ROZŻARZONY KROKzostał Postacią Października 2024! Ostatnie miesiące życia Rozżarzonej Gwiazdy były niespokojne. Podeszły wiek i proza życia sprawiły, że jego zdrowie zaczęło podupadać - a najbardziej szwankowała jego pamięć. Uwagę graczy szczególnie przykuł ostatni wątek gromowego przywódcy, w którym zamknął się jego rozdział: podczas wyprawy do Gwiezdnych, w której towarzyszył mu jego siostrzeniec i wierny zastępca, Konwaliowy Sen, musiał dokonać wyboru. Gwiezdni nie byli w stanie go wyleczyć ze starości, jednak mogli ofiarować mu jeden dzień bez choroby. Zrzekłszy się rangi przywódcy, Rozżarzony Krok otrzymał od Gwiezdnych ostatni dzień, podczas którego mógł pożegnać się z klanem i swoimi kociętami w spokoju i zdrowiu. Choć rozdział Rozżarzonego Kroku się zakończył, kto wie, co czeka teraz Klan Gromu pod rządami Konwaliowej Gwiazdy?
Zmień konto
Masz na pasku stary avatar? Przeloguj się na docelowe konto i kliknij prawym przyciskiem myszy. Avatar powinien zmienić się na aktualny!
Wyłożony w większości mchem zakątek w Gęstym Buszu, który stanowi legowisko matek. Równie często korzystają z niego kocięta podczas nieobecności swojej rodzicielki. W końcu wygodnie i przyjemnie odpoczywa się na tego typu posłaniu, czyż nie? Gorzej, jak ktoś próbuje podkradać ten mech i zabierać w inne miejsce.
Re: Miękka Ściółka
Sob 09 Lip 2022, 16:56
Zaćmione Słońce
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 861
Wojownik
Zaćmione Słońce jako wojownik miała obowiązek opiekować się starszyzną i najmłodszymi członkami klanu; robiła to nawet nie z samego poczucia, że musi, a własnej woli - chciała wiedzieć, co dzieje się w jej klanie, poznać jego przyszłość, a poza tym… miała jakąś słabość do rozmowy z kociakami, nawet, jeśli te czasem uznawały ją za zbyt sztywną. Niosła więc porządnego królika do Gęstego Buszu, by Żołędziowy Grzbiet i jej kociaki mogły się dobrze najeść. Przywitała się z matką, postawiła jej przy legowisku zwierzynę, po czym zaczęła jakieś lekkie pogaduszki: a jak tam rosną jej dzieci, czy są zdrowe, czy jakieś sprawia jej problem, czy odnajduje się w tej roli…
| bociek
_________________
umiem cieszyć się z chwil małych w miłych samotności strzępkach la, la-la-la-la, wszystko mam
nie prosiłam, a mam, wszystko mam nie oczekując niczego, dostałam na krzywy ryj załapać się mogłam tylko ja nie prosząc, dostałam. i wszystko mam
Re: Miękka Ściółka
Nie 10 Lip 2022, 17:32
Bociania Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 (grudzień)
Matka : Żołędziowy Grzbiet [NPC]
Ojciec : Ślimaczy Ślad [NPC]
Mistrz : Wroni Cień
Wygląd : Bocian przyszedł na świat jako duża, puchata kulka, znacznie wyższa, niż jego rówieśnicy. Jest długowłosym czarnym dymnym kocurem. Jego czarna szata pokrywa większą część ciała, biel ma jedynie na żuchwie, szyi, piersi, brzuchu, stópkach oraz niewielkie plamki na nosie i pyszczku. Również jego wibrysy są białe i długie. Jego sylwetka jest wyraźnie umięśniona, a sierść bujna i gęsta, przez co często się kołtuni. Oczy kocurka, z początku szaroniebieskie, z czasem przybiorą barwę płynnego złota. Przez swoje duże, ciężkie ciało jako kociak ma problemy z poruszaniem się, gdyż trudno mu utrzymać cały jego ciężar i często upada pod swoim brzemieniem. Dopiero jako dorosły, w pełni wyrośnięty kocur będzie się poruszał dumnym krokiem, nie martwiąc się, że znów wyląduje brzuchem na ziemi.
Multikonta : Promyk [PNK], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 280
Nieaktywny
Siedziałem w kącie żłobka, zajęty obserwacją zabaw innych kociaków. Bałem się do nich dołączyć, gdyż moje wielkie, niezgrabne ciało mogłoby zrobić przez przypadek komuś krzywdę i byłoby już po zabawie. Dlatego wolałem przyglądać się innym z bezpiecznej odległości, nie wadząc nikomu. Moją uwagę odwróciło dopiero pojawienie się kota, który nie był ani kociakiem, ani jedną z matek. Spoglądając na przybysza, dostrzegłem dorosłą kotkę, która niosła dorodnego królika w stronę mojej rodzicielki. Może przynajmniej ona się ze mną pobawi albo chociaż porozmawia? Bo, szczerze mówiąc, zaczynało mi się już nudzić siedzenie w samotności. A że była ona znacznie większa od mnie, to jej raczej już krzywdy nie zrobię i widocznie Żołędziowy Grzbiet bardzo dobrze ją znała. Wstałem więc ze swego miejsca i ruszyłem do zajętych rozmową kotek, pilnując po drodze, by nie potknąć się i upaść pod własnym ciężarem. Szczęśliwie udało mi się do nich dotrzeć, ani razu nie spotykając się z podłożem. Usiadłem i podniosłem głowę, spoglądając na kocice. - Ćieć mamo. Dżiem dobri pani.- przywitałem się ze starszymi jak na grzecznego kocurka przystało.
_________________
I'm just Ken. Where I see love, she sees a friend What will it take for her to see the man behind the tan and fight for me?
Re: Miękka Ściółka
Nie 10 Lip 2022, 22:57
Zaćmione Słońce
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 861
Wojownik
I tak sobie gadała, aż nie przydreptało do nich jedno z dzieci Żołędziowego Grzbietu. Uśmiechnęła się w jego stronę; czarnobiały, duży… to chyba Bociek (naturalnie, spytała o ich imiona, gdy były jeszcze zbyt małe, by w ogóle chodzić)! O, i nawet się z nią ładnie, kulturalnie przywitał. Złocista kocica rzadko była taka, hm… pocieszona; można powiedzieć, że wizyty w kociarni były jakąś odmianą od jej zazwyczaj sztywnego i poważnego życia. — Dzień dobry. Bociek, prawda? — przywitała się, kucając, by ten nie musiał patrzeć do góry. Co prawda wciąż była wielka i wyższa od niego, ale zawsze coś; szczególnie, że ten nie był wyjątkowo mały. — Co tam?
_________________
umiem cieszyć się z chwil małych w miłych samotności strzępkach la, la-la-la-la, wszystko mam
nie prosiłam, a mam, wszystko mam nie oczekując niczego, dostałam na krzywy ryj załapać się mogłam tylko ja nie prosząc, dostałam. i wszystko mam
Re: Miękka Ściółka
Pon 11 Lip 2022, 14:26
Bociania Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 (grudzień)
Matka : Żołędziowy Grzbiet [NPC]
Ojciec : Ślimaczy Ślad [NPC]
Mistrz : Wroni Cień
Wygląd : Bocian przyszedł na świat jako duża, puchata kulka, znacznie wyższa, niż jego rówieśnicy. Jest długowłosym czarnym dymnym kocurem. Jego czarna szata pokrywa większą część ciała, biel ma jedynie na żuchwie, szyi, piersi, brzuchu, stópkach oraz niewielkie plamki na nosie i pyszczku. Również jego wibrysy są białe i długie. Jego sylwetka jest wyraźnie umięśniona, a sierść bujna i gęsta, przez co często się kołtuni. Oczy kocurka, z początku szaroniebieskie, z czasem przybiorą barwę płynnego złota. Przez swoje duże, ciężkie ciało jako kociak ma problemy z poruszaniem się, gdyż trudno mu utrzymać cały jego ciężar i często upada pod swoim brzemieniem. Dopiero jako dorosły, w pełni wyrośnięty kocur będzie się poruszał dumnym krokiem, nie martwiąc się, że znów wyląduje brzuchem na ziemi.
Multikonta : Promyk [PNK], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 280
Nieaktywny
Przekręciłem główkę na bok, zaskoczony, że kocica zna już moje imię. Chyba bym pamiętał, gdyby spotkał ją już wcześniej, prawda? A przecież widziałem ją teraz pierwszy raz w życiu. Tak, byłem o tym święcie przekonany, że nigdy jej jeszcze nie poznałem. Miałem mętlik w swej głowie przez całą tą sytuację. -Pszepriaszam, ale kjim panji jiest i skomd znia panji moie imje? - spytałem się grzecznie, po czym odpowiedziałem na jej kolejne pytanie: -U mnje f poszondku. Dżemkujem, sze panji pita. - odparłem, czekając na jej odpowiedź. Naprawdę byłem ciekaw, kim jest moja rozmówczyni i co ją tu sprowadziło, skoro nie była jedną z matek, a na kociaka mi nie wyglądała. No, chyba że strasznie wyrośniętego tak jak ja.
_________________
I'm just Ken. Where I see love, she sees a friend What will it take for her to see the man behind the tan and fight for me?
Re: Miękka Ściółka
Pon 11 Lip 2022, 21:46
Zaćmione Słońce
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 861
Wojownik
Zamrugała na jego słowa, po czym wypuściła ze świstem powietrze z nozdrzy, uśmiechając się lekko. Kocurek wyrażał się naprawdę… jak prawdziwy dżentelmen! Miała nadzieję, że będzie dobrym wojownikiem w przyszłości, bo na to się zapowiadało. — Nazywam się Zaćmione Słońce, jestem wojowniczką. Znam twoje imię, bo twoja mama mi powiedziała, gdy byłeś jeszcze bardzo mały — wyjaśniła, rozumiejąc zdezorientowanie kocięcia, w końcu nigdy nie widział jej na oczy! — To dobrze — wymruczała, kierując wzrok, skąd przyszedł Bociek. Uniosła lekko brwi. — Nie bawisz się z rodzeństwem?
_________________
umiem cieszyć się z chwil małych w miłych samotności strzępkach la, la-la-la-la, wszystko mam
nie prosiłam, a mam, wszystko mam nie oczekując niczego, dostałam na krzywy ryj załapać się mogłam tylko ja nie prosząc, dostałam. i wszystko mam
Re: Miękka Ściółka
Wto 12 Lip 2022, 14:56
Bociania Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 (grudzień)
Matka : Żołędziowy Grzbiet [NPC]
Ojciec : Ślimaczy Ślad [NPC]
Mistrz : Wroni Cień
Wygląd : Bocian przyszedł na świat jako duża, puchata kulka, znacznie wyższa, niż jego rówieśnicy. Jest długowłosym czarnym dymnym kocurem. Jego czarna szata pokrywa większą część ciała, biel ma jedynie na żuchwie, szyi, piersi, brzuchu, stópkach oraz niewielkie plamki na nosie i pyszczku. Również jego wibrysy są białe i długie. Jego sylwetka jest wyraźnie umięśniona, a sierść bujna i gęsta, przez co często się kołtuni. Oczy kocurka, z początku szaroniebieskie, z czasem przybiorą barwę płynnego złota. Przez swoje duże, ciężkie ciało jako kociak ma problemy z poruszaniem się, gdyż trudno mu utrzymać cały jego ciężar i często upada pod swoim brzemieniem. Dopiero jako dorosły, w pełni wyrośnięty kocur będzie się poruszał dumnym krokiem, nie martwiąc się, że znów wyląduje brzuchem na ziemi.
Multikonta : Promyk [PNK], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 280
Nieaktywny
Zaćmione Słońce...Kotka miała bardzo ładne imię. Takie jasne i zrozumiałe. Ciekawe, czy i ja kiedyś będę nosił jakieś fajnie brzmiące imię. Na razie byłem zwykłym Boćkiem, jeszcze nic nieznaczącym członkiem Klanu Gromu. Lecz to w końcu się zmieni, gdy dorosnę i zostanę mężnym wojownikiem jak mój tatuś. Spojrzałem w złote oczy kocicy, równie piękne jak ona sama i jej imię. Zastanawiałem się, jaki ostatecznie kolor przybiorą moje ślepia. Czy będę zielone jak trawa, niczym u mamusi, czy niebieskie jak niebo, takie jakie ma tatuś? A może jeszcze jakieś inne? Uśmiechnąłem się do starszej klanowiczki. - Mia panji bardzio ladne imje. Pani oczki tesz som ladne. Chcem miec takjie oczy jiak dorosnem. - przyznałem się wojowniczce. Jednak jej pytanie o zabawę nieco zbiło mnie z tropu. Czy zrozumie, jeśli zwierzę się jej ze swoich obaw dotyczących mojej aparycji? Cóż, warto było spróbować. Najwyżej mnie wyśmieje i nazwie głupiutkim kociakiem. Nie pierwszy raz bym to usłyszał. - Jeśtem zia duzi, szeby bafic siem z innymi. Muglbym kogos zmiaszczyc i zrobic mó kszyfde. - spuściłem wzrok na swoje przednie łapki, zawstydzony.
_________________
I'm just Ken. Where I see love, she sees a friend What will it take for her to see the man behind the tan and fight for me?
Re: Miękka Ściółka
Wto 12 Lip 2022, 21:36
Zaćmione Słońce
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 861
Wojownik
Bardzo ładne imię… och, Bociek był kolejnym, który jej to powiedział. Wcześniej była Okopcona Łapa, która od tego zaczęła ich cały trening. Nie wiedziała, czy faktycznie było jakieś wspaniałe i ciekawe, ale, um… na pewno było bardziej ekstrawaganckie, niż jakaś Mała Mrówka, czy inny Pręgowany Ogon. A mały dżentelmen przed nią pochwalił jeszcze jej oczy… Zaćmione Słońce w sumie rzadko dostawała komplementy, i najczęściej od kociaków - było to w jakimś sensie urocze. Uśmiechnęła się do niego. — Na pewno wybarwią się na jakiś ładny kolor! — zapewniła Boćka. Dla niej rzeczy jak ładne oczy nie były wybitnie ważne - liczyło się, żeby dobrze widziały; tak samo futerko trzymała w ładzie, ale po to, by być kotem schludnym, zdrowym i czystym, a nie dla piękna i ozdoby. Zamrugała na jego odpowiedź; za duży… ? Oczywiście, był masywny, ale nie wiedziała, czy to na pewno ten poziom, gdzie mógłby kogoś zgnieść. Nie powinien czuć się źle z tym, że był silny - to najbardziej pożądana cecha wojownika, razem z inteligencją! — Hmm, wiesz, niektóre koty mogą wydawać się łatwe do zmiażdżenia, ale tak naprawdę drzemie w nich dużo siły i energii, nie oceniałabym twojego rodzeństwa tak prędko… ale jeśli tak uważasz, to zawsze możesz spytać kogoś starszego, by się z tobą pobawił. Kogoś z terminatorów, na przykład - oni nie są tak doświadczeni i silni, jak dorośli, ale na pewno ich nie zmiażdżysz. No i nie każda zabawa musi polegać na walce! — zaproponowała.
_________________
umiem cieszyć się z chwil małych w miłych samotności strzępkach la, la-la-la-la, wszystko mam
nie prosiłam, a mam, wszystko mam nie oczekując niczego, dostałam na krzywy ryj załapać się mogłam tylko ja nie prosząc, dostałam. i wszystko mam
Re: Miękka Ściółka
Sro 13 Lip 2022, 10:20
Bociania Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 (grudzień)
Matka : Żołędziowy Grzbiet [NPC]
Ojciec : Ślimaczy Ślad [NPC]
Mistrz : Wroni Cień
Wygląd : Bocian przyszedł na świat jako duża, puchata kulka, znacznie wyższa, niż jego rówieśnicy. Jest długowłosym czarnym dymnym kocurem. Jego czarna szata pokrywa większą część ciała, biel ma jedynie na żuchwie, szyi, piersi, brzuchu, stópkach oraz niewielkie plamki na nosie i pyszczku. Również jego wibrysy są białe i długie. Jego sylwetka jest wyraźnie umięśniona, a sierść bujna i gęsta, przez co często się kołtuni. Oczy kocurka, z początku szaroniebieskie, z czasem przybiorą barwę płynnego złota. Przez swoje duże, ciężkie ciało jako kociak ma problemy z poruszaniem się, gdyż trudno mu utrzymać cały jego ciężar i często upada pod swoim brzemieniem. Dopiero jako dorosły, w pełni wyrośnięty kocur będzie się poruszał dumnym krokiem, nie martwiąc się, że znów wyląduje brzuchem na ziemi.
Multikonta : Promyk [PNK], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 280
Nieaktywny
Słuchałem słów kotki, nie przerywając jej. Nie chciałem się wtrącać w jej mądrą i dorosłą wypowiedź. Była dużo starsza i bardziej doświadczona od mnie. Pewnie nie jedno już w życiu widziała. Mnie wciąż omijało wszystko, co działo się w obozie Klanu Gromu, gdyż całe dnie musiałem spędzać w żłobku pod czujnym okiem matki i innych karmicielek. Ile bym dał, żeby choć na chwilę się stąd wyrwać! Życie poza nim na pewno było bardziej żywiołowe i interesujące niż widywanie dzień w dzień tych samym pyszczków, wiedząc, że nawet nie możesz dołączyć do ich zabawy, by nie zostać znów wyśmianym i nazwanym grubym. Nikt to naprawdę nie rozumiał, że cały mój ciężar to mięśnie, a nie tłuszcz. Ale może ta pani będzie dla mnie znacznie milsza niż moi rówieśnicy? Przecież nie zareagowała śmiechem na wyjaśnienie mojego wstydliwego problemu. Warto było spróbować. - A mosze panji sje zie mnom pobafi? Panji nia pefno nje zrobiem kszywdy. Jiest panji takia dusza i silnia. - zaproponowałem z nadzieją w swoich oczach.
_________________
I'm just Ken. Where I see love, she sees a friend What will it take for her to see the man behind the tan and fight for me?
Re: Miękka Ściółka
Sob 06 Sie 2022, 20:27
Zaćmione Słońce
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 76 księżyców [ lipiec '24 ]
Matka : dzika róża [ npc ]
Ojciec : puszczykowy lot [ npc ]
Mistrz : mewi krzyk
Partner : koźlorogi. fuuu
Wygląd : długowłosa, wysoka, umięśniona i ogólnie rzecz biorąc wielka. ma nieco dziecięcy pyszczek. czarny złoty pręgowany klasycznie. złote prawe oko, lewego brak. przez grzbiet biegnie głęboka blizna; na prawej nodze również, ale ta jest nieco mniejsza.
Multikonta : kryształowa łapa [ krz ], baranek [ s ], rozgwieżdżony płomień, jeżynowy nos [ kg ]
Autor avatara : szad
Liczba postów : 861
Wojownik
Cóż, Bociek zdecydował się zamiast terminatorów zaproponować zabawę wojowniczce. Zamrugała i nic nie mówiła przez chwilę, przemyśliwując to, co zostało do niej powiedziane. Uch, chyba nic nie zaszkodzi, jeśli pobawi się z nim chwilkę, prawda? I tak nie miała nic do stracenia… tylko teraz to ona martwiła się, że może go zmiażdżyć. — Mogę się z tobą pobawić! I dziękuję? — mruknęła, bo przecież ten ją jeszcze pochwalił - że jest duża i silna. Nie miała właściwie nic do dodania, do tego dążyła w życiu: by być silną. Uśmiechnęła się do Boćka, po czym dwójka przystąpiła do zabawy. Bawili się tak przez jakiś czas, aż Zaćmienia nie zawołały obowiązki: pożegnała się z kocięciem, ale obiecała, że kiedyś na pewno pobawi się z nim znowu.
zt
_________________
umiem cieszyć się z chwil małych w miłych samotności strzępkach la, la-la-la-la, wszystko mam
nie prosiłam, a mam, wszystko mam nie oczekując niczego, dostałam na krzywy ryj załapać się mogłam tylko ja nie prosząc, dostałam. i wszystko mam
Re: Miękka Ściółka
Pon 08 Sie 2022, 09:21
Bociania Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 (grudzień)
Matka : Żołędziowy Grzbiet [NPC]
Ojciec : Ślimaczy Ślad [NPC]
Mistrz : Wroni Cień
Wygląd : Bocian przyszedł na świat jako duża, puchata kulka, znacznie wyższa, niż jego rówieśnicy. Jest długowłosym czarnym dymnym kocurem. Jego czarna szata pokrywa większą część ciała, biel ma jedynie na żuchwie, szyi, piersi, brzuchu, stópkach oraz niewielkie plamki na nosie i pyszczku. Również jego wibrysy są białe i długie. Jego sylwetka jest wyraźnie umięśniona, a sierść bujna i gęsta, przez co często się kołtuni. Oczy kocurka, z początku szaroniebieskie, z czasem przybiorą barwę płynnego złota. Przez swoje duże, ciężkie ciało jako kociak ma problemy z poruszaniem się, gdyż trudno mu utrzymać cały jego ciężar i często upada pod swoim brzemieniem. Dopiero jako dorosły, w pełni wyrośnięty kocur będzie się poruszał dumnym krokiem, nie martwiąc się, że znów wyląduje brzuchem na ziemi.
Multikonta : Promyk [PNK], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 280
Nieaktywny
Spędziłem miło czas w towarzystwie Zaćmionego Słońca. Sympatyczna wojowniczka zgodziła się na wspólną zabawę ze mną, co spotkało się z niemałym wybuchem mojego entuzjazmu. Fajnie mi się bawiło z kimś dorosłym. Tak dobrze się bawiłem, że zużyłem na zabawę całą swoją energię, gdyż w pewnej chwili zacząłem ziewać ze zmęczenia. Dałam znać Słonku, że już mi wystarczy, po czym udałem się z powrotem do żłobka na spoczynek, na odchodnym żegnając się z wojowniczką. Liczyłem, że jeszcze kiedyś się spotkamy i już zacząłem odliczać wschody słońca do tego momentu. Oby nadszedł jak najszybciej, gdyż nie chciałem, by moja znajomość z czarną złotą kotką tak szybko się skończyła. Uwielbiałem spędzać czas w dobrym towarzystwie, a przemiła kocica już zaskarbiła sobie moją sympatię, co nie wielu kotom udało się do tej pory.
zt
_________________
I'm just Ken. Where I see love, she sees a friend What will it take for her to see the man behind the tan and fight for me?
Re: Miękka Ściółka
Wto 07 Lut 2023, 17:08
Tęczowa Chmura
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzony Krok [*]
Partner : Rozżarzony Krok [*]
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 928
Gwiezdny Klan
Ajaj, dobrze było w końcu wrócić do Gęstego Buszu po chorobie. Szkoda tylko, że tyle kociąt się pochorowało. Huh, wyglądało na to, że miot Żółwiej Skorupy miał słabą odporność. Tęczowa Chmura miała tylko nadzieję, że to nie ona ich czymś zaraziła. Choć teraz, w porze łysych drzew wszędzie i od każdego można było coś złapać. Pozostawało mieć tylko nadzieję, że szybko wyzdrowieją a ich mianowanie na terminatorów nie ulegnie żadnym opóźnieniom. To było spokojne popołudnie, choć dość mroźne. Ci, co nie byli akurat na treningach, patrolach czy polowaniach, gnieździli się w swoich legowiskach. Tak samo było że zdrowymi kociętami i klanowymi matkami, w tym z Tęczową Chmurą. Niebieskofutra umościła się na swoim posłaniu, zwijając się w przysłowiowy chlebek, by przymknąć nieco oczy.
//Ściur!!
_________________
Over the Dead Sea Keeping you company Thinking, I'm not afraid of you now ♡ I'm not afraid of you now
Re: Miękka Ściółka
Wto 07 Lut 2023, 21:50
Szczurołap
Pełne imię : Szczurołap
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 46 księżyce
Matka : Żółwia Skorupa (NPC)
Ojciec : Oszroniony Kolec (NPC)
Mistrz : Zaćmione Słońce > Koźlorogi
Wygląd : Biały kocur w czarne łaty. Posiada jasną skórę i białe pazury. Prawe oko ma żółte, a lewe niebieskie. Szczur ma długie, puszyste futro. Jest niskim, ale tęgim kotem. Pod warstwą futra kryje się dobrze zbudowane ciało.
Kocur posiada wiele ran, między innymi ; naderwane lewe ucho, mała blizna na lewej wardze, szrama biegnąca pomiędzy barkami, a kończaca się dopiero na zadzie, zawijająca na prawe udo kocura. Posiada również wiele mniejszych zacięć i blizn na przodzie łokci obu łap, wskutek walk. Większość skryta jest pod pasmem futra, jednak niektóre są wciaż widoczne.
W końcu! Po tylu sekundach, minutach, godzinach, dniach, a nawet księżycach mogłem bez problemu opuścić legowisko medyka i wrócić do kociarni! Ach, jakie szczęście mnie ogarnęło, gdy mogłem bezkarnie tarzać się w posłaniach, a liście i gałązki bezwładnie gnieździły się w moim białym futrze. Śmiech był w żłobku wszechobecny, a to głównie ja byłem tego prowodyrem. Nie zmienia to faktu, że nie mogłem bawić się wiecznie samotnie! Chwilę odpocząłem leżąc brzuchem do góry i obserwując koty. Moje powoli wybarwiające się oczka dojrzały znajomą posturę.. Tęczowa? Tęczowa Chmura! Bez wątpienia, był to najlepszy widok tego popołudnia. Niebieska kotka ułożyła się na swoim legowisku, lecz nie będzie to dla niej długa chwila spokoju! Bez zastanowienia zerwałem się z miejsca i pobiegłem koślawo w stronę kotki. - Tęmczowa Chmuro! Tęmczowa Chmuro! - Zawołałem w biegu, gdy ostatecznie, prawie wywracając się o jej posłanie, zatrzymałem się ku niej. - Tęmczowa Chmuro, pobafimy się? Tak ładnie, promszę, promszę! - Cóż, tak typowe kocię zrobiłem maślane oczyska, z ogonem w górze i delikatnym, głupawym uśmiechem wpatrywałem się w wyraz twarzy koteczki. Musi się zgodzić, musi!
_________________
Well, our girl was a beuty known for miles around when mysterious stranger came into town He was plenty good-looking But down his cash.. And our poor little baby .. She fell hard and fast
When her daddy said 'NO!' She just couldn't cope So our lovers came up, with a plan to elope Now, her mother's wedding dress Fit like a glove! You don't need much When really in love
. . .
Re: Miękka Ściółka
Nie 12 Lut 2023, 09:47
Tęczowa Chmura
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzony Krok [*]
Partner : Rozżarzony Krok [*]
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 928
Gwiezdny Klan
No to odpoczynek nie trwał długo. No, ale nie było co narzekać, w końcu była to kociarnia. Do jej uszu szybko dotarł głos jednego z kociąt. Otworzyła złociste oczy by zerknąć na kocurka. - Ooo, dzień dobry, Szczurku - - przywitała się, posyłając kociakowi ciepły uśmiech. Normalnie znała dobrze głosy przebywających w obozie dzieciaków, lecz przez długi pobyt kociąt Żółwiej Skorupy w lecznicy, ich nie znała tak dobrze. Jednakże gdy czarno-biały kocurek już do niej podbiegł, szybko rozpoznała w nim Szczurka. - No jasne. W co chcesz się bawić? - zapytała podnosząc się do siadu. Trochę ją dziwiło, że wolał bawić się z nią, niż z kociętami Barwnej Łapy. Większość kociąt wolała się bawić ze swoimi rówieśnikami i dość rzadko zapraszały ją do zabawy.
_________________
Over the Dead Sea Keeping you company Thinking, I'm not afraid of you now ♡ I'm not afraid of you now
Re: Miękka Ściółka
Wto 28 Lut 2023, 11:43
Szczurołap
Pełne imię : Szczurołap
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 46 księżyce
Matka : Żółwia Skorupa (NPC)
Ojciec : Oszroniony Kolec (NPC)
Mistrz : Zaćmione Słońce > Koźlorogi
Wygląd : Biały kocur w czarne łaty. Posiada jasną skórę i białe pazury. Prawe oko ma żółte, a lewe niebieskie. Szczur ma długie, puszyste futro. Jest niskim, ale tęgim kotem. Pod warstwą futra kryje się dobrze zbudowane ciało.
Kocur posiada wiele ran, między innymi ; naderwane lewe ucho, mała blizna na lewej wardze, szrama biegnąca pomiędzy barkami, a kończaca się dopiero na zadzie, zawijająca na prawe udo kocura. Posiada również wiele mniejszych zacięć i blizn na przodzie łokci obu łap, wskutek walk. Większość skryta jest pod pasmem futra, jednak niektóre są wciaż widoczne.
Mój ogon wesoło drgał uniesiony wysoko, aż ponad moją głowę. Mój uśmiech prędko przerodził się w roztargniony i nie mogący się opanować wyraz niezdecydowania. -Momże.. Momże w przyfódców? Albo wiem! Wojmne na mchemch! Albo. . . Chowanego? O, njii! W Bermłka! To będzie super! Super, super!- Roznosiła mnie szczera energia. Było to widać już na pierwszy rzut oka, bowiem skakałem z łapy na łapę nie mogąc ustać w miejscu. -Albo..- Znów zacząłem rozmyślać nad zabawą, w jaką moglibyśmy się pobawić z Tęczową Chmurą.. Było ich tyle, że nawet nie mogłem ich wszystkich spamiętać! Spojrzałem na kotkę. - A ty? A ty? Jest coś, w com chciałabymś sie ze mnom pofbawić?- Zapytałem. Krótko po tym, pochyliłem pyszczek i zacząłem energicznie przeskakiwać tuż obok niej. No nie mogłem! Ja już naprawdę nie chce chorować! Choroby są nudne, tylko siedzenie na miejscu i nic więcej! Cieszę się, że wyzdrowiałem.. chyba jako pierwszy! Ale też trochę przykre, że reszta mojego rodzeństwa jeszcze tego nie zrobiła. . . Przecież chcieć to móc, to czemu oni nie chcą! Nie mogę, będą siedzieć tam, aż nie zostaną terminatorami, takie to leniwe nornice!
_________________
Well, our girl was a beuty known for miles around when mysterious stranger came into town He was plenty good-looking But down his cash.. And our poor little baby .. She fell hard and fast
When her daddy said 'NO!' She just couldn't cope So our lovers came up, with a plan to elope Now, her mother's wedding dress Fit like a glove! You don't need much When really in love
. . .
Re: Miękka Ściółka
Sob 04 Mar 2023, 13:39
Tęczowa Chmura
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzony Krok [*]
Partner : Rozżarzony Krok [*]
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 928
Gwiezdny Klan
Gwiezdny Klanie, Szczurek był chyba najenergiczniejszym i najbardziej skocznym kociakiem jakiego widziała ta kociarnia, odkąd Tęczowa Chmura została opiekunką. Zupełnie jakby zjadł jakieś zioła o działaniu odwrotnym do maku. Niebieska uśmiechnęła się, widząc ten zapał. Dobrze było widzieć, że chociaż jedno z kociąt jej przyjaciółki już wróciło do pełni zdrowia. - Hmm - zamruczała z udawanym zamyśleniem, spoglądając w sklepienie kociarni, gdy tylko Szczurek zadał pytanie odnośnie możliwej zabawy. Dużo tego było. Najlepiej gdyby pobawili się w coś, co pomoże kocurkowi pozbyć się tego nadmiaru energii. - A bawiłeś się już kiedyś w podaj mech? Lepiej się w to bawić z większą ilością kotów ale w dwójkę też da radę. Bierzemy kulkę mchu i próbujemy wrzucić ją w dane miejsce, które ktoś broni. Ja mogę na przykład stanąć i bronić a ty spróbujesz wrzucić mech w to miejsce. Lub na odwrót. Jak wolisz - wyjaśniła, podając kocurkowi kulką mchu niewiele mniejszą od jego głowy. - Tamto puste legowisko może być miejscem gdzie będzie się celować.
_________________
Over the Dead Sea Keeping you company Thinking, I'm not afraid of you now ♡ I'm not afraid of you now
Re: Miękka Ściółka
Sob 04 Mar 2023, 14:00
Szczurołap
Pełne imię : Szczurołap
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 46 księżyce
Matka : Żółwia Skorupa (NPC)
Ojciec : Oszroniony Kolec (NPC)
Mistrz : Zaćmione Słońce > Koźlorogi
Wygląd : Biały kocur w czarne łaty. Posiada jasną skórę i białe pazury. Prawe oko ma żółte, a lewe niebieskie. Szczur ma długie, puszyste futro. Jest niskim, ale tęgim kotem. Pod warstwą futra kryje się dobrze zbudowane ciało.
Kocur posiada wiele ran, między innymi ; naderwane lewe ucho, mała blizna na lewej wardze, szrama biegnąca pomiędzy barkami, a kończaca się dopiero na zadzie, zawijająca na prawe udo kocura. Posiada również wiele mniejszych zacięć i blizn na przodzie łokci obu łap, wskutek walk. Większość skryta jest pod pasmem futra, jednak niektóre są wciaż widoczne.
Mój zachwyt nie miał końca, gdy Tęczowa Chmura zdecydowanie, jak to sam sądziłem, w niezmiernym zamyśleniu. Co wymyśli? No co! Już chcialem to widzieć, poznać i zobaczyć, w co takiego możemy sie pobawić, by moja niezliczona energia mogła wyparować z mojego wnętrza. -Pomdaj mech? Nje, nigdy!- Oczka błysnęły radością, gdy znów przeskoczyłem z łapy na łapę. Bronić? Rzucać? Ohh, na klan gwiazdy, tak!! -Chcem rzumcać! Rzumcać!!- Stanąłem na baczność, gdy koteczka wskazała mi puste jak dotąd legowisko. Uśmiechnąłem się szczerze i zwróciłem to wzrok na naszą ofiarę do rzutów mchem, to na moją kompankę do zabawy. Gdy ta podsunęła mi mech, nie minęło wiele, bym nim zacząłem przesuwać go łapą. Aah! Jak fajnie! Cicho sie śmiałem gdy mech turlal się tu i tam! Jeszcze bede nim celować! Haha! -Zaczymajmy już, proszę!- Ponagliłem, gdy sam podszedłem do pustego legowiska i początkowo nieskuteczne próbowałem zarzucić tam wcześniej daną mi kulkę z mchu. Ale ej! Po to są zabawy, by próbować dalej! Nie smucąc się, jedynie z chichotem i wyczekiwaniem, podążyłem za uciekającą kulką ...
_________________
Well, our girl was a beuty known for miles around when mysterious stranger came into town He was plenty good-looking But down his cash.. And our poor little baby .. She fell hard and fast
When her daddy said 'NO!' She just couldn't cope So our lovers came up, with a plan to elope Now, her mother's wedding dress Fit like a glove! You don't need much When really in love
. . .
Re: Miękka Ściółka
Pią 10 Mar 2023, 23:27
Tęczowa Chmura
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 66 [w chwili śmierci]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC] (*)
Mistrz : Rozżarzony Krok [*]
Partner : Rozżarzony Krok [*]
Wygląd : Wysoka, umięśniona kocica, o długim, niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze, o złotych oczach. Na grzbiecie ma dużą, widoczną bliznę po szponach. Ma lekką nadwagę.
Multikonta : Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznik [KW]
Liczba postów : 928
Gwiezdny Klan
Pręguska uśmiechnęła się, widząc, że propozycja jej zabawy ewidentnie przypadła Szczurkowi do gustu. - W takim razie łap - powiedziała, rzucając łaciatemu mchowe zwiniątko, po czym sama ruszyła by zająć pozycję przed opustoszałym legowiskiem, które teraz stało się celem kocurka. Nie była pewna, czy aby nie była zbyt duża by bronić. W końcu zasłaniała swoimi gabarytami znaczną szczęść celu. Szurek będzie się musiał mocno nagimnastykować, by trafić. No, ale może dzięki temu bardziej się wysili i wyszaleje. Pierwszy rzut kociakowi niezbyt wyszedł, bo kulka niemalże przeturlała się idealnie obok kocicy, mijając swój cel. Gdy tylko czarno-biały ruszył w stronę piłeczki, wybiła ją na długość lisa dalej, zerkając na kociaka lekko rozbawiona.
_________________
Over the Dead Sea Keeping you company Thinking, I'm not afraid of you now ♡ I'm not afraid of you now
Re: Miękka Ściółka
Pon 05 Cze 2023, 00:07
Skra
Grupa :
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 4
Matka : Maska ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża
Ojciec : Szakłak
Wygląd : Wysoka, nieco koślawa. Futro niebieskie, gładkie i krótkie. Oczy wybarwiające się z niebieskiego na intensywną zieleń.
Multikonta : Księżycowa Łapa
Autor avatara : jaska_thecat
Liczba postów : 16
Nieaktywny
W miejscu, które nazywane jest legowiskiem kociąt, czuje się w miarę dobrze. Chociaż stara się często wychodzić, najlepiej jest jej w Miękkiej Ściółce, gdzie może wypocząć. W wolnej chwili, po powrocie z krótkiego obchodu po reszcie obozu, rzuca się więc na przyjemny mech. Zamyka oczy, rozkoszując się posłaniem, licząc, że nikt nie przerwie jej spokoju. Niemal odpływa i zasypia, kuląc się, aby poczuć ciepło swojego ciała. Po paru uderzeniach serca jednak otwiera gwałtownie oczy, zbudzona jakimś piskiem innego kociaka, który dochodzi do niej z drugiego końca kociarni. Marszczy nieco pysk i podnosi się, wypatrując innych.
Re: Miękka Ściółka
Czw 08 Cze 2023, 16:06
Tygrysica
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 30
Matka : Maska ⇾ Hanka ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża
Ojciec : Szakłak (?)
Mistrz : frajerzy
Wygląd : dość niska, średnio zbudowana, długowłosa z kędzierzawym futrem; w większości czekoladowa, ale rudy tygrysio pręgowany widać na pyszczku, żuchwie, nad nosem, między oczami, pod prawym okiem, nieregularnie w postaci łatek na prawym boku i lewym, na większości lewej tylnej łapy, a także w postaci lewej końcówki ucha i łaty na prawej przedniej łapie; biel na szyi, klatce piersiowej, części brzucha, a także nieregularnie na łapach; na każdej z łap ma białe palce i stopy, a na przednich biel przerwana rudą łatą na prawej, a czekoladową łatą na prawej sięga wyżej, prawie łącząc się z bielą na klatce piersiowej; ma także biały wąsik na mordce; oczy złote; wąska blizna nad nosem, nadgryziona końcówka prawego ucha, blizna po ugryzieniu na lewym piszczelu
Multikonta : świst
Liczba postów : 114
Samotnik
Piskiem innego kociaka – no właśnie, a tym innym kociakiem jest nikt inny, jak Tygrysica! Kotka akurat skoczyła na kulkę mchu i bardzo spektakularnie się przewróciła, co zwieńczył właśnie ów pisk, alarmujący wszystkich w pobliżu o nieszczęściu, jakie się wydarzyło. Kędzierzawa kulka nie jest jednak typem, który się mazgai albo się poddaje, więc szybko się podrywa na równe łapy, otrzepuje i wraca do zabawy. Zaraz jej wzrok pada na Skrę… i, niewiele myśląc, kotka manewruje łapkami tak, by podrzucić kulkę w stronę siostry!
Re: Miękka Ściółka
Sro 21 Cze 2023, 13:35
Skra
Grupa :
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 4
Matka : Maska ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża
Ojciec : Szakłak
Wygląd : Wysoka, nieco koślawa. Futro niebieskie, gładkie i krótkie. Oczy wybarwiające się z niebieskiego na intensywną zieleń.
Multikonta : Księżycowa Łapa
Autor avatara : jaska_thecat
Liczba postów : 16
Nieaktywny
Dostrzega w końcu swoją siostrę o szalonym futerku. Reaguje z lekkim opóźnieniem, jednak ostatecznie dostrzega kulkę mchu. Zwinnie ją łapie i parę razy mruga do siebie. Co teraz powinna z nią zrobić? Zerka nieśmiało na drugą kotkę, obracając mech w łapach. W końcu dostaje olśnienia, że chyba siostra chciała w ten sposób się z nim bawić. Otwiera więc szerzej oczy i macha ogonkiem z ekscytacji, a potem próbuje odrzucić kulkę od siebie, celując ją w stronę Tygrysicy. Ma nadzieję, że trafi, żeby tylko się nie zbłaźnić!
Re: Miękka Ściółka
Sponsored content
Forum Starlight, otwarte dnia 15 listopada 2020 roku, to gra tekstowa utworzona na bazie uniwersum z serii Warriors autorstwa Erin Hunter. Opisy w forumowym Kompendium zostały stworzone przez administrację forum na podstawie informacji udostępnionych przez autorki książek, jednakże zasady, fabuła, lokacje, klany, postaci NPC, mapa, mechanika i inne elementy Starlight są naszego autorstwa. Coś Cię zainteresowało i chcesz to wykorzystać u siebie? Jasne, ale najpierw do nas napisz. Autorów wszelkich kodów i zdjęć można znaleźć na podstronie CREDITS.