IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Dolina Oka Gór
Re: Oko Gór
Sro Lut 21, 2024 3:47 pm
Koźlorogi
Koźlorogi
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 90 [IV]
Matka : Dębowy Liść[*]
Ojciec : Ciemna Stopa [*]
Mistrz : Rwący Strumień -> Rozżarzony Krok
Wygląd : Krótkowłosy, chudy, wysoki, silny biały kocur z uszami, pyskiem, nogami i ogonem o barwie niebieskoszarej z ciemniejszymi prążkami i niebieskimi oczyma mający białe znaczenia na ogonie i łapach
Multikonta : Skwar [KRZ] | Pchla Łapa, Wrzeszcząca Łapa [GK] Sroka [Nkt]
Autor avatara : https://www.instagram.com/charlesthesiam/
Liczba postów : 559
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t328-kozla-lapa
Znajomy głos doszedł do jego uszu. Uśmiechnął się trochę i kiwnął głową w stronę kocicy. Dawno się nie widzieli, to fakt. Warto było nadrobić pogaduchy z Wierzbowym Puchem.
- Już myślałem, że nikogo nie spotkam a tu proszę, Wierzbowy Puch w całej okazałości. - przywitał się z kocica i wspólnie rozpoczeli spacer i podziwianie okolicznego Oka Gór.   - Hah... Jestem skłonny do wszystkiego by tylko wyrwać się od rutyny i nudy, która ostatnio mi mocno doskwierała. - zaśmiał się krótko. - Nawet do spaceru w taką pogodę z moim krótkim futrem. - uśmiechnął się szerzej do liliowofutrej. - Można tak to ująć. Wiesz w moim klanie jest teraz zdecydowanie więcej młodszych kotów niż starszych.  Czasem wydaje mi się, że nie mam do kogo pyska otworzyć. Poza tym ostatnio miałem lekkie problemy ze zdrowiem. Musiałem zwyczajnie się wyrwać z obozu.- wytłumaczył swojej wichrowej koleżance co go tutaj przygnało. - Dlatego bardzo się cieszę, że Cię widzę. Rozmowy z Tobą są dla mnie przyjemne. - rzucił drobnym komplementem w stronę Puch. - Pewnie sporo mnie ominęło hm? Szczerze to nie za bardzo wiem co się działo przez ostatnie księżyce. Nic tylko leżałem i kichałem w mech. - zaśmiał się.

_________________
Oko Gór - Page 9 GwW6Zz1
Re: Oko Gór
Sob Kwi 06, 2024 5:35 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Kocura coraz częściej nie było widać w obozie. Odkąd tylko Konwaliowy Sen dał mu przyzwolenie na opuszczanie obozu, Pająk wykorzystywał każdy moment, by tam nie siedzieć. Sprawdzał różne miejsca, chętnie przyglądał się terenom klanu, jak i ziemiom niczyim, które niedaleko się znajdowały. Tym razem przyszedł do oka gór, które pamiętał z wędrówek z zastępcą. Przypominał sobie, że w nocy jest tutaj najpiękniej, jednak przyszedł jeszcze przed momentem zachodzenia słońca. Przyglądał się tafli wody z delikatnym uśmiechem na pysku, było tak błogo i spokojnie. Chciałby móc tak po prostu, bez obowiązków, robić wszystko w swoim czasie.

/Chaos

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Sob Kwi 06, 2024 9:46 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Ciekawa okolica. W jego starym "domu" nie było takich ładnych krajobrazów. Trudno znaleźć takie cuda natury blisko ludzkich siedlisk, więc samotnik pozwolił sobie na małą wycieczkę krajoznawczą. Leniwą, powolną przechadzkę wzdłuż wody. Wlepiał wzrok w zbiornik i pochłaniał widoki, póki do jego nosa nie doleciał czyjś zapach. Nie był sam? Szkoda. Może luźna rozmowa nie będzie niczym złym... W duchu nawet cicho się zaśmiał. Kolejny kot pachnący gromem, doprawdy, nie lubili siedzieć w swoim domu.
Szedł powoli w jego stronę, spokojnie, skrzywiony ogon uniesiony w górę. Usiadł sobie kawałek od... niuch niuch... kocura.
- Przepiękna okolica. - przerwał ciszę.
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 1:35 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Gdyby Chaos wiedział ile w jego myślach było prawdy, Pająk wolał siedzieć gdziekolwiek indziej niż w obozie klanu. Wszystko było tam takie... sztucznie poważne. Każdy chciał być najlepszy, walczyć dla klanu po kres swoich dni i wszystko to przerażało niebieskofutrego. Czy on byłby w stanie walczyć? Poświęcić się i oddać swoje życie? No, skoro miał takie rozmyślenia, to chyba było równoznaczne z tym, że miał wątpliwości co do słuszności tego wszystkiego. Czuł, że ktoś się zbliża, jego duże ucho poruszyło się w kierunku, z którego dochodziły kroki, ale nie odwrócił spojrzenia, dopóki nie usłyszał słów kocura.
- Podobno w nocy, kiedy widać całą lśniącą skórkę, odbija się ona na tafli wody i jest jeszcze ładniej - nauczony rozmową z Rutą nie zaczynał od pytania o bycie samotnikiem, zamiast tego pociągnął temat, który zaczął dymny.

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 1:45 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Zero agresji, pytań kim był? Dobrze. Bardzo dobrze. Może to i lepiej. Zbyt piękna okolica na niepotrzebne kłótnie, a woda i tak niedługo zaleje się czerwienią z dodatkami pomarańczu, kiedy słońce zacznie na dobre chować się za horyzontem.
- Lśniąca skórka? - spytał zerkając na siedzącego obok nietoperzouchego. Chociaż nie czekał długo na odpowiedź. Potrzebował mruknąć te dwa słowa na głos żeby odgadnąć ich sens z kontekstu wypowiedzi. - Ach, gwiazdy. Racja. Wasze leśne określenia są dosyć... Poetyckie. - wrócił wzrokiem na wodę. Siedział przez chwilę w ciszy, zastanawiał nad czymś.
- Więc, dlaczego kolejny gromowładny opuścił swoje tereny? Nie powinniście siedzieć zamknięci w granicach, których tak bronicie?
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 9:06 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk nie był kotem wrogo nastawionym do nikogo, może to jego błąd, ale nie przeszkodziło mu do tej pory i, jak widać, jeszcze żył i miał się dobrze. W większości. Nie zdziwił go brak wiedzy nieznajomego, wiedział już, że koty nie wiedziały czym są różne rzeczy, nazywane przez koty z klanów. Chciał już odpowiedzieć, jednak dymny sam się odezwał.
- Gwiazdy, tak, może być - przytaknął jedynie, bo w sumie nazwa była mu obojętna. Kolejne słowa zaskoczyły niebieskofutrego. Gromowładny? W sensie, że kolejny kot z klanu gromu? I jak to "kolejny"? Przeniósł spojrzenie na kocura, był nieco zdezorientowany.
- Kolejny? - nie minęło jednak nawet jedno uderzenie serca, nim Pająk kontynuował - wychodzenie poza tereny nie jest do końca zabronione... chyba? - ostatnie słowo było dość niepewne. Może faktycznie popełnił błąd, że wyszedł poza granice klanu. Teraz jednak już nie bał się Konwaliowego Snu jak na początku. To, co się stanie było mu raczej obojętne. Wzruszył barkami.
- Może i tak, ale jak jest się już jedną łapą poza klanem - westchnął cicho. Powinien trzymać język za zębami, tam gdzie jego miejsce, ale wizja przysięgi była zbyt bliska.

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 9:18 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
- Tak. Kolejny. - skinął głową kocur, może nawet ukrywając nieznaczny uśmiech na swojej zwykle ponurej mordce. - Wiem, że macie niedaleko granice, ale wasze zapachy są tak gęsto usiane poza nią... Czasami można się zastanowić, czy nie próbujecie poszerzyć swoich terenów. - wydawało się, czy dźwięk który z siebie wydał na końcu tego zdania był jak cichy śmiech, a może zwykłe rozbawienie. Chociaż nieco drwiące. Wątpił żeby klanowe pieszczoszki chciały opuścić tereny dane im przez te jakże ważne "gwiazdy". Cóż za głupota, kierować się wytycznymi od zmarłych słabeuszy... Ale jego wewnętrzne narzekanie zaraz umilkło, a ucho drgnęło na słowa młodego kociaka. Jedną łapą poza?
- Huh? Co masz przez to na myśli? Czyżby twój klan nie był jednak aż tak świetnym miejscem do życia? - spojrzał na niego, zaciekawiony. Wyglądało na to, że los się do niego uśmiechnął... Ale potrzebował więcej informacji jeśli miał tą okazję wykorzystać. Niech młody myśli, że pod tą ciekawością nie kryło się nic złego. Może nawet uzna, że warto wygadać się nieznajomemu, który i tak nie ma powodu donieść jego starszyźnie? Uwielbiał spekulacje, ale teraz chyba miał na to za mało czasu, musiał zostać przy ziemi i przy faktach przed sobą.
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 9:41 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Zastanawiające, był ciekaw czy kocur spotkał jeszcze kogoś, czy mówił tylko o zapachu. Mógł mówić cokolwiek i nie koniecznie to wszystko mogło być prawdą, co długouchy musiał mieć na uwadze, choć teraz coraz bardziej miał to gdzieś.
- Nie wiem co kryje się pod tymi wszystkimi zapachami - i szczerze mnie to nie interesuje dodał sobie w myślach. Konwaliowy Sen pewnie ucieszyłby się z wizji powiększenia terenów, klan się rozrastał i kotów było coraz więcej. Nie był pewien jak odniósłby się do tego przywódca, Żar w tych czasach mało co wychodził z legowiska chorych. Chyba jednak niemiałby za dużo do gadania.
Pytania kota były zasadne, a Pająk miał zamiar na nie odpowiedzieć, w końcu mówił tylko o swoich przeżyciach.
- Chodzi o to, że chyba nie wszyscy nadają się do życia w klanie, ale tak jak koty, które urodziły się poza klanem... no, nie mają wyboru na inne życie do czasu? Mnie to wszystko przerasta - przyznał, przyglądając się tafli wody. Nie miał zamiaru mówić nieznajomemu o wszystkim co złe, żadnych konkretów. Wydawało mu się, że nie był aż tak naiwny.

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 9:57 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Ach, czyli jednak młody raczył uchylić rąbka tajemnic i problemów, które go gryzły. Tyle mu wystarczyło, wątpliwości kocurka. Coś co łatwo było wykorzystać na własną korzyść.
- Każdy ma wybór, nie ważne gdzie się urodzi. - odezwał się, spokojnie, można by nawet powiedzieć, że całkiem szczerze. Chociaż były to po prostu wyuczone kłamstwa, często potrzebne kiedy żyło się w kulcie, który opierał się na samych kłamstwach. - Wszystko zależy od tego jak szybko zdamy sobie sprawę, że to nie jest miejsce dla nas. Reszta to kwestia starań. Niektórym zajmie to dłużej, innym pójdzie szybciej. Każdy pająk musi utkać swoją własną pajęczynę, taką która mu pasuje i która go wykarmi bez względu na komentarze innych. - gdyby tylko Chaos wiedział jak trafna była przenośnia, którą wybrał. Wiedział, że musiał trochę czarować, słowa może nie były jego mocną stroną, ale wciąż pamiętał przemówienia Cis. I tak bardzo jak nienawidził tej zasranej mendy, tak musiał przyznać, że słowami mamiła bardziej niż słodki zapach kusił pszczoły.
- Sam kiedyś żyłem w grupie, która jedyne co mi dała w prezencie to podcięte skrzydła. Gdzie trzymanie się ich ideałów i zasad było tak kluczowe, że aż bolesne... - pokręcił łebkiem na boki. - Chciałbyś znaleźć miejsce, które uwolni cię od takich zmartwień i pozwoli rozwijać tak jak tobie to pasuje?
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 10:23 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Na pierwsze słowa kota, końcówka jego ogona uderzyła o ziemię delikatnie. O to samo mu przecież chodziło, tak? Dlatego powiedział, że do czasu nie mają wyboru. Co prawda każda decyzja miała swoje konsekwencje, ale wybór w końcu zawsze był. Pająk też mógł wybrać, czy do końca życia być wojownikiem, poświęcać się dla kotów z klanu, czy być samotnikiem... wolnym do robienia tego, czego tylko chciał i kiedy chciał.
Pająk? Uszy poruszyły się na wypowiedzenie przez dymnego tego słowa. Jego imienia.
- No... no tak, wiem to. Czasami po prostu jest ciężko zrobić ten pierwszy krok... zwłaszcza jak jeszcze wielu rzeczy się nie potrafi. Ciężko podjąć decyzję, jeśli nie jest się pewnym, czy samemu się przeżyje - odezwał się, zupełnie jakby słowa były skierowane do niego personalnie. Miał mało czasu i zdawał sobie z tego sprawę, poza tym... Co jeśli zostanie wygnany? Będzie ścigany po to, by być zabitym... Przeniósł spojrzenie na kota, kiedy mówił o swoich przeżyciach.
- Chyba? Dlatego... dlatego myślę w ogóle o odejściu

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 10:37 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Wszystko szło idealnie. Tak idealnie, że to aż podejrzane, ale kocur wolał nie lekceważyć losu, który postanowił iść ramię w ramię z jego pomysłem. Jak już to powinien mu dziękować za tą możliwość.
- Trudno przeżyć samemu... Ale co gdybyś mógł przeżyć z kimś? - żółte ślepka wpatrywały się w kocura. Ciekawe, wyczekujące. - Co jeśli mógłbyś żyć z kotami, które nie chcą rezygnować ze wsparcia innych, ale jednocześnie chcą wziąć los w swoje własne łapy i kształtować historię ich żyć po swojemu. To nie byłby klan, dla którego masz poświęcić całe życie. To byłby dom, społeczność która wspiera twoje poczynania, a jedyne czego chce w zamian, to żebyś pomógł im tak samo jak oni pomogli tobie gdy tego potrzebowałeś. - obietnica idealnego, utopijnego życia. Czy nie była to kusząca propozycja dla kogoś, kto najwidoczniej miał pewne wątpliwości co do swojego dotychczasowego życia? Gdyby nie chciał niczego zmienić, nie zastanawiałby się nad tym. Nie pytałby dlaczego chce odejść.
- To naturalne, wątpić w coś co ci nie pasuje. Masz prawo do własnego zdania, do własnego życia. Klan najwidoczniej nie spełnia twoich oczekiwań jeśli bycie w nim rodzi wątpliwości.
Re: Oko Gór
Nie Kwi 07, 2024 11:33 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk nie zdawał sobie sprawy, że sam wpadł w sieć, zupełnie jak jakaś mucha, która siedziała na niej i dopóki nie postanowiła odlecieć, to nie zdawała sobie sprawy z tego w jakiej sytuacji się znalazła. Niebieskofutry może jednak był naiwny, choć był przekonany, że przecież to tylko zwyczajna rozmowa. Przeżyć z kimś? Kot prychnął nieco rozbawiony. Właśnie od wszystkich chciał uciec, fakt że przerażał go głód i spędzanie czasu każdej nocy poza bezpiecznym obozem, ale... Może życie w klanie nie było takie złe? Było przede wszystkim wygodne, z jednej strony, bo z drugiej... walka do końca swoich dni i oddawanie życia za klan nie brzmiały zachęcająco. Poza kilkoma kotami też nie miał tam z kim utrzymywać kontaktów, a słowa dymnego były zbyt... zachęcające, by nie wziąć ich chociaż pod uwagę.
I wtedy Chaos powiedział o domu, nawet nie zdawał sobie sprawy, w jak czuły punkt trafił, albo może i dokładnie wiedział co mówi, lecz Pająk był już przeciągnąć w stronę, o której nic nie wiedział. Otworzył pysk, by powiedzieć coś o tym, że jest to zbyt piękne, by było prawdziwe, ale zaraz go zamknął. O tym przecież mówił Konwaliowy Sen na treningu... Samotnicy zbierają się w grupki, by razem sobie w takiej społeczności funkcjonować.
- To brzmi bardzo miło - przyznał całkiem szczerze - jeśli bym nie musiał poświęcać swojego życia i umierać dla czyjegoś dobra - zamyślił się i znów przeniósł spojrzenie na taflę. Dom. Ciekawe jak by zareagowało jego rodzeństwo, albo rodzice...
Wątpliwości, ostatnio jedynie to miał w głowie, kot trafiał w sedno za każdym razem, jak otworzył swój pysk.
- Jak ty się w ogóle nazywasz?

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Wto Kwi 09, 2024 1:54 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Musiał zachować swój spokój i powagę, ale w tym ruchu pyska, w tym jak niebieski kociak otwierał go i zamykał, jakby o czymś myślał... Czuł, że jego słowa powoli czyniły cuda, które chciał zdziałać. Gdyby nie to, że oznaka ekscytacji mogłaby zniechęcić jego rozmówcę do dalszej rozmowy albo co gorsze wprowadzić w podejrzenia... Jak nic by tutaj zaczął ugniatać ziemię łapami byle uwolnić gdzieś te gromadzące się emocje. A mimo to siedział, sztywno jak pieniek. Żółte oczy wyczekujące odpowiedzi.
- Nie musisz umierać dla niczyjego dobra. - wymruczał, spokojnie i mimo wszystko szczerze. - Jest tyle innych sposobów by wspomóc taką społeczność. Potrzebni są przecież myśliwi, opiekunowie kociąt i ich matek, zielarze czy zwykli zwiadowcy, sprawdzający czy tereny są bezpieczne. Walką mogą zająć się ci, którzy wiedzą, że swoją siłą będą mogli ochronić słabszych. Po co zmuszać do bitki kota, który się do tego nie nadaje? Takie ograniczenia i zmuszenie na siłę są głupie. Indywidualny potencjał to coś co trzeba wykorzystać, a nie ukrócić. - wydawało się, czy na pysku kocura pojawił się uśmiech. Słysząc pytanie o imię przełożył ogon z jednej strony na drugą.
- Chaos. A ciebie jak zwą?
Re: Oko Gór
Wto Kwi 09, 2024 3:32 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk przez jakiś czas chłonął widok, który malował się przed nimi, jak słońce chowało się już za horyzontem, a tafla wody zmieniała swoje kolory pod jego wpływem. Doprawy, był to piękny wieczór, który niebieskofutry zapamięta na długi czas.
To co mówił Chaos miało sens. Nawet więcej sensu niż to, co działo się w klanach teraz. A przynajmniej w Klanie Gromu, bo faktycznie wszyscy musieli zajmować się... wszystkim! Z drugiej strony jednak...
- Tylko wtedy i tak trzeba chociaż szkolić koty z innych dziedzin, w sensie, podstawowe rzeczy, nie? - podniósł spojrzenie na starszego - bo w momencie kryzysu chyba przyda się więcej kotów polujących czy też walczących, więc w sumie wychodzi na to samo - trochę się przygasił, ale wciąż nadzieja na coś lepszego niż klan tliła się w nim coraz mocniej. To było dziwne, że jedna rozmowa tyle potrafiła zdziałać. W sumie, większość rozmów coś mu dawała. Tylko tego dziwnego Ruty nie potrafił rozgryźć w żaden sposób. Mówił jakimś szyfrem, którego nie rozumiał.
- Chaos - powtórzył po chwili, jakby się zastanowić, to było dość adekwatne imię - ja jestem Pająk

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Sro Kwi 10, 2024 7:54 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Sam z ciekawości zerknął w stronę, w którą wbijał wzrok jego rozmówca. Nie dało się ukryć, że to był piękny widok. Idealny na ten moment. Sprawiał, że wszystko co tu się działo było nieco... Ciekawsze? Łatwiejsze do zapamiętania? Może bardziej spektakularne. Jakby sama natura pochwalała jego słowa. A to tylko zachód słońca.
- Och, to oczywiste, że każdy powinien coś wiedzieć o sztukach przetrwania. Walka i polowania są w końcu podstawą naszych kocich żyć. Lepiej umieć się obronić w razie nagłego wypadku, hm? - zerknął znowu na Pająka. - Kryzys, jak sama nazwa wskazuje, jest kryzysem. A wtedy wszystkim jest ciężko. Jeśli żyje się razem, miłym jest się wspierać bo to oznacza, że i do ciebie ktoś chętniej wyciągnie pomocną łapę, a i przyjaciół można tak zdobyć. Tylko kot z głową w swoim zadku nawet w takiej chwili będzie myślał jedynie o swojej własnej wygodzie, a z takiego jaki pożytek w społeczności opierającej się na wspólnym wsparciu? - pokręcił głową na boki z politowaniem. To oczywiste, że nie mogło być "za dobrze". Za dobrze jest tylko w opowiastkach, a życie jest jaki jest. Potworne i brutalne, dlatego trzeba się przygotować na pewne ewentualne wypadki przy pracy. Z resztą... Czy to nie oczywiste, że trzeba będzie każdego nauczyć podstawowych umiejętności? Przecież nie można pozwolić by koty się leniły i siedziały na dupie tylko dlatego, że w przyszłości na pewno nie będą wojownikami ani łowcami. Jeśli ktoś chciał być w kulcie, musiał być przydatny. Nawet w najmniejszym stopniu.
- Pająk, hm? Przeurocze imię. - nawet się uśmiechnął, nieznacznie. Jego przenośnia była bardzo trafna w takim razie. - Chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej?
Re: Oko Gór
Pią Kwi 19, 2024 8:19 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Wsłuchiwał się w słowa kota i łapał się na tym, że czuł się przy nim coraz bardziej spokojnie. Mimo tego jak Chaos wyglądał - nieco strasznie, przez swoje wszystkie blizny, to Pająk wydawał się rozluźniać, bo słowa, które wypowiadał miały ciągle taki sam sens. W sensie, faktycznie go miał i kot nie mógł uwierzyć, że nie patrzył na to z tej perspektywy. Głupio mu też było, że wyszedł w tym momencie na lenia, którym był, ale i tak wstyd przed innymi. Uderzył delikatnie końcówką ogona o ziemię, bardziej jakby chciał sprawdzić, czy dalej tam jest, niż z jakichś konkretnych emocji.
- Bardziej jakieś zwyczajne niż urocze - zaśmiał się i machnął łapą, nieco zawstydzony. On nie chciał być uroczy, chyba, chociaż to było miłe... też chyba. Na pytanie kota zastanowił się chwilę.
- Opowiadasz o tym wszystkim... jakbyś znał miejsce, które działa w ten sposób. Czy ono istnieje? - w jego oczach dało się zauważyć błysk ciekawości i zainteresowania, bo chciał wiedzieć więcej, ale jeśli Chaos obiecywał mu gruszki na wierzbie, to po co mu słuchać takich bajek? Po co mu nadzieja? Lepiej już zostać całkowicie samotnikiem i żyć samemu ze sobą.
- I... jeśli w ogóle chcesz, nie musisz odpowiadać, tym bardziej szczegółowo! Dlaczego masz tyle blizn? Skąd one są? - bo jeśli zrobił to ktoś z tej kociej grupy, o ile taka istnieje, to nie był pewien już co myśleć.

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Pią Kwi 19, 2024 9:00 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Uśmiechnął się zerkając na młodzika. Takich zawsze łatwo było przekonać wizją czegoś obiecującego, innego niż to co znali. Wiek buntu nie miał w końcu swojej nazwy z niczego, a Pajączek bez wątpienia w takim był. Nawet jeśli jeszcze nie bunt, to wciąż krył w sobie wystarczające niezadowolenie by szukać innych odpowiedzi na pytanie o życiu.
- Czy istnieje, hm. - powtórzył. Na dobre utkwił wzrok w horyzoncie, w słońcu chowającym się daleko za taflą wody, dalej niż kocie oko mogło sięgnąć. Chowało się jakby nie chciało być świadkiem spisków. - To miejsce to moje marzenie. - zabrzmiał nadwyraz łagodnie. - Chcę stworzyć coś co zaprzeczy tyranii, w której sam byłem zmuszony żyć gdy byłem w twoim i starszym wieku. - wyciągnął przed siebie łapę, rozłożył palce i wyciągnął szpony jakby chciał złapać ostatki promieni, które rozlewały się po tafli jeziora. - Miejsce, w którym każdy kot poczuje się jak w domu, gdzie nie więzy krwi trzymają nas razem, a świadomość, że w końcu gdzieś należymy. Gdzie nikt nie odwróci się od nas za inne poglądy bo nie to świadczy o wartości każdego kota, a jego czyny. Proste dobro i zło. Powody i słuszność, a nie sztywne zasady. - zacisnął łapę w chwili, w której na horyzoncie pozostał tylko mały łuczek słonecznej korony. Jego korony, którą kiedyś założy na swój łeb i poprowadzi te wszystkie koty tak jak będzie chciał. Będą tańczyć do jego melodii. - I żeby to wszystko spełnić, brakuje mi tylko kotów. Takich jak ty. Które chcą coś zmienić w swoich życiach. - spojrzał na Pająka, żółte oczy wpatrywały się w niego intensywnie, z pasją, żywe jak nigdy nie były przez ostatnie księżyce. Czarne źrenice lekko rozszerzone, podekscytowane własnymi słowami i knuciem.
Pozwolił sobie wziąć głębszy wdech i nieco uspokoić szalejącego w środku kociaka, który sam chciał wyrwać się ze swoich więzów i żyć zapominając o urazach przeszłości. Do tego jednak daleko, mały Nadziejo, który nie miałeś nigdy szansy przeżyć nawet jednego dnia. Słysząc pytanie o blizny skulił nieco uszy. Nie lubił tego wspomnienia, ale też nie mógł tego wymazać. To ślady przeszłości, które zawsze z nim będą.
- Pamiątka po mojej fałszywej rodzinie, która wychowywała mnie tak bym im służył, a nie był sobą. - prychnął, pazurami zagarniając piach. - To się dzieje, kiedy zasady i słowa jednego kota znaczą więcej, niż twoje własne życie. Bo traktują cię jak narzędzie do rozwiązywania ich problemów. - zacisnął kły rozzłoszczony samą myślą. Wciągnął głośno powietrze nosem, chwilę trzymał w płucach zanim się rozluźnił na tyle by poluzować szczękę i wypuścić je psykiem. Futro na jego karku wciąż było lekko nastroszone, chociaż w tych kołtunach trudno to zauważyć.
- Wybacz, nienawidzę o nich myśleć, a co dopiero wspominać. Sam... Wolę patrzeć na te blizny jako dowód mojej niezależności i zerwanych więzów. Nie licząc tej na szyi. To akurat oznaka bycia półgłówkiem jako kociak, nic szczególnego w tym małym wieku. - czuł, że gadał za dużo. Ale z jednej strony trudno było zamknąć pysk kiedy nigdy nie miało się komu opowiedzieć o tym co się działo. Z resztą... To mały kotek, jeśli coś komuś wygada, zamknie mu mordkę na wieki, czyż nie? Równie dobrze inni mogą go wziąć za szaleńca albo że wyssał te opowiastki z palca. Może za dużo kocimiętki.
Re: Oko Gór
Sob Kwi 27, 2024 2:35 pm
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk również swój wzrok miał skierowany na horyzont, choć musiał nieco mrużyć ślepia przez chwilę, by było mu łatwiej podziwiać ten widok. Z zaciekawieniem wsłuchał się w słowa Chaosu i kilka rzeczy rzuciło mu się w uszy. Przede wszystkim: nie miał jeszcze swojej grupy, po prostu jej szukał. Chciał stworzyć coś nowego. Czy pasowało to Pająkowi? Możliwe. Niebieskofutry jednak miał swoje obawy.
- A co jeśli ktoś chciałby odejść? - w końcu w życiu dzieją się różne wydarzenia, on teraz chciał odejść z klanu, choć wcześniej nawet o tym nie myślał. Inny kot może chcieć odejść z grupy kocura. Jak on wtedy do tego podejdzie? Spojrzał na niego kątem oka, był bardzo ciekaw odpowiedzi, jaką udzieli mu kot.
Zdziwiło go też, że tak łatwo Chaos się przed nim otworzył, choć "łatwo", to raczej kiepskie określenie. Z jednej strony chciał wiedzieć więcej o tym co się działo w życiu nowo poznanego kota, jednak doskonale wiedział, że na chwilę obecną i tak podzielił się z nim dużą dawką informacji. I wspomnieniami, które nie były łatwe.
- Och, nie, nie winię cię i dziękuję, że się tym ze mną podzieliłeś. To... musiało być trudne - nie potrafił dobrać słów tak, jak powinien. Nigdy nie szło mu pocieszanie i znajdowanie odpowiednich słów.
- To chyba dobre spojrzenie na to wszystko, poza tym, żyjesz i masz się dobrze... chyba? Więc tym bardziej nie ma co tego rozpamiętywać. I tak czasu się nie cofnie

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Oko Gór
Nie Kwi 28, 2024 9:06 pm
Chaos
Chaos
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 50
Matka : Tchnienie
Ojciec : Strumień
Mistrz : Cis
Partner : Lukrecja, martwa
Wygląd : Czarny dymny kocur w typie maine coona. Muskularny, pokryty bliznami (nacięcie na nosie i lewej stronie ust, ślady pazurów na: lewym oku, prawym policzku, lewym barku, prawej łapie, lewe udo i kostka, ślad po drucie kolczastym na szyi, blizny na ogonie po złamaniu - krzywy, poszarpane uszy). Długie, zaniedbane futro.
Autor avatara : Ja <3
Liczba postów : 46
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2102-chaos#57505
Kocur dał sobie chwilę na uspokojenie emocji, które niepotrzebnie budziły się w jego wnętrzu kiedy tak myślał i rozpamiętywał przeszłość. Niepotrzebne... To wszystko było niepotrzebne.
- Jeśli ktoś chciałby odejść, hm... - powtórzył jego pytanie jakby chciał je w ten sposób lepiej zrozumieć. - To proste. Jeśli kot spłacił każdy dług jaki miał wśród innych członków, może zrobić co zechce, hm? W końcu to jest najważniejsze, odwdzięczyć się za dobroć jaką się otrzymało. - a to, że takim poczuciem winy za odwrócenie się ogonem od innych trzymałby koty przy sobie, to już inna kwestia. Taka... Drobnostka.
Na kolejne słowa kocurka jedynie kiwnął głową, nie miał za dużo do dodania. Maniery na pewno miał i podziękowanie nawet miło usłyszeć.
- Prawda, żyję i imam się dobrze... Zaryzykowałbym nawet, że lepiej niż kiedykolwiek. - uśmiech wkradł się na jego pysk, a z gardła uciekło coś co można by nazwać cichym chichotem albo jakimś rodzajem śmiechu. Nieco niepokojący odgłos z jego niskim głosem i lekką chrypką.
- No nic. Nie będę cię chyba trzymać tutaj dłużej. - podniósł się w końcu i przeciągnął.
Re: Oko Gór
Sponsored content

Skocz do: