IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Obóz Klanu Rzeki :: Łuska
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Pon 29 Sty 2024, 20:28
Gorzka Łapa
Gorzka Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Przepiórcza Łapa
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Złoty Blask
Partner : -
Wygląd : Piołun obecnie jest małą puchatą kluseczką. Jego ciało intensywnie się rozwija i charakterystyczne cechy budowy nie są jeszcze na tyle rozwinięte, by były widoczne. Jest przeciętnych rozmiarów, jak na swój wiek, ale dość lekki, a jego kończyny są długie. Można też dostrzec, że sierść kocurka jest krótka: szara i pręgowana, ale znaczenia są przytłumione i nieco rozmyte - pręgi są najbardziej widoczne na ogonie, nogach i barkach, a także na głowie, ale po bokach pręgi odznaczają się bardzo słabo. Palce wszystkich czterech łap pokryte są białą sierścią, na piersi cienki pas bieli rozszerza się na mostku i brzuchu w dużą łatę, a na szyi w szeroki kołnierz, który jednak ogranicza się do spodniej części ciała. Na ciemnym pyszczku odznaczają sie wyraźnie białe, długie i nastroszone wibrysy. Oczy kociaka są bystre i czujne, a uszy średniej wielkości, trójkątne i ruchliwe. Tęczówki nadal mają dziecięcą szaroniebieską barwę, która bardzo powoli przechodzi w jasny, żółty kolor.

Autor avatara : https://www.flickr.com/photos/kumple_tofika/
Liczba postów : 49
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1978-piolun
Widząc, a raczej czując, że Księżyc wyrwał się z bójki, Piołun również odpuścił.
- Księżycowa Gwiazda uciekł do swojego klanu, by uknuć straszny plan, dzięki któremu zdobędzie władzę w całym lesie - zadeklarował, zakańczając wyczerpującą część zabawy. Zmęczył się, był poobijany, a w niektórych miejscach piekły go zadrapania. - A przywódcy pozostałych klanów postanowili podwoić szkolenia, aby zebrać siły na odparcie tego strasznego ataku.
Poczuł jeszcze uderzenie na karku, ale fuknął tylko na Bluszcz i przeskoczył nad Księżycem, by zająć miejsce po drugiej jego stronie, używając go trochę jako tarczy.
- Niech będzie, no dobra, poddaję się!
Pozwolił zjeżonej dotąd sierści opaść, jego ogon wygładził się. Usiadł obok brata i ruchem głowy wskazał Bluszcz miejsce, zapraszając ją, by również usiadła. Ona pewnie nie zmęczyła się aż tak, była bowiem bardziej atletycznie zbudowana niż obaj bracia, ale napięcie i energia między całą trójką znacznie opadły. Piołun zaczął starannie wylizywać potargane futerko.
- Skoro mowa o szkoleniu... to my też zaczynamy całkiem niedługo, prawda?

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dbesc9bI remember long ago
When I was young and you were not as old as now

Life was easy to believe in

Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Pon 29 Sty 2024, 20:48
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 94
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Księżyc patrzył na ostatki walki pomiędzy dwójką rodzeństwa. Kiedy ta w końcu się skończyła, ten przytaknął.
- Dokładnie. Przygotujcie się na jeszcze większe lanie następnym razem! - parsknął z uśmieszkiem. Przez chwilę spodziewał się przechwalanki ze strony siostry za to, że wygrała, więc od razu rzekł:
- TY BLUSZCZ TEŻ DOSTANIESZ NIE MA WYJĄTKÓW!
Zaśmiał się i zaczął lizać Piołuna, który usiadł obok, wygładzając futro które on i jego siostra mu poszarpali.
- No tak, za niedługo będziemy uczniami! Jakie to super! Będziemy trenować i walczyć! I polować! O jeden krok dalej do bycia super wojownikiem!

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Ksiezy12
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Wto 30 Sty 2024, 12:30
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 79
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Zaśmiała się na historie braci, byli zdecydowanie bardziej kreatywni w tych swoich opowiadaniach. Bluszcz nie dosięgała im do pięt, jeśli o to chodziło, za to, jak chodzi o bitwy... tą też wygrała! Uśmiechnęła się triumfalnie i uniosła wyżej łeb.
- Jak zawsze - zaśmiała się, a na słowa Księżyca tylko prychnęła. Nie było opcji, że dostanie od kogokolwiek lanie, była najlepsza i bracia musieli w końcu się z tym pogodzić. Przeszła kawałek i położyła się po drugiej stronie Piołunu.
- Będziemy terminatorami - poprawiła Księżyc, w końcu nie będą zwykłymi, jakimiśtam uczniami. Terminator brzmiało dumniej.
- Ciekawe kto będzie nas uczył, jak myślicie? Może wuj będzie uczył któreś z nas! Albo wszystkich! - podekscytowała się, jakoś lepiej było ćwiczyć z kimś z rodziny. Choć z drugiej strony... miała nadzieję, że nie będzie dostawała forów.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Czw 01 Lut 2024, 10:19
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 94
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Księżyc przewrócił oczami słysząc ,,jak zawsze". Mhm. On tez uwielbiał walki i siłować się, ale nie przechwalał się tak jak Bluszcz! Chyba. Prawda?
- No tak, terminatorami- powiedział. Była jakaś różnica?- ja bym chciał, żeby uczył mnie Sowi Zmierzch! To by było super. Ale tak jak mówisz, może weźmie nas wszystkich? Ale czy to nie będzie dla niego za dużo?- zastanowił się.
- Nie ważne. Ważne, że w końcu będziemy mogli tam wyjść!- powiedział, zaglądając w stronę tunelu wyjściowego z obozu.
Nagle przyszedł mu pomysł do głowy. Może niezbyt dobry, ale...
Rozejrzał się dookoła aby upewnić się, że nie ma nikogo w pobliżu. Zwłaszcza nikogo dorosłego. Potem przysunął się bliżej do Piołuna i Bluszcz i zaczął szeptać.
- Słuchajcie... A gdybyśmy...tak na chwilę tam wyszli...?- zaproponował cicho. Wiedział, że to zabronione. Ale gdyby wyszli tak tylko zekrnąć? Tak tylko zobaczyć, na chwilkę... kilka sekund...
- Gdybyśmy tam zobaczyli i szybko wrócili?

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Ksiezy12
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Pią 02 Lut 2024, 20:46
Gorzka Łapa
Gorzka Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Przepiórcza Łapa
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Złoty Blask
Partner : -
Wygląd : Piołun obecnie jest małą puchatą kluseczką. Jego ciało intensywnie się rozwija i charakterystyczne cechy budowy nie są jeszcze na tyle rozwinięte, by były widoczne. Jest przeciętnych rozmiarów, jak na swój wiek, ale dość lekki, a jego kończyny są długie. Można też dostrzec, że sierść kocurka jest krótka: szara i pręgowana, ale znaczenia są przytłumione i nieco rozmyte - pręgi są najbardziej widoczne na ogonie, nogach i barkach, a także na głowie, ale po bokach pręgi odznaczają się bardzo słabo. Palce wszystkich czterech łap pokryte są białą sierścią, na piersi cienki pas bieli rozszerza się na mostku i brzuchu w dużą łatę, a na szyi w szeroki kołnierz, który jednak ogranicza się do spodniej części ciała. Na ciemnym pyszczku odznaczają sie wyraźnie białe, długie i nastroszone wibrysy. Oczy kociaka są bystre i czujne, a uszy średniej wielkości, trójkątne i ruchliwe. Tęczówki nadal mają dziecięcą szaroniebieską barwę, która bardzo powoli przechodzi w jasny, żółty kolor.

Autor avatara : https://www.flickr.com/photos/kumple_tofika/
Liczba postów : 49
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1978-piolun
Piołun energicznie pokiwał głową.
- To byłoby wspaniałe! - odpowiedział Bluszcz. Oj tak, gdyby Sowi Zmierzch ich szkolił... Nie byliby tylko uczniami świetnego wojownika, ale i przywódcy klanu! A to naprawdę coś. No i będą mogli zobaczyć cały teren klanu... I może nawet spotkać koty z innych grup.
Mimo to na propozycję Księżyca oczy Piołuna rozszerzyły się ze strachu i przejęcia.
- Tam, na zewnątrz? Co ty, zwariowałeś? - fuknął, owijając ogon bezpiecznie wokół łap. To bardzo niebezpieczny pomysł, ale Piołun musiał przyznać, że zaintrygował go. Wiele razy wyobrażał sobie, co znajduje się poza obozem. Z Księżycem wymyślili całą swoją wersję wydarzeń, a to dlatego, że już piąty księżyc siedzieli zamknięci w obrębie obozu, w któym znali już każdy kąt i każdze źdźbło.
- To szalony pomysł, ale pójdę za Księżycową Gwiazdą - dodał z błyskiem w oku.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dbesc9bI remember long ago
When I was young and you were not as old as now

Life was easy to believe in

Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sob 03 Lut 2024, 17:59
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 79
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
W momencie, w którym Księżyc powiedział o wyjściu z obozu, Bluszcz zirytowała się, a jej ogon zamiótł podłogę. To był jej pomysł! To ona tutaj przyszła z dokładnie takim zamiarem i gdyby nie Piołun i walka, jaka między nimi wszystkimi się wywiązała, to pewnie by to zrobiła! I to zupełnie SAMA, bez nich.
- To był mój pomysł! - pisnęła oburzona, chociaż doskonale wiedziała, że nie mogli zdawać sobie z tego sprawy, w końcu im go nie wyjawiła, a oni jak na złość - nie potrafili czytać w myślach!
- Wiecie, co się stanie, jak nas złapią? - zapytała, może jakby jedno z nich się na chwilę wymknęło, to by się nic takiego nie stało, ale cała trójka?! - nie to, że się boję, nic a nic! Po prostu jestem ciekawa - i zazdrosna, o to, że to nie ona powiedziała o wyjściu z obozu pierwsza. Oczywiście wszystko mówiła szeptem, tak, by na pewno nikt jej nie słyszał.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sob 03 Lut 2024, 18:24
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 94
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Księżyc spojrzał na Piołuna i uśmiechnął się, kiedy ten powiedział, że pójdzie za Księżycową Gwiazdą. Cieszył się, że jego brat tak bardzo na nim polegał. Choć... Było też dość groźne. Potem spojrzał na Bluszcz.
Kocur nastroszył futerko kiedy jego siostra oburzyła się (po raz kolejny z resztą). Spojrzał na Piołuna z niezdecydowaną miną.
- Skąd miałem wiedzieć?? Nie mówiłaś nic o tym! Poza tym, skoro to twój pomysł, dlaczego teraz zastanawiasz się, oooo, co się może stać gdy wyjdziemy? - powiedział też lekko się denerwując, jednak szybko się uspokoił. Nie chciał się z nikim kłócić, zwłaszcza ze swoim rodzeństwem.
- No dobra. To... Zróbmy tak. Ja pójdę tam tylko na chwileczkę, tylko wychylę głowę... I szybko wrócę! Jeśli chcecie, możecie iść ze mną. A jeśli nie, osłaniajcie mnie żeby nikt tu nie przyszedł! Gdyby ktoś się zbliżał, krzyknijcie... eee... Trawa! - postanowił, widząc pierwszą lepszą rzecz w pobliżu swoich łapek. Wtedy ostrożnym krokiem ruszył w stronę wyjścia.
Zanim jednak wszedł do niego całkowicie, zatrzymał się na chwilę niepewny. Czy to aby na pewno dobry pomysł? Obejrzał się do tyłu raz jeszcze po czym ruszył dalej. Teraz już nie może się odwrócić. Nie może wyjść na tchórza! Zwłaszcza przy Bluszcz, bo inaczej ona znowu będzie się przechwalać!
Powoli wszedł do tunelu i stanął przy wyjściu z niego, rozglądając się. Nie wyglądało tam jakoś bardzo inaczej niż środek obozu. Po prostu nie było ścian, było więcej miejsca! Kocurek poczuł też kilka nowych zapachów i obudziła się w nim chęć aby uciec tam, biec, skakać ile tylko mógł!!
Wiedział jednak, że już tego nie może zrobić.
- woooow...- powiedział, stojąc w miejscu, na chwilę ciesząc się tym widokiem. Jeszcze momencik i zaraz pobiegnie z powrotem.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Ksiezy12
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sob 03 Lut 2024, 18:39
Gorzka Łapa
Gorzka Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Przepiórcza Łapa
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Złoty Blask
Partner : -
Wygląd : Piołun obecnie jest małą puchatą kluseczką. Jego ciało intensywnie się rozwija i charakterystyczne cechy budowy nie są jeszcze na tyle rozwinięte, by były widoczne. Jest przeciętnych rozmiarów, jak na swój wiek, ale dość lekki, a jego kończyny są długie. Można też dostrzec, że sierść kocurka jest krótka: szara i pręgowana, ale znaczenia są przytłumione i nieco rozmyte - pręgi są najbardziej widoczne na ogonie, nogach i barkach, a także na głowie, ale po bokach pręgi odznaczają się bardzo słabo. Palce wszystkich czterech łap pokryte są białą sierścią, na piersi cienki pas bieli rozszerza się na mostku i brzuchu w dużą łatę, a na szyi w szeroki kołnierz, który jednak ogranicza się do spodniej części ciała. Na ciemnym pyszczku odznaczają sie wyraźnie białe, długie i nastroszone wibrysy. Oczy kociaka są bystre i czujne, a uszy średniej wielkości, trójkątne i ruchliwe. Tęczówki nadal mają dziecięcą szaroniebieską barwę, która bardzo powoli przechodzi w jasny, żółty kolor.

Autor avatara : https://www.flickr.com/photos/kumple_tofika/
Liczba postów : 49
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1978-piolun
Piołun przewrócił oczami na protesty Bluszcz. Pewnie tak tylko mówiła, a naprawdę czekała, aż któryś z nich odważy się wyjść pierwszy! Z drugiej strony, groźba kary jego również przerażała, choć nie miał pojęcia, co mogłoby się stać.
- Daj spokój, tyle razy bawiliśmy się wokół wyjścia, na pewno nawet nie zwracają już na nas uwagi - powiedział, ale słychać było, że próbuje bardziej uspokoić samego siebie niż zbagatelizować obawy siostry.
Księżyc zniknął w zaroślach i dymny kociak nastawił uszu. Miał nadzieję, że nic nie pożre mu brata w przeciągu tych kilku bić serca, ale i tak troszkę się obawiał. Czarno-biały kocurek siedział w przejściu przez chwilę i tylko końcówka jego ogona była widoczna. Piołun przez chwilę starał się trzymać nerwy na wodzy, ale wkrótce instynkt zwyciężył. Wbił ząbki w ogon brata, korzystając z faktu, że Księżyc był zaaferowany widokami na zewnątrz i stracił czujność.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dbesc9bI remember long ago
When I was young and you were not as old as now

Life was easy to believe in

Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sob 03 Lut 2024, 18:55
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 79
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
- No bo to jest super niebezpieczne - wyjawiła Księżycowi, jakby dopiero teraz do niej to dotarło, bo wcześniej jakoś o tym nie myślała. Do móżdżka by jej nie przyszło, by faktycznie jakoś oddalać się od obozu. Przecież były tam drapieżniki! Bluszcz już widziała oczami wyobraźni, jak któreś z nich ląduje w dziobie wielkiego orła czy innego ptaszyska. Poza tym mogły tam być też potwory! I o ile o siebie się nie bał, to o braci już bardziej. Na słowa Piołunu, tylko mruknęła, co miało znaczyć tyle, co "no właśnie". Starając się przekonać również siebie, że to nie jest taki zły pomysł.
Kotka była niedaleko Piołunu przez cały czas i machała ogonem nerwowo, choć starała się wyjść na pewną siebie, nie chciała po prostu zostać złapana, bo co jeśli przez to będą mieli jakieś większe kłopoty?! Minęło może kilka uderzeń serca, kiedy Piołun złapał Księżyca za ogon.
- Trawa! Trawa! - odezwała się, by pogonić Księżyc bardziej do środka. Jej serce biło jak młotem, wolała jednak nie bawić się w ten sposób. Z drugiej strony, napawało ją to ekscytacją.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sob 03 Lut 2024, 19:27
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 94
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Księżyc rozejrzał się dookoła, próbując zobaczyć w lesie coś ciekawego ze swojej pozycji. Nieważne jak bardzo ciągnęło go na zewnątrz, nie zamierzał ryzykować następnego kroku.
Gdzieniegdzie widział jakieś ptaki, jakieś liście i drzewa, ale poza tym w sumie nic ciekawego tam nie było. Zaczął wyobrażać sobie, że wychodzi tam i trenuje. Tak, biega, skacze, robi uniki!
Wszedł tak głęboko do swojej wyobraźni, że nie usłyszał brata podchodzącego do niego od tyłu. Nagle podskoczył, czując coś na ogonie.
- aaaaaaAAAAAAAAAAA! - wrzasnął i napuszył futro na grzbiecie i ogonie. Od razu odwrócił się do tyłu, będąc gotowym do ucieczki, jednak wszystko, co zobaczył, to ciemne futro jego brata.
- Piołun! Ej!- powiedział machając ogonem na boki. Uśmiechnął się jednak.- Teraz będziesz miał za swoje!- chwycił go zębami za łapę i starał się pociągnąć go dalej w stronę lasu.
W sekundzie jednak przestał, słysząc chyba najgorsze, co w tym momencie mógł usłyszeć.
Trawa.
Zamarł, wystraszony jeszcze bardziej niż przez atak Piołuna. Puścił brata i popchał go z powrotem do środka, nie chcąc zostawiać go tu samego. Wtem zaczął biec z powrotem, czując jak jego małe serduszko uderza w klatce piersiowej.
Wybiegł z powrotem do obozu i przerażony podszedł do siostry, tym samym rozglądając się wszędzie dookoła.
- Co? Co jest? Ktoś nas widział? Czy to był Sowi Zmierzch??- zapytał niemalże piskliwym głosikiem.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Ksiezy12
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sob 03 Lut 2024, 20:16
Gorzka Łapa
Gorzka Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Przepiórcza Łapa
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Złoty Blask
Partner : -
Wygląd : Piołun obecnie jest małą puchatą kluseczką. Jego ciało intensywnie się rozwija i charakterystyczne cechy budowy nie są jeszcze na tyle rozwinięte, by były widoczne. Jest przeciętnych rozmiarów, jak na swój wiek, ale dość lekki, a jego kończyny są długie. Można też dostrzec, że sierść kocurka jest krótka: szara i pręgowana, ale znaczenia są przytłumione i nieco rozmyte - pręgi są najbardziej widoczne na ogonie, nogach i barkach, a także na głowie, ale po bokach pręgi odznaczają się bardzo słabo. Palce wszystkich czterech łap pokryte są białą sierścią, na piersi cienki pas bieli rozszerza się na mostku i brzuchu w dużą łatę, a na szyi w szeroki kołnierz, który jednak ogranicza się do spodniej części ciała. Na ciemnym pyszczku odznaczają sie wyraźnie białe, długie i nastroszone wibrysy. Oczy kociaka są bystre i czujne, a uszy średniej wielkości, trójkątne i ruchliwe. Tęczówki nadal mają dziecięcą szaroniebieską barwę, która bardzo powoli przechodzi w jasny, żółty kolor.

Autor avatara : https://www.flickr.com/photos/kumple_tofika/
Liczba postów : 49
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1978-piolun
- Ahahahaha- AUUUU! - wrzasnął Piołun, gdy Księżyc zaskakująco sprawnie wycofał się z przejścia i rzucił się na jego łapę, odwdzięczając się za atak. Dymny przez chwilę szarpał się z bratem i poczuł, że ten pcha go w kierunku ogrodzenia.
- Hej! - zjeżył się i skoczył na równe łapy, broniąc się przed bliskością przejścia na straszne "na zewnątrz". Nagle jednak Księżyc przestał i Piołun chciał odetchnąć z ulgą. Reakcja Księżyca sprawiła, że rozejrzał się uważnie, choć wiedział, że Bluszcz blefuje. Był na straży razem z nią i żaden wojownik nie zwracał większej uwagi na kociaki bawiące się w oddali - pewnie byli nawet zadowoleni, że nie muszą ich sami niańczyć.
- Nikt nas nie widział, mysi móżdżku - zachichotał. Przestrzeń pod zaroślami kusiła go, choć czuł, że sierść i wibrysy lekko jeżą mu się w wyrazie czujności. Uważnie obwąchał gałązki otaczające wyjście. Jeśli Księżycowi nic się nie stało, dlaczego jemu miałoby się coś przydarzyć? Na podkurczonych łapach zbliżył się do dziury i wetknął weń głowę. Skradał się jak do ataku, ostrożnie i powoli, aż przed jego oczami roztoczył się zupełnie nowy widok. Dal, której dotąd nigdy nie widział, porośnięta była krzewami i drzewami, a mocny wiatr był ostrzejszy niż w zacisznym obozie. Piołun skulił uszy, gdy zimny podmuch uderzył go w pysk. Mnogość nowych doznań sprawiła, że zapragnął schować się w znajomej siedzibie klanu. Nagły ruch na pobliskim drzewie skłonił go do odwrotu i Piołun gorączkowo wycofał się, choć zdrowy rozsądek podpowiadał mu, że widział po prostu kitę wiewiórki migającą między gałęziami.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dbesc9bI remember long ago
When I was young and you were not as old as now

Life was easy to believe in

Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Nie 04 Lut 2024, 13:49
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 79
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Wciąż rozglądała się, by upewnić, że faktycznie nikt ich nie zauważył.
- Chyba mi się po prostu wydawało, że kogoś widziałam - wzruszyła barkami nonszalancko, kiedy usłyszała pytanie Księżyca. Jak na złość, poza nią, choć był to przecież jej pomysł i to ona najbardziej chciała wyjść! Trochę ją to drażniło, co też było powodem, by zawołać swojego brata. Później jeszcze Piołun wyszedł! Tego było już za wiele. Była zła i obrażona na nich oboje, bo nie dość, że ukradli jej własny pomysł, to jeszcze ona jako jedyna nie wyściubiła z tej nory nosa!
- Macie szczęście, że nikt was nie widział, bo byście mieli tak przechlapane! - fuknęła na nich w złości - to, co zrobiliście, było bardzo nieodpowiedzialne i niebezpieczne! Jesteście oboje bardziej szaleni niż wściekłe lisy. O! - dopowiedziała po chwili. W końcu najlepiej było obrócić kota ogonem, skoro ona nie wyszła, to znaczy, że zachowała się mądrzej od nich i to oni popełnili błąd, a nie ona.

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Nie 04 Lut 2024, 14:01
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 94
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Kocurek usłyszał za sobą jeszcze słowa Piołuna, kiedy wybiegał z krzaków. I rzeczywiście, sprawdziły się one. Oprócz Bluszcz nie było dookoła nikogo, kto mógłby ich zobaczyć. Spojrzał na kotkę kiedy ta mówiła i położył po sobie uszy.
- Specjalnie to powiedziałaś! To był fałszywy alarm! - oznajmił znów się denerwując. - O co ci chodzi, Bluszcz? Dlaczego jesteś taka zła cały czas??- zapytał, kiedy ta zaczęła gadać o nieodpowiedzialnym zachowaniu, i niebezpieczeństwie, i ble ble ble.
- Ble ble ble- powiedział już na głos, śmiejąc się przy tym. Skoro nie wygra tej kłótni mówiąc do kotki na spokojnie, będzie denerwował ją jeszcze bardziej!
Spojrzał na Piołuna, który wyszedł chwilę po nim.
- I co? Widziałeś tam coś ciekawego? Bo ja nie. Tylko drzewa! Nic więcej- powiedział nieusatysfakcjonowany.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Ksiezy12
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Nie 04 Lut 2024, 14:53
Gorzka Łapa
Gorzka Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Przepiórcza Łapa
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Złoty Blask
Partner : -
Wygląd : Piołun obecnie jest małą puchatą kluseczką. Jego ciało intensywnie się rozwija i charakterystyczne cechy budowy nie są jeszcze na tyle rozwinięte, by były widoczne. Jest przeciętnych rozmiarów, jak na swój wiek, ale dość lekki, a jego kończyny są długie. Można też dostrzec, że sierść kocurka jest krótka: szara i pręgowana, ale znaczenia są przytłumione i nieco rozmyte - pręgi są najbardziej widoczne na ogonie, nogach i barkach, a także na głowie, ale po bokach pręgi odznaczają się bardzo słabo. Palce wszystkich czterech łap pokryte są białą sierścią, na piersi cienki pas bieli rozszerza się na mostku i brzuchu w dużą łatę, a na szyi w szeroki kołnierz, który jednak ogranicza się do spodniej części ciała. Na ciemnym pyszczku odznaczają sie wyraźnie białe, długie i nastroszone wibrysy. Oczy kociaka są bystre i czujne, a uszy średniej wielkości, trójkątne i ruchliwe. Tęczówki nadal mają dziecięcą szaroniebieską barwę, która bardzo powoli przechodzi w jasny, żółty kolor.

Autor avatara : https://www.flickr.com/photos/kumple_tofika/
Liczba postów : 49
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1978-piolun
Piołun wycofał się z przejścia i spojrzał na rodzeństwo oczami wielkimi z ekscytacji i podenerwowania. Słyszał ich przekomarzanie się, ale nie wsłuchiwał się w słowa - widoki na zewnątrz zupełnie go pochłonęły. Teraz można powiedzieć, że wrócił na ziemię. I zupełnie nie rozumiał, dlaczego Księżyc wyglądał na nieco zawiedzionego.
- Drzewa... ale ile! - wykrzyknął. Był zachwycony. - No i widziałem wiewiórkę. Musi być trudno je łapać... nie mogę się doczekać, aż się tego nauczę - trajkotał. Wciąż widział przed oczami rudą kitkę śmigającą między gałęziami, jakby grawitacja nie dotyczyła jej właścicielki.
- Wyobraźcie sobie, że na te wszystkie drzewna można się wspiąć! - Piołun lubił wspinaczkę i wiedział, że ma do niej talent. Nawet jeśli pozostali nie podzielali tego aspektu jego radości, dla niego było to coś wspaniałego. Miał na co wyczekiwać.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dbesc9bI remember long ago
When I was young and you were not as old as now

Life was easy to believe in

Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Pon 05 Lut 2024, 09:09
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 79
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Prychnęła.
- Nie jestem zła cały czas, jestem zła teraz - odpowiedziała bratu i wytknęła w jego stronę język. Jak tak dalej pójdzie, to znów się z nim pobije. Musiała być lepsza, machnęła ogonem i uniosła łeb wysoko.
Było jej najzwyczajniej w świecie źle, jako jedyna nie widziała, co jest poza obozem, a teraz było już za późno, bo niedaleko pojawili się wojownicy, którzy zdecydowanie mogliby zwrócić uwagę na to, że kociaki bawią się zdecydowanie za blisko wejścia. Duma nie pozwalała jej pokazać, że jest jej przykro. Wolała się boczyć i pokazywać, że to ona postąpiła lepiej, słuszniej. W końcu tak było.
- A zresztą, znudziło mi się już, idę do mamy - powiedziała głośniej, nie chciała słuchać o tym, co widzieli, a czego nie widzieli jej bracia i jak to super tam nie było. Ruszyła w stronę kociarni z uniesioną dumnie głową, starała się, by jej krok też wydawał się "lekki", jednak gdy tylko zniknęła z pola widzenia braci, jej postawa zmieniła się nieco, nie zbaczała jednak z drogi.

z/t

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Pon 05 Lut 2024, 09:43
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 94
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Kocurek nastawił uszy, kiedy Piołun wspomniał o wiewiórce. O, Księżyc nawet nie popatrzył do góry!
- no w sumie masz rację- powiedział do brata. Może Księżyc powinien bardziej cieszyć się z tego, co jest poza obozem. W końcu to coś nowego, innego niż kociarnia w której siedzi na co dzień!
- Ale gdzie jest rzeka? W końcu jesteśmy Klanem Rzeki. Myślałem, że tam będzie jakaś wielka, ogromna rzeka! - przyznał. Wyobraził sobie taką rzekę, pełną ryb, i jego samego płynącego przez nią. Wtedy wyskakuje na głaz, łapie rybę do pyska i tym samym rzuca się na przeciwnika!
Chwila, w tej opowieści była bitwa?
Kocurek już miał powiedzieć coś więcej, kiedy Bluszcz się odezwała i odeszła. Kocurek poczuł wyrzuty sumienia. Ups... Czy to przez niego kotka się obraziła i poszła? Czy zbyt dużo jej dogadywał?
- Oj... No cóż. Chyba zostaliśmy sami. Oby tylko Bluszcz nie powiedziała mamie...- powiedział do Piołuna.

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Ksiezy12
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Pią 09 Lut 2024, 21:40
Gorzka Łapa
Gorzka Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 2
Matka : Przepiórcza Łapa
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Złoty Blask
Partner : -
Wygląd : Piołun obecnie jest małą puchatą kluseczką. Jego ciało intensywnie się rozwija i charakterystyczne cechy budowy nie są jeszcze na tyle rozwinięte, by były widoczne. Jest przeciętnych rozmiarów, jak na swój wiek, ale dość lekki, a jego kończyny są długie. Można też dostrzec, że sierść kocurka jest krótka: szara i pręgowana, ale znaczenia są przytłumione i nieco rozmyte - pręgi są najbardziej widoczne na ogonie, nogach i barkach, a także na głowie, ale po bokach pręgi odznaczają się bardzo słabo. Palce wszystkich czterech łap pokryte są białą sierścią, na piersi cienki pas bieli rozszerza się na mostku i brzuchu w dużą łatę, a na szyi w szeroki kołnierz, który jednak ogranicza się do spodniej części ciała. Na ciemnym pyszczku odznaczają sie wyraźnie białe, długie i nastroszone wibrysy. Oczy kociaka są bystre i czujne, a uszy średniej wielkości, trójkątne i ruchliwe. Tęczówki nadal mają dziecięcą szaroniebieską barwę, która bardzo powoli przechodzi w jasny, żółty kolor.

Autor avatara : https://www.flickr.com/photos/kumple_tofika/
Liczba postów : 49
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1978-piolun
Piołun spojrzał na siostrę i chciał wejść jej w słowo, ale ta odwróciła się i pewnym siebie krokiem odeszła. Kocurek patrzył za nią, nie rozumiejąc jej zachowania. Wydawało mu się, że była wcześniej podekscytowana i teraz powinna nadejść jej kolej zerkania przez wyjście. Cóż... jej strata.
Przeniósł wzrok na Księżyca.
- Celne pytanie. Nie widziałem żadnej rzeki. Myślisz, że jest jeszcze dalej niż tamte drzewa? - zastanawiał się na głos i mimo zaangażowania, starał się mówić nieco ciszej. Konspiracyjny ton wydawał mu się bezpieczniejszy: nie chciał w końcu, by matka, wuj lub inni duzi wojownicy dowiedzieli się o eskapadzie rodzeństwa. - Jeszcze dalej niż widać?
- Myślisz, że powie mamie? - Piołun groźnie wysunął pazury, ale w jego oczach pojawił się błysk niepewności. Jeśli Przepiórcza Łapa się dowie... to oznaczałoby szlaban na wychodzenie z gniazda i pewnie dostaliby po uszach.
- W-wiesz, zawsze możemy powiedzieć, że to jej pomysł - burknął, niezadowolony, że Bluszcz mogłaby ich tak zdradzić. Jeśli zrobiłaby to, to...

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dbesc9bI remember long ago
When I was young and you were not as old as now

Life was easy to believe in

Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sob 10 Lut 2024, 22:25
Księżycowa Łapa
Księżycowa Łapa
Pełne imię : Księżycowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 9
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Księżyc to dość szczupły i zwinny kocur. Jest dość proporcjonalny, jedynie jego łapy są troszkę dłuższe niż u reszty kotów. Ma krótką lecz miękką sierść, która jest odrobinę gęściejsza na ogonie.
Jego sierść jest czarno biała z większością czarnego. Biała jest jego szyja, końcówka ogona, brzuch oraz niesymetryczne plamy na łapach - prawa przednia jest biała do połowy, lewa przednia jest biała z wewnętrznej strony poza małą plamką. Prawa tylna aż do uda jest biała, przerywana jedną czarną plamką. Lewa tylna za to jest cała czarna.
Jeśli chodzi o głowę, jej góra i obszary przy oczach są czarne, pyszczek jest biały. Ma trójkątną czarną plamę na nosie, ciągnącą się aż między zielono- żółte oczy.
Multikonta : Dzięciola Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : Nataliya Derkah
Liczba postów : 94
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1981-ksiezyc#53555
Kocurek spojrzał raz jeszcze za siostra po czym zetknął znowu na brata.
- Musi być jakaś rzeka! W końcu jesteśmy Klanem Rzeki! Gdyby nie było rzeki, to dlaczego byśmy się tak nazywali? Musi być jakieś miejsce gdzie będziemy pływać. To nas wyróżnia spośród innych klanów, przecież!- powiedział lekko oburzony. Naprawdę miał nadzieję, że gdzieś tam w głębi lasu jest jakaś rzeka i będą mogli a niej pływać. Kiedy tylko zrobi się cieplej, oczywiście.
Kocurek skulił się aby trochę się zagrzać a potem zetknął w stronę kociarni kiedy usłyszał słowa Piołuna.
- Hm... Nie wiem- odpowiedział. Nie był pewien, do czego zdolna jest Bluszcz. Jeśli już teraz tak szybko zmienił jej się humorek i robi jakieś dziwne rzeczy, nie wiadomo co zrobi przy rozmowie z Przepiorczą Łapą.
- Nie, nie możemy!- odpowiedział od razu, kiedy Piołun zaproponował zrzucenie winy na siostrę. - Nawet, kiedy jest dla nas niemiła... Nie możemy kłamać! - powiedział. - tak jak ona...- dodał już trochę ciszej.
Przez chwilę siedział, nie mówiąc nic, po czym odezwał się ponownie.
- Jeżeli ktoś się dowie, wezmę to na siebie- postanowił. Wstał i wyprostował się. - prawdziwy wojownik zna konsekwencje swoich zachowań. Nawet, jeśli to będzie okropna kara- powiedział, choć nie był tego taki pewien. Sama myśl o zostaniu zbesztanym przez matkę lub wujka, lub o odsunięciu terminu ceremonii na kilka księżyców później...
Nie był pewien, jakie dokładnie kary są za takie zachowanie, i nie chciał się dowiadywać.
- Dobra, bez paniki. Nikt nas nie widział. Nic się nie stało. My tak po prostu, eee... bawimy się tu- powiedział, wzial pod łapkę pobliski kamyk i zaczął go turlać w stronę brata.
- my jesteśmy wzorowymi kotami!

_________________
Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Ksiezy12
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Nie 07 Kwi 2024, 16:06
Truskawkowa Łapa
Truskawkowa Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 45
Matka : Jabłuszko [npc, żyje]
Ojciec : Kijanka [npc, żyje]
Mistrz : Oop
Partner : Sen wieczny
Wygląd : Wysoka, duża kotka o krótkim ogonie. Posiada długie, puchate futro przyległe w miare do ciała, o rudej barwie z klasycznymi prążkami po bokach oraz bielą na pysku, paluszkach, kryzie, brzuchu i skarpetkach na tylnych łapach. Różowy nosek poduszeczki łap, wnętrze uszu. Uszy średnie, trójkątne, bez pędzelków. Złote, przysypiające oczy.
Multikonta : Sosnowa Łapa, Niedźwiedź Wędrujący Przez Las
Liczba postów : 213
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1555-truskawka
Od choroby Koziego Klifu czułam lekkie zirytowanie.
Nie z choroby mentorki, a z tego, jak sytuacja mojego treningu miała się w całości.
Jak jakiś słaby żart, do tego nieśmieszny.
Gdy trenujemy- pogoda psuje się. Gdy mój mentor jest chory? Pogoda to nagle skowronki i kwiatki.
Nie praktycznie, ale porównanie było trafne - mój trening był żartem.


Wzięłam wróbla ze stosu, kładąc się z moim rudym jak ogień futrem w splamionej rosą trawie.

/Bluszcz

_________________
It's good to live e x p e n s i v e
YOU know it, but my knees get weak intensively

When you give me k - kisses
That's xxm o n e y xxhoney

...
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Nie 07 Kwi 2024, 18:48
Pnąca Łapa
Pnąca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [IV]
Matka : Przepiórcze Pierze
Ojciec : Gwóźdź
Mistrz : Kozi Klif
Wygląd : Bluszcz jest kotką krótkowłosą o umięśnionej budowie ciała. Ciało pokryte jest sierścią, której głównymi kolorami jest niebieski i kremowy. Tego pierwszego koloru znacznie więcej da się zauważyć po prawej stronie jej ciała, ale też na lewej stronie pyska, nie licząc jednej, charakterystycznej niebieskiej kropki po prawej stronie. Kremowego z kolei odwrotnie - więcej znajdzie się po lewej stronie ciała, jednak po prawej na pysku, kolor ten przechodzi też na jej lewą łapę, gdzie pokrywa ją całą z wyjątkiem palców, które są białe. Biały kolor widać na wszystkich palcach kotki, wyżej sięga jedynie na lewej, tylnej łapie, ale również na kryzie, gdzie ciągnie się aż do brzucha oraz trochę na lewej stronie pyszczka zaraz przy nosie. Na kremowej sierści widać ciemniejsze tygrysie pręgi, które pojawiają się jedynie tam. Oczy jak u małego kociaka, jeszcze są niebieskie, jednak z wiekiem ich kolor zmieni się na żółty.
Multikonta : Mysz i Pająk
Liczba postów : 79
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1985-bluszcz#53653
Kotka chodziła w te i we w te, wykonywała swoje obowiązki terminatora i tylko przeklinała w duchu, żeby mianowanie kolejnych kociaków - ceremonia, była szybciej. Skoro Kozi Klif wciąż nie wychodziła z lecznicy, to nie miała jak zajmować się swoimi terminatorami i Pnąca miała już tego powyżej uszu. Nie chciała przecież, by jej trening ciągnął się jak ten Truskawkowej czy Niknącej!
A skoro już o terminatorach mowa... zauważyła Truskawkową Łapę niedaleko wyjścia, była... duża. Pnąca trochę się jej przyglądała, choć wyglądało to bardziej jak gapienie się po prostu. Przynajmniej pyska nie miała otwartego. Podeszła bliżej terminatorki.
- Dzień dobry Truskawkowa Łapo! - powitała kotkę, już bez wgapiania się w nią - jak idzie twój trening? - zapytała, wyraźnie zainteresowana. Chciała się dowiedzieć ile jeszcze kotce zostało, bo co jeśli udałoby się Pnącej skończyć go szybciej niż nawet Truskawkowej? To by było coś!

_________________
I'm a bit of an ice cream
Little bit mean
But my girl likes the way I shut them down

Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu) - Page 4 Dcm61u7-de952982-9871-4d6b-8a38-69382e3b1a33.png?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2UwOTE2ZGU1LWU3M2ItNDk3OS1iNGY5LTYzNjk2NjgwMTYyYlwvZGNtNjF1Ny1kZTk1Mjk4Mi05ODcxLTRkNmItOGEzOC02OTM4MmUzYjFhMzMucG5nIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0

Say she likes when I play king
A little play thing
Yeah my girl like the way I wear my crown
Re: Lepkie Źdźbła (wyjście z obozu)
Sponsored content

Skocz do: