Meduzazostał Postacią Września 2024!Meduza wzbudził zainteresowanie graczy swoim trwającym wątkiem, gdzie wraz z Niebem, młodszym nowicjuszem, planują morderstwo Wodospada — strażnika, a jednocześnie ojca Meduzy, na którego twardy i konserwatywny charakter zrzucają chociażby śmierć Szakal, która ruszyła pozwiązanym z nią Niebem. Czy uda im się zabójstwo? Co ważniejsze — co dalej, gdy nie będą już mogli żyć w Plemieniu? Czy ktokolwiek dowie się o ich planach? Jak rozwinie się relacja między partnerami w zbrodni? Czas pokaże!
Zmień konto
Masz na pasku stary avatar? Przeloguj się na docelowe konto i kliknij prawym przyciskiem myszy. Avatar powinien zmienić się na aktualny!
Wejście do lecznicy i legowiska starszych jest pokryte brązową, trochę wilgotną ziemią, a korzenie drzewa, w którym się znajdują, rozszerzają się zapraszająco, znikając w ziemi dwie długości kota dalej. Samo przejście jest szerokie, mogące pomieścić swobodnie dwa wychodzące lub mijające się koty. Jest jednocześnie na tyle oddalone od brzegu, by wychodzący kot od razu nie wpadł do wody.
Re: Przed Korzenną Norą
Wto 06 Sie 2024, 12:20
Wilczy Kieł
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [X]
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzony Krok (Gwiazda) [*]
Mistrz : Rozżarzony Krok (Gwiazda) [*]
Partner : Skaczący Wróbelek
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne a futro w przeciwieństwie do czasów gdy był kocięciem jest bardziej zadbane.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Ma bliznę po ugryzieniu na prawej łapie.
Multikonta : Ukwiecona Łapa [KG] Wysoka Łapa [S]
Autor avatara : Aris Matsoukas
Liczba postów : 429
Wojownik
- AŁA - krzyknąłem przykładając łapę do gardła. Pojawiła się krew. - To tlening idiotko! Czemu wyciągnęłaś pazuly?! - syknąłem rozglądając się w panice za wejściem do lecznicy. Zaatakowała mnie w GARDŁO. Mogę UMRZEĆ przez to. Szybko pobiegłem w kierunku lecznicy wołając jakiegokolwiek z medyków.
/zt
_________________
chcę być jak syn koleżanki twojej matki
zawsze tak idealny jak, jak z okładki być jak syn koleżanki twojej matki twojej matki, twojej matki
Re: Przed Korzenną Norą
Wto 06 Sie 2024, 12:26
Zjeżony Krok
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 27 ks
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Krok (Gwiazda) [*]
Mistrz : Konwaliowa Gwiazda (Sen) > Rozżarzona Krok (Gwiazda) [*]
Partner : X
Wygląd : Kotka to smukła i wysoka koteczka zamieszkująca Klan Gromu. Ma szorstkie, krótkie futro, jedynie na polikach, piersi i przy ogonie odznaczające się nieco większą długością. Futro kocicy przybrało szaro-niebieski, przyjemny dla oka, przygaszony kolor. Całe jej ciałko jest jednolitego koloru, pomijając jaśniejsze, szarawe przebarwienia możliwe do zobaczenia pod odpowiednim kątem padania światła. Posiada zielone, śliczne oczka. Ogólnie jasne, od źrenicy przybierające delikatny, rozmazany oliwkowy kolor. Uczennica posiada ciemną skórę, bordowo-brązowawą, delikatnie odznaczającą się na opuszkach łap kotki, nosku czy w uszach.
Ciało koteczki jest bardzo gibkie i dobrze zbudowane.
W niektórych miejscach, futro młodej kotki faktycznie może odbiegać od szorstkiej struktury, wydając się zadziwiająco przyjemne, może nawet czasem puszyste, ugniecione z chmurek..
Co się.. właśnie stało? Kotka nie wiedziała jak ma zareagować, przecież nie chciała tak bardzo zranić Wilka.. nie chciała go w ogóle zranić. Rozszerzyła szerzej oczy, gdy jej brat krzyknął z bólu. -Wilk przepraszam, nie chciałam!- Mruknęła spanikowana pospiesznie, widząc, jak szkarłatna ciecz barwi białe futro na piersi kocura. Nie mogła się ruszyć, zamurowana tym, co się właśnie stało. Przecież nie chciała. Nie chciała, prawda? Zjeżona Łapa nie zamierzała jednak teraz uciekać, nawet, jeżeli miałaby ponieść konsekwencje. Gdy ten zniknął już w lecznicy, ta podeszła do wejścia owego miejsca i przysiadła przed spuszczając głowę z szeroko otwartymi oczami. To właśnie tak, inne koty robią sobie krzywdę ?
Z. T.
_________________
Re: Przed Korzenną Norą
Wto 06 Sie 2024, 13:35
Wysoka Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [X]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ?
Mistrz : Zamglone Jezioro; Owcze Runo
Partner : wiedza
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Chłód musiał przyjść - prędzej czy później, i nie zdziwiło mnie gdy w dolinie pojawił się szron a oddechy kotów stały się bardziej widoczne, taka była kolej rzeczy. Usiadłem przed lecznicą zastanawiając się, ile obiegów pór byłem już w klanie... dwie? Trzy? Jak to szybko mijało. Dziwnym dla mnie było gdy uświadamiałem sobie że mam już trzydzieści księżyców na karku i że za jakiś czas faktycznie będę się zajmował lecznicą z Dzięciołom Łapą... miejmy nadzieje że trening nieco przyśpieszy w czasie Pory Nagich Drzew.
/sciulk
_________________
Re: Przed Korzenną Norą
Czw 08 Sie 2024, 19:23
Leśny Gwar
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 26 [X]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Pszczeli Pył
Wygląd : Przeciętnej budowy kotka o krótkiej szylkretowej sierści. Na jej ciele przeważa kolor rudy z delikatnie widocznymi tygrysimi pręgami, natomiast pokryta jest pojedynczymi czarnymi kępkami sierści, co daje wrażenie brudu. Ma bladozielone oczy i czarny nosek.
Multikonta : Skała [P], Kacza Łapa [KG]
Autor avatara : kornrawiee
Liczba postów : 137
Wojownik
Leśnej Łapie natomiast jakoś nie było śpieszno do ukończenia treningu. Fakt że księżyc młodsze kuzynki Ściółki też wciąż spały w legowisku terminatorów mocno ją upewniał w tym, że w cale nie jest aż tak źle z nią i jej lenistwem. Poza tym halo halo! Jej mistrzyni urodziła, odchowała i teraz sama trenuje swoje kocięta jako ich mistrzyni! Nic dziwnego że trening Leśnej Łapy odszedł na dalszy plan, gdy Pszczeli Pył ma tyle rzeczy... tyle córek na głowie! Kolejna pora nagich drzew nie rozwesela natomiast Ściółki zbyt mocno. Zimno, brzydko, bez kwiatów... no cóż, zostało jej tylko tą ponurą porę przeczekać. Może na pierwszy rozkwit kwiatów wyjdzie z obozu już jako wojowniczka? To w sumie byłoby spoko, może jednak podpyta Pszczołę o kolejne treningi. Jakoś ta szylkretka nke była zdecydowana o swoim podejściu do obowiązków. - Witaj Wysoka Łapo! - zagadała nagle do terminatora medyka tak jakby byli dobrymi znajomymi, chociaż ledwo co się znali - Brak chorych do leczenia? - rzuciła pół żartem teatralnie wychylając się w bok by zajrzeć za kark Wysokiego w głąb Korzennej Nory.
_________________
Дівчина Боніта Солодка Кубіта Вуйки, та батяри Цигани й дримбари Коліна прикладаютьа На Раз, два, три!!!
Re: Przed Korzenną Norą
Czw 08 Sie 2024, 20:57
Wysoka Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [X]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ?
Mistrz : Zamglone Jezioro; Owcze Runo
Partner : wiedza
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
- Cześć Leśna Łapo, jak na razie to nie... w sensie nie za wiele dla mnie akurat, raczej pomagam Owczemu Runu przy drobnych rzeczach jak założenie opatrunku. - westchnąłem nieco zawiedziony tym stanem rzeczy. Trening szedł według mnie nieco za wolno... może dla Dzięciolej Łapy było to odpowiednie tempo bo miała jeszcze na głowie ten wojowniczy, ale ja miałem już więcej czasu. - Ale pewnie gdy przyjdzie pierwszy śnieg to lecznica zacznie się zapełniać, w zeszłą porę Nagich Drzew nie było trudno o odmrożenia łap. - nie przeżyłem wielu takich pór, ale ta z zeszłego obiegu na pewno była najmroźniejszą którą dane mi było przeżyć.
_________________
Re: Przed Korzenną Norą
Sob 05 Paź 2024, 16:01
Leśny Gwar
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 26 [X]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Pszczeli Pył
Wygląd : Przeciętnej budowy kotka o krótkiej szylkretowej sierści. Na jej ciele przeważa kolor rudy z delikatnie widocznymi tygrysimi pręgami, natomiast pokryta jest pojedynczymi czarnymi kępkami sierści, co daje wrażenie brudu. Ma bladozielone oczy i czarny nosek.
Multikonta : Skała [P], Kacza Łapa [KG]
Autor avatara : kornrawiee
Liczba postów : 137
Wojownik
- Aha, no... rozumiem, tak - szybko się Leśna Łapa zorientowała, że rozmowy o leczniczych sprawach kręcą jej zbytnio - Jak teraz was trójka leczących, Owcze Runo, Dzięciola Łapa i ty to pewnie mniej roboty w sumie, szybciej to wszystko idzie, tak myślę, nie... Powodzenia w Porę Nagich Drzew - zdawała się mówić słowa byleby coś paplać. Ale jak już zaczęła konwersacje z Wysoką Łapą to postanowiła się chwilę namyślić, by była ona jakkolwiek ciekawe dla szylkretowej terminatorki. Wysoki z daleka wyglądał na kota, z którym to ciężko będzie wymieniać się ploteczkami, w przeciwieństwe do jego sąsiadki z legowiska, a zarazem kuzynki Leśnej Łapy - Dzięcioł. O! Właśnie! - Hm... tak mnie czasem nurtuje ta myśl. Uważasz mnie na swoją rodzinę? No wiesz, generalnie czy uważasz rodzinę Dzikej Róży za swoją? W końcu za kocięcia podobno przygarnęła cię razem z Roztrzaskaną Taflą... A Dzika Róża to moja babcia z krwi! No więc, widzisz siebie za mojego wujka? I co za tym idzie, czy widzisz się jako wujek Dzięciolej Łapy? Czy raczej ci daleko od takich odczuć? - zaczęła dopytywać, chciała znać wszystkie detale w tym temacie. Czy Wysoka Łapa w ogóle widział swoje opiekunki jak przyszywane matki? Czy Sokole Skrzydło, Pszczeli Pył, Zaćmione Słońce są dla niego jak siostry? Czy płakał na pogrzebie Tęczowej Chmury?
_________________
Дівчина Боніта Солодка Кубіта Вуйки, та батяри Цигани й дримбари Коліна прикладаютьа На Раз, два, три!!!
Re: Przed Korzenną Norą
Pią 11 Paź 2024, 13:35
Wysoka Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [X]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ?
Mistrz : Zamglone Jezioro; Owcze Runo
Partner : wiedza
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Kiwnąłem głową dziękując za słowa otuchy. Gdy kotka wspomniała o więziach rodzinnych kącik moich ust zadrżał w rozbawieniu. Nawet nie analizowałem tego tak jak zrobiła to Leśna Łapa. Ja wujkiem Dzięciolej Łapy? Abstrakcyjny koncept - Nie mam rodziny. Moje opiekunki były tylko moimi opiekunkami przez krótki czas, już większą więź odczuwałem z Hanką, moją poprzednią opiekunką. - wzruszyłem barkami. Może brzmiało to nieco brutalnie ale nie zamierzałem omijać prawdy lub opakowywać ją w miłe słówka. Żyjąc z Hanką było jakoś tak... bardziej kameralnie, rodzinnie. Może i mniej bezpiecznie, ale kotka była cudowna w swojej czułości opiekuńczości. I nie trafiła do Gwiezdnego Klanu pomimo bycia tak dobrym kotem. Westchnąłem cicho uświadamiając sobie ten fakt.
_________________
Re: Przed Korzenną Norą
Wto 15 Paź 2024, 11:12
Leśny Gwar
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 26 [X]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Pszczeli Pył
Wygląd : Przeciętnej budowy kotka o krótkiej szylkretowej sierści. Na jej ciele przeważa kolor rudy z delikatnie widocznymi tygrysimi pręgami, natomiast pokryta jest pojedynczymi czarnymi kępkami sierści, co daje wrażenie brudu. Ma bladozielone oczy i czarny nosek.
Multikonta : Skała [P], Kacza Łapa [KG]
Autor avatara : kornrawiee
Liczba postów : 137
Wojownik
Rozbawienie umalowane nieśmiało na pysku terminatora medyka było przypomnieniem dla Leśnej Łapy, że mało kto ma takiego fioła na punkcie powiązań rodzinnych w klanie niż ona sama. Usłyszenie imienia Hanki odświeżyło pamięć Leśnej Łapy na temat historii pojawienia się w klanie Wysokiej Łapy, czy Jabłkowej Gałęzi i Ulotnego Wspomnienia... oraz wygnanego Ognistej Łapy. Ciekawe co niedoszły morderca porabia dziś. - Hm... a pamiętasz swoją rodzicielkę? Rodzeństwo z miotu? Oczywiście, jeśli chcesz o tym gadać, niektórzy nie lubią tych tematów.. - zapytała, widocznie zainteresowana tematem. Sama w głowie zajęła się przypominaniem sobie swoich pierwszych wspomnień... jakie najwcześniejsze wspomnienie ma o Sokolim Skrzydle?
_________________
Дівчина Боніта Солодка Кубіта Вуйки, та батяри Цигани й дримбари Коліна прикладаютьа На Раз, два, три!!!
Re: Przed Korzenną Norą
Wto 15 Paź 2024, 12:41
Wysoka Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [X]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ?
Mistrz : Zamglone Jezioro; Owcze Runo
Partner : wiedza
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Pokiwałem przecząco głową. - Mam przebłyski mordek moich chwilowych opiekunek, byłem podobno niegrzecznym kocięciem dlatego wędrowałem z łap do łap. - moje wąsy zadrżały w rozbawieniu. Nie pamiętam jak bardzo działałem na nerwy wszystkim wokoło, bo wydaję mi się że byłem po prostu... kocięciem. Ale w sumie sam nie przepadam za spędzaniem czasu z najmłodszymi więc nie mi chyba oceniać. - Ty chyba zostałaś jedyna z miotu, racja? - spytałem ciągnąc temat który szylkretka sama zapoczątkowała.
_________________
Re: Przed Korzenną Norą
Wto 15 Paź 2024, 18:49
Leśny Gwar
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 26 [X]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Pszczeli Pył
Wygląd : Przeciętnej budowy kotka o krótkiej szylkretowej sierści. Na jej ciele przeważa kolor rudy z delikatnie widocznymi tygrysimi pręgami, natomiast pokryta jest pojedynczymi czarnymi kępkami sierści, co daje wrażenie brudu. Ma bladozielone oczy i czarny nosek.
Multikonta : Skała [P], Kacza Łapa [KG]
Autor avatara : kornrawiee
Liczba postów : 137
Wojownik
- Oh! Rozumiem! Trochę przykro, ale skoro ciebie bawi to chyba nie tak przykro jednak.. - w ten sposób zakwitnęła w głowie Leśnej Łapy ciekawość, której nigdy nie rozwieje, bo nie było na to takiej możliwości. Kim była matka i ojciec Wysokiej Łapy? Czyja krew płynie w kocurze? Nastawiła uszu, gdy Wysoki spytał o jej braci... oh, czyli jednak coś tam kojarzył o rodzinnych historiach w klanach. - A no - posmutniała lekko - Nietoperza, Pajęcza i Żytnia Łapa wszyscy zaginęli. To znaczy, Pajęcza Łapa był najdłużej i i on chyba źle się czuł w klanie i sam odszedł, bo tak chciał - mruknęła powtarzając sobie w głowie niezbyt przyjemną rozmowę jaką miała z bratem ledwie parę wschodów nim go zobaczyła po raz ostatni - Ale Nietoperz i Kłos to niedługo po mianowaniu na terminatora, więc się chyba zgubili i nie wrócili do domu, albo... też odeszli, bez żadnych porządnych nauk walk i polowania... no, ale lubię myśleć, że jakoś sobie poradzili i gdzieś tam sobie żyją, może im wszystkim lepiej gdzieś poza klanami - kontynuowała. Zlustrowała Wysoką Łapę dokładnie. - No, ty to mi czasem niezłego psikusa wyrządzasz! Jak zaspana cię widzie łażącego po obozie to mi się zdaję, że Żytnia Łapa wrócił... podobni jesteście. On też taki wysoki, z długim pyszczkiem i dużymi uszami jak ty był.. jest, takk. Tyło Kłos to ma ciemniejsze zdeczko pręgi od ciebie, ale z daleka można pomylić, nie? No, po zapachu już nie - uśmiechnęła się do swojego rozmówcy przekręcając swój łeb na bok.
_________________
Дівчина Боніта Солодка Кубіта Вуйки, та батяри Цигани й дримбари Коліна прикладаютьа На Раз, два, три!!!
Re: Przed Korzenną Norą
Pią 18 Paź 2024, 22:02
Wysoka Łapa
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [X]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ?
Mistrz : Zamglone Jezioro; Owcze Runo
Partner : wiedza
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
- Dzięki takiemu obiegowi spraw miałem szansę zostać terminatorem medyka i dowiedzieć się o Gwiezdnym Klanie, gdyby nie to możliwe że byłbym teraz samotnikiem który po śmierci nie ma na co liczyć. - więc byłem bardzo wdzięczny zmarłym. Mojej głowie cały czas ciążyła myśl o tych wszystkich zagubionych duszach, musiałem wyruszyć, jak najszybciej. Słowa kotki o nadziei związanej z możliwym powrotem rodzeństwa były przykre do słuchania, widać było że zależało jej na rodzinie, jednak gdybym ja był w takiej sytuacji - wolałbym żeby byli szczęśliwi na Srebrnej Skórce. - Racja, już go sobie przypominam... wymieniłem z nim zdanie czy dwa. Chyba mówił o sobie inaczej niż jak się urodził? Dobrze pamiętam? - spytałem przekrzywiając nieco łeb.
_________________
Re: Przed Korzenną Norą
Sponsored content
Forum Starlight, otwarte dnia 15 listopada 2020 roku, to gra tekstowa utworzona na bazie uniwersum z serii Warriors autorstwa Erin Hunter. Opisy w forumowym Kompendium zostały stworzone przez administrację forum na podstawie informacji udostępnionych przez autorki książek, jednakże zasady, fabuła, lokacje, klany, postaci NPC, mapa, mechanika i inne elementy Starlight są naszego autorstwa. Coś Cię zainteresowało i chcesz to wykorzystać u siebie? Jasne, ale najpierw do nas napisz. Autorów wszelkich kodów i zdjęć można znaleźć na podstronie CREDITS.