IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Obóz Klanu Rzeki :: Kamienne Szczeliny
Zgrzytająca Ścieżka
Sob 04 Wrz 2021, 01:38
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1886
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
Wejście do legowiska wojowników usłane małymi kamyczkami i piaskiem swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznemu dźwiękowi wydawanym przez kamienie podczas przechodzenia ścieżką.
Re: Zgrzytająca Ścieżka
Pon 07 Lut 2022, 21:18
Zwiewna Łapa
Zwiewna Łapa
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 7 [ * ]
Matka : Suchy Nos [ NPC ]
Ojciec : Krucha Łapa [ NPC ]
Mistrz : Łosi Ryk [ * ]
Wygląd : Szczupła, delikatna kotka. Rudo-czarny szylkret z ciemniejszymi, pomarańczowymi, tygrysimi pręgami, z białymi łatani na pysku, brzuchu, szyi i o białych skarpetkach. Po bokach na melanżową mieszankę rudego i czarnego, podczas gdy na pysku prawa strona jest prawie cała czarna, podczas gdy na lewej stronie jedynie ma czarny policzek, a na czele pojawiają się kilka czarnych plam. Ogon jest cały czarny. Oczy ma niebiesko-zielone, z zezem zbieżnym w prawym oku.
Multikonta : Mrówka [ KW ], Żwir [ PNK ]
Liczba postów : 20
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1233-listek#19971
Powoli Listek zaczynała coraz śmielej podchodzić do śniegu, po kilkunastu nieprzyjemnych podchodach do chłodnego pucho zaczęła się z nim w końcu oswajać na tyle, aby nie wyskakiwać do góry niczym poparzona ogniem. Uczucie było nieprzyjemne, zimne i szczególnie nie podobało jej się, że po chwili śnieg zaczynał się zbierać przy sterczących kosmykach w formie małych kuleczek. Później zawsze bywała mokra, bo nie chciała się sama doprowadzić do ładu, jak Suchy Nos nie była w pobliżu! Tym razem jednak bawiła się w najlepsze, zaczęła łapkami zgarniać śnieg w jedną, małą kopkę, którą chciała ozdobić czymś. Nie wiedziała jeszcze czym tak dokładnie, bo jej ślepia tylko wyłapywały biały puch i jakieś tam patyki i mech. Nie było zbytnio gdzie wybierać, a pomysł o podejściu do stosu, aby wziąć sobie piórko, nie zawitało w główce Listek. Gdy się w końcu zmęczyła zbieraniem śniegu w jedno miejsce, rozglądnęła się dookoła, po czym zauważyła jakiś wystający kamień nieopodal jednej ze szczelin przy legowisku wojowników. Szybkim krokiem zjawiła się przy wystającym kamieniu, po czym go zbadała, rozmyślając przez kilkanaście odbić serca jak przenieść kamień do jej kopki ubitego śniegu. Postanowiła spróbować szczęścia i popchnąć kamienia głową, na prawdę się starała, ale nie była w stanie go ruszyć ani trochę, był on częściowo zakopany pod ziemią, z czego Listek ani sobie nie zdała sprawy, ani z pewnością jej nie przejdzie to przez głowę. Za dużo myślenia dla niej. Zaczęła z siebie wydawać małe "grrr", usiłując ruszyć zakorzeniony kamień.

// Iskra
Re: Zgrzytająca Ścieżka
Wto 08 Lut 2022, 22:18
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Do tej pory nie czułam… potrzeby, ani tym bardziej ochoty na obcowanie z larwami Suchego Nosa. Były po prostu za młode – chociaż po Mokrej Łapie czuję poważne wątpliwości nie tylko wobec kociąt, ale i do kotów w wieku terminatorskim. Kiedyś pewnie czułabym większą presję na jak najlepsze poznanie najmłodszych członków klanu, swoich potencjalnych terminatorów, ale… jeśli dostanę któreś z nich na trening, to siłą rzeczy i tak dowiem się o nim więcej. Samą kocicę zresztą też słabo znałam i to się nie zmieniło; mój ojciec zawsze na nią utyskiwał, że nie dość, że pyskuje, to jeszcze jej prawie nie ma w obozie i niewiele robi, ale to jedyne, co dobrze pamiętam, bowiem samych interakcji miałam z nią niewiele, mimo zaledwie kilku księżyców różnicy pomiędzy nami. Kiedy znalazła się ponownie w Klanie Rzeki, praktycznie od razu wylądowała w kociarni, więc okazji do rozmowy z nią miałam tyle, co nic.
Jednak kocięta powoli rosną, dlatego tym razem, kiedy zauważam jedno z nich bawiące się w pobliżu legowiska wojowników, nie odwracam wzroku – tym bardziej, że ciężko to zrobić, kiedy akurat wychodzę z jego wnętrza na zewnątrz.
Bardzo potrzebny ci ten kamień? – pytam z lekkim rozbawieniem.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Sob 19 Lut 2022, 13:20
Zwiewna Łapa
Zwiewna Łapa
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 7 [ * ]
Matka : Suchy Nos [ NPC ]
Ojciec : Krucha Łapa [ NPC ]
Mistrz : Łosi Ryk [ * ]
Wygląd : Szczupła, delikatna kotka. Rudo-czarny szylkret z ciemniejszymi, pomarańczowymi, tygrysimi pręgami, z białymi łatani na pysku, brzuchu, szyi i o białych skarpetkach. Po bokach na melanżową mieszankę rudego i czarnego, podczas gdy na pysku prawa strona jest prawie cała czarna, podczas gdy na lewej stronie jedynie ma czarny policzek, a na czele pojawiają się kilka czarnych plam. Ogon jest cały czarny. Oczy ma niebiesko-zielone, z zezem zbieżnym w prawym oku.
Multikonta : Mrówka [ KW ], Żwir [ PNK ]
Liczba postów : 20
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1233-listek#19971
Pchała i pchała swoją główką. W pewnym momencie wydawało się jej, że w końcu zdołała go ruszyć minimalnie. Niestety nie, była to tylko jej kocięca wyobraźnia, bo tak faktycznie to ani tyle ten kamień nie drgnął. Była tak zawzięta swoją pracą, że aż nie zdała sobie sprawę z tego, że jakaś Rzeczna wojowniczka znajdowała się w pobliżu i zwróciła na nią uwagę. Tak faktycznie to dopiero zdała sobie sprawę z istnienia Migoczącej Iskry, gdy ta się odezwała w jej kierunku. Poczuła lekki dreszcz zaskoczenia po kręgosłupie, że ktoś zwrócił na nią uwagę. Sierść na rozczochranym ogonie Listka zjeżyła się, po czym córka Suchego Nosa odwróciła głowę, patrząc się zaskoczona i lekko przerażona na nieznajomą. Zaskoczyła i przestraszyła ją. Nie wiedziała gdzie się zmyć, po najbliższe dla niej miejsce było legowisko wojowników, ale po drodze stała kocica.
Ta-ak — mruknęła po chwili rozglądania się panicznie dookoła. Już za długo co stała w bezruchu, a skoro kocica jeszcze ją nie okrzyczała za nie odpowiadanie to chyba nie było aż tak źle, co nie? Cofnęła się parę kroków, przy czym wylądowała tyłkiem na kamieniu i obniżyła wzrok. Przynajmniej ochroni swój kamyk.
Re: Zgrzytająca Ścieżka
Pią 25 Lut 2022, 02:41
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Przyglądam się młodej kotce z… czymś na kształt uprzejmego zainteresowania na pysku. Irracjonalne zachowania kociąt zawsze szybko mnie albo nudzą, albo wytrącają mnie z równowagi, ale kto wie, może w tym przypadku będzie inaczej. Czekam na odpowiedź i już marszczę lekko nos, kiedy córka Suchego Nosa się nieco z nią ociąga, ale jednak. Tak. Mhm.
Do… czego? – pytam, przechylając łeb na lewą stronę.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Nie 10 Lip 2022, 23:15
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
***

Obóz sam w sobie był już Płotce znany; orientował się, gdzie jest które legowisko, a rozkład Gniazda nie sprawiał mu problemu… prawie, bo te wszystkie odnogi bywały mylące. Na samym początku lawirował tylko między kociarnią i stosem, ale to szybko się znudziło, wiadomo… dzisiaj więc zdecydował, że rozejrzy się po innych legowiskach, mając nadzieję, że to nie będzie zbyt wielki problem dla kotów tam żyjących. Nieśmiało wściubił swój pyszczek do Kamiennych Szczelin, gdzie spać mieli wojownicy.

| iskra

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Wto 19 Lip 2022, 21:58
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Nie jestem głupia i doskonale wiem, co mogą oznaczać poranne mdłości i zwiększony apetyt w tak krótkim czasie, jaki minął od mojego spotkania z Kruczym Cieniem.
Minął długi czas, odkąd byłam z jakimś kocurem… jednak teraz to zupełnie inna sytuacja, niż kiedy byłam młoda i w desperacji oddałam się Gliście. Teraz mam odpowiedni poziom dojrzałości i warunki na to, by móc odchować kocięta. Ale właśnie tamto doświadczenie sprawia, że podchodzę do tego zupełnie na spokojnie, nie przyjmując pierwszych symptomów za pewnik; nie muszę być medykiem, by wiedzieć, że czasem ciążę trafia szlag na wczesnym etapie. Nie miałabym nic przeciwko temu.
Odpoczywam akurat w Kamiennych Szczelinach, zwinięta w ciasny kłębek dla ochrony przed chłodem. Nie podnosząc głowy, w milczeniu łypię na zaglądającego do środka młodzika.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Wto 26 Lip 2022, 21:44
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
A przywitała go… dosyć egzotyczna mordka. Zanim dołączył do Klanu Rzeki, nie wiedział, że koty istnieją w tylu różnych kształtach; potem jednak miał spotkanie z niemiłą koteczką o płaskim pysku, w obozie mijał się czasem z Krzywą Gwiazdą, który miał wielkie uszy i dziwne futro, a teraz ona. Była trochę podobna do Krzywej Gwiazdy, bo również miała wielkie uszy, ale jej pysk był dłuższy, a futro zwyczajne… i na początku Płotka był aż troszeczkę widocznie zdziwiony. Skutecznie gryzł się w język, ale podobnie, jak ze Śpiewającą Łapą uważał, że kocica przed nim była po prostu brzydka. Może brzydka to nieodpowiednie słowo… ale nie potrafił się jeszcze przyzwyczaić do tego, że niektórzy przypominali bardziej, no nie wiem, jaszczurkę czy mysz, a nie kota.
O, um, dzień dobry pani — mruknął, nawiązując kontakt wzrokowy z Iskrą. — Przeszkadzam?

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Wto 02 Sie 2022, 13:38
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Mrugam powoli, obserwując kociaka pozornie bez jakiejkolwiek reakcji na jego przybycie, ciekawa, jak na to zareaguje… mm. Podnoszę głowę, żeby wygodniej i wyraźniej móc mówić.
Dzień dobry… Płotko, jeśli dobrze pamiętam? Nie, skądże. Znasz już legowisko wojowników? Śmiało, rozejrzyj się.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Pią 05 Sie 2022, 15:46
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
Och, nawet znała jego imię. Poczuł się troszkę onieśmielony, wręcz, ale łapami ruszył do środka, by faktycznie się rozejrzeć… ale właściwie, to nie czuł, by różniło się bardzo od innych legowisk. Służyło do spania i miało miejsca do spania, tak jak legowisko terminatorów czy kociarnia, chociaż ta ostatnia była o wiele bardziej miękka i przytulna - wiadomo dlaczego. Zamrugał, a potem odwrócił się do kocicy.
Jest pani wojowniczką, prawda? …Mógłbym poznać pani imię? — dodał niezręcznie, zdając sobie sprawę, że egzotyczna kocica mu się nie przedstawiła. Może specjalnie?

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Sob 06 Sie 2022, 14:16
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Prawda jest taka, że po poznaniu obozu żadne miejsce nie jest zbyt ekscytujące; wnętrza legowisk wyglądają bardzo podobnie do siebie, różnią się jedynie lokalizacją w obozie, nazwą i funkcją. O ile legowiska kryją w sobie różne zakamarki i nieco bardziej wyróżniające się miejsca, to mnie wszystkie one nudzą. Tereny są nieskończenie bardziej ciekawe od obozu.
Tak. Jestem Migocząca Iskra – odpowiadam prosto. – Jak się czujesz w klanie? W końcu nie jesteście tu zbyt długo – pytam z zainteresowaniem. Kocięta mają to do siebie, że o wiele łatwiej dzielą się swoimi prawdziwymi przemyśleniami, nie są one tak… przefiltrowane, jak wypowiedzi dorosłych. A nuż dowiem się czegoś ciekawego.

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Wto 16 Sie 2022, 17:52
Płotkowy Potok
Płotkowy Potok
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 20 (luty)
Matka : Zakwitająca Jabłoń
Ojciec : Kijankowy Ogon
Mistrz : Śpiewający Raniuszek
Wygląd : Kot o smukłej budowie; futro jest krótkie i rude z ciemniejszymi pręgami, które widać na pysku, łapach i ogonie, za to wzdłuż grzbietu idzie jedna pręga, która zdaje się "wtapiać" w jaśniejszy kolor, im bliżej brzucha. Oczy ma jasnoniebieskie.
Multikonta : Zaćmione Słońce, Rozgwieżdżona Łapa, Zawilcowa Łapa
Autor avatara : kuroki fuminori
Liczba postów : 261
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1447-plotka#28357
Migocząca Iskra. Podobało mu się to imię; kojarzyło się z gwiazdami lśniącymi na nocnym niebie. Odkąd przenieśli się w górskie tereny, nieba były jeszcze piękniejsze, niż w starym domu - to jedna z tych niewielu rzeczy, jakie mu się tu faktycznie podobały. Co prawda dziwny wygląd kocicy wciąż go troszkę dziwił, ale nie czuł się na tyle pewnie w klanie, by jakkolwiek to wytykać.
Nie odpowiadał przez chwilkę na jej pytanie, niepewny, jak ubrać swoje słowa.
Hm… skłamałbym, gdybym powiedział, że bardzo mi się tu podoba — odparł szczerze, mając nadzieję, że pointka nie zabije go za owe stwierdzenie wzrokiem. — Jest inaczej, to na pewno. Ale, um, cieszę się, że moje rodzeństwo ma bezpieczne miejsce do życia… i jestem wdzięczny za przyjęcie, taka raczej moi rodzice są wdzięczni. To go trochę frustrowało - że jego rodzice mieli w tym temacie inne zdanie, które Płotce nie do końca przychodziło łatwo do zrozumienia. Niby miał odpowiedź - że to ze względu na jego siostry i braci, że dla bezpieczeństwa, ale skoro z trójką kociąt nie było problemów, to dlaczego z kolejnymi już tak? Nie obwiniał swojego rodzeństwa, po prostu… uch.
Porozmawiali jeszcze przez chwilę, ale nie mieli szczególnie ciekawych tematów, więc rudy po prostu opuścił legowisko, zaznajomiwszy się z nim.

zt

_________________

in a back alley dumpster, carelessly,
my childhood backpack was thrown away
since   when   did   i  get  into   the  habit
of worrying about my surroundings,

even as i smiled?

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Pią 26 Sie 2022, 16:36
Migocząca Iskra
Migocząca Iskra
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 77 (luty '23)
Matka : Leśna Ścieżka [npc] (*)
Ojciec : Lamparcie Gardło [npc] (*)
Mistrz : Wieczorna Mgła [npc] (*)
Partner : girlbossowanie
Wygląd : długie łapy, smukłe, atletyczne ciało; głowa w kształcie trójkątnego klina, prosty nos w jednej linii z czołem, duże, szeroko rozstawione uszy; krótka sierść, w większości jasnokremowa, a łapy, pysk, uszy i ogon czekoladowe; jaśniejszy czekoladowy nalot na grzbiecie i bokach; niebieskie oczy
Multikonta : Orzechowy Cień; Wieczorna Rosa; Echo
Liczba postów : 852
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t682-iskra
Przyglądam się kocurowi z ciekawością, słuchając jego odpowiedzi. Nie dziwi mnie to. Właściwie to… jestem zdziwiona, ilekroć samotnik przyjęty do Klanu Rzeki reaguje na wszystko entuzjazmem i podekscytowaniem. Rezygnacja z wolności, z możliwości swobodnego przemieszczenia się po całym świecie, z braku obowiązków poza tymi wobec samego siebie, by się wykarmić… czy to jest warte tego? Zasad, rang, hierarchii, Kodeksu, nauczania durnych terminatorów, znoszenia awantur na ceremoniach? Są dni, kiedy sama nie jestem tego pewna. Przez większość czasu jednak korzyści przewyższają niedogodności.
Hm, widzisz, chociaż urodziłam się w klanie, przez jakiś czas również byłam samotniczką. Poznałam obie strony i myślę, że to… zrozumiałe, że potrzebujesz czasu na przyzwyczajenie się. Znajomość wszystkich zasad i zawiłości, która przyjdzie do ciebie z wiekiem i treningiem, być może ci pomoże, bo w gruncie rzeczy uporządkowanie życia w klanie ma dość solidne podstawy – odpowiadam ze zrozumieniem w głosie. Dalsza rozmowa jest krótka i bardziej przyziemna.

zt

_________________

you walk off wearin' your disguise
never give me something and


don't think twice

and I told you all the things I would do
but does it matter when you
chase after pleasure you can't have?

now look where you ended up at

Re: Zgrzytająca Ścieżka
Sob 03 Wrz 2022, 20:51
Łosi Ryk
Łosi Ryk
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 63 [sierpień]
Matka : Astrowa Grań [NPC]
Ojciec : Czarne Jezioro [NPC]
Mistrz : Wilczy Język [NPC], Krzywa Gwiazda
Wygląd : niska i krępa, krótkowłosa kotka; czarny złoty ticked z zielonymi oczami oraz ciemniejszym ogonem i pędzelkami na uszach; porusza się dość niezgrabnie; małe i krótkie blizny na przednich łapach i brzuchu
Multikonta : Drozdowa Łapa
Autor avatara : alex martinez (flickr)
Liczba postów : 296
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t548-losia-lapa#3709
Kocica zaliczyła właśnie udane polowanie. Przez to, że miot w klanie pojawił się prawdopodobnie podczas najgorszych mrozów, to wojownicy mieli łapy pełne roboty. Teraz zaś przyszła odwilż i związane z nią uczucie ulgi. Miała też nadzieję, że w końcu, podczas Pory Nowych Liści, treningi jej terminatorów znacznie przyspieszą. Może nawet któryś dobiegnie końca. Była więc w stosunkowo dobrym humorze. Niosła właśnie zwierzynę na stos, a że nie wzięła sobie nikogo to pomocy, to jej pysk był pełen i przez nieuwagę… wyślizgnęła jej się jedna mysz, lądując gdzieś dalej.

_________________

ixdon'txlovexxyou
for what it's worth
so if you're leaving
canxxxyouxxhurt?

cherryxxxxblossom
thisxxisxxgoodbye
comexxherexlately
andxyouxxwillxfly

loverxlet mexplease
fall onto your knees
you once made me

smile
then you strayed .


Re: Zgrzytająca Ścieżka
Sob 03 Wrz 2022, 20:58
Księżyc
Księżyc
Grupa : Samotnicy
Płeć : kocur
Księżyce : 41 [kwiecień]
Matka : Migocząca Iskra
Ojciec : Kruczy Cień [NPC]
Mistrz : Mknący Nurt
Wygląd : Wysoki, szczupły, lekko umięśniony, o orientalnej budowie. Krótkie, kremowo białe futro z niebieskim nalotem na pysku, uszach, łapach oraz ogonie. Oczy niebieskie.
Multikonta : Płatek
Autor avatara : plicha rozkurwicha#3025
Liczba postów : 157
Samotnik
https://starlight.forumpolish.com/t1480-topic
Czekał, czekał, czekał... I się doczekał!
Nie czekał na nic konkretnego, o nie. Siedział skulony przy wejściu do legowiska wojowników, wcześniej bawiąc się kamyczkami, jednak kiedy w końcu mu się to znudziło, to odszedł nieco na bok. Nie zamierzał jednak nic nie robić przez dłuższą chwilę, bo chyba by tego nie wytrzymał. A że akurat jakaś kocica niosła zwierzynę na stos, i jedna mysz jej wypadła... Nie było lepszej okazji.
Wyskoczył natychmiast i biegiem, tak szybko jak tylko jednoksiężycowe kocię potrafiło, rzucił się w stronę myszy, a jak już się do niej zbliżył, to wyskoczył i przywarł do niej całym ciałem, jakby ją obejmując i rezerwując dla siebie. Co z tego, że jeszcze nawet nie miał za bardzo zębów i nie przeszedł na pokarm stały - taka mysz była idealna do zabawy i chciał ją dla siebie!
Re: Zgrzytająca Ścieżka
Nie 05 Mar 2023, 10:28
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 670
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Ładna pogoda Pory Nagich Drzew zdawała się nadal nie mijać. W czasie tak śnieżnego zachodu słońca Sowi Zmierzch czuł się wręcz inaczej, niż zazwyczaj. Aż chciało się chwilę posiedzieć na tym zimnie. Większość wojowników wracała już z popołudniowych patroli, w tym też on. Powoli zaczynał już czuć zmęczenie całym dniem, jednak był zadowolony z jego przebiegu, który w myślach zaczął analizować od początku do końca. Zawsze tak robił. Może to trochę niepotrzebne, po często analizując swoje poczynania dostrzegał swoje głupie zachowania. Ale chyba właśnie dzięki temu mógł tego potem uniknąć, prawda?
Tak rozmyślając, usiadł przed wejściem do legowiska wojowników i zaczął myć futro, za razem obserwując kątem oka przechodzących obok wojowników.

//Trzcina

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Zgrzytająca Ścieżka
Pon 06 Mar 2023, 14:32
Trzcinowy Brzeg
Trzcinowy Brzeg
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 55 [III]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Migocząca Iskra
Wygląd : Praktycznie całkowicie rudy kocur o pręgowaniu klasycznym. Wokół oczek i pyszczka ma nieco jaśniejszą sierść. Jeśli chodzi o nierude miejsca, to są to: biała plamka na pyszczku koło noska, na brodzie łącząca się z tą na piersi, jedna między przednimi łapkami, druga między tylnymi, oraz na przednich łapach białe paluszki, a na tylnych znaczenia z tyłu do pięty, a z przodu nieco krótsze. Sierść krótka, oczy pomarańczowo-żółte.
Multikonta : Rwący Strumień, Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 284
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1267-trzcina
Trzcinowy Brzeg zdecydowanie wolałby, gdyby dni zaczęły się już robić dłuższe i cieplejsze, nie miałby nic przeciwko temu, by ten śnieg stopniał już na dobre i nie pokazywał się już, by ptaki wróciły, by kwiaty rozkwitły, było zwyczajnie ciepło. Nie lubił Pory Nagich Drzew. Było zimno, nieprzyjemnie, a choroby się go imały, więc co obieg pór bał się, że znów wyląduje w lecznicy z jakimś kolorowym kaszlem i spędzi tam pół swojego życia z nędzną odpornością, jakiej w ogóle nie miał.
Akurat wracał po krótkim polowaniu do obozu, i chciał wskoczyć do legowiska wojowników, zakopać się w mchu i nie wychodzić aż do Pory Zielonych Liści, ale namierzył wzrokiem siedzącego przy wejściu Sowę, z którym dawno nie rozmawiał. Aż wstyd! Dlatego z lekkim uśmiechem ruszył w stronę kocura. A co, chwila pogadanki go nie zbawi, może od razu się nie rozchoruje!
- Dzień dobry, Sowi Zmierzchu...! - przywitał się. - Będziesz mieć coś przeciwko jak... się przysiądę na chwilę? - zagadnął, a jeśli dostał zgodę, to faktycznie przysiadł się do kocura, w lekkiej odległości od niego.
Re: Zgrzytająca Ścieżka
Sob 11 Mar 2023, 12:45
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 670
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Dymny kocur kontynuował czyszczenie swoich pazurów i nie spodziewał się, że ktoś z mijających go wojowników do niego podejdzie, zamiast szybko schować się w legowisku przed zimnem. Zerknął na Trzcinowy Brzeg nieco zdziwiony jego pytaniem i samym przybyciem. Szybko się jednak otrząsnął i uśmiechnął wesoło do przybranego brata.
- Oczywiście, że nie! Siadaj - odparł radośnie, zmieniając położenie swego ogona, by rudy miał więcej miejsca. - Przyjemny wieczór prawda? Pora Nagich Drzew a słońce tak ładnie widać. Aż nie mogłem się powtrzymać przed posiedzeniem tu chwilę. A tobie jak minął dzień, tak w ogóle? - zapytał, wracając do czyszczenia futra na nadgarstku, by potem smugnąć nim za poszarpanym uchem.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Zgrzytająca Ścieżka
Pon 13 Mar 2023, 14:02
Trzcinowy Brzeg
Trzcinowy Brzeg
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 55 [III]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Migocząca Iskra
Wygląd : Praktycznie całkowicie rudy kocur o pręgowaniu klasycznym. Wokół oczek i pyszczka ma nieco jaśniejszą sierść. Jeśli chodzi o nierude miejsca, to są to: biała plamka na pyszczku koło noska, na brodzie łącząca się z tą na piersi, jedna między przednimi łapkami, druga między tylnymi, oraz na przednich łapach białe paluszki, a na tylnych znaczenia z tyłu do pięty, a z przodu nieco krótsze. Sierść krótka, oczy pomarańczowo-żółte.
Multikonta : Rwący Strumień, Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 284
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1267-trzcina
Uśmiechnął się delikatnie, gdy Sowi Zmierzch zareagował na niego entuzjastycznie. Bał się bowiem, że ten nie chciał jego towarzystwa, że był zajęty, że nie potrzebował teraz towarzysza rozmowy i że będzie mu zwyczajnie przeszkadzał, ale na szczęście tak się nie okazało. Sowa całkiem pozytywnie podszedł do tego, że prawie-brat do niego podszedł, no i nie nakrzyczał na niego, ani nie odepchnął go. To dobrze. Zawsze chciał mieć dobre kontakty z rodzeństwem. Tym biologicznym i przybranym, a szło mu... opornie. Najlepiej trzymały się jego kontakty z Ryk - kto by pomyślał, co? Z Rybą nie rozmawiał w ogóle, widywał się z nim tylko na ceremoniach i chyba już powoli zaczynał się wstydzić myślą o rozmowie z nim, bo wyglądało to tak, jakby do tej pory go unikał... A jeśli chodzi o przybrane rodzeństwo? Wstyd powiedzieć, ale to właśnie z Sowim Zmierzchem miał najlepszy kontakt! Wcześniej była to Raniuszek, ale... no.
- Och tak... nie najgorszy - odpowiedział, kiwając łbem. Nie lubił pory nagich drzew, a więc nawet najprzyjemniejszy wieczór nie był dla niego pozytywny, ale nie mógł powiedzieć, by pogoda dzisiaj nie dopieszczała delikatnie klanowych kotów. - Byłem chwilę na polowaniu... ale widocznie nie wszystkie zwierzęta mają to samo spojrzenie co ty, i nie chciały wyjść ze swoich kryjówek - mruknął, a następnie cicho westchnął. Przyzwyczaił się już, że nie z każdego polowania przychodzi ze zwierzyną, nie tylko w tak ciężką porę, ale nadal bolało. - Mam nadzieję, że tobie minął lepiej...? - zagadnął w drugą stronę, coby nie było, że rozmawiają tylko o nim.
Re: Zgrzytająca Ścieżka
Nie 26 Mar 2023, 09:57
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 670
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Sowi Zmierzch z kolei jakkolwiek by nie próbował, nigdy jakoś nie miał szczególnie bliskich stosunków z przyszywanym rodzeństwem. Najlepiej znał Ryczącego Niedźwiedzia i Psią Łapę, z czego Psia Łapa polował już z Gwiezdnymi, natomiast jego relacja z Ryk była... skomplikowana, mówiąc krótko. Z jednej strony lubił kocura i szanował jego ciężką pracę, ale miał silne przeczucie, że on niezbyt za nim przepadł. A z Trzcinowym Brzegiem z kolei, pomimo iż nigdy nie mieli żadnej sprzeczki, to raczej nie rozmawiali zbyt często. A może to właśnie był idealny czas by to zmienić?
Kocur roześmiał się delikatnie na porównanie oczu jego i zdobyczy. To było... ciekawe porównanie, ale nie wnikał w nie.
- W zasadzie dość nudno - odparł na pytanie rudego. - Rano zabrałem Skaczącą Łapę na trening, potem byłem na patrolu i poza ładną pogodą nic specjalnego nie widziałem. Ale powiem ci, że gdyby nie treningi było by jeszcze nudniej. Nie sądziłem, że uczenie kogoś może być tak przyjemne - stwierdził, przypominając sobie w myślach dzisiejszy trening z córką Powracającego Zimna.

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…




Ostatnio zmieniony przez Sowi Zmierzch dnia Nie 02 Kwi 2023, 12:55, w całości zmieniany 1 raz
Re: Zgrzytająca Ścieżka
Sponsored content

Skocz do: