Pełne imię : Samotny Kruk Strzegący Ciemnego Lasu
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 11k (maj)
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Wygląd : Wysoki i dobrze zbudowany o długim, burym futrze z pręgowaniem ticked. Nie posiada białych znaczeń. Ślepia ma żółto-zielone, w zależności od światła popadającymi raz w jedną, raz w drugą barwę.
Multikonta : łasicza mordka, pchla łapa, noc (nkt)
Autor avatara : pawsome_ninja (instagram)
Liczba postów : 40
Nowicjusz | Rozglądał się za rodzeństwem. Sam był już po pierwszym dniu treningu i ciekawiło go jak poszło reszcie. Najbardziej chyba ciekawiły go Meduza i Skała - tej pierwszej póki co nie uświadczył, za to drugą udało mu się namierzyć. Zbliżył się do niej ciężkim, zmęczonym krokiem. Nie chciał jej wystraszyć, toteż odchrząknął dość głośno, gdy był parę kroków od niej. — Hej — miauknął łagodnie, robiąc kolejne kilka kroków ku siostrze. Musnął jej bok własnym, po czym sam nachylił się ku tafli wody i wziął parę jej łyków, kątem oka zerkając po Skałce. Póki co delektował się po prostu jej towarzystwem, nie chcąc narzucać swojej własnej obecności... przynajmniej aż za bardzo. |
|
Pełne imię : Pęknięta Skała, z której wypływa Strumyk
Grupa : Płeć : kotka
Księżyce : 11
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Mistrz : Jeleń Przedzierający się przez Las
Wygląd : Drobna, pulchna kotka o krótkim czarno-białym futrze. Ma spłaszczony pyszczek i duże, okrągłe, pomarańczowe oczy.
Multikonta : Leśna Łapa [KG], Jajo [S]
Autor avatara : timi3_thecat
Liczba postów : 47
Nowicjusz | Skała od razu podniosła się z nad tafli wody i spojrzała w kierunku brata, który ciężkim krokiem zmierzał do niej. Jej pierwszy odruch to było niezbyt zgrabne wytarcie swojej mokrej brudki o swoje ramie, z efektem raczej miernym. Wciąż pyszczek nowicjuszki był ochlapany, a na dodatek jej ramie było teraz mokre. No cóż! Taki to już jej los za urodzenie się z krótką mordką. - Hej - odpowiedziała cichutko spoglądając w bok. Nie wzdrygnęła się na muśnięcie swojego brata, wręcz przeciwnie, odpowiedziała na nie lekkim otarciem się swojej głowy o Kruka. To był już kolejny raz gdy braciszek obdarował ją taką bliskością, co w głębi duszy bardzo Skałę cieszyło. Była przekonana, że księżyce spędzone na chorowaniu skutecznie oddalił ją od bliskich relacji z rodzeństwem, a tu proszę - przynajmniej Kruk był tutaj dla niej. Naprawdę to doceniała. Nie zaczęła jednak żadnej rozmowy, bo jej nie przeszkadzało wspólne spędzanie czasu w ciszy. Nie będzie jej też przeszkadzać rozmowa, jeśli Kruk się na taką zdecyduje. |
|
Pełne imię : Samotny Kruk Strzegący Ciemnego Lasu
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 11k (maj)
Znak Przodków : Lis
Matka : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia
Ojciec : Wodospad Szumiący wśród Leśnych Ostępów
Wygląd : Wysoki i dobrze zbudowany o długim, burym futrze z pręgowaniem ticked. Nie posiada białych znaczeń. Ślepia ma żółto-zielone, w zależności od światła popadającymi raz w jedną, raz w drugą barwę.
Multikonta : łasicza mordka, pchla łapa, noc (nkt)
Autor avatara : pawsome_ninja (instagram)
Liczba postów : 40
Nowicjusz | Zauważył mierne próby wytarcia pyszczka jego siostry, ale nie skomentował ich w żaden sposób. Przynajmniej nie z początku. Z zadowoleniem przyjął jej odwzajemniony gest. Nie powiedziała nic, oprócz prostego, krótkiego "hej", którym sam ją obdarzył. To sprawiło, że się zawahał. Nie chciała rozmawiać? Nie miał zamiaru jej do tego zmuszać, mógł tak posiedzieć z nią w ciszy, ale przecież szukał jej nie bez powodu. Oblizał pyszczek i wyprostował się, zerkając kątem oka na Skałę. — Możesz się wytrzeć o mnie — rzucił lekko, jednocześnie mając nadzieję, że w ten sposób uda mu się zainicjować jakoś rozmowę. Nie zamierzał jej od razu zasypywać pytaniami na temat treningu, bo jeszcze byłaby kolejną, która uznałaby, że miał kija w tyłku. |
|