IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Tereny Klanu Rzeki
Mszar
Czw 12 Lis 2020, 11:08
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1886
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Dosyć pusty, podmokły i niezbyt licznie porośnięty obszar bezpośrednio przylegający do Gładkiej Tafli. Po intensywnych opadach ziemia jest bagnista i rozmoczona. Występują tutaj głównie niskie rośliny takie jak mech, krzewinki czy żurawiny. Wysokie szuwary rosną niemalże przy samym brzegu jeziora, jedynie odrobinę zahaczając o mszar. Ze zwierząt mszar zamieszkują przede wszystkim żaby, ślimaki czy komary i inne owady. Czasem znad Gładkiej Tafli przylatują tutaj również różnokolorowe ważki, zatrzymujące się na chwilę przy roślinach.

Rodzaje terenu: okolice rzek i jezior
Re: Mszar
Pon 25 Sty 2021, 01:47
Żabia Łapa
Żabia Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 40 [X]
Matka : Lisia Gwiazda (Pysk)* [NPC]
Ojciec : Mknące Skrzydło* [NPC]
Mistrz : Chłodny Blask → Konwaliowa Ścieżka → Korzenny Język
Wygląd : Średniej wielkości, pulchna kotka o masywnej budowie ciała. Odziana jest w krótkie, szorstkie i przylegające do ciała rudo-białe futro z klasycznymi pręgami. Ma miodowe oczy, nieco większe stopy; bliznę na barku w kształcie półksiężyca i ślady poparzenia na boku lewej, przedniej łapy. [reszta w KP]
Multikonta : Uszko, Tafla, Krzywowąsy
Autor avatara : @thefluffytiger
Liczba postów : 273
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t61-zabia-lapa
***

Miała dość obozu i dość kotów, które w nim były, dlatego wykorzystując to, że znowu miała dłuższą przerwę między treningami, wyszła z obozu o świcie i nie wróciła do niego na noc tę spędzając gdzieś na terenach. Gdy obudziła się i wygrzebała spod spróchniałego konaru drzewa, swoje kroki od niechcenia skierowała ku Mszarowi, niedaleko Gładkiej Tafli i Króliczych Brzuchów. Pogoda nie była najlepsza, a wilgocią aż śmierdziało w powietrzu, jednak to nie przeszkodziło terminatorce by udać się w jeszcze chłodniejsze i wilgotniejsze miejsce jakim był właśnie Mszar. Było w jego okolicach przyjemnie i wilgotno' prawie jak na dawnych terenach Cienia. Na myśl od razu przychodziły jej okolice Cichego Strumyka i miękki piach na jego brzegu, błotne koryto i bliższa część brzegu tuż przy wodzie. Pod tym względem była stereotypowym Cienistym kotem; lubiła takie klimaty, a jej imię pasowało do niej jeszcze bardziej. Sama woda kojarzyła jej się również wyjątkowo przyjemnie - wiele razy przychodziła nad Cichy Strumyk wraz z Kijanką. Czy to powygłupiać się czy porozmawiać - nic więc dziwnego, że lubiła przebywać w takich miejscach i szło się w nich odprężyć.
Dziś więc zdecydowała się podejść blisko brzegu Gładkiej Tafli i położyć się tuż przy nim z wyciągniętymi przed siebie łapami i wyciągniętymi tylnymi.

[ Rwący Strumień ]

_________________
Mszar YEL8HuN
Re: Mszar
Pon 25 Sty 2021, 22:04
Rwący Strumień
Rwący Strumień
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 105 [III]
Matka : Płotkowy Potok [*]
Ojciec : Skołtuniony Ogon [*]
Mistrz : Falująca Trawa
Wygląd : Niskiego wzrostu, długowłosa kocica o trójkolorowej (czarno-biało-rudej) barwie futerka. Dość chuda, drobna. Złociste oczy.
Na czubku głowy, przy nosie, oraz na grzbiecie i ogonie przeplatają się rude i czarne plamy, gdzie na tych rudych widać niewyraźne, tygrysie pręgowanie. Cała reszta ciała biała.
Multikonta : Trzcinowy Brzeg [KRz], Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 383
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t340-rwacy-strumien#537
A za to Rwąca teoretycznie nie powinna za dużo spacerować i przebywać poza obozem, bo dopiero niedawno wyszła od medyka, i nawet nie było jeszcze wiadomo, czy jej się w ogóle polepszy, czy nie i ta chrypa i ból gardła pozostaną z nią na zawsze. Ale, szylkretka nie byłaby sobą, gdyby siedziała cały czas na dupie, najlepiej w legowisku dla chorych, coby nie przestrzeniać tej choroby jakoś głupio, więc postanowiła wybyć w ogóle z obozu, gdzie była mniejsza szansa, że na kogoś wpadnie i potem będzie sobie pluła w brodę, że kogoś zaraziła, albo coś. No nie? No. Zawiesiła jedynie trening Koźlej Łapy, bo co to by był za trening, jak mówienie sprawiałoby jej kłopot? Jasne, że mogli na przykład od razu przejść do praktyki, by kocica nie musiała za dużo mówić, ale też musiałaby wyjaśnić mu parę kwestii, dodatkowo, takie spotykanie się codziennie niewątpliwie spowodowałoby, że Kozioł prędzej czy później by się od niej czymś zaraził, a tego nie chciała, oj nie.
Tak więc wybyła z obozu, by się przejść, rozładować trochę energię, bo ona siedząca w jednym miejscu to tylko tykająca bomba, która nie wiadomo kiedy wybuchnie, bo siadł jej zegar. A ile można spać, żeby czas szybciej leciał, no nie?
Ale nie spodziewała się specjalnie, że w miejscu, do którego się udała, nie będzie sama. Może średnio było to mądre, by iść w miejsce zimne, wilgotne i w ogóle średnio przyjemne, ale Rwąca miała to do siebie, że... nie myślała. Ot, po prostu, najpierw robiła, mówiła, działała, a dopiero potem jej mózg zaczynał analizować, czy powinna to zrobić. Już w czasie przeszłym. Niemniej, posiedzenie tutaj wydawało jej się dobrym pomysłem. Dopóki nie ujrzała rudo-białej kotki przemykającej niedaleko, a ostatecznie usadawiającej się przy Gładkiej Tafli.
A że sama chciała się usadowić na chwilę gdzieś w pobliżu to... podeszła, ale zachowała delikatny dystans. Na wszelki wypadek, bo kocicy absolutnie nie kojarzyła, tylko się orientowała, że nie tutejsza, znaczy, już tutejsza, ale wcześniej nietutejsza... No, wiadomo o co chodzi, no i nie chciała jej zarazić tym... czymś, co w sumie zaczynało jej przechodzić, ale może to tylko iluzja i się jej pogorszy czy coś, no nie wiadomo, no, dopiero była u medyka, po czym skinęła jej delikatnie głową i uśmiechnęła się zachęcająco. Sama jeszcze nie odezwała się ani słowem, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że nie wiedziała, czy kotka w ogóle będzie zainteresowana jej obecnością, a jednak mówienie sprawiało jej trochę... Kłopotu, a więc musiała ocenić, czy jej nowa znajoma będzie tego warta, o!

_________________
Mszar NFFhmpp
Re: Mszar
Czw 04 Lut 2021, 10:05
Żabia Łapa
Żabia Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 40 [X]
Matka : Lisia Gwiazda (Pysk)* [NPC]
Ojciec : Mknące Skrzydło* [NPC]
Mistrz : Chłodny Blask → Konwaliowa Ścieżka → Korzenny Język
Wygląd : Średniej wielkości, pulchna kotka o masywnej budowie ciała. Odziana jest w krótkie, szorstkie i przylegające do ciała rudo-białe futro z klasycznymi pręgami. Ma miodowe oczy, nieco większe stopy; bliznę na barku w kształcie półksiężyca i ślady poparzenia na boku lewej, przedniej łapy. [reszta w KP]
Multikonta : Uszko, Tafla, Krzywowąsy
Autor avatara : @thefluffytiger
Liczba postów : 273
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t61-zabia-lapa
To było całkiem ciekawe zjawisko, że zawsze jak już czuła się w jakimkolwiek stopniu dobrze w jakimś miejscu, ktoś musiał spadać jej na łeb. Ostatnio był to bardzo często Korzenny Język, którego miała pecha spotykać nawet na dodatkowej robocie dla Lodowego Potoku, czy już nawet po niej, kiedy sama z własnej woli wybrała się aby poszukać zielska. Słysząc więc czyjeś kroki, spodziewała się ujrzeć upartego, buro-białego kocura, jednak...Zobaczyła jakąś kotkę. Szylkretka przywitała ją zachęcającym uśmiechem zajmując również miejsce przy Gładkiej Tafli, na całe szczęście z jakimś akceptowalnym odstępem, co dało jej tego minimalnego plusa, jednak...Żabia Łapa nie była chętna do rozmów, miłych uśmieszków i innych bezsensownych rzeczy. Na przywitanie wojowniczki zareagowała jedynie trzepnięciem ucha i sztywnym odwróceniem łbem z powrotem w kierunku wody, mając przybyłą w głębokim poważaniu. Wychodziło na to, że obie przyszły tutaj odpocząć, a więc rudo-biała nie zamierzała sobie tego psuć. Dopóki kocica była cicho, wszystko było w miarę znośne - bo to tak, jakby prawie jej nie było, więc połowa sukcesu. Zawsze było to lepsze od narzucających się kotów czy unoszących się sztucznie napompowaną dumą.

_________________
Mszar YEL8HuN
Re: Mszar
Nie 14 Mar 2021, 00:53
Rwący Strumień
Rwący Strumień
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 105 [III]
Matka : Płotkowy Potok [*]
Ojciec : Skołtuniony Ogon [*]
Mistrz : Falująca Trawa
Wygląd : Niskiego wzrostu, długowłosa kocica o trójkolorowej (czarno-biało-rudej) barwie futerka. Dość chuda, drobna. Złociste oczy.
Na czubku głowy, przy nosie, oraz na grzbiecie i ogonie przeplatają się rude i czarne plamy, gdzie na tych rudych widać niewyraźne, tygrysie pręgowanie. Cała reszta ciała biała.
Multikonta : Trzcinowy Brzeg [KRz], Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 383
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t340-rwacy-strumien#537
Było w miarę znośnie, co? Dobrze użyte słowo - było. Bowiem każdy, kto dłużej znał Rwący Strumień, czy chociaż przebywał dużo w obozie... wiedział, że przy niej nigdy nie było spokojnie, a sama kocica jest wyjątkowo głośna i wszędzie jej pełno, dosłownie. Tak więc, choć początkowo zachowała ciszę, bo jednak, trochę bolało ją jeszcze gardziołko, tak nie mogła po prostu długo wysiedzieć w ciszy. Dla niej, można powiedzieć, każda cisza między nią, a jakimś kotem, który akurat znajdował się w jej pobliżu, była jak kara. Nie to, że była dla niej jakaś wyjątkowo niezręczna, czy coś, ona po prostu nie potrafiła usiedzieć cicho. No, zwyczajnie się nie dało! Tak więc, choć początkowo była cicho, tak po chwili, po siedzeniu tak chwilę, po wpatrywaniu się w otoczenie, po prostu skierowała złociste spojrzenie ku rudej kotce, lekko przekrzywiając głowę.
- Ładnie tutaj, prawda? Tak spokojnie i w ogóle - mruknęła rozmarzonym głosem, rozglądając się ponownie, zwieszając na moment spojrzenie na ptakach, które skakały po gałęziach wyżej, nieufnie na nie zerkając. Następnie delikatnie odkaszlnęła, bowiem zaswędziało ją nieco w gardle. Cóż, dzisiaj widocznie Żabia Łapa miała jedno szczęście - Rwąca nie będzie się odzywała za często, co nie znaczyło, że nie będzie tego robiła wcale. Niemniej - miała ten zaszczyt usłyszeć najspokojniejszą Rwącą jaką kiedykolwiek ktokolwiek zobaczył. I to tylko dlatego, że była jeszcze delikatnie chora!

_________________
Mszar NFFhmpp
Re: Mszar
Wto 01 Mar 2022, 13:39
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Postanowił wybrać się na spacer. Potrzebował chwili na uporządkowanie myśli, a samotna przechadzka po klanowych terenach była idealnym na to sposobem. Przy okazji mógł się rozejrzeć, czy w okolicy jest spokojnie i bezpiecznie, a żaden nieznajomy gość nie wprosił się na ich tereny. Pogoda, pomimo panującej Pory Nagich Drzew, była wyjątkowo udana – wiatr nie uprzykrzał aż tak życia, a jedyną odczuwalną przeszkodą była gruba warstwa śniegu. W połączeniu z futrem kocura dosyć prosto wtapiał się w tło, ale i tak łatwo było go zlokalizować, a to za sprawą widocznych w śnieżnym puchu śladów. W pewnym momencie zboczył z prostej ścieżki i skierował kroki w kierunku Mszaru, blisko Gładkiej Tafli, gdzie zarządził sobie przerwę. Musiał przyznać, że przeprawianie się przez białą pokrywę było męczące i oporne.
Re: Mszar
Pią 03 Cze 2022, 17:25
Poranna Zorza
Poranna Zorza
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 87 (XII)
Matka : Górska Zamieć
Ojciec : Nocny Deszcz
Mistrz : Łopianowy Korzeń
Wygląd : Potężnie zbudowana, srebrno-kremowa kotka o długim futrze z bielą na pysku, gardle, piersi i brzuchu, a także o białych łapach - u prawej, przedniej łapy białe palce, na tylnych łapach sięga do stawów skokowych. Posiada charakterystyczne pędzelki na uszach oraz zielonożółte oczy. Przez lewą przednią łapę przebiega blizna po poparzeniu, sięgająca do łopatki.
Multikonta : Rozżarzona Gwiazda [KG], Renifer [P], Kozia Łapa [KR]
Liczba postów : 481
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t281-poranna-zorza#420
***
Poranna Zorza postanowiła zaryzykować. Nie chciała dłużej zwlekać z zabraniem Ryczącej Łapy na zioła, szczególnie że już znała podstawy. Teraz czas nauczyć się paru umiejętności praktycznych, które bardzo przydadzą jej się podczas opiekowania się lecznicą i stanem składziku. Wybrała okolice rzek i jezior, ponieważ tu rosła między innymi wierzba, którą zdołały przerobić na treningu. I wiele innych ziół, które przydadzą się w składziku.
- Chodzenie po medykamenty to jeden z obowiązków medyka. Chciałam zabrać również Psią Łapę, ale nie czuje się jeszcze na siłach, by być tu z nami i wznowić trening. Podczas takich wypraw możesz zauważyć, że niektóre zioła pojawiają się częściej, a niektóre rzadziej. Do pospolitych medykamentów występujących w okolicach rzek i jezior należy bodziszek, dzięgiel, miodunka, zimoziół oraz mysia żółć, która jest pozyskiwana z myszy. Czy nauczyłaś się już polować? - zadała pytanie, kątem oka zerkając na swoją podopieczną. Umiejętność polowania nie była niezbędna przy ziołach, jednak czasami zdarzało się, że trafiło się na zwierzynę. Poranna sama często podejmowała próby polowania, gdy natrafiała na piszczka. Nie można było nadwyrężać cierpliwości Gwiezdnych w końcu.
- Do częstych ziół należy niecierpek, pajęczyna, różeniec i wierzba, a do rzadkich tojeść i żywokost. Możesz również spotkać trucizny, takie jak psianka oraz tojad. Dlatego jak zauważysz jakąś roślinę odbiegającą od normy, zawołaj mnie - powiedziała, przestrzegając również przed truciznami. Mogło się tak zdarzyć, że natrafią na coś, czego nie powinno się dotykać. A na pewno nie pyskiem. Dlatego wolała zachować ostrożność i przestrzec koteczkę przed potencjalnymi zagrożeniami.
- Podczas rozglądania się za ziołami, warto iść pod wiatr. Niektóre z medykamentów wytwarzają specyficzną woń. Woń bodziszka można wyczuć z daleka, podobnie jak zapach niektórych kwiatów, które mogą kwitnąć. Jak coś znajdziesz, to opowiem ci o tym, zawołam cię również, jak ja coś znajdę interesującego, byś mogła zobaczyć, jak wygląda zioło w naturalnym środowisku, opowiem ci również o jego właściwościach i na co zwrócić uwagę, gdy sama będziesz szukała zioła ponownie. A, warto również mieć ugięte łapy i starać się chodzić po cichu, ale to nie jest wymóg. Zapewni ci to odpowiednio dużo czasu na reakcję, gdybyś trafiła na zwierzynę lub drapieżnika - powiedziała, teraz czekając na pytania ze strony swojej terminatorki. Tego było dużo, ale to było ich pierwsze wyjście i wolała się upewnić, że Ryk nie zrobi czegoś... Głupiego, co mogłoby zagrozić jej zdrowiu lub życiu.
Re: Mszar
Sob 04 Cze 2022, 17:46
Ryczący Niedźwiedź
Ryczący Niedźwiedź
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 39 (VII)
Matka : Suchy Nos [npc]
Ojciec : Kruchy Pazur [npc]
Mistrz : Motyli Blask, Krzywa Gwiazda, Połyskująca Tafla
Wygląd : krótkowłosy, średniego wzrostu, czarny szylkret z rudymi plamami w tygrysie pręgi, zielone oczy z żółtą obwódką wokół tęczówki. Ma drobne białe znaczenia na przednich łapach.
Multikonta : Róg [pnk] Słoneczna Łapa [krz] || Zawilcowa Łąka, Ważkowa Łapa, Kukurydzowa Łapa [gk], Robak, Kasztan [pwł], Stokrotkowa Łapa [npc]
Autor avatara : Langlife816
Liczba postów : 790
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1177-ryk#16920
Ryk bardzo chętnie przyjęła propozycje, żeby wyjść na zbieranie ziół. Z ogromną satysfakcją nauczy się je zbierać. Trochę głupio z tym Psem, ale to już nie miała wpływu na samopoczucie brata. Czy czuła jakąś radość, że ten zostaje w tyle? Niezbyt dużą. Był bratem, który był jej najbliżej chcieć czy nie chcieć i nie pawała do niego aż tak dużą niechęcią jak w przeszłości. Musiała jakoś znaleźć sobie nowych przyjaciół po tym jak Łuska i Wrzask ją potraktowali.
Medykamenty okazały się być bardziej pospolite lub rzadkie. Dalej bawiły ją nazwy niektórych medykamentów. Jakby tak język wykręcały i dla szylkretki były całkiem zabawne.
- Nie, jeszcze nie - odpowiedziała na pytanie, czy potrafi polować.
Trochę bardziej skupiła się na treningu medycznym i zaczęła się póki co uczyć też walczyć na treningu więc, no nie potrafiła jeszcze polować.
Nie znała zbyt wielu medykamentów i ich wyglądu. Zazwyczaj były zielonawe raczej no i była też kora. Nie wiedziała więc czego oczekiwać. A może miała wołać medyczkę do każdego zioła, którego nie widziała? Nie chciała się otruć. Chciała więc zapytać się o to, kiedy konkretnie ma wołać, ale Poranna Zorza jeszcze rozwinęła temat. Chyba najlepiej będzie po prostu wołać do wszystkiego czego nie widziała nie? Skoro Poranna Zorza chciała opowiadać o różnych medykamentach. Wytłumaczyła też jak najlepiej się przemieszczać po lesie.
- Czyyyyli wołać do takich roślin co ich nie widziałam wcześniej na treningu? - spytała żeby się upewnić.

_________________
po stromych miotam się urwiskach,
złotówki mi kaleczą ręce,
czuję się jak najtańsza dz*wka,
jakby mi ktoś narzygał w serce.

sączą się noce i godziny,
prosto stąd do nieskończoności,
życie ruchome, koleiny
stoją na drodze do wieczności

Re: Mszar
Nie 05 Cze 2022, 00:31
Poranna Zorza
Poranna Zorza
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 87 (XII)
Matka : Górska Zamieć
Ojciec : Nocny Deszcz
Mistrz : Łopianowy Korzeń
Wygląd : Potężnie zbudowana, srebrno-kremowa kotka o długim futrze z bielą na pysku, gardle, piersi i brzuchu, a także o białych łapach - u prawej, przedniej łapy białe palce, na tylnych łapach sięga do stawów skokowych. Posiada charakterystyczne pędzelki na uszach oraz zielonożółte oczy. Przez lewą przednią łapę przebiega blizna po poparzeniu, sięgająca do łopatki.
Multikonta : Rozżarzona Gwiazda [KG], Renifer [P], Kozia Łapa [KR]
Liczba postów : 481
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t281-poranna-zorza#420
- W porządku. Mogę ci wyjaśnić podstawy polowania na myszy, jednak w składziku mamy dużo mysiej żółci. Jakby mi się udało jakąś złapać, zawołam cię wtedy i pokaże, jak powinno się ją zbierać - powiedziała po momencie zastanowienia. Polowanie nie było konieczne podczas ziół, dlatego szylkretka może omijać zwierzynę lub samodzielnie postarać się zapolować. Musiała być jednak świadoma tego, że polowanie zżera część sił i po paru próbach czy pościgach może nie być w stanie zbierać roślin dalej.
- Tak. Lub jak będziesz chciała się upewnić albo zapytać o cokolwiek, co ci przyjdzie do głowy. Nawet, jak roślina, do której mnie zawołasz, będzie chwastem bez leczniczych właściwości. Lepiej się upewnić niż potem miałoby się okazać, że trafiłaś na rzadki medykament i byś miała pluć sobie w brodę - powiedziała, jednocześnie chcąc przekazać, że nie będzie zła nawet o bezsensowne pytania, próby ponownego upewnienia się co do wyglądu roślin czy też wołanie do chwastów. Po to były te zioła. Żeby Rycząca Łapa mogła się nauczyć, jak się je rozpoznaje i zbiera. Gdyby chciała na szybko uzupełnić składzik, ruszyłaby sama, tak jak to było w przypadku poszukiwania bażyny.
Re: Mszar
Nie 05 Cze 2022, 13:32
Ryczący Niedźwiedź
Ryczący Niedźwiedź
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 39 (VII)
Matka : Suchy Nos [npc]
Ojciec : Kruchy Pazur [npc]
Mistrz : Motyli Blask, Krzywa Gwiazda, Połyskująca Tafla
Wygląd : krótkowłosy, średniego wzrostu, czarny szylkret z rudymi plamami w tygrysie pręgi, zielone oczy z żółtą obwódką wokół tęczówki. Ma drobne białe znaczenia na przednich łapach.
Multikonta : Róg [pnk] Słoneczna Łapa [krz] || Zawilcowa Łąka, Ważkowa Łapa, Kukurydzowa Łapa [gk], Robak, Kasztan [pwł], Stokrotkowa Łapa [npc]
Autor avatara : Langlife816
Liczba postów : 790
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1177-ryk#16920
- Aha dobra - skinęła łbem.
Nie czuła jakiejś dużej potrzeby żeby medyczka uczyła ją polować, bo w końcu prędzej czy później nauczy się tego na treningu z Łoś, ale nie będzie narzekać jeśli srebrna tak zdecyduje. Z ciekawością za to zobaczyłaby jak się wyciąga tą całą żółć z myszy. Bo w końcu czym ona w ogóle była?
- Okej okej.
Teraz było to dla niej jasne kiedy powinna wołać Poranną Zorzę. Do prawie wszystkiego. Trochę to było stresujące, że można coś pominąć, a potem żałować. Zioła były trudną sprawą.
- A korę się zbiera tylko z wierzby i sosny limby?
Szczerze mówiąc to na korze drzew będzie jej się skupić najtrudniej, a też była ważna. Więc wołała wiedzieć, czy tylko na takie drzewa ma zwracać uwagę.
//Wygasło?

_________________
po stromych miotam się urwiskach,
złotówki mi kaleczą ręce,
czuję się jak najtańsza dz*wka,
jakby mi ktoś narzygał w serce.

sączą się noce i godziny,
prosto stąd do nieskończoności,
życie ruchome, koleiny
stoją na drodze do wieczności

Re: Mszar
Nie 23 Lip 2023, 17:08
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Pogoda ostatnimi czasy nie rozpieszczała i zapowiadało się na to, że będzie pod tym względem tylko gorzej, a co za tym idzie – ze zwierzyną też. Postanowił się więc wybrać dzisiaj na nieco dłuższe polowanie, nie tylko by wypełnić obowiązek, ale przede wszystkim powiększyć stos zwierzyny. Mszar może i nie był idealnym do tego miejscem, ale nie mógł przecież cały czas chodzić do swojego ulubionego Młodnika. Przywódca ugiął się lekko na łapach i ruszył przed siebie, rozglądając się czujnie i nasłuchując wszelkich dźwięków.
Re: Mszar
Nie 23 Lip 2023, 19:05
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
okolice rzek i jezior

Dzisiejsza pogoda pozostawiała wiele do życzenia - zimno, szaro i ponuro - a to był dopiero zwiastun Pory Nagich Drzew, która zbliżała się nieubłaganie. Taki dzień z pewnością nie był zachęcający do polowania. Teren, po którym Mknąca Gwiazda w tej chwili wędrował, również nie należał do najkorzystniejszych. Lepka, błotnista ziemia oblepiała nieprzyjemnie łapy przywódcy, a chłodny, zachodni wiatr muskał mocno jego krótką sierść, przez co odnosił wrażenie, że jest zimniej, niż w rzeczywistości. Chociaż kocur uważnie przeszukiwał okolicę, to na razie nie znalazł żadnego śladu zwierzyny.

Mknąca Gwiazda: P: 5 | S: 25 | Z: 31 | Sz: 24 | O: 24 | HP: 155 | W: 125 | 9 żyć
· Cichy krok | Sokoli wzrok
· Skradanie się [2], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Łowienie ryb [2], Pływanie [3]
Re: Mszar
Nie 23 Lip 2023, 19:30
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Fakt, uczucie oblepionych łap nie należało do najprzyjemniejszych, ale jako Rzeczniak z krwi i kości był do tego przyzwyczajony – do błota, wilgoci i mokradeł wszelkiego rodzaju. Starał się więc ignorować dyskomfort, który temu towarzyszył, w pełni skupiając się na swoim zadaniu, którym było wypatrywanie zwierzyny.
Re: Mszar
Pon 24 Lip 2023, 17:41
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Mknąca Gwiazda dzielnie brnął w błocie, zimnie i wilgoci, znosił cały ten dyskomfort, jednak na razie szczęścia do zwierzyny nie miał. Ilekroć by nie przeszedł, wszędzie było cicho i pusto. Być może to przez tak paskudną pogodę?

Mknąca Gwiazda: P: 5 | S: 25 | Z: 31 | Sz: 24 | O: 24 | HP: 155 | W: 125 | 9 żyć
· Cichy krok | Sokoli wzrok
· Skradanie się [2], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Łowienie ryb [2], Pływanie [3]
Re: Mszar
Pon 24 Lip 2023, 19:42
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Przez paskudną pogodę albo niekorzystne tereny. Ech. Cierpliwość na szczęście była jego zdecydowanie mocną stroną, dlatego nie zniechęcał się. Sam wybrał sobie to miejsce i nie zamierzał go teraz zmieniać. Nie mógł wiecznie chodzić na łatwiznę, wybierając atrakcyjne dla zwierzyny lasy. Szedł dalej, smakując powietrze.
Re: Mszar
Sro 26 Lip 2023, 09:26
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Kocur jeszcze przez jakiś czas chodził, wciąż bez powodzenia szukając zwierzyny. Zdawałoby się, że jeszcze długo niczego nie znajdzie, kiedy nagle, półtorej długości drzewa dalej od niego, przy brzegu jeziora wylądowała niewielka grupa kaczek. Jedne, żeby się napić, drugie by popływać, a trzecie - po prostu posiedzieć. Mknąca Gwiazda miał teraz szeroki wybór w tym, do kogo się skradać.

Mknąca Gwiazda: P: 5 | S: 25 | Z: 31 | Sz: 24 | O: 24 | HP: 155 | W: 125 | 9 żyć
· Cichy krok | Sokoli wzrok
· Skradanie się [2], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Łowienie ryb [2], Pływanie [3]
· Rozwinięte umiejętności: +1 tropienie
Re: Mszar
Sro 26 Lip 2023, 15:14
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Och, kaczki. Zauważywszy całą grupę zaczął żałować, że nie mógł się choćby rozdwoić. Tyle potencjalnej zwierzyny, a mógł upolować tylko jedną. Jego spojrzenie natychmiast spoczęło na ekipie odpoczywających. Nie zamierzał polować na te w wodzie – raz, że hałasem podczas pływania mógł je spłoszyć, a dwa – nie była to odpowiednia pora i temperatura na pływanie. Z tymi pijącymi zaś mógł wpaść do wody podczas szarpaniny, zbędne ryzyko. Kocur ugiął łapy, zrównał ogon z linią grzbietu, upewnił się że wiatr wieje mu w pysk i ruszył w kierunku ptactwa. Co jakiś czas zerkał pod łapy, żeby na nic nie nadepnąć i zastygał co jakiś czas w bezruchu, żeby zmylić kaczki. Kiedy zbliżył się dostatecznie blisko, wyskoczył ku pierwszej z brzegu kaczce, zamierzając przycisnąć ją do ziemi i zabić za pomocą zębów.
Re: Mszar
Sob 29 Lip 2023, 12:38
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Tak, ptactwa było tutaj tyle, że aż oczy się rozbiegały. Ostatecznie kocur wybrał jedną z siedzących brzegu, która czyściła sobie pióra, nie bardzo przejmując się otoczeniem. Zakradł się do niej cicho i niezauważalnie, aż nagle... HYC! I skończyła w jego zębach, a pozostałe kaczki wzbiły się w powietrze i odleciały w popłochu.

Mknąca Gwiazda: P: 5 | S: 25 | Z: 31 | Sz: 24 | O: 24 | HP: 155 | W: 125-5=120/125 | 9 żyć
· Cichy krok | Sokoli wzrok
· Skradanie się [2], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Łowienie ryb [2], Pływanie [3]
· Rozwinięte umiejętności: +1 tropienie, +2 skradanie się
· Zdobyte PD: 15 PD (kaczka)
Re: Mszar
Nie 30 Lip 2023, 21:20
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Upewnił się, że ptak na pewno sczezł, nim puścił go i oblizał pysk. Kaczka była dobrą zwierzyną na początek; Mknąca Gwiazda miał nadzieję, że teraz już pójdzie z górki. Nie zwracając uwagi na dźwięki wydawane przez spłoszone ptactwo wojownik zakopał swoją ofiarę w mule, a następnie ruszył na dalsze poszukiwania.
Re: Mszar
Pon 31 Lip 2023, 17:29
Księżyc.
Księżyc.
Pełne imię : Księżyc Schowany we Mgle
Grupa : Plemię Wiecznych Łowów
Płeć : kotka
Księżyce : 47 [III 2023]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei (*)
Partner : Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła, wysoka kocica o długich łapach i ogonie, głęboko błękitnych oczach, a także krótkim, zadbanym futrze maści czarny srebrny szynszylowy. Na łbie i ogonie widać słabe pręgowanie. Jej okrągłą mordkę zdobi krótki pysk oraz niewielkie, skierowane na boki pędzelki na uszach.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S), Dąb (PNK)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 1388
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t728-ksiezyc-skryty-we-mgle#5651
Chyba szczęście w końcu zaczęło mu sprzyjać, bo po paru chwilach natknął się na kolejną niewielką grupę ptaków. Tym razem były to sikorki, które wylądowały w niezbyt gęstych zaroślach półtorej długości drzewa dalej, by tam poszukać sobie pożywienia. Żadna z nich nie zauważyła przy tym starszego kocura, więc miał teraz szansę na złapanie jednej.

Mknąca Gwiazda: P: 5 | S: 25 | Z: 31 | Sz: 24 | O: 24 | HP: 155 | W: 120/125 | 9 żyć
· Cichy krok | Sokoli wzrok
· Skradanie się [2], Tropienie [2], Wspinaczka [2], Łowienie ryb [2], Pływanie [3]
· Rozwinięte umiejętności: +2 tropienie, +2 skradanie się
· Zdobyte PD: 15 PD (kaczka)
Re: Mszar
Sponsored content

Skocz do: