IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Gęsty Busz
Lśniące Kamyczki
Sob 16 Sty 2021, 20:47
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Przed wejściem do legowiska matek i kociąt, znajduje się kawałek ziemi, z którego wystają mniejsze i większe, lśniące kamyki. Czasami, gdy światło pada pod odpowiednim kątem, odbija się od gładkich, błyszczących powierzchni i taki promień błądzi po obozie, szczególnie gdy popychany jest przed inne, kocięce łapy. Jest to świetny sposób spędzania czasu dla najmłodszych kotów, a także młodsi terminatorzy i starsi członkowie klanu też będą mieć frajdę, gdyby się przyłączyli do bawiących się kociąt.

Re: Lśniące Kamyczki
Nie 25 Cze 2023, 19:50
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1482
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Rozumiem - rzekł zgodnie z prawdą. - Nie chcę oczywiście, byś musiała udawać, chciałbym jednak byś wiedziała, że to nie potencjalne możliwości zdobycia wiedzy sprawiły, że odpowiada mi towarzystwo Owczego Runa. Czułem się komfortowo w jej towarzystwie na długi czas przed tym, gdy się nią ze mną podzieliła, na długo przed tym pojawiły się również wspomniane przeze mnie emocje.
Zioła stanowiły zaledwie dodatek, który pojawił się podczas najnowszego etapu ich relacji.
- Zdaję sobie z tego sprawę. Dziękuję, matko; zastanowię się, zanim podejmę jakiekolwiek czyny - rzekł, obserwując toczące się poniżej jego legowiska klanowe życie. - Mógłbym w wolnych chwilach pomóc wam w opiece nad obecnym najmłodszym miotem? Rozmawiałem już z częścią kociąt, zdaje się, że powoli odnajdują się w Gromie.

_________________
Elegant maniac.
Re: Lśniące Kamyczki
Nie 02 Lip 2023, 20:39
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Roztrzaskana Tafla




Kiwnęła głową, dodając do tego lekki uśmiech. Wiedziała, że Konwalia to dawno już dorosły – w teorii – kocur, ale… była jego matką. Nie mogła się powstrzymać od wychowywania go, zwłaszcza że pewne aspekty jego zachowania niewątpliwie wynikały nie tylko z nieobecnego ojca, ale i z braku jej umiejętności, wiedzy, czy po prostu siły, gdy był młody. Teraz… chciała tylko, żeby wiedział, że to, co mówi, może inne koty niepokoić.
Mam nadzieję, że cokolwiek postanowisz… to wszystko się ułoży – odpowiedziała z pozytywną nutą w głosie, bo zawsze w to wierzyła. Może w najgorszych momentach jej życia to była nie tyle wiara, co naiwne łudzenie się, żeby tylko łatwiej było przetrwać kolejny dzień dzięki tej myśli, ale… hej, wszystko się faktycznie ułożyło. – No jasne. Tylko wiesz… wychowywanie ich pozostaw mi i Róży, dobrze? – odparła, mrugając do niego, choć jej wypowiedź nie była tylko żartem.


_________________

Lśniące Kamyczki - Page 4 Cz7MEFY


Lśniące Kamyczki - Page 4 MevtoU0

Re: Lśniące Kamyczki
Sob 08 Lip 2023, 01:17
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1482
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Oczywiście; nie chcę wkraczać w wasze kompetencje, a jedynie dzielić się z nimi informacjami o nowym dla nich klanowym życiu - odparł zgodnie z prawdą. - oraz uczynić cokolwiek, co mogłoby pomóc wam w wykonywaniu licznych nowych obowiązków związanych się z ich pojawieniem.
Tak liczna grupa kociaków z pewnością musiała być na swój sposób problematyczna.
- Zdaje się, że twój związek czyni większość klanu rodziną - kąciki pyska Konwalii zadrżały w wyrazie bliskim śmiechowi. - Tęczowa Chmura i Rozżarzona Gwiazda są zarówno partnerami i rodzeństwem. Konfundująca sytuacja - po kilku uderzeniach serca spoważniał. - Rad jestem, że znalazłaś szczęście.

_________________
Elegant maniac.
Re: Lśniące Kamyczki
Nie 09 Lip 2023, 13:33
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Roztrzaskana Tafla




Aha, no spoko. Teraz jest o tyle łatwiej, że… przynajmniej wiem, że drugi kot jest tak samo zaangażowany, jak ja, w opiekę i wychowywanie – odpowiedziała lekko. I tym razem wiedziała tez, że to nie minie; Róża wychowała swój poprzedni miot praktycznie sama po tym, jak sama pozbyła się z życia swojego i swoich kociąt ich ojca, bo wiedziała, że nie wniesie nic dobrego do ich wychowania. Kruk z kolei na początku całkiem nieźle udawał, by potem stopniowo usuwać się z życia, które pozornie zbudowali… ale teraz wiedziała, że to się nie wydarzy. Nie z Różą.
Na słowa Konwalii o Tęczy i Żarze Trzask nie wytrzymuje. Po mrugnięciu ślepiami kilka razy i przetworzeniu tego, co właśnie usłyszała, kotka zaczęła się głośno śmiać… i to tak mocno, że prawie spadła z drzewa, na którym siedzieli, ale jednak odzyskała równowagę.
Na Gwiezdnych, Konwalia, błagam… jakim rodzeństwem, co ty najlepszego wygadujesz? – spytała w końcu, jeszcze przez ostatnie spazmy histerycznego nieco śmiechu. – Kochanie, mam nadzieję, że nie opowiadasz takich rzeczy innym. Przecież Tęcza jest córką Róży, a Żar moim bratem, a nie synem… a nawet jeśli, to to tak nie działa, przecież nie są faktycznie spokrewnieni, tylko są przyszywaną rodziną. Na dodatek ja i Róża związałyśmy się później, niż oni, więc… nie no, błagam cię, zarówno partnerami i rodzeństwem, jak to w ogóle brzmi – dodała, po czym odkaszlnęła, bo z tego śmiechu aż ją zaczęło boleć gardło.

_________________

Lśniące Kamyczki - Page 4 Cz7MEFY


Lśniące Kamyczki - Page 4 MevtoU0

Re: Lśniące Kamyczki
Nie 09 Lip 2023, 16:29
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1482
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Wybacz, użyłem nieodpowiedniego słowa - kuzynostwem - rzekł, stając się ponownie bardziej oficjalny, tak, jak na początku ich rozmowy. - Wcześniej - odparł wiedząc jednak, że reszta jego wypowiedzi była błędna. - Uważam jedynie, że to interesująca sytuacja. Większość klanu stało się swym przybranym rodzeństwem lub kuzynostwem.
Nie rozumiał rozbawienia matki... i nie podzielał go, zachowując kamienne oblicze.
- Istnieje coś, o czym ty chciałabyś porozmawiać?

_________________
Elegant maniac.
Re: Lśniące Kamyczki
Nie 09 Lip 2023, 17:48
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Roztrzaskana Tafla




Wcześniej? A może. Nawet nie wiem, to było już dawno – przyznała, bo, mimo iż Konwaliowy Sen zachowywał się, jakby w pewnym sensie wciąż przeżywał jej związek z Różą, to były razem już długo, a i Żar z Tęczą byli w związku… podobną ilość czasu, tak jej się przynajmniej zdawało. Ale może faktycznie krócej? W każdym razie nie były to świeże sprawy i nieco nie rozumiała, czemu jej syn tak formułuje wypowiedzi, jakby jednak takie były i jakby go pewne kwestie z tym związane wciąż dziwiły. – Większość klanu… – powtórzyła cicho z rozbawieniem, lekko kręcąc łbem, ale już tak naprawdę sama do siebie. No dobrze, niech sobie Konwalia żyje w takim przeświadczeniu, mimo iż większość klanu nie była spokrewniona z nią i Różą. Byłoby to dziwne, biorąc pod uwagę, że dużo kotów z ich miotów po prostu zaginęło, podobnie jak kocięta Mętnej i Ogórka. Nie zamierzała udawać, że to rozumie, albo że się z nim zgadza, ale kłócić się też nie chciała o taką pierdołę, bo i po co!
Hm? Nie, chyba nie. Ale chyba powinnam już wrócić do kociarni… nigdy nie wiadomo, co się tam może wydarzyć, heh!

_________________

Lśniące Kamyczki - Page 4 Cz7MEFY


Lśniące Kamyczki - Page 4 MevtoU0

Re: Lśniące Kamyczki
Nie 09 Lip 2023, 18:56
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1482
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Racja - odparł zgodnie z prawdą, by następnie wstać i oczyścić futro z powierzchownego pyłu i kurzu. Zdawało się, że ich rozmowa dobiegała końca. Zielonooki nie zamierzał zatrzymywać matki dłużej, zwłaszcza, że nie odpowiadała mu jej reakcja na jego niedawne słowa.
Nie odpowiadała mu, ponieważ, podobnie jak relacja Rozżarzonego i Tęczowej była konfundująca.
- Owszem - odparł na stwierdzenie kotki, obserwując ją uważnie. - Dziękuję za rady, matko.

[z/t]

_________________
Elegant maniac.
Re: Lśniące Kamyczki
Nie 09 Lip 2023, 19:21
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
Roztrzaskana Tafla




Trzask… w wielu momentach i pod wieloma względami zwyczajnie nie rozumiała swojego syna, tak jak na przykład teraz. Jego reakcji, jego doboru słów, jego toku rozumowania, jego… obsesji na punkcie pewnych kwestii, ogólnie sposobu, w jaki funkcjonował jego mózg. Skłonność do przesady na pewno miał po niej, ale jednocześnie szedł w tym w taką dziwną stronę… No, weźmy to teraz: uznał, że związek jej i Róży sprawia, że większość klanu stała się dla siebie „rodziną”, i tak musi być, na sto procent… mimo iż w klanie było mnóstwo kotów, które nie były spokrewnione ani z nią, ani z jej partnerką. Jakby całkowicie omijał w tym swoim rozumowaniu tak duże fakty.
Nie rozumiała w nim wielu rzeczy. I prawdopodobnie nie musiała rozumieć, a jedynie go akceptować takim, jakim był, ale jednocześnie… martwiła się, w co wdepnie któregoś dnia. Swoim podejściem do innych kotów, swoim ocenianiem wszystkiego i wszystkich, doborem słów, brakami w komunikacji, czy wreszcie swoim chorobliwie wręcz oficjalnym i racjonalnym podejściem do wszystkiego, czemu jednocześnie nieraz towarzyszyły, w jej odczuciu, błędy w logice… wreszcie martwiła się również tym, że z upływem księżyców zdawał się iść w to wszystko coraz głębiej. Choć nie komentowała, to miała swoją opinię na różne tematy, chociażby na temat tych wszystkich kar, jakie nakładał na swojego terminatora.
I czasem, choć nigdy by się nie przyznała, przerażało ją, co jeszcze może się kryć pod tą pozornie niewzruszoną, pozbawioną emocji skorupą. Do czego mógłby być zdolny. Do jakich środków mógłby się uciec, by osiągnąć swe cele, jakiekolwiek by nie były.
Ta troska i zmartwienie pokazały się na chwilę w jej oczach, nim ten nie skończył rozmowy. Nie powiedziała jednak nic, a pożegnała się ciepło, choć było to ciepło nieco przygaszone, jakby za mgłą tych martwiących myśli.

zt

_________________

Lśniące Kamyczki - Page 4 Cz7MEFY


Lśniące Kamyczki - Page 4 MevtoU0

Re: Lśniące Kamyczki
Sro 25 Paź 2023, 12:47
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Coś zabłyszczało, kocię przeniosło swoje leniwe spojrzenie w tamtym kierunku, jednak było za późno i światło zdążyło się przemieścić w nieco inne miejsce. Wymagało to od Pająka, żeby szybciej obracało łbem. Tak też zrobił, choć nie był pewien, za czym podąża wzrok. To coś uciekało i nie chciało, żeby kocię złapało to w swoje łapy. W mruku młodego było słychać niezadowolenie z uciekającego światła. Postanowiło, że może zapoluje na uciekiniera, zrobiło kilka susów i kiedy już miało wykonać ostatni, to jeno nogi odmówiły posłuszeństwa, a Pająk upadł na ziemię. Mlasnął niezadowolony, ale jak padł, tak się położył i jedynie wzrokiem wodził za światełkiem, było nawet wygodnie.

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Lśniące Kamyczki
Pią 27 Paź 2023, 11:20
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 248
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
W pewnym momencie do okolic kociarni zawitał młody kocur o długim cynamonowym futrze. Stąpał on lekko i wesoło, jednocześnie zagradzając swoim ciałem drogę świetle, który padał na błyszczące kamyczki, tym samym naruszając pierwotne kierunki, w których się ono odbijało. Teraz niewielkie promyczki światła leciały w przeróżne strony, rozświetlając wejście do kociarni w urokliwy sposób. Sam kocurek nie przyszedł tutaj bez celu, co widać było po jego pysku, który nabity po brzegi świeżym mchem. Ot, standardowy obowiązek terminatora. Zdawał się czerpać z tego zadania przyjemność, bo jego uśmiech było widać nawet przez mech.
Kiedy terminator zauważył leżące w pobliżu kocię, przystanął na chwilkę i zamruczał coś tak niejasnego, jakby chciał coś powiedzieć, lecz zapomniał, że trzyma w swoim pysku mech. Dopiero wtedy kocurek zorientował się w przyczynie niewyraźności jego mowy i położył miękką zieloną rzecz na ziemię.
Cze-eść! Wygodnie? – zagadnął z entuzjazmem do kociaka, wyraźnie swoim pytaniem mając na myśli to, jak komfortowo nu się leżało. Trochę było ono niepotrzebnie, bo terminator i tak widział, że odpowiedź była twierdząca.

_________________
Lśniące Kamyczki - Page 4 Ogien-podpis
Re: Lśniące Kamyczki
Pią 03 Lis 2023, 18:57
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk leżał tak i obserwował światełka, nie zwracając uwagi tak naprawdę na nic. Kiedy światełko pojawiło się bliżej, to jasne, próbował łapą coś tam złapać, ale z marnym skutkiem i coraz bardziej zaczynało go to zwyczajnie frustrować. Nawet jeśli przykrył światełko łapą, to jakimś cudem uciekało! Jakim cudem?! Fuknął pod nosem. Wtem usłyszał jakieś majaczenie, coś mruczało niedaleko niego, więc spojrzał w kierunku kota, który mówił w jakimś nieznanym mu języku. Zmarszczył brwi, starając się zrozumieć. Dopiero po chwili bursztynowy kot odezwał się normalnie, po kociemu, jak odłożył to, co wcześniej trzymał w pysku.
- Ceść... nie - odpowiedziało kocię - po co to? - zapytało, wskazując łapą na mech, który kot przynosił do kociarni.

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Lśniące Kamyczki
Sro 08 Lis 2023, 18:05
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 248
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
No fakt, na tak twardym gruncie to niezbyt przyjemnie się leżało. Na szczęście dla kociaka, kocurek właśnie przyniósł ze sobą pewną rzecz, która może naprawić ten problem. Jak dobrze, że właśnie postanowił o nią spytać!
To po to, żeby wygodnie się leżało. – odpowiedział zgodnie z prawdą. No bo ciężko jest powiedzieć, że mech jest niewygodny. Jednak specjalnie dla wszelkich niedowiarków kocurek wziął z przyniesionego stosiku garść wystarczającą dla zmieszczenia małego kocięcia i ułożył ją obok młodzika. – Spróbuj! – zachęcił. Niech pozna magiczną moc tego zielonego cuda.

_________________
Lśniące Kamyczki - Page 4 Ogien-podpis
Re: Lśniące Kamyczki
Sob 11 Lis 2023, 17:41
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk widziało już wcześniej mech, gdzieś już leżało na nim chyba, ale podniosło się i tak, bo to chyba niegrzecznie leżeć, jak ktoś do ciebie mówi. Przyjrzało się mchu, który rudy kot położył tuż obok i zastanawiało się, czy na pewno się na niego położyć. W końcu to w ogóle nie było dobre miejsce. Stwierdziło jednak w myślach, że nie będzie kotu robiło na złość i siadło na mchu. Faktycznie, było zdecydowanie wygodniej.
- To jest lepse, totalnie - spojrzało na kota i posłało mu szeroki uśmiech - ale to chyba nie ma tu lezeć, nie? - zastanowiło się po chwili i zeszło z mchu.
- Pająk widział mijsce ze mchem - podekscytowało się trochę, bo przecież wiedziało, gdzie trzeba to zanieść!

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Lśniące Kamyczki
Nie 12 Lis 2023, 16:13
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 248
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Cynamonowy kocurek uśmiechnął się szerzej na parę uderzeń serca, widząc zadowolone kocię. A nie mówił? No to młody teraz na pewno czaił, o co mu chodziło! Nie lepszego miejsca do leżenia, niż świeżutki mech! On się na tym znał. Zaraz jednak wydał zastanawiający pomruk na kolejne słowa niebieskiego młodzika.
Hm... Masz rację! Musimy znaleźć miejsca, w których już jest mech! – stwierdził po krótkiej chwili namysłu. Tak, musieli znaleźć to miejsce, do którego mech naprawdę należy! No i wygląda na to, że kociak, to znaczy Pająk, sam znał takie miejsce, bo właśnie sam o tym powiedział. – Ooo! Pokażesz? – spytał. W końcu mała pomoc by mu się przydała.

_________________
Lśniące Kamyczki - Page 4 Ogien-podpis
Re: Lśniące Kamyczki
Wto 28 Lis 2023, 14:08
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Miejsce, w którym już jest mech, wydało mu się. Bardzo prostym zadaniem, w zasadzie tak prostym, że aż zbyt. Dlatego po krótkim przemyśleniu postanowił, że jednak zrobi coś innego.
- Nie - odpowiedział podekscytowany, bo co w takim momencie zrobi kocur? Niby mógł odejść i znaleźć to miejsce samemu, co dla Pająka byłoby nudne, ale nie wiedział przecież, co ten wybierze.
Cierpliwość kotka jednak nie była wystarczająca, by wyczekać na odpowiedź terminatora i zamiast tego Pająk podjął się zmiany tematu.
- Aaaa czemu to pszyniosłes? - doskonałe pytanie, bo po co w ogóle taki duży ktoś przynosił im więcej mchu. Było go chyba wystarczająco.

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Lśniące Kamyczki
Wto 28 Lis 2023, 20:19
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 248
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Kocurek osłupiał na chwilę na odpowiedź kocięcia, jakby jego głowa się zawiesiła w poszukiwaniu haczyka. Z jakiegoś niewyjaśnionego powodu sama odpowiedź Pająka brzmiała przecząco, ale wymówił ją z takim podekscytowaniem, jakby miała ona odwrotne znaczenie. Zabawne. Jak miał to zinterpretować? Czy młodszy od niego kot specjalnie próbował go zaplątać, niczym w sieć? Chyba zaczął już rozumieć prawdziwe znaczenie jego imienia. Ostatecznie cynamonowy kocur zaśmiał się lekko, ale nic na to nie powiedział. Zamiast tego postanowił się skupić na pytaniu młodego.
Żeby wymienić zużyty mech na nowy. – wyjaśnił krótko, starając się, by jego odpowiedź była dla kocięcia zrozumiała i prosta. Nie chciał przecież być nudziarzem, który wygłasza przesadnie skomplikowane wypowiedzi tam, gdzie wystarczy tylko parę słów. Gdyby jednak coś było niejasne dla Pająka, to chętnie odpowie na jego dodatkowe pytania. W międzyczasie zaczął rozglądać się za najbliższymi lęgowiskami do wymiany mchu.

_________________
Lśniące Kamyczki - Page 4 Ogien-podpis
Re: Lśniące Kamyczki
Pon 04 Gru 2023, 13:49
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Powód był... zwyczajny. Pająk myślało, że może jednak coś więcej wiąże się z wymianą mchu. Czy tak będą wyglądały jeno zadania jak podrośnie? Zmarszczyło nos w niezadowoleniu, przecież to nie było nawet ciekawe. A później zatrzyma go jakiś kociak, taki jak ono samo i nie będzie mogło wykonywać swoich zadań. Bez sensu.
- A co jesce robis? - zapytał, bo przecież życie starszego kota na pewno nie opierało się wyłącznie na wymianie mchu. Co prawda rodzice mówili coś o zadaniach kotów w klanie, ale Pająk nie bardzo interesowało się takimi sprawami.
- Cy tylko mech wymienias? - dopytał dokładniej, żeby może cynamonowy dokładniej wiedział, o co tak w zasadzie chodzi Pająk.

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Lśniące Kamyczki
Sro 06 Gru 2023, 16:24
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 248
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Kocurek poruszył lekko uchem na pytanie Pająka, w tym momencie bardziej skupiony na swoim zadaniu, niż na prowadzeniu rozmowy. Wreszcie podszedł do najbliższego zużytego lęgowiska. Co prawda, o wiele bardziej wolałby nic nie robić, tylko bawić się z kocięciem, ale, niestety, obowiązek sam się nie wykona. Skoro mowa o obowiązkach, to chyba właśnie tego dotyczyło pytanie młodego. Cynamonowy kocur mruknął zamyślony, przesuwając do siebie bliżej kawałek świeżego mchu.
Różne rzeczy. Opiekuję się starszymi, pomagam w kociarni, a w przyszłości będę też polować i chodzić na patrole wraz z innymi wojownikami... ale tą najważniejszą i najciekawszą jest trening! Można tam poznać coś nowego, no i po prostu fajnie jest się ruszyć z obozu, żeby pozwiedzać tereny. Z moim mistrzem Koźlorogim nigdy nie jest nudno, heh! – odpowiedział, póki zajmował się wymianą mchu, a potem zaśmiał się lekko. Co prawda, większość z tego, co wymienił, było dość nudną, męczącą pracą, ale nie chciał tego pokazywać po sobie w obecności kocięcia, bo inaczej zniechęci go do zostania terminatorem. – OH, a ja się w ogóle nie przedstawiłem! Jestem Ognista Łapa, jednym z terminatorów. – dodał. Sam nie mógł uwierzyć, że zapomniał o czymś tak istotnym.

_________________
Lśniące Kamyczki - Page 4 Ogien-podpis
Re: Lśniące Kamyczki
Wto 12 Gru 2023, 09:05
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 136
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Te wszystkie rzeczy, które wymienił kocur, wydawały się dla Pająka dość nudne, może poza zwiedzaniem terenów, które aktualnie wydawały się faktycznie ciekawsze niż spędzanie kolejnego dnia w kociarni, gdzie nic się nie zmieniało oprócz mchu. Kociak szedł za terminatorem mimowolnie, przyglądał się temu, jak wymienia mech.
- I ty to lubis? - skrzywił się widocznie. Nie mu było oceniać, dorośli wydawali się nudni i pogrążeni w swoich obowiązkach, Ognista Łapa ewidentnie był jednym z nich.
- To bzmi bardzo nudno - przyznał po chwili, co to w ogóle za Koźlorogi? W sensie, że jakiś miał rogi jak kozioł? - A cy koty mogą mieć takie rogi? - zapytał ewidentnie bardziej zainteresowany.
Na przedstawienie się terminatora Pająk przyjrzał się bardziej cynamonowemu i zaczęło do niego docierać, że chyba imiona aż tak bardzo nie opisują kotów. W końcu on sam nie był pająkiem, ale to mu jakoś umknęło...
- To jest Pająk - przedstawił się i przyłożył łapkę do piersi, jakby wskazując na siebie.

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Lśniące Kamyczki
Pią 22 Gru 2023, 19:18
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 27 [IV]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 248
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Ognista Łapa wzruszył lekko barkami na pytanie zniechęconego kocurka, wyraźnie mając kłopot z udzieleniem odpowiedzi. Z jednej strony mógł udawać, że mu to odpowiada, że to dobry uczynek dla dobra klanu i bla bla bla, ale z drugiej, czemu kłamać młodzikowi w żywe oczy? W końcu ten i tak wiedział, jak się naprawdę z tym czuł. Chociaż starał się w tym odnajdywać dobre strony dla siebie, to tak naprawdę jedyne, co go motywowało do wykonywania tych głupich zadań, to przymus. Zanim zdążył cokolwiek odpowiedzieć, kocię wyrzuciło z siebie swój komentarz, który był prawdą.
Cóż, czasami trzeba robić nudne rzeczy, żeby potem móc robić coś ciekawszego. – rzekł wreszcie, nie kryjąc faktu, że jego robota faktycznie była nudna. Nie zmieniało to jednak tego, że trzeba tę pracę wykonywać. Nie chciał przecież dostać jakichś ograniczeń lub innych kar za to, że nie wywiązywał się ze swoich nużących obowiązków w tym nużącym klanie.
Nie. Klanowe imiona nie zawsze zgadzają się z wyglądem kota. Nie wiem, czemu mój mistrz ma właśnie takie imię, ale możemy kiedyś go spytać. – odparł na kolejne, nieco dziwniejsze pytanie Pająka. Szkoda, bo sam chciałby mieć jakieś fajne rogi. – No widzisz! Ty masz na imię Pająk, a przecież nie masz ośmiu łap. – dodał, kiedy młodzik się przedstawił. W trochę dziwny sposób, bo zrobił to tak, jakby był jakimś przedmiotem, ale Ignis postanowił nie wdawać się w szczegóły. To było jego przedstawienie i miał prawo robić to tak, jak mu się podobało.

_________________
Lśniące Kamyczki - Page 4 Ogien-podpis
Re: Lśniące Kamyczki
Sponsored content

Skocz do: