IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Tereny Klanu Wichru :: Rysi Gąszcz :: Archiwum
Trening Gradowej Łapy
Pon 17 Sty 2022, 15:13
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
First topic message reminder :

Golec chorowała. Na początku miała "przerwę" spowodowaną szczurzymi ranami. Gdy one się zagoiły, nieszczęśliwie się przeziębiła,co tylko przedłużyło jej pobyt w lecznicy. A synuś, biedny mały Gradzik był zmuszony czekać bezradnie, aż matka będzie w stanie zacząć jego trening. Liczyła, że nie ma jej tego za złe. W przeciwnym razie miałaby wyrzuty sumienia, nawet jeśli doskonale zdaje sobie sprawę, że okoliczności nie były jej winą.
Umówiła się z kocurem przy wyjściu z obozu. Czekała tam na niego o poranku. Mimo Pory Opadających Liści było dość ciepło i słonecznie. Co będą dzisiaj robić? Czym zajmą się w pierwszej kolejności? A to zależy już od Gradzika. Matka w taki sposób miała zamiar zrekompensować mu brak treningu przez ten księżyc.

_________________

Re: Trening Gradowej Łapy
Sob 26 Lut 2022, 15:19
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Krótkie, klarowne zapewnienie o tym, że wszystko o czym dotychczas mu powiedziała jest zrozumiałe, wystarczyło by mogła przejść do kolejnych zasad kodeksu, czyli zasady jedenastej oraz dwunastej. Trzynasta była ostatnią, którą Gradowa Łapa podał, więc ją można pominąć. Później zostaną jeszcze trzy, czternasta, piętnasta oraz szesnasta, ale... Przed nimi zrobią krótką przerwę. Znaczy, równie dobrze Golcowa Gwiazda mogłaby kocurkowi podać wszystkie pięć na raz, jednak obawiała się, że to mogłoby być za dużo, nawet jak dla kota tak bystrego jak jej własny syn. Wszystko powoli, na spokojnie!
- A więc kolejne zasady, czyli jedenasta i dwunasta dotyczą granic klanu oraz kociąt. Ta pierwsza mówi, że "Granice klanu muszą być sprawdzane i oznaczane każdego dnia. Przegoń każdego przekraczającego je kota." Następna natomiast, że "Wojownik nie może opuścić kocięcia w bólu lub niebezpieczeństwie, nawet jeśli jest to kocię z innego Klanu." - Może nie bez powodu te zasady położone są tuż obok siebie, jedna po drugiej? Golec zawsze miała wrażenie, że nie jest tak z czystego przypadku! - Co do zasady jedenastej, jeśli spotkasz na granicy kocię, to tak, jak mówi zasada dwunasta, nie możesz go przegonić. Co więc mógłbyś zrobić w takiej sytuacji? - Mogłaby mu od razu powiedzieć, ale wolała, by wytężył mózg i też trochę się odzywał, by przypadkiem ten patrol nie zamienił się w monolog liderki! Trochę urozmaiceń, chociaż trzeba przyznać, że i tak nie jest ciekawie. Kodeks to zdecydowanie ostatnia z rzeczy, które Golec chętnie omawia na treningach.

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Sob 26 Lut 2022, 15:41
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Golcowa Gwiazda mówiła dalej, a ja ciągle nasłuchiwałem. Zasady były logiczne. Kocięta były bezbronne i bezduszne byłoby pozostawienie takiego dzieciaka samopas w dziczy lasu. Zaraz jakiś drapieżny ptak by pomyślał, że to fajna zwierzyna.
Zrozumiano — odparłem, gdy skończyła mówić o zasadach, po czym spojrzałem na okolicę, która nas otaczała. Było... przyjemnie. Chociaż tyle. Na słowa kocicy poruszyłem uszami, przekręcając je w jej stronę. Pytanie było dość proste. Musiałem pomyśleć, zmarszczyłem słabo brwi.
Ah. Odszukać grupę, do której ten kot należy... rodziców. A jeśli to z Klanu, to poczekać na granicy na patrol — odpowiedziałem, przenosząc wzrok na matkę, szukając tam jakiejś wskazówki, czy dobrze odpowiedziałem.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Nie 27 Lut 2022, 17:24
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Energicznie pokiwała głową na odpowiedź Gradowej Łapy. Uważała ją za najbardziej poprawną, tudzież nie miała się do czego przyczepić.
- Ehe! Możemy w takim razie przejść dalej. - Od początku wiedziała, że przyswojenie kodeksu przyjdzie łaciatemu z łatwością. Zostały trzy zasady, które szybciutko omówią, a później będą mogli zwijać się do obozu. No chyba, że Golcowej Gwieździe zachce się zdradzić również te zasady, które do kodeksu oficjalnie nie należą, ale są traktowane, jakby należały. Jest ich pięć, to w sumie niedużo. Chyba lepiej będzie, jeśli Gradowa Łapa również je pozna! - Zasada czternasta to "Honorowy wojownik nie musi zabijać innych, by wygrać swoje bitwy, chyba że jest to konieczne dla obrony własnej lub jeśli są to koty wyjęte spod Kodeksu Wojownika." Takie koty to samotnicy oraz pieszczochy, pewnie pamiętasz. - Ale i tak mu wspomniała, gdyby jednak się okazało, że sobie zapomniał. Nie byłoby w tym nic dziwnego przy takim natłoku nowych informacji. Niby liderka robiła między nimi przerwy, krótsze lub dłuższe, jednak to i tak za mało. Na kolejnych treningach będą powtarzać kodeks oraz polowanie, a gdy terminator utrwali wszystko idealnie to zapewne przejdą do reszty, czyli walki i wspinaczki. Później przyjdzie czas na mianowanie. - Piętnasta zasada również dotyczy kotów wyjętych spod kodeksu, jednak nie samotników. Brzmi ona tak- "Wojownik odrzuca wygodne życie pieszczoszka." Wiesz co to oznacza? - Wbrew pozorom, ta konkretna zasada może nie być taka łatwa w interpretacji, a bynajmniej nie na pierwszy rzut oka! Najlepiej się nad nią troszkę dłużej zastanowić, a więc tym razem przerwa pomiędzy kolejną zasadą nie była taka krótka. - I dotarliśmy do ostatniej, szesnastej zasady. "Każdy Klan ma prawo być dumnym i niezależnym, ale w ciężkich czasach klany muszą zapomnieć o granicach i walczyć ramię w ramię, aby chronić siebie nawzajem. Każdy klan musi pomagać innym, aby żaden z nich nie upadł." To piękne słowa, nie sądzisz? - Tą zasadę mogła bez zastanowienia okrzyknąć najważniejszą, ale oczywiście pozostałe również są istotne i o każdej powinno się pamiętać równie mocno!

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Nie 27 Lut 2022, 18:01
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Kiwałem powoli głową na słowa matki. Rozumiałem każdą z zasad. Były one dość łatwe do przetrawienia, tylko kociak miałby z nimi problem. Drgnąłem uchem na słowa matki dotyczące piętnastej zasady.
Jeśli będę wojownikiem mam sam walczyć o swoje przetrwanie i sam polować, a nie korzystać z usług Dwunożnych. Nawet nie tylko wojownikiem, każdy kot klanowy powinien odrzucać takie życie. W ogóle nie rozumiem, jak można być takim pieszczoszkiem — odparłem, spoglądając na niebieską kocicę. Miałem nadzieję, że wyraziłem się jasno.
Owszem. Czy jest za tym jakaś historia? — zapytałem, patrząc się znowu dookoła. Wątpiłem, aby taka zasada pojawiła się ot tak. Musiałaby jakaś intencja.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Sro 02 Mar 2022, 19:10
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
W porządku. Również w tym przypadku Gradowa Łapa się nie mylił. Zinterpretował tę zasadę dobrze i... Tak jak przy reszcie, nie musiała nic dodawać. Mogła jednak wyjaśnić mu, dlaczego pieszczochy są pieszczochami, skoro twierdził, że tego nie rozumie.
- Wiesz... Na ogół pieszczochy nawet nie mają pojęcia o istnieniu klanów. Od małości uczone są życia z ludźmi i korzystania z ich usług. To jest... Wygodne życie. Dla leniwych to istny raj! Wydaje mi się, że część z nich nie wie jak to jest polować, czy walczyć. - Więc nie mogą wiedzieć jak wspaniałe jest życie w lesie, pełne dzikości i dziwnej, obcej dla nich kultury. Z drugiej strony, nawet jeśli chcieliby się o tym przekonać, zapewne nie mieliby okazji zobaczyć tego od środka, bo który przywódca przyjąłby do swojego klanu dorosłego, nie potrafiącego nic pieszczocha? Nawet łaskawa Golcowa Gwiazda nie posunęłaby się do takiego czynu.
- Tak, jest bardzo stara i również została zesłana przez Gwiezdnych. Wszystko to przez upadek Klanu Nieba. Słyszałeś o nim? Tereny Klanu Nieba nie były atrakcyjne. Brakowało tam zwierzyny, a zagrożeniem byli dwunożni, którzy mieli swoje siedlisko niedaleko. Tamtejszy przywódca, Pochmurna Gwiazda, prosił o odstąpienie części terenów Klanu Cienia i Rzeki, z którymi graniczył. Padł też pomysł przeniesienia Klanu Nieba w okolice terytoriów Wichru i Gromu, ale... Żaden z przywódców się nie zgodził i Niebo zostało... Po prostu wygnane. Mieli oddalić się z lasu, ale którejś nocy Rzeka i Cień zaatakowały ich obóz, przez co większość tamtych kotów zginęła. Tylko nieliczne kocięta przetrwały. Pouciekały lub znalazły azyl w reszcie klanów. To cała historia. - Zapewne pominęła albo poprzekręcała kilka istotnych faktów, ale równie dobrze mogła o nich po prostu zapomnieć i nie byłoby w tym nic dziwnego, bo przecież słyszała tę historię bardzo dawno temu, na swoim własnym treningu. Nawet nie chciała liczyć ile księżyców temu miało to miejsce!

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Sob 05 Mar 2022, 14:02
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Słuchałem uważnie tego, co mówiła Golcowa Gwiazda. Nie była to ważna informacja. Co najwyżej ciekawostka, i tyle. Nie mniej jednak i tak było to dla mnie... okropne nudne życie. Korzystanie z usług innych.
Ich strata — mruknąłem tylko w podsumowaniu, przypominając sobie adrenalinę związaną z polowaniem. No cóż. Może nie każdy miał na tyle intelektu, aby polować? I umiejętności. Eh.
Dalej słuchałem opowieści o upadku Klanu Nieba, z większym zainteresowaniem. Spojrzałem na nią kątem oka, delikatnie przymrużony. Skoro tereny Klanu Nieba były nieużyteczne, to po co Klan Rzeki i Cienia atakował i tak już podupadły na zdrowiu Klan Nieba. Stare koty mają różne, stare decyzje. Może coś miało to na rzeczy.
Oh... Jasne — odparłem, po czym skupiłem się na okolicy wokół nas.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Pon 14 Mar 2022, 20:01
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Spodziewała się... Bardziej żywej reakcji. Znaczy, doskonale wiedziała, że Gradowa Łapa jest kocurem cichym i raczej małomównym, ale że aż tak? Wydawało jej się, że historia o Klanie Nieba jest ciekawa i zasadzi w łaciatym ziarno pytań, wielu pytań, na które być może Golec nawet nie będzie w stanie odpowiedzieć. Syn tymczasem wyrzucił z siebie dwa krótkie słowa i na tym się skończyło. Może nie opowiedziała mu tej opowieści wystarczająco dobrze? Może za bardzo skróciła? Ah! Zerknęła na niego kątem oka, jednak nie powiedziała nic więcej. Skoro nie dopytywał to może po prostu nie jest tym zainteresowany. No nic, trudno!
Podczas reszty drogi rozmawiała z Gradową Łapą tylko, jeśli ten tego chciał. Udało im się przejść południowe granice Klanu Wichru. Zaczęli, jak wiadomo, od Barłogu, a zakończyli na Szarotkowej Łące. Reszta zostanie na inny dzień. Nie dziś. Dziś zimno i wieje, mogliby się przeziębić.

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Sro 16 Mar 2022, 18:40
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Historia Klanu Nieba była interesująca. I na pewno pozostawiała jakąś naukę dla klanowych kotów, która została utrwalona w ostatniej zasadzie kodeksu. Jednak to nie było nic bardziej porywającego. Teraz to była raczej ciekawostka, i tyle. Ciekawostka, którą, oczywiście, warto było wiedzieć.
Po tej historii doszliśmy do Szarotkowej Łączki, aby następnie wrócić do obozu.

***

Nadszedł kolejny dzień treningu. Polowanie, według siebie, miałem już dopracowane do takiego momentu, że bez problemu mógłbym się wybrać na polowanie. Oczywiście, w towarzystwie jakiegoś wojownika. Walczyć, bądź co bądź, nie potrafiłem. Pojawiłem się w Rysim Gąszczu, rozglądając się dookoła. Matki nie widziałem, ani nie wyczuwałem. Dlatego przysiadłem przy jednym z drzew, czekając na jej pojawienie się.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Czw 24 Mar 2022, 09:15
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Zrobiło się cieplej i przestało padać. Śnieg zniknął całkowicie, a Pora Kwitnących Liści dała o sobie znać. Idealny dzień na trening! Świetny czas, by nauczyć się czegoś nowego. Polowanie Gradowa Łapa ma już opanowane i... Wychodzi na to, że mogą zająć się czymś innym. Jak widać, mianowanie kocura zbliża się nieubłaganie. Muszą zająć się jeszcze walką oraz wspinaczką i... To tyle, bo reszta jest już zrobiona. Może gdzieś w trakcie Golec nauczy syna łowić ryby, jeśli tylko będzie tego chciał.
- Dzień dobry, Gradowa Łapo! - Przywitała się radośnie, gdy znalazła się obok terminatora. Dziś spotkali się przy Cienistych Koronach, bo to tam będą dziś trenować. Wolałaby przerobić wspinaczkę, ale... Jeśli Grądzik będzie wolał zająć się walką to zmienią trochę plany. Od razu zamierzała mu o tym powiedzieć. - Dziś coś nowego. Chciałam żebyśmy zajęli się wspinaczką, ale jeżeli zamiast tego wolisz powalczyć to... Po prostu powiedz. - Czy dziś ma wystarczająco sił, by mierzyć się z terminatorem? Może. Z każdym księżycem jest coraz gorzej ale... Chyba daje radę. Jeszcze za wcześnie, by całkowicie opaść z sił. Chociaż trzeba przyznać, że już od jakiegoś czasu miewa pewne problemy z wytrzymałością. Ale to chyba nic dziwnego.

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Nie 27 Mar 2022, 21:19
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Niedługo potem zjawiła się przy mnie moja matka. Spojrzałem na nią spokojnym wzrokiem, po czym skinąłem łbem. Wstałem, otrzepałem się ze śmieci i stanąłem prosto jak struna. Patrzyłem na kotkę, dokładnie ją obserwując i słuchając słów. Wspinaczka albo walka... m.
Obydwie rzeczy są... ciekawe — mruknąłem, spoglądając na swoje łapy, a później na drzewa wokół nas. — Nie wiem. Kuszą mnie obie. Możemy zrobić obie? Jeśli nie będę wycieńczony po wspinaczce. Chociażby teorię walki — drgnąłem uchem, proponując takie rozwiązanie matce. Nie byłem pewien jak się będę czuł po wchodzeniu po korach drzew, ale jeśli nie zaproponuję, to mogę coś stracić. Mianowicie zostanie szybciej wojownikiem.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Sro 30 Mar 2022, 13:04
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Owszem. Nauki walki oraz wspinaczki jest ciekawa i... Golcowej Gwieździe ciężko było powiedzieć którą z tych rzeczy uważa za bardziej interesującą. Cóż, każda ma swoje plusy, jak i minusy. Walka na pewno wyciśnie z Gradowej Łapy wszelkie siły i energię, ale... Tak właściwie ze wspinaczką może być podobnie, szczególnie jeżeli będzie to jego pierwszy raz. Nic dziwnego, jeżeli ciężko mu będzie zapanować nad wszystkim na raz. Pewnie nigdy wcześniej nie próbował wchodzić na drzewo.
- Oczywiście. Zajmijmy się więc wspinaczką, a później... No, zobaczymy ile sił ci zostanie! - Powiedziała, a zaraz kiwnęła głową na znak zgody. Zorientowała się, że muszą jeszcze przejść drugą część terenów klanu, tą dotychczas niezwiedzoną, ale... Na to też się znajdzie czas i to może nawet dziś? Wtedy walkę musieliby przełożyć na inny dzień. No, to się jeszcze zobaczy! Teraz nie chciała tego przedwcześnie planować, bo to nie pozwoliłoby jej się skupić na tym, co będzie Gradowej Łapie zaraz tłumaczyć.
- No dobra, więc tak... Na początku trzeba wybrać odpowiednie drzewo. Wiesz, to nie jest tak, że podejdziesz do pierwszego lepszego i zaczniesz się wspinać. Najpierw trzeba upewnić się, że jest stabilnie, znaczy, że kora zdoła utrzymać Twój ciężar. W niektórych miejscach może odpadać, a czasami może w ogóle jej nie być. To pierwszy krok. - Liczyła, że wyjaśniła to wystarczająco zrozumiale. Jeśli jednak nie to będzie musiała postarać się bardziej, ale to żaden problem. Nie bez powodu określa siebie kocicą kreatywną. - Zadanie pierwsze, spróbuj znaleźć odpowiednie drzewo, by dzisiaj mogło nam posłużyć. - Powiedziała zaraz, posyłając Gradzikowi zachęcające spojrzenie. Wszystko powoli, na spokojnie. Zadanie nie jest trudne i... Powinien sobie z nim poradzić, bez żadnych problemów. W przeciwnym razie oczywiście mu pomoże.

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Wto 05 Kwi 2022, 20:06
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Skinąłem krótko głową na słowa matki. To była tylko propozycja. Przecież nie byłem tutaj mistrzem, aby ustawiać mój własny trening. Zresztą, jakbym sam miał terminatora, na pewno bym nie dawał mu aż tak wolnej łapy w decydowaniu, jeśli chodzi o typ treningu, i tak dalej.
Słuchałem uważnie swojej matki, skinąłem delikatnie łbem. Kiedy wyznaczyła mi zadanie delikatnie drgnąłem uchem, aby następnie podejść w stronę drzewa, które wydawało mi się dość potężne i z twardą korą. Łapami zahaczyłem o korę i pociągnąłem w dół. Moje pazury jedynie głębiej się wbiły w korę, a kiedy puściłem, musiałem trochę wiór otrzepać z łap.
Znalazłem.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Wto 05 Kwi 2022, 21:42
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Poszukiwania idealnego drzewa były... Szybkie. Gradowa Łapa nie męczył się z tym długo, tak właściwie mogłaby rzec, że nie męczył się w ogóle. Prędko znalazł odpowiednie drzewo z twardą, stabilną korą. To oni posłuży im za pomoce naukowe. Podeszła powoli do drzewa i upewniła się, że jej syn wykonał zadanie dobrze. Oczywiście, że tak! Skinęła mu głową, krótko i jasno, by mu to pokazać. No to co? Teraz trzeba się znaleźć jakoś na górze!
- Świetnie ci poszło, ale to dopiero początek. Tak właściwie trudności zaczną się teraz - Powiedziała, odsuwając się kilka kroków od drzewa. Chciała dać Gradzikowi większe pole do manewru, bo to on pierwszy będzie się wspinał. Ona zostanie na dole, by go w razie potrzeby łapać. Potłuczony nie byłby w stanie trenować! - Pierwszy krok, który należy wykonać to chwycenie się kory. Możesz skoczyć albo zrobić to powoli i spokojnie. Osobiście polecam pierwszy sposób, będzie ci łatwiej. W późniejszych krokach Twoje ruchy muszą być szybkie i płynne, w przeciwnym razie możesz spaść. - Wyjaśniła najpierw, licząc, że syn wysłucha jej do końca, a nie że nagle zerwie się i zacznie wchodzić na sam szczyt. Zapewne by sobie poradził, bo to dość... Intuicyjne, ale... Lepiej jeżeli zostanie teraz na dole, dopóki nie wyjaśni mu wszystkich zasad. - Krok drugi to... Hm, musisz po prostu piąć się w górę. Naprzemiennie odczepiasz i przyczepiasz pazury, posuwając się coraz to dalej. To trochę tak, jakbyś chodził po ziemi, ale... Trochę szybciej i pod kątem. Myślę, że załapiesz sam i od razu zorientujesz się jak należy to robić. - Powiedziała, starając się wyjaśnić mniej więcej Gradowej Łapie ruchy. Zrobiła to trochę nieudolnie, ale jeżeli będzie potrzeba to spróbuję jaśniej. Inne słowa, inny sposób czy coś. Tak, by uniknąć wypadku! - Rozumiesz? Czy może wytłumaczyć ci to inaczej? Masz jakieś pytania? - Zapytała zaraz, spodziewając się takowych. Na wszystkie odpowie, jeżeli będzie w stanie!

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Wto 05 Kwi 2022, 22:11
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Obserwowałem dokładnie to, co Golcowa Gwiazda robiła, oraz dokładnie słuchałem jej słów. Za dużo teorii we wspinaczce to nie było, ale chociaż coś. Teoria brzmiała jednak bardzo sztywno, i niespecjalnie przyjemnie. Westchnąłem, a na pytanie kocicy dotyczące, czy wszystko rozumiem, skinąłem delikatnie głową. Strzepnąłem końcówką ogona. Może nie uda się za pierwszym razem, ale to może i lepiej.
Napiąłem mięśnie w tylnych łapach, aby następnie się wybić w stronę drzewa, a pazurami złapać się kory. Nie była luźna. Czy powinienem się najpierw zapytać matki o zgodę, aby się zacząć wspinać...? Może. I co było później dalej...
Przez chwilę stałem w miejscu, aby sobie przypomnieć słowa mistrzyni, później jednak odbiłem przednie pazury ku koronie drzewa, aby następnie podciągnąć tylne do siebie. I tak na okrągło, dopóki nie dotarłem do jakiejś niższej gałęzi drzewa. Wbiłem przednie pazury w korę, aby później odbić i wbić się tylnymi, jednak prawą stopą wymierzyłem akurat w luźną korę. Kawałek kory drzewa spadł na ziemię, a ja zmarszczyłem grzbiet nosa, czując, jak wali mi serce. Ah. Zaraz znalazłem po omacku i dość szybko twardy kawałek kory, aby tam wbić pazury tylnej łapy, a następnie w poprzek chodzić po korze drzewa i spaść słabo na gałąź, którą sobie obrałem. Wbiłem pazury w gałąź drzewa, i patrzyłem na Golec z góry.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Wto 05 Kwi 2022, 22:44
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Ah! Cóż ten Gradzik taki prędki? Nim się obejrzała, terminator był już w trakcie wspinaczki na górę drzewa. Najwidoczniej zrozumiał dobrze to, co przekazała mu przed chwilą. I jak na pierwszy raz, wcale nie poszło mu tam źle! Była nawet skłonna stwierdzić, że wyszło mu świetnie. W jednym momencie widziała pewne... Potknięcie, to znaczy korę, która odczepiła się i spadła na ziemię. Wydawałoby się, że terminator nie zdąży się wyratować i runie zaraz za nią, jednak tak się nie stało. Zdołał się wyratować i wciąż iść w górę. Ostatecznie wylądował na jednej z gałęzi. Bardzo ładnie! Zaraz tam do niego doskoczy i będą mogli wspólnie poobserwować las z góry.
Powtórzyła ruchy Gradowej Łapy i szybko znalazła się tuż obok niego. Dość wysoko, ale to dobrze, bo dzięki temu mają świetny widok na okolicę. Nie widać stąd zbyt dużo, ale... Cokolwiek, a to wystarczy. Rozejrzała się powoli, przyglądając się poszczególnym punktom.
- Tam jest Oko Gór i Gadzie Łuski, miejsce zgromadzeń. - Wskazała najpierw, kierując głowę w stronę charakterystycznego zbiornika wodnego. - Tamto jezioro to Zimna Toń. Kiedyś całkowicie należała do Klanu Wichru, jednak teraz dzielimy ją z Klanem Rzeki. Gdzieś tam niedaleko jest Wietrzny Gaj i Żmijowisko. Kiedyś przebiegały tamtędy granice. Teraz te tereny należą całkowicie do Klanu Rzeki. - Być może o tym wiedział. A może nie? Cóż, dziwnie było jej się do tego przyznać, ale... Nie pamiętała czy jej kocięta urodziły się po powrocie Klanu Rzeki, czy jeszcze przed. Najwidoczniej linia czasowa trochę jej się... Poplątała, a niektóre wydarzenia całkowicie zniknęły z głowy. Kwestia wieku? Zawsze miała przecież dobrą pamięć! To dziwne, że to tak nagle się zmienia. - Za tamtymi górami żyje Plemię. - Musiała się nieco obrócić, by mu to pokazać, ale nie miała z tym żadnych problemów. Gałąź była dość gruba, a ona zdążyła trochę schudnąć odkąd jej wiek zmienił się z dwucyfrowego na trzycyfrowy. Nie martwi się tym. - No, a w tamtą stronę idzie się do Gniazd Dwunożnych. - Nie wiedziała co jeszcze mogłaby mu pokazać. Rozejrzała się, szukając innych, dość charakterystycznych punktów, ale nie spostrzegła nic wystarczająco ciekawego. - Z tamtej strony znajdują się tereny Klanu Gromu. Rządzi tam Krucza Gwiazda oraz Rozżarzony Krok. Medykiem jest Lodowy Potok, a jego terminatorka to Owcza Łapa. Tereny graniczące należą do Klanu Rzeki. Ich przywódca nazywa się Krzywa Gwiazda. Zastępca to Mknący Nurt, a medyczna Poranna Zorza. Nic mi nie wiadomo o jej terminatorach. - Pewnie po prostu jeszcze ich nie wybrała. Albo wybrała, ale klany jeszcze o tym nie wiedzą. No, najbliższe zgromadzenie dopiero kilka księżyców, może do tego czasu wydarzy się coś niespodziewanego. Oby! W ostatnim czasie na zgromadzeniach wieje nudą i chyba każdy obecny tam, jest tego samego zdania. - Myślę, że nie muszę przedstawiać ci władz w naszym klanie. Na pewno je znasz. - To nie było pytanie, a czyste stwierdzenie. Gradowa Łapa jest na tyle duży, by to wiedzieć.

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Sro 06 Kwi 2022, 09:59
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Słuchałem dokładnie tego, co mówiła moja matka, bo zaczęła opowiadać o terenach, które teraz mogliśmy zobaczyć z góry. Drgnąłem uchem, podążając wzrokiem za wzrokiem matki. Prychnąłem cicho, jednak zainteresowało mnie jedno słowo.
Plemię? — miauknąłem zainteresowany, spoglądając w stronę niebiesko-białej. Czymże było owe Plemię? Jakaś po prostu grupka samotników, które postanowiło tak się nazwać, czy co.
Delikatnie drgnąłem wibrysami na słowa Golcowej Gwiazdy dotyczącej władzy w naszym Klanie.
Oh nie. Nie znam... to był żart — zaraz dodałem prędko, aby Golcowa Gwiazda nie zaczęła nagle opowiadać i przestawiać władzy Klanu, w którym się wychowałem.
Czyli Rzeki nie było tutaj zawsze?

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Sro 06 Kwi 2022, 21:24
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Szczerze... Trochę się zaskoczyła nagłym zainteresowaniem Gradowej Łapy. Plemię oczywiście jest tematem ciekawym, jednak... Nie na tyle, by przyciągnąć uwagę terminatora. Tak przynajmniej myślała do tej pory. Cóż, zdążyła się już przyzwyczaić, że Gradzik jest zainteresowany wyłącznie zagadnieniami związanymi z jego przyszłą rangą. Że w dodatku nie jest zbyt rozmowny i nie lubi sobie gawędzić o pierdółkach. Może tak naprawdę nie chce mu się rozmawiać z własną matką? Ha!
- Tak. To grupa kotów, która żyje właśnie za górami. Nie różnią się od nas drastycznie. Znaczy, mają swoją kulturę oraz własne zwyczaje, ale tak poza tym to koty taki jak my. Wiem też, że używają innych nazw. Ich lider to Wieszcz, a swoich wojowników nazywają strażnikami. Chyba nie mają zastępcy Wieszcza, nie słyszałam o tym. - Cóż, sama nie wiedziała zbyt dużo na temat tamtej grupy. Kontakt z nimi miała tylko tamtego dnia, gdy na granicy klanu zjawił się patrol. Okoliczności nie były zbyt przyjemne, ale nic w tym dziwnego. Gdyby sytuacja była odwrotna, gdyby to Plemię naruszało tereny Wichru, to zapewne nie byłaby zadowolona, tak jak nie był Wieszcz, który wtedy się tutaj zjawił. - Udało mi się poznać ich lidera. Co prawda rozmawiałam z nim tylko raz, ale wydaje się być miłym i otwartym kocurem. - Dodała jeszcze, nie chcąc zdradzać szczegółów tamtego spotkania. Gradowej Łapie nie są one potrzebne.
Uśmiechnęła się, gdy kocur zażartował. Jest na dobrej drodze! Nie przypominała sobie, by robił to często. Zawsze był taki... Ułożony i poważny. Ciekawe po kim! Ani ona, ani Kopcuch nie są tacy... Drętwi. Można powiedzieć, że charyzma to ich drugie imię. Gradzik musiał... Wdać się w kogoś innego.
- Nie. Na obecne tereny dotarł Grom oraz Wicher. Rzeka zdołała się odbudować w trakcie, a wszystko to za sprawą Porannej Zorzy, obecnej medyczki. To ona, wraz z niewielką grupką swoich kotów, zjawili się na którymś zgromadzeniu, by ogłosić... Odrodzenie klanu. Na kolejnym przyszli już z przywódcą, Krzywą Gwiazdą. To działo się... Chyba jeszcze przed Twoimi narodzinami albom... Chwilę po. Mogłeś być jeszcze wtedy maleńki. - Czyli jednak nie wiedział. Dobrze, że mogła przekazać mu coś nowego! Historia od zawsze była ciekawa, nie tylko kiedy się jej słuchać, ale również ją opowiada. Golec z księżyca na księżyc pamięta coraz mniej, ale wciąż sprawia jej to przyjemność i satysfakcję. - Być może Klan Cienia kiedyś też wróci. Znaczy, prędzej potomkowie. Po pożarze w Wichrze mieliśmy jedną Cienistą, nazywała się Pchla Łapa i była moją terminatorką. Zniknęła dawno temu. O innych Cienistych nic mi nie wiadomo. - Być może nigdzie ich nie ma. Cóż, Cień nie miał łatwo, więc nic dziwnego, że prawie nikt się nie ostał. Ale kto wie, może na którymś zgromadzeniu pojawi się obstawa, która będzie usiłowała odbudować upadły klan? W końcu to tylko jego brakuje!

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Sro 06 Kwi 2022, 21:55
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Rozumiem — mruknąłem, słysząc słowa Golcowej Gwiazdy. Plemię było po prostu kolejną grupką kotów, które sobie gdzieś tam mieszkały. Może kiedyś się przejdę w ich stronę, ale raczej nie. Nie szukałem przygód czy swojego ojca. Nie miałem tego wpisane w zainteresowaniach. Wolałem siedzieć na miejscu, przy Sójce, matce, i obok wiecznie chorego brata.
Miałby gdzie zamieszkać, ten Klan Cienia? Gadzie Łuski nie wydają się przyjazne. Drzew tam nie ma, ani nic — odparłem, patrząc w stronę właśnie tamtych terenów. Wydawały się puste i gołe, nawet z terenu Klanu Wichru. Mój wzrok zawisł trochę dalej, na sylwetkach kwadratowych masywów ze strzelistymi zakończeniami. Skinąłem słabo pyskiem.
Tam są Gniazda Dwunożnych?

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Czw 07 Kwi 2022, 21:24
Golcowy Śpiew
Golcowy Śpiew
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 127 i stop
Matka : Makrelowy Ogon [NPC]
Ojciec : Falujący Liść [NPC]
Mistrz : Puszczykowy Wrzask [NPC]
Wygląd : Biała w szare plamy z heterochromią (lewe oko niebieskie, prawe żółte). Okrągła, niska, z blizną na lewej tylnej łapie (ślad po ugryzieniach psa). Rozmieszczenie plam- niemalże cały szary ogon, na końcu którego znajduje się biała łata, szara plama na czole oraz druga, na prawej stronie twarzy. Ostatnia plama znajduje się na prawej tylnej nodze, na wysokości uda
Autor avatara : https://www.instagram.com/glueckskatz/
Liczba postów : 581
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t358-golcowy-spiew
Rozumiem.
Właśnie tego się spodziewała. Temat plemienia widocznie był ciekawy tylko... Z zewnątrz. Albo udzieliła wystarczająco dużo informacji, które udowodniły Gradowej Łapie, że Plemię nie jest czymś nadzwyczajnym. To po prostu sąsiedzi, cisi i niezaangażowani w życie klanów, które mają ze sobą stały kontakt, na przykład poprzez zgromadzenia. Tak właściwie do czasu wizyty Wieszcza, Golcowa Gwiazda często zapominała o istnieniu grupy zza gór. Nie sprawiali żadnych problemów, nigdy też nie spotkała ich członka na wichrowych granicach, więc... Byli niczym cienie. Teraz też nie ma potrzeby wchodzić sobie w drogę.
- Myślę, że znalazłoby się dla nich jakieś miejsce. Poczekaj... - Zaczęła rozglądać się, szukając dobrego kierunku. Chwila moment i już jest to, za czym wodziła wzrokiem! - O tam! Tam jest spora część terenów niczyich. Myślę, że mogliby osiedlić się właśnie tam. Byliby nieco oddaleni od reszty klanów, ale... Mieliby przynajmniej coś swojego, co nie? Tamte rewiry są zdecydowanie bardziej urodzajne niż Gadzie Łuski. Sam z resztą widzisz. - Jakie tereny dokładnie miała na myśli? A no te na północ od Spienionych Wodogrzmotów. Nie znała nazw tamtych miejsc, bo nigdy się tam zbytnio nie zapuszczała. Kojarzyła wyłącznie rzekę, która łączyła się właśnie z miejscem spotkań z Gwiezdnym Klanem. Być może za jakiś czas powinna wybrać się na wycieczkę w tamte okolice? Spacerowanie po tych samych, doskonale znanych nie jest takie fajne jak odkrywanie nowych.
- Tak. Żeby się tam dostać, trzeba przekroczyć rzekę. Jest kilka sposobów, ja korzystałam z przewróconego drzewa. - Które było wystarczająco szerokie i stabilne, by móc po nim stąpać. Gdyby nie było, to szukałaby innej trasy i zapewne wtedy trafiłaby na kładkę, która jest wygodniejsza. - Sam się tam nie wybieraj, jest niebezpiecznie. I łatwo się zgubić. Tyle zapachów, tyle nowych rzeczy! - Zapewne przestrzegała go już przed tym setny raz, ale... No, musiała! Wiadomo jak to matka! Zawsze się troszczy o własne dzieci i pilnuje, by nic się im nie stało. Nie ważne, czy są to maleństwa, czy dorośli, którzy mają własny rozum i mózg. To nie ma znaczenia w tym przypadku!

_________________
Re: Trening Gradowej Łapy
Czw 07 Kwi 2022, 21:36
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
Aha. Ale czy Klany nie powinny być właśnie tak obok siebie, i w ogóle? — mruknąłem, patrząc najpierw na tereny, które wskazała niebieska, a później na nią samą. Była przywódczynią, powinna znać chyba odpowiedź, prawda? Wspólne granice, Zgromadzenia. To właśnie różniło Klany od po prostu jakiejś zgrai samotników.
Westchnąłem przeciągle na przestrzeganie matki, oraz z delikatnym zirytowaniem, gdy wspomniała o tym, jak sama się tam dostała. I po co matka tam poszła? Tylko po to, aby sobie zrobić dzieci. Z samotniczą krwią. Za każdym razem, gdy o tym myślałem czułem, jakby to była plama na czystym, białym futrze. Plama, której się pozbyć nie da, nie ważne jak mocno pocierasz i zakrywasz. Wstydziłem się tej plamy.
Mówiłaś o tym, mówiłaś. Nie zamierzam — odparłem jedynie, drgając uchem i owijając łapy swoim ogonem. Siedzenie tutaj na górze było przyjemne, ale...
Jak zejść?

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Trening Gradowej Łapy
Sponsored content

Skocz do: