IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Plemię Niedźwiedzich Kłów
 :: Tereny Plemienia
Głucha Knieja
Czw 12 Lis 2020, 12:03
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1915
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Rozległy kompleks leśny, który wyznacza północną granicę Żabiej Doliny. W Głuchej Kniei rośnie wiele różnych gatunków drzew, a roślinność jest bujna i gęsta. Sprawia to, że spora część lasu jest zacieniona, co z kolei oznacza, że zazwyczaj jest tam dość chłodno. Tereny Głuchej Kniei dają dobre warunki do życia nie tylko dla zwierzyny, która chętnie się tam osiedla, ale też dla roślin, które z pewnością okazałyby się przydatne dla kotów z wiedzą medyczną. Jest to las dość cichy i spokojny, idealne miejsce dla kotów lubiących długie spacery w otoczeniu natury.

Rodzaje terenu: głębia lasu; brzeg lasu

Re: Głucha Knieja
Sro 01 Mar 2023, 19:04
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Zwierzątka nie przepadają za zimnymi śniegami — zaśmiałem się wesoło na słowa Błota. Prawda była taka, że no. Nie. Dopiero przy cieplejszych porach zwierzyna była widoczna. Westchnąłem cicho na zachowanie kotki. Bawiła się... jak kocię. Delikatnie pokręciłem głową.
Nie. Jest dużo zasad, jeśli chodzi o polowanie. Zapamiętasz wszystkie?

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Głucha Knieja
Sro 01 Mar 2023, 20:56
Błoto
Błoto
Pełne imię : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 42
Znak Przodków : Mysz
Matka : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*]
Ojciec : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba [*]
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*], Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła kotka o długim tułowiu. Futerko ma krótkie, ale gęste, czarne z szaro-białymi przejaśnieniami w formie pasków na całym ciele, chociaż głównie na brzuszku i najmniej na pyszczku oraz łapach. Okrągły pyszczek okalają duże uszy. Ma bursztynowe oczy.
Autor avatara : kermitnx
Liczba postów : 290
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1558-dluga#33091
Zastanowiła się chwilę.
- W każdym razie się postaram - co prawda zapamiętywanie zasad i takich tam nie należało do jej zainteresowań, no ale w końcu sama o to się prosiła. Chyba nie wypadałoby zaprosić Szczytu teraz do zabawy. W każdym razie nie zanim się nie wypowie i nie odbędą tej całej lekcji. Na obecną cwhilę był więc bezpieczny. Jak tylko skończą jednakże, Błoto zaatakuje. Jego. Śniegiem.
- Poza tym pewnie mają sens jak... jak wspinaczka! Wiesz, takie łatwiej się zapamięuje, bo trzeba się ich słuchać, żeby osiągnąć cel - wesoło przestąpiła z łapy na łapę - Inaczej niż te plemienne zasady - dodała cicho i z chichotem. Żeby nie było, nikt nie miał żadnych dowodów na to, aby kiedykolwiek je złamała! Ale nie oszukujmy się, Błoto miało bardzo luźne podejście do panujących w domu reguł i obyczajów.
Temat polowania mógł być wcale ciekawy, w końcu Szczyt głównie tym się zajmował. A on nudny nie był. Najważniejsze, że spędzą trochę czasu razem i być może będzie to pożyteczne! Tak więc powstrzymała się jak mogła przed ględzeniem i wlepiła wzrok w Szczyt - jej dzisiejszego mistrza.

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10
Re: Głucha Knieja
Nie 05 Mar 2023, 16:25
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Cieszyłem się, że moja córka chciała tak bardzo zobaczyć, jak to jest z innej rangi patrzeć na świat. W końcu dodatkowa wiedza w niczym nie wadziła, a tylko mogła rozwinąć bardziej kotkę. Dlatego nie widziałem problemu w tym, aby czegoś ją tam nauczyć. Mój uśmiech jednak od razu znikł na ostatnie słowa Błotka. Cofnąłem delikatnie uszy, aby zaraz niezręcznie odkaszlnąć.
W polowaniu najważniejsza jest pozycja łowiecka — zacząłem od razu. — Musisz ugiąć delikatnie nogi, ale uważać, aby twoje futro z brzucha nie szurało po ziemi, czy dzisiaj, śniegu. Musisz też zniżyć swój ogon do wysokości swojego grzbietu. Dodatkowo idziesz pod wiatr oraz musisz patrzeć gdzie stawiać swoje łapy, aby nie nadepnąć na coś, co może spłoszyć zwierzynę. Nadążasz?

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Głucha Knieja
Nie 05 Mar 2023, 19:55
Błoto
Błoto
Pełne imię : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 42
Znak Przodków : Mysz
Matka : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*]
Ojciec : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba [*]
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*], Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła kotka o długim tułowiu. Futerko ma krótkie, ale gęste, czarne z szaro-białymi przejaśnieniami w formie pasków na całym ciele, chociaż głównie na brzuszku i najmniej na pyszczku oraz łapach. Okrągły pyszczek okalają duże uszy. Ma bursztynowe oczy.
Autor avatara : kermitnx
Liczba postów : 290
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1558-dluga#33091
Zaśmiała się głośniej na widoczne zmieszanie ojca na jej mały komentarz.
- Na spokojnie, przecież jestem grzeczna - miauknęła rozbawiona. Nie ma się czym martwić, Błoto chociaż nie przykładało wagi do zasad, to nie łamało ich. Nie bez powodu. Tylko kiedy miało to potencjał na dobry żart. Skupiło się na tym, co mówił Szczyt. Ochoczo przystąpiło do próby odtworzenia pozycji, jaką opisywał. Smagnęła ogonem po powierzchni śniegu, zostawiając ślad. Nie do końca potrafiła się nie ruszać w tej pozycji, nowej i dość mało komfortowej w tej temperaturze.
- Chyba tak - mruknęła - Jak wyglądam? Profesjonalnie? - spytała przebierając ugiętymi łapami. Zimno!

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10
Re: Głucha Knieja
Nie 12 Mar 2023, 14:03
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Powiedzmy — zaśmiałem się, mrużąc oczy. Dotknąłem łapą delikatnie ogon Błota, który smagnął po śniegu. — Wyżej. Musisz też podchodzić do każdej zwierzyny w inny sposób. Do gryzoni musisz przenieść ciężar na tylne nogi, a kiedy podchodzisz do zajęcy czy do królików, musisz ściszyć swój oddech. Najtrudniejsze są ptaki, do których musisz podchodzić powoli i ukrywać się za różnymi rzeczami w środowisku, jak drzewa czy krzewy. Można też po prostu zatrzymywać się w momencie, gdy taki ptak na ciebie spojrzy.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Głucha Knieja
Pon 13 Mar 2023, 20:29
Błoto
Błoto
Pełne imię : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 42
Znak Przodków : Mysz
Matka : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*]
Ojciec : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba [*]
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*], Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła kotka o długim tułowiu. Futerko ma krótkie, ale gęste, czarne z szaro-białymi przejaśnieniami w formie pasków na całym ciele, chociaż głównie na brzuszku i najmniej na pyszczku oraz łapach. Okrągły pyszczek okalają duże uszy. Ma bursztynowe oczy.
Autor avatara : kermitnx
Liczba postów : 290
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1558-dluga#33091
Uznała, że "powiedzmy" jest wystarczająco dobre, ale podążyła za kolejnymi wytycznymi ojca i poprawiła swoję pozycję. Zapamiętanie jej na stałe, tak aby była naturalna, zajmie trochę czasu, ale obecnie wystarczy. Poczuła lekką satysfakcję, kiedy Szczyt przeszedł do tłumaczenia kolejnych rzeczy. To znaczy, że jeden element już ogarnęła. Więc jak trudne to niby mogło być? Okazuje się, że bardzo, patrząc na te wszystkie zasady, jakimi obsypał ją tata. Ale nie takie rzeczy się robiło!
- To bardziej skomplikowane, niż myślałam - stwierdziło z podziwem. Zawsze wiedziało, że Szczyt jest świetny, ale teraz naprawdę zaczynało to rozumieć. Gorzej, że myślało, że to będzie łatwe. Coś czego nauczy się szybko w jedno popołudnie i spędzą trochę czasu razem, a tu się okazuje, że musi co? Ćwiczyć? Inaczej chyba nie zapamięta tych zasad i w ogóle.
- Toooo... Mam po prostu... zacząć szukać? I jak coś znajdę to to złapać i ukatrupić? - spytała, chociaż odpowiedzi wydawały się oczywiste. Nie przemyślała wcześniej, że będzie musiała złapane zwierzę pozbawić życia. O ile była skłonna to zrobić, bo to w końcu jedzenie, to wizja tego jej się nie uśmiechała.

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10
Re: Głucha Knieja
Pią 17 Mar 2023, 20:56
Szczyt
Szczyt
Pełne imię : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 47 [luty]
Znak Przodków : Sarna
Matka : Mżawka Szepcząca o Świcie [NPC]
Ojciec : Zając Nurkujący w Norze na Wrzosowisku [NPC]
Mistrz : Tafla Zmącona przez Płatek Śniegu
Partner : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Wygląd : Smukły, średni w wysokości kocur. Krótkowłosy, srebrny z czarnym, klasycznym pręgowaniem. Białe palce u przednich łap, białe skarpetki sięgające do stawów skokowych u tylnych. Biały pyszczek i szyja. Niebieskie oczka. Płaski pyszczek.
Multikonta : Szałwiowa Gwiazda, Gradowy Chłód [KW]; Blask [PNK] | Rdza [P], Lodowy Potok [GK]
Autor avatara : michael cowan (flickr)
Liczba postów : 702
Plemię Wiecznych Łowów
https://starlight.forumpolish.com/t694-osniezony-szczyt-siegajacy-nieba#5313
Mówiłem ci — zaśmiałem się cicho, kładąc po sobie uszy. Błoto poprawiło swoją pozycję, po czym skinąłem delikatnie łbem. Dobrze jej szło. Jednak na jej kolejne słowa delikatnie się skrzywiłem, aby następnie się zamyślić. Huh...
...nie wiem, czy będzie to bezpieczne. Może zakończmy na dzisiaj naszą lekcję, a na treningu poćwiczysz to z mamą? Huragan wie, jak się skradać i w ogóle. Ja nie mam siły, aby w razie czego ciebie obronić — mruknąłem powoli.

_________________
Keep me up 'till 4AM, I'll stay up for you
Say, say I'll stay awake
And watch these restless nights turn into days

Re: Głucha Knieja
Pią 17 Mar 2023, 22:29
Błoto
Błoto
Pełne imię : Błoto Pokrywające Podnóża Gór
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 42
Znak Przodków : Mysz
Matka : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*]
Ojciec : Ośnieżony Szczyt Sięgający Nieba [*]
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew [*], Niedźwiedź Wędrujący przez Las
Wygląd : Smukła kotka o długim tułowiu. Futerko ma krótkie, ale gęste, czarne z szaro-białymi przejaśnieniami w formie pasków na całym ciele, chociaż głównie na brzuszku i najmniej na pyszczku oraz łapach. Okrągły pyszczek okalają duże uszy. Ma bursztynowe oczy.
Autor avatara : kermitnx
Liczba postów : 290
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1558-dluga#33091
Nie takiej reakcji się spodziewała. Na jej twarzy błsynął strach, ale szybko wyzbyła się go. Nigdy nie lubiła przebywać poza obozem, chociaż nie miała z tym aż takich problemów, jeśli miała towarzystwo. Myślenie o tym, że było tu niebezpiecznie, nie pomagało. Bo dla Błota na zewnątrz zawsze czaiło się niebezpieczeństwo, jeśli nie w postaci drapieżnika, to okropnej samotności i porzucenia. Nie miało dobrych wspomnień z tych terenów. A komentarz Szczytu nie pomagał.
- Ja bym nas mogła bronić, dużo się od Huragan nauczyłam, wiesz - miauknęła pewna siebie, ale wstała i otrzepała się trochę ze śniegu. Nagle okolica wydała jej się niezwykle nieprzyjazna. Śnieg jakby mocniej mroził, a wiatr stał się silniejszy.
- Ale nie odmówię miłego odpoczynku. Chcesz zjeść razem w domu? Na pewno ktoś złapał coś smacznmego... - mówiąc jeszcze skierowała się do obozu i jak wrócili, to spożyli razem posiłek.

//zt x2

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10Głucha Knieja - Page 6 Baotko10
Re: Głucha Knieja
Wto 11 Lip 2023, 16:01
Wieszcz Promieni Słońca
Wieszcz Promieni Słońca
Pełne imię : Wieszcz Promieni Słońca (Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 38 [V]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą (NPC)
Ojciec : Jakiś samotniczy przegryw (Kopcuch NPC)
Mistrz : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia (NPC), Wieszcz Szepczących Kamieni (NPC)
Partner : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Wygląd : Duży, wręcz ogromny kocur o umięśnionej budowie i silnych łapach. Jego ciało pokrywa długie, wypielęgnowane, bursztynowe futro z rozjaśnieniami po bokach głowy, na piersi, brzuchu i końcówkach łap oraz ciemnymi klasycznymi pręgami. Ogon zakończony czarną kitą. Trójkątna głowa o dosyć prostym profilu i sterczących uszach ze spiczastymi pędzelkami. Nos i obszar wokół niego są ciemne, niemal czarne. Oczy oliwkowe, opanowane.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 628
Wieszcz Promieni Słońca
https://starlight.forumpolish.com/t1643-dab-potezny-dab-stawiajacy-opor-burzy
W tych chwilach, kiedy miał czas wolny od obowiązków, a Promyk była na treningu, Dąb zajmował się samorozwojem. Czy to w bierny sposób, jak obserwowanie zachowania zwierzyny w niedostępnych mu miejscach, tak i w ten czynny. Tym razem miało być to drugie. Kocurek ćwiczył wspinaczkę w jednym z plemiennych lasów, szybko wchodząc, schodząc oraz w miarę możliwości skacząc po gałęziach różnych drzew, oczywiście, zachowując przy tym szczególną ostrożność, każdy swój ruch dokładnie oceniając. Nie chciał przecież skończyć z połamanymi kośćmi. W pewnym momencie zaczął odczuwać lekkie zmęczenie, dlatego usiadł sobie na grubej gałęzi jakiegoś drzewa, obserwując widok z góry.

//Żywica

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Pixel-sun1v2-f2u-by-itwoi-dageaf5
You'll remember me, when the west wind moves
Upon the fields of barley
You'll forget the sun in his jealous sky
As we walk in fields of gold...

Many years have passed since those summer days
Among the f i e l d s of barley
You can tell the s u n in his jealous sky

When we walked in fields of gold...
Re: Głucha Knieja
Czw 13 Lip 2023, 13:31
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
A Żywica... chciała odpocząć od nerwów. Dni spędzone w obozie nie były takie same jak za dziecka i bardzo za tym tęskniła, jednak zdawała sobie sprawę z tego, że nie ma żadnej magii która by przywróciła dawne dni. Zamiast tego kręciła się po okolicy, szukając czegoś drapieżnego, co mogłoby pozbawić życia jakiegoś plemiennego, nieświadomego zagrożenia kota. Co prawda znalazła, niegroźnego padalca, którego po prostu ominęła po chwili przyglądania się połyskującej, wijącej się skórze. Dopiero potem zdołała przydusić jakąś żmiję, którą chwilę potem już niosła w pysku. Wtem do jej nosa doszedł wyraźny zapach współplemieńca. Rozejrzała się dookoła w jego poszukiwaniu, jednak zdawało się, jakby ten rozpłynął się w powietrzu. Nieco rozkojarzona zaczęła dreptać w miejscu dookoła raz w jedną raz w drugą stronę, w końcu się poddając. Ze zrezygnowanym zawodem zaczęła kopać pod drzewem małą norkę, w której mogłaby zostawić żmiję.
Re: Głucha Knieja
Sob 15 Lip 2023, 10:41
Wieszcz Promieni Słońca
Wieszcz Promieni Słońca
Pełne imię : Wieszcz Promieni Słońca (Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 38 [V]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą (NPC)
Ojciec : Jakiś samotniczy przegryw (Kopcuch NPC)
Mistrz : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia (NPC), Wieszcz Szepczących Kamieni (NPC)
Partner : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Wygląd : Duży, wręcz ogromny kocur o umięśnionej budowie i silnych łapach. Jego ciało pokrywa długie, wypielęgnowane, bursztynowe futro z rozjaśnieniami po bokach głowy, na piersi, brzuchu i końcówkach łap oraz ciemnymi klasycznymi pręgami. Ogon zakończony czarną kitą. Trójkątna głowa o dosyć prostym profilu i sterczących uszach ze spiczastymi pędzelkami. Nos i obszar wokół niego są ciemne, niemal czarne. Oczy oliwkowe, opanowane.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 628
Wieszcz Promieni Słońca
https://starlight.forumpolish.com/t1643-dab-potezny-dab-stawiajacy-opor-burzy
Dąb dość szybko zauważył nadchodzącą Żywicę, jednak przez pierwsze chwile nie zwracał na to większej uwagi. Wciąż sobie siedział na gałęzi, z lekką ciekawością obserwując poczynania strażniczki. Zdawało się, że ona coś szukała... ale nie znalazła. Dziwne, bo jakoś nie znajdował się w bardzo zasłoniętym miejscu. Cóż, nie zamierzał więcej skrywać swojej obecności.
Póki kocica kopała dół dla swojej żmii, Dąb powoli spuścił się na ziemię, aby następnie spokojnie do niej podejść. Opadłe, suche liście gnioty się z głośnym szelestem pod ciężarem jego łap, więc teraz strażniczka powinna się już zorientować, że ktoś tutaj jest.
Dzień dobry, Zywico. Coś się stało? – zagadnął do niej, gdyż chciał wiedzieć, dlaczego ona się za czymś rozglądała. Być może po prostu chciała go zobaczyć, bo wyczuła jego zapach, ale może miała też i inny powód.

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Pixel-sun1v2-f2u-by-itwoi-dageaf5
You'll remember me, when the west wind moves
Upon the fields of barley
You'll forget the sun in his jealous sky
As we walk in fields of gold...

Many years have passed since those summer days
Among the f i e l d s of barley
You can tell the s u n in his jealous sky

When we walked in fields of gold...
Re: Głucha Knieja
Sro 19 Lip 2023, 18:01
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
Kiedy Dąb się ześlizgnął na podłoże, kotka zaraz postawiła swoje uszy na sztorc, słysząc szmer liści, a wcześniej również i kory, jednak w pierwszym odruchu to zignorowała, bo nie brzmiało jak nic wielkiego. Teraz natomiast spojrzała na bursztyna nieco zaskoczona, ale nie faktem, że ktoś tu jest a tym, że trafił jej się akurat on do oglądania. Przez opowieści Promyk kocur zdawał się dla niej być trochę jak zmyślona postać telewizyjna, a tu proszę, wracamy do realności!
- Oo! Siema - Przywitała się z już od niedawna prawilnym łowcą. Jak oni szybko dorastają! A jeszcze niedawno widziała jak małe pokraki latały po obozie. Uh, trochę za szybko to leci, upływ czasu jest przerażający i fascynujący jednocześnie.
- Nie, nie. A miało się coś stać? Zakopuję żmiję, ot co - stwierdza luźno, klepiąc górkę pod która martwe stworzenie umieściła - A ty co, polujesz na ptaki, czy zamieniasz się w jednego z nich? - Pyta poruszając żartobliwie wąsami, podczas tych kilku chwil dochodząc do kilku wniosków, jak i odtwarzając scenę i możliwości, gdzie Dąb mógł przebywać i jak się zjawić, a z tym szmerem na korze... cóż, odpowiedź była jedna.
Re: Głucha Knieja
Czw 20 Lip 2023, 19:31
Wieszcz Promieni Słońca
Wieszcz Promieni Słońca
Pełne imię : Wieszcz Promieni Słońca (Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 38 [V]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą (NPC)
Ojciec : Jakiś samotniczy przegryw (Kopcuch NPC)
Mistrz : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia (NPC), Wieszcz Szepczących Kamieni (NPC)
Partner : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Wygląd : Duży, wręcz ogromny kocur o umięśnionej budowie i silnych łapach. Jego ciało pokrywa długie, wypielęgnowane, bursztynowe futro z rozjaśnieniami po bokach głowy, na piersi, brzuchu i końcówkach łap oraz ciemnymi klasycznymi pręgami. Ogon zakończony czarną kitą. Trójkątna głowa o dosyć prostym profilu i sterczących uszach ze spiczastymi pędzelkami. Nos i obszar wokół niego są ciemne, niemal czarne. Oczy oliwkowe, opanowane.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 628
Wieszcz Promieni Słońca
https://starlight.forumpolish.com/t1643-dab-potezny-dab-stawiajacy-opor-burzy
Mruknął. No tak, żmija, o której już dawno zdążyć się zorientować. W sumie to nie miał czego się spodziewać po tak prostej strażniczce. Przynajmniej miał teraz pewność, że wszystko było w porządku.
Widziałem, jak za kimś się rozglądałaś. Pomyślałem, że może mnie po coś szukałaś, stąd to pytanie. – powiedział według swojego przypuszczenia, mimo że pytanie kocicy nie wymagało od niego odpowiedzi. – Prawie. Oswajam się z życiem wśród koron drzew. – odparł. Jego odpowiedź nie była daleka od prawdy, bo faktycznie uczył się poruszania po drzewach, co w przyszłości może mu pomóc z polowaniem na ptaki, wiewiórki i inne drzewne stworzenia.

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Pixel-sun1v2-f2u-by-itwoi-dageaf5
You'll remember me, when the west wind moves
Upon the fields of barley
You'll forget the sun in his jealous sky
As we walk in fields of gold...

Many years have passed since those summer days
Among the f i e l d s of barley
You can tell the s u n in his jealous sky

When we walked in fields of gold...
Re: Głucha Knieja
Nie 30 Lip 2023, 14:26
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
- A. To dlatego, że po prostu wyczułam, że jest ktoś w pobliżu, lub po prostu przechodził chwilę przede mną, więc miałam nadzieję się na kogoś natknąć. Albo po prostu znaleźć źródło? - I miała tu na myśli źródło zapachu. W końcu trochę głupio być na zewnątrz, minąć się ze współklanowiczem i nawet o tym sobie nie zdać sprawy. Wypadało zwracać uwagę na otoczenie, bo jakby dla przykładu obok klanowicza pojawił się również zapach krwi? Brrh, okropna wizja.
- O, brzmi to naprawdę ciekawie! Chyba tylko raz wyszłam kiedyś na czubek czubek, by pooglądać sobie widok z góry. Naprawdę świetnie to wyglądało, jak się tak drzewa kołysały... ale uh, jak mi gałęzią poruszyło, to myślałam, że zlecę. Ptaki mają lepiej, dzięki skrzydłom nie zaliczą gleby, nie uważasz? - Pyta na końcu, podchwytując temat. Najpewniej gdyby była łowcą i by zobaczyła jakiegoś ładnego ptaszka na gałęzi to by z chęcią poszła po niego, więc w gruncie rzeczy rozumiała chęci "przystosowania" się, przez Dęba.
Re: Głucha Knieja
Sro 09 Sie 2023, 19:47
Wieszcz Promieni Słońca
Wieszcz Promieni Słońca
Pełne imię : Wieszcz Promieni Słońca (Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 38 [V]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą (NPC)
Ojciec : Jakiś samotniczy przegryw (Kopcuch NPC)
Mistrz : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia (NPC), Wieszcz Szepczących Kamieni (NPC)
Partner : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Wygląd : Duży, wręcz ogromny kocur o umięśnionej budowie i silnych łapach. Jego ciało pokrywa długie, wypielęgnowane, bursztynowe futro z rozjaśnieniami po bokach głowy, na piersi, brzuchu i końcówkach łap oraz ciemnymi klasycznymi pręgami. Ogon zakończony czarną kitą. Trójkątna głowa o dosyć prostym profilu i sterczących uszach ze spiczastymi pędzelkami. Nos i obszar wokół niego są ciemne, niemal czarne. Oczy oliwkowe, opanowane.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 628
Wieszcz Promieni Słońca
https://starlight.forumpolish.com/t1643-dab-potezny-dab-stawiajacy-opor-burzy
Kiwnął lekko łbem na odpowiedź starszej kocicy, mrużąc nieco ślepia ze znużenia. Teraz miał pewność, że jego domysły się potwierdziły i Żywica faktycznie nie miała żadnego ważniejszego powodu poza chęcią zaspokojenia swojej ciekawości. Nie żeby uważał jej to za złe. W końcu jako strażniczka powinna się interesować swoim otoczeniem.
Fakt, nie mniej ptaki również uważają, by nie siadać na zbyt cienką gałąź. – rzucił z lekką ironią w głosie. Chociaż córka Wieszcza była od niego starsza, to czasem nie mógł wyzbyć się myśli, jak bardzo trzeba być lekkomyślnym, by wspinać się na sam cieniutki szczyt drzewa dla "widoków". Zabawne, że nawet ptaki zachowywały większą ostrożność. – Często tak wchodzisz na drzewa, żeby pooglądać widoki?

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Pixel-sun1v2-f2u-by-itwoi-dageaf5
You'll remember me, when the west wind moves
Upon the fields of barley
You'll forget the sun in his jealous sky
As we walk in fields of gold...

Many years have passed since those summer days
Among the f i e l d s of barley
You can tell the s u n in his jealous sky

When we walked in fields of gold...
Re: Głucha Knieja
Pią 11 Sie 2023, 14:48
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
Poruszyła lekko uchem, chociaż postanowiła zignorować dziwny wydźwięk słów Dęba.
- No tak - odpowiada jedynie, po prostu potwierdzając fakt, nie wiedząc co z tym tematem zrobić dalej, więc zwyczajnie go zostawiła.
- Hmmm, moja młodsza wersja nawet lubiła drzewa. Było się z kim wspinać i w ogóle! Teraz nie bardzo... poza tym z moim wzrokiem to za wiele dalszych krajobrazów sobie nie pooglądam - Wyznaje nieco tym faktem, można powiedzieć, że zmieszana. - Więc na chwilę obecną preferuję stabilną powierzchnię. Już się naoglądałam. Może od czasu do czasu tylko zechce mi się patrzeć z wysokości na niebo... A co, zainteresowany? - pyta, na chwilę się uśmiechając.
Re: Głucha Knieja
Sro 30 Sie 2023, 20:02
Wieszcz Promieni Słońca
Wieszcz Promieni Słońca
Pełne imię : Wieszcz Promieni Słońca (Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 38 [V]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą (NPC)
Ojciec : Jakiś samotniczy przegryw (Kopcuch NPC)
Mistrz : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia (NPC), Wieszcz Szepczących Kamieni (NPC)
Partner : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Wygląd : Duży, wręcz ogromny kocur o umięśnionej budowie i silnych łapach. Jego ciało pokrywa długie, wypielęgnowane, bursztynowe futro z rozjaśnieniami po bokach głowy, na piersi, brzuchu i końcówkach łap oraz ciemnymi klasycznymi pręgami. Ogon zakończony czarną kitą. Trójkątna głowa o dosyć prostym profilu i sterczących uszach ze spiczastymi pędzelkami. Nos i obszar wokół niego są ciemne, niemal czarne. Oczy oliwkowe, opanowane.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 628
Wieszcz Promieni Słońca
https://starlight.forumpolish.com/t1643-dab-potezny-dab-stawiajacy-opor-burzy
Dąb słuchał z lekkim zainteresowaniem wypowiedzi Żywicy, która zdawała się lubić wspinaczkę, a przynajmniej na taką wychodziła jej "młodsza wersja". Teraz chyba już nie, szczególnie, że wspomniała o... swoim wzroku?
M...? Masz problemy ze wzrokiem? – spytał, nie kryjąc swojej ciekawości, a nawet lekkiego zmartwienia. Chociaż zdawał sobie sprawę, że takie pytanie mogło być trochę zbyt personalne, miał nadzieję, że strażniczka mu to przebaczy. Z drugiej strony Żywica sama tego nie kryła i nie wyglądała tak, jakby miała cokolwiek z tym zrobić. Nie do końca rozumiał, w jakim stopniu miała trudności z widzeniem w oddali, dlatego nie odrzucał opcji, że to coś na tyle poważnego, by przynajmniej udać się do Wieszcza. – Jak widać... Czy zdarzyło ci kiedyś walczyć z kimś na drzewie? – spytał czysto z ciekawości w odpowiedzi na jej pytanie. Chętnie by poznał parę przydadnych taktyk.

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Pixel-sun1v2-f2u-by-itwoi-dageaf5
You'll remember me, when the west wind moves
Upon the fields of barley
You'll forget the sun in his jealous sky
As we walk in fields of gold...

Many years have passed since those summer days
Among the f i e l d s of barley
You can tell the s u n in his jealous sky

When we walked in fields of gold...
Re: Głucha Knieja
Sob 16 Wrz 2023, 20:11
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
- Aaa, nic takiego - machnęła zbywająco łapą - Ot, od urodzenia taki jakiś nieszczęśliwy los mnie spotkał, że te dalsze rzeczy trochę gorzej widzę. Ale da się z tym żyć, czasem nawet zapominam, że można widzieć lepiej - wzruszyła obojętnie barkami, nie wiedząc co jeszcze dodać. Wzrok może trochę jej przeszkadzał, ale przecież miała jeszcze węch i słuch, to nie tak, że była kompletnie nie do użytku, zwyczajnie opierała się na reszcie zmysłów.
- Nie, po co? Unikam unikam walki na drzewach, w końcu można spaść i jest niestabilnie - wyjaśniła - Na ziemi o wiele pewniej się czuję. A co, chciałbyś?
Re: Głucha Knieja
Wto 19 Wrz 2023, 20:30
Wieszcz Promieni Słońca
Wieszcz Promieni Słońca
Pełne imię : Wieszcz Promieni Słońca (Potężny Dąb Stawiający Opór Burzy)
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kocur
Księżyce : 38 [V]
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna Pokryta Poranną Rosą (NPC)
Ojciec : Jakiś samotniczy przegryw (Kopcuch NPC)
Mistrz : Jaszczurka Owinięta wokół Kamienia (NPC), Wieszcz Szepczących Kamieni (NPC)
Partner : Promyk Słońca Przebijający Chmury
Wygląd : Duży, wręcz ogromny kocur o umięśnionej budowie i silnych łapach. Jego ciało pokrywa długie, wypielęgnowane, bursztynowe futro z rozjaśnieniami po bokach głowy, na piersi, brzuchu i końcówkach łap oraz ciemnymi klasycznymi pręgami. Ogon zakończony czarną kitą. Trójkątna głowa o dosyć prostym profilu i sterczących uszach ze spiczastymi pędzelkami. Nos i obszar wokół niego są ciemne, niemal czarne. Oczy oliwkowe, opanowane.
Multikonta : Pszczeli Pył, Ogień (KG), Żyto (S) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 628
Wieszcz Promieni Słońca
https://starlight.forumpolish.com/t1643-dab-potezny-dab-stawiajacy-opor-burzy
Mruknął, wciąż z lekkim zwątpieniem. No tak, nie widzi na dalsze odległości, faktycznie nic takiego... No ale cóż, skoro sama uważała, że to nie bardzo jej przeszkadza w życiu, to chyba nie był aż tak wielki problem. Przynajmniej dopóki jej przeciwnicy będą znajdować się wystarczająco blisko.
Nie, tak tylko pytałem... – rzekł, kiedy się okazało, że Żywica nigdy nie walczyła na drzewie. Zerknął na parę uderzeń serca w bok. – Jak tam Echo? – dodał po chwili ciszy. Praktycznie nigdy nie rozmawiał ze swoim bratem, gdyż przez jego oschłość i zdystansowanie ciężko mu było z nim prowadzić dłuższe rozmowy. Skutkowało to tym, że nie wiedział praktycznie nic o życiu własnego członka rodziny. Liczył więc na to, że może czegoś się dowie od jego mistrzyni, która, na szczęście, była bardziej rozmowna, niż jej podopieczny.

_________________
Głucha Knieja - Page 6 Pixel-sun1v2-f2u-by-itwoi-dageaf5
You'll remember me, when the west wind moves
Upon the fields of barley
You'll forget the sun in his jealous sky
As we walk in fields of gold...

Many years have passed since those summer days
Among the f i e l d s of barley
You can tell the s u n in his jealous sky

When we walked in fields of gold...
Re: Głucha Knieja
Nie 15 Paź 2023, 19:50
Żywica
Żywica
Pełne imię : Żywica w Której Zatonął Blask Słońca
Grupa : Plemię Niedźwiedzich Kłów
Płeć : kotka
Księżyce : 56 ks
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Gałązka Targana Przez Wiatr
Ojciec : Wieszcz Szepczących Kamieni (Wasyl)
Mistrz : Huragan Szumiący w Koronach Drzew
Partner : Wszyscy, pls kochajcie mnie
Wygląd : Krótkowłosa o gęstej czekoladowo-szylkretowej sierści, dobrze zbudowana kotka o średnim wzroście i złotych oczach.

Multikonta : Pył, Jaśminv2, Śpiewka[GK], Jarzębina[NKT], Jaśmin [GK]
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 513
Strażnik
https://starlight.forumpolish.com/t1067-zywica
Tak tylko pytał.
Żywica zaakceptowała to w milczeniu, chociaż może liczyła na coś więcej, jakieś rozwinięcie czy coś w tym stylu. Nie dopytywała jednak, Dąb wydawał się być takim, co jak skończył temat to potem go nie ruszał, natomiast jego zmiana na wątek Echa... cóż, nie uszczęśliwiła kotki. Łowca mógł po samym wyrazie jej pyska zrozumieć, że za kolorowo to nie jest.
- Nie jestem pewna ile mogę ci powiedzieć, najlepiej by było, gdybyś sam go spytał, chociaż przodkowie wiedzą co on wtedy nagada - mruknęła z przekąsem - Powiem ci tak, w życiu nie trafiłam na bardziej kłującego i mało elastycznego nowicjusza w swoim życiu. - Rzekła pół żartem, chociaż w głębi duszy najchętniej zaczęłaby ryczeć całą litanię do wszystkich świętych. Nie chciała jednak porzucać tego obowiązku, bo już ostatni nowicjusze poznikali albo poumierali, a Wieszcz już i tak miał sporo na głowie. Już mu powiedziała, że nowicjuszy nowych nie chciała, to dodatkowy kłopot dla niego.
Re: Głucha Knieja
Sponsored content

Skocz do: