IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Obóz Plemienia :: Zaciszne Głazy
Lepka Ściana
Czw 01 Kwi 2021, 11:27
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Wszechobecna wilgoć jaskini nie mogła ominąć i części legowiska chorych, gdzie objawia się pod postacią co jakiś czas ociekającej wodą ściany, z której co bardziej sprawni chorzy mogą zlizywać wodę czy też zbierać ją na mech. Nie poleca się jednak o nią opierać, bowiem nie należy to do najprzyjemniejszych odczuć. Między innymi prawie nikt nie sypia w jej okolicy.

Re: Lepka Ściana
Czw 18 Sie 2022, 11:58
Ważka
Ważka
Pełne imię : Ważka Przelatująca nad Taflą Wody
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 21 / k. kwietnia
Znak Przodków : Lis
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku
Mistrz : ojciec, brat i rodzeństwo
Wygląd : przeciętnej wielkości, przysadzisty, wiecznie zgarbiony kocur z krótką, czarną jednolitą sierścią. posiada białe oznaczenia na brodzie, ciągnące się dalej po szyi i klatce piersiowej, oraz skarpetki, na przednich łapach sięgające do nadgarstków, a na tylnych do połowy śródstopia. ma żółte, okrągłe oczy.
Multikonta : nocna łapa, blekot / wawrzyn
Autor avatara : anna stasik (flickr)
Liczba postów : 83
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1740-wazka#43143
Ważka miał, jak to na kociaka wypada, wyjątkowo dużo czasu, więc błąkał się wszędzie, gdzie tylko mógł być. Postanowił, że sprawdzi co u jego siostry, która leżała w zacisznych głazach przez choróbsko, które ją dopadło. Nawet nie wiedział, co jej dolega, więc stwierdził, że czas najwyższy się dowiedzieć. 
W chwili kiedy tylko czarny kociak wkroczył do miejsca, gdzie zbierano chore koty, rozejrzał się za siostrą. Pierwszą kotką, jaką zauważył, była Tafla, jego ciocia, więc od razu kiwnął do niej głową na przywitanie i podreptał dalej do Wodogrzmot. Usiadł przy siostrze i szturchnął ją łapą w ucho - śpisz? - zapytał.

_________________
the milk is sour with olives on my thumbs
and all that i have stuck to
and all that i have clung to
i've felt like a dog
this world that i had trusted
has been over and busted
and rusted by an arbitrary
sonogram

Re: Lepka Ściana
Czw 25 Sie 2022, 13:02
Wodogrzmot.
Wodogrzmot.
Pełne imię : Wodogrzmot Połyskujący pod Skarpą
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 3
Znak Przodków : Lis
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzowisku
Wygląd : Duża, solidnie zbudowana kociczka o długim, przylegającym, opadającym futrze umaszczenia srebrny niebieski tygrysi pręgowany (siwa podstawa z grafitowo-szarymi, lekko niebieskawymi pasami), z bielą w postaci białego podbródka i smugi na czole. Ma niewybarwione, szaroniebieskie, wąskie oczy, trójkątne uszy z długim, szpiczastym futrem w ich środku, pierzasty ogon oraz skołtunioną sierść na policzkach.
Liczba postów : 5
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1445-wodogrzmot-polyskujacy-pod-skarpa
Wodogrzmot nie liczyła, jak długo i jak wiele razy próbowała zasnąć tego popołudnia. Była wycieńczona, gardło ją bolało od kasłania, a sama perspektywa wyjścia na zewnątrz była dla srebrnej kuriozalna. Liczyła ptaki w głowie, zasłaniała oczy najbliższymi liśćmi bądź mchem, waliła się po łbie łapskiem, nic nie działało. Kociczka, nadal trzymając w sobie jak pasożyta upór, dziarsko zamykała swoje ślepia i zwyczajnie leżała, a szum lecznicy przykrył ją jak mała, śnieżna lawina.
Aż do momentu, gdy zaatakował jej uszy.
Niebieska nie była pewna, który fragment szmerów jej to zrobił – jednak otworzenie już przesuszonych od braku snu oczu nagle ją olśnił. Czy przyciemnił, węglowym kolorem. I żółtymi ślepiami, co przykleiły się do jej pyska. Niezbyt szybko połączyła w myślach te barwne kleksy w postać – to był jej jedyny brat z rodzeństwa zdominowanego siostrami, Ważka. Coś tam zapytał, czy śpi.
Czy ona śpi. Ta, co pół dnia się przewalała bez snu i stosowała techniki zakazane. Czy śpi.
Przodkowie, których wezwała uprzednio w umyśle, wraz z jasnym gnojem, na szczęście powstrzymali ją od ryknięcia na całą lecznicę. Rozwarła szeroko powieki i prezentując swoje już wspaniale wybarwione, intensywnie pomarańczowe oczy, sapnęła lodem do czarnego z bielą:
- Nie, ale chciałabym. Bardzo.
Te ostatnie słowa powiedziała z tak zimnym tonem, że aż strach sprawdzić, czy Ważkę jej oddech przypadkiem nie zamroził...
Re: Lepka Ściana
Czw 25 Sie 2022, 13:29
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Gdy tak się rozglądała (co nie trwało długo, bo już po chwili w oko wpadła jej przewracająca się z boku na bok Wodogrzmot), do Lepkiej Ściany wsunął się nikt inny jak Ważka, kolejne z kociąt Mżawki i Zająca. Gdy Tafla dowiedziała się, że jej dobra znajoma postanowiła nazwać kocię w podobny sposób jak nazywał się jej własny brat, poczuła dziwny ścisk w żołądku. Nie wiedziała czy czuje się z tym dziwnie, czy dobrze, ale nie mogła spoglądać na młodzika przez pryzmat przeszłości i kota, którego przecież nigdy nie poznał i nie pozna. To zupełnie inny kot. Widząc jak skinął jej łebkiem, odpowiedziała podobnym gestem i skupiła spojrzenie na tym jak zaczepia Wodogrzmot, po czym zamieniają parę słów. Uznała, że to odpowiedni moment na to, by podejść nieco bliżej i również spróbować rozmowy.
— Ważko, Wodogrzmot. — mruknęła ciepło, lekko przymrużając przy tym ślepia, podchodząc kawałek bliżej, jednak zachowując w miarę bezpieczną odległość. W końcu zarówno ona jak i Wodogrzmot były chore - wolała nie zarazić Ważki, ani wpłynąć na możliwe pogorszenie stanu srebrnej kotki, jak i swojego własnego. — Mielibyście coś przeciwko gdybym przyłączyła się do waszej rozmowy, hm?
Re: Lepka Ściana
Sob 27 Sie 2022, 12:40
Ważka
Ważka
Pełne imię : Ważka Przelatująca nad Taflą Wody
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 21 / k. kwietnia
Znak Przodków : Lis
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku
Mistrz : ojciec, brat i rodzeństwo
Wygląd : przeciętnej wielkości, przysadzisty, wiecznie zgarbiony kocur z krótką, czarną jednolitą sierścią. posiada białe oznaczenia na brodzie, ciągnące się dalej po szyi i klatce piersiowej, oraz skarpetki, na przednich łapach sięgające do nadgarstków, a na tylnych do połowy śródstopia. ma żółte, okrągłe oczy.
Multikonta : nocna łapa, blekot / wawrzyn
Autor avatara : anna stasik (flickr)
Liczba postów : 83
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1740-wazka#43143
- Oh, okey - odpowiedział krótko czarno biały, po tym jak jego siostra mu odpowiedziała. Ważkę wyjątkowo ciekawiło czy rozbudził Wodogrzmot. No cóż, jeśli tak to przez przypadek, może mu daruję. - To powodzenia czy coś - dodał, wpatrując się jej, w pomarańczowe ślepia.
Jak usłyszał kroki, zerknął w tamtą stronę, dostrzegając swoją ciocię. Nie miał jeszcze okazji na spokojnie porozmawiać z kotką, więc właściwie to chciałby dowiedzieć się o niej czegoś więcej.
- Ja niemam nic przeciwko - powiedział za siebie, bez zbędnych emocji i czekał na odpowiedź swojej siostry.

_________________
the milk is sour with olives on my thumbs
and all that i have stuck to
and all that i have clung to
i've felt like a dog
this world that i had trusted
has been over and busted
and rusted by an arbitrary
sonogram

Re: Lepka Ściana
Pon 05 Gru 2022, 03:23
Echo
Echo
Pełne imię : Senne Echo Szepczącego Strumienia
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 32 [luty]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą [npc]
Ojciec : Kopcuch [npc]
Mistrz : -
Partner : -
Wygląd : rosły, barczysty; długie futro, w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy; uszy zakończone pędzelkami; mocny pysk i broda; oczy żółte
Multikonta : orzechowy cień, i inni.
Liczba postów : 369
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1640-echo-senne-echo-szepczacego-strumienia#36970
Czuje się źle. Tragicznie nawet. Tak źle, jak nigdy w swoim życiu.
Mało tego, że ma zatkany nos, to kicha i ciągle kaszle, bo boli go gardło i w nim tak dziwnie drapie, jakby ktoś przejeżdżał po nim wiele razy pazurami, ale od środka. To straszne i całkowicie inne od tego, jak się czuł do tej pory; jasne, czasem mu się zakręciło w nosie od zimnego powietrza i kichnął, albo się zakrztusił czymś i kaszlał, ale teraz… dramat. Na dodatek pieką go oczy, bolą, a co najgorsze: łzawią jak jakiemuś słabeuszowi! Na początku, kiedy źle się czuł, po prostu obrażony leżał w kącie Miękkich Półek, czekając, aż mama mu wszystko podetknie pod nos, jednak Pajęczyna, przewrażliwiona na punkcie swoich kociąt, któregoś poranka, kiedy symptomy przybierają na sile, wreszcie orientuje się, co jest grane.
Kiedy mama każe mu wstać, Echo wydaje z siebie tylko zrzędliwy, niezadowolony pomruk, i nie obraca się w jej stronę. Nie ma siły wstawać! Jest chory. Nigdzie nie idzie, ma dość, chce tylko spać. Nie ma jednak siły protestować, kiedy Pajęczyna po prostu łapie go za skórę na karku i zanosi prosto do Zacisznych Głazów. Tym razem doskonale wie, że nie może pozostawić syna w kociarni, jak Dęba, który może i rzyga, ale przynajmniej nie zaraża. Tam razem czekają na Wieszcza – Echo nadęty, bardzo obrażony, kontuzjowany opuszczeniem ciepłego legowiska, zwinięty w kłębek i kaszlący cicho we własny ogon – któremu Pajęczyna jest gotowa objaśnić wszystkie symptomy, jakie zauważyła.

_________________



i got too  good at
fighting chemicals
and dodging arrows
i was
asking for

wading through the fog
a
nd then it disappeared
naked when i'm here


and why should i deny what's all at once
so crystal clear?

Re: Lepka Ściana
Pon 05 Gru 2022, 21:32
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni



Plemienny Wieszcz zjawił się dosyć szybko, wcześniej już widząc zbliżającą się Pajęczynę z kociakiem. Widok ten go raczej zaniepokoił, dlatego zaraz podszedł do obu i wysłuchał, co młodemu dolegało. Skinął głową, a następnie udał się po liść miodunki. Trzeba było działać szybko, by choroba się bardziej nie rozwinęła.
- Zjedz ten liść, proszę - powiedział ciepło, stawiając medykament przed Echem. - Niedługo poczujesz się lepiej. Powinieneś też zostać w lecznicy... Na chwilę. Dla pewności, że nikogo nie zarazisz.
Re: Lepka Ściana
Pon 05 Gru 2022, 21:37
Echo
Echo
Pełne imię : Senne Echo Szepczącego Strumienia
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 32 [luty]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą [npc]
Ojciec : Kopcuch [npc]
Mistrz : -
Partner : -
Wygląd : rosły, barczysty; długie futro, w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy; uszy zakończone pędzelkami; mocny pysk i broda; oczy żółte
Multikonta : orzechowy cień, i inni.
Liczba postów : 369
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1640-echo-senne-echo-szepczacego-strumienia#36970
Echo nawet się nie odzywa, nawet nie rusza się z miejsca, udając, że go nie ma. Nie jest zadowolony – nie tylko ze swojego stanu, ale i tego, że jego pierwsze faktycznie spotkanie z Wieszczem odbywa się w takich okolicznościach, gdy z nosa leje mu się jakieś paskudztwo brudzące mu futerko w okolicach mordki, gdy nie jest w stanie ustać na łapach, i jeszcze, największa tragedia, oczy mu łzawią. Co on sobie pomyśli na jego temat!
Wydaje z siebie cichy, burkliwy odgłos, i wyściubia nos zza ogona, by wziąć liść. Krzywi się ostentacyjnie, jedząc go, ale tak naprawdę… jest nawet smaczny, a jeśli pomoże, to tym lepiej. Pozostanie w lecznicy jest okropną perspektywą, ale krótkie spojrzenie na matkę utwierdza go w przekonaniu, że musi tu zostać. Powoli przesuwa się za Pajęczyną do legowiska chorych, kiedy ta dość krótko dziękuje Wieszczowi za pomoc.

zt

_________________



i got too  good at
fighting chemicals
and dodging arrows
i was
asking for

wading through the fog
a
nd then it disappeared
naked when i'm here


and why should i deny what's all at once
so crystal clear?

Re: Lepka Ściana
Pon 05 Gru 2022, 21:40
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni



Całe szczęście, że kociak zjadł liść bez większego sprzeciwu, mimo widocznego niezadowolenia na jego pysku. Wieszcz skinął jeszcze głową do Pajęczyny i lekko uśmiechnął się do obu, a następnie zajął swoimi sprawami.

zt
Re: Lepka Ściana
Sob 10 Gru 2022, 10:23
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Chociaż Żywica przeprosiła, a Wieszcz wyznaczył jej karę, to, niestety, rana Księżyc magicznie nie zniknęła. Może ugryzienie było niegroźne, to jednak musiała nieco poleżeć w lecznicy, żeby wszystko odpowiednio się zagoiło. Trochę szkoda, bo miała tyle rzeczy do zrobienia za ten czas, a z początku nieco dłuższy odpoczynek powoli zmieniał się w powód do nudy. Jedyną rozrywką było obserwowanie obozu i rozmawianie z nawiedzającymi ją współplemieńcami. Niby już teraz mogłaby zacząć spokojnie przechadzać się po obozie, ale na wszelki wypadek wolała pozostać w miejscu i dać łapie w pełni się wyleczyć.
Zbliżyła się do ściekającej ściany, gdy odczuła lekkie pragnienie i zaczęła zlizywać z niej wodę. Uważała przy tym na to, żeby nie uszkodzić swojego opatrunku.

//Noc
Re: Lepka Ściana
Czw 29 Gru 2022, 12:02
Noc
Noc
Pełne imię : Noc Niezliczonych Gwiazd
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 4 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna pokryta poranną rosą
Ojciec : Kopcuch
Wygląd : Wygląd: Jest nieco wyższa niż przeciętny kot, a jej łapy są mocne i długie. Uwielbia to, jak one wyglądają. Malutkie uszka oraz wielkie oczy to jej atut! Sama kotka przypomina nieco przecudną noc, z tąd imię. Ma ona cudowne, jasnosrebrne futerko, a jej klasyczne pręgi są czarne i dobrze kontrasują ze srebrem. Ma bardzo mięciutkie i długie futerko , oraz długi i puchaty ogonek. Mały kociak na szczudłach z mięciutkim futerkiem skaczący wokół kotów będzie normą w najbliższym czasie. Posiada piękne, złote oczy
Autor avatara : plicha kochana
Liczba postów : 76
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1661-noc-niezliczonych-gwiazd#38258
Jak to na mnie przystało, chodziłam bezsensownie po obozie w poszukiwaniu czegoś ciekawego. Gdzie może być najciekawiej? W miejscu gdzie zwykle przebywa wieszcz! Pewnie ma fajne rzeczy do opowiedzenia!
Człapiąc sobie tak, spotkałam ładną kotkę. Wyglądała na jakąś znudzoną, więc postanowiłam do niej zagadać.
- Plose pani, co sie pani stało, se pani tu jest- spytałam grzecznie. Każdy musiał tu być z jakiegoś powodu, więc oczywiste, że jest tu po coś
Re: Lepka Ściana
Nie 01 Sty 2023, 15:31
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1419
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Kocica poruszyła lekko uchem, gdy usłyszała czyjś głos. Ah, no tak, kocię. W końcu niedawno wyrosły te u Pajęczyny i teraz biegały one wszędzie. Miała... Mieszane uczucia co do ich matki, ale do samych kociąt odnosiła się, jak do każdego innego. Spojrzała na młodą i skinęła łbem na jej powitanie, delikatnie odsuwając się od ściany. Pytanie koteczki ani trochę ją nie zdziwiło - ten opatrunek z pewnością przyciągał uwagę.
Ah, nic takiego, po prostu ugryzł mnie jeden kot. – odpowiedziała spokojnie, nie zdradzając przy tym konkretnej osoby. Był o to mały problem, ale szybko wszystko się wyjaśniło, więc nie ma sensu tego rozpowiadać. Ot, było minęło. Co prawda, musi teraz czekać, aż rana się zagoi, ale dużo już nie pozostało, więc za parę dni powinna już stąd wyjść.
A ty? Nie boisz się tak łazić po lecznicy? – zagadnęła po chwili. Chociaż Zaciszne Głazy nie stanowiły jakiegoś większego zagrożenia, to nie były one najlepszym miejscem dla zdrowego kocięcia, po prostu dlatego, że łatwo mogłoby się czymś zarazić. Zresztą, nie ma tutaj nic ciekawego poza jęczącymi i smarkającymi w mech kotami.
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 14:46
Róg
Róg
Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1646-rog-ukruszony-rog-czarnego-barana#37062
Zachorował. Od razu, gdy zorientował się, że z jego stanem zdrowia jest coś nie tak to pojawił się w lecznicy. Musiał wyzdrowieć jak najszybciej się da. Co jeśli nie zdąży na ceremonię? Bardzo tego nie chciał, a ta zbliżała się nieubłagalnie szybko.
- Wieszczu - miauknął podchodząc do szylkretowego kocura, słabym, ciuchutkim głosikiem.
Czekał na to by zwrócono na niego uwagę zanim powie coś więcej.

_________________
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 16:10
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni




Wieszcz zajmował się akurat sprzątaniem Zacisznych Głazów, wymienianiem legowisk, wynoszeniem resztek, i tak dalej, kiedy do jego uszu dotarł słaby głos dobiegający z wejścia. Szybko udał się w tamtą stronę i zapytał Roga, co mu dolega.
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 16:15
Róg
Róg
Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1646-rog-ukruszony-rog-czarnego-barana#37062
Przełknął z trudem ślinę i oblizał się zanim był gotowy odpowiedzieć. Strasznie upierdliwe to chorowanie. Nieprzyjemne, męczące.
- Gardło... drapie, suche, piecze - no i miał też oczywiście chrypę, ale to było słyszalne.
Opuścił nisko ogon bo było mu przykro, że mówienie sprawia mu dyskomfort. Oby szybko mu przeszło po pomocy od Wieszcza.

_________________
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 16:40
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni




Kocur zmarszczył lekko czoło w zmartwionym wyrazie pyska i kiwnął głową. Nie brzmi to jak jeden z kaszelków, ale wciąż jest to poważna sprawa… podał kocurkowi liść mięty.
Przeżuj dokładnie. Możesz zostać w Zacisznych Głazach, ale jeśli nie – odpoczywaj w ciepłym miejscu, gdzie nie ma wiatru.
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 16:44
Róg
Róg
Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1646-rog-ukruszony-rog-czarnego-barana#37062
Dymny kociak pochwycił medykament. Bardzo ładnie pachniał. W pysku roznosił bardzo mocny efekt, przez co Róg bardzo powoli go spożywał, bo ten efekt go szokował. Ale w końcu skończył przeżuwać wszystko dokładnie i mógł się oblizać i wziąć mocniejszy oddech. Dziwne ziele.
- Zo-zostanę - odpowiedział pewnie, ale dalej nieco się borykając z mówieniem - wyzdrowieje do ceremoni?
To go najbardziej interesowało teraz. Chętnie by się też dowiedział co właśnie zjadł, ale priorytety priorytetami. Nie chciał nie móc wziąć udziału w swoim mianowaniu. A niedługo już kończył osiem księżycy! Znaczy, nie tak niedługo, ale może długo zajmie mu dojście do siebie i co wtedy?

_________________
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 16:57
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni




Tak… powinieneś wyzdrowieć. – O ile jego leczenie znowu nie zawiodło, przeszło mu przez głowę. – Ale jeżeli w ciągu kilku dni nie poczujesz się lepiej, to powtórzymy leczenie. Jeżeli nie wyzdrowiejesz do czasu ceremonii – w co wątpię, bo to jeszcze prawie księżyc – to będziesz mógł na niej być mianowany, po prostu z treningiem poczekasz, aż objawy przejdą – dodał po krótkim zastanowieniu. Ból gardła to nic wielkiego, ale lepiej dmuchać na zimne i wstrzymać się z wychodzeniem z obozu; natomiast w przypadku choroby o niewielkich objawach i którą się nie zaraża innych kotów nie widział powodu, by wstrzymywać mianowanie kociaka.
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 17:49
Róg
Róg
Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1646-rog-ukruszony-rog-czarnego-barana#37062
Czasem nie dało się wyzdrowieć od razu... Okej. Róg przyjął to do wiadomości, ale by tego nie chciał. Chce jak najszybciej wyzdrowieć. Już nie mówiąc o tym, że bałby się tego, że długo nie potrafi wyzdrowieć. Mogłoby mu się przecież nawet pogorszyć. Wierzył w kompetencje Wieszcza, ale los lubił płatać figle. Przynajmniej tak wynikało ze słów kocura. Chociaż raczej scenariusz był pozytywny, że nie będzie tak by nie wyzdrowiał na ceremonię. Ale jeśli niestety by się tak stało to i tak zostanie mianowany. Ale nie będzie mógł od razu pójść na trening. Szkoda. To on musi szybko wyzdrowieć.
- Dobrze, powiem od razu Wieszczowi jeśli nie będę się lepiej czuć - odpowiedział zarzekając się, że będzie działać szybciutko jeśli coś by się działo - mógłbym dowiedzieć się jak nazywał się ten medykament?
Róg był po prostu ciekawy. Medykament był interesujący, na pewno nie zapomni jak wyglądał jego liść i jaki miał zapach. Fajnie byłoby więc wiedzieć jak się nazywał. Bo do czego służył już w jakiejś części wiedział. Na to co mu dolegało. Właśnie. O kurde. To na co chorował.
- To co mi dolega nie jest groźne? Nie zaraziłem nikogo?
Nie był to chyba żaden z tych kaszli, którymi łatwo zarazić innych i są niebezpieczne prawda? Brakowało u niego w objawach najważniejszej cechy - kaszlu. W końcu skoro od niego biorą się nazwy tych chórów to musiał by go mieć. Co mu więc było? Czy jego rodzeństwo się nie zaraziło, gdy z nimi rozmawiał wciągu dnia?

_________________
Re: Lepka Ściana
Sob 18 Lut 2023, 17:56
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wieszcz Szepczących Kamieni




To… dość powszechna roślina, mięta – powiedział, choć na początku leciutko się zawahał; ostatecznie jednak doszedł do wniosku, że to na tyle popularny i znany z nazwy medykament, że nikomu tym nie zaszkodzi. – To ból gardła i tak, nieleczony mógłby być bardzo groźny; do tego stopnia, że mógłbyś stracić głos i mieć problemy z oddychaniem do… do końca życia, na dobrą sprawę. Sam w sobie nie jest zaraźliwy, chociaż czasem jest po prostu objawem innych chorób, na przykład przeziębienia, którym już można zarażać inne koty. Na szczęście nie widzę u ciebie żadnych innych objawów, więc… będzie w porządku.
Re: Lepka Ściana
Sob 25 Lut 2023, 00:47
Róg
Róg
Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t1646-rog-ukruszony-rog-czarnego-barana#37062
Czyli ten ładnie pachnący liść należał do rośliny, która nazywana jest miętą. A medykament ten sam w sobie był dosyć powszechny. Był bardzo ciekawy. Przynajmniej Rogowi się podobał. Bo tą swoją mocną wonią i ożywiającym posmakiem zwracał na siebie uwagę. I o ile temat roślinki przyprawiał go o przyjemne emocje, że aż nieznacznie się uśmiechnął, to temat choroby... był nieprzyjemny. Utrata głosu, problemy z oddychaniem. Nie życzyłby tego żadnemu kotu. A na pewno już nie sobie! Więc bardzo marzył o tym, by szybko wyzdrowieć z tego bólu gardła. Dobrze, że nie miał tego całego przeziębienia. Bo wtedy by kogoś mógł faktycznie zarazić. Nie mówiąc już o tym, że miałby jeszcze jakieś inne objawy. Brr. Ciekawe ile najwięcej na raz nieprzyjemnych rzeczy można doświadczać. Ale już z tym dał sobie spokój. Musi się oszczędzać. Lekko uniósł ogon do góry, żeby nie dotykał on ziemi i skinął głową Wieszczowi, mówiąc mu że chce się położyć. Po tym już nie zostawało mu nic więcej jak poczekać aż szylkret go zaprowadzi do legowisk chorych, bo sam nie wiedział gdzie one są. Nigdy nie był na dłużej w lecznicy. Braci w niej nie odwiedzał zbytnio, gdy zachorowali. Heh.

_________________
Re: Lepka Ściana
Sponsored content

Skocz do: