Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 95 [V]
Matka : Zofia (NPC)
Ojciec : Rudolf (NPC)
Mistrz : samouk
Partner : wróble pióra
Wygląd : Wysoki, masywny, krótkowłosy czekoladowy dymny kocur z bielą pokrywającą większą część ciała. Czekoladowe plamy widać na znacznej części głowy i łap oraz pojedyncze na grzbiecie. Ogon cały czekoladowy, z wyjątkiem końcówki. Oczy zielone. Widać blizny na lewym barku i prawym przedramieniu.
Multikonta : Dąb (PNK), Pszczeli Pył, Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 431
Samotnik | Już po jej zdziwionych mrugnięciach widział, jaka będzie odpowiedź. Jego domysł okazał się błędny. Żyto nie był tym faktem zaskoczony, bo nie każdy kot pachnący ziołami był znachorem i dlatego właśnie wolał spytać dla pewności. – Ah, nic, tak tylko pytałem... Sam niedawno zacząłem przygodę z ziołami i pomyślałem, że może znalazłem kogoś, kto by mnie w tym nieco poduczył. – odparł na jej pytanie bez skrępowania. Może Baranek nie była kimś, kogo się spodziewał po zielnej woni, ale miała prawo poznać motyw jego pytania, który nie uznawał za coś ściśle tajnego. |
|
Grupa : Płeć : kotka
Księżyce : 23
Matka : Nimfa
Ojciec : Brutus
Mistrz : -
Partner : zły, głodny wilk!!
Wygląd : Biała bardzo, a do tego długowłosa, puchata i raczej niskawa. Oczy ma złociste.
Multikonta : Szakal (PNK), Rozgwieżdżona Łapa (KG), Zaćmione Słońce (S); Pliszkowy Dziób (GK)
Autor avatara : Yingjie Wang
Liczba postów : 181
Samotnik | O, czyli mieli wspólne zainteresowania! Też dobrze! — Nooo, to pewnie ci z tym nie pomogę… ale możemy się wymieniać wiedzą, hehe! O ile chcesz, rzecz jasna. Nie znam dużo, ale obiecuję, że będę znać więcej! I na pewno się jeszcze spotkamy — "bo będę teraz przychodzić częściej na Międzyrzecze", chciała rzec, ale jej uwagę przykuło nagłe uciszenie się szumu i bicia w ziemię. Deszcz ustał, a jedyne odgłosy kropel były tymi, które spadały z mokrych roślin. — O, patrz! Przestało padać! — oznajmiła i wyszła z nory. Ach, zapach powietrza po deszczu był świetny! Uśmiechnęła się. — Wracam do domu, zanim się rozpada znowu, brrrrr!! Miło było cię poznać, Żyto! Do zobaczenia! — powiedziała, po czym w podskokach ruszyła do Młodych Brzózek, niczym wesoła sarenka. Na niebie zauważyła tęczę. Awww! _________________ ☆ uratuję koty i stracę cię, człowieku psy do nieba wyślę, do nieba wyślę dolej mi wiśniówki, sercu daj wykrwawić a ja cię przytulę dolej, dolej
|
|