IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Oko Lasu
Norka (stos zwierzyny)
Czw 12 Lis 2020, 11:45
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Pod Zarośniętym Głazem została wykopana przez paru wojowników norka, w której przechowywane jest jedzenie. Dzięki położeniu w chłodnej, wilgotnej ziemi, nie psuje się tak szybko, jak wystawiona na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, pomimo że ten sposób przechowywania jedzenia powoduje zapiaszczenie zwierzyny i trudności z wydobywaniem jej. Jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów, dzięki którym dana zwierzyna może leżeć dłużej, niż pół słonecznego dnia.

Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 02 Paź 2022, 17:28
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Najpierw zauważyła zniknięcie Traszkowej Łapy, chociaż przyszło jej to z lekką trudnością. Czarno-białą terminatorka zdawała się jej unikać, a i tak ostatnie półtora księżyca spędziła w lecznicy i nie miała wielkiego porównania, po prostu nagle przestała dostrzegać skuloną po kątach sylwetkę kotki. Podobna rzecz tyczyła się Jastrzębiego Krzyku i Zawilcowej Łąki, których zniknięcie odczuła znacznie bardziej. Głównie dlatego, że z Jastrząb pozornie się pogodziła i miała nadzieje, że zaczną się dogadywać, więc przestała jej tak unikać, a Zawilec... po prostu lubiła i cicho liczyła, że dostanie od kocicy więcej wskazówek, albo dobrych rad odnośnie jej ucha. Poza tym, dalej miała z tyłu głowy obietnice wspólnego polowania; nic więc dziwnego, że jej nagłe zniknięcie przyniosło Puch gorzki smak zawodu. O Sójce nie miała pojęcia, bo dla niej szylkretowa kotka... już od dawna była widmem. Jednak gdy usłyszała, że i ona zaginęła, nieco się zmartwiła. Może i z większością zaginionych nie łączyły jej najlepsze relacje, ale... aż trójka z nich była rodziną Roski i Chaber. Sama znała smak utraty członka rodziny, jednak w przeciwieństwie do nich - ona wiedziała co się stało z Żubrem.
Była po treningu i krótkim polowaniu pod okiem Gęsiego Tupotu gdy zobaczyła znajomą sylwetkę Chaber gdzieś niedaleko stosu zwierzyny. Nim zdążyła do niej podejść, ta wzięła piszczkę i odeszła kawałek dalej. Wierzbowa Łapa również chwyciła jakąś mysz i po chwili ustała naprzeciw koleżanki, posyłając jej lekki uśmiech. Odłożyła piszczkę na ziemię i cicho odchrząknęła. — Mogę się przyłączyć?

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 02 Paź 2022, 17:36
Chabrowy Powiew
Chabrowy Powiew
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 32 [II]
Matka : Łania Skórka [NPC]
Ojciec : Puszysta Chmura [NPC]
Mistrz : Zawilcowa Łąka, Motyli Blask
Wygląd : szczupła; wysoka; długie, czarne futro; białe znaczenia na brzuchu, piersi, pyszczku i łapach. oczy bladozielone
Multikonta : Żucza Łapa [KW]
Liczba postów : 367
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1160-chaber
Nie zdążyła nawet wziąć gryza, a przed nią pojawiła się uśmiechnięta mordka Wierzbowej Łapy. Zamrugała kilka razy, nie wiedząc przez chwilę co powiedzieć, jednak również odchrząknęła i pokiwała głową.
Mhm! Jasne, Puch, siadaj — mruknęła, starając się o zachęcający ton głosu. Wskazała pyszczkiem na miejsce obok siebie, zapraszając kotkę, by ta przysiadła obok. Nerwowo ugniatała ziemię przez chwilę, po czym wzięła gryza myszy, by zastanowić się nad tematami rozmowy podczas żucia. — Mmm. Jak się czujesz? Jak trening? — zagadnęła dość luźno, unosząc wzrok na pyszczek koleżanki.

_________________

los nas stworzył 彡     
   ✧˚ · . z nici gwiazd

atomowe puzzle drżą
rozsypując się jak sól
to tu, to tu



Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 02 Paź 2022, 21:16
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Liliowa kotka uśmiechnęła się, ponownie chwyciła odłożonego piszczaka jakim był młody wróbel, po czym przysiadła na wskazanym przez Chaber miejscu, układając się wygodnie do posiłku. Zerknęła na kotkę dostrzegając, że... chyba nie czuła się najlepiej. Wyglądała na zamyśloną i ponurą; czyżby było to spowodowane zaginionym rodzeństwem? Nim zdążyła o to zapytać, czarno-biała medyczka jako pierwsza zadała swoje pytania.
— Jest dobrze. — mruknęła, nawet nie musząc kłamać. Naprawdę było dobrze. Pozornie nieuzasadniony dyskomfort wciąż ją trzymał, ale powoli radziła sobie z dziwnymi myślami i emocjami, chociaż czekała ją jeszcze długa droga. — A co do treningu to, hm, chyba jestem na dobrej drodze do jego ukończenia, wiesz? Zostało mi tylko ogarnięcie walki! — mruknęła z lekkim uśmiechem. Pomimo lekkich potknięć, afery z Maluchem i ostatniej choroby, Puch szło całkiem dobrze. Musiała tylko doszlifować walkę, wciąż doskonalić polowanie i... Chyba tyle? Na razie nie wybiegała zbyt daleko w przyszłość, ale miała nadzieje, że niedługo będzie miała własną ceremonię, jak... poukłada sobie wszystko, a Orzech uzna ją za gotową. — A... jak ty się czujesz, Chaber? Wiesz, hm, tak ogólnie?

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 22 Paź 2022, 18:29
Chabrowy Powiew
Chabrowy Powiew
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 32 [II]
Matka : Łania Skórka [NPC]
Ojciec : Puszysta Chmura [NPC]
Mistrz : Zawilcowa Łąka, Motyli Blask
Wygląd : szczupła; wysoka; długie, czarne futro; białe znaczenia na brzuchu, piersi, pyszczku i łapach. oczy bladozielone
Multikonta : Żucza Łapa [KW]
Liczba postów : 367
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1160-chaber
Chaber uniosła delikatnie brewki i uśmiechnęła się na wieść o przerobieniu większości (i to znacznej!) materiału treningowego przez Wierzbową Łapę.
To super! Nie mogę się doczekać twojej ceremonii — mruknęła weselej, a na pytanie koteczki kocica ponownie rzuciła na nią okiem z dawką zdziwienia. — Och, heh, ja. Dość średnio — rzekła dość szczerze, bo uważała liliową za koleżankę - ba, nawet przyjaciółkę, więc nie zasłaniała się typowym "jest okej". Wzruszyła barkami, wzięła gryz myszy i wróciła wzrokiem na koteczkę.
W ogóle, coś się działo u ciebie ostatnio? Może kogoś poznałaś? Kurcze, dla mnie ostatni księżyc ledwo istniał, bo ciągle robiłam to samooprócz faktu, że twoje rodzeństwo kompletnie wyparowało, oprócz Roski - coś wymamrotało jej z tyłu głowy, a czarno-biała westchnęła, lecz nie powstrzymywała delikatnego uśmiechu, by zachęcić Puch do jakichś, hm, opowieści!

_________________

los nas stworzył 彡     
   ✧˚ · . z nici gwiazd

atomowe puzzle drżą
rozsypując się jak sól
to tu, to tu



Re: Norka (stos zwierzyny)
Pią 04 Lis 2022, 19:57
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Puch uśmiechnęła się na słowa koleżanki odnośnie jej ceremonii. Sama nie mogła się jej doczekać, ale rozumiała, że musiała ćwiczyć i chyba odpracować gafę z pogrzebu. Jednak nie mogło to trwać wiecznie i nie chciała się tym niepotrzebnie zadręczać, dlatego po prostu chodziła na treningi i zajmowała się wszystkim tym, czym do tej pory. Gdy nadejdzie jej czas, uzyska miano wojownika - oby jak najszybciej! — Gdybyś chciała się wygadać to... jestem. — miauknęła łagodnie, posyłając kocicy lekki uśmiech, jednak nie naciskała na to, by czarno-biała teraz już wylewała swoje smutki. Jej oferta nie miała określonego limitu czasowego, więc Chaber mogłaby nawet w środku nocy przyjść i poprosić o rozmowę; a Puch (mimo zaspania) na pewno by jej nie wygoniła. Na pytanie o to czy poznała kogoś nowego, delikatnie się wzdrygnęła i mruknęła głośno w zastanowieniu. Czy poznała? Hm... Ah, no tak!
— W sumie to poznałam, ale to już jakiś czas temu, wiesz? Konwalie, kocura z Gromu. Naprawdę sztywny i strasznie formalny jak na kogoś niewiele ode mnie starszego. Dziwnie się z nim rozmawiało, ale wydawał się miły. Na niedawnym zgromadzeniu poprosiłam innego kocura z jego klanu by przekazał mu ode mnie pozdrowienia, ciekawe czy w ogóle dalej o mnie pamięta jak ja o nim, heh! Na samym zgromadzeniu poznałam też Śpiewającą Łapę i Sowią Łapę. — przy wspomince o Świergoczącej Łapie, uśmiechnęła się nieco szerzej. Jaka szkoda, że mimo obietnicy, ich spotkanie wciąż się odwlekało, eh! Jak nie choroba to pogrzeb i bójka... Szkoda gadać.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sro 07 Gru 2022, 20:54
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
________

Przeklęte szczury. Te dwa słowa nie opuszczały jej głowy odkąd musiała się zmagać z, cóż, niejako przykrymi konsekwencjami swojej walki ze szczurami. Udanej, to trzeba zaznaczyć. Pomimo tego, że rany na łapach goiły się poprawnie, to Wierzba była uziemiona w obozie jeszcze na parę długich wschodów słońca, jak nie pół księżyca, a to zaczynało ją frustrować. Nie mogła wychodzić na patrole przez opatrunek i wciąż doskwierający dyskomfort podczas chodzenia, a naprawdę nie chciała go niszczyć i marnować medykamentów bo... Nie potrafiła usiedzieć w miejscu. Odpuściła sobie parskanie i wzdychanie z frustracji, a zajęła się takimi obowiązkami, które mogła wykonywać bez większego nadwyrężania łapy. Wymieniała mech i odwiedzała kociarnie, pomagając Nakrapianemu Nosowi i Zamglonemu Brzegowi, oraz Leśnej Łapie w opiece nad kociętami, najczęściej ograniczając się do obserwowania śpiących kociąt i pogaduszek z klanowymi matkami.
Dzisiaj akurat zobowiązała się do pomocy w naprawie przeciekającej ściany przy legowisku wojowników i terminatorów, o którą po krótkiej rozmowie, poprosił ją Wschodzący Księżyc. Głównie podawała mu wcześniej uzbierane patyki, jednak gdy kocur wyszedł z obozu by ich trochę nazbierać, Puch samodzielnie wtykała te pozostałe w dziurę, co jakiś czas balansując na tylnych łapach, jedną z przednich opierając się o grubsze gałęzie krzewu tworzącego legowisko.

Deszcz

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Czw 08 Gru 2022, 21:45
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
Po nocy spadających gwiazd spędzonej z Wierzbową Łapą chodziłem chyba szczęśliwszy. O wiele mniej zakrzątały mnie myśli o mojej matce czy właśnie trwającej chorobie Grada... zastąpiły je za to myśli o Puch. Spędzaliśmy może tyle samo czasu co przed ów nocą, ale zmiana polegała na tym co odczuwałem będąc przy niej. Serce biło szybciej, opuszki łap stały się bardziej potliwe, a uśmiech nie znikał z mojej mordki. Zacząłem przyglądać się dokładniej jej ciału - jakie było jej futro, łapy czy wąsy. Przedtem robiłem tak z wszystkim innym niż kotami, ale teraz coś się we mnie zmieniło. Nawet sen miewałem lepszy... szczególnie myśląc o prawdopodobnych rozmowach i sytuacjach z jej udziałem przed zaśnięciem.
Gdyby nie lęk przed lecznicą poszedłbym z niektórymi symptomami do medyka... może powinienem dorosnąć i się przełamać? Poza tym... chciałbym o nich komukolwiek powiedzieć, ale nie czuje aby ktokolwiek nadawał się do wysłuchania tego niż właśnie moja przyjaciółka.
Dzisiejszy dzień spędziłem dość typowo, trening był nieco krótszy niż zwykle bo postanowiliśmy przypomnieć sobie podstawy polowania, dzięki czemu wróciłem do obozu z dwiema nawet sporej wielkości myszami. Po wejściu do niego skierowałem się oczywiście odrazu pod Zarośnięty Głaz i tam natrafiłem na obiekt moich myśli! Przystanąłem na chwilę przyglądając się jej zmaganiom, otrząsając się po kilku uderzeniach serca.
- Pompoc py? - spytałem nadal trzymając w mordce piszczki.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Unknown
Re: Norka (stos zwierzyny)
Czw 08 Gru 2022, 22:42
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Była tak pochłonięta naprawą, że nawet nie zauważyła gdy Deszczowa Łapa przecisnął się przez wejście do obozu i ustał gdzieś niedaleko niej. Cóż, wyklinanie na szczury i Wschodzący Księżyc, który wyjątkowo długo zbierał patyki (nie prawda), wystarczająco skutecznie zajmowało jej uwagę. Dopiero gdy opadła na łapy, bezpiecznie podkulając tą, na której znajdował się opatrunek, coś usłyszała. Poruszyła uszami i odwróciła głowę w stronę z której, jak sądziła, dochodził cudzy bełkot. Nieszczęśnik, który coś do niej mówił, ustawił się na tyle niefortunnie, że zagadywał do niej od złej strony i... Puch nie usłyszała nic. Liczyła, że był to Wschodzący Księżyc, ale... Widok Deszczowej Łapy z myszami w pysku wcale jej nie rozczarował! Poruszyła delikatnie wąsiskami po czym splunęła w bok patykami, które zalegały jej w mordce.
— Deszcz! Możesz powtórzyć co powiedziałeś? Nie usłyszałam. — miauknęła spokojnie, poruszając lekko lewym uchem. O dziwo, przyznanie się do tego przyszło jej wyjątkowo... lekko. — Wiesz, lepiej abyś podchodził do mnie od prawej. Nie słyszę na lewe ucho. — wyjaśniła, chociaż bardziej w ramach rozwinięcia niż faktycznej informacji; chyba mu o tym wspominała, nie? A może pamięć płatała jej figle? No, w każdym razie - jak nie, to kocur się już o tym dowiedział, a Puch zerknęła na trzymane przez niego piszczki. — O, wracasz z treningu?

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 10 Gru 2022, 23:02
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
Uniosłem lekko brew i prędko podszedłem do stosu odkładając zwierzynę na miejsce. Chyba jeszcze mi nie mówiła o jej połowicznej głuchocie, raczej bym zapamiętał... no ale z pamięcią to różnie bywa. Jednakże nie skomentowałem tego w żaden sposób, tylko kiwnąłem lekko głową w geście zrozumienia. Z jednym uchem to nie jest tak źle na szczęście, gorzej jak jest się całkiem głuchym.
- Ah, pytałem tylko czy nie potrzebujesz pomocy. - uśmiechnąłem się i zerknąłem kątem oka na piszczki które właśnie odłożyłem na stos - Tak, dziś akurat powtórka z rozrywki. - jeśli rozrywką można nazwać jakąkolwiek pracę. Wracając wzrokiem na Puch moją uwagę przykuł opatrunek na jej łapie. Poczułem ukłucie w brzuchu a na mojej mordce zagościło zakłopotanie. - Skaleczyłaś się..? - spytałem zerkając na jej mordkę na uderzenie serca aby znów wrócić do tego przeklętego opatrunku.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Unknown
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 11 Gru 2022, 19:55
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Gdy Deszcz powtórzył, zerknęła na łataną przez siebie dziurę i po chwili wróciła na niego spojrzeniem, kręcąc łbem przecząco. — Dzięki, ale nie trzeba! Załatałam co miałam, zresztą, pewnie zaraz przyjdzie Wschodzący Księżyc z którym to zaczęłam i dokończy. — mruknęła z uśmiechem. Miło ze strony Deszczowej Łapy, że zaproponował jej pomoc, ale... Niezbyt jej potrzebowała. Tak naprawdę z większością cięższej roboty się już uwinęła, a resztą na pewno będzie chciał się zająć Księżyc gdy wróci z patykami. Również odbiegła wzrokiem w stronę stosu, gdzie Deszcz odłożył upolowane piszczki, a gdy ten potwierdził, że faktycznie był na treningu, uniosła lekko jedną z brwi, a końcówka jej ogona poruszyła się minimalnie. Cóż, to chyba oznaczało, że faktycznie Słodki Nektar spełniała się w roli mistrzyni jednego terminatora.
— Ile ci tam jeszcze zostało do twojej ceremonii, hm? — zamruczała wesoło, przysiadając tak jak stała, a gdy nagle spojrzenie kocura spadło na jej łapę z opatrunkiem, poruszyła wąsami. — Oh, nie! Znaczy, nie do końca skaleczyłam, heh. Jakiś czas temu jak byłam na treningu z Orzechowym Cieniem, spotkaliśmy Skowronkowy Trel, który natknął się na szczury, więc poszliśmy się nimi zająć. Pogryzły mnie w palec i nadgarstek, stąd te opatrunki. — wyjaśniła spokojnie, nosem pokazując na wspominane miejsca, chociaż Deszcz i tak się im przyglądał.
— Nieskromnie się pochwalę, że bez większych problemów zabiłam trzy z ośmiu. Resztą zajął się wuj i Skowronek. No, a teraz muszę jakiś czas przesiedzieć w obozie aby rany się dobrze zagoiły, ale praktycznie już nie bolą!— odparła ze słyszalną dumą w głosie, nawet nieco się wyprostowała i uniosła brodę. No, niewątpliwie był to czyn godny pochwał! Ona, przyszła wojowniczka, zajęła się bez problemu trójką upierdliwych szczurów. Ha! To, że była teraz uziemiona w obozie było ledwo nieprzyjemną konsekwencją.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 18 Gru 2022, 14:01
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
- Mam problemy ze wspinaczką... ale ogarnę to. - odpowiedziałem nieco zawstydzony. Sytuacja gdy okrzyczałem Słodki Nektar nadal nie dawała mi spokoju, czułem się przy niej jak skończony idiotyczne. Nienawidzę wysokości.
- Ale po co... nie mogliście ich zostawić? - spytałem nieco zirytowany. Może nie nawet na samą Puch a na jej mentora i Skowronkowy Trel. Po co się narażać niepotrzebnie? Co szczury mogą zrobić złego będąc na naszych terenach? Zjeść nieco trawy? Czy czegolwiek co tam szczury jedzą...
Pierwszy raz czułem coś innego niż radość słuchając o osiągnięciach Wierzbowej Łapy. Zawód? Irytacja? Złość? Przecież kotka już nie jest kilku księżycowym kocięciem który nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa otaczającego nas świata. Bycie wojownikiem to jedno, ale narażanie się niepotrzebnie i marnowanie swojego zdrowia, życia (!) i medykamentów które na pewno przydałyby się komuś bardziej.... zawiodłem się.


_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Unknown
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 18 Gru 2022, 14:12
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
— Też nie przepadałam za wspinaczką i nie szła mi najlepiej. — mruknęła, delikatnie się krzywiąc. Dalej pamiętała jak niepewnie się czuła, gdy po raz pierwszy wspinała się na drzewo. Orzechowy Cień robił to tak gładko i sprawnie, że sprawiało wrażenie bezwysiłkowego, a jak tylko przyszła kolej na jej turę - myślała, że odpadną jej zarówno pazury jak i łapy. — Parę prób i już się przyzwyczaisz! Poza tym, to niewiele. Pewnie następna ceremonia będzie twoja — zamruczała wesoło. No proszę, a jednak kocurowi uda się zostać mianowanym przez Golcową Gwiazdę, a nie Szałwiowe Życzenia, a przynajmniej taką miała nadzieje. Przywódczyni co prawda była stara i schorowana, ale wciąż mogła wykonywać swoje obowiązki, wzywać klan i mianować wojowników. Wierzbowa Łapa była szczerze ciekawa jakie tez imię otrzyma jej przyjaciel. Deszczowy Poranek? Deszczowe Niebo? Liczyła, że będzie to coś łagodnego i delikatnego, co będzie pasować do charakteru niebiesko-białego kocura.
Słysząc irytację w głosie Deszcza, brew Puch uniosła się mimowolnie i ta spojrzała na niego pytająco. — Jak zostawić? Szczury, a tym bardziej taka ilość, to naprawdę poważne zagrożenie, Deszcz. Nawet nie chcę myśleć co by się stało gdyby natknął się na nie jakiś niedoświadczony terminator! — miauknęła poważnie, przyglądając się kocurowi w ciszy przez dłuższą chwilę. — Poza tym, szczury są okropnie zaciekłe i pomimo tego, ze są małe, mogą zadać naprawdę bolesne i szybko infekujące się rany, więc lepiej się ich pozbyć jak najszybciej. Zresztą, z tego co słyszałam od ojca, to nie pierwszy raz ktoś na nie trafia na naszych terenach. Obowiązkiem wojowników jest zapewnianie bezpieczeństwa swojemu klanowi, więc nie można było ich od tak zostawić, to nieodpowiedzialne.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 18 Gru 2022, 14:26
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk



- Nieodpowiedzialnym jest atakowanie szczurów które tak jak powiedziałaś "zadają bolesne i szybko infekujące się rany." - odpowiedziałem stanowczo. - I dlaczego niedoświadczony terminator miałby wychodzić poza obóz? To dosłownie proszenie się o zmianę klanu na Gwiezdny. - wiedziałem że Puch będzie świetna wojowniczką, ale jeśli będzie przekładać swoje życie nad życie jakiegoś idioty który dwa dni po ceremonii wychodzi poza obóz to nie zrobi wiele dobrego dla naszego klanu. Lepszy żywy obywatel niż martwy bohater... nawet jeśli jest to przeciwko kodeksowi.
- Nie musisz ryzykować życia bo twój wujek tak postanowił. - co z tego że był jej rodziną i teoretycznie był starszy i bardziej doświadczony przez życie, skoro wychodziło na to że nie ma szacunku do życia swojej siostrzenicy.
Może lepiej by było gdyby kotka została matką?

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Unknown
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 18 Gru 2022, 14:41
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Kotka zmrużyła ślepia i delikatnie zmarszczyła grzbiet nosa w początkowej konsternacji, a następnie szczerym braku zrozumienia. Co było nieodpowiedzialnego w atakowaniu ośmiu szczurów w trójkę? Tym bardziej gdy miało się przy sobie dwójkę doświadczonych wojowników, którzy w każdej chwili mogliby jej pomóc, a ona wycofać? Zresztą, nikomu nie ufała tak jak Orzechowi, który nie raz udowodnił, że byłby w stanie pomóc jej praktycznie ze wszystkim. Przed wyruszeniem na szczury dał jej wybór i sama zdecydowała, że chce im pomóc. Czuła się na siłach, a powodzenie w walce i ledwo dwa niegroźne ugryzienia na łapie stanowiły dowód, że jak najbardziej się do tego nadawała. Co ten Deszcz wygadywał? Była w stanie zrozumieć, że być może się martwił, ale... Westchnęła, spoglądając na kocura nieco łagodniej.
— Koty są różne, Deszcz. — mruknęła wciąż spokojnie, poruszając jedynie końcówką ogona, przyglądając się mordce kolegi z widocznym zaskoczeniem. — Poza tym, nieodpowiedzialnym by było, gdybym rzuciła się na te szczury całkiem sama, a była ze mną dwójka doświadczonych wojowników. To przeciwieństwo braku odpowiedzialności. Gdybym nie dawała sobie rady, wuj by mi pomógł, a ja bym się wycofała, proste, ale tak nie było. Poszło mi naprawdę dobrze! Bez problemów pokonałam te szczury — dodała, a gdy kocur wypowiedział ostatnie zdanie, brwi kocicy ponownie opadły, a sama delikatnie się wzdrygnęła. Uraził ją? Troszkę. Na pewno poczuła się dziwnie, zupełnie jakby Deszcz insynuował, że nie ma własnego zdania i robi wszystko to co Orzech. Gdyby tak było, już dawno zostałaby wojowniczką.
— Czy ty sugerujesz, że walczyłam ze szczurami tylko dlatego, że wujek mi kazał, albo chciałam go w ten sposób naśladować?

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 18 Gru 2022, 21:20
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
- Mam wrażenie że zbyt się zapatrujesz w kodeks i jego pojęcie o byciu wojownikiem. To że pokonałaś te szczury nic nie znaczy, absolutnie nic. - odpowiedziałem z wyrzutami. Wcześniejszy spokojny ton głosu mojej przyjaciółki może nawet mnie bardziej zdenerwował. Ona nadal tego wszystkiego nie rozumiała. Nadal myślała że jest nieśmiertelną.
- Teraz wda się zakażenie i co? Nie będziesz mogła ruszać tą łapą do końca życia, albo będziesz siedzieć w lecznicy tyle co ja, lub... lub umrzesz - dopowiedziałem doskakujac do kotki i chcąc unieść jej łapę i przyjrzeć jej się bliżej. Mój ton głosu trochę złagodniał. Martwiłem się o nią. Chciałem przyjrzeć się opatrunkowi czy jest na pewno dobrze zrobiony. Nie znam się zupełnie na leczeniu takich ran ale jeśli jest to niepoprawnie wykonane to powinienem jednak to dojrzeć.
Wiedziałem że ta jedna udana walka popchnie ją w jeszcze większe niebezpieczeństwo, i przez to musiałem być blisko niej. Może powinienem zacząć znajdywać jakieś zajęcia w obozie dla niej? Lub zacznę polować więcej aby ona nie musiała wychodzić? Chciałbym mieć ją przy sobie.
Może i była ogromną i puszystą kotką ale dla mnie była krucha. Zbyt krucha na świat poza obozem. Zbyt krucha na spędzanie dziesiątek księżyców w lecznicy i obcowanie że śmiercią.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Unknown
Re: Norka (stos zwierzyny)
Nie 18 Gru 2022, 21:53
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
To, że pokonała szczury nie znaczyło nic? Dobrze usłyszała? Zamrugała i poczuła, jak zaskoczenie przerasta irytacja i szczera uraza. Spodziewała się chociaż minimalnej pochwały, gratulacji, czegokolwiek. Pokonanie tych szczurów było dla liliowej czymś bardzo ważnym, a wyrzuty jakie zaczął jej robić Deszcz były takie nagłe i niezrozumiałe dla niej. Wiedziała, że kocur mógł się martwić, ale przecież po tych ugryzieniach nie zostanie nawet mała blizna! Nie było jej nic poważnego, nawet nie otarła się o zagrożenie życia, nic! A kocur... zachowywał się naprawdę dziwacznie. Zdawało się, że sam siebie nakręcał i nawet nie słuchał co do niego mówiła, albo słyszał - ale wybierał z jej wypowiedzi to, co było dla niego wygodniejsze, a to wcale jej się nie podobało. Mimowolnie trzepnęła puchatym ogonem, trzymając jednak swoje emocje na wodzy, chociaż było z tym coraz trudniej. Czuła narastający dyskomfort.
— W nic się nie zapatruje. Stosuje zasady kodeksu tak jak powinien każdy członek klanu. Rozsądnie. Walczyłam ze szczurami bo miałam odpowiednie towarzystwo i moje obecne umiejętności pozwalały mi na to. — mruknęła, a gdy kocur nagle do niej doskoczył i chwycił jej łapę, zastygła, po chwili zdecydowanym ruchem ją "wyszarpując" i cofnęła się o dwa kroki, obrzucając kocura zmieszanym, ale i podirytowanym spojrzeniem. — Nie wda mi się żadne zakażenie, Deszcz, a tym bardziej nie umrę od praktycznie niewidocznej rany na łapie. Motyli Blask odpowiednio mnie opatrzył. Ufam mu i ty również powinieneś. — miauknęła twardo, chcąc jakoś przemówić kocurowi do rozsądku, bo chyba zaczynał odpływać na niebezpieczne wody swojej wybujałej wyobraźni. Czemu nagle przyglądał się jej opatrunkowi? Czemu tak blisko do niej podskoczy? Ugh, co w niego wstąpiło?
— Trochę... Wyolbrzymiasz, wiesz? Weź parę głębszych wdechów i uspokój emocje, dobra? — poradziła, wracając do spokojniejszego tonu, rzucając spojrzenie na obóz. — Rany to nieodłączna część życia w klanie. Czy jakbym wbiła sobie drzazgę w poduszkę to też byś tak świrował? To tylko drobne ugryzienie, które praktycznie się zagoiło. Będąc na zwykłym patrolu czy polowaniu też mogłam z takim wrócić, to przecież norma. Poza tym... — mruknęła, wbijając swoje spojrzenie prosto w kocura.
— Możesz mi powiedzieć co w ciebie wstąpiło? Zachowujesz się... inaczej niż zwykle, a wszystko to przez moją walkę ze szczurami? Myślałam, że będziesz zadowolony, że rozwijam się jako przyszła wojowniczka czy coś. Trochę... mnie uraziłeś tym mówieniem, że walka ze szczurami to nic, bo dla mnie... Była bardzo ważna.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Pon 19 Gru 2022, 18:13
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
Gdy kotka się cofnęła spojrzałem na nią z pytającą miną. Przecież nie chce zrobić jej nic złego, czy ona boi się że coś jej zrobię? To że Motyli Blask jest kimś z jej rodziny nie znaczy że jest nieomylny, a czasem nie widzi się swoich błędów więc może ja bym coś zobaczył...
Pokiwałem głową błądząc wzrokiem po ziemi. - Nie rozumiesz niebezpieczeństwa dopóki p-prawie nie stracisz życia. - zająknąłem się nie będąc pewnym czy to co mówię w ogóle obchodzi Puch. Kotka jest bardzo uparta, a ja chyba nie mam siły przekazu aby wbić jej do głowy jak bardzo trzeba że sobą uważać. - Dlatego trzeba patrzeć gdzie stawia się kroki będąc poza obozem... a normalnie to nie wpada się na szczury... - odpowiedziałem ściszając głos przy drugiej połowie zdania. Przeniosłem wzrok w dół, dotykając łapę o łapę. Ogarnął mnie wstyd za samego siebie że uniosłem się na moją najlepszą przyjaciółkę. Gdy poczułem jej spojrzenie na sobie napiąłem kark i położyłem uszy.
- Pszprszm... - wymamrotałem.
Czy możemy zapomnieć o tej całej sytuacji?

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Unknown
Re: Norka (stos zwierzyny)
Wto 20 Gru 2022, 21:08
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Może trochę zbyt gwałtownie zareagowała na ten doskok? W każdym razie, to wszystko, ta cała wymiana zdań i zachowanie Deszczowej Łapy, nie były dla niej ani trochę przyjemne i nawet się z tym nie kryła, co chyba kocur odczuł, bo jego ton i mowa ciała zaczęły się zmieniać. Końcówka puchatego ogona kocicy poruszyła się powoli, gdy nieprzerwanie mu się przyglądała. Co on wygadywał za farmazony? Czy przespał jej wyjaśnienia dlaczego zdecydowała się na walkę z tymi szczurami, czy z premedytacją robił z niej teraz mysi móżdżek? Cokolwiek było przyczyną, Puch nie zamierzała tego tak zostawić. Wzięła głębszy wdech i na moment przymknęła ślepia, wyciszając frustrację. Kocur nie robił tego złośliwie, wiedziała i doceniała to, że się martwił, ale było w tym coś, co ją najzwyczajniej w świecie niepokoiło.
— Deszcz. — miauknęła poważnie. — Mam własny rozum, dbam o swoje bezpieczeństwo i powiem to po raz ostatni, walczyłam ze szczurami bo znam swoje umiejętności i miałam przy sobie doświadczone koty. Doskonale rozumiem niebezpieczeństwo, na Gwiezdnych, mojego brata rozszarpał pies! Naprawdę sądzisz, że rzuciłabym się bezmyślnie na drapieżnika z którym nie dałabym sobie rady? — parsknęła, cofając nieznacznie uszy. Gdy ten ją przeprosił nie udzielając odpowiedzi na żadne z zadanych przez nią pytań, trzepnęła ogonem, łypiąc na niego groźnie, po czym jednak jej spojrzenie zmiękło. Podeszła do niego i delikatnie dotknęła nosem jego ucha w pewnego rodzaju przyjaznym geście i przyjęciu przeprosić. Przynajmniej jakiejś części.
— Spoko, ale... pogadajmy o tym, dobra? Chciałabym jednak to wyjaśnić, a nie udawać, że coś takiego nie miało miejsca. — mruknęła, robiąc krok w tył i siadając wyprostowana naprzeciwko kocura. — Powiesz mi o co ci dokładnie chodzi, Deszcz?
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 24 Gru 2022, 15:43
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 205
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
To wszystko co mówiła Puch miało sens, ale te wszystkie dziwne uczucia które kotłowały się będąc przy niej panowały nade mną bardziej niż ja nad nimi. Czułem ogromny wstyd, sam nie wiem czemu AŻ TAK martwię się o kotkę. Nawet bardziej niż o moją mamę czy brata którzy chyba też teraz siedzieli w lecznicy... nie obchodziło mnie to aż tak jak kiedyś. Z jednej strony czułem się z tym lepiej, bo nie zamartwiałem się tak bardzo, ale z drugiej... czy powinienem stawiać moją przyjaciółkę nad moją matkę z którą pewnie przeżyje maksymalnie jeden obieg pór i brata który różni się tak bardzo ode mnie że często czuje jakby ten nie do końca był ze mną spokrewniony? 
Gdy poczułem że Puch jest tuż obok mnie nabrałem powietrza w nozdrza. 
- No... martwię się... - odpowiedziałem nadal nie podnosząc wzroku.

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Unknown
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sob 24 Gru 2022, 16:05
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 52 ks | kwiecień
Matka : Świergoczący Bór [NPC]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 965
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
To przestań robić to w ten sposób. - cisnęło się na język kotki, ale powstrzymała się przed tym, czując, że mogłaby być zbyt ostra. Irytacja, irytacją, jednak zależało jej w jakimś stopniu na niebiesko-białym kocurze i nie mogła od tak kłapać językiem bez większego namysłu. Zdążyła już dojrzeć na tyle by wiedzieć, że niektórych myśli, cóż, po prostu nie wypadało mówić. Nawet, jak było się naprawdę podirytowanym czyimś zachowaniem.
— To bardzo miłe, Deszcz, ale... Wolałabym, abyś spróbował też dopuścić do siebie moje słowa, dobra? — miauknęła spokojnie, przyglądając się przyjacielowi, który uporczywie wbijał swoje spojrzenie we własne łapy. — Też się o ciebie martwię. No, bardzo martwiłam się o twój trening ze Słodkim Nektarem i byłam gotowa pójść do twojej mamy aby zmieniła ci mistrzynię po tym jak Wieczorna Rosa poprosiła o zmianę i sama wiedziałam, że jej trening był, no... kiepski, że tak powiem. — dodała mrukliwie, delikatnie poruszając barkami. Nie była zbyt dumna z tego impulsu, ale siedziała na zadku i po prostu jęczała wujowi o tym, jak bardzo nie podoba jej się wizja tego, że jej przyjaciel mógłby mieć opóźnioną ceremonię tylko dlatego, że jego mistrzyni jest niekompetentna.
— Aleee zaufałam ci, kiedy mnie zapewniłeś, że wszystko idzie w porządku, więc prosiłabym cię o podobne zaufanie, dobrze? Jako wojownicy będziemy musieli stawiać czoła groźniejszym drapieżnikom niż szczury, ale ze zdrowym rozsądkiem! Może... po prostu więcej o tym rozmawiajmy? Nie wiem czy chciałabym abyś znów wybuchał w taki sposób. Co ty na to?

_________________
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 Lv9k4sG
Norka (stos zwierzyny)  - Page 5 4C23qCS
Re: Norka (stos zwierzyny)
Sponsored content

Skocz do: