Siwy Dymzostał Postacią Sierpnia 2024!Siwy Dym urzekł graczy swoim ciepłym i przyjaznym nastawieniem do innych kotów. Zwrócił na siebie uwagę wchodząc w związek z Kasztanową Kryzą, jego dobrą przyjaciółką z czasów terminatorskich oraz buduje on barwne relacje ze swoim rodzeństwem. Jest także wybitnym mistrzem, który ukończył trening Miododajnej Łapy i Malutkiej Łapy w zaledwie dwa księżyce, co jest godne podziwu!
W bocznych ścianach legowiska wojowników i terminatorów znajduje się jeden z krzewów, który podczas Pory Młodych Liści i Zielonych Liści pokrywa się pięknymi, żółtymi kwiatuszkami, które praktycznie swoją ilością przykrywają zielone liście rośliny. Ich zapach jest, pomimo ilości, jaką prezentują, bardzo delikatny, przez co miejsce stało się jednym z lepszych miejsc do wypoczynku.
Re: Kwitnący Krzew
Wto 14 Maj 2024, 17:57
Siwy Dym
Grupa :
Płeć : kocur
Księżyce : 17
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Słodka Gwiazda
Partner : Kasztan <3
Wygląd : Postawny długowłosy kocurek o czekoladowym umaszczeniu z białymi znaczeniami (wnętrze uszu, dolna część pyska, pierś, brzuch, tylna część łap) i o zielonych oczach.
Multikonta : Ryś [PNK], Burza [KW]
Autor avatara : indigo_dingo
Liczba postów : 885
Wojownik
Nawet cicho parsknął na to odgrażanie się koteczki. Jak nie musiał się z nią użerać, to nie było aż tak źle! - Oczywiście, oczywiście - pokiwał tylko łebkiem na znak, że "rozumie". Ależ oczywiście, że bronił Ciemny Las. Jak najbardziej. No ale ścierpły mu w końcu łapki. Dał jej jeszcze chwilkę powyrywać sobie futerko - przynajmniej będzie miał teraz chłodniej, gdy nadejdą cieplejsze dni! No ale w końcu wstał. - No dobrze, Kwiczoł... - przeciągnął się, aż mu w kościach strzeliło. Aż taki stary już był? Nawet nie został jeszcze wojownikiem! - Lecę coś zjeść. A ty lepiej wracaj do kociarni, bo inaczej rodzice będą się o ciebie martwić - wyszczerzył tylko ząbki i ruszył w stronę wyjścia z Zielonych Zarośli.
Z.t.
_________________
darling, so there you are with that look on your face
as if you're never hurt, as if you're never down shall i be the onefor you who pinches you softly but sure? if f r o w n is shown then i will know that
YOU ARE NO DREAMER
Re: Kwitnący Krzew
Czw 16 Maj 2024, 18:52
Krzykliwa Łapa
Grupa :
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 11
Matka : Gęsia Lotka, Oszroniona Gałązka
Ojciec : Fatherless behaviour
Mistrz : Lewy sierpowy
Partner : ?
Wygląd : Prostokątna, proporcjonalna kotka o długich kończynach. Ostre rysy pyszczka, o okrągłych, przymrużonych ślepiach czekających na wybarwienie(heterofobia - jedno zielone, drugie niebieskie). Futro długie, dymno rude, pstrokate w czerń i srebro(czyt. kp) z białą strugą na szyi.
Multikonta : Truskawkowa Łapa, Mrozik
Liczba postów : 100
Terminator
Tylko mruczy niezrozumiale. Delikatniej, niż zazwyczaj, to fakt. Albo to futro terminatora blokuje codzienny warkot Kwiczoła w pysku? Co by to nie było, Kwiczoł w ciszy oddala się od miejsca zdarzenia, a gdy widzi swoje legowisko(to znaczy, te rodzinne), kładzie w nim resztki swej ofiary o brązowo-białym futrze. W miare udane były te łowy. Kwiczoł musi tylko znaleźć sposób, na złapanie Ciemnego Lasu na gorącym uczynku.
/Zt
Re: Kwitnący Krzew
Sro 26 Cze 2024, 23:53
Drobna Łapa
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [sierpień]
Matka : Gęsia Lotka i Oszroniona Gałąź
Wygląd : czarna srebrna szylkretka w klasyczne pręgi, której rudy srebrny pokrywa lewą połowę ciała, zaś czarny srebrny prawą. pokryta jest również w znacznej mierze bielą, jednak brakuje jej na górnej połowie głowy, nosie, ogonie, obu piętach oraz obu bokach - wszystkie białe znaczenia są symetryczne. poza tym jest niska, długowłosa, zaś jej oczy są błękitno-szare
Autor avatara : Hodowla Nowa Era*PL
Liczba postów : 12
Terminator
Dziwnie było przekonać się na własnej skórze jak to jest, gdy przechodzi się takie wielkie zmiany. Została w końcu przecież terminatorką, co wiązało się z rozpoczęciem treningu, zmianą imienia(a w jej przypadku, to nawet i całkiem sporą..!) oraz przeniesieniem się do Zielonych Zarośli.
Nie było dla niej to miejsce kompletnie obce - nadal było przecież częścią obozu. Nie była jednak przyzwyczajona by teraz to tutaj spędzać noce, zapadając w sen. Ale przyzwyczai się. Nie będzie narzekać. Nie ma w końcu na co... Przeniesienie się tutaj przecież świadczyło o jej teraz już trochę wyższym stanowisku w klanie! Zaczęciu swojej drogi do stania się wojowniczką, z której Klan Wichru będzie dumny. Gdzie tutaj miałby niby być powód do narzekania?
I chciała trochę przyspieszyć ten proces przyzwyczajania się sporą część wolnego czasu(bo teraz jest terminatorką, z prawdziwymi obowiązkami! nawet, jeśli nie miała ich jeszcze jakoś za dużo) na przesiadywaniu w Zielonych Zaroślach.
I tak też spędzała swój czas również i teraz. A tak dokładniej, to sobie siedziała przy Kwitnącym Krzewie. Trudno było jej się nie zachwycać chociaż trochę jego kwiatami. I być może nawet właśnie w tym momencie zanurzyła delikatnie pyszczek w morzu żółtych kwiatków, by móc lepiej poczuć ich delikatny zapach...
[malina!!]
Re: Kwitnący Krzew
Czw 27 Cze 2024, 13:11
Malinowa Łapa
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 17 (IX)
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Wysoka, mocno zbudowana kotka o czarnym futrze w rude, pręgowane tygrysio plamy, które najbardziej widać na czole, lewej stronie brody i lewej stronie gardła. Na ciele rudy miesza się z czarnym nie tworząc jakiś konkretnych plam, nie licząc dużej połaci pomarańczy na prawym barku. Oczy w przyszłości będą miały jasno-zielony kolor.
Malinę ominęła ceremonia. Czuła się z tym okropnie. Czemu nie potrafiła na nią po prostu wyjść z legowiska? Czemu ją to przerosło? Czemu fakt, że nowe kocięta zostają terminatorami, a ona ledwo co liznęła trening, ją tak przerażało? Chciała być najlepsza, a nawet nie potrafiła dobrze rozpocząć treningu. Była żałosna. Ale widok Drobnej Łapy wąchającej kwiatki nieco poprawił jej humor. Co za dzieciak, siedzi i wącha kwiatki, gdy powinna już dojrzeć do tego by się tym już nie zajmować. Nie była małym kociakiem, powinna trenować, uczyć się i zajmować się bardziej dojrzałymi rzeczami. Parsknęła szyderczo przechodząc obok Drobnej Łapy i usiadła kawałek dalej.
_________________
Otwieram drzwi, to znowu ty
Przybiegłaś, widzę jeszcze drżysz
Gorące usta, gorące dłonie
W półmroku cała lśnisz
Re: Kwitnący Krzew
Czw 27 Cze 2024, 21:06
Drobna Łapa
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 11 [sierpień]
Matka : Gęsia Lotka i Oszroniona Gałąź
Wygląd : czarna srebrna szylkretka w klasyczne pręgi, której rudy srebrny pokrywa lewą połowę ciała, zaś czarny srebrny prawą. pokryta jest również w znacznej mierze bielą, jednak brakuje jej na górnej połowie głowy, nosie, ogonie, obu piętach oraz obu bokach - wszystkie białe znaczenia są symetryczne. poza tym jest niska, długowłosa, zaś jej oczy są błękitno-szare
Autor avatara : Hodowla Nowa Era*PL
Liczba postów : 12
Terminator
Jej uszy poruszyły się delikatnie, podobnie jak i śmiesznie czarna końcówka głównie rudego ogonka. Wynurzyła pyszczek z kwiatów, swój wzrok kierując na starszą od niej terminatorkę, która była źródłem parsknięcia sprzed momentu. Co było tutaj zabawnego? Pomyślała o czymś, co ją rozbawiło. Nie wiedziała, co wzbudzało w niej pewną frustrację.
Uśmiechnęła się jednak do niej łagodnie, zadzierając delikatnie głowę do góry by spojrzeć na jej twarz. Wysoka jest... I wygląda też na silną, chociaż tego, czy taka faktycznie jest nie mogła na ten moment stwierdzić, czy jest prawdą.
— Dzień dobry — miauknęła przyjaźnie. I to tyle. Na razie jeszcze nic więcej.
Re: Kwitnący Krzew
Nie 30 Cze 2024, 18:56
Malinowa Łapa
Grupa :
Płeć : kotka
Księżyce : 17 (IX)
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Wierzbowy Puch
Wygląd : Wysoka, mocno zbudowana kotka o czarnym futrze w rude, pręgowane tygrysio plamy, które najbardziej widać na czole, lewej stronie brody i lewej stronie gardła. Na ciele rudy miesza się z czarnym nie tworząc jakiś konkretnych plam, nie licząc dużej połaci pomarańczy na prawym barku. Oczy w przyszłości będą miały jasno-zielony kolor.
No nie, ta dziecinna idiotka do niej podeszła. Nie miała pojęcia czemu Drobna Łapa po tym jak na nią parsknęła chciała do niej podchodzić. Najwidoczniej była fatalnym przypadkiem jakich wiele. W dodatku fatalnym przypadkiem, który się słodko uśmiechał i miał piękną mordkę i futerko. Ale... ale ona była pewnie ładniejsza! Więc to nie ważne! - Dzień dobry Drobna Łapo - powiedziała fałszywym, przyjaznym tonem i posłała kotce równie fałszywy uśmiech. //wygasła
_________________
Otwieram drzwi, to znowu ty
Przybiegłaś, widzę jeszcze drżysz
Gorące usta, gorące dłonie
W półmroku cała lśnisz
Re: Kwitnący Krzew
Sponsored content
Forum Starlight, otwarte dnia 15 listopada 2020 roku, to gra tekstowa utworzona na bazie uniwersum z serii Warriors autorstwa Erin Hunter. Opisy w forumowym Kompendium zostały stworzone przez administrację forum na podstawie informacji udostępnionych przez autorki książek, jednakże zasady, fabuła, lokacje, klany, postaci NPC, mapa, mechanika i inne elementy Starlight są naszego autorstwa. Coś Cię zainteresowało i chcesz to wykorzystać u siebie? Jasne, ale najpierw do nas napisz. Autorów wszelkich kodów i zdjęć można znaleźć na podstronie CREDITS.