IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Oko Lasu
Ukryta Nora
Sro 18 Lis 2020, 11:20
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
First topic message reminder :

Nora, w której dawnej osiedlił się Taneczny Krok, znajduje się z tyłu obozu, tuż za Wilczą Paszczą. Legowisko jest naprawdę dobrze ukryte. Aby do niego dojść trzeba najpierw przejść przez dość ciasne przejście między ścianą obozu a ścianą Wilczej Jamy. Następnie należy pokonać wysokie trawy, które z niewiadomego powodu zdecydowały się wyrosnąć właśnie w tym miejscu. Dopiero po pokonaniu tego ''toru przeszkód'' ukazuje się średniej wielkości nora, której wejście jest zakryte dużym kamieniem. To w jej środku kocur spędza najwięcej czasu. Wybrał to miejsce ze względu na to, że jest dobrze ukryte oraz oddalone od centrum obozu. To tutaj może odpoczywać w spokoju i samotności.

Obecnie Ukryta Nora jest opuszczona i zaniedbana; mało kto pamięta o istnieniu tej kryjówki.

Re: Ukryta Nora
Wto 19 Lip 2022, 17:11
Traszkowa Łapa
Traszkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : DWADZIEŚCIA?! / sierpień
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : skowronkowy trel / dawniej orzechowy cień
Wygląd : drobna, krótkowłosa, czarna z białymi znaczeniami na pysku, szyi, piersi i łapach (na przednich do nadgarstka, na tylnych - do stawu skokowego). oczy jaskrawo zielone, jak świeża trawa.
Multikonta : pliszkowy dziób, zaćmione słońce, płotkowa łapa
Autor avatara : ekaterina solovieva
Liczba postów : 151
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1151-traszka#15592
Nie. Było powiedziane cicho, ale czarnobiały kot wciąż w napięciu czeka, aż ta nagle znacznie podniesie głośność swoich słów, jakby czekała na swoją śmierć nie wiedząc, kiedy ta nadejdzie, ale wiedząc, że niedługo.
Drobne problemy z uchem. Nie zdając sobie z tego sprawy. Traszka przełyka ślinę nerwowo, odwracając już i tak nieskupiony na rozmówczyni wzrok. Drobne problemy z uchem, czyli co? Gorzej słyszy… ? I, i nie zdawała sobie z tego sprawy; z tego, że była głośna… córka Łaniej Skórki nie wie, jak się czuć, czy źle, czy winna, bo w końcu miała problem do kogoś, kto nie robił tego specjalnie, ale robił, i nie przestał, gdy zwrócono mu uwagę, więc czy faktycznie nie zdawał sobie sprawy… ? Traszka nie chce czuć się, jak najgorszy cham, jak ktoś zły, ktoś niemiły, ona zwyczajnie chciała wyzbyć się szumu i nieprzyjemności związanych z brzmieniem Puch, ale wtedy każdy malował ją na złego, i teraz, teraz jest jeszcze gorzej, bo w końcu winiła niewinną, bo nieświadomą- i, i nieświadoma ją przepraszała.
Traszka nie wie, co się dzieje i czego się od niej oczekuje; na początku wychodzi na to, że jest tą złą, lecz potem dostaje przeprosiny. To w końcu źle, czy dobrze? Co chciała osiągnąć Puch? Traszka przygryza wargę i nieświadomie porusza z lekka swoimi palcami, by jakkolwiek odstresować swoje ciałko.
Problemy z uchem — powtarza, chcąc, by było to pytaniem, lecz ton wychodzi jej bardziej stwierdzający. Koteczka wydaje z siebie cichy, nerwowy oddech. — Orzechowy Cień mówi…ł, że to ja jestem niemiła.

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Aniolek
Re: Ukryta Nora
Wto 19 Lip 2022, 20:31
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 58 ks | lipiec
Matka : Świergoczący Bór [NPC] [?]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 1046
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Czuła się naprawdę niezręcznie gdy tak przyglądała się Traszkowej Łapie. Miała ochotę wstać i dać jej święty spokój, czuła się tu zbędna i jakby tylko pogarszała sprawę. Długie milczenie ze strony czarno-białej było drobnym testem cierpliwości, a raczej; upartości Wierzbowej Łapy. Łapy i mógł podpowiadał jej jak najszybsze oddalenie się i zostawienie starszej terminatorki w spokoju; inny, cichszy, a jednak bardziej skuteczny głos nakazywał jej siedzieć na miejscu i ciągnąć co zaczęła. Naprawdę, dlaczego akurat jego się usłuchała?
— Mhmm... — mruknęła krótko, nieświadomie zdradzając tym nutkę własnej irytacji spowodowanej powtórzeniem informacji o jej uchu. Chyba... mimo wszystko, nie chciała słyszeć tego więcej niż było potrzeba. Odchrząknęła jednak szybko, karcąc się ponownym przygryzieniem wargi za dziwną frustrację narastającą w jej wnętrzu. Ostatecznie odegnała od siebie negatywne emocje po następnych słowach terminatorki, a dokładnie po dźwięku jej nerwowego oddechu. Uh, może nie jest jeszcze za późno na ucieczkę? — Bo byłaś — mruknęła, urywając po chwili, samej również odwracając wzrok od Traszki i wbijając go w przyniesionego gołębia.
— ...ale chyba też nieświadomie. Bo wiesz, teraz wcale nie wydajesz mi się wredna ani gotowa aby mnie wyśmiać za to, że mam coś z uchem. Chyba nas obie poniosło i doszło do nieprzyjemnego nieporozumienia, dlatego... Em, co powiesz na to skubanie? — po czym z lekkim zawahaniem pchnęła truchło ptaka w stronę Traszki, czując, że zaraz żołądek wyjdzie jej pyszczkiem, dlatego zacisnęła mocno zęby. Uh.

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Lv9k4sG
Ukryta Nora  - Page 2 4C23qCS
Re: Ukryta Nora
Nie 07 Sie 2022, 23:03
Traszkowa Łapa
Traszkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : DWADZIEŚCIA?! / sierpień
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : skowronkowy trel / dawniej orzechowy cień
Wygląd : drobna, krótkowłosa, czarna z białymi znaczeniami na pysku, szyi, piersi i łapach (na przednich do nadgarstka, na tylnych - do stawu skokowego). oczy jaskrawo zielone, jak świeża trawa.
Multikonta : pliszkowy dziób, zaćmione słońce, płotkowa łapa
Autor avatara : ekaterina solovieva
Liczba postów : 151
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1151-traszka#15592
Ale… że co. Jakie problemy — wypala; nie zdaje sobie sprawy, że może być nieprzyjemnie dociekliwa czy cokolwiek z tych rzeczy, pytanie zwyczajnie nasuwa jej się na myśl. Nie negowała tego, że problemy z uchem istniały i było to, um, jakieś usprawiedliwienie, ale Traszka zwyczajnie nie wiedziała, o co dokładnie chodziło kocicy przed nią. Od początku była dla niej z lekka zagadką; jak większość kotów.
Bo byłaś. Traszka się spina i znowu nie wie, o cóż chodzi Wierzbowej Łapie. Wszystko, co mówiła, zdawało się jakoś sobie przeczyć. Czarnobiałe przygryza wargę i czuje, że jej główka napełnia się nieprzyjemnym szumem i mnóstwem myśli, znów czuje się okropnie niekomfortowo, czuje się, jakby robiono z niej właśnie debila. Dlaczego Puch jest taka, dlaczego nie mogła prosto wyrazić tego, co miała na myśli? Czy Traszka w końcu zrobiła coś źle, czy nie?
Nieświadomie. Nieświadomie! Puch była kolejnym z wielu kotów, który oskarżał ją o robienie czegoś, o czym ona nie miała pojęcia; o robieniu rzeczy nieświadomie, ale skąd Traszka w ogóle ma wytrzasnąć taką świadomość, kiedy zwyczajnie nie rozumie, o co chodzi tym kotom? Przełyka ślinę. To… spotkanie chyba sprawiło, że poczuła się tylko gorzej.
…N chc — mamrocze niemrawo i odwraca wzrok jeszcze bardziej, niż wcześniej.

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Aniolek
Re: Ukryta Nora
Czw 18 Sie 2022, 13:07
Wierzbowy Puch
Wierzbowy Puch
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 58 ks | lipiec
Matka : Świergoczący Bór [NPC] [?]
Ojciec : Gęsi Tupot [NPC]
Mistrz : Orzechowa Gwiazda [*]
Wygląd : cóż, ogromna; masywna; puchata
Córka Świergot może pochwalić się długim, liliowym i tygrysio pręgowanym futrem o białych znaczeniach na mordce, kryzie, łapach i brzuchu. Posiada masywną budowę ciała, szeroki kark i zbitą sylwetkę osadzoną na długich, równie masywnych łapach i sporych stopach. Z wiekiem może się również pochwalić ponadprzeciętnym wzrostem, równając się niekiedy z dorosłymi kotami, chociaż wciąż widać po jej mordce, że jest ledwo dzieckiem. Jej sierść jest schludnie ułożona i perfekcyjnie wymyta a jej duże, oliwkowe oczy skrzą ciekawością i determinacją. Na mordce praktycznie zawsze ma wielki, sympatyczny uśmieszek. [Reszta w KP]
Multikonta : Szerszeniowy Rój, Lilia, Fasola | Krzywowąsy, Tafla, Żabia Łapa, Oszroniona Łapa, Uszko
Autor avatara : manu (flickr) avek, w podpisie ja
Liczba postów : 1046
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1296-puch#22317
Uszy Puch cofnęły się nim koteczka zdążyła w ogóle pomyśleć o tym, by się od tego powstrzymać. Odwróciła spojrzenie i wbiła je gdzieś w przestrzeń, na całe szczęście hamując cichy warkot, jaki miał wydobyć się z jej gardła. Dlaczego Traszkowa Łapa wciąż ciągnęła temat jej ucha, skoro jawnie okazywała, że nie ochoty o tym rozmawiać? Czy czarno-biała kotka była aż tak nieświadoma własnych słów i tego jakie sygnały wysyłały jej koty? Bo w przeciwieństwie do niej, Puch doskonale zdawała sobie sprawę z tego jak ta niekomfortowo czuje się w jej towarzystwie i naprawdę, ale to naprawdę, miała ochotę sobie od niej pójść tylko po to, by jej żołądek przestał się tak skręcać i wić z towarzyszącego jej stresu i frustracji.
— Nie chce o tym mówić, czemu tego nie rozumiesz. — wycedziła w końcu, marszcząc lekko brwi, wracając spojrzeniem na kulącą się kocicę, która wciąż odwracała od niej wzrok, a do tego... Odmówiła zaproponowanego oskubywania przyniesionego ptaka. Puch westchnęła, trochę z zawodem, a trochę z ulgą. Z jednej strony chciała jakoś poprawić relacje z Traszką, a z drugiej... chyba na ten momencie nie potrafiła tego zrobić, bo zamiast szczerych chęci, teraz kierował nią stres, frustracja i wstyd. Podniosła się więc i przesunęła ptaka tak, by Traszka miała go w zasięgu łapy na wypadek, gdyby zgłodniała. Ona... jakoś straciła apetyt.
— To ten, ja już pójdę. — mruknęła cicho, niezręcznie się prostując i rozglądając wokół nim finalnie się odwróciła i zaczęła odchodzić. Na moment się nawet zatrzymała i odwróciła do Traszki, widocznie chcąc coś dodać, ale z lekko otwartego pyszczka nie uszło nic. Wtedy też odchrząknęła i szybkim krokiem zniknęła z oczu Traszki, zaszywając się gdzieś we własnym legowisku.

[zt]

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Lv9k4sG
Ukryta Nora  - Page 2 4C23qCS
Re: Ukryta Nora
Czw 01 Wrz 2022, 19:54
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 206
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
Nie przepadałem za byciem w centrum obozu, miałem wrażenie że wszyscy zwracają uwagę na każdy mój krok. Może i było to błędne myślenie to fakt, ale nie mogłem się od niego uwolnić. Na szczęście znalazłem opuszczoną norę za Wilczą Paszczą w której ostatnio przebywałem częściej. Poza tym męczył mnie ból brzucha... a hałas tylko wzmacniał negatywne odczucia. 
Usiadłem strosząc futro od zimna i zamknąłem oczy. Chciałbym żeby w końcu robiło się nieco cieplej!

/Traszk

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Unknown
Re: Ukryta Nora
Sob 03 Wrz 2022, 19:22
Traszkowa Łapa
Traszkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : DWADZIEŚCIA?! / sierpień
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : skowronkowy trel / dawniej orzechowy cień
Wygląd : drobna, krótkowłosa, czarna z białymi znaczeniami na pysku, szyi, piersi i łapach (na przednich do nadgarstka, na tylnych - do stawu skokowego). oczy jaskrawo zielone, jak świeża trawa.
Multikonta : pliszkowy dziób, zaćmione słońce, płotkowa łapa
Autor avatara : ekaterina solovieva
Liczba postów : 151
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1151-traszka#15592
Deszczowa Łapa nie był jedynym, komu znajoma była owa nora; widząc cały ten tłum w obozie, naturalną reakcją Traszki była ucieczka do ciepłego, przytulnego miejsca… i na pewno nie były nim Zielone Zarośla, z całym tym głupim towarzystwem dookoła. Jednak gdy przecisnęła się do miejsca, w którym chciała odpocząć… zobaczyła tam białoszary kształt, który po chwili rozpoznała jako Deszczową Łapę i… nie podobało jej się to. Stresowało ją to. Przyszła tu, by nikogo nie spotkać, a on tu był, i nieważne, czy lubiła go, czy nie… nie chciała, by tu był. Patrzyła się więc w bezruchu na niego swoimi zielonymi, wielkimi oczami, jakoby sparaliżowana, bo nie miała pojęcia, co teraz.

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Aniolek
Re: Ukryta Nora
Wto 06 Wrz 2022, 20:05
Deszczowy Plusk
Deszczowy Plusk
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 37 [III]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Słodki Nektar
Wygląd : Średniej wielkości kocur o krótkiej miękkiej sierści. Ogólnie jest dość krągły i przez raczej małą ilość ruchu nie ma jeszcze zarysowanych mięśni. Ma błękitno-białe futro, gdzie biel pokrywa jego brzuch, łopatki, przednie i tylnie łapy. Na lewej tylnej biel pokrywa zewnętrzną część i prowadzi cienką kreską na zad gdzie znajduje się nieduża jasna plama. Prawa tylna, jest pokryta bielą tylko do kolana. Biel idzie również cienką linią po jego prawej części szyi. Na pyszczku ma narysowane białe odwrócone serce, które kończy się między oczami. Ma pomarańczowe okrągłe ślepia i pyszczek krótszy od większości kotów- podobnie jak u jego matki.
Jego chód jest niepewny i dość flegmatyczny, ogon zawsze luźno opadający.
Multikonta : Jeżynowa Łapa [KG] Przepiórcza Łapa [KRz]
Liczba postów : 206
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1324-deszczyk
Na nieszczęście czarno - białej Deszczowa Łapa był trochę przygłuchy. No bo czemu miałby nasłuchiwać gdy relaksował się w tak odosobnionym miejscu? Żadne kocię raczej nie ćwiczyło polowania na śpiący pulchny bochenek - a nawet jeśli, to kocur nie myślał o tym teraz. Jego wyobraźnia raczej krążyła wśród błyszczących chrząszczy i żuków.

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Unknown
Re: Ukryta Nora
Wto 06 Wrz 2022, 20:47
Traszkowa Łapa
Traszkowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : DWADZIEŚCIA?! / sierpień
Matka : łania skórka
Ojciec : puszysta chmura
Mistrz : skowronkowy trel / dawniej orzechowy cień
Wygląd : drobna, krótkowłosa, czarna z białymi znaczeniami na pysku, szyi, piersi i łapach (na przednich do nadgarstka, na tylnych - do stawu skokowego). oczy jaskrawo zielone, jak świeża trawa.
Multikonta : pliszkowy dziób, zaćmione słońce, płotkowa łapa
Autor avatara : ekaterina solovieva
Liczba postów : 151
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1151-traszka#15592
I on, Deszczowa Łapa, nawet nie reaguje na moją obecność, jakoby zajęty czymś zupełnie innym. Z jednej strony czuję ulgę, a z drugiej aż pewne ukłucie - bo co, jeśli robi to specjalnie, co jeśli doskonale zdaje sobie sprawę z mojej obecności, i po prostu… ma mnie dosyć, tak jak dosyć miał Orzechowy Cień. Moje łapy lekko drżą, ale ostatecznie przełykam ślinę i… oddalam się z tego miejsca, by znaleźć takie, gdzie serio nikogo nie będzie, uch; wybieram więc jakiś kąt w najciemniejszym skwerku Wilczej Paszczy, gdzieś w legowisku starszyzny, bo… no, nieszczególnie cieszymy się wielką ilością starszyzny.

zt, chyba

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 Aniolek
Re: Ukryta Nora
Nie 18 Gru 2022, 23:22
Mrówcza Łapa
Mrówcza Łapa
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 17k *
Matka : Leśna Łapa
Ojciec : Pokrzywowa Łapa
Wygląd : Przeciętna kotka, o jednolicie czarnym kręconym futrze ze żółto-zielonymi ślepiami.
Multikonta : Rosa [KG] Kreska [KR]
Liczba postów : 39
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1665-mrowka#38503
Całkiem przypadkiem młoda koteczka odkryła właśnie to miejsce, ocierała się o ścianę, bo swędział ją grzbiet kilka wschodu słońca temu i dla jej własnej niespodzianki wpadł a do norki. Na samym początku koteczka myślała, że ściana obozu ją zjadła, ale okazało się inaczej. Stąd mogła spokojnie podpatrywać dorosłych i wyskakiwać, aby zachęcić ich do zabawy w berka, albo Gwiezdny Klan wiedział jakie inne zabawy taka młoda koteczka mogła mieć w głowie. Nigdy nie wchodziła głębiej i zadowalała się z siedzenia pomiędzy trawą tak, aby ktoś dorosły ją nie dostrzegł.
Właśnie to robiła w to popołudnie, czekała, aż jakiś patrol wróci, albo w ogóle na kogokolwiek, kto nie będzie się patrzył w jej stronę. Nie raz zdołała zaskoczyć Pochmurny Świt, gdy wracał z polowania i otrzymała jakąś darmową przekąskę w formie świeżo złapanej myszki, albo wróbla. Tym razem jednak ogonek sterczał nad kępki trawy i można było ją spokojnie dostrzec.

// Gołąb

_________________
my candle burnt fast, my star will last


Re: Ukryta Nora
Pon 19 Gru 2022, 00:02
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Gołębiowi zdarzało się momentami kompletnie zatracać w pracy na długie godziny. Tego dnia tak właśnie się stało. Od świtu udało mu się wybrać na trening z Małą Łapą i patrol graniczny, a teraz wracał do obozu z myślą o dalszych pracach, które trzeba by wykonać. Trzeba sprawdzić, czy żadne legowisko nie przemaka. Czas Pory Opadających Liści dopiero się rozpoczął, lepiej naprawić co trzeba, nim nadejdą ulewy. To też sprawdzał, kiedy wrócił do domu. Podczas wykonywania tego zadania jednak, będąc w jednej z bardziej ukrytych części obozu, kiedy zobaczył mały ogonek wystający z trawy. Co było dość szczęśliwym zdarzeniem, bo prawie postawił tam swoją łapę. Zamiast tego jednak przyjrzał się malcowi, który chował się w trawie. Rozpoznał kotkę jako Mrówkę, jedną z rodzeństwa z niedawnego miotu w ich klanie. O ile nie znał się z rodzicami, to chętnie wywiadywał się o imiona kociaków. Dobro kociąt, to dobro przyszłych wojowników.
- Dzień dobry - przywitał się zdziwiony znalezieniem Mrówki w tym miejscu i odgarniając trawę tak, aby lepiej ją widzieć - Mrówko? Czy coś się stało? - spytał zmartwiony. Czemuż kocię chowało się akurat tutaj, samo?

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 NW2no5y
Re: Ukryta Nora
Nie 08 Sty 2023, 03:47
Mrówcza Łapa
Mrówcza Łapa
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 17k *
Matka : Leśna Łapa
Ojciec : Pokrzywowa Łapa
Wygląd : Przeciętna kotka, o jednolicie czarnym kręconym futrze ze żółto-zielonymi ślepiami.
Multikonta : Rosa [KG] Kreska [KR]
Liczba postów : 39
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1665-mrowka#38503
Czarna owieczka za nic na świeci nie sądziła, że ktoś będzie w stanie ją spostrzec, bo przecież do tej pory za każdym razem udawało jej się kogoś zaskoczyć. Mama nie raz padła ofiarą jej jakże wspaniałej taktyki czekania, udawania kamyczka i później wyskakiwania spoza trawy, czasem wylądowała poza kotem, czasem zdarzyło jej się chwycić ogonem. Całe szczęście, że ani razu nie skoczyła tak, że ktoś na nią przypadkiem nie nadepnął.
Była całkiem zaskoczona, gdy biały kocur do niej zagadał, bo jej wcale tam nie było! Skąd wiedział? Ktoś musiał mu o niej donieść, że lubi się chować w okolicy i z zaskoczenia straszyć innych. Gdy usłyszała pytanie, wstała na cztery łapy, po czym się rozciągnęła, ruszając główką na boki. Przecież wszystko było super!
Taaa, ja się tylko bawię, wies? — Mruknęła dumnie. — Bo, bo, koty nie patrzą i fajnie się tak bawić. Nie widzą i robię takie BUU — wytłumaczył na swój sposób to, co miała zamiar zrobić. Czarna owieczka zamilkła na kilka odbić serca, po czym przechyliła lekko łebek w prawo. — A jak TY wiedsiałeś, że jestem? Bo nikt mnie nie widzi!

_________________
my candle burnt fast, my star will last


Re: Ukryta Nora
Nie 08 Sty 2023, 14:00
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Jak się okazało, jego zmartwienie było zupełenie niepotrzebne. Mrówka wydawała się być w dobrym humorze.
- Tak? - mruknął słysząc, że kotka się w ten sposób bawi. Pokiwał głową ze zrozumieniem wysłuchując zasad tej "zabawy". Wyglądało na to, że polegała ona na przeszkadzaniu pracującym wojownikom. Czyli tak naprawdę typowa gra kociaków.
- Czyli jesteś postrachem tych okolic, co? - rzucił rozbawionym tonem. Kociaki miały w sobie coś niesamowitego. Kompletny brak zrozumienia, co jest ważne, a co nie, dziwną pewność siebie i brak jakiejkolwiek umiejętności przewidywania konsekwencji. Bezużyteczne słodziaki.
- Oh, ogonek ci wystawał - odpowiedział na pytanie Mrówki i delikatnie pacnął jej ogon - Kiedy próbujesz się zaczaić, to musisz go trzymać nisko - wytłumaczył i sam przyjął pozycję do skradania - Widzisz? Tak - każda chwila, to dobry moment do nauki. A jeśli pomoże to kotce w jej zabawach, to trudno. Niech się zakrada na wojowników, jest w takim wieku, że nic jej nie powstrzyma przed zabwami.
- Możesz spróbować - zachęcił.

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 NW2no5y
Re: Ukryta Nora
Sob 14 Sty 2023, 05:16
Mrówcza Łapa
Mrówcza Łapa
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kotka
Księżyce : 17k *
Matka : Leśna Łapa
Ojciec : Pokrzywowa Łapa
Wygląd : Przeciętna kotka, o jednolicie czarnym kręconym futrze ze żółto-zielonymi ślepiami.
Multikonta : Rosa [KG] Kreska [KR]
Liczba postów : 39
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1665-mrowka#38503
Nie spodziewała się jeszcze, że dorosły kot by nie zrozumiał, że to była zabawa, najlepsza, gdy nikt z rodzeństwa nie był w okolicy bo... No w sumie co za wojownik by na nią nakrzyczał, skoro ona tylko się niewinnie bawi? Oczywiście, Mróweczka nie brała pod uwagę, że mógłby się jej trafić jakiś niezły gbur, niczym Czerwony Kwiat, ale jego to wiedziała, że lepiej unikać, ale takie koty jak Pochmurny Świt to na pewno ignorowały małą, aby dać jej przyjemność, że daje radę dorosłych zaskoczyć!
Taaaak, to ja! — Mruknęła dumnie. Postrachem okolic, fajny tytuł jej nadał, a przynajmniej tak sądziła córka Leśnego Szeptu. Podniosła dumnie ogonek, a jego końcówka zadrgała z radości. Na jej mały błąd przechyliła lekko główkę, ogonek ją zdradził? A niech go! Malutka zapisała sobie to w główce i ciekawe na jak długo to zapamięta! Zaintrygowana, spojrzała na pokaz odpowiedniej pozycji łowieckiej, przypatrując się białemu wojownikowi z otartymi ślepiami. Ale super!
To... Tak? — Mruknęła, robiąc parę kroczków na przód, aby Gołębie Serce mógł się dobrze jej przypatrzeć. Uważnie go skopiowała, uginając się na łapach i utrzymując ogon na dole, jednak główka wciąż widniała nad grzbietem, a sierść na brzuchu dotykała ziemi! Może młoda nie przypatrzyła się aż tak dobrze, ale jako pierwsza próba było dobrze, prawda? Podniosła się po kilku odbić serca, po czym uśmiechnęła się dumnie w kierunku wojownika. — Siuper, prawda?

_________________
my candle burnt fast, my star will last


Re: Ukryta Nora
Nie 22 Sty 2023, 16:28
Gołębie Serce
Gołębie Serce
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 53
Matka : Lekki Powiew
Ojciec : Lisia Kita
Mistrz : Pliszkowy Dziób[*]
Partner : Skowronkowy Trel (?)
Wygląd : Wysoki kocur z długimi łapami i jeszcze dłuższym ogonem. Ma długie, białe, zadbane futro. Na świat patrzy dużymi, okrągłymi, błękitnymi oczami.
Multikonta : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Autor avatara : mizuen
Liczba postów : 282
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1086-golabek
Z satysfakcją obserwował, jak kociak cieszy się na nadany przez niego tytuł. Nie czuł się zbyt pewnie w kontakcie z kociakami, cieszyło go więc, że udało mu się zadowolić Mrówkę. Jej próba przyjęcia postawy łowieckiej była dość smutna, ale odnosił wrażenie, że powinien odnieść się do tego z pewną... delikatnością.
- Prawie idealnie - powiedział więc. Nie był pewien, czy wypominanie, jakie błędy popełniła, to dobry pomysł. Ostatnie czego potrzebował, to płacz i zranione uczucia dzieciaka. Nie mówiąc już o rozgniewanej matce.
- Na pewno jak tylko zaczniesz trening, to będziesz pierwszym terminatorem, który złapie nam obiad - stwierdził uśmiechając się ciepło. Coś w tych małych kreaturach zawsze go rozczulało.
- Ale jeśli chcesz poćwiczyć już teraz, to możesz spróbować złapać mój ogon - zaproponował dodatkowo. Nie chciał zanudzić kotki. Nie należał do najlepszych partnerów do zabaw, ale będzie próbował. Mnóstwo kotów bawiło się z kociakami i, szczerze mówiąc, był odrobinę zazdrosny. On również mógłby zaskarbić sobie przyjaźń maluchów, przynajmniej taką miał nadzieję. A praca może poczekać. Bo jeśli jest coś ważniejszego od wszelkiej pracy, to jest to dobro i szczęście kotów z jego klanu.

_________________
Ukryta Nora  - Page 2 NW2no5y
Re: Ukryta Nora
Sro 01 Mar 2023, 19:57
Gradowy Chłód
Gradowy Chłód
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 35 [luty]
Matka : Golcowa Gwiazda
Ojciec : who? (Kopcuch | npc)
Mistrz : Golcowa Gwiazda
Partner : bruh
Wygląd : długowłosy, czarny jednolity z białymi znaczeniami na pyszczku, szyi, brzuchu, przednich palcach oraz do ud tylnych łap, prawe oko niebieskie, lewe złote, dość masywny
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda [KW], Szczyt, Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Liczba postów : 379
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1055-gradzik#12923
~***~

Postanowiłem ogólnie zacząć dbać o siebie. Czyścić futro, jeść porządnie. Zdaje się, że musiałem sobie sam zdać sprawę z tego, że jeśli nie będę o siebie dbać to nagle moja matka nie wstanie z ziemi i nie będzie znowu przywódcą Klanu Wichru.
Byłem po patrolu granicznym i teraz siedziałem z boku zajmując się swoim futrem w ciszy. W ciszy, bo nikt do mnie nie mówił. Nikt nie chciał ze mną rozmawiać. Bywa. Czyściłem powoli swoje futro, chcąc się pozbyć ostatnich kołtunów.

_________________
Weep for yourself, my man
You'll never be what is in your heart
Weep, little lion man
You're not as brave as you were at the start
 
Re: Ukryta Nora
Sob 05 Sie 2023, 13:52
Skalna Łapa
Skalna Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 14 / k. września
Matka : lekki powiew npc
Ojciec : lisia kita npc
Wygląd : przeciętnej, atletycznej budowy i średniej wielkości młodzik z długowłosą, choć przerzedzoną, burą sierścią w grube, klasyczne pręgi i o piwnych oczach. biała łata po prawej stronie brzucha, niedbały chód i postura. futro odstające, lekko splątane. uboga mimika.
Multikonta : nocna łapa, ważka / wawrzyn
Autor avatara : petfamily4_
Liczba postów : 55
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1801-blekot#45952
Blekot nie było pewne, czy podoba nu się Pora Nagich Drzew, czy nie. Musiało ją akceptować jako część świata i obiegu pór, jako coś większego od siebie, lecz dorzucało to do jeno duszy jeszcze większe pokłady frustracji na… jeno życie, tak naprawdę. Nienawidziło faktu, iż niedawno musiało wyprowadzić się z Wilczej Paszczy, bo zajęła ją Świergoczący Bór wraz z jej dziećmi, nienawidziło tego, ile wilgoci spija jeno futro i szczypie jeno skórę w sposób niezwykle niewygodny, nienawidziło również, że jeno życie zaczęło malować coraz wyraźniejszymi konturami skrzętnie skrywaną przez Blekot prawdę. Że nie było ono całkowicie szczęśliwe.
Z cichym westchnięciem ułożyło się za kamieniem skrywającym wejście do nory i nasłuchiwało dźwięków życia w obozie, od których na reszcie mogło być odcięte i dalekie, nieprzesłuchiwane przez kogokolwiek. Lubiło tę norę szczególnie — stanowiła ona swoistą kapsułę czasu, nosiła wciąż ślady zapachowe kotów, które przeminęły dawno przed jeno narodzinami. Nie potrafiło wskazać nosem, dlaczego przypomnienie o przemijaniu koiło jeno zszargane nerwy, lecz przypuszczało, że chodziło tu o efemeryczność wszystkiego, w tym czarnych chmur myśli, które zgromadziły się w jeno głowie. Musiało po prostu… czekać.
Re: Ukryta Nora
Pon 01 Kwi 2024, 12:04
Słonecznikowa Łapa
Słonecznikowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 19 [X]
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Puszysta Chmura [NPC]
Wygląd : Już teraz jest to kot bardzo wysoki i umięśniony. Rysy pyska ma szerokie i dobrze zarysowane, uszy długie a łapy masywne i długie. Całe jego ciało pokrywa długa, puszysta, czarna szata w całości pozbawiona bieli, a na jego uszach znajdują się pędzelki, postawione niczym antenki. Czerń jego futra przebarwia się jednak w niektórych miejscach, zwłaszcza gdy staje pod słońce i wygląda na płomiennorudą. Ów przebarwienia widać głównie w okolicy kryzy i podbrzusza. Jego oczy natomiast mają jasnożółty kolor, idealnie pasujący do jego imienia. Skórę na nosie i łapach ma jednolicie czarną.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 287
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2087-slonecznik
Słonecznik szukał dziś Maku. Ale nie tego maku co miała Wieczorna Rosa w składziku, tylko swojego brata. Dziś rano, gdy pałętał się po obozie, znalazł muszelkę w jednej ze ścian. Musiał ją pokazać Makowi, był pewien, że jego też zaciekawi. Była przecież taka duża, gładka i jednolicie biała. Mak musiał ją zobaczyć.
Trochę mu jednak zajęło, aż znalazł czarobiałego brata. Musiał się trochę naszukać, aż w końcu przedarł się przez zarośla za Wilczą Paszczę do starego, ukrytego legowiska, które kiedyś tu znalazł. I był to idealny traf, bo akurat tam znalazł Mak.
- Mmmk pts c znlz - wymiauczał, głosem stłumionym muszelką, którą niósł, po czym upuścił błyskotkę przed łapami czarnobiałego i powtórzył zdanie. - Mak, patrz, co znalazłem.

//Mak

_________________

Oh, I love it and I hate it at the same time
You and I drink the poison from the same vine

                  Oh, I love it and I hate it at the same time
                  Hidin' all of our sins from the daylight
             

From the daylight, runnin' from the daylight


Re: Ukryta Nora
Czw 27 Cze 2024, 20:27
Rumiankowa Łapa
Rumiankowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 15 / k. października
Matka : gęsia lotka, oszroniona gałązka / npc
Mistrz : wierzbowy puch
Wygląd : kot jak tur, choć jest dopiero w wieku terminatorskim. wysoka, barczysta, przysadzista i jeszcze powiększa ją długa sierść. czarny dymny szylkret z bielą porywającą pysk pod nosem, brodę, kryzę i podbrzusze; na przednich łapach łaty obejmują palce, na tylnych sięgają do stawu skokowego. rude łaty znajdują się głównie rozproszone na bokach, udach i stopach, na głowie będąc jedynie pojedynczymi włosami i łatką pod prawym polikiem. brązowe, duże, zatroskane oczka.
Multikonta : noc (s); wilk (pnk); wawrzyn
Liczba postów : 93
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2116-rumianek
Leżąc w gęstych zaroślach Klanu Wichru, różnica między dniem a nocą, sytością a głodem, pragnieniem a nasyceniem nie miała znaczenia. Rumianek jedyne, czego pragnęła, to snu. Och, ile ona by dała, by wpaść w bezpieczne, głębokie futro granatu, w bezwładnej błogości mieć czas odwrócić się i patrzeć na przemijające gwiadzy. Nakrapiana sierść falowałaby wokół niej i błyszczała całą tonią wodną odzwierciedloną na pojedynczym włosiu, a Rumianek musiałaby tylko uśmiechnąć się i pozwolić, aby ciążenie przylgnęło ją do brzucha, przy którym mogła by drzemać i śnić i śnić.
Ale za każdym razem się budziła. Musiała oddychać w rzeczywistości, w której istniały jej matki i rodzeństwo, chociaż ono nieszczególnie się nią przejmowało, za co Rumianek doceniała je tym bardziej. Chciała być zostawiona pośród krzewów, móc zarosnąć w mech, porosty, zżółknąć i powoli użyczyć się jakoś tej ziemii, zostać pochłonięta i włączona do obiegu materii, której jedynym zadaniem było odżywiać innych i obserwować. Nie chciała czuć na karku oddechów powinności Kodeksu Wojownika, nie chciała oderwania od dotychczasowego życia wraz ze skórą. Nie bała się obowiązków, a ciężaru informacji, które miałaby przyswoić nie tylko o świecie, ale też o kocie, który miałby wszystko to jej przekazać. Bała się wielkich pojęć i słów, bała się słowa "ceremonia", bała się słowa "trening", bała się słowa "terminator", bała się "polowania", "walki", "wspinaczki", "patroli".
Chciała po prostu zasnąć.
Re: Ukryta Nora
Nie 28 Lip 2024, 10:57
Słodka Gwiazda
Słodka Gwiazda
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 97 ks [IX]
Matka : Barwna Łączka | Nakrapiany Nos (opiekunka)
Ojciec : ♱ Pohukująca Sowa
Mistrz : ♱ Tonące Słońce -> ♱ Golcowa Gwiazda
Partner : pozostało jedynie wspomnienie (♱ Orzechowa Gwiazda )
Wygląd : ruda klasycznie pręgowana, długowłosa kotka z bielą [ na pysku (pomiędzy oczami, na policzkach), kryzie, brzuchu, całych łapach oraz po prawej stronie nieco na tułowiu ] | pomarańczowe oczy | atletyczna budowa
Multikonta : Owcze Runo [KG] | Mewa [KG] | Skaczący Wróbelek [KRz] | Senna Łapa [KW]
Autor avatara : soulcat.thilo
Liczba postów : 1316
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t352-nektarek
Szukała Rumianek dzień po ceremonii. Nie chcąc jej wystraszyć, ani się narzucać, gdy kotka nagle z niej odeszła, postanowiła zaczekać, ażeby szylkretowa mogła wszystko przemyśleć i...ochłonąć. W tym wszystkim jednak tkwił haczyk. Nigdzie nie mogła jej znaleźć, a matki tym bardziej nie wiedziały, gdzie ukryła się ich pociecha. Przeszła chyba całą Wilczą Paszczę, wzdłuż i wrzesz, każde legowisko sprawdzając różne kąty, które mogły robić za kryjówkę i...nic. Obawiała się, że kotka mogła wyjść z obozu i zaszyć się gdzieś na terenach, ale...to chyba była zbyt abstrakcyjna wizja. W końcu usiadła zrezygnowana niedaleko o ironio nory, w której siedziała Rumianek i z ciężkim westchnięciem spojrzała w niebo.

_________________

I'm gonna make it up this mountain
make it to the top
show them what I'm made of
show them what I've got
Re: Ukryta Nora
Sro 31 Lip 2024, 22:56
Rumiankowa Łapa
Rumiankowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 15 / k. października
Matka : gęsia lotka, oszroniona gałązka / npc
Mistrz : wierzbowy puch
Wygląd : kot jak tur, choć jest dopiero w wieku terminatorskim. wysoka, barczysta, przysadzista i jeszcze powiększa ją długa sierść. czarny dymny szylkret z bielą porywającą pysk pod nosem, brodę, kryzę i podbrzusze; na przednich łapach łaty obejmują palce, na tylnych sięgają do stawu skokowego. rude łaty znajdują się głównie rozproszone na bokach, udach i stopach, na głowie będąc jedynie pojedynczymi włosami i łatką pod prawym polikiem. brązowe, duże, zatroskane oczka.
Multikonta : noc (s); wilk (pnk); wawrzyn
Liczba postów : 93
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2116-rumianek
Choć jej ciało istniało, jak najbardziej, czuła obolałe przez bezruch mięśnie, widziała unoszące się w nierównych oddechach futro pękami odstające od jej klatki piersiowej, nie miała ona nad nim kontroli i nie mogła podyktować mu, żeby zapadło w sen. Zajęczy niepokój sprawiał, że krew krążyła jej w żyłach jak dawniej; nie wyznaczał jej rytmu do snu, a kazał uciekać przed czymś, co, choć bezcielesne, miało masę i mogło wisieć nad nią, grożąc zerwaniem się z wysokości w każdej chwili. Westchnęła we własną kryzę i poprawiła się w miejscu, chcąc choć trochę rozmasować mięśnie ściśnięte same w siebie.

_________________
⁺˚⋆˙⟡
everybody knows
that my heart grows
deeper than the water

today's the day i left
all my secrets
deeper underwater

but i will make a roadmap
out of my heart
i will make a roadmap
out of our heart

Re: Ukryta Nora
Sponsored content

Skocz do: