IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru
Skraj Lasu
Czw 12 Lis 2020, 11:17
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Najbardziej wysunięta na północ część terenów klanu Wichru – tam, gdzie kończy się Skraj Lasu, zaczyna się Turzycowa Skarpa, a wraz z nią ziemie niczyje. Dość spory, mieszany las, w którym schronienie znajduje całkiem sporo zwierzyny. Z pewnością są to całkiem dobre tereny łowieckie, jeśli komuś nie przeszkadza dość duża odległość od obozu.

Rodzaje terenu: głębia lasu; brzeg lasu

Re: Skraj Lasu
Wto 26 Sty 2021, 19:03
Motyli Blask
Motyli Blask
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : 73 w chwili śmierci
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Taneczny Krok (*), Pliszkowy Dziób (*)
Partner : mięta
Wygląd : Wysoki, ale chudy i o słabej budowie. Niebieski złoty tygrysio pręgowany, długowłosy, z białymi znaczeniami sięgającymi do kostek na tylnych łapach oraz na palcach przednich, a także na pyszczku, gardle i klatce piersiowej, gdzie biała plama przybiera kształt przypominający nieco motyla. Złote oczy.
Multikonta : Lin, Mysikrólik
Autor avatara : pliszka (avek), brivi (art w podpisie)
Liczba postów : 2378
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t65-motyl
Pomysł Golcowego Śpiewu był... ciekawy, ale żeby wojowniczka w ogóle mogła myśleć o zrealizowaniu go, musiała najpierw pamiętać o zasadach polowania. Nawet będąc na drzewie, ptak wciąż mógł usłyszeć na przykład to, że chodząc, następowała na liście czy inne gałązki i zauważyć ją, kiedy jej ogon sterczał do góry niczym antenka. W rezultacie orzechówka poleciała zanim w ogóle kocica zdążyła podjąć się wspinaczki, a następnie usiadła... na innym drzewie, znów na średniej wysokości, tak żeby nie było zbyt łatwo. Zdaje się, że kocica mogła spróbować jeszcze raz.

Golec: P: 7 | S: 28 | Z: 40 | Sz: 25 | O: 35 | HP: 200 | W: 97-2=95/120
» Cechy: psi węch; wspinacz; słaby słuch
» Umiejętności: skradanie się: 2; tropienie: 3; wspinaczka: 3
» Zdobyte punkty umiejętności: +5 do skradania się
» Zdobyte PD: +15 (wrona), +10 (orzechówka)

_________________

gubi myśli, ońce kończy bieg
już nie starcza tchu i potrzebuje snu
chyba położę się tu, obok ciebie





gwiazdy widać,
księżyc podniósł się




jak kometa na niebie miga nam świat
żyjemy tak mało lat i trochę ciebie mi brak
trochę ciebie mi brak, trochę ciebie mi...


Re: Skraj Lasu
Wto 26 Sty 2021, 19:15
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Oh, ta głupiutka Golec! W ogóle nie wpadła na to, że mogłaby spłoszyć ptaka już w momencie, gdy próbowała się podkraść do drzewa. Tak się właśnie stało. Orzechówka zareagowała jeszcze nim kocica zdążyła wspiąć się na drzewo. Na szczęście wylądowała obok, a więc nic straconego! Tym razem nie mogła zrobić niczego źle. Ustawiła się w pozycji łowieckiej. Ogon zrównała z linią kręgosłupa, tak samo jak głowę. Ugięła łapy, uważając, by brzuchem nie szurać po ziemi. W taki sposób ruszyła przed siebie, w stronę drzewa, patrząc co chwila pod łapy. Jak na razie wiatr był jej sprzymierzeńcem i jedynym jej zmartwieniem mógł być fakt, że nagle zmieni kierunek. Na szczęście nic takiego na razie nie miało miejsca. Skradała się przed siebie, ukryta za liśćmi i krzakami. Będąc tuż przy drzewie zaczęła się wspinać. Poszło sprawnie i szybko znalazła się na wysokości orzechówki. Upewniła się, że ptaszyna jest do niej tyłem, a następnie spięła mięśnie, odczepiła je od kory i skoczyła na gałęź, wprost na orzechówkę, mając nadzieję, że nie zaliczy upadku z pustą buzią. Bo jeżeli spadnie w momencie, gdy żwirze będzie martwe zwisać z jej ust, to nic! Będzie liczyć się tylko to, że udało jej się zapolować. Jeżeli się uda, od tego zacznijmy.

_________________
Re: Skraj Lasu
Wto 26 Sty 2021, 20:27
Motyli Blask
Motyli Blask
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : 73 w chwili śmierci
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Taneczny Krok (*), Pliszkowy Dziób (*)
Partner : mięta
Wygląd : Wysoki, ale chudy i o słabej budowie. Niebieski złoty tygrysio pręgowany, długowłosy, z białymi znaczeniami sięgającymi do kostek na tylnych łapach oraz na palcach przednich, a także na pyszczku, gardle i klatce piersiowej, gdzie biała plama przybiera kształt przypominający nieco motyla. Złote oczy.
Multikonta : Lin, Mysikrólik
Autor avatara : pliszka (avek), brivi (art w podpisie)
Liczba postów : 2378
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t65-motyl
Tym razem dopilnowała wszystkich reguł i ptak jej nie zauważył, a że wspinała się świetnie, nie miała najmniejszego problemu z tym, żeby wspiąć się na wysokość orzechówki, wyskoczyć i ją dopaść. Tyle że...

Czy Golcowy Śpiew spadnie z drzewa?
parzyste – tak
nieparzyste – nie
» wypada: 10

Rzut <1k39> na obrażenia
» wypada: 12

Skakanie po drzewach raczej nie było najmądrzejszym pomysłem. Dopadła do orzechówki i ją zabiła, ale pech chciał, że ześlizgnęła się i spadła prosto na ziemię. Miała tyle szczęścia, że gałąź była na średniej wysokości, a nie jakoś bardzo wysoko, a w dodatku spadła na dość miękkie podłoże i to bokiem, a nie głową – skończyło się tylko na obiciu, ale chyba musiała się później udać do Pliszkowego Dziobu.

Golec: P: 7 | S: 28 | Z: 40 | Sz: 25 | O: 35 | HP: 200-12=188/200 | W: 95-8=87/120
» Cechy: psi węch; wspinacz; słaby słuch
» Umiejętności: skradanie się: 2; tropienie: 3; wspinaczka: 3
» Zdobyte punkty umiejętności: +6 do skradania się
» Zdobyte PD: +15 (wrona), +25 (orzechówka x2)
» Rana 1. stopnia: obicie na boku

_________________

gubi myśli, ońce kończy bieg
już nie starcza tchu i potrzebuje snu
chyba położę się tu, obok ciebie





gwiazdy widać,
księżyc podniósł się




jak kometa na niebie miga nam świat
żyjemy tak mało lat i trochę ciebie mi brak
trochę ciebie mi brak, trochę ciebie mi...


Re: Skraj Lasu
Wto 26 Sty 2021, 21:19
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Udało się. Doskoczyła do orzechówki i pomyślnie pozbawiła ją życia. Właśnie miała podskoczyć z radości, lecz już przed tym łapa poślizgnęła jej się i... JEBUT! Uderzyła o ziemię, nie glową, a bokiem (na szczęście). Przez krótką chwilę leżała w bezruchu, z zamkniętymi oczami. Czy umarła? Nieee, spokojnie, to jeszcze nie teraz. Po prostu musiała się... Uspokoić. Musiało do niej dotrzeć co się właściwie stało. Wzięła głębszy wdech, aby następnie gwałtownie wstać, niemalże podskokiem w górę. W rezultacie lekko zakręciło jej się w głowie, a obraz poszarzał. Szybko przeszło. Ukryła orzechówkę i nie tracąc czasu ruszyła przed siebie, pod wiatr, pilnując ciszy. Była trochę obolała, ale... To nic. Starała się tym nie przejmować, nie przeszkodzi jej to w polowaniu. Z resztą pewnie tylko się obiła i nie ma żadnych poważniejszych ran. Oby.

_________________
Re: Skraj Lasu
Sro 27 Sty 2021, 14:02
Motyli Blask
Motyli Blask
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : 73 w chwili śmierci
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Taneczny Krok (*), Pliszkowy Dziób (*)
Partner : mięta
Wygląd : Wysoki, ale chudy i o słabej budowie. Niebieski złoty tygrysio pręgowany, długowłosy, z białymi znaczeniami sięgającymi do kostek na tylnych łapach oraz na palcach przednich, a także na pyszczku, gardle i klatce piersiowej, gdzie biała plama przybiera kształt przypominający nieco motyla. Złote oczy.
Multikonta : Lin, Mysikrólik
Autor avatara : pliszka (avek), brivi (art w podpisie)
Liczba postów : 2378
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t65-motyl
Obicie na boku trochę utrudniało wojowniczce życie, bo bolało, ale był to ból, który dało się przeżyć, więc jeśli chciała dalej uczestniczyć w polowaniu – droga wolna. Szkoda tylko, że na razie nie mogła nic znaleźć. Jedyną żywą istotą w okolicy – poza samą Golec, rzecz jasna – była pszczoła, która przeleciała w pobliżu. Wojowniczka mogła ją zauważyć i usłyszeć ciche bzyczenie, ale wkrótce gdzieś zniknęła, być może kierując się do swojego ula. A zwierzyny dalej brak.

Golec: P: 7 | S: 28 | Z: 40 | Sz: 25 | O: 35 | HP: 188/200 | W: 87/120
» Cechy: psi węch; wspinacz; słaby słuch
» Umiejętności: skradanie się: 2; tropienie: 3; wspinaczka: 3
» Zdobyte punkty umiejętności: +6 do skradania się
» Zdobyte PD: +15 (wrona), +25 (orzechówka x2)
» Rana 1. stopnia: obicie na boku

_________________

gubi myśli, ońce kończy bieg
już nie starcza tchu i potrzebuje snu
chyba położę się tu, obok ciebie





gwiazdy widać,
księżyc podniósł się




jak kometa na niebie miga nam świat
żyjemy tak mało lat i trochę ciebie mi brak
trochę ciebie mi brak, trochę ciebie mi...




Ostatnio zmieniony przez Motyla Łapa dnia Czw 28 Sty 2021, 14:43, w całości zmieniany 2 razy
Re: Skraj Lasu
Sro 27 Sty 2021, 14:27
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Starała sie stłumić ból, w ogóle o nim nie myśleć. Na początku miała z tym lekkie problemy, ale w końcu udało się. Z resztą powoli zaczynało przechodzić, więc jeszcze chwilka, a poczuje się znacznie lepiej. Taką przynajmniej miała nadzieję. Szła przed siebie, lecz po zwierzynie ani śladu, znowu! No trudno, zapewne trochę się namęczy nim znowu coś znajdzie. Tak właściwie to... Natrafiła na coś, tak dokładniej to na pszczołę. Owad przeleciał w pobliżu, zapewne w stronę swojego ula. A gdyby tak... Za nim pójść? Może udałoby jej się znaleźć ul i miód, który mogłaby później przynieść do obozu. Pliszkowy Dziób na pewno byłaby dumna! Ale... Tak właściwie to jak przenosi się miód? W ustach? Wtedy chyba... Nikt inny nie chciałby go używać. Może w liściu? To prawdopodobne. Mogłaby też nazbierać go na jakąś korę drzewa, czy coś. Każdy pomysł lepszy od poprzedniego! No, ale nim będzie zastanawiała się jak zanieść miód do obozu, musi najpierw znaleźć ul, bo bez tego ani rusz! Ruszyła za pszczołą po cichu, jakby owad mógł ją usłyszeć. Czy rzeczywiście słyszał lub wyczuwał? Sama nie wiedziała.

_________________
Re: Skraj Lasu
Czw 28 Sty 2021, 14:52
Motyli Blask
Motyli Blask
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : 73 w chwili śmierci
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Taneczny Krok (*), Pliszkowy Dziób (*)
Partner : mięta
Wygląd : Wysoki, ale chudy i o słabej budowie. Niebieski złoty tygrysio pręgowany, długowłosy, z białymi znaczeniami sięgającymi do kostek na tylnych łapach oraz na palcach przednich, a także na pyszczku, gardle i klatce piersiowej, gdzie biała plama przybiera kształt przypominający nieco motyla. Złote oczy.
Multikonta : Lin, Mysikrólik
Autor avatara : pliszka (avek), brivi (art w podpisie)
Liczba postów : 2378
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t65-motyl
Golcowy Śpiew ruszyła za pszczołą, jednak biorąc pod uwagę to, że widziała ją tylko przez krótką chwilę, owad szybko zniknął gdzieś między roślinnością lasu. Być może wcale nie leciał do ula, a była to jedynie pszczoła samotnica, która miała gdzieś w pobliżu swoją norkę i dlatego wojowniczka nie mogła jej teraz znaleźć? Kto wie.

Golec: P: 7 | S: 28 | Z: 40 | Sz: 25 | O: 35 | HP: 188/200 | W: 87/120
» Cechy: psi węch; wspinacz; słaby słuch
» Umiejętności: skradanie się: 2; tropienie: 3; wspinaczka: 3
» Zdobyte punkty umiejętności: +6 do skradania się
» Zdobyte PD: +15 (wrona), +25 (orzechówka x2)
» Rana 1. stopnia: obicie na boku

_________________

gubi myśli, ońce kończy bieg
już nie starcza tchu i potrzebuje snu
chyba położę się tu, obok ciebie





gwiazdy widać,
księżyc podniósł się




jak kometa na niebie miga nam świat
żyjemy tak mało lat i trochę ciebie mi brak
trochę ciebie mi brak, trochę ciebie mi...


Re: Skraj Lasu
Czw 28 Sty 2021, 15:21
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Niech będzie. Nie minęła chwila, a Golec szła przed siebie, nie za pszczołą, która w pewnym momencie straciła z oczu. Mogła być bardziej spostrzegawcza uh! Chociaż... Taką małą pszczółkę bardzo łatwo przeoczyć. No trudno, najwidoczniej nie pomoże Pliszce. No, ale może jeszcze znajdzie się okazja, by zerwać jakieś ziółko, o ile jakiekolwiek znajdzie. W dodatku musiałoby to być coś, co zna. Żadne tymianki, wrotycze czy inne rośliny, które mogłaby okrzyknąć po prostu... Rośliną. Nie zna się zbytnio. W każdym razie. Szła przed siebie, ponownie pod wiatr, kompletnie zapominając o pszczole, której już na pewno nie uda jej się znaleźć.

_________________
Re: Skraj Lasu
Pon 01 Lut 2021, 16:49
Motyli Blask
Motyli Blask
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : 73 w chwili śmierci
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Taneczny Krok (*), Pliszkowy Dziób (*)
Partner : mięta
Wygląd : Wysoki, ale chudy i o słabej budowie. Niebieski złoty tygrysio pręgowany, długowłosy, z białymi znaczeniami sięgającymi do kostek na tylnych łapach oraz na palcach przednich, a także na pyszczku, gardle i klatce piersiowej, gdzie biała plama przybiera kształt przypominający nieco motyla. Złote oczy.
Multikonta : Lin, Mysikrólik
Autor avatara : pliszka (avek), brivi (art w podpisie)
Liczba postów : 2378
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t65-motyl
Wraz z upadkiem z drzewa skończyło się chyba szczęście wojowniczki na tym polowaniu, bo nieważne, jak się rozglądała, nie mogła już nic znaleźć. Może to był jakiś znak od Gwiezdnych, żeby nie kombinować z ranami i nie kusić losu, tylko iść się wyleczyć, a może po prostu spłoszyła okoliczną zwierzynę i tymczasowo miała pecha? Kto wie.

Golec: P: 7 | S: 28 | Z: 40 | Sz: 25 | O: 35 | HP: 188/200 | W: 87/120
» Cechy: psi węch; wspinacz; słaby słuch
» Umiejętności: skradanie się: 2; tropienie: 3; wspinaczka: 3
» Zdobyte punkty umiejętności: +6 do skradania się
» Zdobyte PD: +15 (wrona), +25 (orzechówka x2)
» Rana 1. stopnia: obicie na boku

_________________

gubi myśli, ońce kończy bieg
już nie starcza tchu i potrzebuje snu
chyba położę się tu, obok ciebie





gwiazdy widać,
księżyc podniósł się




jak kometa na niebie miga nam świat
żyjemy tak mało lat i trochę ciebie mi brak
trochę ciebie mi brak, trochę ciebie mi...


Re: Skraj Lasu
Wto 02 Lut 2021, 11:39
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
oKEJ, NO. Ewidentnie nie miała dzisiaj szczęścia, mimo że na początku miała takie wrażenie. No trudno. Ważne, że udało jej się cokolwiek złowić. Wrona, dwie orzechówki, to już coś. Jeszcze chwilę szła przed siebie, lecz gdy doszło do niej, że już raczej nic nie znajdzie, zatrzymała się i rozejrzała. Koniec. Pora wrócić do obozu. Wystarczająco dużo czasu zmarnowała na tym dziwnym polowaniu. Zawróciła i szybkim krokiem udała się w stronę miejsc na których ukryła upolowaną zwierzynę. Weźmie wszystkie, a później wróci do obozu. Tam zje coś i pójdzie na dłuuuugie spanko. Trzeba przecież odpocząć po takim udanym polowaniu!

/zt, dzięki za rzucanie!

_________________
Re: Skraj Lasu
Pią 19 Lut 2021, 21:29
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Księżyc w pełni oświetlał zaśnieżone tereny, kiedy na granicach Klanu Wichru pojawił się dość… tajemniczy jegomość, wcześniej niewidziany w okolicy. Chudy, z wystającymi kościami biodrowymi i mocno widocznymi żebrami, do tego nieproporcjonalny, ze skróconym ogonem i licznymi bliznami na krótkim, kremowym futrze, które dopełniały białe znaczenia, pokrywające przednie łapy, klatkę piersiową, szyję, brzuch i połowę tylnych łap kocura, a także jego policzki i czoło. Żółte ślepia przesuwały się po okolicy, kiedy samotnik pociągnął nosem głośno, w nieco odrażający sposób. Bez większego zawahania kocur przeszedł przez cuchnącą moczem granicę, wchodząc na terytoria Klanu Wichru jak na swoje.

_________________

Skraj Lasu - Page 3 Cz7MEFY


Skraj Lasu - Page 3 MevtoU0

Re: Skraj Lasu
Pią 19 Lut 2021, 22:56
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
Niedźwiedzia Gwiazda nie wybrał go na zgromadzenie. Czy Taneczny Krok był z tego powodu iście niezadowolony? Nie. Jasne, że nie. Nie miał ochoty na takie wielkie zebrania, a szczególnie na spotkanie się z Klanem Gromu. W końcu nie czuł się dobrze w towarzystwie znajomych kotów z Klanu Wichru, a więc gdyby miał się skonfrontować z obcymi, byłoby jeszcze gorzej.
Tej nocy, gdy koty wyruszyły do Gadzich Łusek, wojownik postanowił wybrać się na małe polowanie. Zazwyczaj robił to właśnie nocami, gdy księżyc świecił jasno na ciemnym niebie. Wtedy czuł się najlepiej. Tym razem wybrał się na Skraj Lasu. Kręcił się w okolicy już przez dłuższy czas i jedyne co do tej pory znalazł to popielnica. Chuda, niezbyt duża. Nie był z tego faktu zadowolony, bo... Po prostu liczył na coś większego. Coś, czym będzie mógł rzeczywiście wykarmić klan. Niósł swą zdobycz w pysku, przechadzając się po graniach. Przez cały czas był uważany i ostrożny, jak gdyby spodziewał się zagrożenia. Być może to dzięki temu udało mu się dostrzec nieznajomego kota, który jak gdyby nic przekroczył granicę i... Nie wyglądało na to, że zamierza się zatrzymać.
- Cofnij sie - Powiedział Taneczny Krok, starając się by brzmieć jak najgłośniej i jak najbardziej wyraźnie. Szybkimi krokami zaczął zbliżać się do nieznajomego kota. W oczy rzuciło mu się, że intruz nie wygląda najlepiej. Wychudzony, z licznymi bliznami. Gdyby nie te... Niedoskonałości na pewno mógłby być dość przystojnym, kremowym kocurem. - Przekroczyłeś granicę. Nie czujesz? - spytał wojownik, przyglądając mu się że śmiertelną powagą.

_________________
go shorty, it’s your birthday
go party like it’s your birthday
I wasn’t invited, but it’s okay
I’ll just stay at home and
play some video games

Re: Skraj Lasu
Sob 20 Lut 2021, 22:19
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Śnieg iskrzył w księżycowym świetle, a samotna sylwetka brodząca w białym puchu i przebijająca się w w głąb Wichrowych terenów była doskonale widoczna dla każdego, kto znalazł się w okolicy – na przykład dla Tanecznego Kroku, który miał akurat to szczęście, że przebywał w pobliżu, chociaż większość klanowych kotów o takiej porze już dawno spała. Chociaż… czy na pewno szczęściem było spotkanie samotnika na terenach swego klanu? Co prawda kocur był chudy, słabo umięśniony i generalnie nie zdawał się sprawiać większego zagrożenia, ale wciąż był intruzem.
Cofnij się, granicę, dobre sobie – odpowiedział kremowy, kierując niezdrowo lśniące żółte ślepia na wojownika. – Tyle czasu granic nie było, i dobrze było, i gdzie te czasy się podziały? Były, nie ma – wymamrotał kocur bardziej do siebie, niż rozmówcy, wciąż jednak nie wykonując żadnego ruchu w stronę powrotu poza granice. Zatrzymał się chociaż, to już coś.


_________________

Skraj Lasu - Page 3 Cz7MEFY


Skraj Lasu - Page 3 MevtoU0

Re: Skraj Lasu
Sob 20 Lut 2021, 22:36
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
Taneczny Krok, jak można by się spodziewać, z tego niecodziennego spotkania nie był zadowolony. Oj, nie, w żadnym stopniu. Spotkanie samotnika na terenach klanu to same kłopoty, z którymi... Będzie musiał się teraz zmierzyć. A mógł zostać w obozie. Mógł siedzieć na dupie i narzekać, że nie został na zgromadzenie wybrany. Co z tego, że wcale nie chciał na nie iść? Ponarzekać zawsze warto. Leżałby w swoim ciepłym legowisku, a teraz... Teraz, zamiast tego rozmawia z intruzem, którego jak najszybciej powinien przegonić. Jak widać samotnik nie ma zamiaru odejść pierwszy. Tak się przynajmniej wojownikowi wydawało, gdy tylko usłyszał jego słowa.
- Ale teraz i byłoby dobrze, gdybyś na nie uważał. - Rzekł sucho swoim niskim głosem. Obserwował kremowego spod przymrużonych powiek. Uszy kocura przylgnęły do czaszki, jednak poza tą drobnostką nie zdecydował się na żaden inny ruch. - To teraz tereny Klanu Wichru, znajdź sobie inne miejsce na nocne spacerki - dodał że spokojem. Nie chciał krzyczeć i w miarę możliwości, wolałby to spotkanie zakończyć pokojowo, a nie walką. Chociaż... Gdyby zaszła potrzeba, mógłby bronić granic dzielnie, niczym lew. Albo raczej... Nie granic, a siebie. Poddanie się nie byłoby czymś z czego mógłby być dumny. Nie tak postępuje dobry wojownik, którym uparcie starał się być.
Re: Skraj Lasu
Sob 20 Lut 2021, 22:55
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
A-HA! Przypomina Wiechlinę – oznajmił nagle z dziwną pewnością siebie tajemniczy jegomość, patrząc w… generalnym kierunku Tanecznego Kroku; nigdy nie patrzył mu prosto w oczy, raczej błądził po okolicy jego głowy i klatki piersiowej wzrokiem, nieraz patrząc po prostu w przestrzeń obok wojownika. Dopiero teraz zdawał się bardziej przyjrzeć synowi Stokrotkowego Nosa, który teraz stał naprzeciw niego. Ale czy rejestrował w ogóle jego słowa? Biorąc pod uwagę, że wcześniej się do nich odnosił, zapewne tak… jednak najwyraźniej samotnik nie miał ochoty na nie odpowiadać i reagować na dość słuszne żądania opuszczenia klanowych ziem.

_________________

Skraj Lasu - Page 3 Cz7MEFY


Skraj Lasu - Page 3 MevtoU0

Re: Skraj Lasu
Sob 20 Lut 2021, 23:10
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
Okej... Wojownik spodziewał się naprawdę wiele. Przygotował się na najróżniejsze reakcje. Na pokojowe opuszczenie terenów klanu, na ostrą dyskusję, na bunt, na ignorancję, na... Cokolwiek. No, cokolwiek, ale nie... Słów, które właśnie usłyszał. Nie miał pojęcia jak ma je odebrać. Czy była to obraza, czy może komplement, czy zwykłe porównanie do kogoś albo... Czegoś. Czym tak właściwie jest Wiechlina? Nie miał pojęcia. Nie potrafił tego słowa skojarzyć z żadną rośliną, żadnym zwierzęciem, ani niczym, no. Spojrzał więc na samotnika jak na totalnego idiotę.
- co - zdołał z siebie wydusić tylko to. Oczekiwał wyjaśnień, to oczywiste. Spodziewał się, że ta cała Wiechlina może być jakimś znajomym samotnikowi kotem albo ewentualnie dziwnym przedmiotem dwunożnych, z którymi leśne koty zazwyczaj nie mają do czynienia. Na szczęście. - A z resztą, mało mnie to interesuje. Skoro moje prośby masz głęboko pod ogonem to powiedz chociaż po co tu przylazłeś... - Spytał ciszej, starając się, by w jego głosie nie było słychać ani grama zaciekawienia. Przecież wcale nie interesują go takie rzeczy, prawda? Tak właściwie to czemu się jeszcze na niego nie rzucił? Powinien zrobić to od razu, skoro jest takim oddanym i lojalnym wojownikiem. Co to powstrzymało? Wygląd włóczęgi? Blizny? Fakt, że jest środek nocy i naprawdę nie ma w takich momentach ochoty na walkę? Zapewne. Jednak jeżeli tak dalej pójdzie to chyba nie będzie miał wyboru. Mógłby równie dobrze puścić samotnika wolno i udawać, że to spotkanie nigdy się nie wydarzyło, ale... Nieee, to nie w jego stylu. Zapewne miałby później poczucie winy, że nie zrobił tego, co zrobić powinien już na początku.
Re: Skraj Lasu
Sob 20 Lut 2021, 23:35
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Wiechlinę, tak, nie tylko z futra, taktak – wymruczał kocur zadowolony z siebie, kiwając głową do samego siebie. – Co? – spytał w identyczny sposób, jak chwilę wcześniej zrobił to Taneczny Krok. Brzmiało to jednak bardziej przytomnie i bardziej odnosiło się to do wypowiedzi wojownika, niż poprzednie jego słowa, więc… mamy postęp!
Po co? Oo, jak chciałby wiedzieć! A czemu to twój interes, co? Nawet się nie przedstawi, ani me, ani be, a tu już wypad, bo granice, i jeszcze pyta! Ale skoro musi wiedzieć… szukam – odpowiedział tajemniczo Tanecznemu Krokowi.


_________________

Skraj Lasu - Page 3 Cz7MEFY


Skraj Lasu - Page 3 MevtoU0

Re: Skraj Lasu
Nie 21 Lut 2021, 17:13
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
A więc wychodzi na to, że Wiechlina to rzeczywiście jakiś kot. No, ewentualnie jakiś pies albo inne zwierzę, które ma futro. Taneczny Krok wywnioskował to po kolejnych słowach samotnika. Sam już nie wiedział co ma sobie o tym wszystkim myśleć. Z jednej strony był ciekawy powodu, dla którego kremowy kocur zjawił się na terenach Klanu Wichru. Z drugiej strony chciał się go jak najszybciej pozbyć, by już mieć spokój. By móc odejść na dalsze polowanie albo chociażby wrócić do obozu i położyć się spać. Zapewne właśnie to zrobi, gdy już zakończy rozmowę. Wiedział, że prędzej czy później ona wystarczająco go zmęczy.
- Taneczny Krok - powiedział krótko, powstrzymując się od ciężkiego i głośnego westchnięcia. No dobrze. Jeżeli przedstawienie się sprawi, że kremowy zacznie mówić, to w porządku... - Na co czekasz. Na kogo...? - zapytał niemalże od razu. Być może kocur przyszedł tu, by się z kimś spotkać? Niewykluczone. Ale... Który wichrzak byłby w stanie trzymać kontakt z takim... Dziwakiem? Cebulowy Nos? Dudkowy Czubek? Zwinięty Płatek? Może ktoś jeszcze inny? No dobra, może jednak w klanie jest kilku takich dziwaków... Czy on sam mógł się za takiego uznać? Wolał na to pytanie nie odpowiadać.
Re: Skraj Lasu
Nie 21 Lut 2021, 20:50
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
No, i teraz można rozmawiać. Ja Huk – poinformował kocur, po czym… w niezbyt eleganckiej pozycji rozsiadł się na śniegu, wyraźnie dając swojemu rozwówcy do zrozumienia, że nigdzie się na razie nie wybiera.
Nie czekam, szukam – odparł dobitnym tonem samotnik, kręcąc głową z lekkim rozczarowaniem. – Jak pyta, to niech chociaż słucha – pouczył wojownika. – Szukam mojej drogiej przyjaciółki, czasem się spotykaliśmy w okolicach jezior, ale teraz z waszym smrodem wszędzie w okolicy, pewnie się nie spotkamy… a szkoda, ach, jaka wielka szkoda, Orzełka jako jedna z niewielu lubiła spędzać z Hukiem czas… – Kocur zaczął nieco biadolić, a do swojej dość smutnej historyjki dołączył ciężkie westchnięcie. Przybycie klanów naprawdę sporo zmieniło – niektóre klanowe koty nie były nawet świadome, jak wiele trudności i niedogodności przysporzyło to kotom, które mieszkały w okolicy od dawna.


_________________

Skraj Lasu - Page 3 Cz7MEFY


Skraj Lasu - Page 3 MevtoU0

Re: Skraj Lasu
Nie 21 Lut 2021, 21:30
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
Czyli dobrze mu się wydawało. Po przedstawieniu się przez wojownika, samotnik wyglądał na bardziej chętnego do rozmowy. Również podzielił się swym imieniem, które... Zdaniem Tanecznego Kroku pasowało do niego idealnie i to nie tylko z wyglądu, a również z charakteru. Huk. Kocur rozsiadł się na śniegu, widocznie nastawiony na dłuższą rozmowę. No cóż. Taneczny Krok nie zareagował. Stał, ciągle wpatrzony w kremowego, jakby oczekując na dalsze słowa i wyjaśnienia. Kocur czeka, a tak właściwie szuka pewnej kocicy, Orzełki. Czy to ktoś z Klanu Wichru? Wychodzi na to, że nie. Taneczny Krok nie przypominał sobie, by w Wichrze miała być jakaś Orzełka. No chyba, że któraś klanowa kocica przedstawiła się fałszywym imieniem, licząc na to że nikt się nie dowie. Takie przekręty czasami mają miejsce.
- Nie znam żadnej Orzełki - skomentował krótko, nawet nie przejęty biadoleniem samotnika. Dlaczego miałaby mu współczuć? Ledwo co się znają. Nie potrafił poczuć tego uczucia, nawet gdyby chciał. - Jeżeli jej szukasz to nie rób tego tutaj. Gwarantuje ci, że tu jej nie będzie. Rozejrzyj się poza granicami - dodał po chwili. A gdzie tak właściwie mogła być tą cała Orzełka? Noo... Wszędzie, jakby nie patrząc. A przeszukiwanie całego lasu nie ma sensu, lepiej nie próbować. No chyba, że Huku bardzo na tym zależy... W każdym razie, Taneczny Krok nie miał zamiaru mu pomagać. Nie dlatego, że siedzący przed nim kot jest samotnikiem (chociaż to pewnie też ma jakiś wpływ), a dlatego, że po prostu pomagać nie lubi i tyle.

_________________
go shorty, it’s your birthday
go party like it’s your birthday
I wasn’t invited, but it’s okay
I’ll just stay at home and
play some video games

Re: Skraj Lasu
Sponsored content

Skocz do: