IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Oko Lasu
Norka (stos zwierzyny)
Czw 12 Lis 2020, 11:45
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1916
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Pod Zarośniętym Głazem została wykopana przez paru wojowników norka, w której przechowywane jest jedzenie. Dzięki położeniu w chłodnej, wilgotnej ziemi, nie psuje się tak szybko, jak wystawiona na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, pomimo że ten sposób przechowywania jedzenia powoduje zapiaszczenie zwierzyny i trudności z wydobywaniem jej. Jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów, dzięki którym dana zwierzyna może leżeć dłużej, niż pół słonecznego dnia.

Re: Norka (stos zwierzyny)
Sro 03 Maj 2023, 18:10
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
Nawet gdyby go o to upomniał - Jastrząb pewnie tylko by się zgodził, a swoje wiedziałby i tak. Ale może to i lepiej. Pewność siebie była cechą wymaganą, a jeśli było jej za dużo, to oduczenie się jej na własną łapę było najlepszą z opcji.
- Masz to! Zobaczysz sam, Gwiazdo, będę jeszcze kimś takim - zaśmiał się cicho. Luźno, nie trzeba było się spinać w tej rozmowie. Bo mimo wszystko - kulturę wypowiedzi, względem niego zachowywał. A potem pan Przywódca trochę spoważniał. Kurczaki. - Czemu nie? To prawda, że one nie lubią się bawić.
Wzruszył barkami. No, chyba nie miał kłamać na ich temat?...
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sro 10 Maj 2023, 10:38
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Przecież sam sobie zdajesz sprawę z tego, że nie powinieneś tak mówić, skoro wiesz, że twój tata byłby niezadowolony – odpowiada, unosząc lekko łuki brwiowe na pytanie kociaka. – Widzisz, stwierdzenie, że nie lubią się bawić, a wygłaszanie do kota, którego właściwie nie znasz, opinii na ich temat, że mają kij pod ogonem, to dwie różne rzeczy. Jeżeli mówisz źle o swojej własnej rodzinie, na dodatek na podstawie takich przesłanek, to świadczy to źle przede wszystkim o tobie, Jastrzębiu… a tego chyba nie chcesz? – pyta i przekrzywia lekko łeb, a jego spojrzenie jest jakby lekko wyzywające.

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Sro 10 Maj 2023, 16:01
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
Ach... tak, to w sumie miało sens. Nie mógł temu zaprzeczyć. Co prawda w czasie tłumaczeń, z jego pysku zszedł uśmiech i został ze zwyczajnie niezadowoloną czy też znudzoną miną, czekając spokojnie aż będzie mógł znów dojść do głosu.
- Ale wychodzą na to samo, nie? - teraz to on uniósł brew do góry. - Ale czaję, czaję, spokojna głowa Panie Przywódca, będę miał to w głowie. Nie mówić zbyt dosłownie.
Nie przy tobie. Inni może będą mniej zwracali na to uwagę. W końcu był jedynie szczery, a nie zwyczajnie chamski!
- No, a teraz, bo pytanie zadałem - możemy o nim?
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 13 Maj 2023, 12:19
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Nie – odpowiada wprost na pytanie Jastrzębia, na które ten pewnie odpowiedzi nie oczekiwał, ale już nie chce mu się drugi raz powtarzać tego, co właśnie powiedział. Przez chwilę milczy, kiedy kociak powraca do kwestii zadanego przez siebie wcześniej pytania. Właściwie to jest lekko rozdrażniony i średnio ma już ochotę na odpowiadanie mu w tej sprawie, kiedy ten ma takie podejście do tego, co właśnie powiedział, i pokazał, że go to nudzi i nawet nie bierze tego na poważnie, skoro wyciągnął z jego wypowiedzi o rodzinie tylko tyle, żeby nie mówić „zbyt dosłownie”. Jednocześnie jednak… cóż, to wciąż tylko kociak, a kociaki gadają głupoty. Tylko czy powinien w nim umacniać przekonanie, że dobrze robi, zachowując się w ten sposób?
Nie wiem. Jak ci się nie spodoba odpowiedź, to też się tak będziesz zachowywać, jak przed chwilą? – pyta w końcu, patrząc na kociaka z przechylonym na bok łbem.

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 13 Maj 2023, 18:09
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
Nie.
I nic więcej? Żadnych dodatkowych wyjaśnień? Niczego? Jastrząb przeczekał kolejnych chwil, nie zabierając głosu licząc na jakiś cud, ale nie - nic z tych rzeczy!
- Ale... tak czyli jak? Przecież powiedziałem, że rozumiem - tutaj zmarszczył brwi niemocno. Bo oczywiście, po prostu, nie rozumiał. Nijak miał wrzucone do łba jakiekolwiek normy społeczne, że coś jest okej, a coś nie. Pochmurny Świt mógł być dobrym ojcem, ale nie cudotwórcą, dopóki Strząb nie będzie miał wszystkiego wyjaśnionego, zachowywać będzie się jak chce.
A jak będzie miał wyjaśnione, to pewnie też, ale w nieco bardziej odpowiedni sposób.
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 14 Maj 2023, 13:43
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Ta ta, powiedziałeś. I faktycznie to rozumiesz, i stąd ta znudzona mina i jedyny wniosek, żeby „nie mówić zbyt dosłownie”? Weź, nie jestem takim naiwniakiem – odpowiada z lekko krzywym uśmiechem na pysku. – Nie chodzi o to, by nie wyrażać się zbyt dosłownie, tylko po prostu o to, że o rodzinie nie powinno się mówić źle – chyba że faktycznie czymś poważnym zawinią… a, no wiesz, może cię to drażnić, ale to, że ktoś nie lubi się bawić, nie jest poważnym przewinieniem – mówi w końcu, bo chyba jednak musi Jastrzębiowi to bardziej wytłumaczyć. To tylko kociak, mówi sam sobie. Możesz się frustrować tym, że nie załapał, ale dopóki nie spróbujesz mu tego bardziej wytłumaczyć, to raczej sam tego nie zrozumie. – Nieważne jakie jest twoje rodzeństwo, powinieneś stać z nim po jednej stronie, a nie się porównywać, mieć się za lepszego, czy wprost je obrażać. Jesteście rodziną, a nie wściekłymi lisami, które się nie znają. Zresztą – sam przecież wiesz, jak łatwo jest kogoś stracić, prawda…? Ja sam za młodu straciłem rodziców, a później po kolei zaginęła piątka mojego rodzeństwa, i w klanie praktycznie nie ma kota, któremu ktoś z rodziny by nie zginął lub nie zniknął z terenów. Nigdy nie wiesz, co się stanie w przyszłości, czy w pewnym momencie nie stracisz również reszty rodziny. Dlatego powinno się ją doceniać, póki jest. Teraz rozumiesz, czy będziesz mieć to w nosie i tylko udawać, że rozumiesz? – pyta z zaciekawionym przechyleniem łba na bok.

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 14 Maj 2023, 16:38
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
O, i to było dopiero wyjaśnienie! Jastrząb odsunął minimalnie łeb do tyłu, przyglądając się mu z uwagą. Tak, jakby sprawdzał czy na pewno nie mówi tego tak o, żeby mówić, czy ma faktycznie w tym jakiś większy powód... ale nie brzmiał, jakby miał pretensje.
- Czyli - zaczął w końcu, układając cegiełki w głowie. Powoli, spokojnie. - Nie mogę mówić źle o nich, bo mogę je stracić. Ale mogę, jak zrobią coś bardzo złego...?
Zmarszczył brwi.
- TO JEST, czaję, że to że bawią się inaczej ode mnie nie jest bardzo złe, no, ale no... łapiesz, wtedy się mówi źle, jak ktoś zrobi coś nie tak?? - bo nie miało to troszkę sensu w jego głowie. Kolejna sekunda ciszy. - To w sumie co mam teraz zrobić, skoro już powiedziałem coś nie tak.
Znów zmarszczył brwi. Czasu nie cofnie, a jeśli było to złe... to chyba powinien coś zrobić?? Czy tylko wyciągnąć wnioski???
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 14 Maj 2023, 16:51
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Między innymi dlatego, że możesz je stracić. A wtedy będziesz pewnie żałował, tak jak wiele kotów żałuje, że na przykład nie spędzało ze swoją rodziną więcej czasu, nim ta nie zginęła – doprecyzowuje szybko. – Bo jednak głównie chodzi o to, żeby się w rodzinie wspierać, a nie gadać za ich plecami. A no i jeżeli któreś z twoje rodzeństwa dowie się, że źle o nich mówisz, to mogą się poczuć zranieni, zdradzeni i w ogóle się obrazić, i nie będzie w tym nic dziwnego. A ranienie innych nie jest czymś dobrym, no nie? Ale no tak, jak będziesz miał jakiś powód, żeby faktycznie potępić swoje siostry, no to też ciężko by ci było udawać, że nic do nich nie masz… chociaż wtedy i tak najlepiej milczeć, tak sądzę, bo po co potęgować konflikt, plotkować i zniechęcać do nich innych. Ale to też wszystko zależy od sytuacji – wyjaśnia. Aż sam jest zdziwiony tym, jak z tak prostej sprawy zrobiła się tak skomplikowana kwestia! – Teraz to w sumie już nic, poza zastanowieniem się nad tym, co mówię, i wyciągnięciem wniosków, i po prostu zmianą podejścia na przyszłość, o. No dobra. To chcesz posłuchać o byciu Przywódcą, tak? A co w sumie już o tym wiesz?

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 14 Maj 2023, 19:32
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
Starał się zrozumieć, choć momentami miał... zdecydowane z tym problemy. Marszczył brwi, rozluźniał je, znów marszczył, a później tylko kiwał głową na zgodę. Może nie rozumiał tego wszystkiego tak jak dorośli, w końcu miał... małe doświadczenie. Nawet ze stratą, która owszem, liznęła go już, ale nie na tyle by był świadomy bólu i cierpienia, jaki przeżywają starsi.
- Rozumiem - mruknął w końcu, uśmiechając się krzywo. Niemocno, bo nie było co kryć, sprawa była tak zawiła, że nie umiał sobie pozwolić na jakiś większy, weselszy uśmiech.
Przynajmniej do zmiany tematu, bo ta, jak na raz, to rozluźniła. Aż lepiej.
- Ano, nie za dużo! Żeś ważny, dużo mówisz i Klan reprezentujesz. Co nie?
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 14 Maj 2023, 22:11
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Hm… no tak, tak w dużym uproszczeniu to tak – przyznaje, choć tak naprawdę nie mówi to jeszcze nic o tym, jak wygląda codzienność Przywódcy. Zresztą! Orzechowa Gwiazda nie ma w tym jeszcze dużego doświadczenia. Nie było mu jeszcze dane iść na Zgromadzenie jako Przywódca, nie miał okazji nikogo mianować, w zasadzie od jego ceremonii na Przywódcę w klanie był spokój, żeby nie powiedzieć że było dość… martwo. – Prowadzę zebrania i ceremonie, mianuję koty na terminatorów i wojowników, rozwiązuję jakieś konflikty i inne tego typu bieżące klanowe sprawy… międzyklanowe również, gdyby trzeba było. No i do tego wypełniam normalne obowiązki wojownika, jakieś polowania, patrole i tak dalej. Gdyby była jakaś wojna, to też bym w niej przewodził klanowi – ale na szczęście mamy pokój. Ogólnie jestem Przywódcą dopiero od niedawna, więc nie mam jeszcze jakiegoś dużego doświadczenia i na razie nie różni się to jakoś bardzo od czasów, gdy byłem Zastępcą.

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Czw 18 Maj 2023, 14:49
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
W dużym uproszczeniu... a to już coś, na tyle żeby czuł się zadowolony, że wiedział cokolwiek. To jest, gdyby nie wiedział nic, to wiele by się nie zmieniło, po prostu nie czułby tego dreszczyku dumy przebiegającej przez jego ciało. Gdy przeszedł do tłumaczeń, Jastrząb odruchowo ułożył się ciut wygodniej, wlepiając w niego ślepia, i już w głowie tworząc sobie pytania...
- Rozwiązujesz konflikty Klanowe? Ale... jakie. I czemu? Jak ktoś się kłóci, to mówisz, że nie wolno? - uniósł jedną brew do góry. - A... to nie tak, że lepiej jakby koty same ze sobą się dogadały i pogodziły?...
Co zwykle się robi między rodzeństwem, jak się ktoś kłóci, ma się dogadać i pogodzić. Tato interweniuje jedynie wtedy, kiedy sprawa robi się nieco zbyt napięta. Ale poza tym, to ich interes co się dzieje!
- A kiedyś nie było pokoju? A co gdyby było coś nie tak?... Myślałeś co wtedy? Ja bym chyba wolał, żeby nie było coś nie tak... a-ale wiedziałbym co bym robił, gdyby coś złego się działo! Pomagałbym nam - rzucił zaraz. Oczywiście, na wypadek wojny, chciałby się przydawać Klanowi.
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 20 Maj 2023, 15:45
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
No, lepiej, to oczywiste – zgadza się z kociakiem. – Dlatego zresztą nie miałem jeszcze okazji, żeby coś takiego robić, ale gdyby trzeba było, to mógłbym… pośredniczyć między kotami. Zresztą niektórzy mogą na przykład nie umieć się przyznać do błędu, to wtedy jednak ktoś wyższą rangą powinien wkroczyć, załagodzić sytuację i wskazać, co dalej… a czasem ukarać koty, które zawiniły – odpowiada. Dla niego to również wciąż tylko teoria, ale miał okazję w ciągu swojego życia obserwować wiele sytuacji dziwnych, niewłaściwych, szkodliwych dla klanu czy innych kotów, i pewnie tylko kwestią czasu jest, gdy i on będzie osobą decyzyjną w takich kwestiach.
Szczególnie początek klanów był naznaczony wojnami, ale przez całą historię ich istnienia zdarzały się utarczki słowne, potyczki na granicach czy nawet wojny – przyznaje na sam początek. – I nie wiem, zależy od sytuacji – ciężko powiedzieć tak o. Na pewno bym walczył do ostatniego tchu o przetrwanie naszego klanu.

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 20 Maj 2023, 21:15
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
- Ukarać? A... jak? - to już czysta ciekawość. Dałby takiego kota do kąta? A może kazałby zrobić coś okropnego?! Gdyby za karę jeść na przykład szczurze bobki, to chyba faktycznie... unikałby większości możliwych konfliktów z kimkolwiek. Dla bezpieczeństwa własnej mordy.
- O... łapię. Szkoda w sumie, że były... niby wiem, że tak o nie da się na to odpowiedzieć, ale nie łatwiej byłoby jakby kiedyś nikt się nie kłócił też? W sensie, uhh.. Czaisz, po co się wojnowali, nie? Można było się raczej zawsze dogadać. Bo wyszedłby im taki pan Gwiazda na przód, i powiedziałby że nie wolno - skoro mówili o karach i pomocy rozwiązywania konfliktów... to logiczne, nikt nie starał się ich przerwać? - Kiedyś się nikt tym nie przejmował czy jak?
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 21 Maj 2023, 14:27
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Zależy – odpowiada z wzruszeniem barkami. – Czasem są to jakieś dodatkowe prace w obozie, czasem zmiana mistrza terminatorowi, odebranie wojownikowi terminatorów, zakaz wychodzenia z obozu, degradacja na niższą rangę… no, zależy za co, rozstrzał w karach jest spory.
Głównie chodzi o to, że w czasach desperacji, głodu czy po prostu przeciągających się konfliktów między klanami łatwo o wojnę. My takich czasów nie mamy, więc z tej perspektywy nawet nie mamy jak tego oceniać, bo po prostu nie wiemy, co by się działo, gdybyśmy sami mieli trudności – odpowiada, nieco pomijając niektóre części wypowiedzi Jastrzębia, bo ma wrażenie, że to powinno wystarczyć – chociaż zdążył się już zorientować, że odpowiedź na jedno pytanie rudego generuje trzy kolejne i tak w kółko, więc pewnie nie wystarczy, ha.

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 21 Maj 2023, 18:55
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
- O... A, to w sumie ja miałem gorsze pomysły! Pomyśl sobie, jakby taki wojownik musiał publicznie zjeść bobek szczura. No, taka kara to byłoby paskudztwo! A jakbym ja był zdegradowany to czym bym był? - pociągnął jeszcze. Mistrzem nie był, terminatora nie miał, z obozu nie wychodził... a ranga, to jedyne co go obowiązywało. Chyba, że kocięta mają immunitet nie bycia karanymi? Byłoby to ciut zbyt piękne!
- Głodu... och, a... nie byłoby łatwiej znaleźć jedzenia? Wiesz, um. Zmienić miejsce gdzie się mieszka! Wtedy na pewno byłoby tam co jeść. Jakbym ja miał możliwość wybierać, to bym tak zrobił. A pooootem... bym zaczął mówić czemu głupio jest się kłócić. Myślisz, że to by przeszło?
Re: Norka (stos zwierzyny)
Pon 22 Maj 2023, 18:07
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
…że co – bąknął, jakby nie wierzył, co właśnie usłyszał. Zaczyna się czuć bardzo zmęczony tą rozmową. – Kociakiem z jakąś karą – odpowiada, wzruszywszy barkami – bo, znowu, to przecież zależałoby od tego, co by zrobił.
Mhm, oczywiście – mówi już z nutą ironii w głosie. Jego powieki się na chwilę przymykają. – Wiesz… raczej gdyby ktoś zdeterminowany, by pozbawić twój klan terenów, to by cię prędzej wyśmiał. Na szczęście, jak mówiłem, mamy pokój… a ja muszę odpocząć, bo niedawno wróciłem z patrolu, także trzymaj się, młody – wymawia się, chcąc już zakończyć tę rozmowę i niekończący się strumień pytań i pomysłów kociaka. Kiwa mu lekko łbem i kieruje się do swojego legowiska.

zt

_________________

Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 Cz7MEFY


Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 MevtoU0

Re: Norka (stos zwierzyny)
Wto 23 Maj 2023, 17:28
Jastrzębia Łapa
Jastrzębia Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3 [koniec kwietnia]
Matka : Zamglony Brzeg [*]
Ojciec : Pochmurny Świt
Mistrz : cierpliwy
Wygląd : Szczupły, rudy tygrysio pręgowany, bez bieli o szaroniebieskich ślepiach. Ma miękkie futerko, które zawsze pozostaje w nieładzie.
Liczba postów : 44
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1814-jastrzab#46719
NO, i mu zwiał!! Co prawda, nie zostawiając go bez niczego, ale wiadomo, odpowiedź - przynajmniej ta pierwsza - wiele sobie do życzenia pozostawiła!! Skrzywił się lekko, już mając szykować się na kolejne pytania, ale ostatecznie, odpuścił. Skoro chciał odpocząć, to Jastrząb sobie znajdzie zastępcę czy innego kota, któremu będzie mógł uprzykrzać życie w podobny sposób.

[zt]
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 05 Sie 2023, 18:11
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1090
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Powrót po dłużej chorobie był cięższy niż spodziewała się Słodka. Na nowo musiała się wdrożyć w rutynę i choć początkowo było jej trudno, z każdym kolejnym wschodem słońca szło jej lepiej. Przynajmniej znowu mogła cieszyć się "wolnością" i swoją przydatnością w Klanie.
Gdy znalazła chwilę spokoju, w której nikt niczego od niej nie chciał ani nie musiała niczego organizować; zastępczyni skierowała się w kierunku stosu, chcąc wybrać dla siebie posiłek z niego. Wzięła uszaka, który był średniej wielkości - idealny by zabić jej ogromny głód! Przysiadła gdzieś na obrzeżach obozu i przy okazji spoglądając na Wilczą Paszczę powoli konsumowała zwierzynę.


_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Norka (stos zwierzyny)
Pon 07 Sie 2023, 21:40
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Gołębie Serce łatwo wpadał w rutynę. Z taką ilością terminatorów nie było to trudne, roboty było dużo i mało czasu zostawało na życie. Zmartwień nie brakowało, bo a to ten terminator się mniej angażował, a to zastanawiał się jak najlepiej coś przekazać, a to próbował jednocześnie wpleść w to wszystko chodzenie na patrole, a jeszcze ostatnio brzuch sprawiał mu problemy. Kiedy więc patrzył na stos zwierzyny nie czuł absolutnie żadnego głodu. Może to stres, ale nic nie wyglądało dla niego zachęcająco. Zresztą, jedzenie samemu to żadna przyjemność. Chociaż Skowronek zniknął już jakiś czas temu i zdążył się... cóż nie pogodzić się z tym, ale przyzwyczaić, to pewne rzeczy już chyba nigdy nie będą na nowo przyjemne.
Zamiast zmuszać się do jedzenia skierował się w stronę Słodkiego Nektaru, która z dwojga złego wydała mu się lepszą opcją. I tak chciał z nią porozmawiać od dłuższego czasu. Nie był pewien, czy wiedziała o jego rozmowie z Orzechową Gwiazdą. Modlił się w duchu, aby nie wiedziała. Nie mógł ukryć nawet przed sobą, że nie czuł się za dobrze z tym, jak ją wtedy przedstawił swoimi słowami. Bo chociaż w nie wierzył, to przecież sama Słodka niczym mu nigdy nie zawiniła. Stłamsił w sobie mały płomień zazdrości i wymusił uśmiech na pyszczku.
- Dzień dobry Słodki Nektarze - przywitał się mając nadzieję, że nie widać po nim tego, jak niezręcznie się czuje - Przysiądę się, jeśli ci to nie przeszkadza - usiadł sztywno - Chciałem... Chciałem spytać jak się czujesz - wydusił z siebie powoli. Tak, to dobry początek. Z żalem zauważył, że łatwiej było mu wydawać polecenia terminatorom, niż nawiązać zwykłą rozmowę z współplemieńcem. W dodatku ze Słodką, która była chyba najmilszą osobą na tym świecie, przynajmniej z jego perspektywy.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 7 NW2no5y
Re: Norka (stos zwierzyny)
Pon 07 Sie 2023, 22:48
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 89 ks [V]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1090
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Cokolwiek dręczyło Gołębie Serca, było nieznajome dla Słodkiego Nektaru. Zastępczyni już wcześniej wyłapała sylwetkę białego wojownika, a gdy ten dodatkowo skierował się w jej stronę, domyśliła się, iż chce potowarzyszyć jej przy konsumpcji posiłku. Uśmiechnęła się w jego kierunku mając pyszczek wypełniony króliczym mięsem. Dlatego też przywitała się z nim dopiero po chwili, kiedy przełknęła je.
Dzień dobry, Gołębie Serce! — przywitała się, choć chyba ociupinkę za głośno. Co jednak mogła poradzić, gdy widok kocura ją...ucieszył. Po prostu. Mało w klanie pozostało jej bliskich kotów, z którymi księżyce temu udało się złapać kontakt. Wiele znajomości też potraciła przez upływ czasu, a Gołębie Serce był jednym z tych, z którym, choć nie miała wielkiej zażyłości to jednak mogłaby zaliczyć to tego grona o jeden pierścień bliżej. — Jasne, siadaj, nie mam z tym najmniejszego problemu. Chcesz trochę? — zapytała i przyjaźnie przesunęła lekko łapą w jego stronę nadjedzonego królika. Zawsze warto było zapytać, zamiast zostawić tak kota o suchym pysku. Ów kot mógł odmówić, a konsumujący nie musiał czuć się głupio z powodu zajadania się posiłkiem, gdy towarzysz jedynie przyglądał się temu z boku.
Być może dlatego, że Słodka...cóż, spędziła trochę czasu w lecznicy i wracała dopiero do prawdziwego życia, może dlatego, że też potrzebowała kontaktu z kimś innym niż Motyli Blask czy Wieczorna Rosa - to nie zauważyła w zachowaniu Gołąbka czegoś dziwnego. Tej...nienaturalnej sztywności w jej towarzystwie, tego wolnego wysławiania się jakby ważył każde wypowiedziane słowo. A może po prostu tłumaczyła sobie to tym, że wojownik mógł zmienić się od czasu zaginięcia Skowronka. Wiedziała, że oba kocury trzymały się ze sobą dosyć mocno i strata takiego kota, jakim był buro-biały...nie przeszła bez echa, a ból na jego wspomnienie nadal mógł być odczuwalny.
Miło, że pytasz. — rzekła z wesołym uśmiechem, na moment obracając w jego kierunku pysk. — Ogólnie to...czuje się lepiej. Jak widać wróciłam do zdrowia z czego naprawdę się cieszę, bo myślałam, że utknę w tej lecznicy na zawsze! I- nie zrozum mnie źle! Lubię towarzystwo Motyla i Roski, ale jednak to nie powinno być moje miejsce. Szkoda tylko, że przez ten czas zaginął Ćmia i Mrówcza Łapa. Tej drugiej nawet nie zdążyłam rozpocząć treningu, zanim rozmyła się w powietrzu... No ale! Może teraz trafi mi się jakiś bardziej chętny do współpracy terminator, kiedy szkraby Świergoczącego Boru podrosną. Pewnie i ciebie nie ominęła ta wieść! Muszę ci się przyznać, że bardzo mnie to cieszy, że...że pojawili się nowi wichrzacy. Jakoś mnie to tak...podbudowuje. — przyznała. Trochę...dużo gadaniny i mało przerw na głębsze wdechy dlatego teraz pozwoliła sobie zaczerpnąć powietrza, ugryźć kawałek królika i dać chwilę na przetrawienie jej monologu Gołąbkowi. Wszystko tylko po to, aby na koniec zapytać. — A jak tobie idą treningi? Któryś terminator daje w kość?

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sponsored content

Skocz do: