolejne pół księżyca spędzili, przemieszczając się z miejsca na miejsce razem z Hanką, ich opiekunką, oraz zgrają innych kotów w wieku mniej lub bardziej zbliżonym do Ogryzka i jego rodzeństwa. Aż w końcu wędrówka się zakończyła, gdy Hanka umarła - nie wiedział do końca, co to oznacza, więc powiedział tylko, że nie ma sprawy, poczekają na nią, aż odpocznie i wróci, bo w perspektywie przeżycia dwóch księżyców, kiedy dwa tygodnie z Hanką były 1/4 jego dotychczasowego życia, to „nigdy” brzmiało tak samo abstrakcyjnie, jak abstrakcyjnie brzmiał wiek czterech księżyców. No bo wiedział, że Maska ich nie chciała i nie wróci (dobrze), ale Hanka i Kirito przecież ich chcieli, prawda? Więc kiedyś na pewno po nich wrócą i będą dalej wędrować. W każdym razie - trafili do kotów, które nazywały siebie Klanem Gromu. Po raz kolejny zajęły się nimi jakieś obce kotki, więc jego licznik matek wzrósł do rekordowej ilości czterech sztuk. Mogli też sobie wybrać nowe imię, każdy dostał kilka propozycji, które mogli sobie wybrać - Ogryzek nie do końca wiedział, co jest nie tak z jego aktualnym imieniem, ale spodobała mu się propozycja tego, żeby został całym Jabłuszkiem zamiast tylko Ogryzkiem. Starał się nie myśleć zbyt wiele o tym, jakie znaczenie mogło mieć jego poprzednie imię.
Wygląd : Przeciętnego wzrostu, chudy, wygląda na zabiedzonego i permanentnie zmęczonego. Ma długie, kręcone, kremowe futerko z białymi znaczeniami na mordce, szyi, podwoziu i łapach. Zielonkawe oczy, lekko garbaty nos i powykrzywiane we wszystkie strony wąsy.
Multikonta : Niknąca Łapa, Chaber
Autor avatara : Niklas Hörberg (flickr)
Liczba postów : 173
Wojownik
I know I'm a work in progress and I would like to stay that way don't stress, it isn't worth it your life is not your resume
this life's like a fantasy everyone wants to be on reach out for the things I need but is it all just a mirage?
Forum Starlight, otwarte dnia 15 listopada 2020 roku, to gra tekstowa utworzona na bazie uniwersum z serii Warriors autorstwa Erin Hunter. Opisy w forumowym Kompendium zostały stworzone przez administrację forum na podstawie informacji udostępnionych przez autorki książek, jednakże zasady, fabuła, lokacje, klany, postaci NPC, mapa, mechanika i inne elementy Starlight są naszego autorstwa. Coś Cię zainteresowało i chcesz to wykorzystać u siebie? Jasne, ale najpierw do nas napisz. Autorów wszelkich kodów i zdjęć można znaleźć na podstronie CREDITS.