IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Tereny Plemienia :: Ślimacze Drzewa :: Archiwum
Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 07 Sie 2021, 11:44
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
First topic message reminder :

Trójka nowicjuszy była dla kotki zaskoczeniem i widmem wyzwania. Przyjemnego wyzwania, które chciała z przyjemnością podjąć i pokazać reszcie łowców, że ich niechęć jest dla niej biletem do spełnienia ambicji. Jednak nie tak sporym jak to, które nawiedziło ją dopiero pod wieczór w dniu ceremonii: jak podzieli swój czas na piątkę nowicjuszy i znajdzie chwile dla siebie? Na całe szczęście treningi Konwalii czy Czosnku były posunięte w przód i mogła swobodnie przesunąć je o wschód słońca, aby nie próbować wydłużyć dnia i wcisnąć w niego nie trójkę, a piątkę kotów. Miała ambicje, jednak i zdrowy rozum! W każdym razie, tak jak obiecała i umówiła się ze Szczytem, Robakiem oraz Kwiat, jako pierwszego na trening miała zabrać właśnie Szczyt. Z rana zjawił się pod legowiskiem nowicjuszy i przysiadła przed nim, oczekując aż zjawi się srebrny bratanek Królika, którego zdołała już dobrze poznać. Gdy jego łeb wysunął się z legowiska, przywitała go pogodnym uśmiechem i podniosła się, unosząc puchaty, ciemny ogon ku niebu.
- Szczyt! Mam nadzieje, że mimo wczesnej pory jesteś wyspany. Ruszamy, nie ma co marnować czasu - oznajmiła i poprowadziła kocurka w kierunku wyjścia z jaskini. Nim wyszli poza obóz, odchrząknęła cicho a ów chrząknięcie odbiło się od ciemnych ścian wokół nich. - Poznasz dzisiaj część naszych terenów i porozmawiamy o czym będziesz chciał.

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Nie 22 Sie 2021, 13:41
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Wąsy Łowczyni drgnęły z uznaniem na słowa Szczytu, a ta przymrużyła lekko ślepia w przyjaznym geście. Skoro nowicjusz wszystko zrozumiał, oznaczało to... - Zatem czas abyś wypróbował to co ci przekazałam w prawdziwej praktyce. Hm... - mruknęła i rozejrzała się po Szumiącym Gąszczu kiedy do jej uszu dopadł cichy trzepot skrzydeł, a kawałek przed nimi na jednym z wystających korzeni; przysiadł wróbel. Bingo. Lekko ugięła się na łapach i ogonem przejechała po boku Szczytu, zwracając jego uwagę. - Spróbuj złapać tego wróbla przed nami. - szepnęła, wskazując nosem ów ptaszka.
- Celuj w skrzydła, aby go unieruchomić w momencie przygniecenia do ziemi, a następnie ukręć kark aby jak najszybciej go zabić. - poinstruowała kocurka, po czym cichym pomrukiem dała jasny znak "ruszaj" i w ciszy przyglądała się jego próbie.
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Nie 22 Sie 2021, 17:20
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Na pierwsze słowa Tafli poczułem wielką ekscytację, zaraz później delikatny stres. Zatrzepotałem uszami, nastawiając je w stronę mistrzyni, aby później delikatnie skinąć głową. Byłem gotowy, musiałem być! Miałem polować przez resztę swojego życia, musiałem być w tym dobry hehe. A żeby być dobrym, to trzeba ćwiczyć!
Zaraz dotarł do mnie szept niebieskookiej, a spoglądając na to, gdzie się patrzy, po krótkim momencie zauważyłem wróbla. Skinąłem zaraz łbem, również po instrukcjach kocicy, później będąc gotowym na pierwszą próbę.
Zniżyłem się na łapach, uważając, aby brzuchem nie szurać po ziemi, a przy delikatnie opuszczonym zadzie wyprostowałem ogon i zrównałem z linią grzbietu. Delikatnie drgnąłem wibrysami, aby wyczuć w którą stronę wieje wiatr, a później zacząłem pod niego iść, uważając, aby cały czas też mieć podmuch w pyszczek. Uważałem na to, gdzie stawiałem łapy, aby na nic chrupkiego nie nadepnąć, a następnie zacząłem iść po łuku, czasami zastygając w miejscu, lub chowając się za drzewami, krzewami czy śnieżnymi zaspami. Wszystko to po to, aby dostać się w końcu w pobliże wróbla, a później skoczyć na niego z pazurami, mając na zamiarze najpierw wbić łapy w skrzydła ptaka, a później zębami ukręcić temu kark. Wszystko po to, aby Tafla była ze mnie dumna!

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Nie 22 Sie 2021, 18:33
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Niczego nieświadomy wróbel poćwierkiwał sobie i skakał co jakiś czas na wystającym z ziemi korzeniu, rozglądając się za czymś do jedzenia. Tak był na tym skupiony, że ledwo dojrzał skradającego się ku niemu nowicjusza. Gdy jednak Szczyt już skoczył w kierunku wróbla, ten nagle poderwał się i nowicjusz jedyne co zrobił to lekko poturbował i zdezorientował ptaka. Ten po chwili rzucił się do ucieczki, co jednak nie przekreślało szans przyszłego łowcy! Mógł podjąć się pogoni za swoją pierwszą zwierzyną.
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Nie 22 Sie 2021, 19:03
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Położyłem uszy po sobie, gdy nie poczułem ptaszka w łapach ani w zębach, a ten też zaczął uciekać! Coś zrobiłem źle? Jednak teraz to nie było ważne! Zacząłem biec w stronę wróbla, a kiedy byłem blisko niego skoczyć na skrzydła ptaka, aby nie mógł odlecieć, a później szybko go zabić ugryzieniem w kark. Chciałem przecież, aby umarł spokojnie, a ten robi problemy, ugh.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Pon 23 Sie 2021, 14:05
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Kocur nie zwlekał i od razu rzucił się w pogoń za uciekającym wróblem i zdecydowanie wyszło mu to na dobre. Chwile po nieudanej próbie skoczenia na ptaka, dorwał go, przygniótł do ziemi i ukręcił kark działając zgodnie ze wskazówkami mistrzyni.[

Tafla w spokoju obserwowała pierwszą próbę swojego nowicjusza. Ani drgnęła gdy wróbel się spłoszył. Dalej w skupieniu przyglądała się zachowaniu srebrnego kocurka i dopiero gdy ten definitywnie łapał wróbla, podniosła się i w paru szybkich susach znalazła się u jego boku. - Gratuluje pierwszej zdobyczy. Na pewno kocięta będą zachwycone gdy zaniesiesz ją do Miękkich Półek. - mruknęła ciepło i lekko przejechała końcówką ogona po boku Szczytu w ramach gratulacji. Jednak to nie był koniec na dziś! Jeden wróbel nie starczy by wykarmić plemię, prawda?
- Schowaj go, wrócimy po niego później. Teraz druga część praktyki. Będziesz musiał sam wytropić i złapać zwierzynę. Ruszaj, ja będę w pobliżu w razie czego. - mruknęła i zachęcająco mrugnęła, odbijając w bok i znikając za łysymi gałęziami krzewu. Teraz Szczyt był sam na sam z poszukiwaniami.
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Pon 23 Sie 2021, 15:00
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Po krótkiej chwili poczułem pod łapami ptaka, a również w pysku nieprzyjemny posmak krwi. Nie mniej jednak, ojej! To było super! Podniosłem łeb spoglądając w stronę Tafli, która pojawiła się obok mnie. Wyplułem ptaka pod jej łapami, czekając na jej kolejne słowa.
Dziękuję! Ale kociaki... chciałem go dać tobie — zamrugałem kilka razy, trochę może rozczarowany. Zaraz pokręciłem głową, niech będzie. Skoro Tafla tak mówi to tak się stanie. Zaraz też kocica zaczęła mówić inne rzeczy, a ja uważnie słuchałem jej słów. Skinąłem zaraz łbem. W razie problemów Tafla będzie obok, a ja nie musiałem się martwić o swoje bezpieczeństwo. No dobrze. Odprowadziłem wzrokiem mistrzynię, zaraz też zaczynając rozglądać się dookoła i powoli iść przed siebie, skąd wyczuć lub zobaczyć jakąś pierwsza ofiarę.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Pon 23 Sie 2021, 22:59
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
- Zatem następna zdobycz będzie dla mnie! - rzuciła kocica nim zniknęła Szczytowi z oczu. I tyle było Tafli w pobliżu, po tych słowach nawet ciche chrupanie śniegu sygnalizującego jej kroki ucichło, a Szczyt mógł skupić się w całości na tropieniu swojej następnej zwierzyny.

Kocurek długo nie musiał szukać! Co prawda nie była to zwierzyna, a...coś dziwnego. Coś, czego Szczyt jeszcze nigdy nie widział! Na niskiej, lekko połamanej gałęzi wisiała czerwona, zdobiona chustka, na której wyraźnie coś było. Jakiś niewyraźny i gryzący zapach dalej utrzymywał się na nieznanym przedmiocie, który powiewał delikatnie na wietrze.
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Wto 24 Sie 2021, 20:29
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Podczas swojej drogi w poszukiwaniu zwierzyny natknąłem na jakieś dziwne coś. Zmarszczyłem nos, czując ten dziwny zapach, ale kolorowy, dziwny liść chciałem zabrać. Dlatego rozglądałem się dookoła, i czerwoną zdobycz zakopałem niedaleko krzaczka. Później się zapytam Tafli co to jest i co to za smród! Jednak teraz rozglądałem się dalej za zwierzyną.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sro 25 Sie 2021, 11:36
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Dalej za dziwnym przedmiotem, który został przez Szczyt zakopany czekała na niego...młoda wrona. Na całe szczęście jedna, chociaż kto wie ile mogło czaić się w koronach drzew? Cisza jaka jednak panowała w miejscu gdzie znajdowała się zauważona przez nowicjusza ptaszyna wskazywała, że była sama. Czujnie rozglądała się podczas przekopywania śniegu w poszukiwaniu pożywienia. Co jakiś czas wydawała ciche, charkliwe krakanie jakby do samej siebie - może była zdenerwowana, że nic nie udało jej się znaleźć?
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sro 25 Sie 2021, 11:44
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Zamrugałem kilka razy widząc czarne ptaszysko przede mną. Położyłem po sobie uszy, kryjąc się za krzaczkiem, aby sobie wszystko przypomnieć. Po kilku uderzeniach serca zacząłem się kierować w stronę ptaka, z delikatnie ugiętymi łapami, uważając cały czas, aby brzuch nie dotykał śniegu. Patrzyłem czasami pod swoje łapy, aby być pewnym, że na nic nie nadepnę, zad trochę opuściłem, a ogon zrównałem z linią grzbietu. Wibrysami wyczułem w jakim kierunku wieje wiatr, a później zacząłem iść, balansując ciałem tak, aby cały czas pod ten iść. Podchodziłem do wrony od tyłu, po łuku, raz po raz chowając się za krzewami czy drzewami, a jeśli tych nie było, zastygając w miejscu co kilka kroków. Gdy byłem już blisko swojej ofiary, wyskoczyłem w jej stronę, łapami celując w jej skrzydła, a zębami w kark, aby szybko w ten sposób zabić wronę.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Czw 26 Sie 2021, 18:12
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Szczyt zastosował wszystkie zasady jakie usłyszał od Tafli, jednak...Cóż, młoda wrona nie dała się tak łatwo jak wcześniejszy wróbel. Czujnie rozglądała się co jakiś czas i nawet fakt, że Szczyt zastygał w bezruchu nie sprawił, że ta nie uznała go za zagrożenie. Jak tylko dojrzała srebrną pręgowaną sierść pomiędzy śniegiem, z głośnym krakaniem poderwała się i zniknęła pomiędzy łysymi gałęziami drzew, zostawiając kocura z niczym. No trudno, musi szukać więc dalej!
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Czw 26 Sie 2021, 19:28
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Gdy tylko wrona odleciała, prychnąłem głośno, ogonem delikatnie uderzając w śnieg. Kurcze, no! Zrobiłem chyba wszystko dobrze, nie? Tak mi się przynajmniej wydawało! Najwyżej Tafla mi zwróci uwagę... Ale chciałem jej przynieść tą wronę kurcze! Może zaraz ją znajdę? I upoluję! Tak będzie. Prychnąłem, dalej szukając, teraz kolejnej ofiary.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Pią 27 Sie 2021, 22:50
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Kolejnej ofiary? No...cóż, na razie Szczyt mógł się pochwalić wcześniej upolowanym wróblem, nieznanym przedmiotem który śmierdział...również nieznanym i przegonioną wroną. Nic więcej nie wpadło mu w łapy ani tym bardziej w nos. Musiał chyba poszukać jeszcze trochę i zdobyć się na cierpliwość nim sprezentuje mistrzyni godną zwierzynę.
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 28 Sie 2021, 00:01
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Cóż. Rozglądałem się dalej, nie zamierzając już teraz rezygnować. Zresztą, nie mogłem zrezygnować! Tafla czekała na swój posiłek i ja musiałem jej to zapewnić. Dlatego rozglądałem się dookoła, idąc dalej pod wiatr i delikatnie stąpając swoimi łapciami. Musiałem być cicho, aby nie przegonić zwierzyny... ale kurcze może ta wrona już wszystkich zaalarmowała? Ah, nie mogłem teraz o tym myśleć! Musiałem być spokojny i szukać dalej.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 28 Sie 2021, 14:12
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Czy to co napotkał Szczyt szło uznać za godną zwierzynę? Na pewno, ale nie wiadomo jaki pogląd na to miał sam nowicjusz. A czym tez było ów zwierzątko, które przecięło drogę kocurkowi? Nornik. Niewielki gryzoń schował się pod jednym z odstających od ziemi korzeni aby posilić się widocznie starym nasionem. Szczyt miał teraz okazję wypróbować inną technikę podchodzenia i kto wie, może tym razem mu wyjdzie? Jedyną, niepokojącą rzeczą był fakt, że niedaleko jedzącego gryzonia było widoczne małe, ciemne wgłębienie. Szczyt musiał więc odpowiednio szybko zabić gryzonia aby ten nie zdążył zwiać do bezpiecznej nory, bądź zmusić go do ucieczki w przeciwnym kierunku.
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 28 Sie 2021, 14:40
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Po krótkiej chwili w końcu zauważyłem coś, co mogłem upolować. Zamrugałem kilka razy, wdychając powietrze, aby oddech zaraz zatrzymać. Moja szansa! Ugiąłem łapki, uważając, aby brzuch nie dotykał śniegu. Ogon zrównałem z grzbietem, zad delikatnie opuściłem, aby nie był wysoko. Przeniosłem ciężar na tylne łapy, aby w końcu zacząć iść w stronę nornika, z wiatrem i patrząc pod swoje łapy, aby na nic czasami nie nadepnąć. Widziałem norkę, dlatego próbowałem jakoś iść tak, aby w razie czego zagrodzić drogę do środka schronienia gryzonia. W końcu gdy byłem blisko zwierzątka rzuciłem się w jego stronę, z łapami wyciągniętymi do przodu, aby przytrzymać zwierzę, a zaraz też ukręcić mu zębami kark.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 28 Sie 2021, 15:02
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Kocur podkradł się bezszelestnie do nornika i nim ten zdążył chociażby pisnąć, został przygnieciony do ziemi z ukręconym karkiem. Szczyt mógł więc pochwalić się drugą upolowaną zwierzyną! Wcześniej wróbel, teraz nornik...Chyba ta wrona mogła odejść w zapomnienie, hm?
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 28 Sie 2021, 16:08
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Ze szczęściem zauważyłem, że nornika szybko zabiłem, nawet, jeśli obok była norka. Stanąłem dumnie z wyprostowanym ogonem, po czym zacząłem się rozglądać dookoła. Tafla nie mówiła ile mam upolować zwierzyny, a czy jedna wystarczyła? Strzepnąłem delikatnie uchem, po czym zacząłem iść w miejsce, gdzie rozstałem się z Mistrzynią.
Taflo? Bo upolowałem gryzonia i nie wiem w sumie, czy coś jeszcze czy nie — rzuciłem, odkładając zwierzątko pod łapami, zaraz siadając na śniegu i oczekując mądrej kocicy.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 28 Sie 2021, 19:58
Tafla
Tafla
Pełne imię : Tafla Jeziora Zmącona przez Płatek Śniegu
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 90 ks | czerwiec
Znak Przodków : Sarna
Matka : Lekki Podmuch Wiatru Poruszający Liśćmi [NPC] [*]
Ojciec : Potężny Nurt Bystrego Strumienia [NPC]
Mistrz : Kaczka Lecąca nad Lasem [NPC]
Partner : Królik Kicający ku Kwiecistej Kniei [*]
Wygląd : Czarny colorpoint z dużą ilością bieli. Poza tym wysoka, atletyczna, smukła i urodziwa kotka poryta długim, białym futrem. Na jej mordce i wszystkich łapach widać ciemno-czekoladowe plamki które im wyżej się znajdują, tym są jaśniejsze. Ma ciemny ogon płynnie przechodzący w coraz ciemniejszy kolor, blado-niebieskie, duże oczy, subtelny pyszczek, nakrapiany nos i porusza się powabnym krokiem.
Multikonta : Wierzbowy Puch, Szerszeniowa Łapa, Krzywa Gwiazda
Autor avatara : @hippo_le_gato_
Liczba postów : 587
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t691-tafla-jeziora-zmacona-przez-platek-sniegu
Tafla akurat polowała na innego gryzonia niedaleko i gdy Szczyt zaczął za nią wołać, ukręciła szybko kark rdzawej myszy. Oblizała się pośpiesznie i poruszyła czujnie uszami. - Już idę! - miauknęła głośno, aby kocur mógł ją usłyszeć, chwyciła mysz i ruszyła w kierunku z którego dobiegał głos Szczytu. Wyłoniła się chwile później z krzaków za kocurem, trzymając w pyszczku swoją zwierzynę. Położyła ją na ziemi i na szybko wygryzła z sierści pare suchych gałązek, które były pozostałością po krzaku przez jaki bezceremonialnie przeszła.
- Bardzo ładny nornik! - pochwaliła, przyglądając się piszczakowi upolowanemu przez nowicjusza, po czym zerknęła w górę. Na widok kłębiących się w oddali niezbyt przyjaźnie wyglądających chmur, zmarszczyła brwi i westchnęła widocznie niepocieszona. - Na dzisiaj wystarczy. Jutro zapolujesz w nowym miejscu. Bierz nornika, a wróbla zgarniemy po drodze, eh wracamy do obozu nim złapie nas śnieżyca! Jak wejdziemy do obozu zanieś wróbla do kociarni, tak jak wcześniej wspomniałam. - zarządziła, ponownie chwytając mysz i ruchem głowy nakazała kocurkowi iść za nią. Wolała nie prowadzić Szczytu przez śnieżycę...A co jakby się jej rozchorował? Nie ma mowy! Wolała dmuchać na zimne z opadami śniegu czy deszczu. Zresztą, w taką pogodę i tak nie mogliby za wiele upolować! Po wejściu do jaskini, Tafla umówiła się ze szczytem na następny trening, który miał odbyć się za dwa wschody słońca, a młodzik miał czekać na nią w Ślimaczych Drzewach około górowania słońca. Po ustaleniu tych szczegółów, kotka pożegnała go lekkim trąceniem w ucho i odeszła do siedzącej kawałek dalej Orzeł i jej partnerki, by uciąć sobie z nią pogawędkę.

[zacznij nowy dzień!]
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sob 28 Sie 2021, 20:29
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Na pochwałę od Tafli poczułem, jak cały pęcznieje, a mój ogon sam poszybował w górę. Tafla mnie pochwaliła! I że coś upolowałem! I pewnie teraz zostanę w ogóle super łowcą! Uśmiechnąłem się szeroko na słowa Mistrzyni, zaraz szybko liżąc się po klatce piersiowej, aby ukryć speszenie. Na kolejne słowa kotki skinąłem delikatnie głową.
Tak jest! — rzuciłem radosnym tonem, zaraz też ruszając za kotką. Wziąłem swoje zdobycze, po czym sprężystym krokiem udałem się wraz z Taflą w stronę obozu. Z mojego gardła wydostało się rozbawione mruknięcie, gdy trąciła mnie w ucho, po czym uciekłem do kociarni, aby oddać tam wróbla.

______________

Minęły dwa wschody słońca, a ja udałem się w stronę Ślimaczych Drzew, tak jak Tafla kazała! Z rana się najadłem, wymyłem, wyglądałem jak kociak pasowany na nowicjusza. Najedzony kociak. Nie mniej jednak byłem już przy tym tak trochę bardzo większy niż kociak. Nie mniej jednak, stawiłem się na czas i teraz oczekiwałem pojawienia się mojej mistrzyni. Przy okazji ćwiczyłem pozycję łowiecką. Chciałem być pewnym, że mam ją opanowaną w końcówce mojego ogona!
Re: Trening Ośnieżonego Szczytu Sięgającego Nieba
Sponsored content

Skocz do: