IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Gniazda Dwunogów
Re: Owczarnia
Wto 10 Maj 2022, 09:36
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
— Nic konkretnego — skłamałam, również się przeciągając, i nieco wygodniej układając na ciepłej słomie tuż obok Dimy. Gdyby nie spotkanie z kociskiem, pewnie od razu przyznałbym się Popiołowi, że zawroty i ból głowy, wróciły. A tak? Cóż, brzozy rosną prawie wszędzie. Mały wypad nad Sucha Wodę mi nie zaszkodzi, a przy okazji sobie poćwiczę. Jak nie wyjdzie, to wrócę i tyle. Nie umrę od tego, pfi. — Chciałam dopytać o zioła, ale zdążyły mi się przypomnieć. — mruknęłam podnosząc się. 
— A ty będziesz tu aż Oda nie wyzdrowieje?
Re: Owczarnia
Wto 10 Maj 2022, 21:25
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Mhm. To jakie plany dalej w takim razie? – spytało.
Matka choruje już ponad rok – odpowiedziało prosto z nutką melancholii w głosie, jakby sugerując, że Oda równie dobrze może nigdy nie wyzdrowieć. – Czy ja wiem. Wracam co parę dni, czasem raz na dwa tygodnie… nie ma sensu, żebym tu ciągle siedziała – dodało zaraz normalnie, wzruszając barkami.


_________________

Owczarnia  - Page 4 Cz7MEFY


Owczarnia  - Page 4 MevtoU0

Re: Owczarnia
Wto 10 Maj 2022, 22:45
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
— Obiecałam, że wpadnę w odwiedziny, to się z tego wywiąże.  — mruknęłam, powolnymi ruchami wygładzając sobie futro na karku, przy okazji wygryzając z niego co większe źdźbła siana. Upojne chwile spędzone w towarzystwie kociska okazały się wyjątkowo... brudzące. — Wypada. — dodałam pod nosem, rzucając Dimie wymowne spojrzenie. Nie było to żadną tajemnicą, że miałam dobre kontakty z rodzicami kociska. Od najmłodszych lat kręciłam się przy łapach Popioła; czy to świadomie, czy też trochę mniej. Z każdym następnym księżycem, uważałam te dwójkę kotów za coraz mi bliższą, wiec sporą ujmą na moim własnym honorze byłoby niewywiązane się z własnej obietnicy. Na następne słowa Dimy, poruszyłam lekko uszami i uniosłam brew.
— To już rok? — westchnęłam, a końcówka mojego ogna lekko drgnęła. — Mh, tak myślałam. Nadmierne dmuchanie i chuchanie na Odę nic jej nie da. Zamartwiający się Popiół jej wystarczy.
Re: Owczarnia
Wto 10 Maj 2022, 23:00
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Kiwnęło głową, lekko zobojętniałe, po czym leniwie przejechało językiem po kilku miejscach, których Uszko nie dosięgnęło. Prawdę powiedziawszy, to bardziej zaszkodziło i zmierzwiło futro kotki, niż pomogło.
Gdzieś tyle, tak. Ojciec dwoi się i troi, ale prawda jest taka, że są tylko lepsze i gorsze dni, bez znaczenia, jakie zioła jej podał poza makiem – mruknęło posępnie.


_________________

Owczarnia  - Page 4 Cz7MEFY


Owczarnia  - Page 4 MevtoU0

Re: Owczarnia
Wto 10 Maj 2022, 23:57
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
Gdy Dima zamiast mi pomóc, tak naprawdę pogorszyło sytuację, skwitowałam to nieco sfrustrowanym parsknięciem, ostatecznie ignorując parę niepoukładanych kłaków. Później się nimi zajmę. W ramach małego odegrania się za tą jakże nieocenioną pomoc, pacnęłam końcówką ogona prosto w nos kociska.
— Myślisz, że to tylko mizerne próby odwlekania nieuniknionego? — spytałam spokojnie, a mój głos nie wskazywał na żadne większe emocje. Od co, pytałam z ciekawości, czy Dima sądziło podobnie jak ja. Tajemnicza choroba na którą nie było ziół? Brzmiało to naprawdę frustrująco, ale... — Oda i Popiół nie są już najmłodsi, może to co tak usilnie Popiół chce wyleczyć to... starość.
Re: Owczarnia
Sro 11 Maj 2022, 21:34
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424

Na początku nie odpowiedziało. Widać było, że spochmurniało na pysku, i nie było zachwycone tą rozmową, ale z drugiej strony… kocicy też zależało i na Odzie, i na Popiole, może nawet bardziej niż zależało Dimie. Z kim mogło o tym porozmawiać, jak nie z nią? Przecież nie z ojcem, który pewnie na co dzień mierzył się z takimi myślami i nie potrzebował, by ktoś mu ich dokładał.
Trudno stwierdzić, ale pogorszenie jej stanu było dość nagłe, dlatego jednak stawiamy na chorobę – odpowiedziało w końcu. – …ale nie sądzę, by było to coś, co da się wyleczyć kilkoma listkami.


_________________

Owczarnia  - Page 4 Cz7MEFY


Owczarnia  - Page 4 MevtoU0

Re: Owczarnia
Pią 20 Maj 2022, 22:02
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
— Mhm — mruknęłam, a mój głos nieco spochmurniał, chociaż na moim pysku nie było widać ów emocji. Nie byłam zbyt przyzwyczajona do tego by cokolwiek takiego okazywać. Drzazga nauczyła mnie jednego, że życie i świat nie są kolorową bajeczką, a śmierć czy niepowodzenia są ich nieodłączną częścią. Czasem ktoś zachoruje na katar, a czasem... Coś jest nie tak w jego wnętrzu, przez co żadne listki czy korzenie nie pomogą. — Zabrzmię brutalnie, ale czasem lepiej dać komuś umrzeć, niż cierpieć. To i tak nastąpi. — westchnęłam, zerkając w kierunku kociska, na ułamek sekundy pozwalając szczerym emocjom wyjrzeć spod mojej grubej maski; smutek i jakaś złość na nieuniknione zalała mój pysk. Szybko jednak odchrząknęłam, podniosłam się i przeciągnęłam, wzrokiem szukając gołębia, którego gdzieś tu rzuciłam. Ta, chwile przed odpłynięciem w łapach Dimy.
— Dobra, koniec tych smętów — mruknęłam, trzepiąc ogonem. — Chodźmy do Popioła i Ody. Specjalnie dla niej ukradłam tego gołębia od jakiegoś zapchlonego małolata, któremu opadła szczęka na mój widok na tyle, że nim się zorientował to stracił i gołębia i pół swoich wąsów.
Re: Owczarnia
Pią 20 Maj 2022, 23:40
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Dima mogło pozować, ile wlezie, ale w głębi naprawdę mu zależało na rodzinie i przejmowało się stanem matki… więc ta rozmowa nie należała do łatwych i przyjemnych. Z przyjemnością za to skorzystało z możliwości ucięcia jej, zaprezentowanej przez Uszko; kiwnęło głową i się podniosło… zaraz jednak wymówiło się jakąś niezbyt konkretną wymówką i kotka została sama.

Re: Owczarnia
Pią 27 Maj 2022, 11:00
Uszko
Uszko
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 65 ks | grudzień
Matka : Drzazga [NPC]
Ojciec : nieznany
Mistrz : Popiół [NPC]
Partner : wszyscy i nikt
Wygląd : Średniej wielkości, krótkowłosa kotka o puchatym futerku na policzkach, bokach i ogonie; zadbane i schludnie ułożone futro z charakterystycznym, szaro-niebieskim nalotem na kremowo-złotym odcieniu. Zgrabna i subtelna o oczach w barwie jasnej żółci z równie jasną obwódką na dole; różowym noskiem i trójkątnymi uszami; ma łagodne rysy mordki.
Multikonta : Puch, Tafla, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @amy_simba
Liczba postów : 285
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t545-uszko#3661
Gdy Dima się ulotniło, nie bardzo mnie to obchodziło. Byłam do tego przyzwyczajona, dlatego pochwyciłam ptaszysko i skierowałam swoje kroki do stodoły w której (wierząc słowom kociska) znajdował się Popiół i Oda, którą obiecałam odwiedzić. Same odwiedziny przebiegły dość spokojnie, dałam kocicy rzekomo "upolowanego" ptaka, porozmawiałam chwilę z Popiołem i zadeklarowałam się, że w razie potrzeby wciąż może liczyć na moją pomoc w kwestii ziół. W końcu co nie co wiedziałam i w jakimś stopniu mogłam mu się przydać. Dima nie będzie tu wiecznie, a ja i tak nigdzie się nie wybierałam. Pomimo mojego dość ignoranckiego podejścia sprzed chwili, widok Ody przyprawił mnie o mdłości niepokoju. Teraz jej choroba była namacalna, realna. Czułam się źle z tym co powiedziałam Dimie, jednak nie zmierzałam ich za to przepraszać. Mimo żalu, powiedziałam prawdę. Jeżeli to co trawiło Odę od księżyców było chorobą we wnętrzu jej organów, nic, nawet najwspanialsze chęci Popioła nie odwleką nieuniknionego. Coś, co mi się nie spodobało we własnej głowie to były myśli o tym by jednak zostać z nimi na dłużej. Stłumiłam to jednak w sobie i po dłuższej chwili rozmowy zaczęłam się zbierać. Obiecałam wpadać co jakiś czas, nie mogąc od tak zniknąć. Martwiłam się... Naprawdę się martwiłam i moja słabsza, bardziej emocjonalna część wygrała bitwę z tą radykalną i samolubną. Eh. Oby jednak Oda sobie poradziła z tą przedziwną chorobą, bo przez to sama czuje się bardziej chora niż jestem!

[zt, dziękuje za akcje]
Re: Owczarnia
Pon 15 Sie 2022, 21:43
Jarzębina
Jarzębina
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 11ks
Matka : Jemiołuszka [*]
Ojciec : Rydz
Wygląd : Niski i raczej drobny kocur o gęstej, klasycznie pręgowanej buro-rudej sierści, która dostała skrętu. Prócz tego posiada złote oczy i biel, która umiejscowiła się na przednich łapach przy palcach oraz na piersi w postaci plamki. A wracając do rudego, to występuje on przy prawym uchu, lewym policzku, na środku pyska, przy przednich łapach powyżej bieli, lewej łopatce, brzuchu, końcówce ogona, w małej ilości na tylnej prawej łapie, oraz już w większej na prawym ramieniu, rozciągając się po łopatkę i bok/plecy. Uszy ozdobione są pędzelkami. Z jego pyszczka odchodzą białe gładko powyginane wąsiska, a całe futro upstrzone jest listkami.

Multikonta : Pył, Żywica, Śpiewająca Łapa
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1474-jarzebina
Owczarnia była ciepła, pełna białych chodzących chmurek, słomy i śmiesznie pachnąca. Kocur bywał już w takim miejscu i miał z nim naprawdę dobre skojarzenia, również z parą starszych dwunogów dających mu czasem jeść! Tu się jeszcze z czymś takim nie spotkał, ale były owce. Kilka z nich zbiło się w kłębek, całkowicie ignorując futrzaka, który bez większych ceregieli czy zaproszenia wybrał sobie tą najbardziej puchatą i zaczął ugniatać miękką wełnę na jej ciele, by w końcu się ułożyć, tonąc w darmowej miękkiej chmurce z ogrzewaniem podłogowym, przymykając oczy. Jednak nadal jakaś część jego umysłu była w miarę świadoma. W końcu zwierzęta mogą w każdej chwili wstać i wtedy on spadnie, prawda? Nie można było do tego dopuścić.

//Rdza
Re: Owczarnia
Czw 08 Wrz 2022, 16:00
Rdza..
Rdza..
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [październik]
Matka : Ziemia [NPC]
Ojciec : Niebo [NPC]
Mistrz : Niebo [NPC] i przygody
Partner : twoja stara
Wygląd : Wysoki, długowłosy, bury ticked, z potężną ilością śmieci w futrze. Jej imię wiążę się z jej wyglądem, bo kotka jest rdzawa z futra. Ciemne pręgi na grzbiecie, pyszczku i ogonie, oraz łapach. Rozjaśnienie na pyszczku, brzuchu, łapach. Ciemny nalot na grzbiecie. Pomarańczowe oczy i chytry uśmiech.
Multikonta : Szałwiowe Życzenie, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 98
Pustka
https://starlight.forumpolish.com/t1487-rdza#29731
Weszłam do Owczarni. Rozglądałam się dookoła, po miejscu. Przynajmniej do czasu, aż nie zauważyłam jakiegoś kolorowego futra, wśród całego brudno białego. Zaczęłam się do niego skradać, wyczuwając, że to po prostu jakiś kocur. Huh!
Leżał sobie w spokoju, dlatego po prostu na niego fuknęłam.
No 'alo? — zapytałam, spoglądając na kolorowe futro.

_________________
look at the stars in the big black ink
tell me what you feel and
tell me what you think
is it cold outside?
is it cold out?

Re: Owczarnia
Sob 17 Wrz 2022, 15:50
Jarzębina
Jarzębina
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 11ks
Matka : Jemiołuszka [*]
Ojciec : Rydz
Wygląd : Niski i raczej drobny kocur o gęstej, klasycznie pręgowanej buro-rudej sierści, która dostała skrętu. Prócz tego posiada złote oczy i biel, która umiejscowiła się na przednich łapach przy palcach oraz na piersi w postaci plamki. A wracając do rudego, to występuje on przy prawym uchu, lewym policzku, na środku pyska, przy przednich łapach powyżej bieli, lewej łopatce, brzuchu, końcówce ogona, w małej ilości na tylnej prawej łapie, oraz już w większej na prawym ramieniu, rozciągając się po łopatkę i bok/plecy. Uszy ozdobione są pędzelkami. Z jego pyszczka odchodzą białe gładko powyginane wąsiska, a całe futro upstrzone jest listkami.

Multikonta : Pył, Żywica, Śpiewająca Łapa
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1474-jarzebina
Głowa kocurka zerwała się nagle, kiedy ten spróbował wyczaić kto rozpoczyna kolejną wojnę światową, jednak zaraz się uspokoił, widząc jakiegoś starszego kota. W końcu to tylko kot, nic strasznego! Kiedy to serce jeszcze wracało do poprzedniego stanu rzeczy, na bury pyszczek powrócił już wyraz znużenia i względnego spokoju.
- No heeej~ Masz ładne futerko, wiesz? - Miauknął nieco zaspany i w bardzo, ale to baaardzo małym kawałeczku trochę zirytowany faktem, że musiał się budzić. - Pani przyszła mnie przegonić? - Spytał z nutą żalu w głosie, kładąc głowę na łapach i mrugając nierównomiernie. Głośne dźwięki wydawały się rażące.
Re: Owczarnia
Pon 19 Wrz 2022, 18:20
Rdza..
Rdza..
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [październik]
Matka : Ziemia [NPC]
Ojciec : Niebo [NPC]
Mistrz : Niebo [NPC] i przygody
Partner : twoja stara
Wygląd : Wysoki, długowłosy, bury ticked, z potężną ilością śmieci w futrze. Jej imię wiążę się z jej wyglądem, bo kotka jest rdzawa z futra. Ciemne pręgi na grzbiecie, pyszczku i ogonie, oraz łapach. Rozjaśnienie na pyszczku, brzuchu, łapach. Ciemny nalot na grzbiecie. Pomarańczowe oczy i chytry uśmiech.
Multikonta : Szałwiowe Życzenie, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 98
Pustka
https://starlight.forumpolish.com/t1487-rdza#29731
Dzięki, ty też — mruknęłam wesoło, uśmiechając się szeroko do kolorowego kocura. Obserwowałam dokładnie jego posturę, mrugając kilka razy zaciekawiona. Na pytanie nieznajomego pokręciłam szybko głową.
Nie jest to moje miejsce, to nie. Ale ten, nie boisz się, że spadniesz? — zapytałam, dokładniej przyglądając się temu, na co sobie wybrał... legowisko. Interesujący wybór, ehe.

_________________
look at the stars in the big black ink
tell me what you feel and
tell me what you think
is it cold outside?
is it cold out?

Re: Owczarnia
Sob 24 Wrz 2022, 17:41
Jarzębina
Jarzębina
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 11ks
Matka : Jemiołuszka [*]
Ojciec : Rydz
Wygląd : Niski i raczej drobny kocur o gęstej, klasycznie pręgowanej buro-rudej sierści, która dostała skrętu. Prócz tego posiada złote oczy i biel, która umiejscowiła się na przednich łapach przy palcach oraz na piersi w postaci plamki. A wracając do rudego, to występuje on przy prawym uchu, lewym policzku, na środku pyska, przy przednich łapach powyżej bieli, lewej łopatce, brzuchu, końcówce ogona, w małej ilości na tylnej prawej łapie, oraz już w większej na prawym ramieniu, rozciągając się po łopatkę i bok/plecy. Uszy ozdobione są pędzelkami. Z jego pyszczka odchodzą białe gładko powyginane wąsiska, a całe futro upstrzone jest listkami.

Multikonta : Pył, Żywica, Śpiewająca Łapa
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1474-jarzebina
Na pyszczku kocurka pojawił się błogi uśmieszek, kiedy to z zamkniętymi oczyma usłyszał odbity komplement w swoją stronę. Z całą pewnością można było teraz zauważyć latające wokół jego głowy gwiazdki, które to jeszcze dodatkowo się podwoiły, kiedy Rdza wspomniała, że nie ma zamiaru go nigdzie wyganiać. Całe szczęście!
- Spaść? - Zerknął na leżącą owce. Była jak na jego gust wystarczająco szeroka, więc nie było powodu by spadać. W dodatku gruba warstwa wełny zapewniała mu świetną warstwę do wbicia pazurów w razie czego, gdyby jednak coś, bez ryzyka że uszkodzi skórę stworzenia, co pewnie skutkowałoby spłoszeniem owcy, a tego by nikt nie chciał.
- A nie, czemu? Jak się kładą to zazwyczaj długo leżą i kompletnie mnie ignorują! Takie świnie też, może im ode mnie też jest ciepło i się grzejemy nawzajem? A ten, jakbym miał spadać to się budzę, nie? - Miauknął w odpowiedzi, już w pełni wyjaśniając swoje aktualne położenie.
- A tak swoją drogą to jestem Jarzębina. Dość śpiąca Jarzębina w tym momencie. Hihi hi jaki sobie tytuł nadałem! No, a ty to? - Spytał, z na wpół zamkniętymi oczyma. Może nie było kulturalne spać przy innych, ale co tam. Był senny, a chciał się przecie jeszcze czegoś dowiedzieć o nowej znajomej!
Re: Owczarnia
Nie 25 Wrz 2022, 13:04
Rdza..
Rdza..
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [październik]
Matka : Ziemia [NPC]
Ojciec : Niebo [NPC]
Mistrz : Niebo [NPC] i przygody
Partner : twoja stara
Wygląd : Wysoki, długowłosy, bury ticked, z potężną ilością śmieci w futrze. Jej imię wiążę się z jej wyglądem, bo kotka jest rdzawa z futra. Ciemne pręgi na grzbiecie, pyszczku i ogonie, oraz łapach. Rozjaśnienie na pyszczku, brzuchu, łapach. Ciemny nalot na grzbiecie. Pomarańczowe oczy i chytry uśmiech.
Multikonta : Szałwiowe Życzenie, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 98
Pustka
https://starlight.forumpolish.com/t1487-rdza#29731
No, a co jak nie? Wtedy cię podepczą i kot zabity — mruknęłam, zamyślając się na moment. W sensie, nie żeby mi jakoś zależało na tym kocisku, nawet go nie znałam, ale po prostu. He. Ja bym tak nie zrobiła. Nie umiałabym! Muszę mieć stabilne miejsce, sianko, aby było ciepło, jakieś pierze też i super. A tak na jakimś żywym zwierzęciu? Nie. Ale może na Wawrzyn?? Jeszcze jak.
Kocur w końcu mi się przedstawił, a na moim pyszczku pojawił się szeroki uśmiech.
Rdza jestem. Jarzębina, ładne imię — mruknęłam wesoło w odpowiedzi.

_________________
look at the stars in the big black ink
tell me what you feel and
tell me what you think
is it cold outside?
is it cold out?

Re: Owczarnia
Sro 28 Wrz 2022, 11:46
Jarzębina
Jarzębina
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 11ks
Matka : Jemiołuszka [*]
Ojciec : Rydz
Wygląd : Niski i raczej drobny kocur o gęstej, klasycznie pręgowanej buro-rudej sierści, która dostała skrętu. Prócz tego posiada złote oczy i biel, która umiejscowiła się na przednich łapach przy palcach oraz na piersi w postaci plamki. A wracając do rudego, to występuje on przy prawym uchu, lewym policzku, na środku pyska, przy przednich łapach powyżej bieli, lewej łopatce, brzuchu, końcówce ogona, w małej ilości na tylnej prawej łapie, oraz już w większej na prawym ramieniu, rozciągając się po łopatkę i bok/plecy. Uszy ozdobione są pędzelkami. Z jego pyszczka odchodzą białe gładko powyginane wąsiska, a całe futro upstrzone jest listkami.

Multikonta : Pył, Żywica, Śpiewająca Łapa
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1474-jarzebina
Kocur wydał z siebie odgłos niby to zastanowienia, niby rezygnacji. Trudno stwierdzić, gdyż przypominało to też w połowie brzmieniem losowy dźwięk bez specjalnego znaczenia.
- Nah, siada się na tych spokojniejszych. Mama siadała na wielu zwoerzątach, nawet na tych takich wielkich tych no, koniach. I nigdy w sumie nic jej nie było, więc mi też nie - Rzekł nieco naiwnie, nie mając na myśli oczywiście faktu umierania, bo kto by chciał iść w umieranie. Nic w tym ciekawego. I śmierć chyba też miękka nie była.
- Ąww, dzięki~ Twoje też śliczne. I pasuje do ubarwienia! Wiesz, mam siostrę Żurawinę i razem mieliśmy takie duo imienne! Ale teraz trochę daleko jest i i no, dalej mamy duo ale na odległość! - Zamilkł na chwilę, obserwując owce dookoła. Niektóre leżały, niektóre stały, więc...
- Chcesz się przysiąść? - Spytał, zachęcająco wskazując na jedną z chmurek wełnowych.
Re: Owczarnia
Nie 16 Paź 2022, 15:54
Rdza..
Rdza..
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [październik]
Matka : Ziemia [NPC]
Ojciec : Niebo [NPC]
Mistrz : Niebo [NPC] i przygody
Partner : twoja stara
Wygląd : Wysoki, długowłosy, bury ticked, z potężną ilością śmieci w futrze. Jej imię wiążę się z jej wyglądem, bo kotka jest rdzawa z futra. Ciemne pręgi na grzbiecie, pyszczku i ogonie, oraz łapach. Rozjaśnienie na pyszczku, brzuchu, łapach. Ciemny nalot na grzbiecie. Pomarańczowe oczy i chytry uśmiech.
Multikonta : Szałwiowe Życzenie, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 98
Pustka
https://starlight.forumpolish.com/t1487-rdza#29731
O, masz siostrę? Ja mam siostrę i brata i... w sumie też mamy takie. Nawiązujące imiona. Bo moja siostra to Woda, a brat się nazywa Żelazo. Urocze... Jarzębina i Żurawina — mruknęłam cicho, ale z uśmiechem na pyszczku, trochę jakbym się zastanawiała nad czymś. No i tak było, bo... byłam ciekawa, jak u mojego rodzeństwa. Jak u wuja i u rodziców. Jednak raczej tego się nie dowiem. Tak naprawdę, to prócz tego, że przyjechałyśmy tutaj z Wawrzyn na jednej z dorożek, to nie wiedziałyśmy, gdzie było miasto... i raczej też tam nie wrócimy. Dobrze nam się żyło w wiosce.
Hm... nie, raczej nie. Chyba, że chcesz mi pomóc? — zapytałam, przymrużając oczy.

_________________
look at the stars in the big black ink
tell me what you feel and
tell me what you think
is it cold outside?
is it cold out?

Re: Owczarnia
Pon 17 Paź 2022, 17:14
Jarzębina
Jarzębina
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 11ks
Matka : Jemiołuszka [*]
Ojciec : Rydz
Wygląd : Niski i raczej drobny kocur o gęstej, klasycznie pręgowanej buro-rudej sierści, która dostała skrętu. Prócz tego posiada złote oczy i biel, która umiejscowiła się na przednich łapach przy palcach oraz na piersi w postaci plamki. A wracając do rudego, to występuje on przy prawym uchu, lewym policzku, na środku pyska, przy przednich łapach powyżej bieli, lewej łopatce, brzuchu, końcówce ogona, w małej ilości na tylnej prawej łapie, oraz już w większej na prawym ramieniu, rozciągając się po łopatkę i bok/plecy. Uszy ozdobione są pędzelkami. Z jego pyszczka odchodzą białe gładko powyginane wąsiska, a całe futro upstrzone jest listkami.

Multikonta : Pył, Żywica, Śpiewająca Łapa
Liczba postów : 25
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1474-jarzebina
- O, a jakie kolory ma twoje rodzeństwo? O! Czekaj zgadnę! Woda będzie kotem niebieskim a żelazo... żelazo.... też niebieskie. Mhm, tak. Na pewno. Zgadłem? - Spytał, posyłając w stronę Rdzy szeroki uśmiech, trochę tym odganiając zmęczenie. Wiedział jednak, że nie odgonił go na długo. Na razie był tylko na baterii rezerwowej.
- Pomóc? - spytał, przekręcając głowę - A jak ci pomóc? Nie wiesz jak wejść na owcę? - Zdziwienie przeszło przez jego pyszczek, kiedy on sam nie wiedział, ani nawet nie wyobraził sobie, jakby mógł być pomocny w tej sytuacji. W sensie, niby mógłby podsadzić, ale to przecież nie ma sensu, bo na owcę leżącą da się wdrapać, a Rdzy na pewno byłoby łatwiej bez takiego mało stabilnego pieńka jak Jarzębina.
Re: Owczarnia
Wto 18 Paź 2022, 18:25
Rdza..
Rdza..
Grupa : Samotnicy
Płeć : kotka
Księżyce : 25 [październik]
Matka : Ziemia [NPC]
Ojciec : Niebo [NPC]
Mistrz : Niebo [NPC] i przygody
Partner : twoja stara
Wygląd : Wysoki, długowłosy, bury ticked, z potężną ilością śmieci w futrze. Jej imię wiążę się z jej wyglądem, bo kotka jest rdzawa z futra. Ciemne pręgi na grzbiecie, pyszczku i ogonie, oraz łapach. Rozjaśnienie na pyszczku, brzuchu, łapach. Ciemny nalot na grzbiecie. Pomarańczowe oczy i chytry uśmiech.
Multikonta : Szałwiowe Życzenie, Gradowy Chłód [KW], Szczyt [PNK] | Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 98
Pustka
https://starlight.forumpolish.com/t1487-rdza#29731
Woda tak. Żelazo to brązowy kocur, bardzo masywny — odparłam na pytanie Jarzębiny, przypominając sobie wygląd mojej rodzinki. Heh, moje rodzeństwo to była praktycznie kopia moich rodziców! Tylko ja wyszłam taka wymieszana.
Na kolejne słowa kocura wzruszyłam ramionami. Eh. Znudziło mi się, a kocur był chyba zmęczony.
Mh. Nie będę ci przeszkadzać, śpij sobie Jarzębinko, i oby coś cię nie zgniotło — mruknęłam ciepło i sobie poszłam.

zt

_________________
look at the stars in the big black ink
tell me what you feel and
tell me what you think
is it cold outside?
is it cold out?

Re: Owczarnia
Sob 02 Mar 2024, 13:06
Ruta
Ruta
Grupa : Samotnicy
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 30 / koniec kwietnia
Matka : romaszka / npc
Ojciec : rydz / npc
Wygląd : uplasowany poniżej średniej względem wzrostu, wagi także. kanciasty, choć jest to spowodowane głównie niedożywieniem i idącą za tym niedowagą. futro sztywne, krótkie z grubym włosiem o umaszczeniu rudy ticked z bielą. między pręgowaniem na pysku i podbrzuszu, rudość rozjaśnia się do tego stopnia, że ciężko odróżnić ją od bieli, wiadomo jednak, że ta pokrywa jego pysk między oczami i pod kości jarzmowe, podgardle, większość kryzy, całe przednie kończyny i część tylnych poniżej kolan, oraz podbrzusze. oczy owalne, w głębokim odcieniu brązu, lecz przygaszone i rozgoryczone, jak ich właściciel. blizny po oparzeniach na prawej przedniej łapie, do nadgarstka, a także nad fałdem brzusznym po lewej stronie ciała, w formie małego trójkąta.
Multikonta : wilk (pnk), rumianek (kw) / wawrzyn (pustka)
Autor avatara : akiyamaneko (instagram)
Liczba postów : 55
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t2057-ruta#55854
Biały kaszel. Ruta od jakiegoś czasu czuli rozwijającą się w ich ciele chorobę i choć dokładali wszelkich starań, by pozostać w cieple, skulony sam w sobie, to choroba przyszła do nich tak, czy siak. Mogli równie dobrze robić nic, odłożyć wszystko z postawionej przed nim szali i żyć, póki jeszcze może się ruszać.
Gorączka i dreszcze wypędziły go jednak z powrotem na mróz. Być może chciał się dobić, być może chciał znaleźć zielarza. Trudno powiedzieć. Pewnie to ta biała zaraza zawlokła tę chorobę pośród jej długiego futra, a sama, silna, potem odeszła bez żadnego piętna na jej głupim pysku.
Charknął, wygiął grzbiet w łuk i pozwolił kolejnej porcji wydzieliny spłynąć strugą po języku i pojedynczymi kroplami spaść na śnieg. Tępym wzrokiem chwilę przyglądał się wgłębieniom w białym paskudztwie, po czym zaczął iść.
Zapach owiec nie koił jego nerwów, bardziej skuteczne były w tym pojedyncze źdźbła siana, które przebijały się do jego świadomości przez owodnię delirium. Prychał śmiechem na ich widok, półżywych fragmentów świata, który spał, a potem szedł dalej, robiąc obchód obrzeżami wioski. Słyszał o zielarce, która podobno do wioski zachodziła, ale istniała większa szansa, że w zamian znajdzie go pies spuszczony z łańcucha i go zeżre w manifeście chwilowej wolności, nim pobiegnie na zawołanie swojego człowieka i z zakrwawionym pyskiem zacznie błagać o ochłapy z obiadu. Nienajedzone istoty.

_________________

breathe, echoing the sound
time starts slowing down, sink until i drown
i don't ever want to make it stop

watch the white turn to red
it fills up the hole but it grows somewhere else instead
all my life, it just left me dead

˗ˏˋwell guess what?
the world is over
and i realize it was all in my head! ´ˎ˗


now everything is clear
i erase the fear, i can disappear
(please)
i don't ever want to make it stop
never be enough to fill me up

Re: Owczarnia
Sponsored content

Skocz do: