Barłóg

Ależ oczywiście, że Skowronkowy Trel zamierzał ukrócić jednemu z tych królików życie, jeśli tylko mógł. Wiedział, że nie miał jak zabić wszystkich trzech na raz, ale mógł dopaść jednego... i postanowił zamierzyć się na największego z tych dwójki dorosłych. Ugiął łapy, ogon zrównał z grzbietem i wyciszył oddech, żeby duże, królicze uszy go nie słyszały, po czym zaczął podkradać się w stronę upatrzonego królika. Szedł pod wiatr i zerkał pod łapy, żeby zwierzyna nie mogła go ani wyczuć, ani usłyszeć. Jeśli podszedł wystarczająco blisko, skoczył w stronę zwierzęcia, chcąc szybko ukręcić mu łeb i pozbawić życia.

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?

Rozmiar królika nie sprawił, że wojownikowi poszło jakkolwiek gorzej - właściwie to upolował królika wyśmienicie i aż do ostatniej chwili nie dawał znaku o swojej obecności. Prędko pozbawił życia uszatego, kiedy pozostała dwójka zaczęła w panice uciekać i… tak właściwie, to może gdyby zaczął za nimi pogoń teraz, to mógłby dogonić kolejnego?

SKOWRONEK:
P: 5 | S: 34 | Z: 21 | Sz: 13 | O: 36 | HP: 150 | W: 104-6=98/130
✦ cechy: ostre pazury, wspinacz
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | pływanie: poziom 1
✦ +45 PD (dzięcioł, nornik, nietoperz, królik), +7 do skradania się, +4 do tropienia, +2 do wspinaczki

Gonienie drugiego z tych sporych pozostałych królików trochę go kusiło, ale nie chciał zostawić tego, co już złapał, tak sobie o, na ziemi, ani ciągnąć go ze sobą... więc po prostu odprowadził uszaki wzrokiem i zakopał swoją zdobycz nieopodal ze zrezygnowaniem. Mógł znaleźć coś kolejnego, a jakby stracił to, co już upolował, to nie miałby się czym chwalić, heh.
Po zakopaniu piszczka i upewnieniu się, że da radę zapamiętać, gdzie tak właściwie go odłożył, poszedł rozglądać się za kolejnym kąskiem, który nadałby się do jedzenia.

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?

Nie to nie! Gdy zaczął więc szukać zwierzyny dalej, do jego nosa dotarła nieprzyjemna woń, taka, którą na pewno kojarzył… gdyż był to smród szczura, a raczej szczurów, bo było ich zdecydowanie więcej, niż jeden. Dwie długości drzewa dalej całe ich stado kręciło się dookoła pomniejszej nory: z tej odległości trudno Skowronowi było określić, ile było ich dokładnie, lecz na pewno więcej, niż pięć.

SKOWRONEK:
P: 5 | S: 34 | Z: 21 | Sz: 13 | O: 36 | HP: 150 | W: 98/130
✦ cechy: ostre pazury, wspinacz
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | pływanie: poziom 1
✦ +45 PD (dzięcioł, nornik, nietoperz, królik), +7 do skradania się, +4 do tropienia, +2 do wspinaczki

Orzechowy Cień dzisiaj w ramach treningu zabrał Wierzbową Łapę na wspólny patrol po granicach. Szli sobie spokojnie w stronę Barłogu, na razie w błogiej nieświadomości tego, że jest tam także Skowronkowy Trel i jego nowi przyjaciele, czyli nora wypełniona szczurami. Co prawda od Zgromadzenia minął jakiś czas, ale zdał sobie sprawę, że nie opowiadał Puch w jakichś szczegółach tego, co się działo… nie żeby się działo specjalnie dużo, po prawdzie, ale przekazał jej głównie informacje o tym, że Rzeka miała sporo problemów w ostatnim czasie – śmierć jednego terminatora medyka, a do tego bitka z psem i lisy blisko granicy z Gromem.

statystyki stąd https://starlight.forumpolish.com/t139p240-mechowisko#37839

_________________

Dzisiaj padło, że wraz z Orzechowym Cieniem szła spokojnym, jednak zdecydowanym krokiem w kierunku Barłogu w ramach treningu, rozmawiając o niedawnym zgromadzeniu w błogiej nieświadomości co do szczurów w okolicy. Bardziej ją teraz interesowało to, jak niefortunny los spotkał Rzeczniaków. Śmierć terminatora, pies, lisy... Całkiem sporo, nie ma co. Chyba coś się na nich uwzięło, ale Grom też miał ciekawie. Niedźwiedź na terenach brzmiał jak początek nieśmiesznego żartu. Ciekawe czy jak spotka niedługo Wronę bądź Konwalie, to coś jej o tym misiu powiedzą, hm. Jak dobrze, że w Wichrze był już względny spokój! Żadnych psów i lisów o których Szałwiowe Życzenie mogłaby poinformować resztę klanów.

_________________

Szczury. Dużo, dużo szczurów. Skowronkowy Trel nie był pewny, ile, ale na pewno więcej niż pięć, a to było więcej, niż wolał atakować sam. Miały norę, więc trzeba się będzie ich prędzej czy później pozbyć, ale pamiętając, jak te ohydne gryzonie załatwiły Szałwię, Zawilcową Łąkę i Słodką, stwierdził, że lepiej najpierw iść po wsparcie.
Wycofał się więc ostrożnie, starając się nie robić hałasu, żeby szczurzyska się nie domyśliły z daleka o jego obecności, a potem zaczął się rozglądać po Barłogu, czy ktoś przypadkiem nie szedł gdzieś blisko. Poszedł w stronę granicy i obozu, licząc na to, że może znajdzie jakiś patrol, który mógłby mu z tymi szkodnikami pomóc, a jeśli nie... będzie musiał po prostu iść do obozu.

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?

Czy Orzechowy Cień wyczuje Skowronkowy Trel? Rzut 1d14, 1-9 nie, 10+ tak. Wypada 16 - Orzechowy Cień wyczuwa Skowronkowy Trel.
Czy Wierzbowa Łapa wyczuje Skowronkowy Trel? Wypada 1 - Wierzbowa Łapa nie wyczuwa Skowronkowego Trelu.
Czy Skowronkowy Trel wyczuje Orzechowy Cień i Wierzbową Łapę? Wypada 20 - Skowronkowy Trel wyczuwa Orzechowy Cień i Wierzbową Łapę.

Gdy Orzechowy Cień przechadzał się z terminatorką po terenach, mógł wyczuć woń znanego sobie wojownika kilka długości drzewa dalej - Skowronkowego Trela, jak i nieznaczny smród szczurów. To samo nie mogło być powiedziane niestety o Wierzbowej Łapie, która niczego ani nie poczuła, ani nie usłyszała; na szczęście Skowronkowy Trel wyczuł obecność obojga w tej samej odległości, co Orzech go (duh), więc jeśli chciał, mógł poprosić ich o pomoc?

SKOWRONEK:
P: 5 | S: 34 | Z: 21 | Sz: 13 | O: 36 | HP: 150 | W: 98/130
✦ cechy: ostre pazury, wspinacz
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | pływanie: poziom 1
✦ +45 PD (dzięcioł, nornik, nietoperz, królik), +7 do skradania się, +4 do tropienia, +2 do wspinaczki

ORZECH:
P: 6 | S: 47 | Z: 27 | Sz: 15 | O: 27 | HP: 165 | W: 129/135
✦ cechy: sokoli wzrok, twarda skóra
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2

PUCH:
P: 4 | S: 34 | Z: 23 | Sz: 11 | O: 20 | HP: 145 | W: 115
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok, twarda skóra, ciężki krok, głuchota na jedno ucho
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2

Rozmowę przerwał fakt, że kocur wyczuł zapach Skowronka i… szczurów, zdaje się? Nie było jednak słychać odgłosów walki (może kwestia odległości), ani czuć zapachu krwi, hm. Od razu jednak zmarszczył czoło, powiedział o tym Wierzbowej Łapie i przyspieszył krok do szybkiego truchtu, byle szybko znaleźć się przy wojowniku.
– Ej, Skowron, wszystko git? Śmierdzi szczurami – odezwał się, od razu przechodząc do konkretów.

_________________

Gdyby nie to, że Orzech jej powiedział, to w życiu by nie pomyślała, że niedaleko znajduje się Skowron i szczury. Najwyraźniej wiatr magicznie zmienił kierunek po tym jak jej wuj wyczuł dwa alarmujące zapachy. Gdy jednak ten ją poinformował co się dzieje, bez wahania ruszyła za nim i jak tylko znaleźli Skowronkowy Trel, skinęła mu na szybko łbem i przejechała po nim spojrzeniem, jakby szukając możliwych ran, ale był czysty. Chyba jeszcze się nie bił z tymi szczurami o których wspominał Orzech. Gdy ten pierwszy się odezwał, przytaknęła mu, po czym dodała z ciekawską nuta przebijająca się przez lekki niepokój.
— Spotkałeś jakieś? Dużo? — równie dobrze mogło być już po szczurach, chociaż zapach krwi to by już raczej wyczuła! No i Skowron nie mógł być jakimś kocim bogiem by wyjść z walki bez najmniejszej ranki.

_________________

Kiedy do jego nosa dotarły zapachy Wierzbowej Łapy i Orzechowego Cienia, mimowolnie odetchnął z ulgą i od razu podreptał w ich stronę. W trójkę powinni sobie bez problemu dać radę... jeśli tylko zdecydują się mu pomóc z tymi szczurami tu i teraz, heh. Na pytania wojownika i jego terminatorki kiwnął energicznie głową.
– Ze mną git, ale ta, spotkałem szczury... sporo. Nie wiem, ile dokładnie w sumie, bo się tam mieliły między sobą i miały norę, ale więcej niż pięć na pewno. Właśnie szedłem kogoś szukać, żeby może się ich pozbyć, zanim się tam w tej norze namnożą i będziemy mieć powtórkę z Zimnej Toni, heh – wyjaśnił pokrótce. – Ale myślę, że sobie z nimi poradzimy razem w trójkę na luzie, jeśli, ten, chcecie. Nie było ich aż tak dużo, żeby trzy koty sobie z nimi nie dały rady – dodał zaraz z pewnym siebie uśmiechem, a jeśli Orzeszek i Puch nie mieli nic przeciwko i nie kazali mu, no nie wiem, zaginać do obozu po inne wsparcie, to zaprowadził ich do miejsca, gdzie znalazł norę... i od razu zabrał się do rzeczy, a co! Ugiął lekko łapy, ciężar ciała opierając na tych tylnych, ogon zrównał z grzbietem, łeb obniżył i ruszył w stronę jakiegoś ze szczurzysk, które było akurat najbliżej niego. Pilnował, żeby iść pod wiatr, a także zerkał pod łapy, żeby nie narobić hałasu i go nie spłoszyć. Następnie niezależnie od tego, czy szczur się skapnął, że próbował go atakować, czy nie, Skowronkowy Trel skoczył w jego stronę, chcąc łapami przybić go do ziemi, pazurami przeryć grzbiet, a gdyby to się udało, to i złapać go zębami za kark, żeby mu się tak łatwo nie wyślizgnął.

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?

Skowronkowy Trel swoim zwyczajem odpowiedział używając nawet więcej słów, niż było to konieczne, ale na jego propozycję syn Niedźwiedziej Gwiazdy wyszczerzył zęby i przytaknął lekko głową, rzucając kontrolne spojrzenie na Puch, czy na pewno ona również się na to pisała. Jeśli tak, kocur również ugiął łapy, ciężar przeniósł na te tylne, ogon zrównał z grzbietem i ruszył blisko buro-białego wojownika w stronę, w którą i on się kierował – także pod wiatr. Zerkał pod łapy, a gdy znalazł się bliżej gromady, wybrał cel nieco dalszy od Skowronka, żeby na niego nie wpaść, i skoczył na szczura z zamiarem mocnego złapania go pazurami za boki i przygniecenia do ziemi.

_________________

Nie przepadała za walką, ale zaświeciły jej się oczy gdy usłyszała, że Skowronek prosi ich o pomoc ze szczurami. Widząc kontrolne spojrzenie wuja, uśmiechnęła się butnie i skinęła łebkiem w niemym potwierdzeniu, że jak najbardziej się na to pisze. W najgorszym wypadku, gdy (kostki) los nie będzie jej sprzyjał, wycofa się i wróci do obozu, prosto do lecznicy. Jednak teraz była święcie przekonana, że sobie poradzi. Tak jak dwa kocury, także ona ugięła się na łapach, przeniosła ciężar na te tylne i zrównała ogon z grzbietem oraz ustawiła pod wiatr. W kompletnej ciszy oraz skupieniu, ruszyła tuż za nimi, charakterystycznie poruszając głową w wyuczonym geście. Co jakiś czas zerkała też pod łapy, nie chcąc omyłkowo na coś nadepną, a gdy była odpowiednio blisko szczurów, również rzuciła się na jakiegoś najbliżej niej, jakkolwiek poszło jej podkradanie. Plan był prosty i raczej mało kreatywny, bo chciała przygnieść szczura do ziemi wbijając w niego pazury, a następnie przejechać nimi po jego grzbiecie, zostawiając na nim jak najgłębsze rany.

_________________

Skradanie zakończyło się powodzeniem dla wszystkich uczestników. Szczury nie mają możliwości reakcji w tej turze.

Atak Skowronka: słaby -> [(16+34) - (9+6)] * 50% + 5 = 22
Atak Orzecha: krytyczny -> (24+47) - 6*50% = 68
Atak Puch: krytyczny -> (16+34) - 6*50% + 5 = 52

Skowronkowi może nie poszło tak dobrze, jak zaraz pójdzie jego towarzyszom, ale zaorał on porządnie skórę pierwszego szczura, zostawiając na jego ciele krwawą ranę; zaraz też złapał go za kark. Gryzoń zapiszczał żałośnie i zaczął przebierać nogami, chcąc wyrwać się i zaatakować kota, który śmiał go tak poharatać… ale póki co średnio mógł cokolwiek zrobić.
Orzech właściwie zrobił ze swojego szczura miazgę. Jeden cios i było po wszystkim: gryzoń zapiszczał ostatni, jeden raz, gdy pazury wojownika złapały i przygniotły jego ciałko, a potem zdechł. Nara.
Puch co prawda nie zabiła swojego szczurzyska w pełni, ale gdy jej pazury głęboko zaorały ciało szczura, to już na pewno przestał się ruszać i omdlał z bólu i utraty krwi. Można więc powiedzieć, że to tak, jakby go zabiła, bo jego rana zaraz zaczęła krwawić…

Reszta szczurów nie była obojętna. Ogólnie, było ich tu osiem: teraz trójka widziała to jasno. Dwa mieli już z głowy, trzeci miotał się u Skowronka, a pozostałe pięć zapiszczało bitewnie na widok drapieżników i rzuciło się na wszystkich trzech!

SKOWRONEK:
P: 5 | S: 34 | Z: 21 | Sz: 13 | O: 36 | HP: 150 | W: 98-4=94/130
✦ cechy: ostre pazury, wspinacz
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | pływanie: poziom 1
✦ +45 PD (dzięcioł, nornik, nietoperz, królik), +9 do skradania się, +4 do tropienia, +2 do wspinaczki

ORZECH:
P: 6 | S: 47 | Z: 27 | Sz: 15 | O: 27 | HP: 165 | W: 129-13=116/135
✦ cechy: sokoli wzrok, twarda skóra
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2
✦ +2 do skradania się

PUCH:
P: 4 | S: 34 | Z: 23 | Sz: 11 | O: 20 | HP: 145 | W: 115-12=103/115
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok, twarda skóra, ciężki krok, głuchota na jedno ucho
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2
✦ +2 do skradania się

SZCZUR 1:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60-22=38/60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ rana 2. stopnia: rana po pazurach na grzbiecie

SZCZUR 2:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60-68=0 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ ŚMIERĆ

SZCZUR 3:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60-52=8/60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ rana 4. stopnia: głębokie rany po pazurach na grzbiecie z uszkodzeniem mięśni
✦ OMDLENIE

SZCZUR 4:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

SZCZUR 5:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

SZCZUR 6:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

SZCZUR 7:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

SZCZUR 8:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

Na szczęście nikt nie zaalarmował swoją obecnością choćby jednego ze szczurów, więc atak z zaskoczenia przebiegł bezbłędnie. Pierwszy szczur, na jakiego się rzucił… cóż, umarł, jakby umarł każdy inny gryzoń, na którego polowałby Orzechowy Cień. Rzucił kontrolne spojrzenie na Puch i Skowronka, ale trwało to zaledwie trzy albo cztery uderzenia serca, po których to skoczył na kolejnego szczura – takiego, żeby znajdował się w miarę możliwości dalej od towarzyszących mu kotów. Tym razem chciał po prostu go złapać zębami za gardło i rzucić nim o ziemię, najlepiej żeby od razu go zabić.

_________________

Aha, no tak. Miał dobry dzień na polowanie, ale na trafianie w szczury już najwyraźniej nie, ech. Wiedział, że niby nie był najzwinniejszy i tak dalej, ale serio? Żeby i Orzechowi, i nawet Puch, która była z ponad dwa razy od niego młodsza, poszło tak dobrze, a jego szczur dalej żył? Aha.
No nic. Nie poddawał się. Jedną łapą wciąż starał się trzymać szczura przy ziemi, zębami natomiast chciał wbić się w jego gardło i możliwie w ten sposób go zabić, a drugą z przednich łap trzymał w gotowości, jakby jeszcze jakiś gryzoń postanowił go zaatakować, żeby spróbować zdzielić go gdzieś pazurami na czuja i możliwie od siebie odepchnąć. W końcu teraz reszta szczurzysk na pewno będzie chciała zemsty za swoich poległych towarzyszy!

_________________

flirting with her is like butterflies screaming
taking off into the night
flirting with her is like cool night beaming
stars glued to my thighs

I'll lend you this, I'll lend you that
how is it that you two always seem to match?

Podkradła się znakomicie, tak samo zresztą Orzech i Skowronek, gdyż nikt nie wzbudził uwagi szczurów, co ułatwiło pierwsze ataki. Kątem oka widziała jak dwójka kocurów skacze swoje szczury, po czym w pełni skupiła się na własnym, raniąc go pazurami tak, że padł nieprzytomny, ale nie martwy. Gdyby nie fakt, że usłyszała bitewny pisk reszty szczurów, to spróbowałaby jednym ciosem dobić tego pierwszego, ale tak to... Skupiła się na kolejnym ataku i zranieniu nowego szczura. Rzuciła się w kierunku najbliższego, chcąc — podobnie jak poprzedniego — przygnieść do ziemi, ale tym razem wgryźć się w jego gardło i jak najskuteczniej zabić. Najlepiej to od razu.

_________________

Atak Skowronka: nieudany
Atak Orzecha (szczur 5): krytyczny -> (21+47) - 6*50% + 5 = 70
Atak Puch (szczur 4): udany -> (21+34) - (15+6) + 5 = 39
Atak szczura 1 (Skowronkowy Trel): udany -> (25+8) - (7+36) = 0
Atak szczura 4 (Wierzbowa Łapa): krytyczny -> (19+8) - 20*50% = 17
Atak szczura 5 (Orzechowy Cień): krytyczny -> (23+8) - 27*50% = 18
Atak szczura 6 (Skowronkowy Trel): nieudany
Atak szczura 7 (Orzechowy Cień): nieudany
Atak szczura 8 (Skowronkowy Trel): udany -> (19+8) - (13+36) = 0

Na polu bitwy zapanował prawdziwy chaos. Zaczynając od Skowronka: jego plany nie do końca się udały, znowu, a trzymany szczur wydostał się z uścisku i rzucił się na niego agresywnie, lecz nie zdołał mu nic zrobić. Najwyraźniej Skowronkowy Trel miał za grubą skórę na dostawanie obrażeń. Rzuciły się też na niego dwa inne szczury, jednak… ich ataki albo w ogóle nie wycelowały, albo, tak samo jak przed chwilą, nic mu nie zrobiły.
Orzech za to rzucił się na szczura, który najpierw zaatakował złotego wojownika i zostawił na nadgarstku jego przedniej, lewej łapy nieznaczne ugryzienie, jednak zdecydowanie potrzebujące potem leczenia. Szczur nie mógł jednak gryźć wojownika dalej, bo Orzechowy Cień jednym ugryzieniem szczęk skończył jego żywot. Potem próbował rzucić się na niego jeszcze jeden szczur, lecz nie wycelował.
Jeśli zaś chodzi o Puch… miała podobną sytuację, co jej mistrz. Najpierw rzucił się na nią jeden ze szczurów i zostawił na palcu prawej przedniej łapy ugryzienie, a ona w zamian wgryzła się boleśnie i głęboko w jego gardło, jednak nie na tyle, by pozbawić go życia czy świadomości. Zapiszczał on żałośnie, ale wyraźnie tracił siły.

SKOWRONEK:
P: 5 | S: 34 | Z: 21 | Sz: 13 | O: 36 | HP: 150 | W: 94-2=92/130
✦ cechy: ostre pazury, wspinacz
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2 | pływanie: poziom 1
✦ +45 PD (dzięcioł, nornik, nietoperz, królik), +9 do skradania się, +4 do tropienia, +2 do wspinaczki

ORZECH:
P: 6 | S: 47 | Z: 27 | Sz: 15 | O: 27 | HP: 165-18=147/165 | W: 116-13=103/135
✦ cechy: sokoli wzrok, twarda skóra
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2
✦ +2 do skradania się
✦ rana 1. stopnia: niewielkie zakażone ugryzienie na nadgarstku lewej, przedniej łapy, -1 HP / tura od następnej tury, trwa do końca walki

PUCH:
P: 4 | S: 34 | Z: 23 | Sz: 11 | O: 20 | HP: 145-17=128/145 | W: 103-8=95/115
✦ cechy: ostre pazury, sokoli wzrok, twarda skóra, ciężki krok, głuchota na jedno ucho
✦ umiejętności: skradanie się: poziom 2 | tropienie: poziom 2 | wspinaczka: poziom 2
✦ +2 do skradania się
✦ rana 1. stopnia: niewielkie zakażone ugryzienie na palcu prawej, przedniej łapy, -1 HP / tura od następnej tury, trwa do końca walki

SZCZUR 1:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 38-2=36/60 | W: 60-6=54
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ rana 2. stopnia: rana po pazurach na grzbiecie, -2 HP / tura, trwa do końca walki

SZCZUR 3:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 8-5=3/60 | W: 60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ rana 4. stopnia: głębokie rany po pazurach na grzbiecie z uszkodzeniem mięśni, -5 HP / tura od następnej tury po nabiciu rany, krwawi do zatamowania.
✦ OMDLENIE

SZCZUR 4:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60-39=21/60 | W: 60-13=47/60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ rana 3. stopnia: głębokie ugryzienie na gardle, -4 HP / tura od następnej tury, krwawi do zatamowania.
✦ od następnej tury obniżenie statystyk ze względu na utratę 50% HP

SZCZUR 5:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60-70=0 | W: 60-13=47/60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ ŚMIERĆ

SZCZUR 6:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60-3=57
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

SZCZUR 7:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60-3=57
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

SZCZUR 8:
S: 8 | Z: 15 | Sz: 10 | O: 6 | HP: 60 | W: 60-6=54/60
✦ cechy: ostre pazury, ostre kły
✦ tba

Kocur syknął cicho, czując szczurze zęby na swoim nadgarstku, ale na szczęście osobnik ten długo już nie żył. Jako następny cel złoty obrał drugiego ze szczurów, który próbował go zaatakować (szczur nr 7). Obrana przez niego taktyka była nadzwyczaj wręcz skuteczna, więc i tym razem chciał złapać go zębami za gardło albo chociaż tułów, zacisnąć szczęki i rzucić zwierzęciem o podłoże.

_________________

Czując ugryzienie na palcu, syknęła krótko, jednak bardziej skupiła się na tym, że jej atak ponownie się powiódł i zostawiła głębokie ugryzienie na gardle szczura o czym świadczył nie tylko kwaśny posmak jego krwi, ale i żałosne piśnięcie jakie z siebie wydał. Niestety, nie zemdlał tak jak poprzedni szczur, którego zaatakowała, dlatego wykorzystując fakt, że inne szczury skupiły się raczej na Skowronku i Orzechu, ponowiła atak na szczura (4). Wykorzystując to, że osłabł, postarała się przygnieść go do ziemi, przeorać pazurami jego boki i definitywnie uśmiercić by móc w spokoju zająć się kolejnymi.

_________________

Starlight