IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Korzenna Nora
Re: Lewa Odnoga
Sro 19 Lip 2023, 18:22
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Znów próbował się przy nim odmłodzić? Nie z nim te numery. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że Konwaliowy Sen jak nic przesadza i mocno obniża swój wiek. Pewnie to przez to, aby nikt nie wołał na niego staruszku. Szkoda tylko, że nie zauważył, że jego zachowanie sprawiało, że to całe kłamstwo wychodziło na jaw. A on wiedział już swoje o stanie mistrza.
Oczywiście, że wiem. To żaden wstyd mieć tyle księżyców na karku, serio. Wierzę, że przeżyjesz nawet Rozżarzoną Gwiazdę, a ten to pewnie ma już ze sto księżyców na karku! — starał się go pocieszyć, widząc jak włącza mu się tryb zarozumialca. — Oczywiście. Bez ciebie mistrzu moje życie traci sens — westchnął teatralnie, aby zaraz wybuchnąć śmiechem. O rany! Jeszcze czego! Wypoczął jak nie wiem i cieszył się z tej wolności.
Gdy się uspokoił spojrzał na posiłek czarnego, który wciąż leżał ledwo tknięty.
O! Nie wiedziałem, że masz problemy też z apetytem. Bolą cię zęby? Wiesz... — skrzywił się. — Raczej nie pogryzę za ciebie. Zapomnij.
Re: Lewa Odnoga
Czw 20 Lip 2023, 09:43
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1468
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Biorąc pod uwagę ostatni stan jego zdrowia nie wątpię, że jest to faktycznie możliwe - rzekł zgodnie z prawdą. - Niemalże. Obecnie posiada ich dziewięćdziesiąt cztery.
W odpowiedzi na śmiech tamtego uniósł jedynie prawą brew, nie komentując jednak zaistniałej sytuacji.
- I wolałbym, by określenie "raczej" okazało się być jednak "z pewnością - odparł. - Widzisz przecież, że zajmuję się usuwaniem piór.

_________________
Elegant maniac.
Re: Lewa Odnoga
Nie 23 Lip 2023, 14:08
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Pysk mu się aż otworzył, gdy usłyszał ile księżyców ma lider. Dziewięćdziesiąt cztery?! Czyli dobrze mówił, że taką setkę to on ma! To skoro Konwaliowy Sen zapiera się, że był młodszy od lidera, to pewnie z osiemdziesiątkę na karku musiał mieć.
Orzesz ty. Nie marzy mu się emerytura? Stawy w tym wieku muszą mu nawalać — stwierdził. Dla niego w końcu taki wiek to była niebotyczna suma! On przecież miał tylko kilkanaście księżyców, a rudzielec aż dziewięćdziesiąt!
Znów zerknął okiem na posiłek kocura, kiwając głową.
No widzę, widzę. Ale idzie ci to ślamazarnie, jakby ci się nie chciało tego jeść — zauważył. — Wiesz jak ja usuwam pióra? Bierzesz w pysk tyle ile zmieścisz i ciągniesz. Spluwasz i ponownie. Ale tak szybko. Ja wiem mistrzu, że schorowany jesteś, ale jeszcze nie umieraj.
Re: Lewa Odnoga
Wto 25 Lip 2023, 09:31
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1468
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- To pytanie musisz skierować ku Rozżarzonej Gwieździe - rzekł zgodnie z prawdą. Osobiście preferowałby, by przywódca zrezygnował ze swego stanowiska zanim stanie się niezdolny, by piastować je w sposób rzetelny i odpowiedzialny.
- Nie widzę powodu dla którego miałbym się spieszyć - odrzekł, wskazując na fakt swojego pobytu w lecznicy i związanego z tym braku obowiązków.

_________________
Elegant maniac.
Re: Lewa Odnoga
Czw 27 Lip 2023, 16:15
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
No racja. Powinien podbić do lidera i zapytać co jeszcze trzymało go na tej pozycji, ale jakoś... Nie chciał mieć z nim zatargów, zwłaszcza że dał mu imię, które było godne jego osoby bardziej niż to ostatnie. Powrót do Śpiewającego Durnia mu się nie marzył.
Słysząc jego odpowiedź na wolne pozbywanie się piór, przewrócił oczami.
No może i tak, ale oczy mi krwawią jak to widzę. Daj pomogę ci staruszku — sapnął i sięgnął po ptaka, wciskając mu w to miejsce mysz. — Ja zajmę się piórami, a ty zjedz mysz. Smaczna i pożywna — zachęcił go, zaciskając kły na piórach, a następnie wyrwał je szybkim pociągnięciem pyska. On tam się nie bawił z jedzeniem tak jak wojownik. Widać było, że rozleniwił się przez ten pobyt w lecznicy. Musiał zapewnić mu jakąś rozrywkę, tylko... Co spodobałoby się mistrzowi, który słynął z tego, że poczucia humoru to nie miał ani za grosz?
W ogóle co lubisz robić, gdy nie trenujesz terminatorów? Masz jakieś pasje? — zapytał chcąc wybadać czy jego mistrz był kotem czy może innym tworem, który nie posiadał czegoś takiego jak zainteresowania.
Re: Lewa Odnoga
Czw 27 Lip 2023, 23:38
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1468
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Nie - rzekł, zagradzając swą zdobycz wyraźnie umięśnioną łapą. - Nie uznaj tego za obrazę, jednakże preferuję, by moje pożywienie miało możliwie najmniejszy kontakt z cudzą śliną.
Po swych słowach ponownie przygarnął do siebie swój przyszły posiłek, by następnie dokończyć usuwanie reszty piór i spożyć pierwszy kęs.
- Polować, samotnie eksplorować tereny klanu i Ziem Niczyich oraz zdobywać wiedzę. Gdy rozpocznie się nowy obieg pór planuję nauczyć się pływania i łowienia ryb - odrzekł zgodnie z prawdą. Planował również odrzucić myśli o klanowej medyczce znajdując odpowiednią partnerkę i zakładając z nią rodzinę, to nie stanowiło jednakże odpowiedzi na pytanie terminatora. - Czy ty jakieś posiadasz?
Nie licząc, oczywiście, odpoczywania w sposób bierny.

_________________
Elegant maniac.
Re: Lewa Odnoga
Sob 29 Lip 2023, 20:52
Grzmiące Gardło
Grzmiące Gardło
Pełne imię : Grzmiące Gardło
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 32
Matka : Żółwia Skorupa
Ojciec : Oszroniony Kolec
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : brak
Wygląd : Jego sylwetka jest nieco puszysta i obrośnięta gęstym futrem powodującym, że kocur przypomina puchatą kulkę. Ciało ma proporcjonalne. Nie jest przesadnie wysoki, ale nieco wyższy od przeciętnej wzrostu. Sierść jego posiada niebieską barwę bez ani grama bieli, która wpada w jasnoszary odcień. Jest długa i miękka, prosta. Nie zakręca się w żadnym stopniu. Jego pysk jest dobrze zarysowany, a oczy ma zielone. Głos Grzmiącego Gardła jest charakterystycznie monotonny, matowy, zawiera szmery i zmienia gwałtownie swoją wysokość i barwę.
Multikonta : Złoty Blask, Jeleń
Autor avatara : Robert Bahou
Liczba postów : 275
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1743-szpak#43492
Brzydził się jego śliny? Ale z niego pedant! W sumie... To gdyby o tym wiedział, gdy jeszcze był na niego cięty i obrażony, wykorzystałby to do swoich niecnych czynów. Wgapiał się w niego, obserwując jak kontynuuje posiłek, no ale przynajmniej jadł.
Słysząc, że mistrz miał jakieś zainteresowania, aż się zapowietrzył. Zaczął kaszleć, chwilę nie mogąc złapać oddechu.
Myślałem, że ty wszystko potrafisz! — podzielił się z nim swoją opinią w tym temacie. — Ej... — Zrobił kocią mordkę, przysuwając się do niego bliżej, ewidentnie w konkretnym celu. — A jak nauczysz się pływać, to też mnie nauczysz? Łowienie ryb jest... takie śmierdzące... Tego po tobie bym się nie spodziewał, ale umiejętność nie utonięcia w wodzie jest cenna. — Liczył na twierdzącą odpowiedź w końcu był teraz grzeczny no i... mech mu dał oraz żarcie! Powinien to docenić. Słysząc jego pytanie uśmiechnął się pod nosem. — Moją pasją jest sen. Ależ to wspaniałe uczucie, gdy możesz się walnąć, poleżeć no i zatopić się we własnych marzeniach — westchnął rozmarzony. — I w sumie... To tyle. O nie... Nie mów mi, że jestem bardziej pozbawiony pasji od ciebie! Ale to twoja wina! Bo nie miałem czasu ich odkrywać, a teraz mi się nie chcę. Chyba, że zaliczyć mogę do tego rozmowy ze starym grzybem... — Posłał mu uśmieszek.
Re: Lewa Odnoga
Nie 24 Wrz 2023, 21:04
Jeżynowy Cierń
Jeżynowy Cierń
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 28 [X]
Matka : Żmijowy Syk [NPC]
Ojciec : Falująca Trawa [NPC]
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Nieco ponadprzeciętnego wzrostu, o bladozielonych oczach i masywnej budowie ciała. Jest ticked pręgowaną burą szylkretką o czym świadczą mieszające się rude i brązowe włoski na całym ciele - przez co na pierwszy rzut oka może się wydawać że jest najzwyczajniej w świecie bura. Jedynie na głowie i łapach nie widać rudości. Jej grzbiet oraz górna część ogona jest pokryta ciemniejszym nalotem. Również spodnia część jej dość masywnych łap jest ciemniejsza od reszty. Kilka bardziej widocznych pręg jest widocznych na bokach głowy, ogonie oraz przednich i tylnych łapach Cechą charakterystyczną jest biała końcówka grubego ogona oraz mała plamka nad ceglastym nosem. Ma blizny po głębokim ugryzieniem na lewym przedramieniu bliżej nadgarstka, długie, skośne po pazurach od policzka do czoła przez powiekę prawego oka, pazurach na prawym boku
Porusza się szybko, z głową na poziomie grzbietu i poważnym wyrazem pyska.
Multikonta : Wysoka Łapa [KG] Wilk [KG]
Autor avatara : ja
Liczba postów : 244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1565-jezynka
---------

Jakimś cudem doczłapałam się wraz z Konwaliowym Snem do obozu. Kuśtykając weszłam do lecznicy ku boku dawnego mentora.
- Owcze Runo? - spytałam nieco mniej donośnym głosem niż zwykle.- Musisz mnie poskładać...



» Rana 3 stopnia: głębokie ugryzienie na lewym przedramieniu bliżej nadgarstka, infekcja, zatamowana
» Rana 2 stopnia: długie, skośne rany po pazurach od policzka do czoła przez powiekę prawego oka
» Rana 2 stopnia: rany po pazurach na prawym boku

_________________


don't e v e r say it's over if I'm breathin'
racin' t o the moonlight and I'm speedin'
i'm headed to the stars, ready to go far

i'm star walkin' . • * : • ✬ • : * • .




Re: Lewa Odnoga
Wto 26 Wrz 2023, 15:44
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1468
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Kontynuował podróż do obozu u boku swej niegdysiejszej terminatorki i to wraz z nią wkroczył do lecznicy.
- Owcze Runo - rzekł do kotki posyłając jej skinienie głową w wyrazie przywitania, jeśli ta pojawiła się w zasięgu jego wzroku [/b]- Przyniosłem pajęczynę. Po zatamowaniu rany pozostał jedynie jeden motek -[/b] ze względu na obecność Jeżynowego Ciernia nie mówił nic więcej. Od czasu ich konwersacji nie rozmawiał z nią w towarzystwie innych kotów... i uznał, ze stosownym będzie podejście pragmatyczne.

/ Rana 2 stopnia: rany po pazurach na lewym policzku

_________________
Elegant maniac.
Re: Lewa Odnoga
Wto 26 Wrz 2023, 19:42
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Wróciła do lecznicy dosłownie chwilę wcześniej, gdyż będąc poza obozem udało jej się zebrać sporo motków pajęczyny. I musiała przyznać, że ogarnęła ją niemała ulga, gdy powróciwszy do swojej siedzimy nie zastała tam nikogo czekającego na uzyskanie od niej pomocy. Ale, ale. Jej szczęście przeminęło wraz z wezwaniem Jeżynowego Ciernia - donośne i... "musisz mnie poskładać?" Poskładać? Niczym oparzona wyleciała ze składzika chcąc rozeznać się w sytuacji, a tam spostrzegła dwie sylwetki. Konwaliowy Sen i Jeżynowy Cierni. Mistrz i jego terminator, ponownie taki sam skład i ponownie umorusani we własnej krwi. Źrenice medyczki zmniejszyły się ukazując jeszcze bardziej słonecznikowy odcień tęczówek.
Ktoś jeszcze oprócz was jest ranny? Co tak właściwie się stało? — zapytała niemalże, że natychmiast, ponieważ jej pytania wyprzedziły tylko słowa Konwaliowego Snu, w których przekazał jej, że pozostał mu jeden jedyny motek pajęczyny po zatamowaniu krwawienia. A więc z pewnością jedna rana musiała być naprawdę głęboka. Skinęła mu głową i szybko obejrzała Jeżynę. Przy jednej ranie faktycznie widziała pajęczynę, przy pozostałych dwóch nie, ale one na szczęście nie krwawiły. Rzuciła również okiem na ranę na policzku Konwalii, ale ona również nie krwawiła. — Przejdzie do legowiska rannych, zaraz do was przyjdę muszę tylko iść po medykamenty. — mruknęła niby spokojnie, ale gdzieś w jej głosie delikatnie tliło się poddenerwowanie spowodowane nachodzącym stresem. Mimo że wojowniczka dotarła tu o własnych siłach, a jej rany nie przypominały tych, z którymi trafiła tu Zaćmione Słońce (mimo że jedna zdawała się bardziej napuchnięta), to jednak gdzieś wspomnienia po zastępczyni obudziły się w niej na nowo. Odszukała w pierwszej kolejności pajęczynę, którą ledwo co poukładała. Wzięła 7 motków (gdyż jeden miał Konwalia), które od razu zaniosła. Wróciła jeszcze po 4 języczki polne, jeden nagietek oraz jeden pomornik i kiedy znalazła się przy rannych - mogła zabrać się do działania.
Zaczęła od Jeżynowego Ciernia, gdyż to jej stan był najcięższy, a także od najgłębszej rany. Skoro krwawienie ustąpiło, to zajęła się ostrożnym, dokładnym i delikatnym oczyszczeniem rany, na którą następnie nałożyła maść z przemielonego w pysku nagietka wraz z języczkiem polnym. Rozsmarowała ostrożnie papkę i całość zabezpieczyła dwoma pajęczynami. Nim zajęła się dwoma mniejszymi ranami, podała kotce pomornik na wzmocnienie, a następnie wzięła się do dokładnego oczyszczenia dwóch kolejnych ran. Zmieszane ze śliną, przemielone na maść dwa języczki polne ostrożnie naniosła zarazem na jedno, jak i drugie zranione miejsce, a każde z nich zabezpieczyła dodatkowo dwoma pajęczynami. Upewniając się, że wszystko dobrze się trzyma i wszystko zrobiła prawidłowo, zwróciła się do kruczoczarnego. W jego przypadku również najpierw zaczęła od oczyszczenia delikatnie, ale dokładnie (!) rany. Zmieliła języczek polny, który w postaci papki naniosła ostrożnie na ślady po pazurach i zabezpieczyła to opatrunkiem z dwóch motów pajęczyny. Kiedy "poskładała" każdego z nich, westchnęła cicho i przymknęła na moment powieki dając sobie chwilę na wytchnienie i uspokojenie serca, które powoli wyciszało się po donośnym łupaniu w jej klatce.

_________________
Lewa Odnoga - Page 5 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Czw 28 Wrz 2023, 11:14
Jeżynowy Cierń
Jeżynowy Cierń
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 28 [X]
Matka : Żmijowy Syk [NPC]
Ojciec : Falująca Trawa [NPC]
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Nieco ponadprzeciętnego wzrostu, o bladozielonych oczach i masywnej budowie ciała. Jest ticked pręgowaną burą szylkretką o czym świadczą mieszające się rude i brązowe włoski na całym ciele - przez co na pierwszy rzut oka może się wydawać że jest najzwyczajniej w świecie bura. Jedynie na głowie i łapach nie widać rudości. Jej grzbiet oraz górna część ogona jest pokryta ciemniejszym nalotem. Również spodnia część jej dość masywnych łap jest ciemniejsza od reszty. Kilka bardziej widocznych pręg jest widocznych na bokach głowy, ogonie oraz przednich i tylnych łapach Cechą charakterystyczną jest biała końcówka grubego ogona oraz mała plamka nad ceglastym nosem. Ma blizny po głębokim ugryzieniem na lewym przedramieniu bliżej nadgarstka, długie, skośne po pazurach od policzka do czoła przez powiekę prawego oka, pazurach na prawym boku
Porusza się szybko, z głową na poziomie grzbietu i poważnym wyrazem pyska.
Multikonta : Wysoka Łapa [KG] Wilk [KG]
Autor avatara : ja
Liczba postów : 244
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1565-jezynka
Pokiwałam przecząco głową. Koźlorogi był cały. - A jakiś skur*esyn panoszył się po naszym terytorium. - odchrząknęłam. I tak jak nakazała medyczka, skierowałam się w głąb lecznicy o kulawej łapie. Wybrałam pierwsze miejsce z brzegu siadając z uniesioną lewą łapą oczekując na leczenie.
Oczyszczanie ran nie było przyjemne, ale jedyne co to skrzywiłam mordkę w niezadowoleniu czując pieczenie. Zjadłam też podany przez szylkretkę medykament.
- Jak tylko mój stan się polepszy, wytropię go i przeciągnę wzdłuż granic gdy będzie się wykrwawiał. - burknęłam waląc ogonem o ziemię. Nawet jeśli nie znajdę tego konkretnego samotnika to zrobię to z jakimkolwiek innym. Niech wiedzą gdzie ich miejsce.

_________________


don't e v e r say it's over if I'm breathin'
racin' t o the moonlight and I'm speedin'
i'm headed to the stars, ready to go far

i'm star walkin' . • * : • ✬ • : * • .




Re: Lewa Odnoga
Czw 28 Wrz 2023, 17:04
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1468
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Posiadam podobny plan - odparł, spoglądając na córkę Żmijowego Syku. - Gdybym był wspomnianym samotnikiem jednakże po naszej potyczce nie zbliżałbym się do terenów Klanu Gromu i oddalił się na tyle, by tropienie mnie było nieopłacalne... On nie zdawał się być jednak osobnikiem pragmatycznym.
Oczywiście nie zamierzał zignorować pytania medyczki.
- Nie, jesteśmy jedynymi rannymi - Koźlorogi okazał się być co prawda nieefektywny, jednakże, na szczęście medyczki i posiadanych przez nią medykamentów nie został ranny. Postępował według instrukcji terminatorki Lodowego Potoku.
- Dziękujemy, Owcze Runo - odrzekł po tym, gdy ta zajęła się ich ranami. - Jeżynowy Cierniu, istnieje kwestia, o której chciałbym z tobą dziś porozmawiać. Później, oczywiście.
Uznał, że temat ten lepiej omówić wtedy, gdy będą sami ze względu na koty w tę kwestię zamieszane.

[z/t x3?]

_________________
Elegant maniac.
Re: Lewa Odnoga
Sob 07 Paź 2023, 19:59
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Rzuciła krótkie spojrzenie zarówno wojowniczce, jak i Konwaliowemu Snu przyjmując do wiadomości ich...plan działania. A może bardziej zemsty? Mogłaby tak wywnioskować po słowach Jeżynowego Ciernia. I chociaż rozumiała złość kocicy i to, że pragnęła odegrać się na samotniku, tak nie pochwalała tego co zamierzała zrobić, dlatego zmarszczyła lekko grzbiet nosa i nieświadomie cofnęła oklapłe uszy, by więcej tego nie słuchać, bowiem obrazy same zaczęły nachodzić jej przed oczami, a tego akurat nie chciała sobie wyobrażać.
Zrobicie co uznacie za...słuszne. A na razie nie myśl o żadnym wymierzaniu sprawiedliwości Jeżynowy Cierniu. Proces gojenia się twoich ran prawdopodobnie będzie bardzo długi, w szczególności tej najgłębszej. — mruknęła, jednocześnie po niedługiej chwili, gdy kruczoczarny odpowiedział jej na drugie pytanie - przytaknęła mu, dziękując za informację. Z racji, że obaj wojownicy widocznie mieli jakąś sprawę do przedyskutowania Owca usunęła się z ich pola widzenia, gdyż ewidentnie jej to nie dotyczyło, a ona sama, cóż, nie chciała im przeszkadzać. Zresztą, byli cali obolali, adrenalina zaczynała z nich schodzić i potrzebowali odpoczynku. Rzuciła jeszcze na odchodne, że gdyby ból był nie do wytrzymania to będzie mogła im podać coś przeciwbólowego i wówczas już więcej nie przebywała w komorze dla rannych.

[zt]

_________________
Lewa Odnoga - Page 5 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Pią 03 Lis 2023, 19:30
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk wędrował później dość długo, ale w końcu dotarł i chyba to właśnie miejsce, było odpowiednie, ponieważ ból jego brzucha nie przechodził i kocię nie wiedziało, jak sobie z tym poradzić.
- Halo - odezwał się głośniej, tak, by może ktoś go tu usłyszał. Jego rodzice coś mówili, że gdzieś tu się idzie, jak boli, to też Pająk postanowił przyjść. Nie lubił bólu i przekonywał się o tym dość szybko. Nie bolało jakoś mocno, ale drażniło go niemiłosiernie.

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Lewa Odnoga
Wto 07 Lis 2023, 21:03
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Tak? — odpowiedział Pająkowi jeden z korytarzy, z którego niedługi czas później wyłoniło się charakterystyczne dymno-szylkretowe futro gromowej medyczki. Podeszła bliżej kociaka spoglądając na niego przez krótki ułamek sekundy. — Tak, Pająk? — krótkie zawahanie — Co cię sprowadza?

_________________
Lewa Odnoga - Page 5 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Sob 11 Lis 2023, 17:09
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Kot! I to chyba ten, którego szukało. Ucieszyło się niezmiernie, aż oczy jenu zabłysnęły z radości, choć postura była wciąż taka sama. Zbliżyło się nieco do kotki z oklapniętymi uszami, którym nagle zaczęło się z zafascynowaniem przyglądać. W przeciwieństwie do jeno ogromnych uszu, te kotki były małe i do tego oklapnięte!
- Pająka boli bzuch, o tuuuutaj - to mówiąc, pokazało cały odcinek od podbrzusza aż po klatkę piersiową. A przynajmniej starało się pokazać, na tyle, na ile jeno łapy pozwoliły.
- Nie barco, ale troche - dopowiedziało po chwili.

Stan Pająka nie był nagły ani poważny, więc obyło się bez podawania ziół, a następnie Pająk wyszedł z lecznicy i Owcze Runo też poszła w swoim kierunku


z/t x2

_________________
I could be brown, I could be blue, I could be violet sky
I could be hurtful, I could be purple, I could be anything you like
Gotta be green, gotta be m e a n, gotta be everything more
Why don't you like me, why don't you like me?
Walk out the door!
Re: Lewa Odnoga
Pią 22 Gru 2023, 19:06
Chuda Łapa
Chuda Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 26 [kwiecień]
Matka : Osa [*]
Ojciec : Janusz [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda :o
Wygląd : Dorósł, a wraz z tym zmieniło się jego futro. Znaczenia na jego ciele stały się o wiele ciemniejsze, a co za tym idzie, bardziej widoczne. Znajdują się na mordce, uszach, łapach oraz ogonie. Przecinają je jasnoszare, klasyczne pręgi. Reszta ciała kocura pozostaje jasna, choć nawet tam, a w szczególności na bokach, można dopatrzeć się owych pręg. Na jego ciele nie brakuje również białych znaczeń- znajdują się one na czole (w formie małej plamki), brodzie, kryzie (kolejna mała plamka), przednich łapach (nie wyżej niż nadgarstki) oraz ogonie (wyłącznie końcówka).
Wciąż można nazwać go drobnym, małym i chudym. Futro ma krótkie, szorstkie i zazwyczaj zakurzone. Posiada duże, niebieskie oczęta i czarną skórę.
Multikonta : Srebrzysty Dym [KW], Golcowy Śpiew [GK]
Liczba postów : 89
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1847-chudy
Zaraz po ceremonii prędko przydreptał do lecznicy. Bardzo, ale to bardzo nie chciał tego robić... I ba! Rzeczywiście unikał tego przez pewien czas, jednak ku jego niezadowoleniu, choroba nie przeszła sama. Nie czuł się lepiej, a coraz to gorzej i... Zaczynał nawet mieć wrażenie, że sięgnięcie po pomoc Owczego Runa jest nieuniknione. Obawiał się, że w przeciwnym razie może rozłożyć go tak bardzo, że zostanie w lecznicy na dłużej. Zbyt długo.
Odnalazł więc medyczkę i bez owijania w bawełnę, konkretnie powiedział jej co mu dolega (oczywiście przed tym kulturalnie się z nią witając).
- A więc, drapie mnie w gardle. I boli. - Mruknął przeraźliwie zachrypniętym głosem. Skoro było to słychać to... Postanowił o tym nie wspominać, będąc pewnym, że medyczka sama to wychwyci. W końcu jest... Medyczką, więc zapewne wie wszystko, a jej czary mary sprawią, że Chuda Łapa OD RAZU poczuje się lepiej. W przeciwnym razie młodzik będzie bardzo, bardzo niezadowolony...!
Re: Lewa Odnoga
Sro 27 Gru 2023, 23:06
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Sprawa Chudej Łapy była...prosta. Objawy, z którymi do niej przyszedł wskazywały, że dopadł go zwyczajny ból gardła. Niby nic takiego, a konsekwencje nieleczonego mogły być ogromne także dobrze, że terminator postanowił się z tym do niej zgłosić. Kiwnęła głową na znak, że przyjęła to do wiadomości i po chwili wstała z miejsca, by skierować się do składziku skąd wzięła plaster miodu. Przyniosła go pod nos Chudej Łapy i poczekała aż zje ów medykament. Jeżeli nie miał żadnych pytań, to Owca jedynie poleciła by zgłosił się do niej gdyby objawy dalej nie ustępowały i pozwoliła mu odejść. Nie musiał specjalnie zostawać w lecznicy, jeżeli ból gardła nie był dla niego na tyle nieprzyjemny aby nie mógł wykonywać swoich obowiązków.

[zt]

_________________
Lewa Odnoga - Page 5 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Pon 01 Sty 2024, 16:10
Chuda Łapa
Chuda Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 26 [kwiecień]
Matka : Osa [*]
Ojciec : Janusz [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda :o
Wygląd : Dorósł, a wraz z tym zmieniło się jego futro. Znaczenia na jego ciele stały się o wiele ciemniejsze, a co za tym idzie, bardziej widoczne. Znajdują się na mordce, uszach, łapach oraz ogonie. Przecinają je jasnoszare, klasyczne pręgi. Reszta ciała kocura pozostaje jasna, choć nawet tam, a w szczególności na bokach, można dopatrzeć się owych pręg. Na jego ciele nie brakuje również białych znaczeń- znajdują się one na czole (w formie małej plamki), brodzie, kryzie (kolejna mała plamka), przednich łapach (nie wyżej niż nadgarstki) oraz ogonie (wyłącznie końcówka).
Wciąż można nazwać go drobnym, małym i chudym. Futro ma krótkie, szorstkie i zazwyczaj zakurzone. Posiada duże, niebieskie oczęta i czarną skórę.
Multikonta : Srebrzysty Dym [KW], Golcowy Śpiew [GK]
Liczba postów : 89
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1847-chudy
Owcze Runo zaraz oddaliła się, znikając w głębi składziku... A Chuda Łapa dalej stał na swoim miejscu, pozornie spokojny i cierpliwy. Tak naprawdę gdyby mógł, uciekłby stąd jak najszybciej, bo wcale lecznicy nie lubi. No i rzeczywiście taka myśl pojawiła się w jego głowie, jednak pozbył się jej szybko, bo w momencie, gdy medyczka ponownie przed nim stanęła. Tym razem miała coś ze sobą, dokładniej, plaster miodu, który nakazała Chudemu zjeść. I... O dziwo kocur zrobił to bez żadnych problemów i komplikacji... Ale zapewne tylko dlatego, że podany mu medykament nie uchodził za obrzydliwy.
Z radością przyjął wiadomość, że nie musi zostać tu na dłużej. Gdyby było inaczej, pewnie by się wkurzył, ale nie na Owcze Runo, a raczej wyłącznie na siebie, bo tyle zwlekał z leczeniem.
- Dzięki. - Rzucił krótko na odchodne, a potem szybko się oddalił.

/zt
Re: Lewa Odnoga
Czw 01 Lut 2024, 14:12
Ukwiecona Łapa
Ukwiecona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Sobota [NPC]
Ojciec : Barwne Niebo [*]
Wygląd : Nieco niższa niż przeciętny gromiak, ma masywne łapy i długie czarno dymno - białe futro. Jej brzuch, przednie łapy i kryza są białe, za to reszta ciała jest czarna z przejaśnieniami w okolicach szyi i spodu ogona. Jej prawa tylnia łapa jest pokryta białym futrem do wysokosci uda, za to lewa tylko nieco ponad stopę. Ma charakterystyczne zawinięte do tyłu uszy i czarny nos wraz z opuszkami. Ma duże zielone okrągłe oczy a biel na jej głowie pokrywa policzki i sięga do czoła Zazwyczaj porusza się niepewnym ale zgrabnym krokiem dokładnie ilustrując wzrokiem wszystko wokół. Jej futro jest zawsze schludne i zadbane.
Multikonta : Wysoka Łapa, Wilcza Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 127
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1961-lapcia
Umęczona psychicznie przez mentora a teraz dodatkowo drapanie w gardle które nie ustępuje... dlatego postanowiłam wrócić do mojego domu, lecznicy. Zajrzałam nieśmiale próbując odkaszląć przed wypowiedzeniem jakiegokolwiek słowa. - Khmm. Owcze... Runo.. KHMM - zawołałam łapiąc się za gardło. Czy to będzie jedna z moich kilku księżycowych chorób?
Re: Lewa Odnoga
Sponsored content

Skocz do: