IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Tereny Klanu Rzeki
Małe Grzbiety
Sob 4 Wrz 2021 - 11:20
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1915
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Południowo-wschodnia część Króliczych Brzuchów, która dla wyróżnienia została nazwana Małymi Grzbietami, to ta, gdzie, jak można się domyślić, pagórki są szczególnie małe. Z pewnością jest to ułatwienie dla kotów, które nie chcą poświęcać zbyt dużo energii na chodzenie w dół i w górę, a mają ochotę zaczaić się na jakieś króliki. Małe Grzbiety mają jeszcze jedną zaletę: są mniej suche niż centrum Króliczych Brzuchów, najbardziej na brzegach – a więc również tam, gdzie są najniższe – zlewając się krajobrazem z okolicznymi polami. Jest to również miejsce treningów Rzecznych terminatorów.

Rodzaje terenu: tereny suche, piaskowe; łąki, pola

Re: Małe Grzbiety
Pon 8 Kwi 2024 - 14:50
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1086
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
TYP TERENU: suche, piaskowe

Nie zraził go twardy wzrok kocura i powaga jego słów. Wręcz przeciwnie, po pysku Kła rozlał się szelmowski uśmiech, a złociste ślepia z uwagą nie odrywały się od pyska rzeczniaka. Nie mógł, a może nie chciał? A może jedno i drugie? W każdym bądź razie, delikatnie wypiął pierś i zastanawiają się krótka chwilę, rzekł.
Może tak...a może nie. — kiwał głową z jednej strony na drugą, ewidentnie bawiąc się całą tą sytuacją. Czy się bal? Pewnie gdzieś w głębi duszy odrobinę tak, ale tylko odrobinę! W końcu sam z pełną świadomością przekroczył granicę, wiedząc na co się pisze jeżeli kogoś spotka. Ten jednak tu...w jego opinii przynajmniej na ten moment nie zasługiwał, by pysk niszczyć mu szramą. Był...ładny i fakt ten Kieł chciał wykorzystać. Powstał nagle i podszedł bliżej rzecznego lidera. Utrzymując z nim kontakt wzrokowy przeszedł obok, a końcówka jego ogona musnęła podbródek Sowiej Gwiazdy. — Ot chciałem kogoś z was poznać, czy to coś złego?

SOWIA GWIAZDA: P: 5 | S: 27 | Z: 25 | Sz: 27 | O: 25 | HP: 145 | W: 87/135
cechy: ostre pazury | sokoli wzrok | ciamajda | wątłe zdrowie
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (2) | wspinaczka (2) | łowienie (2) | pływanie (1)
rozwinięte umiejętności: +3 tropienie, +6 skradanie
zdobyte PD: +45 (2x królik, pliszka)

KIEŁ: P: 3 | S: 25 | Z: 19 | Sz: 10 | O: 18 | HP: 120 | W: 120
cechy: psi węch | ostre kły | ciężki krok |
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (3) | wspinaczka (2)

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Małe Grzbiety
Wto 9 Kwi 2024 - 16:07
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [V]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 691
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Sowia Gwiazda uniósł lekko brew na zachowanie samotnika. Na kocurze wyraźnie nie robiła wrażenia jego poważna postawa. Za kogo on się w ogóle uważał? Wlazł na nieswoje tereny, a zachowywał się ja u siebie.
Dymny zdziwił się, gdy jego rozmówca nagle się do niego zbliżył, ale mimo to nie odsunął się, uznając, że mogłoby to być wyrazem strachu czy wahania, a tego pokazywać nie zamierzał. Jedyne co w tej chwili właściwie okazał, to zdziwienie spowodowane prowokacyjnym ruchem burobiałego. Czy to miał być flirt?! Mimowolnie poczuł jak jego policzki nagrzewają się pod futrem. Starał się nie okazywać swojego zmieszania, ale jak miał się zachować, gdy po raz pierwszy w życiu ktoś tak do niego podszedł? Oczywiście, domyślał się, że to tylko jakaś głupia zagrywka i nawet przez chwilę tego żałował. Czemu gdy już się znalazł jakiś kocur, który choć troszeczkę wydawał się nim zainteresowany musiał być jakiś podstępnym samotnikiem, który najpewniej od prawie księżyca dręczył jego klan? No i wiekowo mógł być jego synem?
- Zdradzę ci, że do tego nie trzeba przekraczać granicy. Wystarczy być w okolicy. Jest duża szansa, że natknąłbyś się na kogoś i miałbyś szansę porozmawiać - odparł, pozwalając by w jego głosie wybrzmiała nuta irytacji, ale także... dokuczliwości? Może lepiej będzie jeśli podejmie grę młodszego kocura, zamiast brutalnie go przeganiać? Może uda mu się potwierdzić swoje podejrzenia, co do tego kim kocur jest. A jeśli nawet ten samotnik nie był jednym z żartownisiów, to zawsze dobrze znać kota, który tak swobodnie wkracza na czyjeś granice. - Z chęcią poznam cię bliżej, jednak prosiłbym, byśmy przenieśli się z tym na neutralny teren - dodał z możliwie jak najbardziej kulturalnym uśmiechem.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Małe Grzbiety
Nie 14 Kwi 2024 - 0:02
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1086
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
TYP TERENU: suche, piaskowe

Jego wąsiska poruszyły się w zadowoleniu, gdy udało mu się sprawić, że chwilo stanowczość w głosie dymnego zmiękła i chociaż jego kolejne słowa wskazywały nadal na niezbyt przyjemne nuty irytacji, w uszach Kła obiła się również odrobina mhm...czyżby dokuczliwości? A to miłe zaskoczenie. Już myślał, że kocur będzie miał ogromnego kija w tyłku i w dalszym ciągu będzie chciał go wygonić!
Oh z pewnością, ale jestem równie pewny, że musiałbym poświęcić na to sporo czasu, a tak! proszę, nie zaszedłem daleko, a już zjawiłeś się ty. Jak dla mnie... — zatrzymał się w pół słowie, by delikatnie otrzeć się o jego bok, gdy zmierzał, aby ponownie stanąć przed nim pyskiem. Skoro nie zganił go za poprzedni ruch ani nijak nie zaprotestował, był to dla niego jawny sygnał, że nie miał nic przeciwko, a może któż to wie? Właśnie tego dymny potrzebował? Kilku słodkich słówek, kilku czulszych gestów? Kłowi zbyt bardzo spodobała się ta sytuacja, ażeby w tym momencie ją przerywać. Tym bardziej że chyba udało mu się skupić na sobie jego uwagę. — ...było to opłacalne. Któż to wie, czy w innym wypadku spotkałbym ciebie? — zapytał i przekrzywił lekko głowę wpatrując się niczym zahipnotyzowany w złociste ślepia rzeczniaka.
Kiedy zaś padła propozycja przeniesienia się na neutralne tereny w celu poznania się bliżej, psotnik nie mógł cicho nie zachichotać i niemalże rzucił kocurowi jednoznaczne spojrzenie. — Mm, poznać bliżej powiadasz? Nie chcesz by inni widzieli nas raaazem? Zgoda, niech ci będzie. Zatem prowadź, śliczny~ — rzekł, po czym pozwolił prowadzić się na tereny niczyje, tak, jakby w zupełności nie wiedział, gdzie był. A można by powiedzieć, że przy tak licznych naruszeniach granicy, wiedział o tym doskonale, gdzie się znajdował. Ale...dymny nie musiał o tym wiedzieć. Może jego urok tak mocno przyćmił wszystkie zmysły samotnika, że ten nie potrafił znaleźć drogi powrotnej?

SOWIA GWIAZDA: P: 5 | S: 27 | Z: 25 | Sz: 27 | O: 25 | HP: 145 | W: 87/135
cechy: ostre pazury | sokoli wzrok | ciamajda | wątłe zdrowie
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (2) | wspinaczka (2) | łowienie (2) | pływanie (1)
rozwinięte umiejętności: +3 tropienie, +6 skradanie
zdobyte PD: +45 (2x królik, pliszka)

KIEŁ: P: 3 | S: 25 | Z: 19 | Sz: 10 | O: 18 | HP: 120 | W: 120
cechy: psi węch | ostre kły | ciężki krok |
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (3) | wspinaczka (2)

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Małe Grzbiety
Wto 16 Kwi 2024 - 19:31
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [V]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 691
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Sowia Gwiazda kompletnie nie wiedział jak reagować na zachowanie obcego kocura. Pozwolił mu otrzeć się o jego bok. Jeszcze nigdy nikt tak się do niego nie przymilał, ani nie mówił w taki sposób. Był o krok od przekroczenia cienkiej linii i nie poddania się jego zalotom. Ale wiedział, że nie mógł. To był samotnik, który wkroczył na tereny jego klanu i być może ich dręczył głupimi psikusami. Nie mógł z nim flirtować... tak na poważnie. Musiał to ostrożnie rozegrać i spróbować się zdobyć potencjalnie ważne informacje. Miał tylko nadzieję, że nie traci teraz czasu i nie okaże się, że ten kocur nie jest w ogóle związany z dowcipnisiami.
- Myślę, że w końcu byś spotkał. Cierpliwość jest złotem. Poza tym, to niezbyt mądre posunięcie wchodzić na nie swój teren - odparł, delikatnie speszony odwracając wzrok, gdy bury wpatrywał się w jego oczy. Dobrze, że miał futro, bo inaczej na pewno byłby teraz całkiem czerwony, nawet jeśli starał się zachować spokój.
- Nie, nie chodzi o to, że nie chcę by ktoś nas widział. Takie po prostu mamy tu zasady - wyjaśnił niezbyt wylewnie, wymuszając uśmiech, gdy zaczął prowadzić samotnika w stronę granicy przy Oku Gór. Cały czas pilnował, by szli równo. Nie wyprzedzał go, bo nie chciał ryzykować, że samotnik nagle się na niego rzuci. Miał tylko nadzieję, że przyszedł tu sam i dymny nie wpadnie w jakąś pułapkę czy coś w tym guście.
- W takim razie, zechcesz podzielić się swoim imieniem? - zapytał w końcu, spoglądając na kocura.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Małe Grzbiety
Wto 16 Kwi 2024 - 22:15
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1086
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
TYP TERENU: suche, piaskowe

I ponownie o uszy pstonika nie obiły się znaki sprzeciwu. Nic, zupełnie jakby mimo wszelkich oporów, dwóch wilków, które kłóciły się w dymnym, tej stanowczości, niepewności, tego pragnął. Czy aby na pewno? Kieł zastanawiał się, gdzie była ta cienka granica, która sprawi, że rzeczniak ulegnie pokusie, która ewidentnie go kusiła i kiedy wreszcie przyzna sam przed sobą, że chce grać w jego grę po całości. A na razie hamował się przed cichym chichotem i szerszym uśmiechem na widok speszenia. Oh, jakże to podbudowało jego ego!
Niby taak, ale taak strasznie nudziło mi się na tej granicy. Cierpliwość ewidentnie nie leży po mojej stronie. — westchnął, robiąc udawane smutne oczka i nadając swojej wypowiedzi nad wyraz przykry ton. Tak strasznie, strasznie mu było z tym źle! Oh jak bardzo. To wcale nie tak, że szukał rozrywki i chciał granicę przekroczyć. Chciał spotkać któregoś z rzeczniaków, by oddać mu za to co ta lafirynda zrobiła jego siostrze. Szkoda tylko, że tym kotem okazał się być dymny, ale...i takiej rozrywki odmówić nie mógł.
A czy niektóre zasady nie są po to, żeby je łamać? — zapytał, gdy złocistooki zaczął ich prowadzić w kierunku granicy. Nie starał się go wyprzedzić ani wlec się tuż za nim. Zamiast tego starał się dotrzymać mu kroku, tym bardziej, gdy kocur zapytał go o imię. Kieł nie był idiotą i wiedział, że lepiej nie sprzedawać swego prawdziwego mienia. — Storczyk. — po chwili rzekł neutralnie, chociaż jego ślepia delikatnie zmrużyły się, a na lico wstąpił zalotny uśmiech. — ale...dla ciebie mogę być kim tylko zechcesz... — niemalże wyszeptał nisko do naderwanego ucha kocura i delikatnie przygryzł jego pozostałą część.

SOWIA GWIAZDA: P: 5 | S: 27 | Z: 25 | Sz: 27 | O: 25 | HP: 145 | W: 87/135
cechy: ostre pazury | sokoli wzrok | ciamajda | wątłe zdrowie
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (2) | wspinaczka (2) | łowienie (2) | pływanie (1)
rozwinięte umiejętności: +3 tropienie, +6 skradanie
zdobyte PD: +45 (2x królik, pliszka)

KIEŁ: P: 3 | S: 25 | Z: 19 | Sz: 10 | O: 18 | HP: 120 | W: 120
cechy: psi węch | ostre kły | ciężki krok |
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (3) | wspinaczka (2)

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Małe Grzbiety
Sob 20 Kwi 2024 - 21:32
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [V]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 691
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
- Właśnie widzę - odparł również lekkim westchnieniem. Zaczynał się zastanawiać, czy ten kocur serio był tak dramatyczny, czy udawał? Sowa był prawie pewien, że bury niewiele sobie robił z ryzyka spotkania kogoś z klanu. A może nawet na to liczył? To tylko jeszcze bardziej przemawiało za tym, że może być on jednym z żartownisiów.
- Boję się, że mamy inne podejście co do zasad - stwierdził, powstrzymując się, by nie zacząć mu mówić o Kodeksie. Ale ostatecznie nie chciał wyjść na wariata, bo najpewniej tak samotnik by na niego spojrzał.
Oczy dymnego rozszerzyły się z zaskoczenia, gdy bury, który przedstawił się w końcu jako Storczyk, zbliżył się do jego ucha. Jego oddech połaskotał mu wnętrze poszarpanego ucha. Poczuł mimowolnie, jak po jego kręgosłupie przebiega dreszcz a futro na karku jeży się delikatnie. Te uczucia wzmocniły się, gdy Storczyk dodatkowo przygryzł jego ucho. Tego było już nieco za wiele i odsunął się o krok, niezbyt gwałtownie.
- Ah, Storczyk mi pasuje! - powiedział szybko ze zdenerwowanym uśmiechem. Wypuścił z nosa powietrze, by się uspokoić. Szedł dalej, coraz bardziej zbliżając się do granicy z Okiem Gór. - Mnie zwą Sowia Gwiazda - odchrząknął, w myślach besztając się za to szczeniackie zdenerwowanie. - Powiedz, Storczyk, mieszkasz gdzieś w okolicy może?

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Małe Grzbiety
Sro 8 Maj 2024 - 19:53
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1086
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
TYP TERENU: suche, piaskowe

Oh, ależ oczywiście, że mieli odmienne podejście co do zasad. Skoro Sowia Gwiazda już go wypędzał to było coś na rzeczy choć...nigdy nie interesował się specjalnie tymi klaniakami i ich życiem, a jedyne co to pielęgnował niechęć wobec nich, chociaż...nie każdy okazywał się być tak agresywnym i gotowym od razu do doskoczenia do gardła. A to, cóż, była miła odmiana. Dzięki temu mógł nieświadomie owijać pnącza wokół łap dymnego, a ten nawet nie potrafił się temu oprzeć i...dostrzec. Jakież to było zabawne. Podobnie jak jego reakcje. Niby początkowe niewzruszenie, by po chwili odczuć chłód przelatujący między niewielką szparą pomiędzy nimi. Nie mógł się teraz zdradzić, lecz zdecydowanie nie spodobało mu się to jakże niezauważalne odsunięcie się Sowiej Gwiazdy. Zamiast tego przyodział ponownie zalotny uśmiech i od czasu do czasu puszczał oczko złocistookiemu, gdy ten zatrzymał wzrok na jego licu o jedno uderzenie serca za długo.
Sowia Gwiazda...mhm. — niby niechcący jego głos obniżył się, by po chwili dodać. — Ciekawe... Nie mam stałego miejsca, jestem...podróżnikiem. Chodzę to tu, to tam, gdzie tylko zaprowadzą mnie łapy. Lubię poznawać nowe koty. — przyznał, zauważając znajome miejsce, od którego cała jego podróż w głąb terenów się rozpoczęła. Przekroczy granicę z ziemiami niczyimi...ale, ale, ale. Nie tak prędko. — Pamiętasz śliczny co mówiłeś paręnaście uderzeń serca temu? — rzekł i nagle stanął pyskiem w pysk z Sowią Gwiazdą. Mrużąc powabnie ślepia zbliżył się na niebezpieczną odległość, nie przejmując się, że narusza granicę przestrzeni osobistej dymnego. Przekroczył ją już wiele razy. Może teraz z dala od nie wiadomo czego nieco się ośmieli? Oby. Bo Kieł nie flirtował z nim po to, by zostać z pustymi łapami.

SOWIA GWIAZDA: P: 5 | S: 27 | Z: 25 | Sz: 27 | O: 25 | HP: 145 | W: 87/135
cechy: ostre pazury | sokoli wzrok | ciamajda | wątłe zdrowie
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (2) | wspinaczka (2) | łowienie (2) | pływanie (1)
rozwinięte umiejętności: +3 tropienie, +6 skradanie
zdobyte PD: +45 (2x królik, pliszka)

KIEŁ: P: 3 | S: 25 | Z: 19 | Sz: 10 | O: 18 | HP: 120 | W: 120
cechy: psi węch | ostre kły | ciężki krok |
umiejętności: skradanie (2) | tropienie (3) | wspinaczka (2)

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Małe Grzbiety
Pią 10 Maj 2024 - 17:29
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [V]
Matka : Dym [NPC] (*), Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] (?), Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK], Słonecznikowa Łapa [KW]
Liczba postów : 691
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
- Oh? - Sowia Gwiazda sapnął lekko, słysząc, że Storczyk był podróżnikiem. To by w sumie trochę wyjaśniało, czemu miał kompletnie gdzieś granice i tak otwarcie z nim flirtował. Mimo to Sowia Gwiazda nadal postanowił przyjąć te fakty z rezerwą. Patrząc na ostatnie wydarzenia związane z samotnikami, nie mógł ufać każdemu jego słowu. - A więc pewnie dużo już widziałeś? - zagadnął, ciekaw co kocur odpowie.
W końcu na horyzoncie pojawiła się granica, a dymnofutry poczuł delikatną ulgę na ten widok. O wiele pewniej będzie się czuł poza granicą Rzeki. Nie będzie miał żadnych wyrzutów sumienia, że gawędzi sobie z samotnikiem, zamiast go przegonić. Wtem jednak Storczyk zagrodził mu drogę. Nieco go to zirytowało, ale postanowił po sobie nic nie przekazać.
- Którą część mojej wypowiedzi konkretnie masz na myśli? - zapytał, tonem nieco pobłażliwym acz ciekawskim, unosząc przy tym lekko jedną brew, gdy spoglądał na kocura przed nim, nie odsuwając się ani odrobinę.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Małe Grzbiety
Sponsored content

Skocz do: