IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Wichru
 :: Obóz Klanu Wichru :: Zielone Zarośla
Kłujący Zakątek
Czw 12 Lis 2020, 12:25
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2023
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Wewnątrz Zielonych Zarośli można dostrzec jeszcze więcej krzewów tworzących legowisko terminatorów i wojowników. Jednak nie wszystkie z nich są pokryte przyjemnymi, miękkimi listkami i gałęziami, w jednym miejscu rosną krzewy o ostrzejszych gałęziach pokrytych kolcami, co może doprowadzić do utraty futra czy lekkich, acz nieprzyjemnych zadrapań u nieuważnego kota.

Re: Kłujący Zakątek
Sro 26 Cze 2024, 11:42
Mroźny Oddech
Mroźny Oddech
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 13
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Duże ego
Partner : Walka
Wygląd : Dobrze zbudowany, wysoki, elegancki kocur o umięśnionej sylwetce.
Długie, jednolicie czekoladowe futro owija panicza, gdzieniegdzie przykryte na biało - "maska" na pysku do polików i czoła(omijając brodę), kryzie, przednich łapach(unikając palców), końcówce ogona.
Spogląda na świat lodowatymi ślepiami.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Autor avatara : Beepo, kotkovelove
Liczba postów : 191
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2025-mrozik#55012
'Pewność' Słonecznikowej Łapy była średnio warta w oczach mrozu i śniegu, lecz czekoladoey syn Ropuchy doceniał to, że brat starał się widzieć...Pozytywy.
Czy można było to nazwać pozytywem? Sam Mróz wiedział, że tego w ten sposób nie widział, o nie - gdyby miał szansę, pozbył by się tego...Wadliwego pierwiastka z głowy kocięcia. Może nie samej jednostki, lecz komórki, która była odpowiedzialna za skażenie tkanki.
Kiwnął bratu łbem na zrozumienie.

-Akcja powoduje reakcję. To rozumiem. Tylko w tym przypadku akcja, która do tego doprowadziła jest gdzieś ukryta...A wątpliwie widze, by ten berbeć powiedział coś w normalnym języku, co go rozjusza. - Wzruszył barkami.
Czekoladowa kitka zadrgała końcówką ogona.
-Chyba, że rozmówi się z nim ktoś inny jak ja, czy ty...? - zasugerował, choć wątpił, po raz pierwszy, w swój pomysł.


_________________


I'm heading for a new frontier
I'm letting go of all my fears
I'm heading for a new frontier
My path is clear
Kłujący Zakątek - Page 5 Ej3mTYA

Re: Kłujący Zakątek
Sro 26 Cze 2024, 22:48
Słonecznikowa Łapa
Słonecznikowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 17 [IX]
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Puszysta Chmura [NPC]
Wygląd : Już teraz jest to kot bardzo wysoki i umięśniony. Rysy pyska ma szerokie i dobrze zarysowane, uszy długie a łapy masywne i długie. Całe jego ciało pokrywa długa, puszysta, czarna szata w całości pozbawiona bieli, a na jego uszach znajdują się pędzelki, postawione niczym antenki. Czerń jego futra przebarwia się jednak w niektórych miejscach, zwłaszcza gdy staje pod słońce i wygląda na płomiennorudą. Ów przebarwienia widać głównie w okolicy kryzy i podbrzusza. Jego oczy natomiast mają jasnożółty kolor, idealnie pasujący do jego imienia. Skórę na nosie i łapach ma jednolicie czarną.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 262
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2087-slonecznik
Słonecznikowa Łapa nadal pozostał tak samo spokojny, jednak w swojej głowie odetchnął z ulgą. Z jakiegoś powodu zawsze podczas rozmowy z bratem czuł się spięty. Nie wiedział dlaczego, bo przecież nigdy nie było między nimi żadnego konfliktu. Może to przez to, że Mroźna Łapa był tak bardzo podobny do ich matki?
- Wątpię, bym mógł do niej dotrzeć, skoro myśli, że jestem jakimś potworem z Ciemnego Lasu - stwierdził, krzywiąc się delikatnie na pomysł brata. Czemu akurat oni mieliby rozwiązywać problem z tym kociakiem? Od tego byli rodzice, przywódca albo zastępca, a nie terminatorzy. Rozumiał, że Mroźna Łapa chciał dobrze dla klanu, ale bez przesady. Nie było to jego obowiązkiem, by tak bardzo przejmować się losowym kocięciem.

_________________

Oh, I love it and I hate it at the same time
You and I drink the poison from the same vine

                  Oh, I love it and I hate it at the same time
                  Hidin' all of our sins from the daylight
             

From the daylight, runnin' from the daylight


Re: Kłujący Zakątek
Czw 27 Cze 2024, 17:49
Mroźny Oddech
Mroźny Oddech
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 13
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Duże ego
Partner : Walka
Wygląd : Dobrze zbudowany, wysoki, elegancki kocur o umięśnionej sylwetce.
Długie, jednolicie czekoladowe futro owija panicza, gdzieniegdzie przykryte na biało - "maska" na pysku do polików i czoła(omijając brodę), kryzie, przednich łapach(unikając palców), końcówce ogona.
Spogląda na świat lodowatymi ślepiami.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Autor avatara : Beepo, kotkovelove
Liczba postów : 191
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2025-mrozik#55012
Kto w szaleństwie mieszka, z szaleńca się nie śmieje.
Mroźna Łapa trzepnął uchem.
-Kara dotknie ją kiedyś, za obraze twego mienia. - Skomentował wprost, lecz wiedział, że w jego słowach było ziarnko prawdy.
Konsekwencje nigdy nie uciekają. One gonią. To tylko kwestia czasu, aż berbecie dwóch klanowych matek spotka coś gorszego, za sprawą niezdrowej tkanki.

Niezdrowa komórka zaraża tkankę.
Tkankę, która ma budować organ, a ta układ. Wszystko ma działać w organiźmie jak należy. Prawidłowo.
Mroźna Łapa nie pozwoli na choroby w swym klanie.

Westchnął.
-Zmienie temat, o ile pozwolisz. - Mruknął, nie chcąc zawracać sobie głowy myślami o młodszych rówieśnikach.
-Czy Puszysta Chmura nauczył cię już może polowania? -

_________________


I'm heading for a new frontier
I'm letting go of all my fears
I'm heading for a new frontier
My path is clear
Kłujący Zakątek - Page 5 Ej3mTYA

Re: Kłujący Zakątek
Czw 27 Cze 2024, 21:02
Słonecznikowa Łapa
Słonecznikowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 17 [IX]
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Puszysta Chmura [NPC]
Wygląd : Już teraz jest to kot bardzo wysoki i umięśniony. Rysy pyska ma szerokie i dobrze zarysowane, uszy długie a łapy masywne i długie. Całe jego ciało pokrywa długa, puszysta, czarna szata w całości pozbawiona bieli, a na jego uszach znajdują się pędzelki, postawione niczym antenki. Czerń jego futra przebarwia się jednak w niektórych miejscach, zwłaszcza gdy staje pod słońce i wygląda na płomiennorudą. Ów przebarwienia widać głównie w okolicy kryzy i podbrzusza. Jego oczy natomiast mają jasnożółty kolor, idealnie pasujący do jego imienia. Skórę na nosie i łapach ma jednolicie czarną.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 262
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2087-slonecznik
Słonecznikowa Łapa uniósł lekko brwi. Czemu Mroźna Łapa traktował to tak poważnie? Te pomówienia o jego powiązaniach z Ciemnym Lasem były przecież tylko gadaniem niezbyt inteligentnego kociaka. Osobiście nie widział tego jako obrazę mienia. No bo kto by w to w ogóle uwierzył? Po co miałby mieć kontakt z potępionymi zmarłymi?
Ostatecznie nic jednak na to nie odpowiedział. On również chciał zmienić temat, więc nie powstrzymywał przed tym Mroźnej Łapy.
- Póki co omówiliśmy głównie Kodeks - odparł na pytanie, niezbyt wylewnie. Trochę głupio, że umiał tylko niezbyt potrzebne w codziennym życiu zasady, ale nie zamierzał z tego powodu okłamywać brata. A nuż kocur już umiał coś z polowania i mógł się z nim podzielić tą wiedzą?

_________________

Oh, I love it and I hate it at the same time
You and I drink the poison from the same vine

                  Oh, I love it and I hate it at the same time
                  Hidin' all of our sins from the daylight
             

From the daylight, runnin' from the daylight


Re: Kłujący Zakątek
Sro 03 Lip 2024, 17:08
Mroźny Oddech
Mroźny Oddech
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 13
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Duże ego
Partner : Walka
Wygląd : Dobrze zbudowany, wysoki, elegancki kocur o umięśnionej sylwetce.
Długie, jednolicie czekoladowe futro owija panicza, gdzieniegdzie przykryte na biało - "maska" na pysku do polików i czoła(omijając brodę), kryzie, przednich łapach(unikając palców), końcówce ogona.
Spogląda na świat lodowatymi ślepiami.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Autor avatara : Beepo, kotkovelove
Liczba postów : 191
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2025-mrozik#55012
-Ah.- Czyli nici z potencjalnych łowów razem, jak brat z bratem, pomyślał Mroźny panicz. Trzepnął końcówką ogona. -Ah... To powiadom mnie, kiedy poznasz tajniki. Zabiore cie na polowanie. W grupie raźniej. - Odparł z uśmiechem, nieco cieplejszym jak zazwyczaj.

Westchnął.
-Ja sam ledwo co poznałem, prócz walki, przez naszego mądrego brata.... - Dodał z lekkim niesmakiem na języku.
Ot, duma go gryzła. Mógł przecież poznać jeszcze tak wiele.

_________________


I'm heading for a new frontier
I'm letting go of all my fears
I'm heading for a new frontier
My path is clear
Kłujący Zakątek - Page 5 Ej3mTYA

Re: Kłujący Zakątek
Sro 10 Lip 2024, 13:26
Słonecznikowa Łapa
Słonecznikowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 17 [IX]
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Puszysta Chmura [NPC]
Wygląd : Już teraz jest to kot bardzo wysoki i umięśniony. Rysy pyska ma szerokie i dobrze zarysowane, uszy długie a łapy masywne i długie. Całe jego ciało pokrywa długa, puszysta, czarna szata w całości pozbawiona bieli, a na jego uszach znajdują się pędzelki, postawione niczym antenki. Czerń jego futra przebarwia się jednak w niektórych miejscach, zwłaszcza gdy staje pod słońce i wygląda na płomiennorudą. Ów przebarwienia widać głównie w okolicy kryzy i podbrzusza. Jego oczy natomiast mają jasnożółty kolor, idealnie pasujący do jego imienia. Skórę na nosie i łapach ma jednolicie czarną.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 262
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2087-slonecznik
Słonecznika zdziwiła nieco ta przyjazna propozycja brata. Z jakiegoś powodu podejrzewał, że Mroźna Łapa miał na myśli jakieś współzawodnictwo w polowaniu, niżeli spędzenie miłego czasu w grupie. A może po prostu szukał dziury w całym? Ostatecznie skinął tylko głową na tę propozycję.
Zerknął na niego z zaciekawieniem, gdy łaciaty westchnął, narzekając na ich brata. Czy chodziło o Siwą Łapę?... Chyba nie chciało mu się teraz o tym myśleć, mimo wszystko. Było za gorąco by myśleć.
- Ja jeszcze nie miałem walki, ale jak chcesz możemy potrenować razem... któregoś dnia, bo dziś jest za gorąco - zaproponował po chwili namysłu. Nie, żeby był jakiś chętny do ciągłych treningów, ale chciał umieć dobrze walczyć, głównie po to, by bez strachu wychodzić samemu z obozu.

_________________

Oh, I love it and I hate it at the same time
You and I drink the poison from the same vine

                  Oh, I love it and I hate it at the same time
                  Hidin' all of our sins from the daylight
             

From the daylight, runnin' from the daylight


Re: Kłujący Zakątek
Czw 18 Lip 2024, 18:39
Mroźny Oddech
Mroźny Oddech
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 13
Matka : Ropuszy Skrzek
Ojciec : Gawroni Dziób
Mistrz : Duże ego
Partner : Walka
Wygląd : Dobrze zbudowany, wysoki, elegancki kocur o umięśnionej sylwetce.
Długie, jednolicie czekoladowe futro owija panicza, gdzieniegdzie przykryte na biało - "maska" na pysku do polików i czoła(omijając brodę), kryzie, przednich łapach(unikając palców), końcówce ogona.
Spogląda na świat lodowatymi ślepiami.
Multikonta : Truskawkowa Łapa
Autor avatara : Beepo, kotkovelove
Liczba postów : 191
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t2025-mrozik#55012
-Owszem. - Odpowiedział mroźny panicz spokojnym tonem.
Bratu przyznać musiał rację - gorąco było, a nie miał Mroźna Łapa tak bujnej sierści, jak on.
Nic, tylko się cieszyć.

-Brzmi jak wyśmienity pomysł, ja teraz musze się oddalić. Miałem porozmawiać z matką. - Skinął bratu łbem.

Jak zaplanował, tak zrobił i zniknął w wyjściu legowiska terminatorów, a biała końcówka ogona jego drgała.


/zt

_________________


I'm heading for a new frontier
I'm letting go of all my fears
I'm heading for a new frontier
My path is clear
Kłujący Zakątek - Page 5 Ej3mTYA

Re: Kłujący Zakątek
Pią 19 Lip 2024, 11:06
Słonecznikowa Łapa
Słonecznikowa Łapa
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 17 [IX]
Matka : Ropuszy Skrzek [NPC]
Ojciec : Gawroni Dziób [NPC]
Mistrz : Puszysta Chmura [NPC]
Wygląd : Już teraz jest to kot bardzo wysoki i umięśniony. Rysy pyska ma szerokie i dobrze zarysowane, uszy długie a łapy masywne i długie. Całe jego ciało pokrywa długa, puszysta, czarna szata w całości pozbawiona bieli, a na jego uszach znajdują się pędzelki, postawione niczym antenki. Czerń jego futra przebarwia się jednak w niektórych miejscach, zwłaszcza gdy staje pod słońce i wygląda na płomiennorudą. Ów przebarwienia widać głównie w okolicy kryzy i podbrzusza. Jego oczy natomiast mają jasnożółty kolor, idealnie pasujący do jego imienia. Skórę na nosie i łapach ma jednolicie czarną.
Multikonta : Tęczowa Chmura [GK], Sowia Gwiazda [KRz], Jałowcowa Łapa [KRz], Łabędź Szybujący nad Taflą Jeziora [PNK]
Liczba postów : 262
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t2087-slonecznik
Słonecznikowa Łapa również skinął bratu na pożegnanie. Nie zamierzał go zatrzymywać, skoro musiał iść porozmawiać z ich rodzicielką. Sam i tak chciał sobie chwilę poleżeć, więc gdy tylko Mroźna Łapa zniknął w wejściu, ułożył głowę na przednich łapach i postarał się zasnąć.

//zt

_________________

Oh, I love it and I hate it at the same time
You and I drink the poison from the same vine

                  Oh, I love it and I hate it at the same time
                  Hidin' all of our sins from the daylight
             

From the daylight, runnin' from the daylight


Re: Kłujący Zakątek
Sponsored content

Skocz do: