IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Oko Lasu
Ukryta Nora
Sro Lis 18, 2020 11:20 am
Taneczny Krok
Taneczny Krok
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 73 [marzec]
Matka : Stokrotkowy Nos [NPC]
Ojciec : Błękitny Obłok [NPC]
Mistrz : Mroźny Wiatr [NPC]
Partner : xddd
Wygląd : Krótkowłosy czarny point z białymi znaczeniami na pysku, karku, szyi, klatce piersiowej, brzuchu oraz łapach. Na tylnych łapach dwie brązowe plamy. Mocno zbudowany, wielki. Blizny- jedna duża na szyi (ślad po ugryzieniach borsuka), mniejsza na brzuchu (ślad po pazurach lisa) oraz liczne, małe blizny na całym ciele, skryte pod futrem.
Multikonta : Golcowa Gwiazda, Sarni Przesmyk [KW], Psia Łapa [KR]
Autor avatara : https://www.instagram.com/siam_muffin/
Liczba postów : 245
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t330-taneczny-krok
First topic message reminder :

Nora, w której dawnej osiedlił się Taneczny Krok, znajduje się z tyłu obozu, tuż za Wilczą Paszczą. Legowisko jest naprawdę dobrze ukryte. Aby do niego dojść trzeba najpierw przejść przez dość ciasne przejście między ścianą obozu a ścianą Wilczej Jamy. Następnie należy pokonać wysokie trawy, które z niewiadomego powodu zdecydowały się wyrosnąć właśnie w tym miejscu. Dopiero po pokonaniu tego ''toru przeszkód'' ukazuje się średniej wielkości nora, której wejście jest zakryte dużym kamieniem. To w jej środku kocur spędza najwięcej czasu. Wybrał to miejsce ze względu na to, że jest dobrze ukryte oraz oddalone od centrum obozu. To tutaj może odpoczywać w spokoju i samotności.

Obecnie Ukryta Nora jest opuszczona i zaniedbana; mało kto pamięta o istnieniu tej kryjówki.

Re: Ukryta Nora
Czw Paź 10, 2024 10:54 am
Miododajna Łapa
Miododajna Łapa
Pełne imię : Miodek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 12 ks
Matka : Sikorcze Skrzydło [NPC]
Ojciec : Deszczowy Plusk [NPC]
Mistrz : Siwy Dym
Partner : -
Wygląd : Miodek to kotka, której ciało w większości pokryte jest krótkim czarnym włosiem. Na futrze jednak występują rude plamy i przebarwienia, na których widać tygrysie pręgowanie. Rude miejsca najbardziej widoczne są na prawej części pyska młodej kotki, oraz przednich łapach, gdzie to lewa skarpetka jest najbardziej rudawo-biała. Kotka posiada nieznaczną ilość bieli, która jest na futerku wychodzącym z jej uszu, przeplatająca się również pomiędzy rudymi plamami na pysku, piersi, oraz tułowiu i ogonie. Posiada również część białych palców na lewej przedniej łapce, oraz po jednym palcu w prawej przedniej łapie i lewej tylnej. Oczy kotki wybarwiają się na zielonkawo-limonkowy kolor. Skóra kotki jest z reguły jasna, posiadająca ciemne przebarwienia. Nos szylkretki w taki sposób jest całkowicie czarny. Przebarwienia są widoczne przy dole obu uszu oraz w ich centrum. Poduszki kotki są również ubarwione w taki sposób. Prawa przednia jest jasna tylko na palcach i u góry środkowej poduszki. Lewa przednia jest niemalże całkowicie różowa oprócz dolnej części. Prawa tylna jest cała ciemna z jasną ciapą po prawej stronie. Lewa tylna jest całkowicie ciemna. Jak na razie miód jest średniej wielkości kotką z budującą się masą mięśniową. Jej kły są twarde, jednak dosyć tępe. Natomiast jej pazury są długie, zaostrzone i haczykowate. W przyszłości będzie zaskakująco wysoka i tęga.
Multikonta : Szczurołap, ZjeżonyKrok, Zamieć [KGromu]
Liczba postów : 211
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2256-miodek
* * *

Kotka starała się jak mogła.. a może starał się jak mógł? Ostatnio coraz więcej myślała na ten temat. W końcu tylko kocury mogą pokochać kotki, a kotki mogą pokochać tylko kocury. Taka musiała być kolej rzeczy - Miód miała tate i mame, czyli kocura i kotkę. To wszystko zdawało się Terminatorowi takie dziwne. Jak jej serce mogło zauroczyć się w kimś, kto nie był kocurem? Jej rodzice pewnie nie byliby z niej dumni. Miód wiedziała więc, że musi się.. określić. Czy da wygrać swoim uczuciom i komfortowi, czy będzie dalej chciała iść wzdłuż kanonu 'kocur i kotka'. Choć jednocześnie..
-Mówiłam. Mówiłem ci. Nie zrobiłem tego. Tak, zrobiłem, Mistrzu- Powtarzała w kółko. Jakoś.. męska forma lepiej wybrzmiewała w uszach szylkretki. Mówiła do siebie, skryta w ukrytej norze. Wypowiadała te słowa na tyle cicho, że nie sądziła, by ktoś ją tutaj znalazł, a jednak po dłuższej chwili zwróciła wzrok na wyjście z norki by ujrzeć czyjąś sylwetkę.

[Lniana Łapa]

_________________
Re: Ukryta Nora
Czw Paź 10, 2024 10:29 pm
Lniana Łapa
Lniana Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Sikorcze Skrzydło
Ojciec : Deszczowy Plusk
Mistrz : Kasztanowa Kryza
Wygląd : Len to średniej wielkości kocurek o szaroniebieskich oczach, wybarwiających się na brązowo i długim puszystym futerku. Rudy pręgowany klasycznie z bielą na pyszczku, kryzie, brzuchu i łapach.
Autor avatara : rozia
Liczba postów : 52
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2270-len#65270
Włóczyłem się po obozie, szukając miejsca dla siebie. Chciałem trochę odpocząć, od wielu towarzyskich porażek, drobnych nieporozumień i rozmów, które tak naprawdę męczyły mnie wewnętrznie. Albo od własnych myśli, tego, że wszystko analizuję niezliczoną ilość razy. Rozważam słowa, które wypowiedziałem w nieznaczącej rozmowie. Mogłem zawsze powiedzieć coś bardziej wnoszącego. Sam nie byłem pewien, co mnie bardziej dręczyło, odetchnąłem ciężko.
Wędrując tak drobnymi krokami po obozie zatopiony w natłoku myśli, zaszedłem aż do ukrytej nory. Wydawała się być lekko zapuszczona i dosyć słabo ukryta. Jednak nie był to główny powód mojego drobnego zaskoczenia. Rozpoznałem zapach, który kojarzył mi się z nie tak dalekim dzieciństwem, mlekiem matki i wspólnymi drzemkami. Następnie usłyszałem słowa wypowiadane.. do siebie samej. Stanąłem w wejściu, przysiadając na chwilkę. Strzepnąłem zaintrygowany uszami, przełknąłem ślinę i popatrzyłem na koteczkę.
- Rozmawiasz z kimś? -

_________________

And all of these boys would just do like you say so
And if you tried to leave the room
They would grab your ankle

Re: Ukryta Nora
Czw Paź 10, 2024 10:37 pm
Miododajna Łapa
Miododajna Łapa
Pełne imię : Miodek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 12 ks
Matka : Sikorcze Skrzydło [NPC]
Ojciec : Deszczowy Plusk [NPC]
Mistrz : Siwy Dym
Partner : -
Wygląd : Miodek to kotka, której ciało w większości pokryte jest krótkim czarnym włosiem. Na futrze jednak występują rude plamy i przebarwienia, na których widać tygrysie pręgowanie. Rude miejsca najbardziej widoczne są na prawej części pyska młodej kotki, oraz przednich łapach, gdzie to lewa skarpetka jest najbardziej rudawo-biała. Kotka posiada nieznaczną ilość bieli, która jest na futerku wychodzącym z jej uszu, przeplatająca się również pomiędzy rudymi plamami na pysku, piersi, oraz tułowiu i ogonie. Posiada również część białych palców na lewej przedniej łapce, oraz po jednym palcu w prawej przedniej łapie i lewej tylnej. Oczy kotki wybarwiają się na zielonkawo-limonkowy kolor. Skóra kotki jest z reguły jasna, posiadająca ciemne przebarwienia. Nos szylkretki w taki sposób jest całkowicie czarny. Przebarwienia są widoczne przy dole obu uszu oraz w ich centrum. Poduszki kotki są również ubarwione w taki sposób. Prawa przednia jest jasna tylko na palcach i u góry środkowej poduszki. Lewa przednia jest niemalże całkowicie różowa oprócz dolnej części. Prawa tylna jest cała ciemna z jasną ciapą po prawej stronie. Lewa tylna jest całkowicie ciemna. Jak na razie miód jest średniej wielkości kotką z budującą się masą mięśniową. Jej kły są twarde, jednak dosyć tępe. Natomiast jej pazury są długie, zaostrzone i haczykowate. W przyszłości będzie zaskakująco wysoka i tęga.
Multikonta : Szczurołap, ZjeżonyKrok, Zamieć [KGromu]
Liczba postów : 211
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2256-miodek
Milczała. Nie sądziła, że brat ją tu znajdzie. Miód momentalnie zwróciła do niego pysk. Nie wyglądała na taką samą, jaką ten pożegnał ją ze żłobka. Nie miała uśmiechu na pysku, jej oczy były zmrużone, źrenice zmienione w szparki, a uszy postawione uważnie nasłuchując. Ta spoglądała na Len z chłodem w spojrzeniu, co dla niej samej było dziwnym doświadczeniem.
-Nie, nie rozmawiam- Odparła jedynie. Jej głos zdawał się monotonny, jakby nie posiadał iskierki natchnienia, jak uprzednio. Zmieniała się. Burza sprawiła, że ta stała się najgorszą wersją siebie. Za spokojną, jak na swoją naturę. Za mało emocjonalną, jak na kota, który musi pokazywać swoje emocje, bo inaczej wybuchnie - ale skąd Burza mogła to wiedzieć? Miód za wszelką cenę chciała sprawić, by Burza uznała ją za godną za ufania, za kogoś, kogo może chociaż polubić, a Miód zapłaciła za to najwyższą cenę.
-Z resztą.. co to za różnica?- Mruknęła po paru uderzeniach serca odwracając wzrok i nieco prostując się. Była o wiele większa, niż kiedy opuszczała kociarnie. Była wyższa od przeciętnego wichrzaka, jednak nie ogromna. Szczupła ale dobrze umięśniona postawa kotki dodawała jej tylko powagi. Nie wiedziała, jak ma rozmawiać z innymi kotami. Bez jej entuzjazmu była.. nikim.

_________________
Re: Ukryta Nora
Sro Paź 16, 2024 10:00 pm
Lniana Łapa
Lniana Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Sikorcze Skrzydło
Ojciec : Deszczowy Plusk
Mistrz : Kasztanowa Kryza
Wygląd : Len to średniej wielkości kocurek o szaroniebieskich oczach, wybarwiających się na brązowo i długim puszystym futerku. Rudy pręgowany klasycznie z bielą na pyszczku, kryzie, brzuchu i łapach.
Autor avatara : rozia
Liczba postów : 52
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2270-len#65270
Nie uważałem sie za eksperta w rozpoznawaniu emocji innych, jednak definitywnie coś z Miodek było.. Nie tak. Pamiętałem jej ciągły uśmiech z kociarni, wesołe pomrukiwania na ceremonii. Na razie nie chciałem wypytywać kocicy czy coś się stało. Gdyby ktoś mi je zadał, nie wiedziałbym co powiedzieć. Uznałbym, że moje problemy są na wyrost i nie powinienem kłopotać nimi innych. Przysiadłem w wygodniejszej pozycji, podwijając łapki pod siebie i chowając ogon obok tylnych łap. - Zawsze możesz pogadać ze mną. - Odparłem spokojnie, poprawiając futro na kryzie. Spojrzałem na szylkretkę.
- Właściwie to mam wrażenie, że nie miałem ostatnio czasu pogadać nawet z Sikorczym Skrzydłem, a co dopiero z tobą. Czasami chciałbym się wrócić do kociarni. - Westchnąłem cicho, zdecydowanie chciałem się tam wrócić. Zaszyć w budowlach z mchu i bawić w głupie kocięce zabawy. - Jak ci idzie trening? -

_________________

And all of these boys would just do like you say so
And if you tried to leave the room
They would grab your ankle

Re: Ukryta Nora
Wczoraj o 6:51 pm
Miododajna Łapa
Miododajna Łapa
Pełne imię : Miodek
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kotka
Księżyce : 12 ks
Matka : Sikorcze Skrzydło [NPC]
Ojciec : Deszczowy Plusk [NPC]
Mistrz : Siwy Dym
Partner : -
Wygląd : Miodek to kotka, której ciało w większości pokryte jest krótkim czarnym włosiem. Na futrze jednak występują rude plamy i przebarwienia, na których widać tygrysie pręgowanie. Rude miejsca najbardziej widoczne są na prawej części pyska młodej kotki, oraz przednich łapach, gdzie to lewa skarpetka jest najbardziej rudawo-biała. Kotka posiada nieznaczną ilość bieli, która jest na futerku wychodzącym z jej uszu, przeplatająca się również pomiędzy rudymi plamami na pysku, piersi, oraz tułowiu i ogonie. Posiada również część białych palców na lewej przedniej łapce, oraz po jednym palcu w prawej przedniej łapie i lewej tylnej. Oczy kotki wybarwiają się na zielonkawo-limonkowy kolor. Skóra kotki jest z reguły jasna, posiadająca ciemne przebarwienia. Nos szylkretki w taki sposób jest całkowicie czarny. Przebarwienia są widoczne przy dole obu uszu oraz w ich centrum. Poduszki kotki są również ubarwione w taki sposób. Prawa przednia jest jasna tylko na palcach i u góry środkowej poduszki. Lewa przednia jest niemalże całkowicie różowa oprócz dolnej części. Prawa tylna jest cała ciemna z jasną ciapą po prawej stronie. Lewa tylna jest całkowicie ciemna. Jak na razie miód jest średniej wielkości kotką z budującą się masą mięśniową. Jej kły są twarde, jednak dosyć tępe. Natomiast jej pazury są długie, zaostrzone i haczykowate. W przyszłości będzie zaskakująco wysoka i tęga.
Multikonta : Szczurołap, ZjeżonyKrok, Zamieć [KGromu]
Liczba postów : 211
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2256-miodek
Kotka słuchała brata. Nigdy nie denerwowało ją to, jak ktoś do niej mówił, jednak brak możliwości odpowiedzi z uśmiechem irytowała ją - przez co zaczęło jej się wydawać, że to właśnie rozmowa z innymi ją drażni. Musiała się kontrolować - jednak kontrolę te najlepiej zachować, kiedy nie rozmawia się z nikim, co było niemożliwe.
-O czym niby mam z tobą rozmawiać?- Wyplula niechętnie, nawet nie patrząc na brata w pierwszych uderzeniach serca. Dopiero po chwili zwróciła na niego wzrok, dosłownie kątem oka na niego zerkając. Jej wzrok był zimny, chłodny, taki gromiący i oceniający. Zmarszczyła nieco brwi, na słowa brata. No tak, skoro z własnym rodzicem nie miał czasu porozmawiać, to dlaczego siostra miałaby być ważniejsza ? Cicho westchnęła natomiast, kiedy brat zadał kolejne pytanie. Już wiedziała co czuje Burza, jednak dalej nie wiedziała, dlaczego rozmowa tak ją denerwuje. W końcu zawsze czuła z tego niesamowitą frajdę !
- Znośnie.. w zasadzie, to żywię nadzieję, że będę mianowana wojowniczką na następnej ceremonii..- Mruknęła w odpowiedzi. Jutro pewnie pójdzie jeszcze na trening z Siwkiem, ale zauważyła, że Mrówka coraz częściej zaczęła opuszczać spotkania. Z resztą, co ją to obchodziło? -A.. tobie?- Zapytała z czystej grzeczności.

_________________
Re: Ukryta Nora
Dzisiaj o 12:22 am
Lniana Łapa
Lniana Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 3
Matka : Sikorcze Skrzydło
Ojciec : Deszczowy Plusk
Mistrz : Kasztanowa Kryza
Wygląd : Len to średniej wielkości kocurek o szaroniebieskich oczach, wybarwiających się na brązowo i długim puszystym futerku. Rudy pręgowany klasycznie z bielą na pyszczku, kryzie, brzuchu i łapach.
Autor avatara : rozia
Liczba postów : 52
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2270-len#65270
Muszę przyznać, że zaczynałem odczuwać lekką niezręczność podczas rozmowy z szylkretką. Czułem się zwyczajnie... niechciany w tym miejscu. Jednak nie poddałem się tak łatwo, wierzyłem, że gdzieś tam jeszcze jest ta Miodek, którą tak miło wspominałem. - O zwyczajnych klanowych sprawach, o przemyśleniach i problemach. Jestem mimo wszystko twoim bratem, co nie? - Mruknąłem z entuzjamem. Nie przejmowałem się za bardzo, chłodnym spojrzeniem terminatorki, które ta mi puszczała bokiem oka. Wychodziłem z założenia... Że gdyby mnie tu nie chciała powiedziałaby mi to wprost. Westchnąłem cicho.
Postawiłem zainteresowany uszami, kiedy kotka powiedziała o swoich całkiem ambitnych planach. - O kurczę, mam nadzieję, że ci się uda. Mi zajmie to trochę dłużej, tak myśle. Ostatnio siedziałem trochę w lecznicy i opuściłem kilka treningów. -

_________________

And all of these boys would just do like you say so
And if you tried to leave the room
They would grab your ankle

Re: Ukryta Nora
Sponsored content

Skocz do: