IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Rzeki
 :: Obóz Klanu Rzeki :: Łuska
Re: Ciepłe Plamy
Sob 20 Maj 2023, 23:18
Sowia Gwiazda
Sowia Gwiazda
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 52 [IV]
Matka : Dym [NPC] (*) -> Suchy Nos [NPC]
Ojciec : Maciek [NPC] -> Czarnostopy [NPC]
Mistrz : Mknąca Gwiazda (*)
Wygląd : Bardzo wysoki, szczupły kocur, o długim, aksamitnym futrze. Jest ono czarne z przejaśnienaimi w okolicach szyi, boków, brzucha i na ogonie. Posiada też białe znaczena. Pokrywają one jego podbrudek, następnie ciągną się przez szyję, do końca brzucha. Na jego łapach widoczne są białe skarpetki, a między oczami dojrzeć można małą smugę bieli. Natomiast jego oczy mają złotą barwę. Charakterystyczną cechą w jego wyglądzie jest brak 2/3 lewego ucha.
Multikonta : Tęczowa Chmura [KG], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 673
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t1438-sowa#28126
Sowi Zmierzch tymczasem odpoczywał w jednym z ulubionych miejsc w obozie, wygrzewając się w słońcu. Tak się składało, że podobnie jak Burzowa Łapa miał męczący dzień, więc taka chwila na poleżenie była jak zbawienie. Niestety, nie dane mu było długo się nią cieszyć. Nie wiedział jak długo leżał z zamkniętymi oczami, zanim podeszła do niego jedna z jego przybranego rodzeństwa, ale na pewno nie długo.
- Teraz? - zapytał, otwierając delikatnie złote oczy. Nie czekał jednak na odpowiedź kotki. Nie chciało mu się za bardzo nigdzie iść ale nie chciał wyjść przed terminatorką na lenia albo gbura. Poza tym spacer też był formą odpoczynku a dymny lubił spędzać czas z kociętami Czarnostopego. Podniósł się powoli, rozciągając się, po czym ruszył w stronę wyjścia z obozu. - No to chodźmy.

//zmiana tematu, i think?

_________________

Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
na moją młodość      gór i durną,
na mój wiek męski, wiek klęski;
Polały się łzy me  czyste, rzęsiste…


Re: Ciepłe Plamy
Nie 23 Lip 2023, 16:15
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Minęło parę dni od jego pierwszej ceremonii jako przywódca. Mógł już śmiało powiedzieć, że się przyzwyczaił do nowej roli. Miał też parę spraw do załatwienia, a jedną z nich była rozmowa z Trzcinowym Brzegiem. Dlatego jak tylko zauważył znajome, rude futerko wojownika w obozie, ucieszył się i oczywiście od razu skierował do niego swoje kroki.
Hej, Trzcinowy Brzegu – odezwał się, podchodząc do kocura. Uniósł ogon, żeby zwrócić na siebie uwagę. – Mógłbym zająć ci chwilkę?
Re: Ciepłe Plamy
Czw 27 Lip 2023, 17:08
Trzcinowy Brzeg
Trzcinowy Brzeg
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 55 [III]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Migocząca Iskra
Wygląd : Praktycznie całkowicie rudy kocur o pręgowaniu klasycznym. Wokół oczek i pyszczka ma nieco jaśniejszą sierść. Jeśli chodzi o nierude miejsca, to są to: biała plamka na pyszczku koło noska, na brodzie łącząca się z tą na piersi, jedna między przednimi łapkami, druga między tylnymi, oraz na przednich łapach białe paluszki, a na tylnych znaczenia z tyłu do pięty, a z przodu nieco krótsze. Sierść krótka, oczy pomarańczowo-żółte.
Multikonta : Rwący Strumień, Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 284
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1267-trzcina
Szczerze miał nadzieję, że ta rozmowa nigdy nie nadejdzie, ale niestety tak się stało; gdy tylko zobaczył nowego przywódcę idącego w jego kierunku lekko nastroszył sierść ze strachu, że rozmowa dotycząca prawdopodobnie jego bycia mistrzem w przyszłości właśnie zmierza do skutku. I naprawdę, choćby nie wiadomo jak chciał powiedzieć, że nie, jest zajęty, że nie może teraz rozmawiać i w ogóle, to wiedział, że nie może w kółko uciekać. Dlatego też cicho westchnął pod nosem, a potem postarał się, by na jego pysku zagościł uśmiech.
- Jasne, Mknąca Gwiazdo, o co chodzi? - spytał.
Re: Ciepłe Plamy
Nie 30 Lip 2023, 22:19
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Z zadowoleniem odnotował uśmiech rudego kocura. Nie miał wątpliwości, że wojownik podejrzewał, z jaką sprawą mógł do niego przyjść przywódca, dlatego banan na jego pyszczku to był dobry prognostyk. Niebiesko-biały odwzajemnił uśmiech, nim się odezwał:
Powiedz mi, czy czujesz się gotowy do bycia mistrzem? – Spojrzał na niego pytająco. – Ceremonia twojego młodszego rodzeństwa coraz bliżej i pomyślałem, że może chciałbyś spróbować swoich sił jako mistrz któregoś z nich? Twoje siostry wydają się spokojne i wyrozumiałe, i jestem pewien, że któraś z nich ucieszyłaby się z możliwości treningu ze starszym bratem – dodał ciepło. Oczywiście nie zamierzał go ostatecznie do niczego zmuszać, ale nie pokazywał tego po sobie, żeby kocur nie odmówił od razu. Po ostatniej ceremonii widać też było jak niska frekwencja była wśród wojownik i Nurt zwyczajnie obawiał się, że będzie krucho z rozdaniem.
Re: Ciepłe Plamy
Sro 02 Sie 2023, 17:47
Trzcinowy Brzeg
Trzcinowy Brzeg
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 55 [III]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Migocząca Iskra
Wygląd : Praktycznie całkowicie rudy kocur o pręgowaniu klasycznym. Wokół oczek i pyszczka ma nieco jaśniejszą sierść. Jeśli chodzi o nierude miejsca, to są to: biała plamka na pyszczku koło noska, na brodzie łącząca się z tą na piersi, jedna między przednimi łapkami, druga między tylnymi, oraz na przednich łapach białe paluszki, a na tylnych znaczenia z tyłu do pięty, a z przodu nieco krótsze. Sierść krótka, oczy pomarańczowo-żółte.
Multikonta : Rwący Strumień, Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 284
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1267-trzcina
Wiedział, oczywiście że wiedział. W jakiej innej sprawie przywódca pofatygowałby się do niego osobiście? Nic nie zrobił w ostatnim czasie, mieszał się w tłum, poprawnie wykonywał obowiązki, więc... to była jedyna sprawa, której mógł od niego chcieć. A mimo to, gdy usłyszał słowa Mknącej Gwiazdy, poczuł jak przechodzi go zimny dreszcz. I to wcale nie od chłodu. Spodziewał się, że prędzej czy później nie będzie mógł już unikać treningów i w końcu się na jakiś zgodzić. Nie mógł wiecznie pasożytować w tym klanie i nie wytrenować ani jednego kota, a jednak... miał taką mikro nadzieję, że będzie mógł. Ale sam zauważył, że wojowników w klanie Rzeki nie ma nie wiadomo ilu, wiele już miało po paru terminatorów i wypadałoby ich odciążyć, ale mimo to...
- Ja... nie wiem, czy kiedykolwiek będę - zaczął powoli. - Ale... mogę spróbować... myślę, że... wizja trenowania kogoś w miarę bliskiego... nie brzmi tak źle - odpowiedział, kuląc się trochę od własnych słów, bo zabrzmiały wybitnie żałośnie. - Mogę... mogę spróbować z którąś z moich sióstr... myślę że to będzie dobry start - dodał, przełykając ślinę. Bał się, bał jak cholera, ale z drugiej strony bał się też tego, że przywódca straci do niego cierpliwość, odprowadzi za granicę i wykopie go z klanu.
Re: Ciepłe Plamy
Sro 02 Sie 2023, 20:56
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Cóż, przede wszystkim musiał nieco bardziej zintegrować się z klanem, żeby jego obecność nie była odbierana jedynie jako jakaś sprawa do ogarnięcia. Chciał normalnie rozmawiać z innymi i miał nadzieję, że wkrótce Trzcinowy Brzeg nie będzie się go bał, myśląc, że przywódca czegoś od niego chce, tylko po prostu wiedział, że mogą też normalnie porozmawiać. Choć w tej sytuacji, nie ma co ukrywać, przede wszystkim chodziło o sprawę treningów. Która, o dziwo, poszła zaskakująco prosto. Nurt już wymyślał w głowie, jakby tu przekonać wojownika i dodać mu pewności siebie, a tu proszę – rudy się zgodził. Trenowanie młodszego rodzeństwa to zdecydowanie dobry start. Oczywiście nie umknęła mu lekka niepewność w głosie wojownika i skulenie się, ale naprawdę miał nadzieję, że trening z młodszą siostrą nieco go ośmieli.
Och, świetnie! Czy złapałeś z którąś z nich lepszy kontakt? – spytał zaraz. Swoją drogą, jego pierwszą terminatorką również była jego młodsza siostra i wspominał ten trening bardzo dobrze. No, a właściwie całą Zroszoną Łąkę wspominał bardzo dobrze i choć już pogodził się z jej stratą, to nie tracił nadziei, że jeszcze się spotkają. Szczególnie, że wśród Gwiezdnych jej nie wypatrzył.
Re: Ciepłe Plamy
Czw 03 Sie 2023, 15:31
Trzcinowy Brzeg
Trzcinowy Brzeg
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 55 [III]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Migocząca Iskra
Wygląd : Praktycznie całkowicie rudy kocur o pręgowaniu klasycznym. Wokół oczek i pyszczka ma nieco jaśniejszą sierść. Jeśli chodzi o nierude miejsca, to są to: biała plamka na pyszczku koło noska, na brodzie łącząca się z tą na piersi, jedna między przednimi łapkami, druga między tylnymi, oraz na przednich łapach białe paluszki, a na tylnych znaczenia z tyłu do pięty, a z przodu nieco krótsze. Sierść krótka, oczy pomarańczowo-żółte.
Multikonta : Rwący Strumień, Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 284
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1267-trzcina
Nie chciał, by doszło do tego, że przywódca się na niego zirytuje - to właśnie przemawiało przez niego do tego stopnia, że zgodził się na trening, ale już czuł, że trochę kręci mu się w głowie. Miał nadzieję, że przez wzgląd na to, że następna ceremonia będzie jego rodzeństwa przeżyje to jakoś lepiej. Czy gdyby był to jakikolwiek inny miot, to zdecydowałby się na trening tak szybko? Wątpił. Ale i teraz czuł wątpliwości. Bo nie chodziło tylko o to, jaki charakter będzie mieć jego terminator, czy się dogadają, ale też o to, jaka odpowiedzialność miała na nim ciążyć, gdy tylko dostanie swojego terminatora. Pilnowanie go, by nic nie odwalił, tłumaczenie rzeczy tak, by były oczywiste, praktyka, brrr.
- Właściwie to... niewiele jeszcze z nimi rozmawiałem - miauknął niepewnie, cofając lekko uszy. - Jedynie... chwilę z Mgiełką... - dodał. Aż wstyd było przyznać, jak nijaki miał kontakt z młodszym rodzeństwem! Chociaż nie żeby z kotami ze swojego miotu miał jakiś lepszy, czy coś.
Re: Ciepłe Plamy
Nie 06 Sie 2023, 23:25
Mknący Nurt
Mknący Nurt
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 97
Matka : Księżycowa Noc
Ojciec : Orli Cień
Mistrz : Lisi Ogon
Wygląd : Wysoki, niezbyt masywny, nieznacznie umięśniony. Lekki krok, łagodne spojrzenie i duże, pomarańczowe, ogniste wręcz oczy. Mały, czarny nos i dwukolorowa, krótka, szorstka sierść. Na dolnej partii ciała dominuje kolor biały, na górnej z kolei – niebieski. W ten sposób również podzielony jest pyszczek: po lewej stronie w oczy rzuca się niebieski, po prawej – biel. Kocur posiada dwie blizny po głębokim zadrapaniu przez samotnika: jedna znajduje się na jego prawym policzku, druga zaś na prawej łopatce. Posiada długie, splątane, białe wąsy i wiecznie czujne, wrażliwe na dźwięki uszy.
Liczba postów : 441
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t403-mknacy-nurt#981
Przywódca podświadomie czuł, że to będzie dla Trzcinowego Brzegu ciężkie, nawet jeśli zgodził się tak szybko i prosto, ale naprawdę miał nadzieję, że trening z którąś z młodszych sióstr pozwoli mu nabrać pewności siebie i nieco go podbuduje. Może jeszcze skończy się tak, że wojownik to polubi i będzie bardziej chętny do bycia mistrzem? Kto wie! Nurt z całego serca mu tego życzył. W końcu niektóre rzeczy wydają się nie do przejścia przed spróbowaniem, a później co? Nawet idzie je polubić. Sam tak miał czasem!
Jasne, rozumiem – odpowiedział kocurowi łagodnie. Gdyby już z którąś złapał lepszy kontakt Mknąca Gwiazda miałby prostszą sprawę z przydziałem, ale to nic takiego. Nic z czym by sobie nie poradził, chyba.
A powiedz w ogóle, jak tam u ciebie? – zagadnął. Niby miał mu zająć chwilkę, ale chyba wojownik nie robił akurat nic ważnego?
Re: Ciepłe Plamy
Sro 09 Sie 2023, 15:07
Trzcinowy Brzeg
Trzcinowy Brzeg
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 55 [III]
Matka : Suchy Nos
Ojciec : Kruchy Pazur
Mistrz : Migocząca Iskra
Wygląd : Praktycznie całkowicie rudy kocur o pręgowaniu klasycznym. Wokół oczek i pyszczka ma nieco jaśniejszą sierść. Jeśli chodzi o nierude miejsca, to są to: biała plamka na pyszczku koło noska, na brodzie łącząca się z tą na piersi, jedna między przednimi łapkami, druga między tylnymi, oraz na przednich łapach białe paluszki, a na tylnych znaczenia z tyłu do pięty, a z przodu nieco krótsze. Sierść krótka, oczy pomarańczowo-żółte.
Multikonta : Rwący Strumień, Zamglone Jezioro [KG]
Liczba postów : 284
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1267-trzcina
Zdecydowanie nie widział tego na pewno od razu w ciepłych barwach. Właściwie to już zaczął się stresować, a jeszcze o żadnym treningu nie było w najbliższym czasie mowy. Wszak jego młodsze rodzeństwo od mianowania dzieliło ile... półtorej księżyca? Dwa? Nawet już się zgubił! Ale nie miało się to zdarzyć tu i teraz, mógł sobie to jeszcze przemyśleć dobrze, przygotować się mentalnie... a nuż się okaże że to faktycznie nie jest takie straszne! Miał tylko nadzieję, że jako starszemu bratu, jego przyszły terminator da mu lekkie fory. Zapewne wiedzą, że nikogo wcześniej nie trenował, bo nie uważał tego za tajemnicę i wręcz wiedział, że rodzice gdzieś tam o tym napomknęli. Naprawdę miał ogromne nadzieje co do tego treningu, bo cóż, od tego zależało jak mu się dalej bycie mistrzem potoczy w zasadzie...
- U mnie...? - zapytał, lekko zdziwiony, że w ogóle przywódca chce zacząć taki przyziemny temat. Jasne, że wiedział, że ci nie są jakimiś nadkotami i czasami rozmawiają z normalnymi wojownikami i w ogóle, ale jakoś nie pomyślał, że z takiego poważnego tematu może wyjść jakaś miła, spokojna pogawędka... w zasadzie spodziewał się tylko przekonania go do wzięcia sobie terminatora. - Uch... nic nowego... naprawdę - mruknął cichutko.
Re: Ciepłe Plamy
Sro 21 Lut 2024, 17:47
Skacząca Łapa
Skacząca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 33 ks. [II]
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : kto...? (♱ Orli Krzyk [NPC])
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Futerko Wróbelek póki co jest jasnokremowe, wręcz białe z ciemniejszymi punktami na uszach, pyszczku, łapach i ogonie. Posiada białe znaczenia, na łapkach, brzuchu, kryzie i podbródku. Również nad jej morskimi oczami znajduje się mała biała plamka w kształcie rombu. Ponadto kotka jest średniej wielkości, posiada niewielkie uszka, które kryją się pod jej puchatym futrem, podobnie zresztą jak jej atletyczne ciałko.
Multikonta : Słodki Nektar [KW] | Mak [KW] | Owcze Runo [KG] |
Autor avatara : lumi.the.ragdoll
Liczba postów : 176
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1690-wrobelek#40112
Jeżeli w ostatnim czasie komuś prostota życia skomplikowała się, to właśnie Skaczącej Łapie, w której ciele znowuż zagnieździła się złość bliżej nieokreślona. Prawdę mówiąc, nie wiedziała, czy była bardziej zła na fakt, że jej matka ponownie się okociła i cała uwaga spoczęła na jej ugh młodszemu rodzeństwu, czy na to, że Powracające Zimno oficjalnie przyznała się, że ma partnera w innym klanie. Jedno i drugie tak czy siak składało się na to, że wróblica została perfidnie odsunięta na bok i w najmniejszym stopniu jej się to nie podobało. Nie była już oczkiem w głowie kocicy, bo jej miejsce zajął ten pożal się Gwiezdny Klanie gromiak i jego bachory! A co ciekawsze, terminatorka nawet nie spostrzegła się, że coś takiego zgotuje jej los. To wydarzyło się tak nagle, niespodziewanie, że wręcz zaniemówiła w dniu, gdy się o tym dowiedziała - poprawka - zobaczyła. Nic nie wskazywało na to, że rodzicielka przeniesie się z powrotem do Gniazda, do czasu aż dłużej nie mogła tego ukrywać. A potem, gdy pojawiły się te małe larwy…nic poza nimi już nie miało znaczenia, nawet…ona. Gdy matka po raz pierwszy dała jej oznaki, że słucha bardziej kociąt niż jej, gdy próbowała jeszcze zgrywać kochającą siostrzyczkę, która tylko na początku lekko przeraziła się tym faktem - jej łapa nie powstała więcej w kociarni. Była zazdrosna, owszem, lecz na głos nigdy w życiu by się nie przyznała. Winę za gorszy nastrój i szybkie poirytowanie wolała zwalać na nieprzyjemność pogody zamiast szczerze przyznać się, że to matka była powodem tego jak się czuła, że nie miała jej uwagi jedynie dla siebie, że nagle musiała się nią dzielić i właściwie zgarniać jedynie jej ochłapy, bo była “dorosła”, a te larwy ledwie nieporadnymi kociakami, które wymagały stałej opieki. Jasne…
Wyszła z legowiska terminatorów z ogromną chęcią zatopienia kłów w ptasim mięsie. Tak o, po prostu. Podeszła więc do stosu i chwyciła chudego gołębia, którego znalazła na samym jego szczycie - świeżo upolowany, znakomicie. Nie była aż tak głodna i zapewne bardziej taki posiłek przydałby się srebrzystej matce, lecz nie obchodziło ją to szczególnie mocno. Ktoś inny dotaszczy jej posiłek, ona nie musiała, a poza tym miała po prostu taki kaprys, ot co. Kaprys na gołębia. Niosąc go w pysku za skrzydło z wysoko uniesioną głową zaniosła go w miejsce najbardziej odśnieżone. Drobny puch, który przykrył warstwę ziemi odgoniła puchatym ogonem i ułożyła się wygodnie starając się ignorować natrętną myśl, że będzie musiała czyścić brzuch z grudek zmarzniętej ziemi. Trudno, to nic wielkiego, przynajmniej…na ten moment.

złotko

_________________
Ciepłe Plamy - Page 4 IxWs4xB
Hush now, darling, don't say a word
I'm not sorry for what will come
What you don't know
I'll let you in on my dark side
Show you what hell really feels like
I can keep a secret if you hush, hush
Re: Ciepłe Plamy
Sob 24 Lut 2024, 10:07
Złotko
Złotko
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 6 (kwiecień)
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : Oliwkowa Gałązka (Klan Gromu) [NPC]
Wygląd : Złotko jest czarno-złotym klasycznie pręgowanym kocurkiem z dodatkiem niewielkiej bieli. Będzie miał dużą, umięśnioną sylwetkę, a jego futro jest długie i miękkie. Jego średniej wielkości uszy są zakończone zwisającymi ciemnymi pędzelkami, a białoczarna sierść wokół głowy i szyi układa mu się w gęstą, lśniącą grzywę. Kocurek będzie utrzymywać swoje ciało na długich nogach, kończących się dużymi, jasnymi łapami. Jego pręgi pokrywają cały grzbiet, łącznie z pyskiem i grubym ogonem, którego końcówka jest w kolorze bieli, poprzedzonej czarnym paskiem futra. Oczy kocurka wraz z wiekiem przyjmą odcień głębokiej zieleni.
Multikonta : Promyk [PNK], Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 21
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2067-zlotko#56005
Ostatnio mama spędzała z nami znacznie mniej czasu, niż przez pierwsze dni naszego życia, wymykając się gdzieś z obozu Klanu Rzeki, w którym zawsze pachniało świeżą rybką. To był jeden z pierwszych zapachów, które poznałem w swoim życiu i odtąd kojarzy mi się on głównie z domem oraz bezpieczeństwem, bo to właśnie tu - w bazie Rzeczniaków - przyszedłem na świat, choć płynęła we mnie również krew innego klanu. Mój ojciec, Oliwkowa Gałązka, urodził się wśród Gromiaków i domyślałem się, że Powracające Zimno opuszcza nas jedynie po to, aby się z nim spotkać. Byłem na nią zły, że jeszcze nas ze sobą nie poznała. Co z tego, że według niej byliśmy na to za młodzi? Mieliśmy pełne prawo znać swoją przeszłość, aby móc samodzielnie kształtować swą przyszłość. Wysuwając takie wnioski, postanowiłem sam udać się jej tropem na poszukiwanie tego drugiego kota, który przekazał nam swoje geny. Korzystając z tego, że reszta mego rodzeństwa smacznie spała na naszym wspólnym, rodzinnym posłaniu, wstałem i wyszedłem ze żłobka na rozświetloną słonecznymi promieniami obozową polankę, węsząc jakikolwiek ślad zapachowy swojej matki. Trudno jednak było cokolwiek wyczuć, gdy otaczało mnie tyle różnych woni! Może i miałem ten czuły węch, lecz wciąż jeszcze nie potrafiłem dobrze się nim posługiwać...
Re: Ciepłe Plamy
Pon 26 Lut 2024, 16:40
Skacząca Łapa
Skacząca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 33 ks. [II]
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : kto...? (♱ Orli Krzyk [NPC])
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Futerko Wróbelek póki co jest jasnokremowe, wręcz białe z ciemniejszymi punktami na uszach, pyszczku, łapach i ogonie. Posiada białe znaczenia, na łapkach, brzuchu, kryzie i podbródku. Również nad jej morskimi oczami znajduje się mała biała plamka w kształcie rombu. Ponadto kotka jest średniej wielkości, posiada niewielkie uszka, które kryją się pod jej puchatym futrem, podobnie zresztą jak jej atletyczne ciałko.
Multikonta : Słodki Nektar [KW] | Mak [KW] | Owcze Runo [KG] |
Autor avatara : lumi.the.ragdoll
Liczba postów : 176
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1690-wrobelek#40112
Kiedy Złotko opuszczał kociarnie, wróblica wgryzała się mocno w pierzastego gołębia, łapą przytrzymując jego truchło, aby łatwiej wyrywało jej się pióra. Odstawiała je na bok i nie dlatego, że zamierzała je zanieść tym małym pokraką, które miała nazywać swoimi siostrami i braćmi (jeszcze czego), tylko do swojego legowiska, by nimi je właśnie wyścielić. Większa miękkość i ciepło, na co ostatnimi czasy mocniej zważała. Byle źdźbło kłujące w bok było w stanie ją rozjuszyć i zepsuć nastrój do końca dnia, a one już i tak były kiepskie, ilekroć spojrzała w stronę kociarni bądź dostrzegła wychodzącą matkę uciekająca zapewne do swojego kochasia, bo gdzie indziej? Dorwała się do ptasiego mięsa w chwili, gdy dostrzegła, jak jedna z tych larw wychodzi z Gniazda. Zmrużyła lekko ślepia, mimowolnie zaciskając mocniej szczęki przez co odczuwała nieprzyjemny ból w zębiskach. Zmarszczyła na moment grzbiet nosa w obrzydzeniu i próbowała skupić się na posiłku. Nie wychodziło jej. Świadomość, że w polu jej widzenia znajduje się ten mały mieszaniec, nie pozwalała jej nie ciskać w niczego nieświadomego kociaka piorunami, do czasu aż nie spojrzałby w jej kierunku. Wówczas siłą woli starała się złagodnieć, by pozostawić go w dalszej błogiej nieświadomości gniewu swojej starszej siostry, w której głowie widniała tylko jedna myśl: “niech się wywróci na ten swój głupi pysk!”

_________________
Ciepłe Plamy - Page 4 IxWs4xB
Hush now, darling, don't say a word
I'm not sorry for what will come
What you don't know
I'll let you in on my dark side
Show you what hell really feels like
I can keep a secret if you hush, hush
Re: Ciepłe Plamy
Wto 27 Lut 2024, 16:51
Złotko
Złotko
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 6 (kwiecień)
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : Oliwkowa Gałązka (Klan Gromu) [NPC]
Wygląd : Złotko jest czarno-złotym klasycznie pręgowanym kocurkiem z dodatkiem niewielkiej bieli. Będzie miał dużą, umięśnioną sylwetkę, a jego futro jest długie i miękkie. Jego średniej wielkości uszy są zakończone zwisającymi ciemnymi pędzelkami, a białoczarna sierść wokół głowy i szyi układa mu się w gęstą, lśniącą grzywę. Kocurek będzie utrzymywać swoje ciało na długich nogach, kończących się dużymi, jasnymi łapami. Jego pręgi pokrywają cały grzbiet, łącznie z pyskiem i grubym ogonem, którego końcówka jest w kolorze bieli, poprzedzonej czarnym paskiem futra. Oczy kocurka wraz z wiekiem przyjmą odcień głębokiej zieleni.
Multikonta : Promyk [PNK], Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 21
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2067-zlotko#56005
Hmm, tu jej nie ma... ~ stwierdziłem, nie dostrzegając w tłumie ani sylwetki matki, ani nie wyczuwając wyraźnego śladu jej zapachu. Powracająco Zimno już jakiś czas temu opuściła obóz Klanu Rzeki i jej woń zdążyła się stąd wywietrzyć albo zostać przykryta aromatami innych kotów, pozostałych na miejscu. Jedyną opcją, jaka mi pozostała, było zapytanie któregoś z kręcących się tu Rzeczniaków, w którą to stronę udała się moja matula na schadzkę z ojcem. Na swą "ofiarę" upatrzyłem sobie ładną, nieco starszą od siebie kotkę, która miała się właśnie zabierać do swojego posiłku. Cóż, jeszcze będzie mieć czas, aby się najeść, lecz niech wpierw odpowie mi na pytanie. Pokuśtykałem do niej niepewnie przez śnieg, chwiejąc się na własnych czterech, wciąż jeszcze chudych jak patyki łapy, po czym pewnie stanąłem tuż pod jej nosem, spoglądając na nią z dołu.
- Dżem dobri, wje mosze panji, gździe pociała sie moja mamusia? - spytałem się uprzejmie. Teraz, gdy już byłem znacznie bliżej koteczki, wyczuwałem na niej trochę już zestarzały i słaby, ale jednak ślad woni należącej do Zimna. Czyżby to była jakaś jej krewna?
Re: Ciepłe Plamy
Sro 28 Lut 2024, 11:48
Skacząca Łapa
Skacząca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 33 ks. [II]
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : kto...? (♱ Orli Krzyk [NPC])
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Futerko Wróbelek póki co jest jasnokremowe, wręcz białe z ciemniejszymi punktami na uszach, pyszczku, łapach i ogonie. Posiada białe znaczenia, na łapkach, brzuchu, kryzie i podbródku. Również nad jej morskimi oczami znajduje się mała biała plamka w kształcie rombu. Ponadto kotka jest średniej wielkości, posiada niewielkie uszka, które kryją się pod jej puchatym futrem, podobnie zresztą jak jej atletyczne ciałko.
Multikonta : Słodki Nektar [KW] | Mak [KW] | Owcze Runo [KG] |
Autor avatara : lumi.the.ragdoll
Liczba postów : 176
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1690-wrobelek#40112
Obserwowała tę larwę, jak rozgląda się po obozie. Kogoś widocznie musiała szukać i na nieszczęście wróblicy, w pewnym momencie jej morskie ślepia zetknęły się z jeszcze niewybarwionymi złotego. I o zgrozo, jej koszmar się ziścił. Przeklęła go w myślach i wszystkich rzeczniaków, że nikogo innego nie było na polanie, tylko ona jedyna. Zmrużyła ślepia, widząc, że zaczyna stawiać w jej stronę nieporadne kroki tymi swoimi patykowatymi łapami, którymi o dziwo jeszcze nie zdążył się zabić na śniegu. Szedł długo, zbyt długo, co dodatkowo irytowało jedyną prawdziwą córę Powracającego Zimna, a kiedy stanął tuż przed nią, ostatkiem sił Skacząca Łapa powstrzymała się, by nie obnażyć złowrogo zębiska. Nie wiedział, że była jego siostrą… czy powinna się dziwić? Od dłuższego czasu nie była w Gnieździe, a pamięć kociąt była bardzo…ulotna. Mimo wszystko straszliwie ją to ubodło i miała ochotę zdzielić go w ten wesoły pyszczek.
Dzień dobry. — zaczęła, siląc się na pogodny ton, a nawet i delikatny miły dla oka uśmiech. — Niestety…nie mam pojęcia, ale zapewne wyszła z obozu, skoro nie możesz jej znaleźć.pewnie obściskuje się z tym gromowym fagasem. - dopowiedziała w myślach.

_________________
Ciepłe Plamy - Page 4 IxWs4xB
Hush now, darling, don't say a word
I'm not sorry for what will come
What you don't know
I'll let you in on my dark side
Show you what hell really feels like
I can keep a secret if you hush, hush
Re: Ciepłe Plamy
Pią 08 Mar 2024, 10:36
Złotko
Złotko
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 6 (kwiecień)
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : Oliwkowa Gałązka (Klan Gromu) [NPC]
Wygląd : Złotko jest czarno-złotym klasycznie pręgowanym kocurkiem z dodatkiem niewielkiej bieli. Będzie miał dużą, umięśnioną sylwetkę, a jego futro jest długie i miękkie. Jego średniej wielkości uszy są zakończone zwisającymi ciemnymi pędzelkami, a białoczarna sierść wokół głowy i szyi układa mu się w gęstą, lśniącą grzywę. Kocurek będzie utrzymywać swoje ciało na długich nogach, kończących się dużymi, jasnymi łapami. Jego pręgi pokrywają cały grzbiet, łącznie z pyskiem i grubym ogonem, którego końcówka jest w kolorze bieli, poprzedzonej czarnym paskiem futra. Oczy kocurka wraz z wiekiem przyjmą odcień głębokiej zieleni.
Multikonta : Promyk [PNK], Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 21
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2067-zlotko#56005
Ze strony kotki wyczuwałem lekką nutkę niechęci czy może raczej obrzydzenia, które ewidentnie były wymierzone w mą osobę, ale postanowiłem się tym nie przejmować. Może po prostu nie lubi dzieci i stąd ta jej reakcja na sytuację, w której zagaduje do niej małe, nieporadne kocie? Trudno, musisz jakoś znieść moją obecność, bo na razie jesteś jedynym kotem, które może mi pomóc trafić na jakikolwiek trop matki.
- Aha... - odparłem, spoglądając na swoje przednie łapki, niezbyt pocieszony jej słowami, aby po chwili unieść na nią swój zasmucony wzrok i spytać: - Ale śnaś jom, prafta? Pofracajomce Zimno? - musiałem się dowiedzieć, dlaczego ta pani nosiła na sobie tą słabą, ale jednak woń mojej rodzicielki.
Re: Ciepłe Plamy
Nie 17 Mar 2024, 17:36
Skacząca Łapa
Skacząca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 33 ks. [II]
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : kto...? (♱ Orli Krzyk [NPC])
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Futerko Wróbelek póki co jest jasnokremowe, wręcz białe z ciemniejszymi punktami na uszach, pyszczku, łapach i ogonie. Posiada białe znaczenia, na łapkach, brzuchu, kryzie i podbródku. Również nad jej morskimi oczami znajduje się mała biała plamka w kształcie rombu. Ponadto kotka jest średniej wielkości, posiada niewielkie uszka, które kryją się pod jej puchatym futrem, podobnie zresztą jak jej atletyczne ciałko.
Multikonta : Słodki Nektar [KW] | Mak [KW] | Owcze Runo [KG] |
Autor avatara : lumi.the.ragdoll
Liczba postów : 176
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1690-wrobelek#40112
Wbiła gwałtownie zębiska w gołębia i oderwała pokaźną ilość pierza, odrzucając je na bok. Jedynie kątem oka patrzyła na Złotko, mrużąc drapieżnie ślepia, gdy patrzył w swoje małe, chudziutkie łapska. A potem jego pytanie. Pytanie, na które jej ogon napuszył się na ułamek sekundy, gdy delikatnie uderzył o ziemię.
Oczywiście, że znam. — odpowiedziała lekko zbyt oburzona. Jej idealna, nieskazitelna maska zaczynała się psuć, niedobrze. Ugryzła wnętrze policzka tak mocno, że poczuła metaliczny posmak krwi i to nie gołębia, a potem wypuściła powietrze przez nos i zdecydowanie spokojniej dodała. — Nawet lepiej niż może ci się wydawać.mała pokrakoTo moja matka. — rzekła gwoli wyjaśnienia, czując jak z trudem idzie jej wypluć przed kociakiem te słowa przy jednoczesnym nie obrażaniu go. Tyle wstrętu się w tym kryło i złości, że ciężko było jej opanować rosnący gniew, gdy krew buzowała w jej żyłach coraz silniej. Postarała się jednak by brzmiało to autentycznie spokojnie, może wręcz neutralnie, jeżeli na wesołe nuty nie mogła się zdobyć.


_________________
Ciepłe Plamy - Page 4 IxWs4xB
Hush now, darling, don't say a word
I'm not sorry for what will come
What you don't know
I'll let you in on my dark side
Show you what hell really feels like
I can keep a secret if you hush, hush
Re: Ciepłe Plamy
Nie 24 Mar 2024, 19:25
Złotko
Złotko
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 6 (kwiecień)
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : Oliwkowa Gałązka (Klan Gromu) [NPC]
Wygląd : Złotko jest czarno-złotym klasycznie pręgowanym kocurkiem z dodatkiem niewielkiej bieli. Będzie miał dużą, umięśnioną sylwetkę, a jego futro jest długie i miękkie. Jego średniej wielkości uszy są zakończone zwisającymi ciemnymi pędzelkami, a białoczarna sierść wokół głowy i szyi układa mu się w gęstą, lśniącą grzywę. Kocurek będzie utrzymywać swoje ciało na długich nogach, kończących się dużymi, jasnymi łapami. Jego pręgi pokrywają cały grzbiet, łącznie z pyskiem i grubym ogonem, którego końcówka jest w kolorze bieli, poprzedzonej czarnym paskiem futra. Oczy kocurka wraz z wiekiem przyjmą odcień głębokiej zieleni.
Multikonta : Promyk [PNK], Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 21
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2067-zlotko#56005
Hmm, a więc moje przypuszczenia się potwierdziły... Miałem właśnie okazję i tą (nie)przyjemność poznać swoją starszą siostrę, co totalnie zdruzgotało moje dotychczasowe pojęcie o swoim życiu. Do tej pory byłem święcie przekonany, że to ja jestem najstarszym potomkiem swej matki, jej pierworodnym synem. A tu proszę - okazało się, że mam jeszcze starszą siostrę i musiałem jej oddać tą palmę pierwszeństwa, którą wcześniej samotnie dzierżyłem.
- Och, tio...fiele fijasnia. - odparłem tylko, nadal będąc w lekkim szoku po jej wyznaniu, choć musiałem przyznać, że trochę podejrzewałem, że coś nas jednak łączy. Tym "czymś" okazała się krew naszej matki, która tworzyła pomiędzy nami nierozerwalne więzy rodzinne.
Re: Ciepłe Plamy
Wto 26 Mar 2024, 19:40
Skacząca Łapa
Skacząca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 33 ks. [II]
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : kto...? (♱ Orli Krzyk [NPC])
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Futerko Wróbelek póki co jest jasnokremowe, wręcz białe z ciemniejszymi punktami na uszach, pyszczku, łapach i ogonie. Posiada białe znaczenia, na łapkach, brzuchu, kryzie i podbródku. Również nad jej morskimi oczami znajduje się mała biała plamka w kształcie rombu. Ponadto kotka jest średniej wielkości, posiada niewielkie uszka, które kryją się pod jej puchatym futrem, podobnie zresztą jak jej atletyczne ciałko.
Multikonta : Słodki Nektar [KW] | Mak [KW] | Owcze Runo [KG] |
Autor avatara : lumi.the.ragdoll
Liczba postów : 176
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1690-wrobelek#40112
Strzepnęła jedynie uchem, kontynuując konsumowanie posiłku, aż wreszcie dorwała się do gołębiego mięsa. Ze smakiem odgryzła kawałek, nie za duży, lecz zaspokajający pierwszy głód. I było to najlepsze uczucie, jakie tego dnia odczuła. Wróblicy udało się nawet na chwilę zapomnieć o istnieniu tej larwy i może dalej pobyłaby w swojej błogiej ignorancji Złotka, gdyby nie fakt, że ten nadal przed nią sterczał, nadal zatruwał jej powietrze, jej otoczenie, a jego wzrok czasami padał na wróblicę. Podniosła spod lekko przymrużonych powiek wzrok na tę małą wywłokę, resztkami sił hamując chęć warknięcia, by zjeżdżał stąd skoro dostał czego chciał. Ale musiała grać, chociaż trochę, nawet jeżeli kosztowało ją to tak wiele, nawet jeżeli po tym spotkaniu miałaby wyjść poza obóz jedynie po to, by wyżyć się na pniu niczego winnego drzewa, bo swojemu bratu nie mogła dać w pysk bez powodu.
Czegoś jeszcze ode mnie oczekujesz? Bo jestem...trochę zajęta, jak widzisz. — starała się brzmieć miło, ale nie dało się długo kryć w miłych słówkach i wesołym tonie złości, która w niej kipiała. Nie potrafiła. I choć starała się brzmieć spokojnie, a wręcz ciepło, dobór słów...nie wskazywał na to. Wiedziała o tym, lecz przestała się tym przejmować wraz z ochotą głośnego wydarcia się na niego. A tego...nie mogła zrobić. Nie tu, nie przy tylu świadkach.

_________________
Ciepłe Plamy - Page 4 IxWs4xB
Hush now, darling, don't say a word
I'm not sorry for what will come
What you don't know
I'll let you in on my dark side
Show you what hell really feels like
I can keep a secret if you hush, hush
Re: Ciepłe Plamy
Pon 22 Kwi 2024, 19:20
Złotko
Złotko
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kocur
Księżyce : 6 (kwiecień)
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : Oliwkowa Gałązka (Klan Gromu) [NPC]
Wygląd : Złotko jest czarno-złotym klasycznie pręgowanym kocurkiem z dodatkiem niewielkiej bieli. Będzie miał dużą, umięśnioną sylwetkę, a jego futro jest długie i miękkie. Jego średniej wielkości uszy są zakończone zwisającymi ciemnymi pędzelkami, a białoczarna sierść wokół głowy i szyi układa mu się w gęstą, lśniącą grzywę. Kocurek będzie utrzymywać swoje ciało na długich nogach, kończących się dużymi, jasnymi łapami. Jego pręgi pokrywają cały grzbiet, łącznie z pyskiem i grubym ogonem, którego końcówka jest w kolorze bieli, poprzedzonej czarnym paskiem futra. Oczy kocurka wraz z wiekiem przyjmą odcień głębokiej zieleni.
Multikonta : Promyk [PNK], Bocian [nkt], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 21
Kocię
https://starlight.forumpolish.com/t2067-zlotko#56005
Nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak długo wgapiałem się w postać Skaczącej Łapy...mojej starszej, przyrodniej siostry. To nadal był dla mnie niemały wręcz szok, w końcu wieść ta zrujnowała cały mój światopogląd, który już do tej pory zdążyłem sobie tak skrupulatnie stworzyć. Dopiero głos ponownie odzywającej się do mnie kotki przywrócił mnie do rzeczywistości.
- Tiak...to znaćy nje. Pszeplaszam, jusz cji nje psześkadziam. - odparłem smutno, po czym odwróciłem się na pięcie i ze zbolałą miną powróciłem w czeluści ciemnego, ciepłego i przede wszystkim bezpiecznego żłobka, oczekując z niecierpliwością upragnionego powrotu swej matki.

[zt?]
Re: Ciepłe Plamy
Sob 27 Kwi 2024, 12:14
Skacząca Łapa
Skacząca Łapa
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : kotka
Księżyce : 33 ks. [II]
Matka : Powracające Zimno [NPC]
Ojciec : kto...? (♱ Orli Krzyk [NPC])
Mistrz : Sowia Gwiazda
Wygląd : Futerko Wróbelek póki co jest jasnokremowe, wręcz białe z ciemniejszymi punktami na uszach, pyszczku, łapach i ogonie. Posiada białe znaczenia, na łapkach, brzuchu, kryzie i podbródku. Również nad jej morskimi oczami znajduje się mała biała plamka w kształcie rombu. Ponadto kotka jest średniej wielkości, posiada niewielkie uszka, które kryją się pod jej puchatym futrem, podobnie zresztą jak jej atletyczne ciałko.
Multikonta : Słodki Nektar [KW] | Mak [KW] | Owcze Runo [KG] |
Autor avatara : lumi.the.ragdoll
Liczba postów : 176
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1690-wrobelek#40112
Mrużyła ślepia siląc się z całych sił, by nie zacząć z irytacji syczeć na młodego, marszczyć grzbiet nosa i ogonem bić o ziemię. Skoro dostał czego chciał, to po co nadal przed nią ślęczał? Pytała samą siebie, ilekroć tylko w napiętej ciszy jej wzrok napotykał jego i...nie odpowiedziała nic. Uniosła nieco wyżej głowę, jakby chcąc tym drobnym gestem pokazać swoją wygraną i z zadowoleniem przyjęła jego smutne słówka i przygnębienie. Niekoniecznie chciała sprawić, że ta larwa poczuje się źle, ale...nie mogła odmówić, że uśmiech sam cisnął jej się na lico, gdy zdawała sobie sprawę, że możliwe, że pozbyła się go na dobre. Gdy kociak zniknął w kociarni, ze spokojem ducha wróblica powróciła do zjadania gołębia.

(zt)

_________________
Ciepłe Plamy - Page 4 IxWs4xB
Hush now, darling, don't say a word
I'm not sorry for what will come
What you don't know
I'll let you in on my dark side
Show you what hell really feels like
I can keep a secret if you hush, hush
Re: Ciepłe Plamy
Sponsored content

Skocz do: