IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Korzenna Nora
Re: Lewa Odnoga
Nie 11 Lut 2024 - 19:04
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Ukwiecona Łapo? — zapytała z zaniepokojeniem słyszalnym w głosie, gdy wchodząc do Korzennej Nory po krótkiej wyprawie do stosu dostrzegła dymno-białe futro terminatorki. Znała je zbyt dobrze, gdyż kotka zbyt długo tkwiła w lecznicy. Czyżby jednak jej zdrowie w dalszym ciągu nie miało się zbyt dobrze? Rozżarzona Gwiazda wielokrotnie powracał do legowiska chorych, więc wiedziała, że jest to możliwe...a jednak wolałaby dowiedzieć się, że córa Barwnego Nieba przyszła porozmawiać (nawet jeżeli byłoby to...dziwne) niżeli znowuż jakieś choróbsko miałoby ją zatrzymać w lecznicy. Nie słyszała jednak wołania, które od razu wyklarowałoby powrót jej przybycia w tę część obozu.

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Nie 18 Lut 2024 - 17:13
Ukwiecona Łapa
Ukwiecona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Sobota [NPC]
Ojciec : Barwne Niebo [*]
Wygląd : Nieco niższa niż przeciętny gromiak, ma masywne łapy i długie czarno dymno - białe futro. Jej brzuch, przednie łapy i kryza są białe, za to reszta ciała jest czarna z przejaśnieniami w okolicach szyi i spodu ogona. Jej prawa tylnia łapa jest pokryta białym futrem do wysokosci uda, za to lewa tylko nieco ponad stopę. Ma charakterystyczne zawinięte do tyłu uszy i czarny nos wraz z opuszkami. Ma duże zielone okrągłe oczy a biel na jej głowie pokrywa policzki i sięga do czoła Zazwyczaj porusza się niepewnym ale zgrabnym krokiem dokładnie ilustrując wzrokiem wszystko wokół. Jej futro jest zawsze schludne i zadbane.
Multikonta : Wysoka Łapa, Wilcza Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 127
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1961-lapcia
- KHMN. Złapała mnie chrypka. Ykhm. - odpowiedziałam próbując dalej pokonać to nieprzyjemne uczucie w gardle. - Strasznie drapie mnie w gardle... to może być zielony kaszel...? - spytałam zapobiegawczo. Miałam już przed oczami czarne scenariusze, bo skoro coś mnie złapało to znając mój organizm to po prostu zaczęło się niewinnie i choroba lada dzień się rozkręci.
Re: Lewa Odnoga
Pon 19 Lut 2024 - 20:02
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Wysłuchała uważnie Ukwieconej Łapy, aby nie pominąć żadnego szczegółu, chociaż tych nie było zbyt wiele. Wystarczyło bowiem, że terminatorka odezwała się, a sprawa wyjaśniła się właściwie sama. Pokręciła przecząco głową. — Prędzej powiedziałabym, że to zwykły ból gardła. Gdyby...cóż, pojawiły się inne objawy w tym zielona wydzielina z nosa, wówczas faktycznie byłby to zielony kaszel. Przejdź do legowiska chorych, za moment wrócę z czymś co uśmierzy ci ból. — mruknęła i wskazała ogonem komorę, do której powinna się udać terminatorka. Pewnie nawet nie musiała tego robić, bo kotka tyle czasu spędziła w lecznicy, że jej układ dymna szylkretka nie zdziwiłaby się, gdyby zapamiętała na pamięć. Tak czy owak, ruszyła do składziku. Jej zapas mięty ostatnio straszliwie się skurczył, gdyż był to najczęściej wybierany przez nią medykament na tego typu przypadki mhm...ale miała jeszcze zapas szałwii. To ją właśnie wybrała. Chwyciła liść i powróciła do córki Barwnego Nieba. — Zjedz proszę, powinno pomóc. — powiedziała to z wyczuwalnym w głosie współczuciem. Było jej żal czarno-białej. Nie dość, że tyle czasu tu siedziała to niedługi czas po wyjściu znowu wróciła i zapewne zostanie tu na wschód czy dwa słońca, aż objawy całkowicie nie miną. Jeżeli nie miała do niej pytań, a zioło zniknęło bez problemu, to Owca opuściła legowiska chorych.

[zt]

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Wto 20 Lut 2024 - 20:27
Ukwiecona Łapa
Ukwiecona Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 29 [IV]
Matka : Sobota [NPC]
Ojciec : Barwne Niebo [*]
Wygląd : Nieco niższa niż przeciętny gromiak, ma masywne łapy i długie czarno dymno - białe futro. Jej brzuch, przednie łapy i kryza są białe, za to reszta ciała jest czarna z przejaśnieniami w okolicach szyi i spodu ogona. Jej prawa tylnia łapa jest pokryta białym futrem do wysokosci uda, za to lewa tylko nieco ponad stopę. Ma charakterystyczne zawinięte do tyłu uszy i czarny nos wraz z opuszkami. Ma duże zielone okrągłe oczy a biel na jej głowie pokrywa policzki i sięga do czoła Zazwyczaj porusza się niepewnym ale zgrabnym krokiem dokładnie ilustrując wzrokiem wszystko wokół. Jej futro jest zawsze schludne i zadbane.
Multikonta : Wysoka Łapa, Wilcza Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 127
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1961-lapcia
Kiwnęłam głową i tak jak nakazała szylkretka ruszyłam do legowiska chorych. Usiadłam w dobrze znajomym mi miejscu oczekując na dalsze polecenia medyczki. Zjadłam szałwię beż większego problemu... smak ziół był mi bardzo dobrze znany, wychowałam się z nimi. Z nadzieją zwinęłam się w kłębek myśląc czy aby na pewno ta chrypka będzie tylko chrypką i nie zatrzyma mnie tu na kolejny księżyc.

/zt
Re: Lewa Odnoga
Pon 11 Mar 2024 - 19:26
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Jeżynowy Cierń [GK] Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 183
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
***

Ta Pora Nagich Drzew była przeokropna. Przez to zimno uświadomiłem sobie że Owcze Runo ma na pewno masę roboty przy takiej pogodzie... a jeszcze urodziły się niedawno kocięta! Kto sobie robi dzieci na taką pogodę? Przecież ja dygoczę po powrocie z patrolu, a takie małe kulki to przecież wyściubią nos z kociarni i gdzieś je zwieje lub zasypie.
Postanowiłem przyjść do lecznicy z znalezionymi kilka księżyców temu ziołami... chyba ziołami, pachniały jak one więc miałem nadzieję że to nie było zwykłe zielsko.

"Wśród nich mógł natrafić na całkiem wysoką roślinkę z cienkimi, prześwitującymi, żółtozielonymi łodygami. Na dole były nagie, a nieco wyżej wystawały z nich jajowato-eliptyczne listki, na brzegach piłowate, a u nasady lekko ucięte. Ogonki miały długie. Całość zdobiły niewielkie, cytrynowe kwiatki, które były zebrane w gronach." +4 dowolne części nieznanej rośliny

Wśród przeróżnych zapachów w pewnej chwili zauważył jeden, dość nieprzyjemny, który dochodził z roślinki o pokładającej się, owłosionej i rozgałęzionej różowej łodydze. Jej liście były pierzaste, w zarysie trójkątne i ułożone naprzeciwlegle na długich ogonkach. Niewielkie, osadzone na szypułkach kwiaty mieniły się w sympatycznej, karminoworóżowej barwie. +1 dowolna część nieznanej rośliny

- Owcze Runo? - spytałem kładąc rośliny na ziemi, będąc już w środku. W porównaniu z pogodą na zewnątrz było tu przytulnie.

/skopiowałam opisy roślinek z sesji bo nie wiedziałam czy je opisywać czy co żebyś wiedziała co to >|D

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 D6k5dCv
Re: Lewa Odnoga
Nie 17 Mar 2024 - 17:29
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Odwiedziła Konwaliowy Sen, aby zobaczyć czy wszystko dobrze się goi. Ku jej uciesze, rana po nałożeniu świeżego opatrunku, powoli zaczynała się zasklepiać, a to...był dobry znak. Blizny nie dało się ukryć, że po tak głęboki śladach pozostaną, jednak przynajmniej rany nie były już otwarte, a proces regeneracji mógł się rozpocząć. Wychodziła z komory rannych, gdy Wysoka Łapa przyszedł do lecznicy, a w pyszczku trzymał coś, co gromowa medyczka mogłaby pokusić się o stwierdzenie - było ziołami. Jej ogon lekko zakołysał się, gdy zaskoczona dymna szylkretka podeszła bliżej młodzika i spojrzała na podsuszone roślinki przy jego łapach. Było ich całkiem sporo, patrząc, że zebrał je niedoświadczony w tej dziedzinie terminator.
Dzień dobry, Wysoka Łapo. Widzę, że, że nie przyszedłeś z-z pustymi łapami. — odpowiedziała cicho, witając się z orientalem i nachyliła się oglądając przyniesiony "prezent". U czterech z nich rozpoznała niecierpka, więc za pozwoleniem od razu odgryzła od niego listki, zaś ostatnia roślinka wyglądała jej na bodziszka, w dodatku unosiła się z niej delikatna już jego nieprzyjemna woń. Z niego również zebrała liść. — Dziękuje, z pewnością mi się przydadzą.

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Wto 19 Mar 2024 - 16:53
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Jeżynowy Cierń [GK] Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 183
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
- Byłem akurat na polowaniu i znalazłem... to. Chciałbym się dowiedzieć co nieco o tych dwóch roślinach. Jedną z nich niechcący ułamałem a drugą postanowiłem wykopać całą, nie sądziłem że przy zbieraniu ziół można tak się ubrudzić. - uniosłem kącik ust przyglądając się uważnie gromowej medyczce.
- Gdybyś potrzebowała pomocy gdy się ociepli to chętnie pomogę, te całe zielarstwo wydaje się bardzo ciekawe... takie małe roślinki a potrafią pokonać czasem śmierć. - czasem. Sądząc po liczbie pogrzebów to bilans był raczej po stronie medykamentów niż chorób.

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 D6k5dCv
Re: Lewa Odnoga
Pią 22 Mar 2024 - 21:50
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Spojrzała ukradkiem na Wysoką Łapę z jeszcze większym mhm, zaskoczeniem? Poruszyła delikatnie powywijanymi wąsikami i uniosła lekko kącik pyska w półuśmiechu.
Oj, zde-zdecydowanie idzie. — zaczęła, a jej głos, zwykle cichy i spokojny rozbrzmiał w nowych, ciepłych i nawet delikatnie rozbawionych nutach. Huh, miła odmiana dla zwykle wyciszonej, wycofanej Owieczki. — I...nic nie szkodzi. Wi-widać, że starałeś się je przynieść w całości...a to się ceni. Te...rośliny, które um przyniosłeś to niecierpek i bodziszek. Co chciałbyś o nich...konkretnie wiedzieć? — zapytała, a wymawiając poszczególne nazwy ów medykamentów, koniuszkiem ogona wskazywała odpowiednią roślinkę. Co prawda...oprócz Konwaliowego Snu, który znał parę ziół, z nikim innym dymna szylkretka nie dzieliła się swoją tajemną wiedzą, ale...być może stał przed nią jej przyszły terminator? Ta myśl zaświtała w jej głowie, gdy długouchy zaproponował jej pomoc w uzupełnianiu składziku, gdy przyjdzie ocieplenie, a zarazem po chwili dodał równie ciekawą rzecz. Uniosła ledwo dostrzegalnie wyżej uszka i po krótkim zastanowieniu się, otwarła swój pyszczek, by przemówić.
To prawda albo źle podane zaszkodzić...dla-dlatego.. tak ważne jest, by niczego nie mylić ze sobą... Uważasz, że, że mógłbyś pójść tą samą ścieżką co...co ja? W sensie medyczną? — mruknęła i chyba bardziej niż pokazywała to po sobie, oczekiwała odpowiedzi terminatora. Już wcześniej wykazywał on zainteresowanie ziołami, nie zapominajmy, że pierwszą styczność z Wysokim miała w swoim składziku (!) i jak widać...jego zainteresowanie ziołami nie zmalało. Pytanie jednak, czy...czy jeżeli usłyszy to jedno kluczowe pytanie, to czy byłby w stanie aż tyle poświęcić jedynie dla innej niż wszyscy pozostali ścieżki?

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Pon 25 Mar 2024 - 17:50
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Jeżynowy Cierń [GK] Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 183
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
- No chciałbym jak zbierać tą z różowymi kwiatkami na przykład. I w ogóle na co pomagają obydwie. Przydadzą się w ogóle czy masz ich pod dostatkiem? - pewnie i tak ich nie wyrzuci skoro już są. A może faktycznie się przydadzą za obieg pór i pomogą w zwalczaniu jakiejś rzadkiej przypadłości? Swoją droga, ile można trzymać takie zioła w składziku? Czy one niszczeją kiedykolwiek?
Na pytanie szylkretki wydałem z siebie ciche "o." W sumie mogłem się tego spodziewać po przyniesieniu ziół i zaoferowaniu pomocy. - Chyba tak. Tak mi się wydaje... poza mną nikt ci nie oferował pomocy? - spytałem z zaciekawieniem. Kotka była sama z tym wszystkim, a Klan Gromu był naprawdę duży... no i mieliśmy starszyznę i kocięta które pewnie chorowały jeszcze częściej niż inni!

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 D6k5dCv
Re: Lewa Odnoga
Wto 26 Mar 2024 - 19:32
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Oczywiście. — odpowiedziała cicho i przytaknęła głową wskazując łapką pozostałości z roślinki o różowych kwiatach. — Ta roślinka z różowymi kwiatami to bodziszek. Możesz rozpoznać ją przede wszystkim po nieprzyjemnym zapachu i po bardzo łamliwej łodydze, której kolor jak widzisz, jest różowawy, w dodatku posiada pierzaste liście, które w zarysie są trójkątne. Sama łodyga zaś jest pokładająca się, jest licznie rozgałęziona i owłosiona. A to, co jest ziołem to jej liście i korzenie. Liście wspomagają gojenie się ran oraz wrzodów, a także pomagają na biegunkę. Korzeń z kolei jedynie na biegunkę. — opisała po krótce bodziszka, by Wysoka Łapa na następnym polowaniu, gdyby natrafił na tą roślinkę to potrafił ją zidentyfikować. Potem, wskazała na niecierpka. — A to...to niecierpek. Nie posiada w dolnej części liści, a te, które pojawiają się w górnej części mają długi ogonek i jajowato-epileptyczny bądź lancetowaty kształt, który w dodatku u nasady jest ucięty lub słabo sercowaty, a na brzegach piłkowany. Kwiaty z kolei posiada niewielkie, zebrane w gronach i przybierają cytrynowe lub żółtozielone barwy. Jedyne co jest w tej roślince takiego charakterystycznego to owoce, które bardzo łatwo pękają od delikatnego dotknięcia. Zbiera się z niej liście, które pomagają na stłuczenia i niezakażone rany. Więc jak widzisz, udało ci się ze-zebrać dwie roślinki, które przydadzą mi się. Mam ich trochę, ale ziół nigdy nie jest za-za dużo. — posłała dobry uśmiech kocurkowi i na moment spojrzała na niego słonecznikowymi ślepkami, w których zamigotała iskierka szczerej wdzięczności. Każda pomoc naprawdę liczyła się dla Owieczki, nawet jeżeli miała spory zapas tychże medykamentów. Wiedziała jednak jak niektóre spośród nich potrafiły szybko znikać, szczególnie te, które zmielone nakładało się na rany.
Właściwie to...było kilka, ale chciałam...chciałam znaleźć kogoś, kto naprawdę chciałby iść tą drogą. Jest ona ciężka i...wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami jak na przykład nieposiadaniem partnera i kociaków. Nie chciałam, aby ktoś poświęcał się tylko dlatego, że...że nie mam terminatora. — westchnęła. Prawda była również taka, że dymna szylkretka liczyła na jakiś znak od Gwiezdnego Klanu, który pomógłby jej zdecydować kto powinien brać od niej nauki. Ale...takiego znaku nie było, jeszcze nie.


_________________
Lewa Odnoga - Page 6 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Sro 27 Mar 2024 - 16:53
Wysoka Łapa
Wysoka Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 25 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ? [NPC]
Mistrz : Zamglone Jezioro
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Jeżynowy Cierń [GK] Wilcza Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Kra [KRz]
Liczba postów : 183
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1845-wysoki#47765
Uważnie słuchałem dokładnego opisu roślin przyglądając się im. Usiadłem owijając łapy ogonem i nie przerywając szylkretce.
- Cieszę się. - odwzajemniłem uśmiech kotki spoglądając na nią ze skupieniem. Czułem się szczęśliwszy dowiadując się nowych rzeczy, jakby dzień nie był zmarnowany i życie było jakieś piękniejsze.
- Rozumiem... nie wiedziałem że medycy nie mogą mieć partnera. Dziwna zasada... ale nie widzę siebie w roli rodzica kiedykolwiek, nie przepadam za niańczeniem kociąt. A w czasie dojrzewania się nie zauroczyłem... więc no. Myślę że akurat dla mnie ta zasada nie będzie czymś strasznym. Są jeszcze jakieś zasady które znacząco mogłyby wpłynąć na moje życie? - wolałem się upewnić. W sumie gdy zostałem postawiony przed podjęciem takiej decyzji uświadomiłem sobie jak dużą odpowiedzialność miała na swoich barkach Owcze Runo. Ona sama i cały klan... a co gdyby coś ją zaatakowało w czasie polowania? Lub by się najzwyczajniej w świecie gorzej czuła? Bycie w tym samemu jest o wiele trudniejsze niż bycie zastępcą czy przywódcą.

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 D6k5dCv
Re: Lewa Odnoga
Wto 23 Kwi 2024 - 19:15
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Mak [KW] | Skacząca Łapa [KRz]
Liczba postów : 697
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Nie wydaje mi się, jedyne, o czym musisz wiedzieć, to, to, że możesz zrezygnować z rangi medyka jedynie wtedy, gdy wytrenujesz swojego terminatora. — rzekła po usłyszeniu jego odpowiedzi i posłała mu delikatny, ledwo rysujący się na jej wargach uśmiech. Wolałaby...by wiedział, że może się okazać, że z rangą zostanie związany już do końca swoich dni. Wiadomo, czasem...czasem działy się rzeczy nieprzewidywalne, zaginięcia, ucieczki, śmierć...ale na ogół, była to zasada, o której musiał wiedzieć i liczyć się, tak jak z brakiem posiadania kociąt i partnera. Na razie nie tłumaczyła mu skąd prawdopodobnie wziął się taki punkt. Zatrzymała się jedynie na tym i jeżeli terminator nie miał więcej pytań w kwestii tych punktów to...porozmawiała z nim jeszcze chwilę, a następnie pogrążyła się w głębi lecznicy.

(zt?)

_________________
Lewa Odnoga - Page 6 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Lewa Odnoga
Sponsored content

Skocz do: