IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Oko Lasu
Re: Kwitnące Drzewo
Nie 07 Kwi 2024, 13:07
Malinowa Łapa
Malinowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 7 (IV)
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Wygląd : Wysoka, mocno zbudowana kotka o czarnym futrze w rude, pręgowane tygrysio plamy, które najbardziej widać na czole, lewej stronie brody i lewej stronie gardła. Na ciele rudy miesza się z czarnym nie tworząc jakiś konkretnych plam, nie licząc dużej połaci pomarańczy na prawym barku. Oczy w przyszłości będą miały jasno-zielony kolor.
Multikonta : Meduza [pnk] | Robak i reszta
Autor avatara : nova_floofcat
Liczba postów : 65
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2021-malina#54856
- No tak, wiem że krzak mógł być duży! Ale to nie mam pojęcia jak ty chciałeś na niego wleźć jak takie kruche gałązki ma! - odpowiedziała.
Kurde może to jakiś wyczyn był, że znalazł wtedy sposób na chodzenie po krzakach? Ale Malina nie zamierza dopuścić do tego, by taka myśl w niej rozkwitła. Po prostu głupota i tyle! Zresztą sam Siwek się z tego śmiał.
- ...no wysoko - siadła i spojrzała do góry.
Malina jakoś za bardzo się nie zastanawiała nad tą wysokością. Po prostu się wespnie? Wszyscy tak robią? Więc nie ma się czego bać!
- Co piszczysz! Boisz się wysokości czy coś się stało? - jej wypowiedź z początku ostra łagodniała z każdym słowem, mimo że była głośna.

_________________
Re: Kwitnące Drzewo
Nie 07 Kwi 2024, 13:28
Siwa Łapa
Siwa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 7
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK]
Autor avatara : LugiaFly
Liczba postów : 173
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
- Ale był niski! No i się nie połamał ani nic... I nawet dobrze mi szło! - zaprotestował - Po prostu... Łapka mi się ześlizgnęła... - co w sumie nie było niczym nowym, chyba wszyscy już wiedzieli, że Siwek to zwykła ciamajda, co się na prostej drodze potknie. Taki już jego los, nic na to nie poradzi!
Zaczął lizać bolącą łapkę jęcząc i sycząc z bólu przy okazji. Miał nadzieję, że ból szybko puści... Ale do momentu, kiedy nie puściło, Malina nie dostała odpowiedzi. Całe szczęście mógł w końcu łapkę postawić, chociaż nadal była trochę obolała... Więc na razie trzymał ją w górze.
- Mhh... Nie... - powiedział w końcu, wciąż lekko skrzywiony - Łapka boli... Nie wiem dlaczego... Ale już drugi raz tak zrobiła...

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Kwitnące Drzewo
Nie 07 Kwi 2024, 20:31
Malinowa Łapa
Malinowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 7 (IV)
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Wygląd : Wysoka, mocno zbudowana kotka o czarnym futrze w rude, pręgowane tygrysio plamy, które najbardziej widać na czole, lewej stronie brody i lewej stronie gardła. Na ciele rudy miesza się z czarnym nie tworząc jakiś konkretnych plam, nie licząc dużej połaci pomarańczy na prawym barku. Oczy w przyszłości będą miały jasno-zielony kolor.
Multikonta : Meduza [pnk] | Robak i reszta
Autor avatara : nova_floofcat
Liczba postów : 65
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2021-malina#54856
- No nic dziwnego, że ci się ześliznęła, bo po krzakach się nie wspina, pfff - odparła na słowa Siwka.
Coś było na rzeczy, pisk ze strony brata nie był bez powodu. Czekoladowy jęczał i sykał, a w dodatku wylizywał sobie łapę. Coś było bardzo nie tak! Nie można było powiedzieć, że Malina była obojętna całą tą sytuacją. Przyglądała się przejęta poczynaniom brata.
- Siwek... musisz iść do medyka. Pójść z tobą, albo pójść po mamę?
To, że drugi raz nagle zaczęła boleć brata łapa nie było dobrym znakiem. Może ją jakoś nadwyrężył? Wieczorna Rosa powinna mu pomóc.

_________________
Re: Kwitnące Drzewo
Nie 07 Kwi 2024, 21:20
Siwa Łapa
Siwa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 7
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK]
Autor avatara : LugiaFly
Liczba postów : 173
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
- Nie wiedziałem o tym, jak miałem jeden księżyc... - burknął cicho skupiając się już całkiem na tej bolącej łapce.
Ale jak tylko Malina wspomniała o medyku, zaraz się wyprostował. Mama? O, nie, nie. Żadnej mamy. Ani medyka. Ani niczego. Przecież czuł się świetnie!
- Em... Nie, nie trzeba! Serio! - zawołał prawie że spanikowany i uśmiechnął się nerwowo - Patrz, mogę ją postawić! Widzisz? - racja, postawił ją, ale skrzywił się lekko i przeniósł ciężar na drugą stronę ciała. Wciąż była obolała...
- Zresztą... Przejdzie samo! Ostatnio też przeszło, haha... Em... - zamyślił się - A co powiesz na to! Pójdę, jak to się stanie jeszcze raz, o! A dzisiaj już nie będę po prostu jej nadwyrężał... Zgoda? - posłał jej niewinny, nerwowy wyszczerz. Zgódź się, zgódź się, zgódź się...!

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Kwitnące Drzewo
Nie 07 Kwi 2024, 21:25
Malinowa Łapa
Malinowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 7 (IV)
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Wygląd : Wysoka, mocno zbudowana kotka o czarnym futrze w rude, pręgowane tygrysio plamy, które najbardziej widać na czole, lewej stronie brody i lewej stronie gardła. Na ciele rudy miesza się z czarnym nie tworząc jakiś konkretnych plam, nie licząc dużej połaci pomarańczy na prawym barku. Oczy w przyszłości będą miały jasno-zielony kolor.
Multikonta : Meduza [pnk] | Robak i reszta
Autor avatara : nova_floofcat
Liczba postów : 65
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2021-malina#54856
Odpuściła sobie już rozmowy o wspinaczce na krzewy. Zajęli się o wiele poważniejszym tematem. Zmarszczyła nos patrząc na Siwka, który bardzo chciał ją przekonać, że nic mu nie jest. Szkoda tylko, że mu nie wychodziło. Nie chciała, by brat bagatelizował problem. To, że mógł postawić chorą łapę na ziemi nie robiło na niej wrażenia. W szczególności, że jego twarz zdradzała to co na prawdę czuł. Wciąż go musiała boleć.
- Nie, nie pójdziesz jak to się stanie jeszcze raz. Pójdziesz TERAZ - machnęła ogonem, stanowczo krzycząc swój werdykt - i albo pójdziesz teraz ze mną sam, albo idę do mamy. W podskokach wręcz idę!
Nie odpuści mu. Jego łapę musi obejrzeć Wieczorna Rosa. Nie można tego odwlekać.

_________________
Re: Kwitnące Drzewo
Nie 07 Kwi 2024, 21:48
Siwa Łapa
Siwa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 7
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK]
Autor avatara : LugiaFly
Liczba postów : 173
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2028-siwek
Zrobił krok do tyłu, kiedy siostra podniosła na niego głos. Skulił jeszcze dodatkowo uszy, kiedy ta wspomniała o ich mamie...
- A-ale... - powiedział tylko... Ale chyba nie mógł znaleźć żadnej dobrej odpowiedzi na upartość siostry. Westchnął zwieszając łebek, uszy wciąż trzymając położone po sobie - Niech ci będzie... Pójdę. A-ale ani słowa mamie, dobra...? - spytał podnosząc wzrok na siostrę - I nie zostaję w lecznicy, dopóki nie będziemy mieć ceremonii! Potem... Potem mogę zostać... - w końcu wątpił, żeby Słodka Gwiazda chciała robić osobną ceremonię tylko dla Siwka! A co jeśli musiałby ją mieć z tymi nowymi maluchami? Przecież zanim one będą miały swoją, jego rodzeństwo już pewnie będzie wojownikami, a on już będzie dorosły! A tego na pewno nie chciał!
No ale skierował w końcu swoje kroki w stronę lecznicy. Oby to nie było nic poważnego...

Z.t.?

_________________



darling, so there you are
with that look on your face

as if you're never hurt,
as if you're never down
shall i be the one for you
who pinches you softly but sure?
if f r o w n is shown then
i will know that

YOU ARE NO DREAMER


Re: Kwitnące Drzewo
Pią 12 Kwi 2024, 22:26
Malinowa Łapa
Malinowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 7 (IV)
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Wygląd : Wysoka, mocno zbudowana kotka o czarnym futrze w rude, pręgowane tygrysio plamy, które najbardziej widać na czole, lewej stronie brody i lewej stronie gardła. Na ciele rudy miesza się z czarnym nie tworząc jakiś konkretnych plam, nie licząc dużej połaci pomarańczy na prawym barku. Oczy w przyszłości będą miały jasno-zielony kolor.
Multikonta : Meduza [pnk] | Robak i reszta
Autor avatara : nova_floofcat
Liczba postów : 65
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2021-malina#54856
Patrzyła ogniście w zielone oczy brata. Czekała z niecierpliwością, aż ten zacznie coś mówić, po za marnym ,,ale''. Była gotowa iść naskarżyć do Ropuszego Skrzeku w przeciągu paru uderzeń serca, o ile Siwek zrobi coś w najmniejszym stopniu nie tak.
- I tak Wieczorna Rosa będzie musiała powiedzieć mamie - mruknęła pod nosem, ale dla Siwka nie były to ciche słowa - chodż! Idziemy!
Rozkazała bratu ruszać, po czym pilnując go uważnie szła za nim, jeśli ruszył do lecznicy.
//zt

_________________
Re: Kwitnące Drzewo
Nie 14 Kwi 2024, 17:10
Mroźna Łapa
Mroźna Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 5
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Duże ego
Partner : Walka
Wygląd : Dobrze zbudowany, wysoki, elegancki kocur o umięśnionej sylwetce.
Długie, jednolicie czekoladowe futro owija panicza, gdzieniegdzie przykryte na biało - "maska" na pysku do polików i czoła(omijając brodę), kryzie, przednich łapach(unikając palców), końcówce ogona.
Spogląda na świat lodowatymi ślepiami.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Autor avatara : Beepo, kotkovelove
Liczba postów : 76
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2025-mrozik#55012
Kwiaty - mała radość w świecie kocura o mroźnym sercu.
Nie były wielkie. Nie były bardzo rozwinięte, lecz panicz o niebieskim wzroku doceniał teraz małe sadzonki, które kiedyś wyrosną na silne i bogate.
Kocur lubił to - jeśli jego klanowicze mieli czuć się w obozie dobrze, to tak musieli patrzeć na aspekt wyglądu obozu.

Czysty. Nieskazitelny. Ich dom.
Zerwał troche chwastów porastających drzewo, po czym przysiadł się z boku, w słońcu, by zjeść śniadanie, przy czym przyglądał się Mrozik kątem oka klanowiczom, a może, znajdzie persone godną zajęcia jego czasu.

/Malina

_________________


I'm heading for a new frontier
I'm letting go of all my fears
I'm heading for a new frontier
My path is clear
Kwitnące Drzewo - Page 7 Ej3mTYA

Re: Kwitnące Drzewo
Sob 20 Kwi 2024, 11:52
Malinowa Łapa
Malinowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 7 (IV)
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Wygląd : Wysoka, mocno zbudowana kotka o czarnym futrze w rude, pręgowane tygrysio plamy, które najbardziej widać na czole, lewej stronie brody i lewej stronie gardła. Na ciele rudy miesza się z czarnym nie tworząc jakiś konkretnych plam, nie licząc dużej połaci pomarańczy na prawym barku. Oczy w przyszłości będą miały jasno-zielony kolor.
Multikonta : Meduza [pnk] | Robak i reszta
Autor avatara : nova_floofcat
Liczba postów : 65
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2021-malina#54856
Malina tak się zdarzyło, że ganiała akurat motyla. Biegała za żółtym cytrynkiem, uważając go za godny cel. Mogła się poczuć, jakby polowała! Wyskoczyła wysoko, muskając skrzydła dostojnego owada, ale nie udało jej się go dorwać. A cytrynek uniósł się w pewnym momencie za wysoko dla niej. Już nie miała opcji go dorwać. Wtedy spostrzegła swojego brata, który jadł posiłek i oglądał obóz. Miała nadzieję, że Mróz nie widział jej dziecinnego łapania motyla, które zakończyło się porażką! Zaczęła, więc udawać, że się rozciąga, żeby to wyglądało jakby po prostu ćwiczyła ciało, a nie bawiła się pod przykrywką polowania na motyla.

_________________
Re: Kwitnące Drzewo
Nie 21 Kwi 2024, 12:19
Mroźna Łapa
Mroźna Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 5
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Duże ego
Partner : Walka
Wygląd : Dobrze zbudowany, wysoki, elegancki kocur o umięśnionej sylwetce.
Długie, jednolicie czekoladowe futro owija panicza, gdzieniegdzie przykryte na biało - "maska" na pysku do polików i czoła(omijając brodę), kryzie, przednich łapach(unikając palców), końcówce ogona.
Spogląda na świat lodowatymi ślepiami.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Autor avatara : Beepo, kotkovelove
Liczba postów : 76
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2025-mrozik#55012
Uniósł brewkę.
Widział, obserwował poczynania szylkretowej koteczki z małym - o ile jakimkolwiek - zainteresowaniem.
Malinowa Łapa miała łeb na karku, orientalny kocur dawał jej więc fory, choć Mroźnej Łapie nie uciekło, że szła przez życie z dość... Innym podejściem, jak on sam. Ich morały były blisko, a jednak daleko.
Gonienie motyla - dziecinne, błogie, lecz był hipokrytą.
Sam zajmował się dekoracją obozu, co nie powinno być jego obowiązkiem. Chociaż...Czy nie podchodziło to pod utrzymywanie czystości w obozie? Co BYŁO jego obowiązkiem jako terminator, a kiedyś kompan i przyjaciel?
Nikt nie chciał mieszkać bowiem w chlewie.
Chyba, że było się Siwą Łapą lub Senną Łapą, którzy wkładali łapy i mordki tam, gdzie nie powinni. Czy czyjeś futro, czy glutowate grzyby na ścianie.

Hm.
Wgryzł się w ptaszynę, po czym trzepnął uchem.
-Malinowa Łapo. - Odezwał się oficjalniej - siostra pewno wolała swoje nowe imię - on też.
-Cóż to za forma treningu? - miauknął żartobliwie.
Początek rozmowy, niewinny.

_________________


I'm heading for a new frontier
I'm letting go of all my fears
I'm heading for a new frontier
My path is clear
Kwitnące Drzewo - Page 7 Ej3mTYA

Re: Kwitnące Drzewo
Sponsored content

Skocz do: