| :: Plemię Niedźwiedzich Kłów :: Tereny Plemienia :: Ślimacze Drzewa :: Archiwum | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | First topic message reminder :Wieszcz Szepczących Kamieni Po przeprowadzeniu rozmowy z Dębem Wieszcz był… dziwnie spokojny. W ogóle jak na siebie to był całościowo naprawdę spokojny i opanowany, jeśli chodzi o swojego nowego ucznia; liczył się z możliwością, że w pewnym momencie się okaże, że się nie dogadują albo że Róg jednak nie jest tak dobrym przyszłym Wieszczem, jak na razie mu się wydaje, ale… nie panikował, nie stresował się tym, nie przeżywał. Stresował się raczej drugą stroną medalu – tym, czy będzie umiał… uczyć! Nigdy wszak nie był mistrzem. Może to był kolejny przejaw tego, że sam był wreszcie… gotowy na to, by wyszkolić swojego następcę, że do tego dojrzał, jakkolwiek śmiesznie to nie brzmiało w kontekście kota zbliżającego się do wieku osiemdziesięciu księżyców?Zgodnie ze swoimi słowami, czekał na Roga wieczorem przy wyjściu z obozu. Musiał jeszcze się zastanowić, co zrobić z faktem rozmowy z Dębem… czy powiedzieć o niej swojemu Nowicjuszowi, jednak raczej skłaniał się ku temu, by być z nim w pełni szczerym. Róg był młody, ale powinien być świadomy, że jako przyszły Wieszcz jest obserwowany nie tylko przez swojego mistrza… ale i przez całe Plemię, natomiast przez chociaż część swojego rodzeństwa z nad wyraz dużą uwagą, trochę jak padlinożerne ptaki obserwujące umierającą zwierzynę. |
|
| Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | Wieszcz Szepczących Kamieni I tutaj udało się wszystko bez przeszkód; Róg pamiętał o najważniejszej zasadzie i mocno trzymał się pazurami, więc po chwili znalazł się na ziemi. Wieszcz wychylił się jeszcze raz z gałęzi i spytał, czy ma siłę jeszcze raz wejść i zejść. |
| | Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów | Kocur nastawił uszy i uniósł głowę do góry by spojrzeć się na Wieszcza. Skinął głową twierdząco i znów złapał się łapami pnia drzewa. Mocno wbił pazury w stabilną korę i zaczął się wspinać podciągając się do góry. Szedł aż do momentu, gdy mógł wejść na tą samą gałąź co wcześniej i usiadł na niej na chwilę. Odsapnął sobie, po czym znów objął łapami korę i wbił w nią pazury. Z głową uniesioną ku górze, zaczął się zsuwać z drzewa, tym razem bardziej pewnie co za pierwszym razem, choć dalej z lekkim zawahaniem. Zeskoczył, gdy końcówka jego ogona dotykała trawy. _________________ |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | Wieszcz Szepczących Kamieni Kocur sprawniej już wszedł i zszedł z drzewa, na co Wieszcz pokiwał głową z dumą. Sam też skierował się z gałęzi na pień i, z głową skierowaną w stronę korony drzewa, ruszył na dół, jednak, jak się okazało, z mniejszą gracją niż Róg; jeden nieostrożny krok sprawił, że kocur się nieco zsunął po pniu, ale w porę się znowu złapał kory. W końcu oboje znaleźli się na ziemi i Wieszcz odetchnął lekko.– Dobrze, to teraz walka… jak oboje nieco odpoczniemy – odparł z lekko niezręcznym śmiechem; widać było, że jest lekko zakłopotany swoją porażką. – Jak sądzisz, co jest ważne w walce? Co warto robić, czego się wystrzegać, w jakie miejsca celować? |
| | Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów | Róg ze zmartwieniem dostrzegł jak Wieszczowi omsknęła się noga i prawie i by uderzył mocno kuprem o ziemię, gdyby w porę nie złapał się pnia z powrotem. Dymny kocur nie chciał krępować bardziej szylkreta bo widać było, że czuje się niezręcznie z tą sytuacją, ale pozostawał niespokojny. - Jasne - przytaknął na informację, że będą walczyć - wszystko w porządku? Może sparing dzisiejszego dnia nie był najlepszym pomysłem dla Wieszcza? Skoro miał trochę problemu z utrzymaniem się na drzewie to nie czuł się najlepiej? Co do pytania o teorię walki to Róg był raczej... zagubiony. Pamiętał że rozmawiał o tym z córką Wieszcza, gdy był malutki, ale szczerze mówiąc to niewiele pozostało w jego głowie. Minęło wiele księżycy. Uczyła go na pewno też matka zagadnień dotyczących walki... ale to też było z dobre 10 księżycy jak nie więcej temu. - Na pewno należy celować w delikatne miejsca na ciele. Brzuch, gardło, pachwiny, też oczy bo można oślepić tymczasowo lub trwale przeciwnika. Czego warto się wystrzegać... na pewno odsłaniania swoich słabych punktów i zastygania w bezruchu oraz atakowania bez przemyślenia. Trzeba działać szybko, ale z głową. _________________ |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | Wieszcz Szepczących Kamieni Speszony, kiwnął krótko głową w odpowiedzi na pytanie Nowicjusza. Wysłuchał jego odpowiedzi i wydał z siebie potwierdzający pomruk.– Tak, dokładnie. Miękkie miejsca na ciele, te które wymieniłeś, są szczególnie podatne na obrażenia. Żeby je u siebie chronić, dobrze jest lekko uginać łapy i trzymać głowę nisko. Ważna jest także świadomość swoich mocnych stron i analiza przeciwnika; masywny, silny kot lepiej walczy w zwarciu, przygniatając przeciwnika do ziemi, a zwinny, szybki, ale nieszczególnie silny powinien tego unikać i po prostu atakować i odskakiwać, lub męczyć wroga unikami. Co jeszcze… ach. Bardzo ważne jest wykorzystywanie otoczenia na swoją korzyść; oślepianie piaskiem czy ziemią, wykorzystywanie nierówności terenu czy przewagi wysokości, ataki z zaskoczenia i tym podobne. W walce treningowej chcę, byś nie oszczędzał siły, ale nie używajmy pazurów ani zębów. Jeśli jesteś gotowy, to atakuj. |
| | Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów | Z uwagą słuchał informacji udzielanych mu przez Wieszcza. Z początku zastanawiał się jakie ma możliwości swojej budowy i umiejętności, jak powinien walczyć. Doszedł do wniosku, że nie jest najszybszy, a samą zwinnością nie nadrobi, więc powinien celować na czyste używanie siły. Miał jej trochę w sobie. Bez słowa zamachnął się łapą by zgarnąć trochę ziemi z zamiarem sypnięcia nią w oczy Wieszcza. Nie dał znaku kocurowi, że jest gotowy by mieć ten element zaskoczenia. Po tym użyciu otoczenia, czy mu się udało trafić czy nie, skoczył w stronę piersi szylkretowego kocura, z zamiarem przewrócenia go. _________________ |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | Wieszcz Szepczących Kamieni Ziemia poleciała za nisko i nie dosięgnęła oczu Wieszcza, ale sam atak Roga wyszedł nieźle. Wieszcz był kotem niskim, drobnym i mało umięśnionym, więc pod naporem masywnego i wysokiego Nowicjusza, nawet jeżeli ten nie miał doświadczenia, po prostu złamał się jak gałązka – to jest, przewrócił się na ziemię z głośnym sapnięciem, jakby się tego nie do końca spodziewał. Róg go przygniótł ciężarem ciała do gruntu i Wieszcz próbował go kopać, ale nic to nie dawało. |
| | Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów | Atak się udał! Od razu, gdy udało mu się przygnieść Wieszcza do ziemi, to obniżył jeszcze bardziej nogi, by nie wystawiać swojego brzucha na możliwe ataki. Podniósł za to swoją prawą przednią łapę by wycelować nią silny atak w policzek szylkreta. _________________ |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | Wieszcz Szepczących Kamieni Kiedy Róg skupiał się na tym, by uderzyć Wieszcza w pysk, ten szarpnął się mocno w bok. Co prawda otrzymał cios w policzek, ale za to wydostał się spod Nowicjusza i szybko poderwał się na równe łapy, żeby spróbować skoczyć na Roga i przygnieść go do ziemi. |
| | Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów | Kocur uderzył mistrza w policzek, ale ten zdążył w międzyczasie uciec z potrzasku. Wyrwał mu się spod łap, na co dymny Nowicjusz jak najszybciej zareagował uniesieniem się do góry, nieco zginając łapy, w bitewnej postawie. Widząc najmniejszy ruch u Wieszcza, zrozumiał że ten szykuje się do ataku. Nie liczył na to by był tak szybki by uniknąć ataku kocura, więc zamiast tego też nieco wybił się w stronę Wieszcza, z nadzieją że uderzy go łapami w pierś. _________________ |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | Wieszcz Szepczących Kamieni Róg na szczęście zdążył się poderwać na równe łapy, a zamiast unikać postawił na atak. Na skutek tego kocury zderzyły się ze sobą i każdy z nich oberwał – Wieszcz w pierś, Róg w bark – a do tego odrzuciło ich od siebie. Kolorowofutry potrząsnął szybko głową i postanowił teraz, na ugiętych łapach i z obniżonym łbem, poczekać na atak Nowicjusza, by podjąć próbę uskoczenia w bok w ostatniej możliwej chwili. |
| | Pełne imię : Ukruszony Róg Czarnego Barana
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 18 księżycy (VII)
Znak Przodków : Niedźwiedź
Matka : Pajęczyna [NPC]
Ojciec : Kopcuch [NPC]
Mistrz : Wieszcz [NPC]
Wygląd : Wysoki, długowłose futro w większości czarne, ze srebrzystym brzuchem, bokami, kryzą i dolną częścią ogona, najciemniejsze są łapy, grzbiet, głowa i uszy. Białe znaczenia na palcach przednich łap oraz do kolan na tych tylnych jak i pyszczku (na całej mordce i do góry w formie strzałki) oraz piersi o niebieskich oczach.
Multikonta : Ryczący Niedźwiedź, Słoneczna Łapa [krz]
Autor avatara : fwotsiepuwu
Liczba postów : 170
Plemię Wiecznych Łowów | Widząc postawę Wieszcza, jakby ten na coś czekał, Róg widział że musi teraz coś pokombinować. Zgarnął więc szybko ziemię w łapę i rzucił nią w stronę oczu Wieszcza, mając w zamierze oślepić na jakiś czas kocura. Później przeszedł ponownego ataku, chciał skoczyć w nogi mistrza, by wytrącić go z równowagi. _________________ |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | Wieszcz Szepczących Kamieni Czekanie do ostatniej możliwej chwili z unikiem ma swoją cenę: Wieszcz nie dość, że dostał ziemią w oczy, co go oślepiło, to jeszcze potknął się lekko, rozpoczynając uskok. Dostał więc dość mocno w łapy od swojego Nowicjusza i przewrócił się na ziemię, padając na bok. |
| | | |
| |