IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Klan Gromu
 :: Obóz Klanu Gromu :: Liściasty Konar
Ceremonia XIII
Pon 01 Sty 2024, 22:54
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR], Osa [KG] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 1012
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
Wieczorem ruszył swoje stare kości w kierunku miejsca ceremonii, wspinając się na gałąź. Oh, czuł te mięśnie, które przez parę księżyców nie miały praktycznie żadnego ruchu oprócz obracania się z jednego boku na drugi. Musiał trochę nadrobić masę mięśniową, bo zaraz przy zabawach z własnymi kociętami będzie dostawać zadyszki! Dobrze, że chociaż energia do życia go nie opuszczała i nie zamierzał się nigdzie na Srebrną Skórkę wybierać.
- Wszystkie koty z Klanu Gromu niech się zbiorą pod Liściastym Konarem! - zawołał, przysiadając i lekko wyciągając grzbiet w kierunku nieba, próbując przezwyciężyć jakoś tą sztywność w karku i kręgosłupie. Miał nadzieję, że trochę się rozrusza i to wszystko minie!
Re: Ceremonia XIII
Pon 01 Sty 2024, 23:33
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1502
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
Niespiesznym krokiem opuścił swe legowisko z którego uprzednio obserwował klanowy obóz w oczekiwaniu na ceremonię. Futro kocura pozostawało w stanie idealnym pomimo przeżywanej żałoby, on sam zaś nie radował się z powodu nadchodzącej ceremonii tak, jak czynił to dotychczas - jego myśli prowadziły go do zastanawiania się, czy, gdyby Jeżynowy Cierń żyła, jedna z odbywających się w niedalekiej przyszłości ceremonii nie mogłaby być tą organizowaną dla jego własnych kociąt.
- Posiadasz już jakieś postanowienia dotyczące Bocianiego Klekotu? - spytał się z wuja udając się ku miejscu zgromadzeń, utrzymując się na pniu drzewa - schodzić z niego zaczął wszak zanim rudofutry zwołał klan. - Owcze Runo zamierzała porozmawiać z tobą na temat zaistniałej sytuacji i przekazać ci swą opinię. Żywię nadzieję, że twój polepszający się wciąż stan zdrowia na to zezwoli. Rad jestem, że powracasz do sił.
Usiadł pod Liściastym Konarem, wraz z rudofutrym oczekując na zebranie się klanu.

_________________
Elegant maniac.
Re: Ceremonia XIII
Wto 02 Sty 2024, 13:10
Wilcza Łapa
Wilcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 13 [IV]
Matka : Tęczowa Chmura... [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Na pewno jego postawa stała się doroślejsza - barki stały się szersze a wzrost podobny do matki. Po księżycach treningu mięśnie stały się bardziej widoczne a futro w przeciwieństwie do czasów gdy był kocięciem jest bardziej zadbane.
Ma niebiesko - białe, klasycznie pręgowane futro. Białe futro pokrywa dolną część pyszczka, szyję, prawą łapę poniżej łokcia. Na lewej przedniej łapie jest skarpetka nieco ponad nadgarstek. Lewa tylna łapa jest biała trochę ponad kolano (z wewnętrznej strony są dwie ciemniejsze łaty) Prawa tylna jest biała do okolic kolana.
Oczy koloru żółtozielonego. Różowe poduszki łap, oraz bordowy nos.
Multikonta : Wysoka Łapa, Ukwiecona Łapa [KG] Trzeszcząca Łapa[KRz]
Liczba postów : 187
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1939-topic
Tata wyzdrowiał a nasza ceremonia zbliżała się wielkimi krokami - czyli wszystko tak jak być powinno! Ucieszyłem się gdy usłyszałem wołanie przywódcy a nie tak jak było to ostatnio zastępcy... w sensie nic do niego nie mam, to spoko gość! Trochę sztywny ale no niech mu będzie. Może jak szybko skończę trening to tata mnie mianuje na zastępcę zamiast niego? To by było super. Wilcza Gwiazda. Nie podoba mi się jakoś bardzo sam nie wiem czemu, ale fakt że masz dziewięć żyć i możesz się isc bić nawet z niedźwiedziem jest super.
Przerwałem zabawy z kuzynsotwem by z poczochranym futerkiem zjawić się pod Liściastym Konarem. - SIEMKA TATO!! - krzyknąłem ostro hamując i sprawiając że cały kurz i ziemia zabrudziły mi łapy. Usiadłem czekając na ceremonię machając ogonem raz w jedną raz w drugą stronę

_________________

chcę być jak syn koleżanki twojej matki

zawsze tak idealny jak, jak z okładki
być jak syn koleżanki twojej matki
twojej matki, twojej matki



Re: Ceremonia XIII
Wto 02 Sty 2024, 19:59
Leśna Łapa
Leśna Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 16
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Pszczeli Pył
Partner : SZUKAM CHĘTNYCH!
Wygląd : Przeciętnej budowy kotka o krótkiej szylkretowej sierści. Na jej ciele przeważa kolor rudy z delikatnie widocznymi tygrysimi pręgami, natomiast pokryta jest pojedynczymi czarnymi kępkami sierści, co daje wrażenie brudu. Ma bladozielone oczy i czarny nosek.
Multikonta : Skała [P], Jajo [S]
Autor avatara : kornrawiee
Liczba postów : 64
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1962-sciolka#52513
- NIETOPERZU, KŁOSIE, PAJĄK!! SZYBKO SZYBKO, TO JUŻ CZAS! - rozbrzmiał donośnie głos Ściółki, roznosząc się po całej kociarni.
- Wszyscy gotowi, musimy już iść! Teraz, teraz! O jejciu, jak ja się stresuje! - naganiała, kręcąc się w kółko, co jakąś chwilę zatrzymując się na szybkie energiczne liźnięcie. Tak naprawdę nawet nie upewniła się, czy jej rodzeństwo na pewno jest gotowe, czy na pewno każdy na ceremonie się uda. W główce szylkretki to ona była dziś gwiazdą, bo może jej bracia mają dziś ceremonie, to w końcu ona też! I musi wypaść wyśmienicie, a jej bracia nie mogą jej narobić wstydu!
- Już już, ja już idę, ale wy też! Też musicie! Hej hej, no! - rzuciła, wyskakując z Gęstego Buszu. Nagle, gdy nie przykrywał jej już cień kociarni, mocno spoważniała. Jej krok nieco uspokoił się, a Ściółka z wysoko uniesioną brodą i ogonkiem udała się do centrum obozu, starając się przy tym wyglądać najbardziej prezentowanie jak tylko mogła. Dumnie zasiadła niemalże pod samym Liściastym Konarem, zupełnie w centrum ceremonii. To jej dzień! A jej rodzeństwo może usiąść wokół niej.

_________________
Дівчина Боніта
Солодка Кубіта
Вуйки, та батяри
Цигани й дримбари

Коліна прикладаютьа
На Раз, два, три!!!
Ceremonia XIII FRAqhRr



Re: Ceremonia XIII
Wto 02 Sty 2024, 22:00
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 106
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Dzięcioł wylizywała właśnie swoje futerko na poboczu obozu, kiedy usłyszała głos zwołujący klan. Znajomy głos, lecz taki, którego nie słyszała zbyt często.
Tata!
Zerknęła w tamtą stronę i zobaczyła Rozżarzoną Gwiazdę stojącego na konarze. Poczuła dumę, że ma takiego tatę. Nie widywała go zbyt często i tym bardziej nie rozmawiała z nim. Wiedziała, że ten miał wiele obowiązków jako przywódca klanu.
Mimo to za każdym razem kiedy go widziała, czuła dumę i radość, że ma kogoś takiego. I nawet była do niego podobna! Jej rude futerko przypominało barwą futro jej ojca, i to dodawało jej wiele otuchy.
Zaraz po usłyszeniu głosu przywódcy usłyszała dźwięki dochodzące z klanu, w tym krzyk swojego brata, Wilka, a później głos Ściółki, czyli jednego z kociąt które będzie dziś mianowane. Ah, jakie świetne musi to być uczucie!
Koteczka rozejrzała się, szukając miejsca w którym może usiąść i nie będzie przeszkadzać. Usiadła więc gdzieś na skraju, jednak tam, gdzie mogła wszystko dobrze widzieć. Patrzyła na przywódcę z nadzieją, że może zerknie w jej stronę.
Trzymała więc na pyszczku radosny uśmiech i z ciekawością oczekiwała rozwoju zdarzeń.

_________________
Ceremonia XIII Dzieci18
Re: Ceremonia XIII
Wto 02 Sty 2024, 22:03
Jabłkowa Gałąź
Jabłkowa Gałąź
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 20 [luty]
Matka : Maska ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża
Ojciec : Szakłak
Mistrz : Konwaliowy Sen
Wygląd : Przeciętnego wzrostu, chudy, wygląda na zabiedzonego i permanentnie zmęczonego. Ma długie, kręcone, kremowe futerko z białymi znaczeniami na mordce, szyi, podwoziu i łapach. Zielonkawe oczy, lekko garbaty nos i powykrzywiane we wszystkie strony wąsy.
Multikonta : Niknąca Łapa, Chaber
Autor avatara : Niklas Hörberg (flickr)
Liczba postów : 180
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1836-jabluszko#47650
Nie był fanem ceremonii. W ogóle nie był fanem momentów, gdy zbierało się wiele kotów... i chyba dotarło to do niego w momencie, w którym ceremonie zaczął spędzać sam, bez swojego rodzeństwa u boku. Skra nie była w klanie długo - miał wrażenie, że zniknęła bardzo szybko, nie odnajdując się w nowej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Był pewien, że nie żyła... i chyba nie czuł w związku z tym większych emocji. Łapał się na tym, że podobnie jak matka czy Hanka, w jego pamięci była już tylko losowymi klatkami z życia, mordką, do której z trudem dopasowywał głos. Zniknięcie Tygrysicy jednak było dla niego jak utrata połowy siebie. Nawet jeżeli nie rozmawiali wiele, nie spędzali ze sobą dużo czasu, to wiedział, że byli dla siebie nawzajem, że mogli przejść przez to wspólnie. Ceremonie spędzali przecież zawsze siedząc razem, bok w bok.
I teraz był sam. Siedział gdzieś z boku, wyprostowany, z ogonem owiniętym wokół łap. Starał się nie myśleć zbyt wiele o tym, że raz po raz czuł się jak intruz, ktoś, kogo nie powinno tu być, choć przecież nikt nigdy nie dał mu odczuć, że jest inny niż reszta gromiaków. Zacisnął szczęki i odwrócił wzrok gdzieś w bok.

_________________
I knew already
my life was gon be heavy
but
nothing could prepare me for this

I lived for validation
I met your expectations

pushed down on my temptation
that's not what I want


Re: Ceremonia XIII
Sro 03 Sty 2024, 20:19
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 141
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Pająk, kiedy tylko usłyszało krzyk Ściółki, jęknęło przeciągle, jakby sam głos siostry sprawiał, że tym bardziej niebieskie kocię chciało zostać w legowisku. Nie rozumiało, czym kotka jest tak przejęta, przecież jedynie co się stanie, to nadadzą im jakieś nowe imię i karzą robić więcej rzeczy. Niby Ognista Łapa wspominał coś, że trzeba robić nudne, żeby można było te fajniejsze, ale... ale po co w ogóle robić jakiekolwiek? Podniosło się leniwie i przeciągnęło, jakby to był kolejny zwykły dzień. Jedynym powodem ekscytacji mogło być wyjście z obozu i poznanie terenów. To było ciekawe. Poza tym zastanawiało się, czy na dzisiejszej ceremonii będzie tak gęsto, jak na poprzedniej.
Przez poganianie siostry, Pająk miało ochotę zrobić jej po złości i zwolnić swoje ruchy jeszcze bardziej, ale wtedy, to by chyba nie doszło w odpowiednim czasie, a wtedy miałaby to jenu za złe, czego nie chciało. Wyszło za Ściółką i zaśmiało się, kiedy zobaczyło zmianę w jej zachowaniu, pokręciło głową i szło za nią, leniwie włócząc łapami i przyglądając się każdemu, kto już przybył. Usiadło obok Ściółki i ledwo powstrzymało się od ziewnięcia.

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Ceremonia XIII
Czw 04 Sty 2024, 19:03
Pszczeli Pył
Pszczeli Pył
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 [V]
Matka : Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Puszczykowy Lot [NPC]
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Partner : Konwaliowy Sen
Wygląd : Niska, krępej budowy koteczka o długim, gęstym futrze oraz stosunkowo silnych łapach. Na jej złotej sierści widać klasyczne pręgi, czarne na czole, łapach i ogonie oraz rdzawe po bokach i na grzbiecie. Pysk, gardło, brzuch oraz wewnętrzna część łap są jaśniejsze. Oczy oliwkowe, a uszy z pędzelkami.
Multikonta : Dąb (PNK), Żyto (S), Ogień (KG) | Księżyc (PWŁ)
Liczba postów : 541
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1145-pszczola#15164
Niespiesznym krokiem na miejscu zjawiła się również Pszczeli Pył. Kocica już wcześniej znajdowała sie w obozie, cierpliwie czekając, aż Żar lub Konwalia zwołają kolejne uroczyste zebranie, więc nie musiała przejść jakoś dużo. W związku z tym miała okazję obserwować, jak zbierały się pierwsze koty. Widziała, jak kocięta z obu miotów z ekscytacją się zbierały. Właściwie to były tylko kocięta, nie licząc biednej Jabłkowej Łapy, który zasiadł samotnie gdzieś z boku.
Pszczoła zajęła miejsce nieopodal Liściastego Konaru. Czuła się nieco niezręcznie w otoczeniu całego przedszkola, wielkością niemal dorównujące jej. Dzieci wciąż pozostawały dla niej zagadką, choć po ostatnich interakcjach z niektórymi z nich patrzyła na nie nieco inaczej. Wcześniej gardziła tymi przeszywającymi jej uszy krzykami i nie znosiła chaosu, ani ich idiotycznych wyczynów, teraz jednak patrzyła na to spokojniej, nawet nieco filozoficznie. Skinęła łbem na powitanie władzy klanu i cierpliwie czekała na rozpoczęcie ceremonii. Hm... Czyj miot miał być dzisiaj mianowany? Zapomniała, ale chyba ten Sokół.

_________________
Ceremonia XIII Pszczola-podpis

HOLD YOUR LIGHT
to the darkness in my head ༉‧₊˚.
put your ear to my heart or set your t e e t h
against my throat; give me something pretty
to  wear  beneath  my blood-stained  clothes

MY DARLING, THE DEVIL KNOWS MY NAME



Re: Ceremonia XIII
Czw 04 Sty 2024, 19:20
Bociania Łapa
Bociania Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 37 (grudzień)
Matka : Żołędziowy Grzbiet [NPC]
Ojciec : Ślimaczy Ślad [NPC]
Mistrz : Wroni Cień
Wygląd : Bocian przyszedł na świat jako duża, puchata kulka, znacznie wyższa, niż jego rówieśnicy. Jest długowłosym czarnym dymnym kocurem. Jego czarna szata pokrywa większą część ciała, biel ma jedynie na żuchwie, szyi, piersi, brzuchu, stópkach oraz niewielkie plamki na nosie i pyszczku. Również jego wibrysy są białe i długie. Jego sylwetka jest wyraźnie umięśniona, a sierść bujna i gęsta, przez co często się kołtuni. Oczy kocurka, z początku szaroniebieskie, z czasem przybiorą barwę płynnego złota. Przez swoje duże, ciężkie ciało jako kociak ma problemy z poruszaniem się, gdyż trudno mu utrzymać cały jego ciężar i często upada pod swoim brzemieniem. Dopiero jako dorosły, w pełni wyrośnięty kocur będzie się poruszał dumnym krokiem, nie martwiąc się, że znów wyląduje brzuchem na ziemi.
Multikonta : Promyk [PNK], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 280
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1449-bociek
Po incydencie z ostatniej ceremonii, tą wolałem sobie odpuścić. I tak pewnie po moim wybuchu i całej sprawie związanej z tą głupią karą od Konwaliowego Snu, nie miałem co liczyć na kolejnego ucznia. Zapewne ten zdradziecki zastępca naskarżył na mnie Rozżarzonej Gwiazdy jak jakiś rozkapryszony kociak, którym przecież już dawno nie był. Poza tym ze swego miejsca w obozie Klanu Gromu całkiem dobrze widziałem samo centrum gromowej kotlinki, a co do głosu przywódcy, to niósł się on nieźle w powietrzu wpadającym tu przez wyjście do lasu. Widocznie każdy lider musiał mieć głośny i donośny głos, aby być dobrze słyszanym przez swoich pobratymców. Dlatego też nie podchodziłem bliżej Liściastego Konaru, zachowując bezpieczną odległość od zbierającego się tłumu kotów. Wszystko obejrzę sobie ze swego Bocianiego Gniazda.

_________________
Ceremonia XIII 56081555_OkeiIVEMq6vO9B1

I'm just Ken. Where I see love, she sees a friend
What will it take for her to see the man behind the tan and fight for me?
Re: Ceremonia XIII
Czw 04 Sty 2024, 19:31
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 29 [V]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 256
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Po chwili na ceremonię w podskokach wbił i Ignis. Tam razem dość pośpiesznie, jakby miał się na nią zaraz spóźnić. Nic dziwnego, bo nie chciał przegapić żadnej ceremonii, a, niestety, tak się złożyło, że poprzednią kompletnie przegapił, póki był na wydłużonym treningu z Koźlorogim. Musiał więc dzisiaj się stawić w szczególny sposób, żeby każdy wiedział, jak bardzo mu na tym zależy! Co prawda, same w sobie ceremonie były trochę nudne, ale za to nie będzie potem się dziwić, kiedy później przypadkiem się dowie, że ktoś z jego znajomych już nie jest kocięciem albo terminatorem. Takie sytuacje bywały strasznie niezręczne i Ignis dobrze zdawał sobie z tego sprawę.
I... WOAH! Ile kociąt! Więcej, niż dorosłych. Chyba cała kociarnia się tu zebrała! W pierwszej chwili cynamonowy kocur chciał podejść do Pająka, by od razu mu pogratulować i życzyć powodzenia, ale potem jego uwagę przykuł siedzący samotnie Ogryzek - to znaczy Jabłuszko. Wyglądał na przygnębionego, dlatego postanowił podejść właśnie do niego. W końcu gratulacje zdąży złożyć i po ceremonii.
Cześć, Jabłuszko! Wszystko w porządku? – spytał cicho i łagodnie, dosiadając się do niego. Chociaż miał ochotę uśmiechnąć się jak najszerzej w związku z uroczystym wydarzeniem, to starał się na chwilę zachować poważny wyraz pyska, żeby Jabłko przypadkiem nie odebrał źle jego słów.

_________________
Ceremonia XIII Ogien-podpis
Re: Ceremonia XIII
Nie 07 Sty 2024, 22:02
Jabłkowa Gałąź
Jabłkowa Gałąź
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 20 [luty]
Matka : Maska ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża
Ojciec : Szakłak
Mistrz : Konwaliowy Sen
Wygląd : Przeciętnego wzrostu, chudy, wygląda na zabiedzonego i permanentnie zmęczonego. Ma długie, kręcone, kremowe futerko z białymi znaczeniami na mordce, szyi, podwoziu i łapach. Zielonkawe oczy, lekko garbaty nos i powykrzywiane we wszystkie strony wąsy.
Multikonta : Niknąca Łapa, Chaber
Autor avatara : Niklas Hörberg (flickr)
Liczba postów : 180
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1836-jabluszko#47650
Zamrugał, gdy nagle usłyszał głos gdzieś obok siebie; zacisnął mocniej powieki, nim nie odwrócił głowy, by spojrzeć na Ognistą Łapę.
- Cześć. Dlaczego miałoby nie być? - odpowiedział, marszcząc lekko brwi. Wyłączając sytuację z Tygrysicą, z którą nie miał kontaktu od kiedy powiedział jej, że ją znajdzie, przez co stres wyżerał mu dziurę w żołądku, to czuł się bardzo dobrze.

_________________
I knew already
my life was gon be heavy
but
nothing could prepare me for this

I lived for validation
I met your expectations

pushed down on my temptation
that's not what I want


Re: Ceremonia XIII
Pon 08 Sty 2024, 18:42
Ognista Łapa
Ognista Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 29 [V]
Matka : Sofia (*) > Roztrzaskana Tafla [NPC] i Dzika Róża [NPC]
Ojciec : Amber (*)
Mistrz : Koźlorogi, Konwaliowy Sen
Partner : Piękna, ale nieuchwytna
Wygląd : Średniej wielkości kocur o silnych łapach, szerokich barkach i umięśnionej budowie. Futro długie, puszyste i aksamitne, często roztrzepane i ubrudzone piachem. W większości bursztynowy z rozjaśnieniami na pysku, brzuchu oraz zewnętrznej części ogona. Cynamonowy nalot na grzbiecie, który jest nieco ciemniejszy na ogonie. Owalna mordka z lekkim pręgowaniem. Ceglany nosek, trójkątne uszy, długie wibrysy oraz bursztynowe ślepia.
Multikonta : Pszczeli Pył (KG), Żyto (S), Dąb (PNK) | Księżyc (PWŁ)
Autor avatara : Ja
Liczba postów : 256
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1841-ogien
Ignis przez chwilę milczał, nie wiedząc, co takiego odpowiedzieć, by nie zabrzmieć dziwnie. Niby Jabłko zachowywał się normalnie, siedział sobie i czekał na rozpoczęcie ceremonii, jak każdy inny, ale Ignis miał wrażenie, że Jabłko czuł się trochę nijako. No bo czemu patrzył gdzieś w bok, jakby coś mu przeszkadzało?
Ah, po prostu... Tak patrzyłeś i wydawało mi się, że może coś cię trapi. – odparł tak cicho, że tylko Jabłko mógł go usłyszeć. Brzmiało to trochę głupio i czuł się nieco niewygodnie.

_________________
Ceremonia XIII Ogien-podpis
Re: Ceremonia XIII
Sro 10 Sty 2024, 02:03
Żytnia Łapa
Żytnia Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : transpłciowy kocur (zapach kotki)
Księżyce : 10 [luty]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Wygląd : Wysoki kocur o trójkątnej mordce; wielkich, szeroko rozstawionych uszach i długich, chudych łapach. Zdobi go bure, klasyczno pręgowane futro, które jest mało zadbane. Jest krótkie i większości przyległe, w paru miejscach nieco nastroszone.
Ma oliwne oczy o ciepłym odcieniu.
Liczba postów : 15
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1972-klos
‎ ‎ ‎ ‎Fajnie było jak spałem. Kiedy zostałem obudzony, to już było mniej fajnie i jedynie co sobie myślałem, to ile jeszcze mogę dalej tak leżeć i spać, zanim dosięgną mnie z tego zachowania jakieś surowsze konsekwencje. Wymyśliłem, że nawet jak Ceremonia zapowiadałaby się na dłuższą i bardziej mozolną, to Ściółka by się tak rozkręciła, że nasz lider zakończyłby to wydarzenie z szacunku do uszu ich uczestników. No ale tak w sumie... jak nie pójdę... co mi się takiego złego stanie? Bycie wiecznym kociakiem to nie taka zła wizja... nie no, muszę. Trzeba to trzeba. A trzeba wstać.
‎ ‎ ‎ ‎No i z takowym wielkim trudem zgramoliłem się z legowiska i jedynie w myślach bełkotałem, jak to niemożliwą wizją się wydaje codzienne złażenie z legowiska, aby pójść na jakiś trening czy tam zwiad. To co mnie jednak wewnętrznie ekscytowało, to myśl o wszystkich nowych terenach do których będę miał dostęp, a też i poznanie członków innych Klanów. Jak dotąd ciężko mi było trochę sobie wyobrazić jak to wszystko działa, czy mogę się normalnie spotykać z innymi czy my to jednak się nie lubimy... Nie wiem jak ogólne stosunki, ale ja wstępnie to się z każdym lubię.
‎ ‎ ‎ ‎Przylazłem na miejsce Ceremonii i wyglądałem na rozkojarzonego, ale podekscytowanie drgająca końcówka ogona świadczyła o moim chętnym udziale.
Re: Ceremonia XIII
Sro 17 Sty 2024, 16:44
Zamglone Jezioro
Zamglone Jezioro
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 54 [IV]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk
Mistrz : Zaćmione Słońce
Wygląd : Na pierwszy rzut oka można zauważyć długą, niebieską szatę kotki, bez ani grama bieli, wiecznie wypielęgnowaną, bo ta pieczołowicie o nią dba; by nie była splątana, brudna, a w świetle słonecznym - wręcz lśniła. Drugim, co rzuca się w oczy, to wysoki wzrost kotki. Ta bowiem należy do wysokich, dobrze zbudowanych kotek, co z każdym księżycem widać coraz bardziej. Na razie jej mięśnie nie są jeszcze dobrze rozbudowane, ale zdecydowanie zmieni się to jak tylko zacznie trening na poważnie. Trzecią zaś rzeczą, która od razu rzuca się w oczy są złocisto-pomarańczowe oczy. Oryginalnie są one złote, acz, w zależności od słońca, mogą przybierać nieco bardziej pomarańczowy odcień. Jezioro ma dużą głowę osadzoną na krótkiej szyi, z czarnym nosem. Pysk ma wiecznie wykrzywiony w grymas, można by rzec, aczkolwiek tak naprawdę jest to jej zwyczajowa, codzienna mina, którą przybiera, gdy po prostu się nie uśmiecha.
Multikonta : Rwący Strumień [KG], Trzcinowy Brzeg [KRz]
Liczba postów : 266
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1334-jezioro#23688
Przyszła i Zamglone Jezioro. Jak zwykle usiadła z boku, nie dosiadając się do nikogo, a co najwyżej kiwając głową do niektórych bardziej jej znanych kotów. Zazwyczaj spędzała ceremonie sama, więc nie było to nic nowego. A przyszła, bo liczyła, że znów uda jej się kogoś dostać. Wysokiej Łapie nie szło wcale tak źle, ale zwiększenie swoich szans na wytrenowanie kogoś? Oczywiście, że skorzysta.
Re: Ceremonia XIII
Sro 17 Sty 2024, 17:55
Srocza Łapa
Srocza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 13 | kwiecień
Matka : Tęczowa Chmura [*]
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Jabłkowa Gałąź
Wygląd : Wyższa od przeciętnego kota, chuda, zielonooka, długowłosa; futro jest w kolorze czerni, wypłowiałe na pysku, grzbiecie i ogonie; białe znaczenia na przednich i tylnych łapach oraz na pysku nad nosem.
Multikonta : Chmura [PNK]
Autor avatara : zosjajo
Liczba postów : 37
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1949-sroka
Na ceremonii zjawiła się również i Sroka, którą ostatnio rzadko można było dostrzec w obozie. Kocięcy tryb życia rozleniwił ją nieco, więc swój czas spędzała w Gęstym Buszu - na jedzeniu i spaniu głównie. Nie spieszyło się jej do jakichś obowiązków, treningów czy nauk. Cieszyła się tym, że w chwili obecnej mogła leżeć z pełnym brzuszkiem do góry i odpoczywać.
W tłumie zebranych kotów wypatrzyła Wilka, jednak kiedy wydał z siebie głośny krzyk w stronę taty i w ogóle zaczął robić jakieś zamieszanie, zdecydowała, że Dzięcioł będzie bezpieczniejszą opcją, aby przycupnąć obok niej. Ruszyła więc w stronę rudo-białej siostry, a gdy była już blisko, dała jej przyjacielskiego kuksańca na powitanie.
– Cze, Dzięcioł.

_________________




chances thrown
nothing's free
longing for, used to be

Ceremonia XIII 0E3Q6Py

still it's hard, hard to see
fragile lives
shattered dreams
Re: Ceremonia XIII
Sro 17 Sty 2024, 22:05
Dzięciola Łapa
Dzięciola Łapa
Pełne imię : Dzięciola Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 11
Matka : Tęczowa Chmura
Ojciec : Rozżarzona Gwiazda
Mistrz : Rozżarzona Gwiazda
Wygląd : Drobna i szczupła lecz puchata kotka o rudym, klasycznie pręgowanym futrze. Ma kilka białych znaczeń, w tym białą klatkę piersiową, miejsca na łapach i dwie plamki na głowie.
Ma głęboko zielone oczy oraz czasem w jej sierść wplątane są liście czy pióra.

Multikonta : Księżycowa Łapa, Kasztanowa Łapa
Autor avatara : https://mybritishshorthair.com/orange-norwegian-forest-cat-breed-pictures-breed-profile-of-orange-norwegian-forest-kitten/
Liczba postów : 106
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1941-dzieciol#52067
Coraz to więcej kotów zbierało się dookoła małej Dzięcioł. Koteczka z lekkim uśmiechem patrzyła na każdego z nich, jednak nie zauważyła podchodzącej do niej kotki. Kiedy ta lekko uderzyła ją, Dzięcioł lekko zdziwiła się. Odwróciła się się w tamtą stronę i zobaczyła czarno-białą koteczkę. Od razu rozpoznała swoją siostrę i szeroko się uśmiechnęła.
- Cześć, Sroka!- odpowiedziała cicho, lecz wesoło. Następne słowa wypowiadała już szeptem aby nie przeszkadzać nikomu dookoła.
- Ale to musi być fajnie mieć już ceremonię, prawda?- rzekła, patrząc na kociaki które miały być dziś mianowane. - Nietoperz, Pająk, Ściółka i Kłos muszą być bardzo szczęśliwi.

_________________
Ceremonia XIII Dzieci18
Re: Ceremonia XIII
Sob 20 Sty 2024, 21:46
Rozżarzona Gwiazda
Rozżarzona Gwiazda
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 113 (IV)
Matka : Słoneczny Blask [*]
Ojciec : Trzaskający Mróz [*]
Mistrz : Trzaskający Mróz [*]
Partner : Tęczowa Chmura :(
Wygląd : Rudy, klasycznie pręgowany kocur o krótkiej sierści z małą ilością bieli (pysk, pierś do połowy brzucha oraz na łapach i boku ciała) z jadowicie zielonymi oczami. Nieco powyżej przeciętnej jeśli chodzi o wzrost, budową przeciętny, chociaż umięśniony. Charakterystyczne dla niego cztery ciemniejsze pręgi o kolorze pręg na boku wraz z białymi znaczeniami zahaczającymi o nie oraz dwie większe plamy na bokach pyska.
Multikonta : Kozi Klif [KR], Osa [KG] | Renifer [PWŁ], Poranna Zorza [GK]
Autor avatara : pliszka
Liczba postów : 1012
Przywódca
https://starlight.forumpolish.com/t288-rozzarzony-krok#429
- Jeszcze nie. Spokojnie, o wszystkich postanowieniach na pewno dowiesz się pierwszy - odpowiedział Konwalii, trochę ściszajac głos, by tylko kocur mógł go słyszeć, przy okazji pochylając łeb nieco do niego. Sprawa Bocianiego Klekotu była bardzo trudna dla każdej z zamieszanych stron oraz dla przywódcy klanu. Musiał sporo myśleć nad tym tematem, by móc dojść do jakichś sensownych wniosków.
- Cześć Wilku! - przywitał się z synem z radosnym uśmiechem, odprowadzając go wzrokiem na miejsce. Każdy, kto chciał się przywitać z przywódcą, dostał pozdrowienie w postaci kiwnięcia głową, lekkiego uśmiechu lub paru przyjaznych słów, gdyby zechcieli przywitać się słownie.
- Drodzy klanowicze! Dzisiaj wśród terminatorów powitamy kocięta Płomienistego Ucha i Sokolego Skrzydła! Kłosie, Pająku, Ściółko, wystąpcie! - powiedział uroczyście, zapraszając kocięta w samo centrum uwagi. Wojowników w teorii dużo się nie zebrało, ale wystarczająco, by rozdzielić nowych podopiecznych.
- Pająku, od dzisiaj będziesz znany jako Pajęcza Łapa, a twoim mistrzem zostanie Konwaliowy Sen. Kłosie, twoim imieniem będzie Żytnia Łapa, szkolić cię będzie Zamglone Jezioro. A ty Ściółko, od dzisiaj Leśna Łapo, będziesz szkolić się na wojownika pod okiem Pszczelego Pyłu - nadał nowe imiona, pozwalając terminatorom i nowym mistrzom na przywitanie się ze sobą. Pozostał jeszcze chwilę na gałęzi, oglądając tę scenę. Wiedział, że Konwalia miał ostatnio sporo na głowie, ale był on idealny, żeby zmusić młodzika do trochę większej dawki ruchu. W końcu, z Grzmiącym mu się udało. Ściółka wydawała się bezproblemową kotką, może trochę nadaktywną, ale zdecydowanie nie taką, która by chciała robić Pszczole jakieś problemy. A wojowników zgromadziło się dość mało, a sobie na razie nie chciał nikogo przydzielać. Może było to trochę samolubne, ale zamierzał szkolić kogoś ze swoich dzieci.
- Ceremonię uważam za zakończoną - powiedział ostatecznie. W końcu zszedł z gałęzi, przeciągając się przy tym i pozostając jeszcze na moment w razie gdyby ktoś miał jakieś zastrzeżenia lub pytania.


/zt
Re: Ceremonia XIII
Sob 20 Sty 2024, 22:40
Konwaliowy Sen
Konwaliowy Sen
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 54 [kwiecień]
Matka : Roztrzaskana Tafla
Ojciec : Kruk [*]
Mistrz : Tęczowa Chmura
Partner : Jeżynowy Cierń [*], Pszczeli Pył
Wygląd : Bardzo wysoki, długołapy, o szczupłej budowie. Okryty długim, zawsze wyczyszczonym, smolistoczarnym, niespłowiałym futrem, pod którym wyraźnie zarysowują się mięśnie. Na rozmówców spogląda skośnymi, zielonymi oczami w kształcie migdałów. Trójkątna, szczupła głowa, stosunkowo długie uszy zakończone pędzelkami, wydatne kości policzkowe, czarny nos i czarne wibrysy.
Liczba postów : 1502
Zastępca
https://starlight.forumpolish.com/t1251-konwalia
- Żywię nadzieję, że pamiętasz o swej obietnicy dotyczącej mojego współudziału w ostatecznej decyzji, wuju - odparł na słowa rudofutrego kocura, zastanawiając się z jakiego powodu tak długo odwleka on swą decyzję. Znał wszak już dokładnie obraz sytuacji jaka miała miejsce.
Informację o nowym terminatorze przyjął z kamiennym wyrazem pyska. Żaden terminator nie mógł wszak dorównać Jeżynowemu Cierniowi. Była wyjątkowa, związała ich niepowtarzalna relacja... teraz zaś z powodu czynów Bocianiego Klekotu nie żyła.
- Pajęcza Łapo, nasz trening rozpoczniemy natychmiast. Podążaj za mną.

[z/t]

_________________
Elegant maniac.
Re: Ceremonia XIII
Sob 20 Sty 2024, 23:24
Jabłkowa Gałąź
Jabłkowa Gałąź
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 20 [luty]
Matka : Maska ⇾ Roztrzaskana Tafla i Dzika Róża
Ojciec : Szakłak
Mistrz : Konwaliowy Sen
Wygląd : Przeciętnego wzrostu, chudy, wygląda na zabiedzonego i permanentnie zmęczonego. Ma długie, kręcone, kremowe futerko z białymi znaczeniami na mordce, szyi, podwoziu i łapach. Zielonkawe oczy, lekko garbaty nos i powykrzywiane we wszystkie strony wąsy.
Multikonta : Niknąca Łapa, Chaber
Autor avatara : Niklas Hörberg (flickr)
Liczba postów : 180
Wojownik
https://starlight.forumpolish.com/t1836-jabluszko#47650
- Poza tym, że nie mam pojęcia, co się dzieje z Tygrysicą? Jest w porządku - odpowiedział całkowicie poważnie i bez cienia ironii, tonem trochę takim, jakby mówił o czymś bardzo oczywistym i błahym jak pogoda, a nie potencjalna śmierć swojej siostry. Nie oczekiwał zresztą od niego zrozumienia swojej sytuacji ani emocji, które się w nim kisiły - Ignis przecież nie miał rodzeństwa. Ich rozmowę przerwał jednak głos Rozżarzonej Gwiazdy... który ostatecznie nie powiedział niczego ciekawego, poza tym samym, co zawsze.
- Idę się przejść - powiedział, podnosząc się na łapy i otrząsając sierść. Zrobił dłuższą pauzę, robiąc pół kroku naprzód, by w końcu dodać. - Możesz iść ze mną, jak chcesz.
Nie powiedział na głos celu i powodu swojej przechadzki, ale nie wątpił w bystrość kocura i jego zdolność do łączenia wątków. Dał mu chwilę na podjęcie decyzji, po czym wyszedł z obozu, kierując się w stronę Orłowa, a później - dalej, poza granice klanu. Z Ignisem lub bez niego.

zt

_________________
I knew already
my life was gon be heavy
but
nothing could prepare me for this

I lived for validation
I met your expectations

pushed down on my temptation
that's not what I want


Re: Ceremonia XIII
Nie 21 Sty 2024, 09:14
Pajęcza Łapa
Pajęcza Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 14 [IV]
Matka : Sokole Skrzydło
Ojciec : Płomieniste Ucho
Mistrz : Konwaliowy Sen
Partner : anxiety
Wygląd : Kot o nietypowym wyglądzie odziedziczonym po Płomienistym Uchu, o trójkątnym klinowatym kształcie głowy, szeroko rozstawionych, wielkich uszach jak u nietoperza oraz długim nosie. Posiada długie, chude łapy. Futro o niebieskim kolorze, krótkie i jednolite na całym ciele. Niebieskie oczy. Brak blizn. Jego wyjątkową cechą jest spokojny charakter i niewielka aktywność.
Multikonta : Mysz, Bluszcz
Liczba postów : 141
Terminator
https://starlight.forumpolish.com/t1946-pajak#52098
Miało wrażenie, że cała ceremonia trwała wieczność, była taka nudna, a każda chwila się dłużyła w jeno głowie. W końcu przywódca przemówił. Zgodnie z jego słowami, niebieskie kocię podniosło się i wystąpiło przed inne koty. Starało się zachowywać odpowiednio, przecież teraz popełnić błąd - totalna katastrofa. Pająk już nie było Pająkiem, tylko Pajęczą Łapą. Tak samo jego rodzeństwo dostało nowe imiona. Wszyscy prócz Nietoperza, który nawet nie pojawił się na ceremonii. Rozejrzało się, jednak nigdzie nie było widać brata. Było nieco niespokojne. Tym bardziej że to Konwaliowy Sen miał zostać jeno mistrzem. To nie tak, że miało coś przeciwko czarnemu kocurowi, w końcu pomógł jenu dostać się do lecznicy, jednak samą postawą budził w Pająk uczucie niepokoju. Zwłaszcza przez to, co ostatnio działo się w klanie. Ta cała dziwna sytuacja.
Z przemyśleń wyrwał Pająk sam Konwaliowy Sen, który powiedział, że od razu zaczną trening, nie mogło nawet zareagować, ponieważ kocur sobie poszedł. Jakoś nagle zaschło jenu w gardle, spojrzał po rodzeństwie szybko, jakby prosząc o pomoc, po czym szybko ruszył za mistrzem, przecież nie może się za bardzo ociągać.

z/t

_________________

more than just a boy trying to stay alive,
reaching for the sky,
when they ask about the story of my life

TELL THEM

go figure go figure
i grew up to be gravedigger
my own gravedigger
go figure go figure





Re: Ceremonia XIII
Sponsored content

Skocz do: