| :: Ziemie Niczyje :: Ziemie Niczyje :: Sucha Woda | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 2179
Administracja | First topic message reminder :Pagórki, które można by nazwać bardziej dziką wersją znajdujących się po drugiej stronie Suchej Wody Wzgórz. Są od nich trochę wyższe, choć wciąż nie są przesadnie wysokie. Trawa jest tam bardziej gęsta i zielona, a nieliczne drzewa rosną i krzewy jakby gęściej. Pogórze zajmuje jednak trochę mniejszy teren niż Wzgórza, a przede wszystkim znajduje się znacznie bliżej gór – praktycznie u stóp północnej części Orlich Szczytów, w bezpośrednim sąsiedztwie Doliny Oka Gór.
Rodzaje terenu: łąki, pola; górskie murawy i ziołorośla |
|
| Pełne imię : Nocny Szept Spadających Gwiazd
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 20
Matka : Brzoskwiniowy Puch
Ojciec : Niski Lot Polującego Jerzyka
Wygląd : Szczupły, wysoki oriental o długim, liliowym futrze. Biel na piersi, pysku i łapach, mieszający się z oznaczeniami karpati, które są obecne na pysku, uszach, łapach i ogonie. Heterochromia (prawe niebieskie, lewe pomarańczowe)
Multikonta : Rozżarzona Gwiazda [KG], Żądląca Łapa [KG], Kozi Klif [KR] || Poranna Zorza [GK], Renifer [PWŁ]
Liczba postów : 124
Przywódca | - Oczywiście. Przekażę jej prośbę od ciebie, ale wiesz… ona nie jest medyczką - powiedział, chcąc przekazać w ten sposób, że wiedza jego siostry była dość ograniczona w tym zakresie. Bardziej skupiała się na rozwoju swoich fizycznych umiejętności, ale umie się łatać i kogoś innego w razie potrzeby. Przynajmniej te mniejsze rany. - Mieszkamy w Międzyrzeczu, niedaleko Spienionych Wodogrzmotów. Jak przejdziesz przez Kamienny Potok, to dojdziesz do naszych terenów - odpowiedział z delikatnym uśmiechem. Cieszył się, że kocur będzie chciał od czasu do czasu do nich wpadać. - Jeśli byś chciał powrócić do klanu… Klan Cienia potrzebuje kotów z chociaż kawałkami wiedzy medycznej. Oczywiście nie będę cię zmuszał, ale… Miło by było cię widzieć w naszym obozie - powiedział z ciepłym uśmiechem w stronę burego. Nie chciał nikogo przymuszać. To musi być decyzja tylko i wyłącznie Wysokiego. |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 37 [X]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ?
Mistrz : Zamglone Jezioro; Owcze Runo
Partner : wiedza
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Wilczy Kieł, Ukwiecona Grań [KG]; Jeżynowy Cierń, Brzozowa Kora [GK]
Liczba postów : 310
Samotnik | - Czyli nie macie medyka? - a można powiedzieć że to najważniejszy kot w klanie... łącznik z Gwiezdnym Klanem, ratujący przed śmiercią od jakiejś choroby czy ran.. ale inne klany radziły sobie bez nich, na przykład taki Klan Rzeki za którym tak przepadała moja mentorka! - Chętnie pouczył bym się czegoś po takim czasie nic nie robienia...ale na razie zostanę przy moim starym planie. - wydawało mi się że wybieranie Klanu Cienia na moje miejsce nie było najbezpieczniejszą z opcji... w ogóle bycie w jakimkolwiek klanie. Jak na razie jedynym normalnym klanem wydawał się Klan Rzeki... no i może Cienia? Ale to czas pokaże. Może zjawię się w obozie cienistych po zgromadzeniu by dowiedzieć się o czym plotkowali? |
| | Pełne imię : Nocny Szept Spadających Gwiazd
Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 20
Matka : Brzoskwiniowy Puch
Ojciec : Niski Lot Polującego Jerzyka
Wygląd : Szczupły, wysoki oriental o długim, liliowym futrze. Biel na piersi, pysku i łapach, mieszający się z oznaczeniami karpati, które są obecne na pysku, uszach, łapach i ogonie. Heterochromia (prawe niebieskie, lewe pomarańczowe)
Multikonta : Rozżarzona Gwiazda [KG], Żądląca Łapa [KG], Kozi Klif [KR] || Poranna Zorza [GK], Renifer [PWŁ]
Liczba postów : 124
Przywódca | - Niestety nie. Ale będziemy nad tym pracować - powiedział, na początku trochę poważny, a następnie delikatnie się uśmiechnął. Wierzył w to, że im się uda. I miał nadzieję, że kot, który by był chętny do podjęcia tak ciężkiego wyzwania, będzie w stanie wyleczyć im chociaż część chorób. - Jasne, rozumiem. W razie czego, Klan Cienia pozostanie dla ciebie otwarty, jakbyś chciał wrócić do klanowego życia - odpowiedział z uśmiechem, po czym skierował wzrok na horyzont. Robiło się powoli późno. - Będę już wracał do klanu. Znajdź sobie bezpieczną kryjówkę i upoluj sobie coś na kolację. Mam nadzieję, że będzie dopisywać ci szczęście i Gwiezdni będą rozświetlali twoją ścieżkę - powiedział z nieco szerszym, ciepłym uśmiechem, po czym kiwnął głową na pożegnanie. Miło było się zobaczyć z kocurem. Tylko szkoda, że został psychicznie zmuszony do obrania ścieżki samotnika, by znaleźć dla siebie szczęście.
//zt?? |
| | Grupa : Płeć : kocur
Księżyce : 37 [X]
Matka : Roztrzaskana Tafla [NPC] + Dzika Róża [NPC]
Ojciec : ?
Mistrz : Zamglone Jezioro; Owcze Runo
Partner : wiedza
Wygląd : Długie łapy, nieco zgarbione ciało. Cienki ogon w którego wzdłuż przechodzi ciemniejsza pręga, rytmicznie przecinana poziomymi liniami. Krótkie błyszczące jasnobrązowe futro z czekoladowymi cętkami i nieco jaśniejszym brzuchem i ciemniejszymi pręgami na udach. Długa szyja na której znajduje się trójkątna głowa z nienaturalnie dużymi bladymi uszami, ceglastym zgarbionym nosem otoczonym białym futrem. Ma żółtobrązowe oczy. Czasem potyka się o własne łapy, jego krok jest skoczny i energiczny.
Multikonta : Wilczy Kieł, Ukwiecona Grań [KG]; Jeżynowy Cierń, Brzozowa Kora [GK]
Liczba postów : 310
Samotnik | Skinąłem głową na pożegnanie i podziękowałem za wskazówki... i możliwość powrotu do klanowego życia. Nie było ono takie złe, ale wszystko co mi się zdarzyło chyba było planem. Dowiedziałem się o Gwiezdnych, Ignis został wygnany... mój powrót do samotniczego życia i teraz zjawienie się Klanu Cienia? Jeśli Pora Nagich Drzew będzie tragiczna to na pewno skorzystam z możliwości zaoferowanej mi przez Szepczącą Gwiazdę.
/zt |
| | | |
| |