IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Zaciszne Głazy
Lepka Ściana
Czw 01 Kwi 2021, 11:27
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wszechobecna wilgoć jaskini nie mogła ominąć i części legowiska chorych, gdzie objawia się pod postacią co jakiś czas ociekającej wodą ściany, z której co bardziej sprawni chorzy mogą zlizywać wodę czy też zbierać ją na mech. Nie poleca się jednak o nią opierać, bowiem nie należy to do najprzyjemniejszych odczuć. Między innymi prawie nikt nie sypia w jej okolicy.
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 13:16
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Po dzisiejszym treningu z Reniferem otrzymałem zadanie bojowe - kolejny raz miałem zmieniać mech. Tym razem w legowisku chorych. Nie ma to jak spędzanie czasu ze smarkającymi w mech futrzakami. Będzie fajnie! To sarkazm oczywiście.
Nazbierałem kolejnego, nędznie wyglądającego teraz mchu i ruszyłem do Zacisznych Głazów. Oby tylko nikogo tam nie było, nie miałem ochoty na pogawędki, zwłaszcza miałem nadzieje, że z chorymi nie będzie Wieszcza. Pomimo iż chętnie przyjął nas z powrotem do grupy, nadal dziwnie się przy nim czułem. Czułem się... jakbym zawiódł swojego przywódcę moim zniknięciem.
Na szczęście jednak chyba nikogo tam nie było, a przynajmniej nikt nie rzucił mi się w oczy. Skupiłem się więc na swojej robocie i zacząłem wyrzucać stary, zelżały mech.

//Księżyc

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 14:38
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Tymczasem tak naprawdę znajdował się tu jeden chory. Chodzi o Księżyc, która leżała obok jednej ze ścian z ociekającą wodą. Ta na szczęście nie smarkała się w mech, jak Jezioro się obawiał, ale niedawno wymieniony opatrunek z nagietka i pajęczyny na opuszkach wszystkich czterech łap wyraźne sugerował, że miała pewne problemy ze zdrowiem. Co prawda, nie był kaszel, ale wciąż było w tym mało przyjemnego.
Była zajęta pielęgnacją futra, przez chwilę nie zwracała uwagi na kręcącego się w obozie nowicjusza. Przerwała swoje zajęcie dopiero wtedy, gdy ten zajrzał do Zacisznych Głazów. Spojrzała na niego swymi błękitnymi ślepiami i z lekkim uśmiechem obserwowała, jak zaczął wykonywać swoją robotę.
Witaj, Jezioro! – zamruczała łagodnie. Ciężko byłoby nie rozpoznać tego samego kocura, z którym malowała swoją ścianę. Było jej przykro, gdy on nagle gdzieś zaginął. Ile już minęło księżyców, odkąd go ostatnio widziała? Zresztą, i tak było widać, że całkiem sporo. Wystarczy spojrzeć na jego blizny. W każdym razie, cieszyła się, że w końcu wrócił. – Przyszedłeś wymieniać lęgowiska? – spytała. Nie tylko dla pewności, ale też żeby po prostu wykorzystać okazję do rozmowy, a więc i do zadawania pytań, nawet tych najbardziej oczywistych.
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 14:53
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Wzdrygnąłem się lekko zaskoczony, słysząc nagle czyjś głos. Ehh, czyli nie byłem sam. Spojrzałem w kąt, z którego dochodził głos. Księżyc. Dobra, mogłem trafić gorzej. W porównaniu na przykład do Żywicy, tą kotkę nie kojarzyłem aż tak dobrze. Jedynie z tej całej akcji z klanami, degradacją no i raz malowaliśmy jej ścienę. Zdażyłem już się dowiedzieć, że srebrna z powrotem była strażniczką i w dodatku miała nowicjusza.
- O... Cześć, Księżyc - mruknąłem odwracając się do niej na chwilę, po czym wróciłem do wyciągania starego mchu. - Bolą łapki? - zapytałem luźno, gdyż w oczy zdążyły mi się rzucić opatrunki z pajęczyny na jej łapach. Nie wyglądało to na coś poważnego, ani też niezbyt przejmowałem się jej stanem. Nie chciałem jedynie, by między nami była jakaś niezręczna cisza, podczas mojego sprzątania.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 15:20
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Kocurek nie odpowiedział na jej pytanie, tylko zadał kolejne. Niby to nie było zbyt uprzejme z jego strony, ale chociaż próbował podtrzymywać rozmowę, co samo w sobie było dobre. Tym bardziej, kiedy ciągłe przebywanie w lecznicy sprawiało, że Księżyc się nudziła, a tak to przynajmniej może nie tylko dostarczyć sobie rozrywki, ale i poznać bliżej rozmówcę.
Już nie, ale chodzić przez najbliższy czas nie będę mogła. – odpowiedziała. Dzięki wszystkim przodkom, że obecny Wieszcz całkiem dobrze sobie radzi z medycyną i jego zioła całkiem dobrze pomagały. Jedyny problem jest taki, że proces gojenia trochę trwa, więc szynszylowej strażniczce nie pozostawało nic innego, jak cierpliwie czekać, aż wszystko się zagoi.
Oh, lepiej się trochę przesunę... – stwierdziła. Następnie powoli stała i przesiadła się na przestrzeń pozbawioną mchu. Trochę to było niewygodne, kiedy musiało się uważać na to, żeby nie zniszczyć opatrunków, ale jakoś dała radę. Przecież jej miejsce też wymagało wymiany mchu, a nie chciała sprawiać nowicjuszowi dodatkowych problemów.
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 15:36
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
- Yhmm.. - zmaruczałem tylko z lekkim zamyśleniem, by kotka wiedziała, że słucham. Mh, może wypadało by zapytać o konkretny powód stanu jej łap? Nie chciałem jednak wyjść na mruka typu mojego ojca. - Poraniłaś je?
Wyrzuciłem ostatnia kupkę mchu z części pomieszczenia od której zacząłem. Podeszłem następnie do części, w której Księżyc leżała. Na szczęście postanowiła się odsunąć, i nie leżała jak ciele.
- Dzięki - miauknąłem, usuwając mech na którym leżała. Planowałem najpowrw wyciągnąć całe stare zielsko, i na koniec położyć nowe, jednak nie chciałem by wyglądało to tak, że przeszkadzam kotce w odpoczynku, zwłaszcza jeśli ktoś postanowłby tu teraz wbić, więc od razu zacząłem mościć dla chorej nowe miejsce do leżenia.
- Czyli z powrotem jesteś strażniczką? Masz pierwszego nowicjusza, nie? - zagadnąłem, uklepując łapami mech.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 16:28
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Można tak powiedzieć. Ostatnio na zewnątrz jest tak zimno, że aż mi opuszki popękały. – odparła. Pora Złotych Liści, podobnie jak i pora Białych Zasp, słynęła z większego ryzyka zachorowania. Co prawda, teraz na razie tylko ona potrzebowała pomocy uzdrowiciela, ale wraz ze zbliżeniem większych mrozów wzrośnie i ilość pacjentów. Biedny Wieszcz...
Nie ma za co. – mruknęła na podziękowanie kocura. Dla niej takie zwalnianie miejsca na czas wymiany mchu było drobiazgiem. Robiła tak za każdym razem, gdy przychodzili do niej nowicjusze, żeby wykonać swoje obowiązki, więc już się przyzwyczaiła. Nie lubiła sprawiać komuś dyskomfortu przez swój stan zdrowia, dlatego starała się im chociaż trochę pomóc.
Tak, Brzaska. Powiem ci, że bardzo szybko się uczy i przerobiliśmy praktycznie cały materiał na strażnika. Jeszcze trochę i już będzie można go mianować. – rzekła, uprzednio potakując łbem. W pewnym stopniu powtórzyła to, co mówiła Wieszczowi. Ciekawe, czy Jezioro będzie pod równym wrażeniem, co i on?
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 16:52
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Na odpowiedź o stanie jej łap pokiwałem jedynie głową, ze zrozumieniem.
- Już, kładź się - powiedziałem, kończąc tym samym układać jej nowe legowisko. Odczekałem chwilę, na wypadek, gdyby potrzebowała jakiejś pomocy w przejściu na mech. Kiedy trafiłem do Wawrzyna sam miałem spękane łapy i nadal dobrze pamiętałem ten ból, więc trochę ją rozumiałem.
Gdy Księżyc już się położyła, zabrałem się za usuwanie mchu z legowisk obok niej. Słuchałem przy tym, jak mówiła o swoim nowicjuszu. Kojarzyłem jego imię, ale nie miałem jeszcze okazji nigdy z nim rozmawiać. W końcu kot urodził się już po moim zaginięciu. Powstrzymałem chęć zaśmiania się w rekacji na to, jak dumnie strażniczka przedatawuła mi swojego podopiecznego.
- Czyli gówaniarzeria mnie wyprzedziła, mówisz? - zaśmiałem się, chcąc ukryć irytacje spowodowaną przedłużaniem się treningu, choć mogło to zabrzmieć jak mała pochwała dla kocurka.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 18:05
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Skwitowała skinięciem łba, po czym posłusznie powróciła na swoje miejsce. W sumie to i tak zrobiłaby to sama, więc zaproszenie ze strony Jeziora było tutaj raczej zbędne. No ale skoro już tak ładnie prosił, to chyba mu nie odmówi, co nie?
Widzę, że ktoś mu zazdrości. – rzekła z rozbawieniem w oczach, poruszając cienką końcówką ogona. Trochę ją irytowało to, w jaki sposób Jezioro nazwał jej nowicjusza, ale postanowiła tego po sobie nie pokazywać. Nie będzie przecież się teraz gniewać, bo z jego paszczy wyleciał głupi żart. Tak czy siak, kocurek mógł sobie teraz myśleć, co chce. W końcu długo nie mógł wznowić swojego treningu i po prostu nie może się oprzeć tym nowicjuszom, którzy przechodzą swoje treningi z szybkością światła.
A te blizny... To po tej walce z lisem, czy jeszcze z kimś musiałeś się zmierzyć? – spytała. Nie ukrywała swej ciekawości wobec tych dwóch blizn, które krasowały się na pysku kocura. Domyślała się, jak bardzo musiało być ciężkie życie samotnika, szczególnie, kiedy polegało się jedynie na siebie. Chciała teraz posłuchać o jakiejś krwawej walce z psem albo o bijatyce z włóczęgą z pszczołami zamiast mózgu.
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 19:01
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Ja zazdrościłem? Ja zazdrościłem?! No dobra, zazdrościłem. Ale mogło być inaczej jeśli jakiś szczaw który zaczął trening, a nawet urodził się po tym, jak ja zacząlem trening, kończy go szybciej niż ja.
- Też byłabyś zazdrosna w mojej sytuacji - parsknąłem, po raz kolejny wyrzucając stary mech.
Strzepnąłem uchem, gdy Księżyc zapytała o moje blizny. Jak długo jeszcze będę musiał odpowiadać na jedno i to samo pytanie?
- Zaatakował mnie jastrząb - oparłem zdawkowo.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 19:49
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Zachichotała cicho. No tak, kogo ma okłamywać? Ona też chciałaby ukończyć swój trening jak najszybciej, a nie szwendać się nie wiadomo gdzie i walczyć o przetrwanie, bo przez jakiegoś głupiego lisa zgubiła drogę powrotną. W związku z tym wkrótce przytaknęła, żeby jeszcze tym swoim śmiechem nie urazić kocurka. Z drugiej strony jego reakcja wyglądała dla niej na tyle śmiesznie, że nie mogła się powstrzymać.
Ooo! – mruknęła zaintrygowana. Czyżby poszedł w ślady Renifera? Cóż, z tego ogólnego zdania można tak założyć. Obaj zostali zaatakowani przez tego samego gatunku drapieżnika, więc dodajemy plus. Otrzymali po tym blizny, plus. Co prawda, nie wiedziała, jakie były okoliczności u Jeziora, ale na razie zapowiada się właśnie na takie założenie. – I jak? Pokonałeś go? – dodała, a jej zmienione ułożenie ciała wskazywało na większe zainteresowanie tym tematem. Już się szykowała na szczegółowe wypytywanie Jeziora, a biedak nie miał teraz żadnych szans na ich ominięcie. W coś ty się wpakował, chłopie?
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 20:06
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Zjeżyłem się zirytowany chichotem kotki. Co niby było takie śmieszne? Że nie chciałem kiblować z rangą nowicjusza?
- Nie śmniej się! - parsknąłem zmieszany, sam do końca nie wiedząc, czy też się zaśmiać czy być zły. Jej śmiech w końcu nie brzmiał złośliwie.
Zmrużyłem zielone ślepia, widząc, że na moje wielkie nieszczęście Księżyc zainteresowala się tematem mojej pożałowania wartej walki z jastrzębiem.
- No baa, jasne, że tak, przecież stoje tu przed tobą i męczę się z tym mchem - odmruczałem na jej pytanie, próbując przedzielić wielki kawałek mchu na dwie części.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10


Ostatnio zmieniony przez Jezioro dnia Sro 06 Lip 2022, 09:57, w całości zmieniany 1 raz
Re: Lepka Ściana
Wto 05 Lip 2022, 20:20
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Zgodnie z jeziorną wolą Księżyc przerwała swój śmiech, chociaż w jej ślepiach nadal było widać nutę rozbawienia.
Hm... No przeżyłeś, to fakt. Ale czy zabiłeś jastrzębia? – dalej cisnęła, tym razem z uniesioną brwią. Niech już w końcu się przyzna, że udało mu się pokazać, kto tu rządzi i ów jastrząb jednak dostał jakąś nauczkę, a nie po prostu odleciał, bo mu się znudziło ganianie za chudzielcem. Księżyc nie będzie banalne odpuszczenie przeciwnika za zwycięstwo. Co prawda, tak naprawdę nie liczyła na to, że Jezioro faktycznie sam zabiłby tego jastrzębia, ale ciekawiło ją, jakiej odpowiedzi udzieli.
Re: Lepka Ściana
Sro 06 Lip 2022, 10:09
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Powoli miałem dość pytań Księżyc. Nawet rodzice tak bardzo nie naciskali na tak szczegółowe opowiadanie tego co się działo gdy byłem sam. Po co było jej tak drążyć?  Rozumiałem poniekąd ciekawość tych wszystkich kotów, które o to pytały. Większość z nich zapewne chciała po prostu usłyszeć relacje z jakiejś ciekawej walki. Ale moja potyczka z tym jastrzębiem była po prostu żałosna. Jeśli Księżyc chciała usłyszeć ciekawą historię o walce to nie do mnie z tym.
- Puściłem go ze złamaną nogą. Chociaż z tą nogą to pewnie długo nie pożył - odparłem, mając cichą nadzieję, że moja odpowiedź usatysfakcjonuje strażniczkę i będzie można skończyć ten temat. W między czasie zacząłem wicie z mchu kolejnego legowiska.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Sro 06 Lip 2022, 11:08
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Znowu mruknęła, tym razem spokojniej, jakby tej odpowiedzi jej wystarczyło. Wiedziała, że Jezioro miał nikłe szanse na uśmiercenie kogoś, z kim nawet nie każdy strażnik by sobie poradził, a fakt, że udało się mu złamać nogę jastrzębiowi, lekko ją zaskoczył. Spodziewała się banalnej ucieczki, a tu proszę, jaka przyjemna niespodzianka. Czyli że jednak potrafił walczyć w samoobronie. I dobrze.
Ciekawe. – rzekła – Teraz ten jastrząb na pewno będzie miał ciężej bez swojej nogi. – dodała. Jeszcze nie widziała drapieżnego ptaka z jedną łapą. Jego próby polowania i walki musiałyby być naprawdę ciekawym widowiskiem.
Jak tam trening? – spytała. Skoro temat walki z jastrzębiem się wyczerpał, a kocicy wciąż było mało, to postanowiła przerzucić się na coś innego. Ponieważ Jezioro niedawno został nowicjuszem i powrócił do treningu z Reniferem, to dobrze byłoby teraz zadać typowe pytanie dla kotów z jego rangą.
Re: Lepka Ściana
Czw 07 Lip 2022, 14:56
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Na odpowiedź Księżyc o mojej walce skinąłem tylko głową, zgadzając się z jej zdaniem na temat jednonogiego jastrzębia. Cóż, może złamałem mu tą nogę bynajmniej przez przypadek, ale byłem pewien, że nie pożył długo po naszym spotkaniu. W końcu jaki jest pożytek z jastrzębia, który nigdy nie wyląduje, ani nie złapie sobie jedzenia?
Na szczęście, wyglądało na to, że strażniczce znudził się temat jastrzębia i zapytała o mój trening. Rozbudziłem się nieco. To już było coś o czym chciało mi się rozmawiać. Może byłem opóźniony z treningiem, ale bądź co bądź Renifer powiedział, że niewiele mi go zostało.
- Jest dobrze - odparłem. - Renifer powiedział, że została nam praktycznie tylko teoria - dodałem po chwili, jakby czując potrzebę okazania Księżyc, że pomimo przeciągniętego treningu, mam szansę szybko go ukończyć.

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Wto 12 Lip 2022, 19:50
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Strażniczka nie ukrywała swojego zadowolenia tym, że Jezioru tak mało pozostało z treningu. W końcu nowi strażnicy zawsze byli mile widziani w plemieniu. Już wcześniej się domyślała, że nowicjusz po powrocie część materiału za sobą ze względu na swoje treningi jeszcze przed zaginięciem, ale nie spodziewała się, że zdążył już przerobić wszystkie praktyczne umiejętności. Z drugiej strony, przecież Jezioro nie siedział bezczynnie, póki błąkał się po terenach, jako samotnik, a Renifer postanowił zacząć właśnie od walki, wspinaczki, patroli i innych praktycznych rzeczy.
Oh, to cudownie! – zamruczała z entuzjazmem. – Może jak już wyzdrowieję, to pokażesz mi swoje umiejętności? – zasugerowała. Co prawda nie oczekiwała od niego, że faktycznie pokaże, jak walczy, ale gdyby szukał sobie jakiegoś w miarę doświadczonego towarzysza do sparingu, to Księżyc zawsze byłaby chętna. Lubiła szlifować swe bojowe nawyki.
Re: Lepka Ściana
Sro 13 Lip 2022, 14:07
Jezioro
Jezioro
Pełne imię : Jezioro w Którym Toną Gwiazdy
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [VII]
Znak Przodków : Lis
Matka : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Renifer Pędzący przez Śnieżne Zaspy
Wygląd : Wysoki, długowłosy, czarno-biały kocur, o zielonych oczach, ma na ciele kilka blizn z czego większość jest prawie niewidoczna z wyjątkiem dwóch na pysku; jedna (większa) ciągnie się od lewego ucha pod policzkiem do środka szyi, druga (mniejsza) znajduje się nad prawą brwią. Zanim zniknął z plemienia był bardzo umięśniony i dobrze zbudowany, jednak jego nieprzygotowanie do samotniczego życia jakim przez wiele księżyców żył daje o sobie znać - teraz jest bardzo chudy i sprawia wrażenie wątłego.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Żubrza Łapa [KW], Sowa [KR]
Autor avatara : Sophia Torresan
Liczba postów : 141
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1132-jezioro-w-ktorym-tona-gwiazdy
Moje lewe ucho drgnęło w lekkim zdziwieniu, gdy usłyszałem optymistyczną odpowiedź srebrnofutrej. Cóż, szczerze nie spodziewałem się, że wiadomość o zbliżającym się końcu mojego treningu ją ucieszy. Chyba czasem nadal zapominałem, że w plemieniu były milsze koty niż to co spotykałem w czasie tułaczki.
- Jeśli będziesz tylko chciała - odparłem w końcu z krzywym uśmiechem, na mordzie. Nie widziałem przeszkód, jeśli kotka chciała ze mną potrenować. W końcu dla strażnika treningu nigdy za wiele, prawda?
W końcu ułożyłem z mchu ostatnie legowisko i pchnąłem je w kąt pomieszczenia. Aż szkoda było zostawiać starą znajomą, nie najgorzej się rozmawiało.
- No to skończone - wymamrotałem, omiatając nowe legowiska wzrokiem. - Będę już szedł. To ten... wracaj do zdrowia, Księżyc.
Po tym krótkim pożegnaniu zmusiłem się do przynajmniej trochę życzliwego uśmiechu, by nie wyjść na gbura, po czym opuściłem lecznice.

//zt

_________________
Ciemność w sercu, ciemność dookoła
Jakiś głos z daleka woła

Brak już sił
I brak n
adziei
Tak daleko jeszcze do mety
Lepka Ściana Deer_b10
Re: Lepka Ściana
Pią 15 Lip 2022, 18:15
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Strażniczka uśmiechnęła się szerzej. Oczywiście, że będzie chciała. Zawsze lubiła sparingi. Nie tylko ze względu na zdobywanie doświadczenia, ale też po prostu dla zabawy i odrobinki adrenaliny. Walki treningowe również były dla niej polem do popisu i różnych eksperymentów. W końcu zawsze można czegoś nowego spróbować bez zagrożenia dla swojego zdrowia, czy nawet życia.
Skinęła twierdząco łbem, kiedy czarno-biały kocurek oznajmił, że wymienianie lęgowisk dobiegło końca. Pożegnała się z nim, a kiedy zniknął z jej pola widzenia, głęboko westchnęła. Szkoda, że nie mogła z nim jeszcze trochę posiedzieć.

//zt
Re: Lepka Ściana
Czw 18 Sie 2022, 11:32
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
____

Z powodu przeziębienia, Tafla zgodnie z zaleceniami Wieszcza, została w Zacisznych Głazach, zajmując jedno z wielu pustych legowisk w części dla chorych. Teraz pustych, bo gdy przyszło jej wchodzić do legowiska, minęła się z młodą Kanią, która akurat je opuszczała. Pomimo początkowego kiepskiego samopoczucia, aktualnie łowczyni czuła się naprawdę dobrze i z (o dziwo) odetkanym nosem, spokojnie odpoczywała po posiłku, który doniósł jej Królik. Gdy kocur się zjawił, porozmawiali chwilę, a gdy ten musiał już iść by kontynuować obowiązki, poprosiła by przekazał Kaczce, że czuła się już lepiej i niedługo wrócą do wspólnych polowań. Z tego co sama bura szylkretka jej mówiła, martwiła się o nią, a... cóż, trochę niepotrzebnie. Tafla nie była przecież umierająca! Chwile po tym jak Królik opuścił Zaciszone Głazy, łowczyni zaczęła się rozglądać za innym, chwilowym mieszkańcem legowisk chorych. Dokładnie za niebieskawym kocięciem z którym jednak, jak dotąd, nie miała chwili na rozmowę. Chodziło o Wodogrzmot. Kocica spokojnym wzrokiem wodziła po wnętrzu legowiska chcąc sprawdzić, czy kotka może nie śpi, albo nie przyjmuje jakiś odwiedzających.

[Wodogrzmot i Ważka]
Re: Lepka Ściana
Sponsored content

Skocz do: