IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Obóz Klanu Rzeki :: Gniazdo
Re: Duża Paprotka
Nie 12 Lut 2023, 20:15
Jaśminowa Łapa
Jaśminowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 20 ks
Matka : Świnka [NPC]
Ojciec : Bajoro [NPC]
Mistrz : Połyskująca Tafla
Wygląd : Niska, długowłosa srebrna szylkretka z tygrysim pręgowaniem. Prócz srebra na jej sierści jest biel, okalająca większość jej pyska, brzuch, część ogona, kryzę, sierść policzkową i tą w uszach, boki oraz prawie całą prawą przednią łapę. Jest również na palcach u pozostałych łap, oraz większości prawej tylnej łapy, oraz w postaci pasa na lewej tylnej. Srebrzysto-ude, plamy w pręgi pojawiają się na brzuchu w małej ilości, końcówce ogona od spodu oraz na dwóch stronach pyska, zachodząc za uszy, w większej części po prawej stronie. Dalej rudy, osiedlił się na grzbiecie, przy karku, oraz jeszcze trzy razy w postaci plam w miarę równych odstępach po prawej stronie ciała aż do ogona, gdzie umiejscowił się przy nasadzie. Widać go również przy lewej tylnej łapie.
Posiada zawijające się uszy, różowy nos i opuszki łap z ciemniejszymi przebarwieniami.
Multikonta : Pył, Żywica, Niezapominajka
Autor avatara : ja
Liczba postów : 191
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1719-jasmin#41781
Terminator medyka. Już chciała zadać kolejne pytania, w końcu w tych dwóch, połączonych ze sobą słowach było tyle niewyjaśnionych dróg. Dla przykładu, czy jakiegoś już ma, jak nie to kiedy znajdzie, na jakiej zasadzie polega wybór, czemu tylko reminator medyka ogarnia to co medyk i wiele innych, ale nim wydała z siebie pierwszy dźwięk z otwartego pyszczka, starsza kocica postanowiła jej przerwać, na co srebrna zamknęła pyszczek. Po słowach które padły w jej kierunku została lekko zbita z tropu, o czym doskonale sugerowały uszy wędrujące w tył. Chyba zdenerwowała swoją książkę informacyjną. Mówi za dużo? Jak to, przecież chciała się tylko trochę dowiedzieć! Nieprzyjemne uczucie otoczyło klatkę piersiową srebrzystego kociaka. Może rzeczywiście powinna się zamknąć? Ale jak wtedy się dowiedzieć czegokolwiek, jak wtedy wyrazić swoje myśli, jak wtedy okazać siebie. Jaśmin w ciszy podążyła wzrokiem za odchodzącą medyczką, zaczynając sobie uświadamiać, że tak naprawdę niczego się w końcu nie dowiedziała. Zmarnowała czas? Być może. Niepocieszona wstała, kierując się ku kociarni. Po raz kolejny. Po prostu zada te pytania komuś innemu! Ktoś musi w końcu podzielać jej zapał.

[zt]
Re: Duża Paprotka
Pią 03 Mar 2023, 21:13
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Złota koteczka świetnie bawiła się zarówno z rodzeństwem, jak i sama. Zobaczyć mogli to w tej chwili wszystkie koty przechodzące obok wejścia do kociarni Klanu Rzeki. Jałowiec bowiem znalazła sobie wspaniałe zajęcie w jego pobliżu a mianowicie... budowa fortu! Trzeba w końcu jakoś ochronić kociarnię, no nie? A śnieg był taki zimny! Na pewno nikt nie będzie próbował przez niego przechodzić!
Jałowiec otrzepała łapki z zimnego puchu. Mama pewnie się nagada o tych wszystkich chorobach, które od śniegu można złapać, ale cieniowana nie zamierzała niczego żałować! Śnieg był zimny, ale fajnie się lepił. Już po kilku dłuższych chwilach w wejściu do Gniazda zaczęła pojawiać się śnieżna, nieco krzywa, ściana, niewiele wyższa od jej autorki. Tak. To był niezły fort! Kotka nie mogła się doczekać, aż ktoś go zobaczy.

//Płotka

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Duża Paprotka
Pon 13 Mar 2023, 20:35
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
 A Płotkowy Potok właśnie wychodził z kociarni, będąc tam w celu przyniesienia wszystkim jej rezydentom jedzenia; częściej to zadanie było zrzucane na terminatorów, ale akurat zdarzyło się, że nie miał co robić, a ci nie dostali dziś jeszcze swojej dostawy.
 I gdy tak szedł, nie zwrócił za wiele uwagi na klejące coś przy wejściu kocię - może zamyślony nad czymś innym. Tak nie zwrócił uwagi, że aż… wdepnął w śnieżne dzieło, myśląc, że to pierwsza lepsza bryła białego puchu i kiwnął tylko odruchowo kocięciu na powitanie, nieświadom zbrodni, jakiej właśnie dokonał.

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Duża Paprotka
Sro 15 Mar 2023, 16:57
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Jeszcze tylko kilka kolejnych kulek śniegu i będzie gotowe! Jałowiec odeszła na chwilkę nieco dalej, by nabrać kolejnych kawałków śniegu. Nawet nie zwróciła z początku uwagi na rudego wojownika, który właśnie wychodził z kociarni. Już wcześniej go widziała, gdy tu wchodził, by dać mamie jedzenie, to też nie zawracała sobie nim głowy. A przynajmniej do czasu, gdy nie zauważyła, jak miażdży jej fort. No chyba jakiś żart!
- Heej! To byl mój folt! - miauknęła podbiegając do kocura bliżej, z mieszanką niezadowolenia i zawodu w piskliwym głosie. Niezdarnymi ruchami łapek zaczęła zgarniać rozrzucony śnieg z pod łap wojownika. - Co telas?

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Duża Paprotka
Nie 19 Mar 2023, 14:51
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
 Ale gdy tak przechodził, to momentalnie usłyszał niezadowolony, piskliwy głosik. Yyy… ? Odwrócił się w stronę kocięcia, które uznał za dosyć nieistotne na początku. To był… jej folt? Fort? Co było? Płotka naprawdę nie wiedziała, o co chodzi.
 — Twoje co? — wypalił od razu, zapominając, że rozmawia z kocięciem i chyba powinien być bardziej, uch, przyjazny i wyrozumiały, ale na tysiące słońc, naprawdę nie wiedział, co się dzieje i dlaczego to kocię do niego krzyczy. Co teraz. On też nie wiedział. — Uch… że ten śnieg? — zgadywał, gdy ta właśnie białym puchem się zajęła.

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Duża Paprotka
Pon 20 Mar 2023, 16:29
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
- Folt! - miauknęła z delikatną irytacją w głosie. Co takiego trudnego było w słowie "fort"? A może rudy nie wiedział co to jest? Ale to przecież śmieszne! Ona, mała kotka by wiedziała, a on, dorosły wojownik nie? Albo udawał albo eee... albo Jałowiec nie wiedziała albo co.
- Tak! - dodała szybko przytakując.
Co teraz, co teraz... Teraz on powinien pomóc jej go odbudować! Mama zawsze mówiła, że jak coś się komuś przez przypadek zrobi złego, to trzeba mu to zadośćuczynić.
- Telas musis mi pomóc go snóf zlobic! - zażądała pewnie.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Duża Paprotka
Pią 24 Mar 2023, 20:36
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
 Nawet będąc spoza klanu i przez mgłę kojarząc słowa jak wiosna czy zima, nie mogłem dojść do tego, czym był folt. Fort? Um… tak, wciąż nic.
 — Folt — powtórzyłem powoli, by zaraz neutralnym tonem zapytać: — I do czego służy? — kupa śniegu - wyobrażałem sobie zabawę w tym czy z tym, ale… hm. Nie do końca wiedziałem, w co bawiła się z kupą śniegu Jałowiec. Kryptyczne słowo folt niewiele mi mówiło.
 Musisz? Popatrzyłem na nią dwa razy; przetworzyłem sobie sytuację. Cóż, ja go zniszczyłem… zaraz więc westchnąłem.
 — No dobra. …I co, mam po prostu walić śnieg w jedną zwartą kupę?

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Duża Paprotka
Pią 24 Mar 2023, 20:50
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
- Do blonena! - odparła szybko, jak gdyby była to oczywista oczywistość. - Jak boblowa tama. Tak mi mama mufila - dodała po chwili, delikatnie mrurząc szaro-niebieskie oczęta. W prawdzie to nie wiedziała, jak do końca ma wyglądać taka porządna tama czy taki fort, ale jak przypominała sobie opowieści Ćmiej Łapy, no to chyba robiła to dobrze. Trzeba będzie na koniec poprosić mamę o ocenę!
Oh, chyba jednak, pomimo zniszczenia pracy Jałowiec, kocur był dobrze wychowany, bo zgodził się pomóc w odbudowie.
- Nei!! Ma se lepic, ale musi byc baldzej wysoki nis gluby - odparła, żywo gestykulując chudymi łapkami w celu pokazania kocurowi o co jej chodzi.
- A jak se nasywas? Ja jestem Jalowiec! - miauknęła wesoło unosząc ogon, podczas, gdy zabierała się do zbierania kolejnych grudek śniegu na nowy fort.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Duża Paprotka
Sob 25 Mar 2023, 22:17
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
 Jak bobrowa tama? Okej, teraz to zaczynało mieć więcej sensu, i choć nie wiedziałem, co jest do bronienia przez Jałowiec w bezpiecznej kociarni, to… cóż, kocięta miały różne pomysły na zabawy. Ja wolałem nie udawać, tylko podchodzić do Śliwki i się na nią rzucać jako trening walki. O forcie, bądź folcie - nie byłem pewny - Jałowiec opowiadała mama. Ćmia Łapa… ona też była kiedyś samotniczką, czy nie? Pewnie stąd dziwne, nieznane mi słowa. Huh.
 — A… ha — kiwam głową, próbując przetworzyć instrukcje na temat budowania fortu. Skomplikowana sprawa jak na taki mały łepek. Mały łepek Jałowiec, rzecz jasna… choć mój też czasem mentalnie taki był, huh. — Płotka — odpowiadam preferowanym imieniem nieco instynktownie, — w sensie Płotkowy Potok — dodaję ciszej, odwracając wzrok.
I zabieram się do suwania śniegiem w stronę tego całego fortu, mając nadzieję, że robię to odpowiednio wysoko i grubo, yy?

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Duża Paprotka
Sob 25 Mar 2023, 23:57
Jałowcowa Łapa
Jałowcowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Ćmi Trzepot [NPC]
Ojciec : Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Kruchy Pazur [NPC], Ryczący Niedźwiedź (*), Owcze Runo
Wygląd : Średniego wzrostu | szczupła | płaski pyszczek | zielone oczy | długie, złote futro, ciemniejszy nalot na górze ciała, futro jaśniejsze na dole, delikatne pręgi na łapach, na głowie widoczna M-ka
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Sowi Zmierzch [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 288
Terminator Medyka
https://starlight.forumpolish.com/t1756-jalowiec#44370
Złocista zaczęła ubijać kolejną ściankę śniegu, która póki co nadal wyglądała jak zwykła grudka białego, stwardniałego puchu. Takie trochę jajo. Uh, gdyby tylko Jałowiec wiedziała jak wygląda jajo. Ale gdyby wiedziała na pewno właśnie do tego porównała by te grudę.
- O! Cyli lestes jus fojofnikiem? Ekstla! - stwierdziła machając ogonkiem to w jedną to w drugą. - A, taj wncej tam - miauknęła wskazując łapką w stronę, gdzie było najmniej śniegu, gdzie ścianka była niesymetrycznie grubiutka. - A co to jest plotka? A dlugo jestes fojofnikiem? - dopytywała ciekawsko. Płotkowy Potok zepsuł jej fort, ale chyba pierwszy raz miała okazję porozmawiać z wojownikiem, który nie był jej tatą. Chciała wiedzieć o Płotce więcej, zwłaszcza, że był chyba wiele młodszy od Czarnostopego. To znaczy, nie, że ojciec kotki był niefajny, bo był stary, ale jednak fajnie byłoby porozmawiać z jakiś młodym wojakiem, heh.

_________________
I know you'll be looking
down, swear i'm gonna make
you proud

.
Re: Duża Paprotka
Pią 09 Cze 2023, 22:27
Skwarna Łapa
Skwarna Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 23 [IV]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Kozi Klif!
Wygląd : Wysoki, chudy kocurek. Posiada krótką, kremową sierść z rozjaśnieniami na pyszczku, szyi, brzuchu i łapach. Do tego ma białą skarpetkę na tylnej, lewej łapie. Po jego całym ciele rozciągają się ciemne, klasyczne pręgi. Ogon z powodu mutacji jest krótszy niż u innych kotów. Jego oczy na razie mają kolor niebieski ale wkrótce się przebarwią na zielone.
Multikonta : Koźlorogi [KG]
Autor avatara : bestcattrio na ig
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1850-skwar
Skwar uwielbiał dużą paprotkę! Czemu? Mógł się tam chować przed hałasem ale nie tylko! Mógł znienacka atakować rodzeństwo gdy się bawili lub tatusia! Ale chowanie się w niej nie było takie proste! Dlaczego? Bo paprotka czasem gilgotała w nos! Wtedy wystarczy tylko chwila i Skwar kichał jak nie wiadomo co! Jego nosek był bardzo wrażliwy i nawet drobny pyłek potrafił go doprowadzić do kichania. To nie pomagało podczas zabawy w chowanego lub w innych grach. Jednak Skwar się nie zrażał!
Tym razem również czekał ukryty w paprotkach. Mamusia powiedziała, że tatuś ma niedługo przyjść. Tak więc kremowy kociak postanowił zaczaić się na niego! Ale będzie miał minę jak go zobaczy!
– Hihi… – zaśmiał się cichutko pod nosem na sama myśl.

/koza
Re: Duża Paprotka
Sro 21 Cze 2023, 11:47
Kozi Klif
Kozi Klif
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 55 (XII)
Matka : Kita
Ojciec : Burza
Wygląd : Średniego wzrostu (nieco powyżej przeciętnej granicy wzrostu) czarna szylkretka z dużą ilością bieli pokrywającej jej ciało głównie na tułowiu oraz na dolnej części pyska. Na pysku królują wszystkie trzy barwy, posiada rudą plamę między łopatkami i na boku oraz czarne łaty na łapach (prawej przedniej i lewej tylnej), ogon posiada dwubarwny, u nasady rudy, przerywany pojedynczym prążkiem czerni, by na 2/3 długości przejść w czerń. Posiada zielonkawe oczy i różowy nos, a także puchate łapy z kolorowymi opuszkami. Na uszach posiada pojedyncze, czarne plamki. Na rudym widnieją ledwo widoczne, tygrysie pręgi.

Multikonta : Poranna Zorza [KR], Rozżarzona Gwiazda [KG], Renifer [PNK]
Autor avatara : Catintheact
Liczba postów : 220
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t956-kozka#11582
Może nie była tatusiem Skwara, ale za to uwielbiała kontakt z kociętami! Szczególnie że teraz wyszła z legowiska medyka po chorobie i mogła znowu przebywać między kotami! Jak jej tego brakowało! I akurat natrafiła się okazała, bo dosłyszała chichot kociaka chowającego się w paproci i już miała pomysł. Ugięła łapy i cichutko podeszła do kryjówki kociaka od strony jego pleców, przemykając się pomiędzy liśćmi bezszelestnie. I znalazła się w pobliżu kociaka, zerkając na miejsce, w którym patrzył, a potem znowu kątem oka na niego.
- Na kogo polujemy?
Re: Duża Paprotka
Nie 30 Lip 2023, 15:33
Skwarna Łapa
Skwarna Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 23 [IV]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Kozi Klif!
Wygląd : Wysoki, chudy kocurek. Posiada krótką, kremową sierść z rozjaśnieniami na pyszczku, szyi, brzuchu i łapach. Do tego ma białą skarpetkę na tylnej, lewej łapie. Po jego całym ciele rozciągają się ciemne, klasyczne pręgi. Ogon z powodu mutacji jest krótszy niż u innych kotów. Jego oczy na razie mają kolor niebieski ale wkrótce się przebarwią na zielone.
Multikonta : Koźlorogi [KG]
Autor avatara : bestcattrio na ig
Liczba postów : 103
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1850-skwar
- AAAAA! – wydał z siebie krzyk gdy kocica go zaatakowała od tyłu. A tata zawsze mówił by chronić swoje plecy! Ah, czemu tak zapominał o ważnych rzeczach!
Jego serduszko powoli wracało do normalnego bicia gdy kremowy kociak zorientował się, że nie zaatakował go żaden stwór. Jego oczom ukazała się dużo starsza od niego kocica. Skwar zamrugał kilka razy oczyma i przez chwilę milczał. Wydawała się być… sympatyczna. Jednak nie miał okazji ją jeszcze zobaczyć w kociarni. Na pewno nie była jedną z matek!
– C-ceść… – wykrztusił w końcu z siebie po czym dodał już pewniejszym głosem. – Na tate! No ale popsułas zasackę! – wytknął jej to po czym dodał. – Telas tata na pewno wie gdzie jesem! –dodał.
Re: Duża Paprotka
Pon 31 Lip 2023, 02:19
Kozi Klif
Kozi Klif
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 55 (XII)
Matka : Kita
Ojciec : Burza
Wygląd : Średniego wzrostu (nieco powyżej przeciętnej granicy wzrostu) czarna szylkretka z dużą ilością bieli pokrywającej jej ciało głównie na tułowiu oraz na dolnej części pyska. Na pysku królują wszystkie trzy barwy, posiada rudą plamę między łopatkami i na boku oraz czarne łaty na łapach (prawej przedniej i lewej tylnej), ogon posiada dwubarwny, u nasady rudy, przerywany pojedynczym prążkiem czerni, by na 2/3 długości przejść w czerń. Posiada zielonkawe oczy i różowy nos, a także puchate łapy z kolorowymi opuszkami. Na uszach posiada pojedyncze, czarne plamki. Na rudym widnieją ledwo widoczne, tygrysie pręgi.

Multikonta : Poranna Zorza [KR], Rozżarzona Gwiazda [KG], Renifer [PNK]
Autor avatara : Catintheact
Liczba postów : 220
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t956-kozka#11582
Kociak się przestraszył, o matko! Ostatnie, co chciała, to przestraszyć malucha! Okazało się, że polował... No nie! Takie wielkie łowy zepsuła.
- O matko, przepraszam, nie chciałam! Hmmm... Może w ramach rekompensaty pomogę ci upolować twojego tatę, co? Mam już pewien pomysł! - zaproponowała, w głowie już układając sprytny plan. Wystarczy zwabić Kruchego Pazura i reszta pójdzie łatwo!
Re: Duża Paprotka
Czw 28 Gru 2023, 10:41
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 681
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Ów dzień mijał Sowiemu Zmierzchu jak każdy inny. Rano rozdzielenie patrolu, trening z Gładką Łapą, w południe chwila na odpoczynek i następnie patrol po granicach. Mimo, że dzień ten nosił znaki monotonni dla kocura był on bardzo przyjemny. Słońce w połączeniu z kolorowymi liśćmi na drzewach i lekkim wiatrem tworzyło bardzo orzeźwiającą atmosferę w czasie wykonywania obowiązków.
Wracając z patrolu wraz z Powracającym Zimnem i Czarnostopym, pomimo iż był to patrol po granicach, postanowił złapać małego królika, specjalnie dla Przepiórczej Łapy. Pomyślał, że siostra ucieszy się ze świeżej zwierzyny, zwłaszcza, że chyba nadal karmiła mlekiem i dodatkowe jedzenie jej się przyda. Poza tym dzięki temu miał wymówkę by odwiedzić zarówno ją jak i kocięta.
Tak więc, gdy tylko grupka weszła do obozu, pożegnał się z dwójką towarzyszy i ruszył w stronę wejścia do kociarni.

//Księżyc

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Duża Paprotka
Czw 28 Gru 2023, 12:35
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Księżyc przesiadywał w kociarni, tak jak to robił zazwyczaj. Co prawda, teraz już coraz mniej, bo starał się wychodzić do reszty obozu i buszować w niej.
Teraz jednak siedział w środku, nie robiąc nic konkretnego - rozmyślając i rozmarzając nad tym, jak to będzie kiedy już dorośnie.
Wtem nastawił swoje małe uszka bo usłyszał szelest dobiegający od strony wejścia. Bez zastanowienia pobiegł w tamtym kierunku i schował się za kępą trawy i krzaków. Przygotował się do skoku, poruszył ciałem, trzy, dwa, jeden...
- Aha!- krzyknął nagle, wyskakując na przybysza. Zaczął gryźć napotkaną na swojej drodze łapę. Nie robił tego jednak zbyt mocno, nie chciał pokonać przeciwnika a jedynie go wystraszyć.
Dalej nie patrząc na to, kim w ogóle był ten kot, zaczął skakać wokół niego i piszczeć, w końcu łapiąc za puchaty ogon i zatrzymując się na chwilę.
Wtedy spojrzał w górę, powąchał... Trochę kojarzył to futro oraz jego zapach. Puścił ogon i wybiegł na przód gościa, otwierając wesoło pyszczek.
- Wujek!!- wykrzyknął piskliwie.

_________________
Duża Paprotka - Page 3 Ksiezy12
Re: Duża Paprotka
Czw 28 Gru 2023, 22:39
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 681
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Ucho dymnego wykręciło się delikatnie w stronę krzewów obok na ledwie jedno uderzenie serca, gdy obok usłyszał szelest. Nie przejął się tym zbytnio, no bo przecież był w obozie, było tu bezpiecznie, ani jednego drapieżnika. Co prawda podskoczył delikatnie, gdy nagle jego łapy uczepiło się jedno z kociąt, ale w zasadzie nie był jakoś bardzo zaskoczony. To nie był pierwszy raz w jego życiu, gdy wyskoczył albo wpadł na niego jakiś kociak.
Odczekał spokojnie aż Księżyc zakończy swój atak, który niezbyt go dotknął, a gdy tylko ustał w końcu przed nim, uśmiechnął się przez królika. Normalnie ruszyłby do zabawy z siostrzeńcem, ale z tym królikiem w pysku nie bardzo miał jak. Odłożył go więc na ziemię by ułatwić sobie sprawę.
- Cześć, Księżyc - miauknął przyjaźnie. - Widzę, że bawisz się w skradanie? Czy atak? - zagadnął.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Duża Paprotka
Pią 29 Gru 2023, 11:11
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Kocurek utrzymywał swój uśmieszek przez chwilę, do czasu, aż starszy kocur odłożył królika na ziemię. Jego atak dał tak mało? Coś nie zadziałało!
Kocurek napuszył się i już miał skoczyć z powrotem, jednak usłyszał przywitanie wujka. Wtedy znów uśmiechnął się.
- To nie zabawa! Ja naprawdę cię zaatakowałem!- odparł podnosząc łepek w górę.
Wtem do jego nozdrzy dotarł zapach świeżo złapanej zdobyczy. Spojrzał w dół na królika i przez ułamek sekundy miał ochotę rzucić się na niego.
- Mogę?- zapytał. Był już na tyle duży, że coraz częściej jadał zdobycz złapaną przez wojowników zamiast mleka mamy. Oblizał wargi i spojrzał na kocura stojącego naprzeciwko.
Księżyc na chwilę zatrzymał się i zastanowił. Jego wujek był... zastępcą? Jeśli kocurek dobrze pamiętał, to tak było. Był kimś tak ważnym w klanie, na takiej wysokiej pozycji...
Księżyc poczuł nagły respekt i szacunek do starszego. Usiadł spokojnie i owinął ogon wokół łapek. Tak, tak właśnie zrobiłby prawdziwy wojownik- czekałby cierpliwie aż reszta klanu zje. Wtedy dopiero on może zjeść.
Czarno biały uśmiechnął się, wyszczerzając małe ząbki, teraz już trochę nerwowo. Musi jak najlepiej wyjść przed wujkiem! Nie może go zawieść!

_________________
Duża Paprotka - Page 3 Ksiezy12
Re: Duża Paprotka
Sob 30 Gru 2023, 22:11
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 681
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
- Oh - sapnął nieco zaskoczony, rozszerzając oczy. No przecież, z jego perspektywy była to zabawa, ale dla Księżyca już mniej. Zaskoczenie na jego pysku zmieniło się szybko w nieco pobłażliwy uśmiech. - Trochę nieładnie atakować członka swojego klanu - stwierdził, na wpół żartując, na wpół drocząc się z kocięciem.
- Uhh, wiesz, właściwie niosłem to dla twojej mamy, ale jestem pewny, że się z tobą podzieli - odparł na jego pytanie. Nie chciał odmawiać kociakowi jedzenia, w końcu miał prawo jeść nawet jako pierwszy, ale z drugiej strony nie chciał zanieść siostrze obgryzionego "prezentu". No chyba, że kotki teraz nie było w kociarni, bo przecież mogła wyjść przykładowo na spacer czy coś, podczas gdy kociaków mogła doglądać przykładowo Zakwitająca Jabłoń. W końcu nikt nie mógł jej kazać cały czas gnić w kociarni.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Duża Paprotka
Sob 30 Gru 2023, 22:30
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 95
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Kocurek trochę speszył się, kiedy usłyszał komentarz wujka.
No tak! Nie może atakować nikogo ze swojego klanu!
Wstał i szybko zaczął wymyślać wymówkę.
- No dobra, dobra, bawiłem się! Przepraszam! Nigdy nie zaatakowałbym nikogo z Klanu Rzeki. Nigdy!- wypiął pierś do przodu i podniósł głowę. Potem spojrzał na królika po raz kolejny.
- Dla mamy? Okej, nie muszę teraz jeść! - powiedział, choć naprawdę miał ochotę na tą świeżo złapaną zwierzynę. Nie chciał jednak wyjść na chciwego czy coś przed Sowim Zmierzchem. Poza tym przypomniał sobie minę mamy przez ostatnie kilka dni. Może rzeczywiście jej należał się jakiś fajny prezent jako pierwszej. Ona jest ważniejsza.
Księżyc usiadł i rozejrzał się dookoła.
- Mamy teraz nie ma. Chyba poszła na spacerek - rzekł po czym spojrzał na dorosłego kocura.
-Ale... Możesz na chwilę zostać? Proszę! Możesz opowiedzieć mi o jakiś ciekawych rzeczach? Jesteś zastępcą! Wow! Jak to jest być kimś tak ważnym? - zaczął wypytywać, ledwo łapiąc oddech.
Chciałby już teraz nauczyć się wszystkiego. Już teraz, zanim zostanie uczniem, chciałby znać wszystkie zasady i uczyć się walki i polowania i pływania i...
Kocurek zamknął pyszczek i wytrzeszczył oczy w kierunku wujka.
- Chciałbym kiedyś być świetnym wojownikiem - rzekł już spokojnie. - Przepraszam, że tyle gadam. Ale po prostu chciałbym tyle wiedzieć!

_________________
Duża Paprotka - Page 3 Ksiezy12
Re: Duża Paprotka
Sponsored content

Skocz do: