IndeksIndeks  SzukajSzukaj  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 :: 
Ziemie Niczyje
 :: Ziemie Niczyje :: Zgromadzenia
Zgromadzenie VIII
Wto 15 Lis 2022, 13:58
Światło Gwiazd
Światło Gwiazd
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : nieskończone
Matka : srebrna skórka
Ojciec : gwiezdny pył
Wygląd : utkany z gwiazd
Multikonta : administracja
Liczba postów : 1909
Administracja
https://starlight.forumpolish.com
First topic message reminder :

Zgromadzenie VIII

ZASADY

  • Przywódcy piszą posty jako pierwsi ze swoich klanów i, z uwagi na publiczny charakter wypowiedzi ich postaci na Zgromadzeniu, obowiązuje ich kolejka odpisów. Inni uczestnicy mogą pisać dowolną liczbę postów między sobą i w dowolnej kolejności; jeżeli jakaś postać włączy się do publicznych wypowiedzi, również zaczyna obowiązywać ją kolejka.

  • O ile nie narzucamy, w jakim czasie należy odpisać, prosimy, by kolejne odpisy przywódców nie pojawiały się rzadziej niż co 2-4 dni.

  • Pamiętajcie, że klanowi NPC również są obecni na Zgromadzeniu - jeżeli ktoś nawiąże z nimi interakcję i chciałby uzyskać reakcję, prosimy o pinga roli @mistrz gry na serwerze Discorda!

  • Uczestnicy Zgromadzenia mogą zaczynać inne sesje w czasoprzestrzeni przed lub po Zgromadzeniu; należy tylko pamiętać o tym, że wydarzenia przed Zgromadzeniem nie mogą zbyt mocno wpływać na charakter i zachowanie postaci, a w sesjach po Zgromadzeniu należy ograniczyć się ze wzmiankami o Zgromadzeniu.

  • Akcje z MG wszystkich uczestników muszą odbywać się w czasoprzestrzeni po Zgromadzeniu.


Przyszła i pora na kolejne Zgromadzenie klanów zamieszkujących Dolinę Oka Gór. Poniekąd nie działo się nic tak ważnego, co mogłoby zszokować klanowe koty, jednak wciąż na bieżąco działy się mniejsze, dla niektórych równie istotne kwestie ważne przekazania, takie jak mianowania wojowników i terminatorów. Chociaż, kto wie, może okazałoby się, że jednak któryś z przywódców ma coś więcej do powiedzenia? Może była jakaś większa sprawa, warta uwagi trzech Gwiazd? To miało okazać się już za krótki moment.

Pora Zielonych Liści sprzyjała, i to w sposób znaczący. W ciągu dnia wydawało się, że było nieco zimniej niż zwykle, jednak wraz z zachodem słońca pojawił się lekki, acz przyjemny, cieplejszy wiatr. Niebo było niemalże całkowicie odsłonięte, nie licząc pojedynczych chmur co jakiś czas przemykających szybko i znikających w oddali. Gwiazdy świeciły jasno, prezentując okazałą Srebrną Skórkę, wraz z księżycem, który oświetlał dolinę. Panowała cisza przerywana przez ledwie słyszalny świst wiatru; niektórym wręcz mogłoby się wydawać, że ten spokój był nawet niepokojący, jakby coś miało go zaraz nagle przerwać.
Ale niech magiczna atmosfera nie zatrzyma nikogo na dłużej. Czas się zbierać.

Re: Zgromadzenie VIII
Sob 03 Gru 2022, 20:58
Owcze Runo
Owcze Runo
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kotka
Księżyce : 72 ks. [III]
Matka : Burzowa Noc [NPC]
Ojciec : ♱ Mroźny Poranek [NPC]
Mistrz : Korzenny Język | Lodowy Potok | Zaćmione Słońce
Wygląd : niski czarno-jasnorudy dymny szylkret z dużą ilością bieli (na wargach, karku, kryzie, brzuchu, łapach, grzbiecie oraz ogonie) o niebiesko-szarych oczach (w przyszłości złotych), oklapniętych uszkach (na prawe słabiej słyszy), oraz o wątłej, drobnej budowie.
Multikonta : Słodka Gwiazda [KW] | Senna Łapa [KW] | Skaczący Wróbelek [KRz]
Liczba postów : 705
Medyk
https://starlight.forumpolish.com/t745-owieczka#5815
Pierwsze pytanie zadane ze strony Motyla było bardzo istotne i Owcze Runo bardzo chciała poznać na nie odpowiedź. Jak się okazało nie była to dobra wiadomość i automatycznie dymna szylkretka widocznie posmutniała na to okrutne wyznanie. Psia Łapa zmarł, a Poranna Zorza chorowała. Bardzo niedobrze układało się w rzece! Więc Rycząca Łapa była aktualnie jedynym medykiem w pełni do dyspozycji, a jednak i tu były pewne duże komplikacje, w które ciężko było jej uwierzyć. Nie spodziewała się, że Poranna Zorza może wykazać się taką...niekompetencją? Zdawała sobie sprawę z chorej łapy, lecz chyba chora łapa nie sprawiała, że nie mogła wyszkolić pstrokatej, albo dać jej dostęp do składziku by wiedziała, jaki jest jego stan! Uh.
Cała ta sytuacja sprawiła, że ją zamurowało, ale i gdzieś w środeczku sfrustrowało, bo jak można było doprowadzić do takiego stanu rzeczy? Czy Poranna Zorza nie zdawała sobie sprawy, że sprowadzała swój klan na niebezpieczeństwo? Pierwsza odezwała się Wieczorna Rosa, a za nią Motyl i Chabrowy Powiew, wszyscy, wyrażając chęć pomocy. Nic dziwnego, bo i córka Mroźnego Poranka a terminatorka Lodowego Potoku nie zamierzała postąpić inaczej. Przytaknęła głową i przejechała wzrokiem po wszystkich medykach, aby zatrzymać się na koniec na Ryczącej Łapie. — I ja chętnie służę pomocą. Daj tylko znać czego będziesz potrzebować. — dodała krótko, dołączając się do wypowiedzi Motylego Blasku.
Jeżeli nic więcej nie zostało poruszone oddaliła się by powrócić ze swoim klanem do obozu.


[zt?]

_________________
Zgromadzenie VIII - Page 3 DJyV0R4
And there's a place that I've dreamed of
Where I can free my mind
I hear the sounds of the season
And lose all, sense of time
Re: Zgromadzenie VIII
Nie 04 Gru 2022, 14:22
Orzechowy Cień
Orzechowy Cień
Grupa : Klan Wichru
Płeć : kocur
Księżyce : 71 (sierpień)
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Gwieździsta Noc (*)
Partner : Słodki Nektar
Wygląd : stosunkowo masywny, wyższy niż przeciętnie długowłosy kocur o złocisto-orzechowym futerku, na którym malują się rudawo-brązowe i czarne klasyczne pręgi, i złocistych oczach; często rozczochrany, odstaje mu futro na głowie i piersi; porusza się z uniesionym ogonem
Multikonta : Wieczorna Rosa; Echo; Tygrysica
Autor avatara : avatar ja, art pliszka
Liczba postów : 2979
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t285-orzeszek#424
No, czasem tylko trafi się coś ciekawszego, jeśli chodzi o to, co mówią przywódcy. Też niby nie ma co się dziwić… każdy chce przedstawić swój klan w jak najlepszym świetle. – W końcu nigdy nie wiadomo, co przyjdzie do głowy jakiemuś walniętemu przywódcy na wieść, że jakiś klan ma różne kłopoty i jest osłabiony. – Oooo? – odezwał się z zainteresowaniem, chociaż nie zamierzał naciskać, jeśli Rzeczni terminatorzy nie byli skłonni do podzielenia się tym sami. Połyskująca Łapa jednak zaczęła mówić, a kocur parsknął cicho na jej ironiczną wypowiedź. No proszę, młoda jest całkiem bystra. Rzeczne kłopoty okazały się o wiele ciekawsze, niż się spodziewał – brak ziół, matka zmuszona do ich szukania, zebranie, medyczka wykłócająca się z klanem i przywódcą… - Aha, aha, fajnie się tam bawicie, widzę. No, ale to niewielka strata dla… kogokolwiek – na poprzednim Zgromadzeniu nawet tyłka nie ruszyła do pozostałych medyków – odpowiedział rozbawiony.
Dobra, trzeba się zbierać. Może kiedyś na jakiejś granicy się złapiemy! – pożegnał się z uśmiechem na pysku, po czym zaczął kierować się w stronę obozu.

zt

_________________

Zgromadzenie VIII - Page 3 Cz7MEFY


Zgromadzenie VIII - Page 3 MevtoU0

Re: Zgromadzenie VIII
Nie 04 Gru 2022, 15:59
Gęsia Lotka
Gęsia Lotka
Grupa : Klan Wichru
Płeć : inna (zapach kocura)
Księżyce : 36… / koniec października
Matka : Nakrapiany Nos / NPC
Ojciec : Zwinięty Płatek / NPC
Mistrz : Golcowa Gwiazda, Szałwiowe Życzenie i koleje losu
Partner : zmartwienia
Wygląd : wzrost poniżej przeciętnej | średnia budowa, lekko przysadzista | długie, białe futro z rudymi, tygrysio pręgowanymi plamami (głowa, nasada szyi, środek pleców, lewy nadgarstek, prawa pięta, ogon) | piwne oczy | blizny: obok lewego oka, na prawym barku i pięcie, pobliźnione uda
Multikonta : Wilk, Ruta / Nocna Łapa, Skalna Łapa, Ważka, Trzask, Wawrzyn, Batalionowa Łapa
Autor avatara : sionnach119 (flickr)
Liczba postów : 293
Wojownik [NPC]
https://starlight.forumpolish.com/t930-ges
Obecne zgromadzenie… jest dziwnie spokojne, ba! można powiedzieć, że dość monotonne i lekko nużące, co w nader dziwny sposób mieszało się z treścią ogłoszeń przywódców i zastępców. Żbiki, nieżbiki, psów mordowanie… Gęsia Lotka strzyże uchem, a końcówka jej ogona odbija się od podłoża raz, drugi, trzeci, lecz nawet ją dziwi większy brak reakcji w jej wnętrzu. Bardziej przejmuje ją kuksaniec od brata i kocur, do którego Skowron chce zagadać. Chyba robi się starsza… i mądrzejsza.
Podnosi się i drepcze u boku brata, któremu to zostawia skupienie uwagi, jak się okazuje, Wroniego Cienia. Odpowiada na jego skinięcie głowy, a następnie na jej pysk wpełza drobny uśmiech.
– Ach, takie rzeczy aż miło słyszeć – szczerze wyraża ciche gratulacje dla czarnofutrego, lecz… huh, coś jej nie pasuje. – Żadnych lisów, psów, dzików… lecz jest żbik? – stara się brzmieć całkowicie żartobliwie – ostatnią rzeczą, jaką pragnie, jest podpuszczanie członków innego klanu – lecz strach przed złą interpretacją jej zamiarów wciąż ściska ją od wewnątrz.
– W Wichrze—jest… spokojnie, zazwyczaj? – zaczyna ponownie bardziej nieśmiało i rzuca okiem na brata. – Cóż, niedawno milczące czuwanie odbyłam… a i inne potknięcia wszelakie się zdarzają – prycha pod nosem i zamienia się w słuch.
Zgromadzenie szybko się kończy, także sama Gęsia Lotka czuje, że jej siły na rozmowy z innymi zaczynają ciurkiem uciekać z jej ciała. Żegna się z Wronim Cieniem, ociera się o bok brata, inaczej powiedziawszy „dogonisz mnie? Baw się dobrze”, po czym zaczyna powoli iść w stronę wichrowych terenów.

nmmt

_________________

dragging along, follow in your form
hung like the pelt of some prey you had worn
remember me, love, when i'm reborn
as the shrike to your sharp and glorious thorn
Re: Zgromadzenie VIII
Nie 04 Gru 2022, 23:24
Ryczący Niedźwiedź
Ryczący Niedźwiedź
Grupa : Klan Rzeki
Płeć : inna (zapach kotki)
Księżyce : 39 (VII)
Matka : Suchy Nos [npc]
Ojciec : Kruchy Pazur [npc]
Mistrz : Motyli Blask, Krzywa Gwiazda, Połyskująca Tafla
Wygląd : krótkowłosy, średniego wzrostu, czarny szylkret z rudymi plamami w tygrysie pręgi, zielone oczy z żółtą obwódką wokół tęczówki. Ma drobne białe znaczenia na przednich łapach.
Multikonta : Róg [pnk] Słoneczna Łapa [krz] || Zawilcowa Łąka, Ważkowa Łapa, Kukurydzowa Łapa [gk], Robak, Kasztan [pwł], Stokrotkowa Łapa [npc]
Autor avatara : Langlife816
Liczba postów : 790
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t1177-ryk#16920
Rycząca Łapa siedziała jak na pieńku czekając na reakcję innych. Nie dziwiły ją wyrazy współczucia, aczkolwiek bardzo wkurzały. Nie chciała być tą poszkodowaną. Od urodzenia kształtowała się na silną i samodzielną kocicę. Już sama prośba o ewentualną pomoc była upokarzająca. A gdy padł pomysł o zbieraniu medykamentów specjalnie dla niej... żyłka w oku jej chyba pękła. Machnęła ogonem, ale udawała, że nic się nie stało. Ale generalnie medycy byli skłonni udzielić jej małego wsparcia. Albo i nie małego.
- Niezmiernie dzięki wam wszystkim. Nie sądzę by trzeba było specjalnie zbierać dla mnie zioła, ale dzięki za i taką propozycję! Odezwę się o jakieś zioła w razie potrzeby. Ale zbierania ziół chętnie bym się nauczyła od ciebie Motyli Blasku- - kiwnęła głową każdemu z medyków.
Nie wsłuchiwała się jakoś konkretnie w słowa przywódców, bo za bardzo w niej buzowało od różnych emocji, więc też niczego nie komentowała. Gdy wszyscy zaczęli się rozchodzić wstała i machnęła towarzyszom ogonem.
- Do zobaczenia! Niech Gwiezdni wam sprzyjają!
Ryknęła po czym ruszyła jak gdyby nigdy nic do obozu.
//zt

_________________
po stromych miotam się urwiskach,
złotówki mi kaleczą ręce,
czuję się jak najtańsza dz*wka,
jakby mi ktoś narzygał w serce.

sączą się noce i godziny,
prosto stąd do nieskończoności,
życie ruchome, koleiny
stoją na drodze do wieczności

Re: Zgromadzenie VIII
Sro 07 Gru 2022, 16:50
Bociania Łapa
Bociania Łapa
Grupa : Klan Gromu
Płeć : kocur
Księżyce : 37 (grudzień)
Matka : Żołędziowy Grzbiet [NPC]
Ojciec : Ślimaczy Ślad [NPC]
Mistrz : Wroni Cień
Wygląd : Bocian przyszedł na świat jako duża, puchata kulka, znacznie wyższa, niż jego rówieśnicy. Jest długowłosym czarnym dymnym kocurem. Jego czarna szata pokrywa większą część ciała, biel ma jedynie na żuchwie, szyi, piersi, brzuchu, stópkach oraz niewielkie plamki na nosie i pyszczku. Również jego wibrysy są białe i długie. Jego sylwetka jest wyraźnie umięśniona, a sierść bujna i gęsta, przez co często się kołtuni. Oczy kocurka, z początku szaroniebieskie, z czasem przybiorą barwę płynnego złota. Przez swoje duże, ciężkie ciało jako kociak ma problemy z poruszaniem się, gdyż trudno mu utrzymać cały jego ciężar i często upada pod swoim brzemieniem. Dopiero jako dorosły, w pełni wyrośnięty kocur będzie się poruszał dumnym krokiem, nie martwiąc się, że znów wyląduje brzuchem na ziemi.
Multikonta : Promyk [PNK], Lisia Łapa [KW]
Liczba postów : 280
Nieaktywny
https://starlight.forumpolish.com/t1449-bociek
Dzięki Klanowi Gwiazdy, nikt nie raczył do mnie podejść i zagadać. Z uwagą więc mogłem przysłuchiwać się wypowiedziom innych, wychwytując z nich co ważniejsze informacje. Zwłaszcza te przekazywane przez przywódców. Warto było dowiedzieć się, jak innym klanom powodzi się w danym czasie. Siedziałem i czekałem, aż wreszcie Rozżarzona Gwiazda da sygnał do ruszenia w drogę powrotną. Nie zawiodłem się. Od razu po nim wstałem i ruszyłem za grupką pobratymców, myślami będąc już w ciepłym i wygodnym gniazdku, które czekało na mnie w obozie.

//zt

_________________
Zgromadzenie VIII - Page 3 56081555_OkeiIVEMq6vO9B1

I'm just Ken. Where I see love, she sees a friend
What will it take for her to see the man behind the tan and fight for me?
Re: Zgromadzenie VIII
Sob 10 Gru 2022, 19:08
Motyli Blask
Motyli Blask
Grupa : Gwiezdny Klan
Płeć : kocur
Księżyce : 73 w chwili śmierci
Matka : Mroźny Wiatr [NPC] (*)
Ojciec : Niedźwiedzia Gwiazda [NPC] (*)
Mistrz : Taneczny Krok (*), Pliszkowy Dziób (*)
Partner : mięta
Wygląd : Wysoki, ale chudy i o słabej budowie. Niebieski złoty tygrysio pręgowany, długowłosy, z białymi znaczeniami sięgającymi do kostek na tylnych łapach oraz na palcach przednich, a także na pyszczku, gardle i klatce piersiowej, gdzie biała plama przybiera kształt przypominający nieco motyla. Złote oczy.
Multikonta : Lin, Mysikrólik
Autor avatara : pliszka (avek), brivi (art w podpisie)
Liczba postów : 2378
Gwiezdny Klan
https://starlight.forumpolish.com/t65-motyl
Ani Chaber, ani Roska faktycznie nie miały żadnych problemów, Owcze Runo zresztą również powiedziała, że chętnie pomoże klanowi Rzeki, więc Rycząca Łapa chyba nie musiała się niczego obawiać. Cieszył się, że wszyscy byli w dobrych relacjach i skłonni do pomocy. O ile miał nadzieję, że nigdy nie dojdzie do sytuacji, w której to klanowi Wichru będzie brakowało znacznej części medykamentów, to jednak napawało go to nadzieją, że gdyby do niej doszło, będą sami mogli liczyć na pomoc.
W porządku, w takim razie jakoś się umówimy przez patrole – powiedział i uśmiechnął się lekko. Jak dobrze, że klan Rzeki miał z nimi bezpośrednią granicę i nie będzie to zbyt trudne.
Niedługo potem Zgromadzenie dobiegło końca, dlatego pożegnał się z Ryk i Owieczką, a potem spojrzał w stronę Krzywej Gwiazdy, który już pewnie czekał, aż do niego podejdzie. Powiedział Chaber i Rosce, żeby na niego nie czekały, i że dołączy do nich później, po czym życzył im bezproblemowego powrotu do obozu i ruszył w stronę przywódcy klanu Rzeki, ciekawy, co takiego miał do omówienia... bo że coś dotyczącego Porannej Zorzy, tego był praktycznie pewny.

/zt

_________________

gubi myśli, ońce kończy bieg
już nie starcza tchu i potrzebuje snu
chyba położę się tu, obok ciebie





gwiazdy widać,
księżyc podniósł się




jak kometa na niebie miga nam świat
żyjemy tak mało lat i trochę ciebie mi brak
trochę ciebie mi brak, trochę ciebie mi...


Re: Zgromadzenie VIII
Sponsored content

Skocz do: