IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Zgromadzenia
Zgromadzenie XIII
Czw 15 Lut 2024, 21:07
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2024
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Zgromadzenie XIII

ZASADY

  • Przywódcy piszą posty jako pierwsi ze swoich klanów i, z uwagi na publiczny charakter wypowiedzi ich postaci na Zgromadzeniu, obowiązuje ich kolejka odpisów. Inni uczestnicy mogą pisać dowolną liczbę postów między sobą i w dowolnej kolejności; jeżeli jakaś postać włączy się do publicznych wypowiedzi, również zaczyna obowiązywać ją kolejka.

  • Prosimy, by kolejne odpisy przywódców nie pojawiały się rzadziej niż co 2-4 dni.

  • Pamiętajcie, że klanowi NPC również są obecni na Zgromadzeniu - jeżeli ktoś nawiąże z nimi interakcję i chciałby uzyskać reakcję, prosimy o pinga roli @mistrz gry na serwerze Discorda!

  • Uczestnicy Zgromadzenia mogą zaczynać inne sesje w czasoprzestrzeni przed lub po Zgromadzeniu; należy tylko pamiętać o tym, że wydarzenia przed Zgromadzeniem nie mogą zbyt mocno wpływać na charakter i zachowanie postaci, a w sesjach po Zgromadzeniu należy ograniczyć się ze wzmiankami o Zgromadzeniu.

  • Akcje z MG wszystkich uczestników muszą odbywać się w czasoprzestrzeni po Zgromadzeniu.



Noc przed Zgromadzeniem była wyjątkowo mroźna. Gruby lód skuł większość jezior i stawów na terenach klanów, a starsi członkowie klanów oraz ci po kontuzjach zdecydowanie odczuli paskudną pogodę w kościach. Następny dzień był jednak spokojniejszy, a noc w dniu Zgromadzenia nie była aż tak surowa, jak poprzednia, choć wciąż nie należała do najprzyjemniejszych.

Noc zapadła bardzo szybko, jak w każdą Porę Nagich Drzew; niebo było czyste, bezchmurne. Gwiazdy spoglądały z ciekawością na Gadzie Łuski i koty, które powoli zbierały się na już trzynaste zgromadzenie po pożarze.

Re: Zgromadzenie XIII
Sob 24 Lut 2024, 16:51
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Mewa [KG]
Autor avatara : @poppy_the_highlandfold
Liczba postów : 756
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Głowę Owczego Runa całą drogę zaprzątało jedno pytanie: dlaczego ktoś uznał, że zgromadzenia w Porę Nagich Drzew to świetny pomysł? Może poprzednie zimy nie były tak srogie, lecz tego obiegu pór to była istna mordęga żeby przedzierać się przez te śnieżne zaspy, które momentami sięgały jej ponad brzuch. Gromowa medyczka nigdy nie należała do najwyższych, raczej była poniżej przeciętnej wysokości toteż łatwo mogłaby się w zakopać w puchu. Co więcej gdy opuszczali tereny gromu, o mały włosy a wyrżnęłaby pyskiem w śnieg. W ostatniej chwili udało jej się zachować równowagę, a chwila grozy sprawiła, że już do końca drogi aż do Gadzich Łusek dymna szylkretka uważnie spoglądała pod swoje łapki i ostrożnie stawiała kolejne kroki.
Będąc na miejscu, rozejrzała się szybko po zgromadzonych i z zaskoczeniem spostrzegła, że przybyli jako ostatni. Nie zwlekając więc pośpiesznie, starając się zwracać na siebie uwagę innych, udała się na skałkę dla medyków i posłała delikatny uśmiech zarówno Wieczornej Rosie, jak i Jałowcowej Łapie. Miło było zobaczyć wreszcie wichrzaczkę.
Jałowcowa Łapo, Wieczorna Roso, witajcie. — przywitała się z obiema kotkami. Może przez fakt, że szkoliła rzeczniaczkę była chętniejsza i bardziej otwarta do rozmowy, bo chyba po raz pierwszy poczuła się tak pewnie w towarzystwie innych w gruncie rzeczy obcych kotów. — Mam nadzieję, że ta surowa Pora Nagich Drzew nie...nie przyniosła wam wielu chorych? — zapytała, na moment spoglądając na pyszczek każdej z nich, potem zaś spojrzała na skałkę przywódców i z nieprzyjemnym zdumieniem przyjęła zmianę zarówno w składzie Wichru, jak i Rzeki. Gdyby nie inne koty siedzące na skale obok Konwalii, powiedziałaby, że zastępcy, których kojarzyła z poprzedniego zgromadzenia, zapewne zastępują przywódców...ale wówczas nikogo nie byłoby tam. Czy naprawdę dwa klany mogły przejść w tym samym czasie tak nagłą zmianę?

_________________
Zgromadzenie XIII - Page 2 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Zgromadzenie XIII
Wto 27 Lut 2024, 13:55
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2024
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieczorna Rosa


Szylkretowa medyczka, choć równie niezadowolona z chłodu, jak wszyscy inni, przybyła na Zgromadzenie wraz z Klanem Wichru - który, zdawało się, przybył na Gadzie Łuski jako pierwszy. Zajęła miejsce, gdzie zazwyczaj zbierali się medycy, a wkrótce dołączyła do niej Jałowcowa Łapa, z którą przywitała się skinięciem głowy i uśmiechem.
Cześć, Jałowcowa Łapo! Jak tam idzie trening? — zagaiła standardowym pytaniem, ale była szczerze ciekawa, kiedy kotka będzie z nimi jako pełnoprawna medyczka - i ekscytowała ją ta wizja; nie potrzebowali więcej strat takich, jak Ryczący Niedźwiedź czy Motyli Blask.
Po jakimś czasie rozmów - czy to między kotami na dole, czy przywódcami - dotarła też do nich Owcze Runo, na której widok - podobnie, jak z rzeczną terminatorką - uśmiechnęła się i kiwnęła jej głową w odpowiedzi na powitanie.
Zaskakująco nie! A u ciebie? — niewiele chorujących kotów to dobry znak: świadczył o odporności i zdrowiu Klanu Wichru, który nareszcie zdawał podnosić się z kolan. Gdy powędrowała wzrokiem za spojrzeniem Owczego Runa, opuściła lekko brwi; domyślała się, skąd to zaciekawienie, i wypuściła z siebie ciche westchnięcie. Oby ta zmiana była ostatnią w Klanie Wichru - I Rzeki - na najbliższy czas.
Re: Zgromadzenie XIII
Sro 28 Lut 2024, 17:51
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 39 [IX]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC] (*)
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Sowia Gwiazda [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 423
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Jałowiec nie bardzo wiedziała jak rozmawiać z Wieczorną Rosą. Tak właściwie to widziała ją dopiero trzeci raz w życiu i nigdy nie miała okazji zamieć z nią więcej niż jednego, czy dwóch zdań. Z tego też powodu wskakując na skałkę dla medyków, jedynie się z nią przywitała. Poczuła jednak pewną ulgę, gdy szylkretowa sama rozpoczęła rozmowę.
- A dobrze. Owcze Runo dużo już mnie nauczyła. Mam nadzieję, że niedługo już będę mogła znów odwiedzić Gwiezdnych - odparła, uśmiechając się do kocicy, jednak w jej tonie słychać było delikatne speszenie, spowodowane rozmową z bardziej doświadczoną medyczką. Mimo to starała sie wyglądać na zrelaksowaną.
W końcu na miejsce zgromadzenia dotarł również Klan Gromu, a wraz z nim mistrzyni złotofutrej. Od razu się zrelaksowała, gdy podeszła do nich Owcze Runo i uśmiechnęła się na jej widok.
- W Rzece też nie było jeszcze chorych od początków śniegów - odparła na pytanie. Miło byłoby się teraz pochwalić przy pozostałych medyczkach, że udało się jej kogoś wyleczyć pomimo srogich śniegów, ale bardziej jednak cieszyła się, że nikt nie zachorował, zwłaszcza kocięta i starsi wojownicy. Było to w sumie nawet zastanawiające, zważając na to, jak wyglądała ta pora nagich drzew.

_________________
Pink toes pressed against the carpet
Show your face and finish what you started
The record spins down the alley, late night

✭✭✭
Keep me from the cages under the control
Running in the dark to find east of Eden
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 02 Mar 2024, 10:59
Wilczy Kieł
Wilczy Kieł
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 23 [IX]
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : każda piękna kobieta......
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne a futro w przeciwieństwie do czasów gdy był kocięciem jest bardziej zadbane.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Ma bliznę po ugryzieniu na prawej łapie.
Multikonta : Wysoka Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa[KRz]
Liczba postów : 350
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
- Kasztanowa Łapa... fajne, fajne. Tlochę wyglądasz jak dzewo kasztanowe, ludy ogon taki na Polę Opadających Liści a biała klata na Polę Nagich Dzew. Oczy też masz niczego sobie! - przysunąłem się bliżej do kotki tak że nasze boku zaczęły się stykać. - Nie jest Ci zimno? Bo mi chyba tlochę jest... hehe. - rzuciłem dalej się szczerząc. Mało rozmowna była ale może się wstydziła! Trochę ją ośmielę i będzie dobrze.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Zgromadzenie XIII
Sob 02 Mar 2024, 12:25
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Mewa [KG]
Autor avatara : @poppy_the_highlandfold
Liczba postów : 756
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Przysłuchiwała się wypowiedziom obu kotem, wytężając mocniej słuch. Z drobnym uśmiechem przyjęła informację, że w dwóch pozostałych Klanach nie było wielu przypadków zachorowań, a wręcz przeciwnie - ku zdziwieniu mimo srogości Pory Nagich Drzew, mało kto chorował.
Dobrze to słyszeć.. W Klanie Gromu również niewiele było przypadków zachorowań odkąd nadeszły śniegi… Chyba Gwiezdny Klan, chociaż pod jednym względem postanowił nas oszczędzić. — przyznała i dopiero wówczas zdała sobie sprawę, że jej wypowiedź można było dwojako zrozumieć. Nieco się speszyła, gdy zrozumiała, że w obliczu strat, które poniosła Rzeka i Wicher, równie dobrze mogła nawiązywać też do zmian, które w obu tych Klanach zaszły, a… nie miała tego na celu. — Cho-chodziło mi o okropnie zimną Po-porę Nagich Drzew. — dodała pośpiesznie nim, którakolwiek z nich zdołała coś dodać. Nawet jeżeli wprowadziła jeszcze większy zamęt, to, to i tak lepiej czuła się, że to dopowiedziała niż gdyby miała zostawić to tak, jak było.

_________________
Zgromadzenie XIII - Page 2 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 02 Mar 2024, 16:50
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 27
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 280
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kotka zmarszczyła nos słysząc teksty ze strony Wilczej Łapy.
- przypominam, że kasztany mają kolce - prychnęła w jego stronę chłodno.
Najchętniej pacnęłą by go łapą w pysk i odeszła, jednak wiedziała, że nie wypada tak robić obcym kotom. Zwłaszcza na zgromadzeniu, gdzie jest tyle obcych i ta nie chciała by mieć słabej reputacji wśród klanów.
Tym bardziej nie chciała przynieść wstydu Wichrowi po tym, jak obiecała sobie, że jeszcze zaimponuje klanowi i da z siebie wszystko. Wcale nie uśmiechałoby się jej siedzenie w obozie przez kolejny księżyc jako kara za zadrapanie jakiegoś uczniaka z Gromu.
Pozostała więc na miejscu, starając się nie patrzyć na kocura. Kiedy jednak ten przybliżył się do niej i poczuła jego futro, spojrzała na niego wściekłym spojrzeniem i położyła po sobie uszy. Wstała i syknęła.
- Spadaj! Idź się zagrzać u kogoś innego- prychnęła i sztywno podniosła się po czym odeszła kawałek dalej, gdzie usiadła i z daleka posyłała Wilczemu spojrzenie możliwie bardziej mrożące od śniegu pod ich łapami.
Phh... Wiedziała, że zgromadzenie będzie nieprzyjemnym doświadczeniem, jednak nie spodziewała się, że będzie musiała odpędzać od siebie flirtującego dzieciaka.
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 02 Mar 2024, 23:28
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR], Osa [KG] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 1228
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Orzechowa Gwiazda nie żyje... I Krzywa Gwiazda też? Otworzył pysk i zamrugał parę razy w zdziwieniu, po czym zamknął go i zacisnął wargi. Zmarły lider Klanu Wichru był jeszcze taki młody...
- Naprawdę mi przykro z powodu waszej straty. Mam nadzieję, że Pora Nagich Drzew będzie dla was łaskawa w takim razie - powiedział do dwójki przywódców poważnym głosem. Ile Żar już przywódców przeżył? I ile jeszcze przeżyje innych żyć? Czy będzie najdłużej panującym kotem w klanach? Miał tylko nadzieję, że nie będzie żył zbyt długo.
- Wiem, że u was będą ważne ogłoszenia i dużo zmian... Dlatego może ja zacznę? Nie mam dużo do powiedzenia - powiedział z delikatnym uniesieniem warg ku górze, a jeśli by się przedstawiciele innych klanów zgodzili, podniósł się i odchrząknął, oczyszczając głos i zwracając na siebie uwagę wszystkich klanów.
- W Klanie Gromu naprawdę dzieje się dobrze! W gronie wojowników powitaliśmy Jabłkową Gałąź, który jest tutaj z nami. Ja wraz z Tęczową Chmurą doczekaliśmy się kociąt, które już noszą range terminatora, a jest z nami tutaj właśnie Wilcza Łapa. Na świat przyszło również potomstwo Sokolego Skrzydła i Płomienistego Ucha, jest z nami ich córka, Leśna Łapa. Ale też Miodowy Nos i Mniszkowy Płatek również mogą cieszyć się potomstwem, ale na razie nie wychodzą z kociarni. Parę kotów wyzdrowiało idealnie przed rozpoczęciem się cięższych mrozów, zwierzyną na razie nie musimy się martwić. Mi też już zdrowie dopisuje i mam nadzieję, że będzie tak przez całą tą mroźną porę - powiedział na zakończenie, po czym wycofał się, dając miejsce innym przywódcom. Pewno oni mieli dużo więcej do ogłoszenia, niż on. Bo w Gromie tak naprawdę niewiele się działo prócz tego, że rósł w siłę!
Re: Zgromadzenie XIII
Nie 03 Mar 2024, 15:15
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 97 ks [IX]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Mewa [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1274
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Nie podniosła wzroku, gdy Sowia Gwiazda przedstawił gromowemu przywódcy równie smutną informację. Nie podniosła również wzroku, gdy z kolei Rozżarzona Gwiazda wspomniał o Porze Nagich Drzew i o kondolencjach dla nich, a chęć rozpoczęcia przez niego oficjalnej części, przyjęła z aprobatą. Skinęła lekko głową. Miała jeszcze chwilę więc, aby dodać sobie sił.
Klan Gromu rósł w siłę, tak można by podsumować krótki wywód Żara. Nowe kocięta, wojownik, terminatorzy, pełno zwierzyny i wyzdrowieli klanowicze. Czego chcieć więcej? Gdy rudy przywódca skończył, ze swojego miejsca powstała Słodka Gwiazda. Spojrzała na zgromadzonych, nie zawieszając na nikim szczególnym oka. Po prostu przez moment przypatrzyła się ogółu i cicho odchrząknęła, zbierając ostatnie myśli.
Trochę ponad księżyc temu, śmierć w walce z rysiem poniósł Orzechowa Gwiazda… — zaczęła. Nie było sensu, aby nadmieniła, że był on również jej partnerem i jak wielką tragedią była dla niej jego śmierć. Nie potrzebowała pokazywać większej słabości przy dwóch pozostałych przywódcach niż już pokazała, roniąc łzę. — Dlatego wybrałam się do Spienionych Wodogrzmotów, gdzie otrzymałam dar dziewięciu żyć, a moim zastępcą została Wierzbowy Puch. Z lepszych wiadomości, Kasztanowa Łapa dołączyła do grona terminatorów, a w klanie pojawiły się nowe kocięta od Ropuszego Skrzeku i Gawroniego Dziobu. Ponadto mimo srogości Pory Nagich Drzew niewielu mamy chorych, a zwierzyny nam nie brakuje. — zakończyła i oddała głos Sowiej Gwieździe, usuwając się z powrotem na swoje miejsce. Miała to już za sobą.

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Zgromadzenie XIII
Wto 05 Mar 2024, 16:30
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 62 [IX]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC] (*)
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 888
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Dymny skinął głową na propozycję Rozżarzonej Gwiazdy odnośnie kolejności ich wypowiedzi. Po części wolałby wypowiedzieć się pierwszy, by mieć to już za sobą, ale rzeczywiście lepiej będzie, jeśli wypowie się ten z przywódców, który ma najmniej do ogłoszenia. A on przynajmniej będzie miał dodatkową chwilę na powtórzenie, co właściwie ma zebranym powiedzieć.
Wysłuchał więc rudego staruszka, analizując jego ogłoszenia, które po części były powtórzeniem tego, co ostatnio na zgromadzeniu powiedział Konwaliowy Sen. Czy zastępca nie przekazał mu co ogłosił? A może Rozżarzonej Gwieździe pamięć szwankowała? No cóż, zdarza się. Nie oponował również, gdy przed nim do ogłoszeń przystąpiła Słodka Gwiazda. Kotka zbyt wiele do opowiedzenia również nie miała poza śmiercią Orzechowej Gwiazdy i wyborem Wierzbowego Puchu na zastępczynię. Ów informację rzeczny przywódca przyjął z lekkim uśmiechem. Cieszył się awansem przyjaciółki zza granicy i miał nadzieję, że kiedyś razem ustaną na skale dla przywódców. Ale nie życzył oczywiście śmierci Słodkiej Gwieździe.
Gdy rudobiała skończyła mówić i ustąpiła mu miejsca, skinął jej delikatnie głową w podzięce. No to czas na wielką chwilę. Dasz radę - pomyślał.
- Klan Rzeki również spotkało wiele zmian. Kilka księżyców temu Mknąca Gwiazda stracił swoje życia w walce z dzikiem. Moją podróż po dar dziewięciu żyć odbyłem jeszcze tego samego dnia, natomiast na kolejnego zastępcę Klanu Rzeki wybrałem Suchy Nos - ogłosił, tutaj zerkając delikatnie w stronę starszej kocicy siedzącej na skale przeznaczonej dla zastępców. - W szeregi naszych wojowników wstąpiła dwójka wojowników, którzy są tu dziś z nami, mianowicie Złoty Blask oraz Przepiórcze Pierze, której kocięta kilka dni temu zostały mianowane na terminatorów. Niedawno na świat przyszedł także drugi miot Powracającego Zimna - po ostatnim zdaniu jego wzrok mimowolnie powędrował do zebranych, jakby szukał wśród nich Oliwkowej Gałązki. Ciekaw był, czy Gromiak, tak jak jego partnerka, pochwalił się, że został ojcem kociąt kota z innego klanu. Nie zamierzał jednak wyciągać tego przed wszystkimi zebranymi. Ostatecznie, tak długo jak nie zagrażało to interesowi Rzeki, były to prywatne sprawy tej dwójki. - Poza ów zmianami, w Klanie Rzeki nie dzieje się wiele. Pomimo mrozów, nie brakuje nam zwierzyny, ani też nie mamy chorych czy żadnych przygranicznych problemów. To tyle z moich ogłoszeń.
No to jego pierwsze ogłoszenia na zgromadzeniu już za nim. Miał nadzieję, że nie rozgadał się za bardzo. Wcześniej bardzo martwił się sytuacją Rzeki, ale teraz, gdy wysłuchał własnych słów... chyba nie było tak strasznie.
- Myślę, że nie ma sensu dłużej przesiadywać na tym zimie - zwrócił się do dwójki przywódców z delikatnym uśmiechem na pysku. - Żywię nadzieję, że do czasu kolejnego zgromadzenia w naszym składzie nie zajdą kolejne zmiany.
Po tym jak pożegnał się z dwójką przywódców i oni również uznali zgromadzenie za zakończone, zeskoczył ze skały by zebrać Rzeczniaków w celu powrotu do domu. Po drodze, nim Klan Rzeki opuścił Gadzie Łuski, zatrzymał się jeszcze przy Wierzbowym Puchu, by również złożyć jej gratulację w ramach awansu na zastępczynię.

//zt?

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Zgromadzenie XIII
Czw 07 Mar 2024, 12:35
Wilczy Kieł
Wilczy Kieł
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 23 [IX]
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : każda piękna kobieta......
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne a futro w przeciwieństwie do czasów gdy był kocięciem jest bardziej zadbane.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Ma bliznę po ugryzieniu na prawej łapie.
Multikonta : Wysoka Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa[KRz]
Liczba postów : 350
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
- A wilki kły i pazuly! Ale to tylko imię... w sensie potlafię tego użyć! Myślę że wilk wyglałby z kasztanem, soly. - kasztany są małe, wilki duże. Ciężko złapać w zęby to pierwsze ale jak się odpowiednio rzuci to pęka i tyle z kolców. A wilk? Wilki z tego co słyszałem są w watahach, a grupa wilków kontra grupa kasztanów to nadal myślę że wilki górą.
Gdy kotka odeszła z prychnięciem zmrużyłem oczy przyglądając się jej... no o co jej chodzi? Jeszcze mnie polubi, zobaczy! Poza tym czy mam czas zagadać do kogoś innego... i czy jest tu ktoś taki? Rozejrzałem się prędko po zgromadzonych. Jeszcze była jakaś łaciata kotka ale ona zagadywała już do kogoś innego... i była gruba. Wróciłem wzrokiem na Kasztanową Łapę.
- No weeeź! Ja chce się tylko zapsyjaźnić! Co ty taka nie miła? - podszedłem do szylkretki zatrzymując się przed nią.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki





Ostatnio zmieniony przez Wilcza Łapa dnia Pon 11 Mar 2024, 09:29, w całości zmieniany 2 razy
Re: Zgromadzenie XIII
Pią 08 Mar 2024, 19:23
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 27
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 280
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kotka wstrzymała oddech, powstrzymując się od zirytowanego warknięcia, kiedy znów zobaczyła przed sobą ucznia Klanu Gromu. Czy on naprawdę nie miał nic lepszego do roboty? Nikogo lepszego do zaczepiania? Kotka dawała mu bardzo oczywiste znaki, że nie chce jego towarzystwa. Z jakiegoś powodu jednak ten niczym rzep w futrze trzymał się jej nieustannie.
Spojrzała na niego chłodno, mając nadzieję, że samo spojrzenie go przepędzi.
Ah, gdyby nie ten cały ,,pokój podczas zgromadzenia" i ,,wszystkie klany się wtedy kochają"! Gdyby nie to, kotka już dawno trzasnęła by młodszego pazurami aby ten zapamiętał, że zaprzyjaźnianie się z obcymi kotami, i to w taki sposób, nie jest dobre. Kto to widział, tak po prostu podejść do niej i zacząć się ocierać?? Co, może przygarniemy go do Klanu na stałe i wszyscy będziemy się przytulać?
Może niech wszystkie klany się razem zbiorą i zaczną lizać, bo czemu nie. To w sumie wychodzi na jedno.
Kotka fuknęła w jego stronę, machając rudym ogonem na boki.
- Radzę ci odejść- powiedziała stanowczo. To było jej ostatnie ostrzeżenie. Jeśli ten uporczywy uczeń nie odczepi się od niej, wtedy kotka bez skrupułów mu przyłoży. Nie będzie się wtedy przejmować tym, że to jej pierwsze zgromadzenie i powinna zrobić dobre wrażenie, utrzymywać dobrą reputację klanu Wichru, ble, ble, ble.
Według niej coś takiego było wręcz przeciwne pokazywaniu siły Klanu- jeśli dajesz się omamić kotu z innego klanu i bez oporu ufasz mu od pierwszego wejrzenia, nie pokazujesz tym odwagi ani samodzielności swojego klanu a jedynie słabość i naiwność.
Re: Zgromadzenie XIII
Pią 08 Mar 2024, 19:30
Wilczy Kieł
Wilczy Kieł
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 23 [IX]
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : każda piękna kobieta......
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne a futro w przeciwieństwie do czasów gdy był kocięciem jest bardziej zadbane.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Ma bliznę po ugryzieniu na prawej łapie.
Multikonta : Wysoka Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa[KRz]
Liczba postów : 350
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
Położyłem uszy robiąc mały krok w tył. Co ona taka agresywna? Pierwszy raz ma kontakt z drugim kotem? Chorowała całe życie i od tak została wybrana do składu na zgromadzenie? Dziwne! Ja na to zasłużyłem ciężką pracą!
- Z lecznicy wyszłaś że tak na koty leagujesz? Bo.. bo może zapach ziół mnie otumanił piękna. - spróbowałem innej taktyki i posłałem jej ponownie uśmieszek. Jak to nie zadziała to nie wiem co innego by pomogło. Poza tym każdy lubi komplementy. A kotka była naprawdę ładna! Kasztanowa... e, Drzewo i Wilcza Gwiazda. Przyjąłbym ją do klanu oczywiście gdyby zachciała bo by się we mnie na przykład zakochała. A ja po pierwsze jestem synem przywódcy a po drugie chyba też jestem przystojny NIE? Blizn jeszcze nie mam ale to się ogarnie! Będę wyglądał wojowniczo.

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki





Ostatnio zmieniony przez Wilcza Łapa dnia Pon 11 Mar 2024, 09:30, w całości zmieniany 2 razy
Re: Zgromadzenie XIII
Pią 08 Mar 2024, 19:40
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 27
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 280
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kotka poczuła satysfakcję, kiedy ten się cofnął. Wtedy jednak wypowiedział słowa, które nie tylko ją zabolały, lecz także doprowadziły do jeszcze większej złości. Spełnił się jej najgorszy scenariusz- ktoś wypominający jej siedzenie w lecznicy przez tyle księżyców i zaległy trening.
Wstała, cała się zjeżyła i zasyczała na niego groźnie. Przez ułamek sekundy przez jej głowę przeleciała myśl- czy to, co ma zrobić jest aby na pewno dobrym pomysłem?
Wtem zdecydowała. Nikt nie będzie jej tak traktował.
Wyciągnęła łapę w stronę kocura w celu uderzenia go. Nie zrobiła tego bardzo mocno, jednak na tyle, aby ten poczuł i przemyślał swoje zachowanie. Ze złością w oczach odsunęła się do tyłu, w każdej chwili gotowa na kolejny atak.
Re: Zgromadzenie XIII
Pią 08 Mar 2024, 19:46
Wilczy Kieł
Wilczy Kieł
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 23 [IX]
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : każda piękna kobieta......
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne a futro w przeciwieństwie do czasów gdy był kocięciem jest bardziej zadbane.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Ma bliznę po ugryzieniu na prawej łapie.
Multikonta : Wysoka Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa[KRz]
Liczba postów : 350
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
Nigdy bym się nie spodziewał że dostanę w głowę od innej dziewczyny niż moje siostry. Rozumiem gdy jest sparing, albo jak się umówisz na bitkę ale tak bez powodu? I ZA CO? Odskoczyłem gdy poczułem bolesne uderzenie. - O CO CI CHODZI?! - krzyknąłem kładąc łapę na bolące miejsce. Czy ona właśnie zaczęła wojnę między klanami? I poza tym mogła już mnie walnąć tak żebym miał bliznę!
- Głupia jesteś czy co?! - krzyknąłem marszcząc brwi i odsłaniając kły. - Powiedziałem ci komplement!

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Zgromadzenie XIII
Sob 09 Mar 2024, 13:24
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 58 ks | lipiec
Matka : Świergoczący Bór [NPC] [?]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 1035
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Przeliczyła się. Konwaliowy Sen potraktował ją jak powietrze, nawet nie racząc skinieniem łba. Mimowolnie uniosła brew i obrzuciła go zaskoczonym spojrzeniem, kiedy to przywitał się z obecnymi na Gadzich Łuskach Sową i Słodką, ale jej obecność kompletnie mu umknęła.
— Ciebie też dobrze widzieć, Konwaliowy Śnie — odparła w jego stronę nieco chłodniej niż planowała, a na dźwięk kondolencji rzuconych w eter, jedynie trzepnęła końcówka ogona i skinęła sztywno łbem, zerkając w stronę Suchego Nosa. W końcu Klan Rzeki również pożegnał przywódcę, chociaż w przeciwieństwie do Mknącej Gwiazdy, Orzech miał jeszcze sporo księżyców przed sobą. To była zdecydowanie niepotrzebna śmierć.
Jako pierwszy odezwał się Rozżarzona Gwiazda, który trzymał się ze wszystkich starych przywódców najdłużej. W Klanie Gromu nie wydarzyło się nic ciekawego, chociaż Puch odnotowała, że kocięta Tęczowej Chmury zostały już terminatorami, a nawet jedno z nich było dziś na zgromadzeniu. Ciekawie. Później głos zabrała Słodka Gwiazda, a mięśnie karku liliowej zastępczyni automatycznie się napięły. Śmierć Orzecha. Wybór jej na zastępcę, spojrzenia i ciche gratulacje... Odpowiedziała na to wszystko poważnym wyrazem pyska i lekkimi skinieniami łba, na sam koniec siląc się na łagodny uśmiech. Na nic więcej nie było jej stać. Przemowę Sowy wysłuchała w całości, chociaż niewiele się różniła od pozostałych. W klanach było stabilnie i wspaniale - szkoda, że Wicher w tym wszystkim wypadał najgorzej. Zgromadzenie chyliło się ku końcowi i właśnie wtedy Puch przejechała spojrzeniem po kotach i wyłapała w tłumie Kasztanową Łapę do której przykleił się jakiś niebieski kocur z Klanu Gromu. Już miała odwrócić wzrok, gdy dostrzegła wokół nich zamieszanie, a następnie... Podniosła się praktycznie od razu by w paru susach znaleźć się przy młodszej siostrze i... wrzeszczącym bachorze. W sumie to mu się nie dziwiła, dostał w pysk, ale... ciekawiło ją za co. Dosłyszała, że kocur krzyczał coś o komplementach i Puch zrobiło się niedobrze. Jeżeli kocur był natrętny to... sobie zasłużył.
— Spokój! — warknęła ostro, stając pomiędzy nimi. Młodszego kocura obrzuciła chłodnym, karcącym spojrzeniem, a siostrę pacnęła końcówką ogona w nos, nakazując jej tym samym cofnięcie się. Na Gwiezdnych, czy dawanie kotom w mordy jest u nich rodzinne? — Cokolwiek się tu wydarzyło, na litość Gwiezdnych, przestań się wydzierać. Zgromadzenie dobiega końca, więc wracaj do swoich. Teraz. — zwróciła się bezpośrednio do Wilczej Łapy mrużąc przy tym ślepia w jasnym sygnale, że nie przyjmuje sprzeciwu. — A z tobą porozmawiam w obozie. Chodź ze mną, Kasztanowa Łapo.  — rzuciła przez bark i odwróciła się, kiwając łbem na siostrę by zostawiła Wilczą Łapę i ruszyła za nią. Kompletnie ignorując możliwy dalszy jazgot kocura, odeszła z Kasztan na bok i odczekała aż Klan Wichru się zbierze. Cokolwiek sprawiło, że Kasztan uniosła łapę na członka innego klanu, nie uratuje jej przed konsekwencjami. Jednak ich surowość zależy od wyjaśnień. Puch spróbowała złapać kontakt wzrokowy ze Słodką Gwiazdą, a gdy Klan zaczął się zbierać do siebie, szła obok Kasztan. Z Szerszeniem też musiała porozmawiać... Super, przynajmniej nie będzie się nudzić jako zastępca, co?

/zt

_________________
Zgromadzenie XIII - Page 2 Lv9k4sG
Zgromadzenie XIII - Page 2 4C23qCS
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 09 Mar 2024, 14:04
Kasztanowa Kryza
Kasztanowa Kryza
Pełne imię : Kasztanowa Kryza
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 27
Matka : Świergoczący Bór
Ojciec : Gęsi Tupot
Mistrz : Szerszeniowy Rój, niestety
Partner : Siwy Dym
Wygląd : Kasztan jest burym szylkretem. Większość jej ciała jest barwy ciemnego brązu z pręgami, jedynie jej ogon oraz fragment uda tylnej, lewej łapy i grzbietu jest rudy. Jej futro jest długie, lecz w niektórych miejscach spiczaste- wystaje z jej ogona, szyi i boków głowy niczym ciemne kolce lub igły. Ma na sobie również białe znaczenia - głównie na z przodu szyi i na klatce piersiowej. Nad oczami również znajdują się białe ,,brwi", a same jej ślepia są blado niebieskie.
Co do figury i sylwetki, kotka jest wysoka i dobrze zbudowana. Przez jej ciemne i długie futro tego nie widać, jednak jej mięśnie wyraźnie rysują się pod jej skórą.
Jej pręgi są tygrysie.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Księżycowa Łapa
Liczba postów : 280
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2032-kasztan
Kotka stała w miejscu, wbijając pazury w ziemię i machając ogonem na boki. Krzyk Wilczej Łapy jeszcze bardziej ją nakręcił- wiedziała, że to przyciągnie do nich tłum gapiów z innych klanów i zapewne z jej własnego także.
No trudno. Podjęła decyzję, teraz już jej nie odwróci.
Odsłoniła kły podobnie jak kocur lecz nie mówiła nic więcej. Nagle kątem oka zauważyła znajomą sylwetkę zbliżającą się do nich. Usłyszała rozkaz siostry i poczuła jej ogon na swoim pysku. Bez protestów odsunęła się do tyłu w ciszy, jednak wzrok który posyłała do Gromowego ucznia mówił sam za siebie.
Poczuła satysfakcję, kiedy Wierzbowy Puch zwróciła uwagę Wilczej Łapie. Bardzo dobrze, należało mu się. Co prawda wiedziała, że ją samą spotkają konsekwencje, jak to Puch powiedziała, jednak uważała, że była na nie gotowa. Nie ważne co się stanie i jaką karę dostanie, wiedziała, że postawiła na swoim i nie dała się omamić jakiemuś głupcowi. Wolała taką wersję wydarzeń niż gdyby miała iść z powrotem do klanu i chwalić się, że siedziała z jakimś kocurem na zgromadzeniu i przyjmowała całe jego flirtowanie i komplementy... Fu.
Kotka ostatni raz posłała kocurowi nieprzyjemne spojrzenie po czym bez słów ruszyła za starszą siostrą, nie odwracając się za siebie. Może nie dumnie, ale trzymała głowę wysoko i patrzyła przed siebie.
,,Z tobą porozmawiam w obozie" brzmiało groźnie, jednak Kasztanowa Łapa będzie trzymać swego i bronić swojego zdania choćby nie wiem co.

//zt
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 09 Mar 2024, 18:44
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 97 ks [IX]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Mewa [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1274
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
I choć zdawać by się mogło, że Słodka Gwiazda słuchała uważnie wywodu rzecznego przywódcy, tak naprawdę zamknięta była w swoim umyśle i myślach, które nie chciały od niej odjeść. I może też dlatego nie była pierwszą, która zareagowała na zachowanie Kasztanowej Łapy. Spojrzała jedynie na zeskakującą Puch, która kilkoma susami znalazła się przy młodszej siostrze i coś w jej kierunku powiedziała. Poczuła się lekko...zmieszana i niepewnie. Z pewnością to ona powinna była zareagować, bo była przywódczynią i powinna pilnować swoich Klanowiczów, a tu już wpadka na pierwszym zgromadzeniu... Skuliła się delikatnie, a kiedy nikt nic więcej nie miał do powiedzenia, powstała z miejsca, czując jak nieprzyjemny chłód kamienistej powierzchni mija.
Zgadzam się z Sowią Gwiazdą i również mam nadzieję, że nie będzie już więcej zmian. Do zobaczenia na następnym zgromadzeniu. — wymruczała jedynie i ostrożnie zeszła z Gadzich Łusek. A gdy była już na dole, zwołała wszystkich wichrzaków do siebie, łapiąc kontakt wzrokowy z Wierzbowym Puchem. Liliowa mogła zobaczyć, że rudo-biała posyła jej krótki i niewielki uśmiech, a w jej oczach kryło się podziękowanie, za to, że zajęła się tą sprawą. Potem, zaprowadziła klanowiczów do obozu.

[zt]

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Zgromadzenie XIII
Sob 09 Mar 2024, 20:58
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 64 [sierpień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1787
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Wysłuchał uważnie wypowiedzi innych przywódców by następnie zwrócić się ku Wichrowej zastępczyni.
- Wybacz - odparł by następnie pogratulować kotce. Jego uwagę zwróciło zachowanie Wilczej Łapy i jego rozmówczyni. Podszedł do obojga wraz z Wierzbowym Puchem.
- Pozwól, że to ja zajmę się kwestią członka mojego klanu. Twoim zadaniem są jedynie konsekwencje wobec waszej terminatorki. Konsekwencje te w mojej opinii powinniśmy wyciągnąć po wysłuchaniu wypowiedzi ich obojga. Nie ukrywam że rad byłbym mogąc wysłuchać i jej słów by wiedzieć, czy powinienem wyciagnąć je również wobec Wilczej Łapy - rzekł cicho do Wierzbowego Puchu wskazując na kotkę. - Rozżarzona Gwiazda nie zebrał jeszcze klanu, chciałbym zatem, byś opowiedział mi o przebiegu rozmowy twojej i terminatorki klanu Wichru która cię uderzyła. Uczyń to zanim twój ojciec poprowadzi nas z powrotem do klanowego obozu - zwrócił się do kocura.

_________________
Elegant maniac.
Re: Zgromadzenie XIII
Pon 11 Mar 2024, 09:32
Wilczy Kieł
Wilczy Kieł
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 23 [IX]
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : każda piękna kobieta......
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne a futro w przeciwieństwie do czasów gdy był kocięciem jest bardziej zadbane.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Ma bliznę po ugryzieniu na prawej łapie.
Multikonta : Wysoka Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa[KRz]
Liczba postów : 350
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
Położyłem uszy machając intensywnie ogonem gdy obok nas zjawiła się dwójka zastępców. Spojrzałem na Konwaliowy Sen marszcząc brwi. - Chciałem z nią pogadać jak to się lobi na zglomadzeniach... no i powiedziałem jej komplement nawet a ona zaczęła mnie wyzywać. - burknąłem. Nie specjalnie widziałem sytuacje gdzie dostaję karę za to że kotka podniosła na mnie łapę gdy ja jedyne co zrobiłem to dotknąłem ją delikatnie siadając przy niej. No to by było bezsensu! Ona jest agresorem, nie ja...

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Zgromadzenie XIII
Pon 11 Mar 2024, 12:16
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 58 ks | lipiec
Matka : Świergoczący Bór [NPC] [?]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 1035
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Doskonale znam zakres swoich obowiązków, Konwaliowy Śnie. Nie potrzebuje do tego twoich mądrości — odpowiedziała równie cicho co kocur, jednak zabrzmiała przy tym chłodno i ostrzegawczo. Nie mogła się przed tym powstrzymać, gdy kocur nagle wyskoczył z pouczaniem jej. A raczej upominaniem, że ma się zająć jedynie Kasztan, a nie drącym się kocurem. W którym momencie zaczęła wyciągać konsekwencje wobec niebiesko-białego terminatora? Kazała mu wrócić do członków swojego klanu, a to, czy Konwaliowy Sen cokolwiek z nim zrobi miała już pod ogonem. Nie jej cyrk, nie jej małpy. Zmarszczyła delikatnie grzbiet nosa i prychnęła bezgłośnie, gdy to główny zamieszany się wypowiedział. Ta, oberwał za niewinną rozmowę. Naprawdę Konwaliowy Sen musiałby mieć mózg wielkości mysiej kupy, aby w to uwierzyć.
— Skoro dostał w pysk za "komplement" o którym tak głośno krzyczał i o którym teraz wspomina, to raczej nie był on chciany I smaczny. To dość wymowne — zauważyła, unosząc delikatnie jedną z brwi, a jej głos był wyważony i opanowany, chociaż w zielonych ślepiach płonęła złość. Naprawdę nie chciała tu stać i rozmawiać z Konwaliowym Snem. Było zimno, późno i zgromadzenie dobiegło końca. Jak dobrze, że Słodka Gwiazda zawołała już Wicher do siebie! Do tego Kasztan milczała i miała do tego pełne prawo, a nawet poszła Puch na łapę. Spojrzała na czarnego zastępce chłodno i trzepnęła ogonem. — Znam Kasztanową Łapę i mogę poręczyć, że nie uderzyłaby go tylko za chęć rozmowy. Dlatego nie będę zmuszać członkini mojego klanu do wyjaśnień, gdy nie czuje się komfortowo. To czy wyciągniesz wobec tego terminatora jakiekolwiek konserwacje zostawiam tobie, ale lepiej naucz syna przywódcy jak powinien zachowywać się w kierunku kotów z innych klanów, szczególnie kotek. A teraz wybacz, Słodka Gwiazda zwołała już Klan Wichru — i tymi słowami zakończyła wymianę zdań z Konwaliowym Snem, skinęła mu łbem i odeszła.

/zt

_________________
Zgromadzenie XIII - Page 2 Lv9k4sG
Zgromadzenie XIII - Page 2 4C23qCS
Re: Zgromadzenie XIII
Sponsored content

Skocz do: