IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Oko Lasu :: Legowiska
Cicha Przystań
Sob 14 Maj 2022, 21:30
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
First topic message reminder :

Srebrna kotka coraz więcej czuła chęci odcięcia się od Klanu raz na jakiś czas i po prostu pobycie w ciszy. Kotłujące się myśli nie pomagały w tym, aby się wyciszyć. Dlatego srebrzysta poświęciła jeden dzień, aby przejść się po obozie i znaleźć dla siebie miejsce idealne. Obok Zarośniętego Głazu jest miejsce pod iglastym drzewem, które idealnie się nadaje na miejsce dla zastępczyni. I właśnie to tam przebywa srebrzysta, kiedy potrzebuje się wyciszyć i pobyć samej.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ

Re: Cicha Przystań
Sob 12 Lis 2022, 14:26
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Wysłuchałam słów Wieczornej Rosy, delikatnie strzelając z ucha. Młodsza miała rację. Niejeden raz zastanawiałam się nad myślą, która była za decyzjami przywódczyni. Aczkolwiek, jak ja bym się zachowała? Nie wiedziałabym. Dowiedziałabym się, gdyby coś się takiego stało podczas, gdybym to ja była przywódczynią.
Hm... cóż. Deszczowa Łapa to jej syn, więc raczej go zna najlepiej, m? Może się nie skarżył na swój trening, a może... chce też dać szansę Słodkiemu Nektarowi na poprawienie się? Możemy tylko strzelać — mruknęłam w odpowiedzi, na moment milcząc, aby się zastanowić. Cóż, gdyby mi odebrali terminatora, nie chciałabym, aby odebrali każdego. Jednak na pewno Wieczorna Rosa podała powód, dla którego chce zmienić mistrza. Hm. A może też po prostu Golcowa Gwiazda miała sentyment do Słodkiego Nektaru, w końcu to była jej podopieczna.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Nie 13 Lis 2022, 19:35
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Ach, cóż, to dość chyba… słaba to szansa… potencjalnie kosztem czyjejś edukacji – mówi cicho, ale bez złości w głosie czy w ogóle negatywnych emocji; jej ton jest raczej płaski, zamyślony wręcz. Po prostu według niej to trochę dziwne, żeby odebrać wojownikowi jednego terminatora, a nie zastanowić się też nad tym drugim… – Ale faktycznie, jednak Golcowa Gwiazda zna Deszcza najlepiej… a przecież na pewno nie zapomniała, że Słodki Nektar to też jego mistrzyni – mówi pogodniej. Bo nie zapomniała… prawda? P r a w d a ? – Czasem… troszkę się zastanawiam, czy w klanie nie za mało się myśli o… komforcie terminatorów – dodaje nieśmiało, w pełni gotowa do wyjaśnienia tego, gdy Szałwia dopyta, na razie jednak nieco się stresuje.

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Cicha Przystań
Nie 13 Lis 2022, 20:00
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Jeśli tak faktycznie jest to poniekąd masz rację — odarłam, kiwając głową. Zastanowiłam się jednak jeszcze, a zaraz wzięłam głębszy wdech, który zwiastował, że zacznę mówić. — Jednak też przywódca nie może działać... bez żadnego pomyślunku. Być może po ceremonii porozmawiała z Deszczową Łapą i wypytała go o ten temat. To, że ty chciałaś zmiany Mistrza nie oznacza, że Deszcz też ją może chcieć — mruknęłam, bardziej mówiąc sama do siebie niż do Roski. Po prostu głośno myślałam. Cóż, przynajmniej ja bym to zrobiła na miejscu Golcowej Gwiazdy. Tym bardziej że to był jej syn. Na kolejne słowa medyczki skinęłam delikatnie głową. Miałam nadzieję, że nie zapomniała... była jednak już starszą kocicą... uh.
Co masz na myśli? — zapytałam, kiedy usłyszałam o komforcie terminatorów z pyska Wieczornej Rosy. Zauważyłam, że kotka słowa te wypowiedziała w dość nieśmiałej manierze, dlatego... zainteresowałam się jeszcze bardziej.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Nie 13 Lis 2022, 20:39
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Osobiście uważa, że dobrze by było wypytać o to Golcową Gwiazdę i dowiedzieć się, czy tak faktycznie było, jednak… nie ma na to jednak odwagi. Jest pełnoprawną medyczką od niedawna i nie chce w ten sposób ingerować do władzy, zresztą – to nie tak, że to jakieś poważne sprawy w tym wypadku. W końcu Deszczowa Łapa też był dorosłym kotem, też mógłby poprosić o zmianę mistrza, nawet gdyby przywódczyni sama by go o to nie spytała. Kiwa więc leciutko głową.
Ach, hm… już nawet nie mówię o mojej sytuacji i tym, że Słodki Nektar albo strasznie długo wałkowała zagadnienia, albo w ogóle nie przychodziła na treningi, ale na przykład zauważyłam, że wojownicy nie mają takiego… odruchu, żeby na czas swojego pobytu w lecznicy załatwiać swoim terminatorom jakieś zastępstwa… zamiast tego terminator nie ma treningu wcale. To trochę… nie w porządku, tak myślę, podczas gdy przecież terminator nic tu nie zawinił.

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Cicha Przystań
Nie 13 Lis 2022, 21:17
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Wysłuchałam uważnie słów Wieczornej Rosy, delikatnie marszcząc czoło na jej słowa. Nie dlatego, że się z nimi nie zgadzałam czy cokolwiek, tylko bardziej... zastanawiałam się. Temat, który poruszyła medyczka sprawił, że musiałam się dłużej zastanowić, zanim odpowiedziałam. W końcu otworzyłam pysk.
Czasami trudno jest znaleźć zastępstwo dla terminatora. Każdy Mistrz inaczej uczy, inaczej podchodzi do swoich podopiecznych. I jeśli taki pobyt w lecznicy nie jest jakoś długi, powiedzmy maksymalnie księżyc... nie, może pół, to nie myślę, aby to było jakoś... aż tak bardzo krzywdzące dla terminatora. Młody kot może w tym czasie ćwiczyć z innymi, rozwijać się na własną łapę — mówiłam powoli, mrużąc oczy i wbijając je w łapy. Miałam nadzieję, że rozmowa ta nie sprawi, że stracę w oczach medyczki. A może się czegoś nauczę, o.
Dodatkowo można też prowadzić, przynajmniej teorię, w lecznicy. Zarówno Zawilcową Łąkę, jak i Skowronkowy Trel nauczałam teorii w lecznicy na okres, kiedy w niej przebywałam. Znaczy. Wcześniej był tylko Motyli Blask i chorowita Pliszkowy Dziób, ale jeśli wy nie macie nic przeciwko, to jest jeszcze taka opcja — dodałam, patrząc się teraz na pyszczek Wieczornej Rosy.
Nie mówię, że ma trening być zaniedbany przez wojownika. Powiedzmy, że wojownik choruje już dłuższy okres, to oczywiście, że takiemu terminatorowi się powinno zmienić mistrza, bo, tak jak powiedziałaś, to nie jest wina młodego kota... jednak nie zawsze to jest takie łatwe. Bo terminator może nie chcieć albo może mistrz po prostu nie ma obecnie głowy na to, aby znaleźć zastępstwo, bo wykaszluje właśnie swoje płuca. Wszystko zależy od kontekstu danej sytuacji — dokończyłam. Czekałam na odpowiedź medyczki, będąc ciekawa, jakie jest dokładne jej zdanie na ten temat. Dodatkowo przecież przywódca nie może nakazać, aby każdy mistrz załatwiał zastępstwo podczas swojego pobytu w lecznicy. Byłaby... na pewno większa burza w Klanie, gdyby Golcowa Gwiazda coś takiego obwieściła.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Nie 13 Lis 2022, 21:56
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Tylko że mistrzowie… czasem, niektórzy, w ogóle o tym nie myślą. Wojowników w klanie jest sporo, niektórzy nie mają terminatorów wcale, myślę, że to nie kwestia tego, że trudno znaleźć, tylko że trzeba w ogóle spróbować poszukać. Albo faktycznie robić tę teorię w tej lecznicy, a nie… nic – odpowiada na początku, w głębi nieco zaskoczona odpowiedzią Szałwiowego Życzenia, jej… pewnym oporem do jakichkolwiek zmian i takim tłumaczeniem wojowników, którzy w odczuciu Roski po prostu nie do końca dbali o swoich terminatorów. Wrażenie to potęguje się z każdą kolejną wypowiedzią Zastępczyni, a ostatecznie przeradza się w lekkie powątpiewanie co do tego, czy powinna w ogóle zaczynać ten temat.
Tak, masz rację, oczywiście – terminator może bez problemu ćwiczyć z innymi na własną łapę – ja, no, sama to robiłam, w obliczu tego, jak wyglądał mój trening… ale nie każdy to zrobi. Niektórzy terminatorzy zaś mogą po prostu nabrać niechęci do treningu albo swojego mistrza przez taką przerwę, w trakcie której ich mistrz nawet nie wpadnie na to, by cokolwiek swojemu terminatorowi powiedzieć… – Bardzo nie chce mówić konkretnie o co chodzi, że to rozmowa z Gradem podsunęła jej ten pomysł i to, że właśnie on po prostu jakby, um, zapomniał o Białej Łapie. Zresztą, wie od kocura, że sama Golcowa Gwiazda zrobiła dokładnie to samo, jak była chora, i… w tym wszystkim nawet nie chodzi o konkretne przypadki. Po prostu nie rozumie, czemu wojownicy nie mogą troszkę bardziej zadbać o swoich terminatorów, a czemu Szałwiowe Życzenie wyraża taki… opór wobec jej słów, a przynajmniej tak to Roska odbiera. – Nie mówię, rzecz jasna, że każdy terminator ma być bez przerwy, um, musztrowany i męczony treningami, po prostu, mimo wszystko… sądzę, że to odpowiedzialność wojownika – zadbać, by jego terminator czuł się na treningu dobrze, by nie był pozostawiony sobie nawet na pół księżyca, by się przez ten czas dalej rozwijał, nawet jeśli pod okiem innego kota, albo chociaż z kimś szlifował to, co już umie… i według mnie jednak to mistrz powinien zorganizować zastępstwo na ten czas. No bo, tak sobie myślę, to on jest dorosły, wytrenowany, i przede wszystkim odpowiedzialny za swojego terminatora i jego trening, więc nie powinno się tego zrzucać na terminatora. Albo wystarczy chociaż powiedzieć tobie czy Golcowej Gwieździe, żebyście się tym zajęły, no bo… skoro kot i tak siedzi w lecznicy, no to troszkę może bez przesady, że nie ma do tego głowy, jak kot i tak cały czas głównie siedzi, leży i śpi, nawet jeśli bardzo źle się czuje to jest to jednak kwestia powiedzenia, nie wiem, jednego zdania… nawet do mnie, Chaber, czy Motyla, żebyśmy to przekazali dalej. Wydaje mi się po prostu, że fajnie by było jakoś to odgórnie ustalić w klanie, dla takiego większego… porządku i poszanowania terminatorów, no i uczyć wojowników takiego… sama nie wiem, jak to nazwać, heh. Dbania o swojego terminatora? No, chociaż tego, by po prostu w ten czy inny sposób organizowali zastępstwo dla swojego terminatora. I by nie przeciągali niepotrzebnie treningów, ale to pewnie troszkę cięższe do jakiegoś… pilnowania, czy coś, bo dla każdego to będzie miało inną definicję. Po prostu, tak już, rozumiesz, ogólnie, czasem mam wrażenie, że będąc wojownikiem łatwo jest zapomnieć o przyjmowaniu perspektywy swojego terminatora i zapomnieć o tym, że jednak trening jest… dla terminatora. Nie dla mistrza. Um. Tak. No.

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Cicha Przystań
Nie 13 Lis 2022, 22:33
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Słuchałam dokładnie słów Wieczornej Rosy, będąc zaskoczona, jak bardzo nagle młoda koteczka, pomimo widocznego i słyszalnego stresu, się rozgadała. Jednak słuchałam jej uważnie, bo interesował mnie jej pogląd tej sprawy. Problemu, którego... wcześniej nie widziałam. Marszczyłam czasami czoło w zamyśleniu, czasami kiwałam głową i potakiwałam, aby dać medyczce do zrozumienia, że tak, słucham ją.
Pomysł masz dobry i szczytny cel — mruknęłam, kiedy skończyła, i kiedy ja też przemyślałam sprawę. Było jednak ale. — ale jest to niemożliwe do wprowadzenia. Przynajmniej jak ja teraz na to patrzę. Chodzi mi o to, aby odgórnie przywódca kazał każdemu wojownikowi przekazywać swojego terminatora pod zastępstwo, kiedy jest chory. Trening to też relacja między terminatorem i jego mistrzem, każdy inaczej do tego podchodzi, sam trening jest dość... elastyczny. Ale gdyby taki nakaz odgórny nastąpił... nie wiemy, jaka byłaby reakcja kotów. Nie wiemy też, czy cokolwiek by to zmieniło. Bo na jakim podłożu byśmy decydowali, czy dany terminator ma już mieć zastępcę? Czy jeśli kot przebywa kilka dni w lecznicy to już musi mieć zastępcę mistrza? — mruknęłam spokojnym tonem głosu. — Nie mówię, że to jest zły pomysł. Jasne, jeśli dany mistrz czuje, że swojemu terminatorowi może zapewnić jakieś zastępstwo na czas jakiejś choroby, jasne. Szczerze, nawet bym do tego zachęcała, bo gdyby Motyl się nie zgodził na trenowanie w lecznicy to bym miała dwóch podopiecznych na lodzie. Jednak nie myślę, że jest to coś, do czego można zmusić koty. Właśnie przez to, że na treningu się tworzy relacja między mistrzem i terminatorem, i nie każdy może chcieć mieć tymczasowego mistrza. Można zaproponować i zachęcić. Jeśli czujesz, że niektórzy terminatorzy są zaniedbywani, z takich właśnie przyczyn, to mi przykro, bo to oznacza, że wcześniej nie zauważyłam problemu, który ty widziałaś już od dawna. Też... hm. Myślę, czy czasami... powiedzmy, że Golcowa Gwiazda zwołuje zebranie dla wojowników, aby przypomnieć im, jak dokładnie zajmować się swoimi terminatorami... myślę, że większa część z nich byłaby niezadowolona, że władza Klanu dyktuje im jak trenować swoich podopiecznych czy tym podobne... uh. Nie wiem, czy to co mówię mam ma sens w tym momencie, szczerze mówiąc — zaśmiałam się nerwowo, przykrywając pyszczek swoją łapą.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Pon 14 Lis 2022, 00:19
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Cofa lekko uszy. Przegryza wargę. I bierze głęboki oddech.
Przepraszam, Szałwiowe Życzenie, i nie pogniewaj się za moją bezpośredniość, ale… huh, prawdę powiedziawszy to mam tak tyci, troszku… no… wrażenie, że nastawiasz się z góry negatywnie, bo to w jakiś sposób… cóż, może ta kwestia jest niewielka, ale moja propozycja w jakiś sposób zmienia porządek świata, który znamy od zawsze, i przez to… nieco nadinterpretujesz moje słowa. Nie chodzi mi o żaden odgórny twardy nakaz pod, nie wiem, rygorem kary, czy o zmuszanie mistrzów do czegokolwiek, dyktowanie, jak mają trenować swoich terminatorów, ustalanie specyficznych kryteriów i w ogóle, no… – mówi, zebrawszy w sobie siły i odwagę, której… w sumie nie spodziewała się w sobie mieć. – …ale bardziej właśnie o to, by koty do tego zachęcać, by podkreślać, że to ważne i miłe dla drugiej strony i że to pokazuje szacunek do terminatora, do jego osoby, czasu, i w ogóle. I o tym mówić, po prostu. Nawet może fajnie by było, gdyby każdy wojownik po prostu przygotowywał swoich terminatorów też do bycia mistrzami i dawał takie wskazówki, tak na koniec treningu na przykład, hm? Według mnie… to nie jest dla mistrza żaden problem, żeby zorganizować zastępstwo dla swojego terminatora i… no, nigdy nie byłam mistrzynią, znam to tylko z perspektywy terminatora, nie będę kłamać i udawać, że coś wiem o mistrzowaniu, bo obie dobrze o tym wiemy, prawda. Ale troszeczkę nie rozumiem, czemu mamy się zachowywać, jakby to był jakiś… duży problem dla mistrzów. Bo według mnie nie jest… no bo, hm, nie oszukujmy się, jak ktoś choruje na, dajmy na to, biały czy zielony kaszel, to wiadomo, że nie wyzdrowieje z dnia na dzień czy po zaledwie kilku dniach, a przynajmniej terminator nie jest wycięty z treningu w tym czasie.
Zrozumiałaby odmowę, naprawdę, ale problem jest taki, że według niej Szałwiowe Życzenie wychodzi nieco z pozycji nadinterpretacji jej propozycji… i swoją odmowę argumentuje właśnie przez ten pryzmat. Poza tym jest jej ciutkę przez to przykro, bo Zastępczyni zdaje się serio być z góry nastawiona negatywnie i trochę jakby… sama się nakręca przeciwko temu pomysłowi – takie wrażenie sprawia każdym kolejnym słowem, jakie wypowiada.
A poza tym jej wątpliwości, takie leciutkie, budzą słowa Szałwiowego Życzenia o tym, że większość wojowników byłaby niezadowolona, gdyby przywódczyni mówiła im, jak mają trenować swoich terminatorów. Oczywiście, że jakieś autorytarne przywództwo było czymś złym, ale… mimo wszystko, przywódca może mówić klanowiczom, co mają robić, a przecież gdyby w odpowiedni sposób to wszystko przedstawić to… no, kto by miał mieć problem z tym, że przywódca nawet nie rozkazuje, ale bardziej sugeruje wojownikom, żeby coś robić, bo byłoby to lepsze dla terminatorów, dla klanów? Według niej byłoby to naprawdę dziwne, gdyby któryś wojownik zrobił jakąś awanturę, bo przywódca powiedział, że przydałoby się, by na czas swojego niedysponowania organizował swoim terminatorom zastępstwo – i, co więcej, pokazywałoby to, że taki kot nie jest najwyraźniej zbyt dobrym mistrzem, skoro nie chce dbać o dobro swojego terminatora… no, ale to jej wrażenie i opinia. Czy Szałwiowe Życzenie nie czuje się pewnie z pozycją swoją i Golcowej Gwiazdy, z autorytetem władzy w klanie, czy… czy o co chodzi? Może jednak Roska dopatruje się zbyt wiele w tym wszystkim, bo raz, że troszkę dziwna jest dla niej reakcja kocicy, a dwa, jest jej nieco przykro. Nie jest jednak aż tak odważna, by o tym powiedzieć, zapytać.

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Cicha Przystań
Pon 14 Lis 2022, 10:17
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Uśmiechnęłam się delikatnie na słowa Wieczornej Rosy, że przeprasza, że może być teraz bezpośrednia. Skinęłam słabo głową, jakby jej pozwalając na takie zachowanie, mimo tego, że nie musiałam tak naprawdę, i słuchałam dalej.
Ah. W takim sensie. Moje oczy się delikatnie szerzej otworzyły, a kiedy kotka skończyła, skinęłam głową. Rozumiem.
Po pierwsze, nie mam mieć ci nic za złe, to przecież tylko przyjemna dyskusja. Mimo wszystko to młode koty budują podstawę Klanu, więc z niej też coś wyniosę, aby się poprawić, prawda? Póki, nie wiem, nie przeklinasz mnie i moich przodków, czy coś w tym rodzaju, nie mam podstaw, aby być na ciebie zła — odpowiedziałam lekkim tonem głosu, w żarcie, i się wesoło do medyczki uśmiechając.
Ale zrozumiałam twoją propozycję tak, jak mówisz, wybacz. Teraz mogę się z tobą zgodzić wraz z każdym włoskiem mojego futra — wymruczałam ciepło. Nie miałam nic przeciwko, żeby zachęcać mistrzów do takiego postępowania. W końcu też sama o tym przed chwilą powiedziałam.
Cóż, powiedzenie wam, jako medykom, żeby ktoś zastąpił takiego chorego mistrza... nie wymaga na pewno wiele energii. Przeczę teraz swoim własnym słowom, które powiedziałam wcześniej, huh? — mruknęłam ostatnie zdanie bardziej sama do siebie, marszcząc delikatnie brwi. Nerwowo uderzyłam ogonem o swoje łapy. No tak. Cóż, taki też był proces uczenia się. — Wracając, na pewno taki mistrz będzie musiał pomyśleć kto może go zastąpić. Bo na przykład... na przykład nie przydzieliłabym na zastępstwo terminatorowi, który ma trudny charakter mistrzowi, który ma charakter cichy czy uległy. Chodzi mi o temperamenty, które się będą ścierać, może dojść do konfliktów. Ale też w końcu jest wiele wojowników, nie tylko kilka — zmrużyłam oczy, po chwili je zamykając. Przemyślałam moment, skinęłam łbem.
Mhm. Pomijając moją dygresję, to się z tobą zgadzam, jak mi bardziej wytłumaczyłaś. Więc. Co chcesz z tym faktem zrobić?

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Nie 20 Lis 2022, 16:49
Wieczorna Rosa
Wieczorna Rosa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 48 (październik)
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : słodki nektar ; motyli blask
Partner : :O
Wygląd : grubawa; średnich rozmiarów; długie futerko; w większości niebieska tygrysio pręgowana, z kremowymi pręgowanymi plamami: na prawej stronie pyska, na przedniej części prawego boku, w większości kremowa lewa część ciała; biel na pysku, brodzie, szyi, piersi, brzuchu, przednich łapach do nadgarstków, tylnich łapach w połowie; trójkątna głowa, długi, prosty nos; żółto-zielone oczy
Multikonta : orzechowa gwiazda ; echo ; tygrysica
Autor avatara : pliszka (podpis)
Liczba postów : 741
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t1150-rosa
Czuje, jak jej mięśnie mimowolnie nieznacznie się napinają na skutek lekkiego stresu, jaki odczuwa – wszak sytuacja jest całkiem poważna, i właśnie trochę, hm, wytknęła Zastępczyni, której nie zna osobiście za dobrze, nadinterpretację, a to… może pójść różnie! Rozluźnia się jednak już na początku wypowiedzi Szałwiowego Życzenia; ulżyło jej, że kotka się nie pogniewała i dobrze przyjęła jej słowa.
Heh, nie zamierzam! – zapewnia szybciutko z rozbawionym uśmiechem. – No no, z jednej strony tak, na pewno niektórzy mistrzowie mieliby własne uwagi co do tego zastępstwa, z drugiej… na pewno niektórzy woleliby pozostawić tę decyzję tobie czy Golcowej Gwieździe. Albo nawet terminatorowi, chociaż pewnie nie każdy wojownik będzie na tyle ufał terminatorowi… no, to pewnie indywidualna sprawa już – odpowiada nieco zamyślona w nawiązaniu do wypowiedzi o temperamentach i dobieraniu mistrza do terminatora, nawet tymczasowo, na tej podstawie.
Ale, w każdym razie – wyrywa się sama z tej dygresji i powraca do pytania, jakie zadała jej – dość dla Roski niespodziewanie! – Zastępczyni. – Uhhhh. No, przyznam, żeeee tak daleko to nie myślałam! – mówi z lekko zawstydzonym wyszczerzem na mordce. – No ale jak tak teraz myślę, to wyyyydaje mi się, że fajnie by było po prostu wspomnieć o tym na ceremonii której nawet? I potem zadbać, by nieobecni też się dowiedzieli… to w sumie jedyny pomysł, jaki mi przychodzi teraz do głowy, bo raczej indywidualna rozmowa z każdym wojownikiem to nie jest zbyt efektywna sprawa, i uważam, że dobrze by było, by terminatorzy – a nawet kociaki! – też to usłyszeli. A chyba nie ma po co organizować oddzielnego zebrania w takiej sprawie, raczej. Taka ogólna gadka, ładnie ubrana, wiadomo, z poszanowaniem dla, um, jak to się mówi… autonomii? każdego mistrza… żeby koty się nie wstydziły, tylko po prostu na czas choroby czy leczenia ran dbały o to, żeby ich terminatorzy mieli zastępstwo… i że zawsze można poprosić nas, medyków, o przekazanie tego tobie czy Golcowej Gwieździe. No i właśnie, że wojownik sam może wskazać zastępstwo, albo zostawić to wam. I rzucić argumentami, że, no właśnie, trening jest dla terminatora, że to nikomu nie zaszkodzi, a tylko pomoże, że taki mistrz na zastępstwo nawet nie musi wprowadzać nowych rzeczy, chyba że z uzgodnieniem, um, oryginalnego mistrza, tylko ćwiczyć już przerobione kwestie z terminatorem… no i wtedy też mistrz może sobie spokojnie się kurować i nie musi się stresować, a terminator w tym czasie się nie nudzi i się dalej rozwija, więc w sumie to wszyscy są zadowoleni. Ale podejrzewam, że ty albo Golcowa Gwiazda będziecie w stanie wymyślić coś lepszego! Albo nawet Motyl. On jest bardzo mądry, na pewno by coś doradził!

_________________

i won't let you get ill
i won't let you give in
'cause this life will only kill you if you let it
don't you let me get ill


Re: Cicha Przystań
Pon 09 Sty 2023, 20:35
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
~*~

Wróciłam z patrolu granicznego. Dzięki Gwiezdnym, nic nie zostało znalezione na granicach i mogliśmy wrócić, obwieszczając tylko dobre wieści.
Zabrałam ze stosu zwierzyny wróbla, aby zaraz przysiąść w swoim legowisku i zacząć go spożywać. Zasługiwałam na mały odpoczynek, moim zdaniem, hehe.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Pon 09 Sty 2023, 20:51
Wilcza Łapa.
Wilcza Łapa.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 8 [koniec grudnia]
Matka : Roza [NPC]
Ojciec : Ziemnior [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niski, chudy, o długich łapach i białym, potarganym futrze. Jego oczy są koloru pomarańczowego. Nosek i poduszki ma jasno różowe.
Multikonta : Wroni Cień (KG), Blada Łapa (KRz), Cień (P)
Liczba postów : 81
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1688-tobi#40036
Jak nadal dziwnym było mu, że w jednym miejscu jest tyle kotów i są w zgodzie, tak coraz bardziej mu to odpowiadało. Nie mógł powiedzieć wprost, że znalazł już jakichś znajomych, ale zdecydowanie z dnia na dzień czuł się coraz lepiej, jakby był częścią Klanu, a nie jego osobnym członkiem. Nawet jeśli nim był - nie chciał samego siebie tak postrzegać. Już nie był Tobim, a Wilkiem, o coraz silniejszym zapachu Wichru, nie byle samotnika. Był Klanowiczem.
- Szałwiowe Życzenie! - zawołał na dzień dobry, wybijając Zastępczyni pomysł o zasłużonym odpoczynku. - Co u ciebie słychać? Gdzie byłaś? Smacznego.
Re: Cicha Przystań
Wto 10 Sty 2023, 11:29
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Żując mięso ptaka w swoim pysku i patrząc się w szczerą nicość, nagle usłyszałam jak ktoś mnie woła. Podniosłam łeb zauważając Wilczą Łapę, któremu też skinęłam głową w przywitaniu. Szybko połknęłam kawałek mięsa, wypluwając na bok niepotrzebne piórko.
Wilcza Łapo, dzień dobry — zamruczałam, uśmiechając się do terminatora. Podniosłam się do siadu, owijając ogon wokół swojego ogona.
Jest w porządku. A byłam na patrolu w okolicy granic. Jak ty się czujesz? — zapytałam, spoglądając łagodnym wzrokiem na kocura.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Wto 10 Sty 2023, 13:22
Wilcza Łapa.
Wilcza Łapa.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 8 [koniec grudnia]
Matka : Roza [NPC]
Ojciec : Ziemnior [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niski, chudy, o długich łapach i białym, potarganym futrze. Jego oczy są koloru pomarańczowego. Nosek i poduszki ma jasno różowe.
Multikonta : Wroni Cień (KG), Blada Łapa (KRz), Cień (P)
Liczba postów : 81
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1688-tobi#40036
- Jest w porządku! - przyznał wesoło, tyłek kładąc niedaleko niej. Nie słyszał ni słowa o tym, że ta chce mieć spokój, więc mógł sobie pozwolić na krótką rozmowę. - Nie działo się nic specjalnie wielkiego od dnia ceremonii, więc nie mam zbyt wiele do mówienia... poza tym, że dogaduję się z Puszczyk, wydaje się być wyjątkowo miła.
Uśmiechnął się delikatnie w jej stronę, bowiem faktycznie - koteczka, chociaż niemal obca, była jedynym kotem do jakiego w tej chwili biały lgnął, niezależnie od humoru. Mógłby być wesoły jak teraz, lub poirytowany czy smutny, a z Puszczyk jakoś się dogadywał. Oby bez zmian!
- Jak na razie jest całkiem spokojnie, aczkolwiek, nie rozumiałem co się stało na ceremonii... bo doszło do jakiejś wymiany zdań, z Małym Płomieniem chyba? Zupełnie prawie nic nie wyłapałem. Coś złego się stało? - nie czuł się źle z tym, że nie słuchał. Nie miał takiego obowiązku w chwili, kiedy dzień miał spędzić miło i spokojnie, stając się oficjalnie terminatorem. Kłótnie - bo chyba to się tam stało - nie były miłe. A może właśnie działo się coś dobrego? Nie był pewien, ale zdecydowanie było to coś! Tak czy inaczej - po prostu chciał rozumieć co się działo, dzieje, w razie gdyby ktoś poruszał ten temat w jego okolicy. Głupio tak niespecjalnie rozumieć o czym się mówi z innymi!
Re: Cicha Przystań
Wto 10 Sty 2023, 16:43
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Uśmiechnęłam się do kocurka kiedy wspomniał terminatorkę obok której to siedział.
Cieszę się, że masz już kogoś z kim się dogadujesz — odparłam ciepłym tonem głosu. Oby tylko było tak dalej. Jestem pewna, że całość Klanu zaakceptuje Wilczą Łapę.
Ah. Cóż, zwyczaj Klanów jest taki, że cały Klan wie na kilka dni przed ceremonią kto mianowany będzie. Tutaj nikt nie wiedział. I to ten fakt spowodował wymianę zdań podczas ceremonii — odparłam na pytanie terminatora. Kocur nie musiał wiedzieć o sprawie Małego Płomienia, bo też to nie on był powodem rozpoczęcia całej tej dyskusji. Tylko decyzja Golcowej Gwiazdy.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Sro 11 Sty 2023, 19:01
Wilcza Łapa.
Wilcza Łapa.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 8 [koniec grudnia]
Matka : Roza [NPC]
Ojciec : Ziemnior [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niski, chudy, o długich łapach i białym, potarganym futrze. Jego oczy są koloru pomarańczowego. Nosek i poduszki ma jasno różowe.
Multikonta : Wroni Cień (KG), Blada Łapa (KRz), Cień (P)
Liczba postów : 81
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1688-tobi#40036
- Och... rozumiem - nie rozumiał. Nie wiedział w czym był problem - tradycja może i była nagięta, ale nie zmieniało to chyba... niczego? Tak ogólnie? Skoro do mianowania doszło to?... Uh, a może po prostu tradycje w Klanie faktycznie są jakoś obrzydliwie ważne i takie drobne przewinienie było czymś niedopuszczalnym. Mógł się jedynie domyślać. - Myślałem, że było to nieco... ostrzejsze. Nie pomyślałbym, że coś takiego może wywołać taką wymianę zdań!
Przyznał zaraz, kręcąc delikatnie głową na boki. Nie do pomyślenia, faktycznie. On najpewniej w ogóle by nie zwracał uwagi na coś takiego... być może nawet gdyby był tutaj od urodzenia.
- Mówiłaś o patrolu! Są szanse, bym ja też na jakiś niedługo poszedł? Nie znam jeszcze do końca okolicy, ale wydaje mi się że jeśli będę i tak w towarzystwie innych, będzie to całkiem ciekawy sposób uczenia się, taki poza treningiem. Zresztą, jak się nauczę ciut lepiej, chętnie wybrałbym się na polowanie.
Bo swoim zdaniem, polować nadal umiał TROCHĘ. I tak niech pozostanie.
- Czy w Klanie są jeszcze jakieś... tradycje, jak ta z mianowaniem? Nie chciałbym kiedyś ja wywołać awantury i to z przypadku.
Re: Cicha Przystań
Nie 15 Sty 2023, 13:29
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Wysłuchałam słów Wilczej Łapy i słabo westchnęłam na jego słowa o zażartości słów na ceremonii... tak. O ile Orzechowy Cień zachował spokój, to Wierzbowy Puch oraz Mały Płomień już niespecjalnie. Delikatnie drgnęłam uchem jak przekazać informacje młodemu kotu.
Cóż... zażartość owej wymiany zdań też jest związana z... osobą Małego Płomienia. Wojownik wziął troszeczkę zbyt do serca słowa Orzechowego Cienia — odparłam spokojnym tonem głosu, posyłając słaby uśmiech terminatorowi. Kocurek nie musiał wiedzieć całego tła sytuacji, nie musiał wiedzieć co czarny wojownik zrobił, kiedy był terminatorem, aby rozumieć co się stało... albo przynajmniej miałam taką nadzieję.
Dopóki Wierzbowy Puch nie przerobi z tobą granic, to niespecjalnie. Jest to po prostu dla twojego własnego bezpieczeństwa. Ale chętnie mogłabym ciebie zabrać na spacer, gdzieś niedaleko obozu. Ale za pozwoleniem twojej Mistrzyni. Tak samo z polowaniem — odparłam już żywiej. Chętnie spędzę z młodym pokoleniem troszkę czasu! Bo dlaczego też i nie, prawda? Dopóki Wierzbowy Puch pozwoli swojemu terminatorowi wyjść, a ja mogłam zapewnić bezpieczeństwo młodemu kocurowi, to nie widziałam przeszkody w tym aby zabrać Wilczą Łapę, ot, do Rysiego Gąszczu.
Hm... no tak. Chociażby twoje imię jest związane z tradycją. W sensie każdy terminator podczas swojej ceremonii na terminatora dostaje nowe imię, z członem Łapa. Wiara w Gwiezdny Klan jest częścią naszej tradycji, każda ceremonia albo pogrzeb. Kodeks Wojownika oraz Medyka. Też... co sześć księżycy odbywa się Zgromadzenie Klanów, podczas którego nie można atakować innych. To wszystko to są nasze tradycje. Na pewno szybko je połapiesz — wytłumaczyłam, uśmiechając się delikatnie na końcu.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Nie 15 Sty 2023, 16:04
Wilcza Łapa.
Wilcza Łapa.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 8 [koniec grudnia]
Matka : Roza [NPC]
Ojciec : Ziemnior [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niski, chudy, o długich łapach i białym, potarganym futrze. Jego oczy są koloru pomarańczowego. Nosek i poduszki ma jasno różowe.
Multikonta : Wroni Cień (KG), Blada Łapa (KRz), Cień (P)
Liczba postów : 81
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1688-tobi#40036
- Mogę z nią o tym kiedyś porozmawiać - jeśli w przyszłości będzie mógł decydować co chce robić, chyba nie będzie powodu dla której Wierzba odsunie omawianie granic na szary koniec? Tym bardziej, wątpił by ta się nie zgodziła na spacer z Zastępczynią. Wilk, nie ważne jak nowy do tego wszystkiego, w miarę szybko wszystko łapał i się uczył, więc tym bardziej - mógłby powiedzieć, że to jest szansa na naukę nowych rzeczy!
- Zgromadzenie... co na nim się dzieje? - bo słyszał o nim, czy chciał czy nie - ale co to jest? Czemu tylko wtedy nie można atakować innych? Brzmiało to w sumie dość strasznie, co też wspomni pewnie Mistrzyni. Bo czy teraz mogło dojść do nagłej wojny...?!
Re: Cicha Przystań
Sob 28 Sty 2023, 18:03
Szałwiowe Życzenie
Szałwiowe Życzenie
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 79 [luty]
Matka : Lekkie Piórko [*] [NPC]
Ojciec : Czarny Ogon [*] [NPC]
Mistrz : Liściasta Burza [*] [NPC] → Skrzące Niebo [*]
Partner : samotność na ten moment
Wygląd : długowłosa, czarna srebrna cieniowana szylkretka z jasnozielonymi oczami. szałwia jest kotem szczupłym, wysokim, aczkolwiek masywnym i wytrenowanym. posiada bliznę przechodzącą po prawym barku oraz szramę na zadzie zakrytą futrem. odgryziony najbardziej zewnętrzny palec prawej łapy
Multikonta : Gradowy Chłód [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 1244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t321-szalwiowe-zyczenie#493
Kiwnęłam głową na słowa Wilczej Łapy, z uśmiechem. Zawsze byłam chętna na to, aby zapolować, tym bardziej w obecności kogoś młodszego! Zawsze to takie porównanie, czy dalej mam żwawość młodego kota, haha. Oczywiście nie uważałam, że jestem jakaś stara, nie. Jednak na pewno... dojrzała.
Na Zgromadzeniu zbierają się wszystkie trzy Klany. Zabierają przywódcę, zastępcę oraz medyków, jak i po kilka wojowników oraz terminatorów. Podczas niego przywódcy rozmawiają na temat ostatnich wydarzeń w Klanie, a w międzyczasie wojownicy oraz terminatorzy mogą poplotkować z kimś z innego Klanu. Jest to dobre wydarzenie na to, aby poznać nowe koty i zawiązać jakieś nowe znajomości — wytłumaczyłam, spoglądając na białego kocurka.

_________________
ビターチョコデコレーション
皆が望む理想に憧れて
ビターチョコデコレーション
個性や情は全部焼き払い
ビターチョコデコレーション
欲やエゴは殺して土に埋め
ビターチョコデコレーション
僕は大人にやっとなったよママ
Re: Cicha Przystań
Sob 28 Sty 2023, 19:36
Wilcza Łapa.
Wilcza Łapa.
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 8 [koniec grudnia]
Matka : Roza [NPC]
Ojciec : Ziemnior [NPC]
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Niski, chudy, o długich łapach i białym, potarganym futrze. Jego oczy są koloru pomarańczowego. Nosek i poduszki ma jasno różowe.
Multikonta : Wroni Cień (KG), Blada Łapa (KRz), Cień (P)
Liczba postów : 81
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1688-tobi#40036
Punkt zaczepny, plotki - bo chyba na nie, na parę sekund, oczy Wilka aż się rozszerzyły. Nie był typem plotkarza, daleko mu było do czegoś takiego. Zwykle mało co chciał mówić komukolwiek, chyba że chodziło o rzeczy aż zbyt proste i przyziemne. A mimo to, lubił plotki. Bo koty zwykle, jak dobrze się do tematu podeszło, mówiły bardzo ciekawe rzeczy. Nieistotne do życia, ale ciekawe. Choćby to, że kogoś gołąb osrał jak przelatywał. Nikomu się to nie przyda do życia, ale mimo wszystko, śmiesznie się tego słuchało.
- I ja mógłbym na coś takiego iść? - był terminatorem. Mógł, w teorii. - Czy muszę już też... wiedzieć więcej, czy coś?
Re: Cicha Przystań
Sponsored content

Skocz do: